...ale mam poważne powody przypuszczać dwie rzeczy. Po pierwsze, akcja komiksu dzieje się póki co 7 lat przed akcją gry i jest tak nakręcona, że większe przeskoki wydają się być mało prawdopodobne. Ale nawet jeśliby ten ongoing dociągnął do czasów gry, to zwróć uwagę na jego formułę: koncentrujemy się na grupce bohaterów, których losy przeplatają się z losami wojen mandaloriańskich, ale niezwykle sporadycznie stykają się z głównymi działaniami (pomijając Serocco). Zayne ani razu nie spotkał Revana, Revan też prawdopodobnie jeszcze nie odkrył Gwiezdnej Mapy. To wszystko w każdym razie dzieje się z boku, mimochodem. Gdyby dojechać do czasów gry, to jej akcja też po mojemu działaby się poza komiksem, tym bardziej, że a) w grze nie ma ani Zayne`a, ani Jarael, ani Rohlana. b) taki komiks jednoznacznie zarżnąłby grę. Takze jeśli komiks do tego okresu dociągnie, to jego akcja będzie się dziać z boku. Tak sądzę.
Tym bardziej, że skoro Drewowi Karpyshynowi nie pozwolono na nowelizację KotORa, to tym bardziej nie pozwolą na adaptację komiksową.