Skoro mamy nowy rok, to pewnie będą nowe StarCasty a zatem zakładam kolejny wątek, w których będziemy się o nich wypowiadać
Skoro mamy nowy rok, to pewnie będą nowe StarCasty a zatem zakładam kolejny wątek, w których będziemy się o nich wypowiadać
A oto zapowiadana niespodziewajka dla wszystkich słuchaczy
Od dziś dostępny jest w internecie oficjalny blog projektu o nazwie StarCast. Dzięki niemu będzie można na bieżąco śledzić postępy w nagraniach, montażu a także poznać wiele innych faktów związanych z projektem, jaki samym procesem powstawania nagrania, a także garść plotek na rozluźnienie atmosfery Mam nadzieję, iż teraz uwierzycie na słowo, że StarCast ma się dobrze i ciągle się rozwija. Na blogu znajdziecie także linki do pobrania poprzednich jak i najnowszych edycji. Zapraszamy zatem do śledzenia SatrCastowych poczynań i komentowania ich. MTFBWY
http://podcast-starwars.blogspot.com/
Blog jest dowodem na to, ze projekt sie rozwija i nie ma zamiaru zniknac z polskiem mapy fandomowej mimo spadku braku popularnosci i braku czasu. Zalozenie tego blogu daje raczej wieksza neutralnosc projektowi, moze to pozbyc malkontentow argumentu typu: "to jest Bastionowa audycja, nie slucham jej <foch>". Moge troche dramatyzowac (: - D), ale wybaczcie, mam to po mamie. Milo bedzie popatrzec na jakim poziomie sa prace nad kolejnymi StarCastami, to wielu uspokoi przynajmniej.
Pozdro dla StarCastowej ekipy : - ) !
Ja osobiście chciałem pogratulować zaangażowania w pracę na podcastem
To jest po prostu poświęcenie czasu dla innych, a którego zapewne nie macie za wiele A jeśli chodzi o wolny czas...to dziwią mnie wypowiedzi niektórych osób, jak np: "No nareszcie podcast"; "Co tak długo" itp. Jakby myśleli, że twórcy nie mają co robić w domu A tymczasem podcasty są naprawdę długie, oraz ciekawe, a w dodatku jeszcze takie projekty jak blog - to pochłania zapewne masę czasu, więc powinniśmy okazać trochę wdzięczność. Przynajmniej ja tak sądzę. A sam blog bardzo fajnie wygląda i zapowiada się bardzo ciekawie
Widać, że czerpiecie ogromną radość z tej roboty i chyba tez z dawania radości nam. Czasu macie jak na lekarstwo, a mimo to rozbudowujecie swoją działkę. Kiedy wyszedł pierwszy PodCast zastanawiałem się, ile to potrwa, w tej chwili jednak nie mogę mieć najmniejszych podstaw, do twierdzenia, iż "mimo, że projekt ambitny, to długo nie wytrzyma". Blog jest kolejną próbą dorównania fanom z Zachodu- wydaje mi się, że udaną
Powodzenia!
Juz 2 tydzien lutego a StarCastu dalej ni ma
No, ale cóż, czekam z niecierpliwościa
ale twórcy [chyba] mają sesję więc się nie dziw, że nie ma ...
mam dla Was świetną wiadomość. Z powodu sesji i innych zajęć jakim musieli poświęcić się StarCastowcy najbliższe wydanie tej kultowej audycji zostanie przygotowane przeze mnie.
Oczekujcie zatem czegoś równie dobrego, aczkolwiek jeszcze bardziej kontrowersyjnego, jeszcze bardziej niewyraźnie mówionego oraz z lordem Merridiusem w roli Taraissu.
Stay tuned!
Czy to bedzie StarCast na miare tego podcastu? (wiem ze tematyka nie ta sama : - O)
http://pl.youtube.com/watch?v=f9HY1zkYAmo&eurl=http://ulvormers.blog.pl/
w którymś Podcaście (nie mogę sobie przypomnieć, które wydanie) mówili, że pod koniec stycznia nie będzie Podcastu tylko w lutym wydanie podwójne. (czy jakoś tak)
jest podany na blogu StarCastu, cierpliwości
http://podcast-starwars.blogspot.com/
ale myślę, iż warto poinformować opinię publiczną, że projekt jednak trzyma się i się nie znudził
A zatem pozwalam sobie przekopiować informację z bloga:
Z przyczyn obiektywnych a konkretnie chorobowych załogi (najpierw Misiek, teraz Łedż) termin nagrania został przesunięty. Najprawdopodobniej StarCast ukaże się na początku marca. Wszystkich słuchaczy gorąco przepraszamy za kolejną zwłokę, coś ten 2008 rok nam nie sprzyja, trzymajcie kciuki za nas.
MTFBWY!
za Blogiem SC: http://podcast-starwars.blogspot.com/
Z największą przyjemnością oświadczamy, że wspólnym wysiłkiem udało się w końcu wybrać datę nagrania kolejnej audycji. Będzie to sobota 1 marca w godzinach ranno-południowych, po czym zwarci w szyku bojowym i gotowi na wszystko, od razu zabierzemy się do montażu. Mamy nadzieję, że nie każemy Wam zbyt długo czekać MTFBWY!
Wreszcie, po wielu tygodniach czekania zostaliśmy uraczeni nowym StarCastem . Wrażenia? Bardzo dobre . Bardzo miło było usłyszeć ponownie Wasze głosy . Tylko taka drobna uwaga - chwilami Misiek, a i Łedżowi się zdarzało, mówili stanowczo za cicho. Niekiedy trudno było usłyszeć Wasze słowa. Ale ok., dwie osoby do jednego mikrofonu w tym samym czasie mówić nie mogą...
Przy okazji, bardzo miło było usłyszeć wzmiankę o naszym rozwijającym się fandomie a także o mojej skromnej osobie . Naprawdę bardzo dziękuję . Tylko, ekhem, sądzę, że jednak moją ksywkę powinno się wymawiać Karf . Taka drobna uwaga (nie żebym się o to obraził, co to, to nie! ) .
Czekam z niecierpliwością na następną edycję . Moje gratulacje dla Taraissu, Miśka i Łedża . Kawał naprawdę dobrej roboty odwaliliscie
A ogólnie chyba najlepszy podcast w historii - tyle humoru nigdy jeszcze nie było! 1. część najlepsza!
A co to za muzyka na początku 2. części? Znam ją skądś, ale skąd?
Jaro - to jest temat z filmu "Star Gate" Davida Arnolda (tego od Bondów )
jak zwykle Podobało mi się - Issu została wreszcie członkinią StarCastu, humor, no i całe szczęście, że nie zaspoilerowaliście "Revelation", które właśnie czytam Poza tym dobry podkład muzyczny. Ja tam nie miałem problemów z wychwyceniem co mówicie nawet jak jeden z was był z dala od mikrofonu
No i dobrze, że wrócicie do cyklu miesięcznego
Było mi „całkiem naprawdę fajnie” „zapoznać się” z kolejną audycją vel „podcastem”, mimo nadmiaru „błyskotliwych zwrotów akcji” i gwałtownych przejść od „świetnego” hurra optymizmu po grobowy pesymizm, przez co całość wyszła zbyt „nakomplikowana” jak na [droida] gusta. „Zapytuję” więc, czy aby nie za szybko została nagrana ostatnia audycja?
Rozumiem, presja fanów, mnóstwo ciekawego materiału, wewnętrzny ogień (co widać po ekspresji), tudzież inne, zapewne prywatne sprawy, spowodowały to,... o czym sami mówicie w stosunku do innych artystów-fanów. „Jak można było”?
Ale przejdźmy do konkretów. Zawsze uważałem, iż każde dzieło wymaga czasu. Mimo chęci i presji natychmiastowego pokazania go światu, powinniśmy odczekać chwilę (tyle, ile możemy sobie na to pozwolić) i wprowadzić niezbędne korekty. Tym razem, mimo, że tak sprawnie wam wszystko poszło, uznaję, że zbyt „sprawnie”. Przez co nie uniknęliście błędów.
Zacznijmy od koncepcji większego udziału Taraissu. To słuszna koncepcja (ale oczywiście nie „naprawdę” słuszna i nie „najfajniejsza”, i nie „najlepsza”, bo to niepotrzebne, jak kwiatek u kożucha). Tyle tylko, że w drugiej części audycji nagle koncepcji brak, znaczy samej Taraissu (bo nie liczę pożegnania). „Róbta co chceta”, ale skoro kobieta ma być elementem zespołu, to niech nim będzie przez cały czas, znaczy równomiernie. Zwłaszcza, że jej głos...
Właśnie, głos. Nie wiem, czy to przeze mnie, przez moją uwagę do wcześniejszej audycji, postanowiliście zachować „drugi plan”. To też słuszna koncepcja, ale tym razem niedopracowana. Drugiego planu przeważnie nie słychać. To znaczy da się słyszeć, ale albo za cicho, albo spóźniony, albo i wcale. I tu sugestia „bijąca mocno po kieszeni”. Po jednym mikrofonie na twarz, a w czasie montażu... Ale to tylko sugestia, bo nie chcę was naciągać na kredyty. Jeśli to niemożliwe, to „przybliżcie” nieco tło i będzie w sam raz. I jeszcze jedna uwaga „głosowa”. Macie to samo co ja, krzyczycie, gdy mówicie do mikrofonu. Ale tym razem kładę to na karb pośpiechu, a pośpiech jest wskazany tylko przy... itd.
Poruszacie niejednokrotnie bardzo ciekawe problemy. Nie wiem, czy przypadkiem, czy specjalnie, ale chyba nie wykorzystujecie do końca potencjału takich myśli. Tym razem było o tworzeniu. Dla kogo artysta tworzy swe dzieło? Dla siebie? To wtedy powinien je trzymać w szufladzie i napawać się nim od czasu do czasu w samotności. Dla odbiorcy? Wtedy pokazuje je światu i modli się, że zrobił wszystko, aby trafić w gusta. Oczywiście tym razem nie swoje. To należało rozwinąć. Dodałoby to głębi audycji. Szkoda, że nie wykorzystaliście okazji. Pewnie znowu z pośpiechu.
