TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Klasyczna Trylogia

Kto powrócił w EpVI?

Sida 2007-11-05 10:17:00

Sida

avek

Rejestracja: 2006-11-15

Ostatnia wizyta: 2016-07-27

Skąd:

Mała sonda, sort of. [Użyłem wyszukiwarki, i nie znalazłem podobnego tematu. Jeśli był - przepraszam.] Skoro "the Jedi" w ang. może być i w l. pojedynczej, i w mnogiej - kto wraca w tytułowym "Powrocie Jedi"?

1) Czy powraca Luke "fizycznie" - tj. ujawnia się, "powraca" na pole walki? [Jak sith Sidious - który zrobił "coming out" w ROTS, powraca z długiego ukrycia?]
2a) Czy powraca zakon [w osobie Luke`a]?
2b) Czy powraca zakon [w osobach Luke`a i Lei]?
3a) Czy powraca Anakin [na Jedi Side of the Force]?
3b) Czy powraca Anakin [na Light Side of the Force]?
4) Coś innego?.....[Co?]

Jeśli "wszystko jednocześnie" - podajcie wariant główny. (Punkt 3 jest rozbity na 3a i 3b dla tych, którzy lubią sądzić, że Jedi /= LS i/lub że Jedi < LS.) [Pytanie pomocnicze: Czy na wybór odpowiedzi wpłynęła wiedza o tym, że pierwotny tytuł miał brzmieć "Revenge of the Jedi"?]
Odpowiedzi przydadzą mi się do powstającego tekstu o SW. Dzięki!

LINK
  • Sida

    Gunfan 2007-11-05 10:56:00

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    dobrze, że przestałeś lurkować Możesz się tu przydać.

    Kiedyś, lata temu, odpowiedziałbym, że ten tytuł oznacza powrót Luke`a na pole walki (punkt 1), bo takie było moje pierwsze skojarzenie, jeszcze w dzieciństwie.

    Ale teraz? Teraz jest trudniej. Mam nieco szersze spojrzenie na to wszystko, rozszerzone również przez EU. Bo z EU wiemy np., że Luke założy nowy Zakon... (no, w sumie już w filmach było to delikatnie zasugerowane). Ale z drugiej strony podobno cała Saga opowiada historię Anakina, przede wszystkim jego. Dlatego waham się między punktami 2a i 3b (2b i 3a odpadają w moim przypadku).

    Gdybyś nie dał punktu 4, to koniec końców wybrałbym 2a. Ale skoro dałeś, to wybieram-

    Punkt 4: tytuł oznacza zarówno powrót Zakonu (w osobie Luke`a), jaki i powrót Vadera na JSM. A więc mój punkt 4 = połączone punkty 2a i 3b.

    LINK
    • Re: Sida

      Sida 2007-11-05 11:34:00

      Sida

      avek

      Rejestracja: 2006-11-15

      Ostatnia wizyta: 2016-07-27

      Skąd:

      Gunfan napisał(a):
      Punkt 4: tytuł oznacza zarówno powrót Zakonu (w osobie Luke`a), jaki i powrót Vadera na JSM.

      ________

      Napisałeś "powrót Vadera na JSM". To miało znaczyć "powrót Vadera" (o twarzy Shawa) - czy "powrót Anakina" (o twarzy Haydena)?
      (Dla mnie rozróżnienie jest ważne. Vader pokonał swego mistrza i został (na krótko) nowym Lordem, dlatego - jako Sith - nie pojawia się wśród widmowych Jedi.)

      PS Dzięki za powitanie i odpowiedź

      LINK
      • ...

        X-Yuri 2007-11-05 12:58:00

        X-Yuri

        avek

        Rejestracja: 2004-12-22

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd:

        Hmm, nigdy nie myslalem o tym w ten sposob, ale to ciekawa kwestia... CO by bylo gdyby Vader wrzucil Sida do tego szybu, ale nie odniosl zadnych ran przy tym ? Stanal na czele Imperium i dalej probowal przeciagnac Luke`a na strone ciemna ? Albo korzystajac ze swojej wladzy rozwiazal by Imperium i poddal je rebeliantom ? Albo... ?

