Nie wiem czy to do końca tu pasuje i czy dokładnie o to Ci chodziło Jaya, ale takie miałam pierwsze skojarzenie, gdy przeczytałam ten topic. Może nie są to rzeczy zapomniane przez większość, ale ja miałabym sobie odpuścić wspominkowy temat? Nie ma mowy Chciałam wspomnieć o czymś, co właśnie sprawia, że z nostalgią wspominam dzieciństwo, ilekroć to słyszę (i/lub oglądam), a chodzi mi o czołówki
Tak, czołówki z dzieciństwa, te trwające z minutę filmiki z kilku seriali animowanych. Głównie te, które wywoływały u mnie jedno skojarzenie – z przygodą Co jakiś czas mam taką fazę, że tonę w YouTubie w poszukiwaniu wspomnień z dzieciństwa. A oto i one:
The Real Adventures of Jonny Quest
http://pl.youtube.com/watch?v=07Q7nKNVPwc
Ta czołówka cały czas wymiata, po prostu rewelacja. Nie wiem czy nie byłabym skłonna wskazać jej jako najlepszego openingu do kreskówki wszech czasów. A z cała pewnością jest jednym z najlepszych. Świetne wykorzystanie starego motywu, jeszcze z pierwszego serialu o Jonnym, w nowej aranżacji. Do tego ten radar na początku, kanion i ujęcia z samego serialu. Bardzo żywa, energetyzująca i sprawiająca, że chce się przeżyć jakąś przygodę czołówka. Dla mnie do dziś bomba.
Les Aventures de Tintin
Ech, uwielbiałam TinTina. Nie dość, że reporter to jeszcze przy okazji detektyw. A jak byłam mała to o czymś takim marzyłam A ta muzyczka strasznie mi się podobała.
Niestety widzę, że większość filmików z tą czołówką została usunięta z YouTuba. Tutaj znajdziecie samą melodię (z czołówką SG Atlantis)
http://pl.youtube.com/watch?v=cs579WaYfE8
a tu właściwą czołówkę, ale w kiepskiej kopii.
http://pl.youtube.com/watch?v=gdJWANnmsUY
He-man and the Masters of the Universe
http://pl.youtube.com/watch?v=cL3ELKLvVyc
Heh, jeśli mnie pamięć nie myli to He-mana ujrzałam po raz pierwszy mniej więcej wtedy co SW. Może troszkę wcześniej, strasznie smarkata byłam, ale zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Olbrzymi sentyment do tej serii pozostał mi do dziś, mnóstwo wspomnień. I do dziś zdarza mi się nucić tą melodyjkę A ta scena, gdy wyciąga miecz – klasyka.
Kapitan Planeta i Planetarianie
http://pl.youtube.com/watch?v=vpXM9bj-WPU
Hmm, na ten temat mogłabym sporo napisać. Bardzo lubiłam ten serial, zresztą szczerze mówiąc trochę wpłyną na moje życie W każdym razie ta czołówka ma w sobie coś, i tym razem nie chodzi o muzykę. To pewnie głównie przez masę wspomnień (np. podwórkowych zabaw).
Saber Rider and Star Sheriffs
http://pl.youtube.com/watch?v=WCiSnbrx9xA
Holandia, miałam 8 lat - mój pierwszy kontakt z kablówką Nawet nie pamiętam, w jakim języku to oglądałam. Angielskim, niemieckim a może holenderskim? Podobało mi się strasznie, a czołówka po prostu wymiatała. Co śmieszniejsze zapamiętałam ten serial jako „silver ridera”, a nie „saber”. Przez lata sobie tak to śpiewałam. Minęło chyba 14 lat nim znów ujrzałam ten serial. Przez to złe zapamiętanie tytułu nie mogłam tego nigdzie znaleźć Ale w końcu mogłam posłuchać znów tej muzyczki, którą przez lata nuciłam. Serial z upływem lat stracił, ale czołówka nie
Z przygodami kojarzyły mi się też moje ulubione seriale Disney’a:
- Kacze opowieści
http://pl.youtube.com/watch?v=cBCIx30EnC4
- Brygada RR
http://pl.youtube.com/watch?v=T_JgW1XAX2g
i Gumisie
http://pl.youtube.com/watch?v=vENXCSp7Bg0
To na razie tyle sentymentalnych bzdur z mojej strony
Ale jeszcze tu wrócę…