Wiem, wiem. Star Wars to biało-czarna opowieść o nieskomplikowanej fabule, mająca cieszyć, a nie powodować ból głowy. I takie właśnie czarno-białe są wasze opinie. To są wasze opinie, więc ja co najwyżej mogę się z nimi nie zgadzać, albo wręcz przeciwnie. To, że coraz częściej występujecie po dwu stronach barykady jest kolejną słuszną koncepcją. Jakbyście jeszcze włączyli Taraissu, to pewnie barykada miałaby więcej stron, być może nawet więcej niż trzy, zgodnie z maksymą, że gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania. Faktem jest także to, że raz zgadzam się z jednym z was, czasem z tym drugim, czasem w ogóle z żadnym, a czasem ma opinia leży gdzieś po środku. I to jest dobre. Ale lepsze by było, abyście zeszli trochę z droidziej, cyfrowej huśtawki zero-jedynkowej, a przeszli bardziej do analogowej, ludzkiej oceny autorów i dzieł, bo przecież ludzie są szarzy z natury.
I to tym razem prawie już wszystko. Jak pewnie zauważyliście czepiłem się waszego słownictwa. Nie jestem fanem przenajświętszej rady języka polskiego, ale pewne formy są żywcem wygrzebane z języka brukowców. Fakt, nie zdarzają się wam one zbyt często, ale takie wpadki należałoby skorygować lub nagrać ponownie. Ale wiem, że tym razem było „sprawnie”. Szkoda, że zbyt.
I tym optymistycznym akcentem podkręcę trochę presję i ograniczę wam czas, gdyż trzymam was za słowo, że następna audycja w ciągu miesiąca. Oczywiście, jak rozumiem, będzie jeszcze lepsza.
[droid]
jak zwykle bardzo dziękujemy za kompletną recenzję, najważniejszą dla nas chyba pośród wszystkich ocen, jako że wskazuje nam kierunki, w których powinniśmy się rozwijać. I tym razem spróbujemy dołożyć do tego wszelkich starań.
Fakt, nagrywaliśmy dość szybko. Choć efekt montażu to nie do końca wina szybkości, bowiem trwał on tydzień... No ale jak łatwo było zauważyć w grę wchodziły także inne okoliczności. Goniła nas głównie presja materiału, więc niektóre rzeczy musiały być (i były) po łebkach, jak choćby "Last of the Jedi". Może cykl miesięczny pozwoli nam odetchnąć? Sam na to liczę, bo chętnie byśmy znowu wprowadzili dział wspominkowy, a także... ale to już zostawię jako niespodziankę na następny (lub jeszcze następny) raz. W każdym razie nowe atrakcje w planie.
Co do większego udziału Taraissu to z dumną stwierdzam, że nadgania ona zaległe pozycje książkowo-komiksowe i bardzo liczę na to, że gdy też zacznie czytać na bieżąco, dzielnie nas będzie wspomagać. Choć warto się zastanowić w takim razie nad zmianą kolejności działów, by Taraissu była na całej przestrzeni? To godne rozważenia.
Nad mikrofonem również pracujemy, teraz dwa wydają się już koniecznością. Ale to trzeba kredytów do tego, a budżetu póki co brak... Nawet laptop jest pożyczony
Krzyki, emocje, gorąca krew... Stonowanie przyjdzie z czasem. Mnie osobiście własna barwa głosu denerwuje, a gdy krzyczę podświadomie niejako "nadrabiam" braki natury. A może to właśnie moja natura? Mimo to prace trwają.
Również nad słownictwem, które coraz bardziej u mnie kuleje... Za dużo komputera, za mało literatury i ćwiczenia aparatu artykulacyjnego. To również trzeba zmienić.
Zatem raz jeszcze dziękuję i do usłyszenia za miesiąc!
(C) Łedż
Świetne, część komentarzy po prostu rozwalała (np. o Huttach), muzyczka z Requiem For A Dream, ogólnie super
No i za mną edycja styczniowo-lutowa
Więc skoro wydaliście to należy się recenzja. Choć tyle
Więc jak zwykle świetnie, długo i fajnie zmontowane :]
Jeżeli chodzi o montaż to nie mam zastrzeżeń, bardzo ładnie zrobiony, na przykład rozwaliło mnie gdy doszło do działu spoilery i w tym momencie puszczono zgrabnie wybrany tekst Anakina Muzyka też fajnie dopasowana, tutaj jest bardzo ładnie :] Tylko zgadzam się trochę z Lorienjo, że nie słychać tego "drugiego planu" który też jest bardzo ciekawy
Następny punkt tego krótkiego sprawozdania to treść, czyli główna część StarCastu ;] Tutaj jest też ładnie Informacji masa, o niektórych nawet nie słyszałem, dział komiksy zachęcił mnie do obejrzenia Dark Timesa [mieliście racje, okropny komiks ]. Miło też posłuchać o Revelation czy Tempest, w trakcie którego czytania właśnie jestem. Fajnie się też słuchało o domniemanym potomku Jabby
Ogólnie podoba mi się iż działacie po trosze na każdym polu - czyli fanfilmy, komiksy, książki, fandom itd.
A teraz dwa pytania
1)Możecie podczas którejś audycji polecić Ossusa? Potrzebujemy na gwałt nowych archiwistów, a może kogoś to zainteresuje ;]
2)Zamierzacie jeszcze kiedyś wrócić do działu "wspominkowego"? :]
Chętnie posłucham (i pewnie nie tylko ja) o starszych pozycjach
Ale ja nic nie zmuszam, tylko pytam
I dziękujemy za trud włożony w pracę dla nas
dzięki śliczne za komentarz, pozwolę sobie w skrócie odpowiedzieć
1.)Ossus był chyba reklamowany w pierwszej edycji, ale zobaczymy co da się zrobić, jednak niczego nie mogę obiecać (PS. Jakiś konkretny gwałt;] ? I po co zatem, jakaś epidemia wybiła połowę archiwistów czy to tak ogólnie?]
2.) Dział wspominkowy będzie jak nadarzy się okazja, czyli będzie mniej newsów i zostanie trochę czasu, na co możemy liczyć po powrocie do edycji comiesięcznej
Taraissu napisał(a):
1.)Ossus był chyba reklamowany w pierwszej edycji, ale zobaczymy co da się zrobić, jednak niczego nie mogę obiecać (PS. Jakiś konkretny gwałt;] ? I po co zatem, jakaś epidemia wybiła połowę archiwistów czy to tak ogólnie?]
________
Ogólnie Jest nas mniej, niż komiksów spod znaku Star Wars wydanych w Polsce
w ogóle Was nie ma
Mnie jak zawsze StarCast zachwycil, lutowo-marcowe wydanie nie bylo wyjatkiem i mile spedzilem czas sluchajac was. Dobrze ze znow jestescie w eterze, brakowa was troche. A 2 miesieczne wydania sa w moim mniemaniu gorsze od miesiecznych. To dlatego, ze sa po prostu za dlugie, chociaz dzieki podzieleniu ich na 2 czesci to jest znosne. Nie zebym mial was dosyc, ale mysle ze 25-30 minutowa audycja bedzie lepsza. W tym wydaniu StarCastu bylo slychac momentami zbyt oddalony glos od mikrofonu, nie wiem czym to bylo spowodowane, ale pewnie poprawicie ta materie techniczna. Poza tym wszystko bylo swietne. Spisaliscie sie rewelacyjnie, milo bylo posluchac recenzji komiksow i ksiazek, odswiezyc wiedze na temat serialow i dowiedziec sie czegos nowego. Trzymajcie tak dalej, pozdro chopay i dziewczyno : - D !
Bardzo fajny odcinek . Jedyne do czego się przyczepię, to (jak zwykle ) głośność. Nie wiem na ile zamierzone były wtrącenia Miśka do tego co mówił Wedge, ale tego typu "wejście w słowo" nie tylko było niesłyszalne, lecz w jakiś sposób zaburzało rytm przepływu informacji ;]. Komentarz z drugiego planu (tym bardziej jeżeli jest to kontrargument ) zawsze jest mile widziany, jednakże dobrze byłoby go usłyszeć ;]
Mi również odcinek się podobał. Dlaczego chyba już wszyscy powiedzieli. A najbardziej dlatego że była reklama naszej... tj. naszego forum - www.blackknights.vdd.pl. Uprzejmie informuję że strona już działa i nie trzeba wchodzić tylko na forum . www.bk.dl.pl
Znalazłem czas żeby dosłuchać drugą część
Zgadzam się całkowicie z opinią na temat Parallels
Masa humoru, fajne wstawki (np. z "Rejsu" )
Świetna robota!
Czekam na kolejne
Nom, ja też już drugą część przesłuchałem. Shoł niezły, humor jest, wszystkie najważniejsze newsy również. Ogólnie jest very good.
Cieszy "Kajdus" (względnie "Kejdus"), ale już skrzywić się można na "Werżer", którą panowie prerobili na "Werżere" (?) i "Alimę Rar", która z kolei zrobiła się polskawą "Alemą Rar". Jakieś tam jeszcze inne pomniejsze błędy były, ale już ich nie pamiętam, więc w sumie za wymowę macie u mnie - tym razem - plusa, heh.
Jest śmieszniej. Brawo. Bo jak jest śmieszniej to jest sympatyczniej, te dokrzykiwania z tyłu również mi się podobają, może dlatego, że wszystkie usłyszałem. Rację ma droid, że można by to trochę inaczej opowiedzieć, czasem trochę wolniej, czy mniej sądowniczo...ale tak też jest dobrze. Aczkolwiek ogółem jestem za głębią w audycji. (Może nagrywajcie pod wodą?)
Teraz chciałem odnieść się do bardzo pobocznego elementów audycji, który jednak rzucił mi się ostatnio w uszy - muzyka. Muzyka z innych filmów i seriali jest...niby dobra, bo to miła odmiana, zwłaszcza, że to ładna muzyka leci, ale (pomijając legalność tych czynności) jak słyszę opowieści o komiksach Star Wars, a w tle muzykę z LOTRa to...czuję się trochę niepewnie . A potem nagle wrócił temat Jawów i znów poczułem się jak w domu. Tym samym ja jeśli o muzykę chodzi osobiście radziłbym skupienie się na SW, a występy gościnne nieco zmniejszył.
Ogółem znów czekam na następny StarCast. I na niespodzianki.
StarCast #9 - marzec oczami Nestora
Bylo jak zawsze git. Za dlugo troche, choc szczerze mi nie przeszkadzalo. Moze za duzo czasu poswieciliscie "Posluszenstwu", tym bardziej, ze ksiazka mi sie podoba i nie moglem juz zsluchac tego narzekania : - D. No o komiksach za duzo nie uslyszelismy, bo w tych za duzo sie nie dzialo... Wprowadzenie YoungObiego to dobry chwyt, opowiedzial o 501 i przyblizyl wszystkim temat. Czy YoungObi bedzie na stale wystepowal w StarCascie? Dobry montaz, swietny podklad, ja jak zawsze jestem uraczony. Juz czekam na nastepny odcinek - kwietniowy (?) : - D.