        LINK
        • Przypuszczałbym

          Sida 2007-11-05 13:25:00

          Sida

          avek

          Rejestracja: 2006-11-15

          Ostatnia wizyta: 2016-07-27

          Skąd:

          że Forum omówiło już ten temat?...

          Po mojemu: Sidious nie przestrzegał the Rule of the Two (*): za bardzo kombinował z liczbą uczniów - być może celowo ich narażał, żeby nie wzrośli i nie zagrażali mu zanadto. Ponadto myśl o klonowaniu samego siebie (zabezpieczaniu nieśmiertelności) nie współgra z myślą "jestem sithem, więc kiedyś umrę, bo uczeń mnie przerośnie". IMO, Sidious nie przestrzega Rule of the Two. Jest mistrzem a Vader jest uczniem tylko z nazwy. (Zresztą może Sidious domyśla się, że w Vaderze jest wciąż Anakin - a więc że Vader nigdy nie był prawdziwym sithem?) Za "psucie" Reguły Sidious zostaje ukarany: sithowie przestają istnieć wraz z nim. A zabija go Jedi: do szybu wrzuca go już-Anakin, nie jeszcze-Vader.


          (*) Czy to po polsku jest Zasada Dwojga, Dwójki, Pary?

          LINK
          • Re: Przypuszczałbym

            Hego Damask 2007-11-05 13:40:00

            Hego Damask

            avek

            Rejestracja: 2005-05-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-22

            Skąd: Wrocław

            Sida napisał:
            (*) Czy to po polsku jest Zasada Dwojga, Dwójki, Pary?
            ________
            Zasada Dwóch.

            LINK
          • Zakałapućkałem się

            Sida 2007-11-05 13:44:00

            Sida

            avek

            Rejestracja: 2006-11-15

            Ostatnia wizyta: 2016-07-27

            Skąd:

            Wyżej napisałem
            "Vader pokonał swego mistrza i został (na krótko) nowym Lordem, dlatego - jako Sith - nie pojawia się wśród widmowych Jedi"

            a niżej:

            "Vader nigdy nie był prawdziwym sithem"

            To dlatego, że mam kłopot z jego statusem. Nominalnie Vader był i uczniem, i sithem, i Lordem (po zabiciu Sidiousa). Natomiast w wersji "po-owocach-mnie-poznacie" nie był ani jednym, ani drugim, ani trzecim. (Choć mam problem ze zdaniem Vadera "I MUST obey my master" - gdyby brzmiało "I HAVE TO obey my master" - byłbym pewny.)

            LINK
            • ...

              Cletus 2007-11-05 14:47:00

              Cletus

              avek

              Rejestracja: 2007-04-27

              Ostatnia wizyta: 2008-01-02

              Skąd:

              Chciałbym do tego co już zostało napisane dorzucić jeszcze jeden trop.
              Vader - jak wiemy - strąca Imperatora w przepaść. Ale co ciekawe robi to nie używając Mocy. Czy to znaczący fakt, czy też nie? Dlaczego Vader/Anakin decyduje się tak to rozegrać? Mógłby zniszczyć Palpatine`a i pozostać przy życiu. Wystarczyłoby właśnie posłużyć się Mocą.
              Czy w związku z tym można potraktować tę sytuację jako symboliczne i faktyczne wyrzeczenie się Mocy przez Anakina? Czy ten ostatni czyn był zamknięcie nie tylko jego związków z CSM, ale z Mocą wogóle? Myślę, że można to tak zinterpretować. A wtedy odpowiedź na pytanie o jego status w związku ze śmiercią Palpatine`a może być takie: nie był ani Sithem, ani Jedi. Aktem woli postawił się poza tymi kategoriami. Osobiście skłaniam się ku wyjaśnieniu, że Anakin chciał w ostatniej chwili życia odrzucić swą przeszłość; tę przeszłość, która nie dała mu spełnienia. Gorzkie podsumowanie burzliwego życia.

