TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Generał Grievous niedocenienie

Timonaliza1 2007-08-20 17:09:00

Timonaliza1

avek

Rejestracja: 2007-08-20

Ostatnia wizyta: 2010-08-02

Skąd: Timonaliza1

Według mnie Generał Grives jest niedoceniony. Lucas stworzył tylko kolejną maszyna do zabijania która miała wypełnić film. Co wy o tym sądzicie?
Jeżeli temat był przepraszam z całego serca.

LINK
  • ...

    G. Kenobi 2007-08-20 17:10:00

    G. Kenobi

    avek

    Rejestracja: 2006-05-24

    Ostatnia wizyta: 2021-03-26

    Skąd: Kraków

    Sądzę, że sie pisze Grievous.

    LINK
    • ...

      Qui-Gon Jinn16 2007-08-22 20:03:00

      Qui-Gon Jinn16

      avek

      Rejestracja: 2005-12-17

      Ostatnia wizyta: 2009-07-02

      Skąd: Kraków

      O tym, że Grievous został przerysowany w CW świadczy sam fakt, że w "Obsesji" Mace Windu zrzuca na niego lecacego STAP`a, a ten nie zdąża zareagować (chociaż obserwuje STAP`a do samego końca....)

      LINK
  • ...

    DARTH PAFCIO 2007-08-20 17:32:00

    DARTH PAFCIO

    avek

    Rejestracja: 2006-04-18

    Ostatnia wizyta: 2012-03-20

    Skąd: Stargard Szczeciński

    Generał Grievous po prostu został "przerysowany" w Clone Wars przez co wszyscy wyobrażali sobie, że jest jakimś super cyborgiem mogącym pokonać 6 Jedi naraz (w tym 2 z rady). Jednak w filmie Lucas pokazał, że Grievous wcale nie był taki niepokonany i przegrał z Obi-Wanem (chociaż był blisko wygranej)...

    LINK
  • Heh

    Boris tBD 2007-08-20 18:41:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    Dobra postać ale niepotrzebna :/. Bo nie powinno go być w ROTSie, za to Darth Tyranus miał pożyć i powalczyć dłużej - nieprzemyślane to wszystko było...

    LINK
  • ....

    Qui-Gon Danio 2007-08-20 19:58:00

    Qui-Gon Danio

    avek

    Rejestracja: 2007-05-25

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Pleszew

    Grievous faktycznie został zupełnie inaczej pokazany niż w Clone Wars i moim zdaniem został dobrze pokazany jako wielki tchórz który wie kiedy ma uciekać jak typowy cwaniak. Ja tak to odbieram.

    LINK
    • Re: ....

      Harpoon 2007-08-20 21:33:00

      Harpoon

      avek

      Rejestracja: 2003-05-24

      Ostatnia wizyta: 2013-09-22

      Skąd: Poznań

      Qui-Gon Danio napisał(a):
      [...]moim zdaniem został dobrze pokazany jako wielki tchórz który wie kiedy ma uciekać jak typowy cwaniak[...]

      ________

      Zaraz, zaraz, wielki tchórz to raczej nie pasuje do kogoś, kto, jak sam wspomniałeś wie, kiedy uciekać. Na tym raczej polega umiejętna ocena sytuacji. Gdyby był tchórzem raczej nie zyskałby takiej sławy. Zamiast tego po prostu wie, kiedy może, a kiedy nie może wygrać.

      LINK
      • Wręcz przeciwnie

        Boris tBD 2007-08-21 00:39:00

        Boris tBD

        avek

        Rejestracja: 2001-09-17

        Ostatnia wizyta: 2020-04-14

        Skąd: Piaseczno

        Jest tchórzem i to kreowanym przez Separatystów na właśnie mega herosa, tymczasem on nonstop ucieka co daje złudzenie że udaje mu się uchodzić i wygrywać z Jedi, a walka to tylko dodatek do ucieczek.

        LINK
        • Zależy

          Harpoon 2007-08-21 03:11:00

          Harpoon

          avek

          Rejestracja: 2003-05-24

          Ostatnia wizyta: 2013-09-22

          Skąd: Poznań

          jakby na to patrzeć. Bo mimo wszystko ma pewną liczbę Jedi na swoim koncie i nie sądzę, żeby to dzieło kogoś innego a on tylko je sobie podpiął. Poza tym, ucieczka w niekorzystnej dla siebie sytuacji nie jest aktem wielkiego tchórzostwa. Co prawda nie da się powiedzieć o Greviousie, że jest, jak niemal wszyscy "pozytywni bohaterowie" odważny, ale podział wyłącznie na odważnych i tchórzy wydaje mi się nieco niesprawiedliwy.