Jak zwykle mi się podobało.
O "Posłuszeństwie" się wypowiem jak skończę czytać
O Pięćset pierwszym też mi się podobało.
Metallica!
I o Force Unleshead też mi się podobało.
Jak dla mnie trzyma poziom
"a teraz o Clone Wars, na które wszyscy... młodsi... fani czekają" - to mnie rozwaliło
z rękami zabójczy. W dobrym momencie się to pojawiło, bo się zaczęło robić trochę sennie
I jak zwykle bardzo dobrze
Miło było znowu Was powitać, zwłaszcza w szerszym gronie ;] Bardzo pozytywnie oceniam nowego członka ekipy, którym jest YoungObi
Co więc chce rzec: fajnie, że powiedzieliście coś o DF Nawet nie wiedziałem, że tam się pojawi PO, więc jestem mile zaskoczony Wreszcie będzie okazja zobaczyć... Szturmowców na żywo
Druga rzecz: Wspaniała recenzja Posłuszeństwa Tzn. nie chodzi o samą recenzję, ale ogólnie Naprawdę można było sie pośmiać, co ukazuje StarCast w jeszcze lepszym świetle Ogólnie mnie rozwaliło to spostrzeżenie o "Rękach" i dylematach "butowników"
A żeby nie było tak miło to się wyżalę tez. Jestem zbulwersowany.
Co to za ... podteksty, w których życzycie Ahsoce śmierci?
Ona jest słit!
No i na koniec zauważę, że mimo trwało to 50min. to zleciało bardzo szybko i bardzo miło
Gratulacje raz dziewiąty
super, chociaż czasami były szumy i trochę muzyka przeszkadzała, jednakże ogólnie dobrze...
No i tak piękna recenzja Posłuszeństwa, 2/10 to zaskakująco dużo, trzeba przeczytać
A i zapomniałbym , troszkę za długie, 50 minut to trochę długo, ale da się przecież...
Bardzo dobry odcinek . Dość ostra krytyka Posłuszeństwa, a także marketingu i działań związanych z TCW, lecz w tym ostatnim przypadku nie dziwię się . Pozytywnie zaskakujące info dotyczące tej litery nazwy, imienia, ksywy(?) w przypadku TFU - o tym nie wiedziałem :]. Gratuluję formalnego debiutu YoungObiemu, tym bardzej, iż wszystko było OK, czyli dykcja itp. (pewnie wpływ szkoły ) .
Manakmenty: wciąż na pewnych odcinkach muzyka zagłusza wasze wypowiedzi, aczkolwiek tragedii nie ma ;].
i coś tam skrobnę. Audycja jak zwykle bardzo dobra Wiele informacji o Polish Outpost, 501 Legionie i gratuluję debiutu YangObiemu (tak się pisze jego ksywkę, tak przy okazji )
Co do recki "Posłuszeństwa" nie wiedziałem, że Łedż ma taki talent aktorski i ciekawie by było przy okazji recenzji innych książek wprowadzić takie właśnie, że tak powiem, "odgrywanie ról", bo to Ci bardzo dobrze wyszło Co do oceny, nie zgadzam się niestety i daję 8/10 (poza tym nie pamiętam, żeby w którymś miejscu opisywano, co Mara ma pod spodem )
Ogólnie rzecz biorąc, jak wspomniałem na wstępie, bardzo dobra audycja .
Urthona napisał(a):
YangObiemu (tak się pisze jego ksywkę, tak przy okazji )
________
Dobrze, ze piszesz bo nawet nie wiedzialem : - D.
-YangObiemu (tak się pisze jego ksywkę, tak przy okazji )
Przyznam się, że zgapiłem, tak jak napisano powyżej, aczkolwiek wzrokowo coś mi nie pasowało . Dzięki za korektę .
ogólnie to był fajny starcast Gratulacje dla YangObiego, bardzo podobał mi się jego występ i mam nadzieję, że w przyszłości będzie mówił nie tylko o PO (tak na marginesie informacje o PO były miłym urozmaiceniem). Recenzja "Posłuszeństwa" genialna, naprawdę Nawet jeśli się z tym nie zgadzam to można było się uśmiać Tak naprawdę to nie mam do czego się przyczepić. Dobrze wyważona atmosfera spowodowała, że nawet 50 minut nie było w żaden sposób nużące
Pozdrawiam i czekam na kolejnego StarCasta
Kolejny świetny starcast, przyznam, że gdzieś po 30min zacząłem powoli się rozpraszać i dopiero jak pojawił się YangObi to się obudziłem. Ake najważniejsze:
Wedge`u, dlaczego nie wspomnieliście o Pocketach w ramach Dni Fantastyki? :] Żądam erraty na następnym Starcaście
Powtórzę się (ale cóż mogę na to poradzić? ) - kolejny raz świetnie . Miło usłyszeć nową osobę w Waszej ekipie; gratulacje dla YoungObi`ego .
Genialnie, Łedż streściłeś bunt szturmowcówz "Posłuszeństwa" .
Czekam na następny StarCast
pisze się YangObi kochani, a nie YoungObi
http://podcast-starwars.blogspot.com
Tylko dla prawdziwych fanów /fanatyków? kilka słów o StarCaście i twórcach
http://podcast-starwars.blogspot.com/
Widze, ze ze StarCastu robi sie prawdziwa produkcja. A was czasem nie jest 5? YangObiego nie liczycie juz? : - D No Ravoski: "Silence I kill you" mnie zabil doslownie. Mialem okazje go ogladac jeszcze przed wspianiem na blogu, wiec czuje sie wyrozniony : - D. Powodzenia w przyszlosci!
Nie pisałem dość długo, gdyż... „przysnąłem” nad ostatni Starcastem i nie bardzo wiedziałem co napisać. Ale już się obudziłem. Nie będę się „czepiał” sprawności językowej, bo tym razem, poza debiutantem, do którego i tak nie mam pretensji, wiadomo trema, można było wytrzymać. A zresztą nie jestem Wojtkiem Mannem, żeby was ganiać „ze ścierką” za kalecznie języka.
Sprawa czasu trwania audycji. Zdecydowanie jest ona za długa. Długość „dwóch Teleexpresów” jest moim zdaniem optymalnym maksimum, po którym zaczyna się „przysypiać”. Więc co robić? Ciąć. Zostawić tylko to co konieczne, a resztę do następnej audycji. Jak będą krótsze, to może za to częstsze, a to daje kolejną jakość, gdyż...
Dodając kolejny męski głos, uzyskaliscie efekt większej monotonii (i nie ma to nic wspólnego z długością audycji). Ten Starcast to był długi, suty obiad złożony z trzech dań, a na maleńkie, deserowe „ciasteczko” Taraissu już miejsca zabrakło. To nie tak. Jeśli dziewcząt u was za mało, to znaczy, że tej jednej musi być więcej. I wcale nie chodzi mi o rónouprawnienie i inne tego typu feministyczne bzdety. Chodzi o różnorodność...
Bo różnorodność zapobiega monotonii. I na tym polu poprawiło się znacznie, zresztą już inni fani to zauważyli. Brawo! Szkoda znowu, że zginęło to gdzieś w bezmiarze... sztampowej reszty. I znowu przed wami pole do popisu. Czas, po okresie niemowlęcym, pokombinować, co tu zrobić, aby było ciekawie, rozrywkowo, interesująco. Bo sam, suchy „wyciąg z katalogu biblioteki” to za mało.
I to wszystko. Było mi jak zwykle bardzo miło patrzeć jak się rozwijacie na polu audycji. I jak zwykle czekam na następny krok ku świetlanej przyszłości w następnej.
Z uszanowaniem
[droid]
skąd wziąć wspomniany dodatkowy żeński głos? Niestety we Wrocławiu fanek znających się wystarczająco dobrze na Gwiezdnych Wojnach jak na lekarstwo...
Zaś co do wycinki, to czyż usuwanie niektórych świeżych wiadomości w celu podania ich w przyszłym miesiącu nie będzie pozbawione sensu? Wszak nie ma nic straszniejszego niż "odgrzewane" kotlety
Ale faktycznie z tą długością trzeba coś zrobić Może po prostu krócej gadać na dany temat?
Lorienjo napisał(a):
Sprawa czasu trwania audycji. Zdecydowanie jest ona za długa.
Uważamy podobnie, ale jak z tego wybrnąć? Nie oszukujmy się, tniemy niemiłosiernie, ale każde cięcie przychodzi z bólami
Osobiście zastanowiłabym się nad lekką zmianą formy, tzn. z audycji czysto informacyjnej, która opiera się na prezentowaniu newsów, które można przeczytać na Bastionie, ICO, TORze..itd., przejść w stronę tego co sugerowałeś przy jednej z poprzednich recenzji, aby może skupić się na jakimś problemie i wejść w niego głębiej. Postulowałabym właśnie przytaczanie tylko najważniejszych newsów ze świata SW i rozwinięcie krótkiej, lecz treściwej dyskusji, który wiązałby się z danym wydarzeniem/książką/komiksem/problemem etc.
Może to jest myśl, aby nagrać tak jak do tej pory, zminimalizować to słodzenie w stylu: "z największa przyjemnością", "jesteśmy szczęśliwi", "radosna wieść" itd. do tego pozwolić dyskusji aby się toczyła, a potem pociąć to i serwować częściej, ale w ciekawszej formie. Nie oszukujmy się, dużo bardziej zajmująca jest dynamiczna recenzja "Posłuszeństwa" niż wykaz atrakcji na jakimś tam konwencie o którym można z powodzeniem poczytać w internecie
To oczywiście kilka w tym momencie zebranych myśli, ale myślę, iż sprawa jest warta przemyślenia
Ten Starcast to był długi, suty obiad złożony z trzech dań, a na maleńkie, deserowe „ciasteczko” Taraissu już miejsca zabrakło. To nie tak. Jeśli dziewcząt u was za mało, to znaczy, że tej jednej musi być więcej. I wcale nie chodzi mi o rónouprawnienie i inne tego typu feministyczne bzdety. Chodzi o różnorodność...
No właśnie ja wciąż zapominam podziękować za za miłe słowa Miło wiedzieć, że ma się fanów osobiście nie mam nic przeciwko aby "być" w większej ilości...tylko nie wiem jak panowie zniosą konkurencję
Co do kwestii różnorodności w pełni się zgadzam i wciąż kombinujemy co z tym zrobić, zwłaszcza, że Łedż i Misiek momentami brzmią tak strasznie podobnie, że przy dłuższym słuchaniu nawet ja ziewam od tej monotonii. Przyznaję się bez bicia, nawet mi udało się nie przesłuchać ze dwa razy do końca zmontowanego działu komiksy w obawie, że zasnę xD
sam, suchy „wyciąg z katalogu biblioteki” to za mało.
