Wczoraj telewizja Polsat zaserwowała nam nowy serial pt. "Ekipa". Serial miał być odpowiedzią na emitowaną w TVP "Twierdzę szyfrów". Przyznam, że twórcom udał się ten zamiar i "Ekipa" jest o wiele lepszym serialem niż "Twierdza...". Widać tutaj klasę twórców, która dzieli oba projekty. "Ekipa" od początku do końca trzyma w napięciu i chociaż jest to political fiction, to można znaleźć wiele odniesień do otaczającej nas rzeczywistości i wydarzeń politycznych.
Serial bardzo mi się podoba. Widzę w nim wiele plusów. Po pierwsze, częste odniesienia do konstytucji RP, dzięki którym można głębiej poznać różne paragrafy i poznać naszą ustawę zasadniczą. Po drugie, serial pokazuje mechnizmy rządzące polityką, kolesiostwo lub rację stanu itp. Możemy zobaczyć jak to wszystko się rozgrywa. A po trzecie... W moim przypadku serial zainspirował mnie do szerszego zapoznania się z różnymi ustawami i zadawania sobie różnych pytań dotyczących np. pracy Sejmu. Wcześniej nad tym się nie zastanawiałam.
A czy Wy, drodzy Bastionowicze, oglądacie ten serial i co o nim sądzicie?