          LINK
          • Grievous

            Darth Doomsday 2007-08-21 08:56:00

            Darth Doomsday

            avek

            Rejestracja: 2007-02-01

            Ostatnia wizyta: 2013-06-28

            Skąd: Augustów

            Całkowicie się z tobą zgadzam. Jest takie powiedzenie. Kto walczy i ucieka, następnej walki doczeka.

            "ocena sytuacji powinna polegać raczej na trafne ocenienie szans na wygraną w bitwie przed jej rozpoczęciem i w tedy powinien myśleć czy da rade czy nie i czy powinien się podejmować tej bitwy a nie w jej trakcie." /Qui-Gon Danio/

            To niemożliwe. Nikt przed walką nie powie - walczymy, bo wygramy - lub - przegramy, więc uciekamy. Walka rozstrzyga się w jej trakcie właśnie. Nie na początku.

            Co do przerysowania Grievousa. Bitwa nad Coruscant miała z założenia być przegrana. Atak miał być jedynie pozorowany. W rzeczywistości chodziło o przejęcie całkowitej władzy nad Republiką przez Sidiousa (to chyba wtedy Kanclerz wprowadził stan wojenny na planecie). Również chodziło o "sprawdzenie" Anakina.

            Co do walki z Obi-Wanem. W filmie Yoda powiedział, że tylko on ma szansę pokonać generała. Dla innych Grievous był za dobry.

            LINK
          • A czy ja powiedziałem

            Boris tBD 2007-08-21 15:46:00

            Boris tBD

            avek

            Rejestracja: 2001-09-17

            Ostatnia wizyta: 2020-04-14

            Skąd: Piaseczno

            że podpiął ale jeśli ktoś naparza z góry i wbija miecz to chyba nie jest super hiper tylko tchórzliwym wytworem technologi krzemowej...

            LINK
            • Oj Joruus

              Darth Doomsday 2007-08-21 17:36:00

              Darth Doomsday

              avek

              Rejestracja: 2007-02-01

              Ostatnia wizyta: 2013-06-28

              Skąd: Augustów

              Taki stary wyjadacz powinien już chyba wiedzieć, że Grievous znał chyba wszystkie style walki mieczem świetlnym. Miał je opanowane niemalże do perfekcji. Mówienie, że "naparzał z góry" jest nieco krzywdzące. Tak samo można by powiedzieć o każdym Jedi walczącym mieczem świetlnym. Że nie toczy pojedynku, tylko "naparza" jak bambusem.

              LINK
      • Umiejętna...

        Qui-Gon Danio 2007-08-21 08:32:00

        Qui-Gon Danio

        avek

        Rejestracja: 2007-05-25

        Ostatnia wizyta: 2014-09-07

        Skąd: Pleszew

        ocena sytuacji powinna polegać raczej na trafne ocenienie szans na wygraną w bitwie przed jej rozpoczęciem i w tedy powinien myśleć czy da rade czy nie i czy powinien się podejmować tej bitwy a nie w jej trakcie. Ktoś kto podejmuje się wyzywań powinien być godzien ponieś klęskę czyli mieć trochę honoru, a chyba mi nie powiesz że Generał Grievous miał honor. Był po prostu tchórzem.

        LINK
  • ...

    TheMichal 2007-08-20 21:04:00

    TheMichal

    avek

    Rejestracja: 2004-05-12

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    ja też uważam że pokazali w CW jako wielkiego bossa jak wszystkich innych bohaterów, ale ponieważ innych można było oceniać przez filmy a jego nie no i świetnie sobie radził na Hypori oczekiwania były znacząco zbyt duże co do jego osoby w filmie, w którym w końcu musiał zginąć. To pokonać ani Obiego ani Aniego nie mógł...

    LINK
    • Co za ...

      Darth Doomsday 2007-08-21 17:43:00

      Darth Doomsday

      avek

      Rejestracja: 2007-02-01

      Ostatnia wizyta: 2013-06-28

      Skąd: Augustów

      O ile mnie pamięć nie myli, Grievous pokonał i zabił wielu Jedi. Spotkanie z nim było dla wielu rycerzy ostatnim. Oberwał trochę jedynie od Mace`a Windu. O bitwie nad Coruscant napisałem już wyżej (nie można o niej mówić jako o tchórzliwej ucieczce).

      Z Anakinem nie walczył, ale powiedziałbym śmiało, że młody Skywalker by oberwał i to zdrowo. W pojedynku, to raczej on by uciekał. Co do Obiego. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale Yoda powiedział, że Kenobi ma szansę pokonania generała ze względu na stosowany przez niego styl walki. W finale jednak Kenobi dostał po dupie (chociaż walczył świetnie). Zwycięstwo zawdzięcza jedynie szczęściu i blasterowi.