Dokładnie!
Dzięki wielkie za wszelkie uwagi i do usłyszenia
Zapraszamy wszystkich do głosowania:
http://podcast-starwars.blogspot.com/
Ponieważ w komentarzach i sugestiach wciąż powraca kwestia długości trwania audycji, postanowiliśmy przeprowadzić ankietę, która pomoże nam zdecydować jaką formę przyjąć za standardową. Ankietkę znajdziecie na pasku z prawej strony zaraz pod logiem StarCastu.
Dziękujemy za udział w głosowaniu i pomoc w ulepszaniu audycji.
po pierwsze, myślę że StarCast rzeczywiście powinien ograniczyć się, do tych około 30 minut - więcej to już troszkę za dużo, dłuży się troszkę, itp. W sondzie głos poszedł zatem na tę właśnie opcję
Po drugie - co związane też częściowo z pierwszym - skoro jest krótszy, to może być częściej - jeśli nawet nie macie czasu, by spotkać się co 2 tygodnie, nagrajcie 2 odcinki od razu - nawet, jeśli niektóre informacje będą już nie całkiem świeże przy publikacji kolejnego odcinka (co i tak ma miejsce przy obecnej formie SC...) nic się nie stanie.
Po trzecie - popieram postulat o wprowadzeniu większej liczby czegoś w rodzaju felietonów czy recenzji w miejsce natłoku suchych faktów. Zrobi się ciekawiej, żywiej Posłuchać wymiany myśli na temat, przykładowo, książki, jest często o wiele przyjemniej, niż samych faktów, nawet opatrzonych jak najzabawniejszymi komentarzami
i tu dochodzimy do pewnej małej, aczkolwiek znaczącej kwestii
Montaż.
Jedyną osobą, na tę chwilę, która się tym zajmuje, jest Łedż. Ja póki co wkręcam się w html i programy graficzne oraz inne takie , Yang jest "świeżak", więc póki co nietykalny, a Misiek ma masę innych projektów i traktuje StarCast trochę po macoszemu, czasem nawet nie ma czasu przesłuchać już zmontowanego
Czemu montaż to taki problem? Ponieważ, wierzcie lub nie, ale materiał nagrany w ciągu 4 godzin (oczywiście mowa tu o samym nagranym materiale) obrabia się (czyści, tnie, dodaje muzykę, jingle itd.) przez ok. 3 dni (6-8 h dziennie bez przerw, a teraz doliczcie do tego przerwę na jedzenie, picie, toaletę i najzwyklejszy odpoczynek kilku minutowy od czasu do czasu). Teraz zaznaczmy, iż z całego nagranego materiału nadaje się do czegoś średnio 1h-1,5 i to po mocnym cięciu, a potem trzeba to jeszcze poszatkować żeby wyszło 30 minut.
Nie ma co ukrywać, iż samo nagranie to pestka w porównaniu do montażu.
Problemem jest też fakt, iż choć jest wiele osób chętnych do pomocy, to osoba, która nie była na nagraniu nie będzie wiedziała o co nam chodziło, co chcieliśmy przekazać, a więc jak poskładać te puzzle. Czasem jedno zdanie jest nagrywane w tak wielu wersjach, a potem już tylko dogrywane są same słowa i z takiego bałaganu trzeba poskładać jedną porządną, treściwą i krótką wypowiedź, a jak to zrobić nie wytłumaczysz osobie postronnej na gg czy mailowo, bo samo tłumaczenie zajmie więcej niż montaż i zabierze czas nie tylko jednej a dwóm osobom
Do meritum. Żeby nie było, że narzekamy, po prostu chciałam, żebyście wiedzieli, że StarCast poza świetną zabawą i dużą satysfakcją jest kawałkiem cholernie ciężkiej pracy. Tak to wygląda od kuchni i gwarantujemy, że staramy się coś z tym zrobić, Łedż nawet zapisał się na praktyki do Radia na montaż, żeby poznać jakieś triki i inne bajery z tym związane, między innymi z myślą o StarCaście Noooo...to tyle, ale mimo wszystko się nie zniechęcamy
A tak przy okazji, poza ankietą właśnie uruchomiłam shoutbox`a na blogu
Blog wciąż jest poprawiany i ulepszany, gdyż ja zakładając go jeśli chodzi o html itp. to byłam w powijakach, ale robię się powoli coraz cwańsza, więc może nie będzie tak źle Małymi kroczkami do celu
Buźka z Mocą dla wszystkich słuchaczy:*
Taraissu napisał(a):
Łedż nawet zapisał się na praktyki do Radia na montaż, żeby poznać jakieś triki i inne bajery z tym związane, między innymi z myślą o StarCaście
Trzeba przyznać Wedgeowi, że zaangażowanie z jakim oddaje się swoim pasjom potrafi zaimponować. Chyba, że te praktyki montażowe naprawdę przypadkowo wypadły .
promil napisał(a):
Trzeba przyznać Wedgeowi, że zaangażowanie z jakim oddaje się swoim pasjom potrafi zaimponować. Chyba, że te praktyki montażowe naprawdę przypadkowo wypadły .
________
Odbycie praktyk ma jako obowiązkowy punkt studiów, a to jakie praktyki odbędzie to jego indywidualna sprawa Łedż wybrał sobie montaż (i jeszcze jedną nadprogramową w muzeum), żeby sobie pogodzić przyjemne z pożytecznym , swoja drogą to w Radiu byli mile zaskoczeni, że ktoś chce sie tym bawić, a nie pcha się na spikerkę itp. Ja bym się pchała na spikerkę
Faktycznie fajnie wybrał i pewnie przysłuży się to StarCastowi. Swoją droga sam jestem ciekawy jak taka robota w radiu wygląda. Może kiedyś będę miał okazję.
Taraissu napisał(a):
Ja bym się pchała na spikerkę
Hehe, nie dziwi mnie to . To chyba bardziej wdzięczna praca niż np. montaż, a głos masz przyjemny i mogłabyś się do tego nadawać. Tak szczerze to o ile duże brawa należą się Miśkowi i Wedgowi za robienie podcasta to muszę przyznać, że brzmienie ich głosu nie bardzo pasuje na głos spikera . Ale sam projekt jest jak najbardziej słuszny.
...oryginalny:
1) Podcast jest za długi. Po pierwsze, to wywalcie dział fandom albo ograniczcie się w nim do zapowiedzi konwentów - np. DF, czerwiec 2008, Wrocław, więcej na www... itd. Po co litania cen, prelekcji itd? O tym mogę poczytać w internecie, usłyszeć waszych opinii o książce, komiksie, fanfilmie - nie. Sugerowana długość - 30 minut. Taraissu - im więcej o fanfilmach tym lepiej, nie samymi książkami i komiksami człowiek żyje ^^ Podobała mi się bardzo recenzja TotS i czekam na inne...
2) Wedge, zabiłeś mnie tą Stacy... Hahaha, co za ironia losu... Dlaczego? Dlatego: http://www.ossus.pl/biblioteka/Szablon:Fanfilm
3) I, na Boga, nigdy więcej muzyki z Requiem... (to tak a propos poprzedniego). Za każdym razem jak oglądam coś na YouTube (czasem lubię poszperać za fajnymi montażami ilustracji z EU) i słyszę że muzyka jest z Requiem, wyłączam
Sky napisał(a):
...oryginalny:
1) PPo pierwsze, to wywalcie dział fandom albo ograniczcie się w nim do zapowiedzi konwentów - np. DF, czerwiec 2008, Wrocław, więcej na www... itd. Po co litania cen, prelekcji itd? O tym mogę poczytać w internecie, usłyszeć waszych opinii o książce, komiksie, fanfilmie - nie.
________
o, widzę, że w tym punkcie się zgadzamy Jestem za takim rozwiązaniem tym bardziej, że i tak na blog wrzucam posta z podsumowaniem informacji z danego wydania i daję linki do stronek z konwentami Zrobiłabym tylko wyjątek jeśli miałoby się zdarzyć na konwencie coś niecodziennego, jak np. wizyta jakiegoś aktora/pisarza z zagranicy
Uwagi Taraissu nasunęły mi myśl, iż można by owe "30 minut" podzielić. Na część informacyjną, jak Teleexpres, gdzie w formie skróconej poda się najważniejsze wieści, bez zbędnych szczegółów, które można doczytać z różnych stron w sieci (można wskazać gdzie). Zaś druga część byłaby miejscem na pogłębienie jakiegoś konkretnego tematu, tematów. Miejsce na wieści, gdzie i jaki konwent, co wydano, będzie wydane, kto gdzie przyjedzie etc., to cześć informacyjna. Zaś wspaniałe recenzje powinny być w drugiej.
Jak podzielić czas? W zależności od potrzeb, ale nie kosztem. Jednym słowem klasyczny kompromis. A gdyby owe dwie części poprzeplatać to... Będzie różnorodnie, a najważniejsze, że zauważalne, przynajmniej od technicznej strony. I dźwięczny głos Taraissu byłby tu doskonałym "budzikiem" po sutej recenzji naszych panów. Kto wie, może w ten sposób dałoby się ciekawie wyciągnąć całość i słuchać jej bez końca... Trzeba by spróbować, mimo nauk Yody. Ale on był tylko Jedi.
Witam wszystkich Póki na Bastionie nie ma jeszcze newsa, serdecznie zapraszam wszystkich do pobrania najnowszej, kwietniowo-majowej audycji oraz do komentowania jej tutaj lub na Holonecie Szczegóły:
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=5035
Załoga się jak zwykle spisała merytorycznie, wywiad z FF jest miłym akcentem. Dobrze było sobie przypomnieć Grabowiec
Jedyne co mi się nie bardzo podobało, to te dwie wstawki z muzyką współczesną (jakoś tak nie pasuje do StarCastu). Może trochę brakuje tego humoru jaki był w poprzednich audycjach, tych polemik między Łedżem i Miśkiem czy Issu, tego wchodzenia sobie w słowo itp.