              LINK
              • ^^

                Ri Rakhis 2007-11-05 14:55:00

                Ri Rakhis

                avek

                Rejestracja: 2007-01-05

                Ostatnia wizyta: 2013-01-04

                Skąd: Katowice

                Korzystaniu z telekinezy musi towarzyszyć skupienie. Zanim Vader zebrałby się, żeby podnieść Imperatora, ten mógłby go ukatrupić w gruncie rzeczy - ruchem ręki. Trudno jest na odległość unieść innego Force Usera, zwłaszcza potężnego i zdolnego Cię zabić w momencie. Anakin nie mógł ryzykować. Nie miał również czasu.

                LINK
              • ...

                Sida 2007-11-05 17:54:00

                Sida

                avek

                Rejestracja: 2006-11-15

                Ostatnia wizyta: 2016-07-27

                Skąd:

                Cletus napisał(a):
                Vader - jak wiemy - strąca Imperatora w przepaść. Ale co ciekawe robi to nie używając Mocy. Czy to znaczący fakt, czy też nie?
                ________

                Sądzę, że zrobił co i jak należało. Kiedy uniósł Sidiousa, ten był w pozycji, która ograniczała miotanie błyskawicami Mocy.

                OWK i QGJ robili ruch dłonią przy Mind Trickach "to nie są roboty...", "ta waluta może być..." Czy Vader mógł dusić nie zaciskając dłoni w powietrzu? Prawej? Lewej? Czy mógł dusić bez ruchu? Czy błyskawice Mocy można było miotać nie rękoma - ale np. z kikutów? albo z oczu?

                Można sugerować, że były to jakieś uświęcone ruch rytualne albo że są ruchy, bez których jakieś techniki Mocy nie mogą się udać. Jeżeli iść tym tropem, to Vader był ograniczony w korzystaniu z Mocy - a Sidious nie był. (Ponadto Vader może używać Force Heala byle dojść do szybu albo jakiejś techniki adrenaliowo-dopalaczowej w swoim organizmie.)

                [Jako metaobserwatorzy wiemy, że gesty są z myślą o widzu w kinie. Bez gestów widz nie domyśli się, kto rzuca Mind Tricka, kto dusi. Podobnie w Harrym Potterze trzeba machnąć różdżką i wypowiedzieć zaklęcie, bo gdyby wszyscy rzucali zaklęcia bezsłowne, to widz by sie pogubił.]

                LINK
  • hmm

    Hego Damask 2007-11-05 12:38:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wrocław

    Leia jeszcze wtedy chyba nie zdawała sobie sprawy, że wrażliwość na Moc posiada i Jedi będzie (wydaje mi się, że zaczęła to dostrzegać dopiero jako postać z EU; jeśli się mylę, to mnie poprawcie), więc raczej wybieram odpowiedź 2a, czyli zakon w osobie Luke`a

    Przy okazji też witam, Sida

    LINK
  • Chyba nigdy

    Kasis 2007-11-08 13:27:00

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Rzeszów

    się nad tym tak bardzo nie zastanawiałam. Przyjmowałam to jako powrót Jedi (jako zakonu w postaci Luke`a) do gry. W epIV Kenobi wspomina o tym, że Jedi żyli kiedyś i strzegli galaktykę, a potem przyszli Imperator z Vaderem i ich wybili. I wtedy pojawia się Luke, który pobiera nauki i pokonuje "zło" przywracając zarazem galaktyce strażników pokoju - Jedi. Czy nie jest znaczące to, że właśnie zaraz na początku tego epizodu dowiadujemy się wraz z Hanem, że Luke został rycerzem Jedi? Ale myślę, że nie można patrzeć na tytuł tylko z tej strony i wydaje mi się, że nawrócenie Anakina też ma znaczenie.

    Dlatego ja skłaniałabym się ku odpowiedziom 2a i 3b. Może z delikatnym podkreśleniem tej pierwszej.

    LINK
    • Dzięki za odpowiedź!