      LINK
  • kurcze

    Łotr122 2007-08-21 18:23:00

    Łotr122

    avek

    Rejestracja: 2006-10-22

    Ostatnia wizyta: 2017-02-23

    Skąd: Wysokie Mazowieckie

    tak sobie przeczytałem ten artykulik:http://www.ossus.pl/biblioteka/Grievous i doszedłem do wniosku, że dziwne jest, że Obi-Wan Kenobi i Anakin w ogóle przeżyli starcie z Grievous`em nad Coruscant. A wręcz niemożliwym wydaje się(po zapoznaniu z dziełem Ossusa) że Kenobi pokonał Grievousa w pojedynkę, no ale cóż... to tylko moje zdanie...

    LINK
  • W jednym

    Darth Tiglatpilesar 2007-08-21 18:36:00

    Darth Tiglatpilesar

    avek

    Rejestracja: 2006-12-11

    Ostatnia wizyta: 2016-02-26

    Skąd:

    z odcinków Clone Wars Dooku ostrzegł Grievousa, że musi zawsze atakować z zaskoczenia i wzbudzać strach. Jeśli nie wyprowadzi przeciwnika z równowagi, nie będzie miał szans z Jedi. Zresztą podczas treningu Dooku-Grievous hrabia bez trudu rozbrajał generała jednym ruchem. Obi po prostu nie tracił kontaktu z Mocą podczas pojedynku, nie dał się wyprowadzić z równowagi. Żaden superkomputer nie potrafi reagować szybciej niż Jedi, ale pod warunkiem, że ten ostatni nie straci samokontroli i skupienia.

    LINK
  • Moim zdaniem

    Lord Exar_Kun 2007-08-22 11:12:00

    Lord Exar_Kun

    avek

    Rejestracja: 2004-10-10

    Ostatnia wizyta: 2014-02-08

    Skąd: Poznań

    Grievous nie miał honoru bo jest postacią skrajnie złą. To bohaterowie go mają a nie czarne charaktery. Zresztą on był głównie maszyną i u niego liczyła się tylko czysta kalkulacja. RObił wszystko żeby zwyciężyć i nie dać się zabić, więc nie wiem po co się go ktoś czepia. Uważam że to bardzo dobrze pomyślana postać.
    Co do tego dlaczego on nie jest takim herosem jak to pokazują CW,to może nie zauważyliści (lub nie chcieliście zauważyć), ale pod sam koniec CW, jak Mace Windu walczy z Grievousem, w ostatniej chwili Grievous ucieka na statek, a Mace przetrąca go force gripem, tak że Grievous jest już uszkodzony do samego końca. Przecież to wyraźnie widać. Przez całą RS chodzi i kaszle, nie jest już taki jak był wcześniej...
    Co do tego kto mógł pokonać Grievousa, to uważam że oprócz Obiego, bez problemu pokroiłby go przedewszystkim Mace Windu, Anakin i napewno sam Yoda, może nawet Kit Fisto. To byli najlepsi wojownicy Jedi,a to jak Grievous wieje przed Macem w CW tylko to potwierdza...

    LINK
  • ...

    Qui-Gon Jinn16 2007-08-22 20:04:00

    Qui-Gon Jinn16

    avek

    Rejestracja: 2005-12-17

    Ostatnia wizyta: 2009-07-02

    Skąd: Kraków

    O tym, że Grievous został przerysowany w CW świadczy sam fakt, że w "Obsesji" Mace Windu zrzuca na niego lecacego STAP`a, a ten nie zdąża zareagować (chociaż obserwuje STAP`a do samego końca....)

    LINK
  • GENERAł GRIEVOUS - cool ziom

    Generał Grievous 2007-09-16 10:29:00

    Generał Grievous

    avek

    Rejestracja: 2007-08-21

    Ostatnia wizyta: 2009-03-09

    Skąd:

    wiecie ja tam bardzo lubie generała za to , iż nie miał możliwosci posługiwania się mocą to jednak walczył dzielnie , był genialnym strategiem i nie przegrał żadnej bitwy (bitwa nad coruscant miałą tylko odwrócić uwage od kanclerza a o niego chodziło tylko)poza tym ej , wszyscy potrafią tylko wyrzucać wady , a przecież grievous był separatystą (był postacią negatywną jak już mówił "lord exar kun") , grievous pokonywał wielu jedi za "jednym ruchem ręki" , ale w przypadku Obi-wana grievous był zaskoczony i zbyt pewny siebie poza tym grievous nigdy nie walczył z Obi-Wanem , a Obi , mistrz ofensywnej techniki Soresu , które sprawdzają się szczególnie wobec generała miał przewage. Nikt z Jedi wcześniej nie widział gdzie Grievous ma np. serce co wykorzystał Obi. Obi i tak użył blastera co zaskoczyło Generała . Obi poza tym odsłonił klatke piersiową generała i wiedział dopiero , gdize uderzyć a poza tym obi użył mocy żeby pozbawic generała mieczy swietlnych (wtedy co grievous uderzył w to coś wiszące ) bo widział że gdy generał będzie miał miecze to obi nie wygra. Obi też użył w pewnym sęsie podstepu bo chodizło mu tylko o pokonanie generała