Ogólnie ciekawa i nie nużąca audycja - pomysł z podziałem na 2 części jest bardzo dobry
Może jeszcze uwaga do YangObiego - wymawia się Obi-Łan
Fajny podcast, jak zawsze z reszta. Niesamowicie umilil mi podroz pociagiem do Poznania dzisiaj rano. Podjeliscie chyba wlasciwy wybor z podzieleniem audycji na czesci informacyjne i recenzyjne. Tak przynajmniej kazdy ma to co chce, a i wiecej mozecie powiedziec na temat danego porduktu. Balem sie tych rewelacji na temat nazwiska Tajnego Ucznia Vadera, ale jak uslyszalem Starkiller to mi kamien z serca spadl : - D. Transformersami mnie zabiliscie, bardzo udana wstawka. Do uslyszenia nastepnym razem!
Pierwsza część - Wielki plus za wywiad . Komentarz filmów i gier, niezwykle ciekawy (Starkiller, Stinky, and tłustość aktorskiego) .
Druga część - Niusy na temat komiksów i imprezy w Grabowcu bardzo miło się wysłuchało. Pomysł na recenzję "dawno zapomnianych książek itp" jest po prostu wspaniały
Aspekt techniczny - wyraźna poprawa . Wszystkich dobrze słychać, a także co raz bardziej pozytywnie odbieram pomysł powiększenia składu SC :].
Hialv Rabos napisał(a):
Pierwsza część - Wielki plus za wywiad
Przez zwykły przypadek, okazja nadarzyła się nie lada, sama FF wpadła nam w ręce to aż głupio było nie wykorzystać
Hialv Rabos napisał(a):
Pomysł na recenzję "dawno zapomnianych książek itp" jest po prostu wspaniały
Czekamy na dalsze życzenia
Taraissu napisał(a):
Czekamy na dalsze życzenia
Ja mam życzenie przypomnienia starszych serii komiksowych oraz dalszych pozycji książkowych .
to dla ułatwienia może podaj jakieś, o których chciałabyś posłuchać naj naj w pierwszej kolejności ?
Hmm. Szczerze to sam nie wiem . Marzy mi się coś ze starszych pozycji. Może Tales of the Jedi? Choć w sumie urządza mnie wszystko z lat dziewięćdziesiątych, nie wspominając o wcześniejszych . Najchętniej to posłuchałbym jakiś ciekawostek o autorach czy wydarzeniach związanych z tworzeniem komiksów. Ale w sumie to jakiś sprecyzowanych wymagań nie mam. Póki co to cieszy mnie sam dział wspominkowy .
Taraissu napisała:
Czekamy na dalsze życzenia
________
Może tzw. trylogia Callisty (mam tylko 1 tom)? Aczkolwiek, to w tej chwili nie jest naglący problem, więc może poczekać ;]
No to ja się pochwalę w imieniu całej załogi, że mamy osobne działy SC na TORze i ICO o czym wspominamy na blogu: http://podcast-starwars.blogspot.com/. Jak ktoś czytać nie lubi to jest tam fajna fota całego StarCastSquadu
To do usłyszenia
to prawda ze Misiek odszedł juz bezpowrotnie? i czy beda powstawac nowe odcinki...?
W związku z nieoczekiwaną rezygnacją Miśka, jednego z twórców projektu, StarCast ulega zawieszeniu do odwołania.
W tym miejscu chcieliśmy podziękować serdecznie wszystkim wiernym słuchaczom, za cierpliwość, rady, konstruktywne komentarze, te pochlebne i nie. Tworzyć coś z myślą o Was było naprawdę fantastyczną przygodą i jest nam przykro, że jesteśmy zmuszeni zawiesić działalność. Tym niemniej chętnie wysłuchamy Waszych opinii na ten temat.
Niech Moc będzie z Wami!
...i być może do usłyszenia.
to sie nieźle załamałem...
Wrócił!!
Dobra to była taka początkowa euforia... zaczęłem szkoda że Misiek odszedł. Jak się skończy nabiję kolejnego posta.
Mialem ten zaszczyt odsluchac StarCast #11 troche wczesniej niz inni, dlatego dziekuje Wedge`owi za taka okazje : - D.
Od strony technicznej podcast awansowal o kilka leveli. Jest po prostu gitowo. Widac praca w radiu sprzyja, nowe umiejetnosci i zdolnosci sie przydaja. 6 z plusem do indeksu i stypednium MEN za wyniki w nauce sie nalezy.
Sama forma SC trafna i sprawdzona. Audycji dlugo nie bylo wiec i sie wydluzyc musiala. Ponad godzina materialu jest. Nie kazdy to zniesie, no coz, bracia slabsi w wierze sa i na polu SW. Szare Miecze znam, co mi nie przeszkadzalo w odsluchaniu ciekawego wywiadu. Lekki duch StarCastu zyje nadal, co mi sie strasznie podoba : - D. Przeglad byl jak najbardziej potrzebny, a noz sie jakis fan/fanka zalapie na spotkania w swoim miescie/wojewodztwie. Podobalo mi sie szerokie podejscie do TCW. Sobie troche wiadomosci odswiezylem i skonfrontowalem swoje podejscie z innymi. Odpowiednie rzeczy sobie zanotowalem i przedyskutuje je z redakcja SC w odpowiednim czasie : - D.
Super ze SC powrocil do naszych odtwarzaczy mp3. To jest najlepszy prezent na swieta jaki fani mogli fanom sprawic. Wytrwalosci tam! : - D
Powrót SC <3
Ogólnie jest świetnie, jest klimat SC, jest wszystko co trzeba, kochamy Was, chcemy więcej!
Troskliwe misie wprawiły mnie w świetny humor!
jedno zastrzeżenie:
nie ma czegoś takiego jak fandom koszaliński, a jedynie fandom koszalińsko-pszczyńsko-sopocki! Żądam sprostowania w najbliższym odcinku! xD
Zapraszamy na blog StarCastu...mamy nową szatę graficzną
http://podcast-starwars.blogspot.com/
Tja słuchałem StarCastu po raz pierwszy i musze przyznac że poziom jest bardzo dobry. Spodobało mi się zwłasza "reklamowanie" fanklubów Star Wars w różnych miastach. Z niecierpliwością czekam na kolejne "odcinki" i zapewne zassam i przesłucham poprzednie edycje StarCastu.
I jak najbardziej:
"Niech Moc będzie z Wami"
Jmaczek napisał(a):
Z niecierpliwością czekam na kolejne "odcinki" i zapewne zassam i przesłucham poprzednie edycje StarCastu.
________
Dzięki za ciepłe słowa Ja tylko ostrzegam, że im starsze audycje tym gorsza jakość Ale przynajmniej widać postęp i rozwój
nie wiecie jak się cieszę z powrotu StarCastu. Nowa audycja- super, zwłaszcza ta część o TCW.
ja mam mieszane uczucia co do tego wydania. Nie to, że się dłużył i że prowadziły dwie osoby, bo Łedż i Issu dawali sobie radę, ale brakowało przede wszystkim tego humoru, jaki cechował poprzednie StarCasty (mówię tu o np. omawianiu Posłuszeństwa). Ale może jak wróci YangObi, to coś się w tej materii zmieni
Dobrym pomysłem było zaproszenie Szarych Mieczy (<lans mode on> której to grupy członków znam osobiście [w końcu jesteśmy z Wrocławia wszyscy] <lans mode off> ).
Omawianie TCW - całkiem dobrze wypadło, ci, którzy nie oglądali filmu ani serialu, może teraz się skuszą Przy okazji, Łedż, jak już pisałem na gg - PLO KUN nie PLO KON (to tak na marginesie).
Dobrze że wiedziałem iż jest w środku audycji piosenka, więc mogłem ją przewinąć
Ogólnie cieszę się, że SC wrócił i czekam na kolejne audycje i zapowiedzianych gości
no siriusli, zaskoczyliście mnie . Dzięki za pozdro, a jeszcze bardziej za przedstawienie nowego hymnu Elity^^
Na razie przesłuchałem tylko część pierwszą (która zresztą mnie bardziej interesuje), ale generalnie można powiedzieć, że posunęliście się o kilometry do przodu w porównaniu z pierwszymi audycjami, jest klimat, oby tak dalej
To był mój pierwszy raz ze starCastem . Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Sam początek, z Szarymi mieczami, mi się w sumie średnio podobał. Sama rozmowa dobra, ale jakieś takie szarpane to wszystko było i mocno rzucały się w uszy cięcia, ale nie wiem jaki był materiał bazowy i może tak to już musiało być. Potem wszystko jest już super. Bardzo miło mi się wczoraj w drodze do pracy słuchało, a że po robocie musiałem dość długo czekać na transport to sobie ściagnałem wcześniej jedną z archiwalych audycji i dodatkowo umiliłem czas. Wcale nie uważam by te wczesne SC były jakos wielce gorsze jakościowo. Wczoraj przesłuchałem chyba #3, w którym mówiliscie m.in. o "Zdradzie" (akurat skończyłem czytać) i baaaardzo miło mi się tego słuchało. Można więc chyba powiedzieć, że jestem już fanem SC, czekam na kolejne audycje, a w miedzyczasie sobie powoli nadrobię zaległości.
-"Mogło być grzej."
[Nie czytałem wcześniejszych wypowiedzi na forum.]
Z wielką radością przyjąłem powrót StarCastu. Nareszcie! Ale już sam proces ściągania powinien dać mi do myślenia... Fakt, długo was nie było, więc i materiału więcej... być powinno. A tu... tylko fankluby i The Clone Wars. Na te kilkadziesiąt minut audycji?
Stanowczo za dużo. Jesteście jak internet. Masa informacji i tylko znikoma część istotna, która w natłoku ginie. Nie, nie dałem rady odsłuchać recenzji odcinów serialu, wysiadłem po drugim, bo był za mną już film i dwa odcinki i... kilka wizyt w wychodnym miejscu dla droidów w celu regulacji hydrauliki. Wiem, chcieliscie dobrze, ale za dużo, za mało zróżnicowanego materiału. Trzeba było odpuścić kilka odcinków, albo i wszystkie oprócz zapowiedzi, i dać te inne materiały obiecane w przyszłości dla urozmaicenia.
Muzyka miła i ciekawa dla ucha, ale... znowu za długie wstawki. Kilkadziesiąt sekund to już świat Ale kilka minut...? Czas na udanie się do wychodnego miejsca dla droidów w celu regulacji hydrauliki.
Język. To wasz największy problem. Goście mogą schodzić do poziomu "ludycznego", ale nie wy. A jak już po raz... -siąty usłyszałem "naprawdę", a do końca było jeszcze daleko, to przestałem wam wierzyć i zacząłem "przewijać". Jesteście gorsi od programujących (indoktrynujących) nas mediów publicznych i agenturalnych. Oczywiście to nie wszystko... "Oglądnie, oglądnąć, dla mnie osobiście, znowu napawdę..." to także wy. Gdzie profesjonalizm, także językowy...? I jedna uwaga stara jak język polski. Statek to jednostka cywilna, okręt to sprzęt do prowadzenia wojny. Tak jest w języku... Chciałem powiedzieć Mickiewicza, ale nie wiem, czy kogoś nie zdenerwuję.