      Sida 2007-11-08 13:42:00

      Sida

      avek

      Rejestracja: 2006-11-15

      Ostatnia wizyta: 2016-07-27

      Skąd:

      Ja też się nad tym nie zastanawiałem - do czasu gdy przyszło podumać, jak można było w przeszłości tłumaczyć angielskie "Jedi" na polski. (Gdyby powstało słowo np. "dżedaj" - to z tłumaczeniem tytułu filmu byłby kłopot.)

      Odpowiedź "powrót zakonu" o tyle mnie nie przekonuje, że Luke (ani Luke + Leia) to nie zakon. To początek zakonu. A może nawet i tyle nie, bo na podstawie filmów nie można zakładać, że Luke chce odnawiać zakon.

      Aha, a Jedi nie strzegli "galaktyki", tylko Republikę. Co zaznaczam tylko dlatego, że ich nie lubię

      LINK
      • Re: Dzięki za odpowiedź!

        Kasis 2007-11-08 13:51:00

        Kasis

        avek

        Rejestracja: 2005-09-08

        Ostatnia wizyta: 2024-11-22

        Skąd: Rzeszów

        -(Gdyby powstało słowo np. "dżedaj" - to z tłumaczeniem tytułu filmu byłby kłopot.)

        Dobrze, że tak się nie stało

        (...)na podstawie filmów nie można zakładać, że Luke chce odnawiać zakon.

        "Naucz innych tego co cię nauczyłem" - czy coś w ten deseń, to słowa Yody. Jak dla mnie mają oznaczać, że Luke ma odrodzić zakon Jedi.

        Aha, a Jedi nie strzegli "galaktyki", tylko Republikę. Co zaznaczam tylko dlatego, że ich nie lubię

        Tak, ja czasami zamiennie tych słów używam (choć niesłusznie) Oczywiście, że chodzi o Republikę.

        LINK
  • Chodziło o Anakina

    captain-solo 2007-11-08 15:17:00

    captain-solo

    avek

    Rejestracja: 2006-07-02

    Ostatnia wizyta: 2007-11-09

    Skąd: Pasłęk

    Ja sądzę ,że mimo wszystko chodziło głównie o powrót Anakina Skywalkera.
    Nie było już Dartha Vadera....na tą krótką chwile odrodził się Anakin Skywalker,powrócił Anakin Skywalker!

    Moim skromnym zdaniem odpowiedź 3a jest najbardziej prawdopodobna.
    Pozdrawiam

    LINK
  • 3b i 4

    Lord Sidious 2007-11-08 15:51:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wrocław

    Według mnie jest tak w zależności jak się patrzy na sagę.
    3b bez wątpienia gdy patrzymy całościowo, na Anakina. On wraca nie jako zakon, ale jako Jedi, pełnoprawny mistrz, co prawda na chwilę, ale jednak. W końcu ukończył swe szkolenie i jest mistrzem i to nie tylko zła .
    Natomiast jeśli spojrzymy na klasyczną trylogię, tylko i wyłącznie, to od razu sięgnę do monomitu... Jak się nazywa trzecia odsłona? Czy nie "Powrót" . I dokładnie to się dzieje z Lukiem, wraca fizycznie na Tatooine, ale też w sposób mityczny powraca, aby rozprawić się z problemami, ale już jako Jedi, jako mistrz Jedi.

    LINK
  • Podsuma

    Sida 2007-11-08 16:45:00

    Sida

    avek

    Rejestracja: 2006-11-15

    Ostatnia wizyta: 2016-07-27

    Skąd:

    Na razie, o ile się nie machnąłem
    3 x 2a
    2 x 3b
    1 x 3a
    1 x 4

    Od siebie dodam 1.

    Jak miałem naście lat, to myślałem [1] "wraca Jedi Luke z doszytą ręką i robi porządek", przed drugą trylogią zmieniłem zdanie na [3a/3b] "wraca Jedi Anakin".