    LINK
    • Re: GENERAł GRIEVOUS - cool ziom

      G. Kenobi 2007-09-16 12:19:00

      G. Kenobi

      avek

      Rejestracja: 2006-05-24

      Ostatnia wizyta: 2021-03-26

      Skąd: Kraków

      NK Necrosis (grievous zajety napisał(a):
      walczył dzielnie , był genialnym strategiem i nie przegrał żadnej bitwy
      ________
      Myślałem, że to Dooku, albo Sidious planowali następne posunięcia.

      LINK
    • Re: GENERAł GRIEVOUS - cool ziom

      Yeleniu 2007-09-16 21:27:00

      Yeleniu

      avek

      Rejestracja: 2005-04-28

      Ostatnia wizyta: 2011-10-09

      Skąd: Gorzebądź

      wybacz czepialstwo, ale nie mogę inaczej...

      NK Necrosis (grievous zajety napisał(a):
      wiecie ja tam bardzo lubie generała za to , iż nie miał możliwosci posługiwania się mocą to jednak walczył dzielnie , był genialnym strategiem i nie przegrał żadnej bitwy (bitwa nad coruscant miałą tylko odwrócić uwage od kanclerza a o niego chodziło tylko)poza tym ej , wszyscy potrafią tylko wyrzucać wady , a przecież grievous był separatystą (był postacią negatywną jak już mówił "lord exar kun") , grievous pokonywał wielu jedi za "jednym ruchem ręki" , ale w przypadku Obi-wana grievous był zaskoczony i zbyt pewny siebie poza tym grievous nigdy nie walczył z Obi-Wanem , a Obi , mistrz ofensywnej techniki Soresu , które sprawdzają się szczególnie wobec generała miał przewage. Nikt z Jedi wcześniej nie widział gdzie Grievous ma np. serce co wykorzystał Obi. Obi i tak użył blastera co zaskoczyło Generała . Obi poza tym odsłonił klatke piersiową generała i wiedział dopiero , gdize uderzyć a poza tym obi użył mocy żeby pozbawic generała mieczy swietlnych (wtedy co grievous uderzył w to coś wiszące ) bo widział że gdy generał będzie miał miecze to obi nie wygra. Obi też użył w pewnym sęsie podstepu bo chodizło mu tylko o pokonanie generała
      ________
      1.Soresu było techniką wybitnie defensywną
      2.Jakieś 90% twojego posta to wielka nadinterpretacja; przed Hypori Grievous nie walczył też z Mundim, K`Kruhkiem, Shaak Ti itd., a rozłożył ich od razu. Myślę, że problem tkwi w samej postaci - najpierw pokazali go jako niesamowitego kozaka, tłukącego na miazgę pięciu Jedi i dającego ostrego łupnia szóstemu - a koniec końców okazało się, że z dużej chmury mały deszcz. Natomiast co do serca generała - no, może i nie wiedzieli, ale czemu nie mieliby zakładać, że miał je w normalnym miejscu ? Kończąc, dodam że Obi-Wan świetnie dawał sobie radę z czterorękim Grievousem, więc czemu z dwurękim miało mu iść gorzej??

      LINK
  • hm...

    Heavy Metal SITH 2007-09-17 20:39:00

    Heavy Metal SITH

    avek

    Rejestracja: 2005-10-14

    Ostatnia wizyta: 2016-09-08

    Skąd: Poznań

    Lucas chciał drugiego Vadera, a po co to nie wiem... Stworzył go, wsadził do filmu, ale mu się znudziło i go usmiercił

    lol

    LINK
  • Generał Grievous

    Generał Grievous 2007-12-31 13:25:00

    Generał Grievous

    avek

    Rejestracja: 2007-08-21

    Ostatnia wizyta: 2009-03-09

    Skąd:

    Ogólnie to wątek jest stworzony po to, by porozmawiać o Generale Grievousie m.in. jego wadach i zaletach o mieczach i dziwnych skłonnościach do Shaak Ti o sposobie walki i ogólnie sposobie bycia itp.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..