To nigdy specjanie nie informowaliśmy o padach i ich przyczynach, przynajmniej tych, które nie są planowane. Problem jest taki, że ludzie odpowiedzialni za serwery to osoby z krwi i kości, pracujące osiem i więcej godzin dziennie, a nie siedzące 24 godziny na dobę przed kompem. O ile pad zdarzy się w pn-pt w godzinach ich pracy najcześciej nawet nie dochodzi do mnie info, że był. Gorzej jak pada w weekendy, to co najwyżej daje się zrobić restart. W zeszłym tygodniu to niewiele pomogło, diagnozę zrobiono w poniedziałek i działało. Wtedy był to problem z nową wersją oprogramowania serwerowego. Niestety PHP to technologia darmowa, podobnie jak oprogramowanie na którym można je postawić. Niestety, bo za tym nie idzie żadna firma, która odpowiadałaby za testy. Można wieszać psy na Microsofcie, ale ja akurat będę ich bronił. W tamtym tygodniu serwer wywalał bag w oprogramowaniu i trzeba było trochę się cofnąć. Dziś niestety jest gorsza sprawa, bo niestety awaria sprzętowa. Ale dzięki temu od podniesienia udało się serwerowi działać. Jeśli awarie sprzętowe (związane z zapisem/odczytem z dysku) będą się powtarzać, to do końca miesiąca będzie wymiana części serwera. A jak nie to pewnie nie będzie to aż tak ważne.