    Ale dzisiaj, the circle is complete, wrócę do [1]. W pierwotnym tytule Jedi miał mieć "zemstę": no właśnie - odcinek wcześniej Luke dostał łupnia od papy, w następnym to Luke daje łupnia papie. Przy okazji mści się też za mrożenie Hana, za śmierć Bena, za wuja z wujenką. "Zemsta" Jedi Luke`a to górka w cyklu: najpierw dół (Imperium gnębi), potem górka (Death Star off), potem dół (Imperium skontratakowało).

    Natomiast Anakin się nie mścił - bo jak? Za co? Vader w filmie nie wyraził żalu za sithowe życie, za podduszania, tuskenalia i takie tam, nie wyrzekł się Dark Side, więc dla mnie ginie jako kolejny Dark Lord of the Sith, następca Sidiousa. (Nieudany DLothS, bo dopuszczający, żeby cały czas był w nim "konflikt", tj. Anakin.)

    LINK
  • autosugestia

    Sida 2007-11-09 22:54:00

    Sida

    avek

    Rejestracja: 2006-11-15

    Ostatnia wizyta: 2016-07-27

    Skąd:

    A w EpIII mści się jeden Sith, Sidious?
    Skoro nie "Revenge of the Sith_s_"?

    Plus wyszperany wątek po angielsku
    http://boards.theforce.net/classic_trilogy/b10002/27660578/p1

    LINK
  • hmm

    Yaerius 2007-11-09 23:15:00

    Yaerius

    avek

    Rejestracja: 2006-08-31

    Ostatnia wizyta: 2009-10-06

    Skąd: Łódź

    ale zauważcie, że pierwotnie VI episod miał nosić tytuł: `Zemsta Jedi`

    LINK
  • ciekawostki z innych języków

    Sida 2007-11-16 10:08:00

    Sida

    avek

    Rejestracja: 2006-11-15

    Ostatnia wizyta: 2016-07-27

    Skąd:

    Ugrofinów, Bałtów i Alfabetnych Inaczej nie ruszałem.
    Tytuły wg wiki.

    Pojedynczy jedi wraca po:
    - chorwacku (Povratak Jedija) [btw, odmieniają]
    - czesku (Návrat Jediho) [btw, odmieniają]
    - duńsku (Jediridderen Vender Tilbage)
    - francusku (Le Retour du Jedi)
    - hiszpańsku (El retorno del Jedi)
    - rosyjsku (Возвращение джедая ) [btw, odmieniają]
    - serbsku (Повратак Џедаја ) [btw, odmieniają]
    - słowacku (Návrat Jediho) [btw, odmieniają]
    - szwedzku (Jedins återkomst) [?]
    - włosku (Il ritorno dello Jedi)
    Tam gdzie języki pozwalają stwierdzić - wraca jedi w rodzaju męskim

    Jedi w liczbie mnogiej wraca po:
    - niemiecku (Die Rückkehr der Jedi-Ritter)
    I koniec. Niemcy wiedzą coś, czego inni nie wiedzą?

    Ni to pojedynczym, ni mnogim okrakiem siedzą:
    - Anglosasi
    - Polacy

    INNE CIEKAWOSTKI:
    = Holendrzy mówią po angielsku albo nie mają swojego tytułu?
    = Niektórzy [zwł. Skandynawowie] obchodzą nieodmiennego "jedi" tak, że mówią "rycerzach jedi" (których odmieniają). Pomijają tym samym jedi-jeszcze-nie-rycerzy.
    = Szwedzi (i paru innych) piszą `jedi` od małej a `Sithowie` od dużej. (Yes! Yes! Yes!)
    = Ci sami przetłumaczyli ROTS jako Zemsta mroku / ciemności (Mörkrets hämnd)

    LINK
  • Powrót Jedi powiadasz...

    Darth Severious 2008-12-22 17:52:00

    Darth Severious

    avek

    Rejestracja: 2008-12-21

    Ostatnia wizyta: 2008-12-26

    Skąd: Skoczów

    Ja to tam myśle że to był powrót edi jako Luke`a.A po zniszczeniu rasy Sithów Luke stworzył nową organizacje Jedi...