Ale i jest cała masa plusów. Niestety ginąca w masie "szarości" i wcale nie chodzi mi o miecze. Fakluby! Tak, to temat dnia dzisiejszego. Sam musiałem się oderwać od roboty dla łódzkiego klubu, by w spokoju wysłuchać waszej audycji. Kluby powstają, co dla mnie starego droida jest fenomenem, którego... nie rozumiem. U nas w Łodzi jest kilku zapaleńców, dla których przeniesienie gór i morza do Łodzi na przysłoroczny Polcon nie stanowi problemu. Podziwiam ich. A ja jestem już chyba na to za stary... Ale staram się. Czy powiedzieliście o wszystkim? Czy właściwie dobralicie materiały? Trudno powiedzieć tam, gdzie dynamika zmian jest większa niż w kompach "naszych" "Jastrzębi".
Dave Filoni. Polecam Insidera 104 i te przed nim, ale tylko w zakresie prześledzenia kariery SW wyżej wymienionego artysty. Tak, TCW i świeży powiew to właściwie on. Ale na tym koniec, za pióro chwyta sam Maker, a Dave zostanie tylko droidem. Szkoda... Jeszcze raz polecam wszelkie materiały o Dave`ie.
I ostatnia kwestia, najmniej związana z uniwersum, ale istotna dla kinematografii. Narzekaliście na brak reklamy filmu. Ja pamiętam czasy, gdy film był dziełem artystycznym i kasa na nim zarobiona nie była najważniejsza. Dzisiaj kasa stanowi o wszystkim, jakby to były śrubki, bądź samochody, bądź roboty przemysłowe. Kiedyś były filmy, dziś maszynki do zarabiania pieniędzy. Kiedyś o filmach się mówiło, dziś się na nie chodzi. Nie, nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy, ale gdybyśmy artyzm przeliczali zawsze na kasę, to... Zgadnijcie jakie dzieła, i niekoniecznie w kinematografii, nigdy by nie powstały? To tyle. Do kogo skierowana jest reklama? Przecież nie do fanów, czyż nie?
Czekam jak zwykle na więcej i lepiej. Bo cytując nasz łódzki fanklub ma "być dobrze i ciekawie". Pozdrawiam i życzę sukcesów
[droid]
PS. A umiejscowienie nowych TCW zostało wyjaśnione właśnie w Insiderze 104 i... może w przysłym tygodniu będzie do odczytania tam gdzie zwykle.
PPS. I jeszcze jedna sprawa. Taraissu ma rację, gdy wścieka się na bezczelną Ahsokę. Takie mamy czasy, gdy popuszczając głupocie doprowadziliśmy do tego, że wchodzi nam ona na głowę. Ja też być gówniarę wysłał do ławki, albo do Korpusu Rolniczego, za bezczelność i brak szacunku dla starszych. I to jest tak, jak powinno być, a nie jak tęczowa alternatywa za oknem nam wbija do głowy.
Witam - z radością chciałbym przekazać, że od kilku godzin można już ściągać część 1 grudniowego StarCasta. Część druga powinna się pojawić za kilka dni. Publikujemy tym razem osobno, jako że audycje wyszły nam niestety (albo na szczęście) bardzo długie, bo po godzinie każda. W części 1 posłuchacie o Wojnach Klonów oraz o wydarzeniach z fandomu. Serdecznie zapraszam do ściągania, póki co z newsa na ICO:
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=5563
Podobne newsy na Bastionie i TORze powinny się pojawić lada chwila
Zgodnie z zapowiedzią:
http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=9858
Starcast jak do tej pory. Zwłaszcza recenzja odcinków TCW.
Wiem, wiem. To tylko część pierwsza części dwunastej. Ale 54 minuty, z czego circa 80% to TCW... Ziew, ziew, i kukukyku. Usnąć można. Do tego długie, usypiające przerywniki muzyczne... Ja wiem, że "Czterech pancernych" w języku Wagnera to "full wypas", ale nie tak długo.
I jeszcze tylko drobiazgi...
Z językiem lepiej. Jeszcze jak Wedge ograniczy swe "naprawdę" to stanie się wiarygodniejszy od "powszechnie znanych" tak zwanych "dziennikarzy" z agenturalnych mediów.
Co do Olsztyna, ciągle wypominanego "Warmińsko-Mazurskiego" (Olsztyn to grzech?), to po czynach sądzić was będą, więc po co krzyczeć tu i ówdzie, że jesteśmy, skoro nic poza tym. A jeśli będzie, to po co piać. I tak nas zauważą.
A co do Łodzi. Jaka "reaktywacja"? Ja łodziak nic o tym nie wiem... Było coś poważnego przed tem? Poza pewną żenadą? Po czynach nas osądzicie. Będzie to ok, nie to... Wiadomo.
Ale i tak największe zdziwienie wzbudza we mnie to, iż jeszcze nikt nie narzekał na moją wadę wymowy. To jest dość niecodzienna ciekawostka
byla grejtaśna. I na koniec motyw z RC!!!! Myslalem ze sie rozplyne. Wysluchalem do samego konca z wielka przyjemnosia!!!!
słuchając drugi raz części 1 najnowszego StarCastu zauważyłem pewien błąd.
Powiedzieliście, że serial Droids był nakręcony przed TESB.
A to nie prawda ten serial podobnie jak serial o ewokach pojawił się po primerze RotJ (konkretnie w 1985 roku).
http://www.filmweb.pl/f31449/Droidy,1985
bardzo dobrze. Drobne błędy widzę,że już Wam wytknięto
Czy Sev nie mógłby do Was częściej wpadać?
W ogóle pomysł, żeby w każdym odcinku pojawiał się gość jest naprawdę dobry.
Co do długości recenzji TCW. Mi nie przeszkadzało, bo akurat wtedy przyszywałam jakieś urwane guziki, sprzątałam pokój i rysowałam:] I jak znalazł wypełniliście ten czas
Dobre słuchowisko, słuchała mi się przyjemnie dużo humoru - rozbrajające droidy i kinder niespodzianka -, Dużo omawiania o TCW no z niektórymi opiniami się nie zgodzę ale każdy ma inne gusta. Jedyne co mi się nie podoba to te wtrącenia - o ile te wcinki jak Wystąpiła Padme i obi-wan krzyczący "Noooooo..." były fajne o tyle na przykład wtrącona jakby na siłę muzyka z "Benny hila"(nie można było tego puścić jako tła muzycznego podczas rozmowy?).
Jak zwykle czekam na kolejne i gratuluje dobrej roboty
Nom cóż:
A więc tak:
- kiepscy prowadzący
- banalne tematy
- błędy
Ale tak serio; to strasznie mi się podobało i super że są takie fanowskie przedsięwzięcia, oby takich więcej. Podobali mi się prowadzący, szczególnie głos prowadzącej ale jeden błąd chce sprostować; na dniach nie miało się odbyć pierwsze spotkanie Częstochowskiego Fandomu Star Wars, bo przed emisją było już drugie Ale nawiasem mówiąc wielkie dzięki że o nas wspomnieliście.
Czy wiadomo kiedy bedzie druga część Starcastu? Bo niektórzy fani juz nie moga sie jej doczekac
Czy jest jakaś szansa, że w końcu ujrzymy zapowiadaną prawie trzy miesiące temu drugą część?
Z najpewnijszych zrodeł (tzn. od samych twórców )wiem że prawdopodobnie nowa cześć ukaze sie po Pyrkonie gdyz cała ekipa zbiera siły i stara sie znalezc troche czasu Wiec musimy uzbroic sie w cierpliwosc i czekac az nasza cierpliwosc zostanie nagrodzona
i jednocześnie przepraszamy za straszne opóźnienie. Co jest problemem? Niestety prace magisterskie, które musimy obronić w czerwcu... a że jednocześnie załoga StarCastu pracuje, z czasem jest ciężko, a nawet bardzo ciężko Natomiast z projektu nie rezygnujemy. Głowa do góry
[b]Nothing is forgotten. Nothing is ever forgotten.[/b]
Witamy po bardzo długiej przerwie! Po okresie Mrocznych Czasów, kiedy to radiowe wiadomości ze świata Gwiezdnych wojen wypełniły się wyłącznie audycjami na żywo, powraca do Was StarCast – pierwszy i jedyny polski podcast poświęcony w całości Sadze George’a Lucasa. Na początku chcemy bardzo przeprosić za tak długi okres nieobecności, który jednak wypełniliśmy do granic możliwości (przeprowadzki, obrony prac magisterskich, poszukiwanie pracy no i projekt StarWars.pl). Teraz na szczęście mamy znów czas i jeszcze więcej energii by regularnie, raz na miesiąc, dostarczać Wam kolejnych audycji. Jak sami się przekonacie, StarCast stał się audycją bardziej recenzyjną niż informacyjną, gdyż z Waszych głosów wynikało że to recenzje są najbardziej interesującym elementem StarCastu. Póki co jedynymi prowadzącymi są Wedge i Taraissu, ale bez obawy – goście (i to najróżniejsi) powrócą do podcastu zaraz po nowym roku. Póki co pragniemy nadrobić wszystkie zaległości, jakie narosły w świecie Star Wars przez ostatnie 10 miesięcy.
Dziś prezentujemy Wam po pierwsze zaległą drugą część StarCastu z grudnia 2008 roku, w której z udziałem Seva omówiliśmy pierwsze komiksy magazynu „Star Wars Komiks” (zeszyty 1-4) oraz dwa pierwsze wydania serii „Dziedzictwo” („Złamany” oraz „Kawałki”.
Po drugie prezentujemy Wam zupełnie nową, trzynastą już audycję, która z konieczności ma dosyć kuriozalny tytuł styczniowo-październikowej. A w niej czeka na Was:
* recenzja odcinków „Wojen Klonów” numer 11 i 12
* relacja z konwentu StarForce 2009 oraz nowości z podwórka polskiego Rebel Legionu
* recenzja książki „Dziedzictwo Mocy: Wygnanie”
* recenzja zeszytu piątego „Star Wars Komiks” (#5/2009) oraz albumów „Dziedzictwo: Smocze Szpony” i „Dziedzictwo: Sojusz”
No i teraz to co najważniejsze – linki! Poniżej prezentujemy do ściągnięcia zarówno obydwie części audycji z grudnia, jak i jednoczęściową, najnowszą odsłonę. Znajdziecie je poniżej:
http://www.starwars.pl/starcast/StarCast-12-Grudzien2008-mp3-czesc1.mp3
http://www.starwars.pl/starcast/StarCast-12-Grudzien2008-mp3-czesc2.mp3
http://www.starwars.pl/starcast/StarCast-13-Styczen-Pazdziernik2009-mp3.mp3
Ale to nie koniec niespodzianek! Postaramy się, by w przyszłości audycje StarCastu nie trwały dłużej niż godzinę i miały tylko jedną część, co znacznie ułatwi nam proces montażu. Jak już wspomnieliśmy do stycznia chcemy nadrobić wszystkie zaległości – i słowa dotrzymamy. Na dowód prezentujemy plan nadchodzących audycji, żebyście wiedzieli że jest na co czekać.
