Tarcia Bart - Wedge to jedno, oboje są winni. Mnie bardziej ciekawi postać samego Wedge`a, któremu upiekło się nie raz i nie dwa. Sorry Wedge, ale "BĘDĘ CIĘ OBRAŻAŁ ILE MI SIE PODOBA" wychodzi daleko poza granice dobrego smaku, podobnie jak teksty w stylu "idź utop swojego kolegę w jeziorze". Ktoś powie żebym nie rozgrzebywał starych (choć w rzeczywistości całkiem niedawnych) smrodów, ale uważam, że jest ku temu znakomita okazja. Oczywistym jest, że Prezi jest małolatem który (przez większość czasu) za nic miał wszelkie zasady obowiązujące na forum, ale NIKT nie ma prawa zwracać się tak do NIKOGO.
Przykrą sprawą jest też, że Taraissu, skądinąd sympatyczna dziewczyna, wtórowała wtedy narzeczonemu, podczas gdy w wielu innych wątkach zacięcie broniła n00bów przed atakami innych userów. Więc może czas się zdecydować na coś?
I co jest przyczyną przymykania oka modów na te wyczyny? Znajomości? To, że Wedge jest redaktorem Bastionu? Pomijam już to, że przez sam fakt pełnienia tej funkcji powinien dla wszystkich świecić przykładem.
Może ktoś powinien wreszcie pójść do rozum po głowy i uświadomić sobie, że na Bastion nie zaglądają wyłącznie LS, Shedao, Bart, Urthona, Taraissu, Wedge itd., ale także inni użytkownicy - młodsi, starsi, niezorientowani w sytuacji. Bo o ile jakoś świadomość tego, że te posty mogą zobaczyć ludzie młodzi (w sensie - nastolatkowie, studenci itp.) jakoś specjalnie mnie nie rusza, ale podam przykład chociażby usera Padme Amidali, której cała rodzinka jest gwiezdnowojenna (gdzieś się o tym wypowiadała, swoją drogą pozdrawiam). Ciekawe jestem jej reakcji na tą kłótnię. Nie mówię oczywiście że to jakaś starsza matka-polka Ale osoba chyba trochę jednak bardziej poważna niż całe to tutaj kłótliwe towarzystwo, więc może bardzo łatwo się zniechęcić do korzystania z forum. Podobnie jak jej syn, który przecież może w każdej chwili zostać zjechany przez Wedge`a. I jestem pewien, że takich przykładów jest o wiele więcej.
Ciasteczko zaraz wyskoczy że dramatyzuję - może i tak, ale cóż, taka jest przykra prawda