    LINK
  • Witam Wszystkich miłośników SW .

    Paweł Dziuba 2009-04-18 00:54:00

    Paweł Dziuba

    avek

    Rejestracja: 2009-04-18

    Ostatnia wizyta: 2010-09-21

    Skąd:

    PJ , cytat :
    Luke : - Więc jestem Jedi
    Joda : - Jeszcze nie ... Została jedna sprawa : ... Vader . Z nim zmierzyć się musisz . Wtedy , i tylko wtedy , rycerzem Jedi się staniesz .

    Więc jest to odpowiedź co znaczy Powrót Jedi - Luke po starciu z Ojcem Chrzestnym ... tfu , tzn. Vaderem , zostaje pierwszym od dłuższego czasu Mistrzem Jedi ; więc powraca-powstaje jakiś-jakikolwiek Jedi .
    Można też tytuł przyjąć jako " Powrót ( dwóch Mistrzów ) Jedi " : właśnie powstałego MJ Luka i powracającego Anakina powstałego ( po zgładzeniu Imperatora = pokananiu swojej CSM ) jako MJ .
    Oba warianty interpretacyjne są równorzędne .

    LINK
    • .

      pgkrzywy 2009-04-18 01:32:00

      pgkrzywy

      avek

      Rejestracja: 2008-11-12

      Ostatnia wizyta: 2013-08-18

      Skąd: Warszawa

      o ile mi wiadomo, Luke staje sie rycerzem - Vader, to jego proba. Mistrzem mianowal sie dlugo pozniej

      LINK
      • Re: .

        Paweł Dziuba 2009-04-18 02:19:00

        Paweł Dziuba

        avek

        Rejestracja: 2009-04-18

        Ostatnia wizyta: 2010-09-21

        Skąd:

        krzywy napisał(a):
        o ile mi wiadomo, Luke staje sie rycerzem - Vader, to jego proba. Mistrzem mianowal sie dlugo pozniej
        ________
        A to moja interpretacja :
        przebudzający się - za sprawą spotkań/starć z Lukiem - Anakin w Vaderze ostatecznie pokonuje swoją CSM która uczyniła go właśnie Vaderem ( Mistrzem ? CSM ) ; przechodzi pomyślnie ostatnią próbę - czyniącą go MJ . Był wybrańcem - miał największą moc (potencjał Mocy ) , więc i ostatnia próba była najtrudniejszu ; przejście do grona MJ musiało sprawić największą trudność (taki był jego - przejścia - potencjał).

        PATRZ TEŻ :http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=161403
        To PROSTE · Paweł Dziuba · 2009-04-18 01:57:00

        LINK
  • Powrót Jedi

    Kwarc 2009-04-24 23:41:00

    Kwarc

    avek

    Rejestracja: 2009-03-29

    Ostatnia wizyta: 2021-06-05

    Skąd: Jakku

    Zróciłbym uwagę na jeszcze jeden fakt, o którym nikt tu jeszcze nie wspomniał. Początkowo Epizod VI miał mieć tytuł "Zemsta Jedi" (GL zmienił go jednak, bo zemsta nie jest w stylu Jedi).
    I z tego punktu widzenia byłaby to Zemsta Zakonu w postaci Luke`a (2a) i Anakina (3a/b). Nikt inny jako Jedi nie uczestniczył w tej zemście. Luke pomścił Zakon, a Anakin samego siebie.
    Ale epizod nazywa się Powrót Jedi. Tutaj i tak skłaniam się do odpowiedzi 2a i 3a/b (IMO można uznać za to samo). Jeśli uznać, że tytuł odnosi się do Zakonu to należałoy uznać, że chodzi o Luke`a, który przywrócił Zakon Galaktyce. Jeśli odnieść go do jednostki to niewątpliwie chodzi o Anakina, który poświęcił się, by ratować syna, przy tym porzucił CSM.
    Patrząc z perspektywy obu trylogii to uznałbym, że chodzi jednak o Anakina, ponieważ SW opowiadają o jego życiu.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..