Listopad 2009:
* recenzje odcinków „Wojen Klonów” od 13-22 i co za tym idzie podsumowanie pierwszego sezonu
* recenzje powieści z cyklu „Dziedzictwo Mocy” – tomów „Poświęcenie”, „Piekło” oraz „Furia”
* recenzje wydań specjalnych magazynu „Star Wars Komiks” („Bitwa o Jabiim” oraz „Biggs Darklighter – Bohater Rebelii” ) oraz albumu „Mroczne Czasy: Ścieżka Donikąd”
Grudzień 2009:
* recenzje odcinków „Wojen Klonów” z 2 sezonu
* recenzje powieści „Moc Wyzwolona”, „Komandosi Republiki: Prawdziwe Barwy” oraz trylogii „Noce Coruscant”
* recenzje zeszytów „Star Wars Komiks” od lutego do grudnia 2009 roku
Zatem sami widzicie, że jest na co czekać. Dodatkowo mamy dla Was prawdziwą atrakcję – od teraz StarCast jest również na YouTube. Dzięki temu nie będziecie uzależnieni od polskich serwerów i zawsze będziecie mogli sobie odsłuchać wybraną audycję w każdym zakątku świata. Wszystkie dotychczasowe wydania podcastu, a także te najnowsze, znajdziecie na naszym kanale:
http://www.youtube.com/user/StarCastPL
Kolejnie niespodzianki już wkrótce. Na koniec przypominamy adres naszego bloga, najszybszego źródła informacji o StarCaście:
http://podcast-starwars.blogspot.com/
No i naszego maila: [mail]podcast.starwars@gmail.com[/mail]
Zapraszamy do komentowania i opinii na temat najnowszego wydania. Do usłyszenia już wkrótce i niech Moc będzie z Wami!
A i jeszcze jedno, na wypadek jakby były problemy ze znalezieniem linków do audycji, to wszystko jest na podstronie:
http://www.starwars.pl/starcast.php
Ależ nie ma żadnych problemów:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1110
nowych audycji jeszcze tam nie ma, nieprawdaż?
No jeszcze nie ma ale nowych audycji to akurat szukac nie trzeba gdyż są na głównej Bastionu No ale już się nie tłumacz z tej reklamy StarWars.pl
Masz od ŁedżIssu :*
Ej, też chcę.
A żeby nie było mega spamposta:
Przy recenzjowaniu Prawdziwych Barw skupcie sie na ksiazce.. zeby nie bylo 80% o Amberze i Pani Jagielowicz, 20% o Samej tresci : P <ta, pamietam Twoja emocjonalna przemowe na Imperiadzie ; P>
Czy można to jakoś ściągnąć w formacie mp3...?
Litosci, czy przeczytales tu jakies posty wogole.. <z naciskiem na ostatnie..> ?
Litości...? Przeczytać przeczytałem i co z tego skoro sciągnąć nie da rady?
Wedge napisał(a):
A i jeszcze jedno, na wypadek jakby były problemy ze znalezieniem linków do audycji, to wszystko jest na podstronie:
http://www.starwars.pl/starcast.php
________
Strid napisał(a):
Ależ nie ma żadnych problemów:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1110
________
Mozna sciagnac co sie chce : ) (w 1 cytacie aktualniej)
Chyba ze sie nieumie.. ] : - >
Hmm... widzę że chyba mnie nie rozumiesz do końca. Właśnie o to chodzi że nie mogę tego ściągnąć bo nie chce się zacząć pobierać
Przetestowalem zanim zalinkowalem, dwie losowe audycje z obydwoch serwisow, sciaganie dziala prawidlowo... ; )
Panowie no aż taki głupi to nie jestem Klikam klikam a pobieranie nie chce się zacząć... Może to przez Chroma?
ale na szczęście innych przeglądarek nie brakuje
Fakt faktem I jest na szczęście Youtube Zaraz spróbuje z IE w każdym razie dzięki Wedge i X-Yuri za pomoc
to wchodzisz na link prowadzący do działu Starcast na ICO. Klikasz prawym na wyraz ściągnij i zapisz link jako...
Ja na początku miałem podobny kłopot przy linkach z blogu StarCasta
Czyli tez korzystasz z Chroma? To mam pytanie. Bo u mnie jak wchodzę na forum Bastionu przez Chroma to często nie mam okienka żeby dopisać posta tylko mogę ewentualnie odpowiedzieć na czyjś post. Też tak masz...?
StarCast #13
Podcast się słucha jak profesjonalną audycję radiową. Meczy tylko jego długość, ale pojawiła się zapowiedź, że to się zmieni, więc gitara. Bo lepiej słuchać pół godziny co 2 tygodnie, niż godzinę raz w miesiącu. Montaż jak zawsze perfekcyjny, czekam na jingle z Ewoks : - D.
Jakbym tych wszystkich książek i komiksów nie śledził na bieżąco, to StarCast byłby dla mnie wybawieniem wręcz i wskazałby mi co czytać a na co nie tracić czas.
Kolejna odsłona StarCastu jest już w montażowni, a tymczasem zapraszamy do zapoznania się z krótką zapowiedzią czternastej audycji:
http://www.youtube.com/watch?v=SajiEIaCrCg
Tym samym rozpoczynamy nową świecką tradycję Każda kolejna edycja StarCastu będzie poprzedzana krótkim trailerem bazującym na surowym materiale świeżo nagranego podcastu. Mamy nadzieję, że odrobinę zaostrzymy Wasz apetyt i uspokoimy ewentualne wątpliwości co do regularności ukazywania się kolejnych nagrań. Będzie to przedsmak właściwego show, który powinien ukazywać się najpóźniej tydzień od pojawienia się zapowiedzi.
Przypominamy, iż szystkie nasze audycje są dostępne na kanale:
http://www.youtube.com/user/StarCastPL
Serdecznie zapraszamy do słuchania i komentowania!
Witam serdecznie. Z przyjemnością pragnę poinformować, iż zgodnie z zapowiedziami ukazał się już nowy StarCast. W listopadowym wydaniu nie zabrakło informacji o "Wojnach Klonów", a także ostatnio wydanych książkach z serii "Dziedzictwo Mocy" i komiksach. Póki co StarCast w formie pliku mp3 możecie sobie ściągnąć za pomocą rapidshare - ta niedogodność zniknie w momencie startu serwisu StarWars.pl, chyba że Bastion wcześniej wrzuci audycję na swój serwer, do czego zachęcamy Link do ściągania znajdziecie poniżej:
http://rapidshare.com/files/307794972/StarCast_-_14_-_Listopad_2009_-_mp3.mp3.html
Z kolei tym którzy nie przepadają za ściąganiem polecamy nasz kanał na YouTube, gdzie również znajdziecie nowy StarCast (w 6 częśćiach):
http://www.youtube.com/user/StarCastPL
Życzymy miłego słuchania i zapraszamy do komentowania
Nie lubimy już rapida, dlatego dajemy nowy link:
http://www.freespace.com.au/filehosting/241947
Enjoy
Audycja znakomita, wspaniała... i ogólnie wyszkolona na maxa.
Macie we mnie wiernego fana. Mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że Starcast rulez!. Mam nadzieję, że Starcast będzie trwał. Audycja jest absolutnie genialna, widzę dla Was wielką przyszłość na rynku.
P.S. Jest jedna uwaga: czasem Łedż mówi: w tym a tym odcinku TCW nie podobała mi się rzecz X. Zaraz potem Terejzu mówi: mi rzecz X bardzo się podobała. To się powtarza kilka razy i brzmi dziwnie ;P
...ale niestety powiedziałbym, że raczej słabiej niż zwykle. Krótsze odcinki są może i dobrym pomysłem, bo jednak faktycznie więcej niż godzina potrafi być mocno męcząca nawet przy ciekawych prowadzących, ale niestety krótsze recenzje IMO zbyt mocno odbiły się na poziomie Starcastu i mam szczerą nadzieję, że to było raczej jednorazowe i miało na celu podgonienie z materiałami i ma umożliwić w przyszłości zajmowanie sie bardziej aktualnymi odcinkami/książkami/komiksami itp.
W tym odcinku Starcast stał się raczej miejscem recenzji, a nie dyskusji. Nawet jeżeli gdzieś się nie zgadzaliście na temat odcinka TCW, to wyglądało to tak, że najpierw Wedge wypowiadał swoją, a potem Taraissu mówiła coś w stylu "A ja się nie zgadzam. Uważam, że ..." Zabrakło jakiejś bardziej bezpośredniej dyskusji, wymiany poglądów i argumentów. W tej formie to niewiele różnilo się od przeczytania dwóch recenzji odcinka w postach na forum, z tą oczywistą różnicą, że można było tego posłuchać . No i należy zaznaczyć, że same recenzje też były ciekawe, ale Starcasty poprzednie jednak bardziej rozpieszczały pod tym względem swoich słuchaczy .
Przez pośpiech umknęło też sporo rzeczy, o których można by podyskutować. Ot chociażby w Hostage Crisis (moim ulubionym odcinku TCW - dlatego się na nim skupię, bo najłatwiej mi o nim opowiadać) można było poopowiadać chociażby o nowej rasie (Robonino), scenie z mieczem, zalążkach Delegacji 2000, pechu Rodian w serialu (drugi senator zabity, jeśli doliczymy drugi sezon, to tam jeszcze jednego zabijają - Filoni chyba ich nie lubi ), droidce (?) do towarzystwa itd. A tak, to raptem stwierdziliście, że Aurry nie powinno być i że Bane jest powielaniem archetypu postaci (zarzut o tyle IMO dziwny, że całe filmowe Gwiezdne Wojny, to akurat wykorzystanie archetypów postaci). W rezultacie nie bardzo wiem czemu to miało służyć - streszczeniu odcinka? wskazaniu rzeczy, które nie były poruszane jakoś szczególnie często w internetowych recenzjach? A szkoda, bo właśnie w takich drobiazgach jak to, w jaki sposób odbiera się postać Robonino najłatwiej o rozbieżności i jakieś różnice zdań, które tworzą takie audycje.
Nie chcę, żebyście odebrali tą moją pisaninę jako stwierdzenie, że audycja mi się nie podobała. Wysłuchalem od początku do końca i mnie nie znudziła nigdzie pośrodku. Niemniej jednak mieliście już znacznie lepsze. Mam też nadzieję, że uda się Wam czasami zaprosić jakiegoś gościa, bo jednak trzecia osoba wtracająca się w Wasze recenzje dodawała sporo dynamizmu. Sev w #12 odcinku na przykład świetnie się wpasował do audycji.
Pomarudziłem sobie, to teraz została jeszcze kwestia dwóch rzeczy merytorycznych, które wzbudziły moje wątpliwości.
1. Odnośnie skoku z atmosfery. To faktycznie babol, bo jednak ksiażki wyraźnie twierdzą, że się tego nie da zrobić (zresztą filmy też - dlaczego Sokół nie miałby skoczyć zaraz znad Tatooine w ANH), ale wydaje mi się, że akurat TCW nie było pierwsze w tej materii. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale w którymś z komiksów z okresu prequeli był skok przez planetę (skomentowany na zasadzie - jest to niewskazane, ale nie niemożliwe), a w CW Tartakovsky`ego jakis transportowiec skakał z wysokości kilkunastu metrów nad powiedzchnią planety.
2. Uczciwie przyznaję - nigdy jak czytałem ksiażki/komiksy z okresu Wojen Klonów nie zwracałem uwagi na dokładną chronologię, a teraz kiedy TCW namieszały, to nawet nie próbuję, ale chciałem się zapytać jakie źródła poza kreskówką Tartkovsky`ego umiejscawiają w czasie pasowanie Anakina na rycerza, co jest raczej konieczne do przyjęcia padawanki i jak rozumiem jest główną przesłanką do umiejscowienia w czasie samego TCW (piszę "raczej konieczne", bo nie takie rzeczy można naciągnąć jak się tylko chce i kto wie, czy nie będą łatać tego na zasadzie nowego stopnia Jedi - Padawana z uprawnieniami nauczycielskimi). Pytam oczywiście w konktekście uwagi na temat Aurry i jej pobytem w wiezieniu. Kreskówka Tartakovsky`ego jest miejscami niekanoniczna i tamtejsze wydarzenia łatwo podważyć i jestem zwyczajnie ciekawy jakie inne źródła potwierdzają tą wersję.
Dzięki za miłe i konkretne słowa na temat audycji Postaram się wyjaśnić kilka kwestii. Faktycznie nie było tym razem niestety miejsca by się szerzej porozwodzić nad niektórymi zagadnieniami - prawdę mówiąc "surowe" nagranie bez montażu trwało prawie 2 godziny, a więc sami widzicie jak dużo materiału zniknęło. Nie chcieliśmy by StarCast przekroczył długość godziny, gdyż wtedy pojawia się masa problemów, a i mało kto jest w stanie wytrzymać tak długie nagranie. Sam żałuję, że nie omówiliśmy wielu wątków, jak choćby tych wspomnianych przez Ciebie - mi bardzo do gustu przypadła "kurtyzana" w Senacie.
Staraliśmy się omówić rzeczy absolutnie najważniejsze, których pominięcie byłoby karygodne, jak chociażby Cad Bane i Aurra Sing. I tak ta sztuka ledwo nam się udała, a z doświadczenia wiem że kolejna osoba do nagrania absolutnie by to uniemożliwiła. Co do gości - obiecujemy, że wrócą od stycznia. Mam nadzieję, że wybaczycie nam że StarCast w grudniu będzie jeszcze taki na "łapu-capu" w tempie ekspresowym. Niestety musimy nadrobić zaległości komiksowe i głównie temu będzie poświęcona grudniowa audycja (oraz książkom). Sami chcemy, by od stycznia StarCast był bardziej kompleksowy i "syty" dla nawet najbardziej wymagających słuchaczy. Jednym słowem - proszę o jeszcze troszkę cierpliwości
I teraz punktowo:
1. Szczerze mówiąc nie pamiętam w żadnym z komiksów skoku przez planetę... Ale dawno je czytałem, więc mogło mi coś umknąć. Jeśli ktoś mógłby mi podrzucić tytuł to chętnie przeczytam. Z kolei jeśli chodzi o CW to jak słowo daję, w swoim czasie analizowałem każdą minutę tego serialu i skoku w atmosferze nie pamiętam...
2. Najlepszym źródłem do pasowania Anakina jest książka "Próba Jedi" autorstwa Davida Shermana & Dana Cragga, gdzie młody Skywalker (jako Padawan) walczy na planecie Praesitlyn. Po powrocie z misji na końcu książki Yoda stwierdza że Skywalker będzie pasowany na Rycerza. Z kolei na początku komiksu "Republic #69: Dreadnaughts of Rendili (Part 1)" Mistrz Saesee Tiin na świeżo gratuluje Anakinowi osiągnięcia stopnia Rycerza. A zatem pasowanie musiało nastąpić pomiędzy tymi dwoma pozycjami. Co ciekawe, we wspomnianej miniserii komiksowej Anakin otrzymuje swoją legendarną bliznę na oku.
na planecie był w Yodzie. Mrocznym spotkaniu. Tam dubler Yody uszkadza statek Asajj uruchamiając sekwencje wejścia w nadprzestrzeń.
że te przyspieszone recki są tylko chwilowe i jakoś "przeboleję" tą grudniową audycję . Tym bardziej że akurat wspomnianej przez Ciebie cierpliwości to mi rzadko brakuje.
Co do punktów.
1. Komiksu jeszcze szukam. Sam go czytałem bardzo dawno i ten skok przez planetę był jedyną rzeczą jaką z niego pamiętam . Coś mi się jeszcze kojarzy tam Qui-Gon, ale to raczej skojarzenie niż moja pamięć. Co do CW, to transportowiec z klonami skakał zaraz po pojedynku myśliwskim Anakina z Asajj. Na http://www.youtube.com/watch?v=Rh2xlSdNfPo&feature=related skok jest widoczny w okolicach 5:30.
2. Dzięki za informację Faktycznie to bardzo dokładnie umiejscawia pasowania Anakina na rycerza.
jak StarCast - do dobrej jakości już się przyzwyczaiłem
Dzięki za Króla Lwa <3
Szczęśliwego Nowego Roku! Na samo zakończenie roku 2009 przedstawiamy Wam kolejny StarCast - pierwszy i jedyny polski podcast poświęcony Gwiezdnym wojnom. Świąteczno-noworoczna edycja przedstawi Wam kilka niespodzianek, wśród których znajdą się:
* recenzje powieści "Prawdziwe Barwy", "Moc Wyzwolona" oraz trylogii "Noce Coruscant"
* recenzje komiksów wydawnictwa Egmont
* wywiad z ekskluzywnym gościem!
Wszystko to i jeszcze więcej jak zwykle czeka na Was w godzinnej audycji, którą możecie ściągnąć z linku poniżej. Zapraszamy!
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=5871
a jest wersja na YT? Nie mam już po prostu miejsca na dysku
Drodzy słuchacze mam dla Was smutną nowinę. Niestety styczniowa audycja zostanie nagrana w nieco późniejszym terminie z przyczyn prozaicznych. Otóż w trakcie gorączki przygotowań do konwentu Tatooine, a konkretnie przedstawienia "Zemsty Fanów" nasz sprzęt do nagrywania przez pomyłkę pojechał z Hellrunerem do Goleniowa Jakkolwiek śmiesznie to brzmi, musimy wszyscy uzbroić się w cierpliwość, gdyż jak wiemy mrozy szaleją podobnie jak poczta, więc nie wiadomo kiedy w końcu paczka do nas dotrze Trzymajcie się zatem ciepło i do usłyszenia, oby jak najszybciej
Witajcie i Wesołych Świąt! Po kolejnym długim okresie oczekiwania (ale tym razem to naprawdę nie nasza wina!) powróciliśmy ze StarCastem, jedyną taką polską audycją poświęconą Gwiezdnym wojnom W najnowszym odcinku prezentujemy Wam recenzje pierwszych odcinków drugiego sezonu "Wojen Klonów", a także omówienie powieści "Luke Skywalker i cienie Mindora". Do tego jak zwykle nie zabrakło omówienia komiksów - tym razem prócz magazynu "Star Wars Komiks" padło na opowieść "Jango Fett: Łowy". Serdecznie zapraszamy do słuchania i do usłyszenia już wkrótce! Audycję można pobrać lub odsłuchać tutaj:
http://www.starwars.pl/starcast/StarCast-16-Styczen-Marzec2010-mp3.mp3
Pierwszy odcinek, jaki wysłuchałem, i nie zawiodłem się. Recenzje bardzo porządne i jak najbardziej trafione (czytałem zarówno "Cienie Mindora", jak i oba recenzowane komiksy ). Poza tym sporo humoru i dobry dobór utworów (chociaż momentami były one nieco za głośne). Od tej pory już raczej nie przegapię kolejnych StarCastów, spodobało mi się.
jak zwykle wyszkolone na maxa, choć szkoda, że nie było recenzji Podmuchu Mocy (Pole rażenia z SW komiks 1/2010), bo jestem ciekaw waszej opinii na temat tego komiksu.
pytanie. Przed pierwszą wielką przerwą (2008, po obejściu Miśka), obiecywaliście niespodziankę -wydanie specjalne czy coś takiego. Później znów zostało zapowiedziane przed drugą wielką przerwą (2009). Czy ta audycja ujrzy kiedyś światło dzienne czy ostatecznie z niej zrezygnowaliście?
Surowy materiał do wydania specjalnego leży i czeka na zmontowanie Także to w zasadzie kwestia wolnej chwili i chęci... Ale nad tym będziemy myśleć gdy w końcu uda nam się złapać właściwy rytm regularnych audycji Oby jak najprędzej!
Stracascie drogi kiedy możemy się Ciebie spodziewać?
Powiązaliśmy StarCast z innym dużym projektem, ale jeszcze chwilkę musimy poczekać na jego premierę Zdecydowanie jednak już bliżej niż dalej
wyszkolenie na maxa. Już nie mogę się doczekać kolejnego wydania mojego ulubionego Starcastu.
Czy w Polsce działają inne podcasty SW? A może coś z zagranicy?
W Polsce nie ma żadnych audycji/podcastów na temat SW.