TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Wasz stosunek do Jacen`a?(Zawiera spojlery)

X-tla 2007-08-12 23:28:00

X-tla

avek

Rejestracja: 2006-06-30

Ostatnia wizyta: 2012-05-02

Skąd: Poznań

Tu proszę o podpisy wszystkich, którzy uważają że Jacen Solo jest wredną i na dodatek głupia świnią....
Co nie oznacza że jest nie ciekawą postacią. Ale ja go nie lubię ponieważ :
1)początek spoilera Zabił Nelani Dinn. koniec spoilera
2)początek spoilera Doprowadził do śmierci Ailyn Habuur. koniec spoilera
3)początek spoilera Zabił Marę koniec spoilera (i za to najbardziej go nie lubię).

LINK
  • ...

    X-Yuri 2007-08-12 23:30:00

    X-Yuri

    avek

    Rejestracja: 2004-12-22

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd:

    Coz... zgadzam sie z toba... o czym zreszta dobrze wiesz
    Ale zeby go od razu od glupiej swini ? uhm... Swinie to takie mile stworzonka w koncu jakby je porownac do Jacena...

    LINK
  • Jacen Solo

    Louie 2007-08-12 23:42:00

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2025-09-08

    Skąd:

    W zasadzie to dość dziwne, bo dla mnie właśnie z tych powodów, Jacen z głupiej świni stał się superancką postacią . Dlaczego? Bo denerwuje mnie laluś, który najpierw wszystkiego się boi <Jak choćby wystrzelenia ze Stacji Centerpoint, co mogło łatwo i przyjemnie zakończyć wojnę z Yuuzhan Vongami, tudzież przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Republiki, albo wyrzeka się używania Mocy, nawet żeby ratować ludzi>, a nagle staje się człowiekiem, który umie dokonać wyboru, nie zawsze trafnego, ale jednak.
    Wkurza mnie tylko to i to bardzo, że zabił Marę Jade. W zasadzie powinienem przestać go lubić, za to, że zabił moją ukochaną postać, ale nie mogę . Po prostu taki fajny się stał

    LINK
    • ...

      X-tla 2007-08-12 23:46:00

      X-tla

      avek

      Rejestracja: 2006-06-30

      Ostatnia wizyta: 2012-05-02

      Skąd: Poznań

      Nie mówię że, to zła postać jako postać tz. staje się fajnym charakterem, ale ja go nie lubię... Na tej samej zasadzie nie lubię Vadera, ale uważam ze jako postać jest świetna

      LINK
    • ...

      X-Yuri 2007-08-12 23:47:00

      X-Yuri

      avek

      Rejestracja: 2004-12-22

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd:

      Uhm, dla mnie ktos kto dokonuje zlych wyborow nie jest fajny... sam fakt ze dokonuje jakichkolwiek wyborow to ciut za malo jednak...

      LINK
      • Owszem..

        Louie 2007-08-12 23:55:00

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2025-09-08

        Skąd:

        I np. za to nie lubię Dartha Krayta aka Sam-Wiesz-Kto . Ale ja wyczuwam w Jacenie coś innego, oryginalnego (może tylko ja). Poza tym, Jacen, nie przechodzi na Ciemną Stronę Mocy dla własnych wygód... tylko żeby ratować Sojusz... A to IMO nie robi z niego "głupiej świni", a dobrego człowieka (bo jak to mówią "cel uświęca środki" )...

        LINK
        • ...

          X-Yuri 2007-08-12 23:58:00

          X-Yuri

          avek

          Rejestracja: 2004-12-22

          Ostatnia wizyta: 2025-09-13

          Skąd:

          Uhm, dobrego czlowieka ? bullshit, dobro nie powinno dzialac na zasadzie celu uswiecajacego srodki... Tak mowia tylko ci zli ! =}
          Zeby ratowac sojusz... tia... pajac dal sie wmanipulowac jak dziecko i tyle -.-

          LINK
        • ...

          X-tla 2007-08-13 00:00:00

          X-tla

          avek

          Rejestracja: 2006-06-30

          Ostatnia wizyta: 2012-05-02

          Skąd: Poznań

          No i tu jest pies pogrzebany... Cel nie zawsze uświęca środki...
          (ok wiem z mojej strony to niemal hipokryzja, ale czy ja mówiłam kiedykolwiek ze jestem dobra?). Są sytuacje w których nie można ocenić kto ma rację a kto nie...

          LINK
  • Jacen Solo

    Halcyon 2007-08-12 23:51:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Police

    kształtowanie jego charakteru zaczęło się w praktyce w NEJ. Tam strasznie irytował mnie jako maksymalna ciota i człowiek tak niezdecydowany jak to tylko możliwe. Apatia=porażka. Potem mieliśmy "Zdradę" gdzie pokazano świetną przemianę Jacena w super gościa. I on tego momentu był całkiem fajny. Niestety w Dark Neście, gdzie był już wymiataczem zaczęło mu odbijać. I w LotFie są widoczne tego efekty. Aczkolwiek lubie go przynajmniej za to, że jest dynamiczną postacią, która przynajmniej ma jakiś sens i budowe ( a nie jak Jaina :/)

    LINK
  • No cóż...

    Carth Onasi 2007-08-13 11:22:00

    Carth Onasi

    avek

    Rejestracja: 2006-04-02

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Kraków

    Jak już wspominałem kilkakrotnie, jeszcze niedawno chętnie ujrzałbym Jacena gryzącego piach. Zgodzę się tutaj z Louie`m, pozwolę sobie zacytować jego słowa (nie obraź się ): denerwuje mnie laluś, który najpierw wszystkiego się boi <Jak choćby wystrzelenia ze Stacji Centerpoint, co mogło łatwo i przyjemnie zakończyć wojnę z Yuuzhan Vongami, tudzież przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Republiki, albo wyrzeka się używania Mocy, nawet żeby ratować ludzi>. Otóż to.

    Dodatkowo jeszcze, gdy natknąłem się na spoilery mówiące o tym, że Jacen przejdzie na CSM, (przecież, na miłość galaktyki, za wszelką cenę starał się tego uniknąć!) facet wkurzył mnie jeszcze bardziej. Sprawiło to, że mój stosunek do Legacy stał się dość negatywny. Jednak im dalej zapoznawałem się z niektórymi przeciekami odnoście serii, zacząłem się coraz bardziej przekonywać, aż w końcu zakupiłem "Zdradę", która, bądź co bądź, okazała się bardzo udaną powieścią . W książce Allstona młody Solo staje się o wiele ciekawszą postacią. Zdarzały się jednak momenty, gdy był irytujący (jego pycha i to durne przekonanie o własnej nieomylności).
    Jaki będę miał do niego stosunek po dalszych częściach serii? Czas pokaże…

    LINK
  • Po Bloodlines

    Louie 2008-01-10 12:39:00

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2025-09-08

    Skąd:

    Cóż, niedawno skończyłem Braterstwo krwi i mój stosunek do Jacena wygląda w związku z tym następująco:
    Jacen mnie trochę odpycha, bo to co robi jest totalnie złe, ale z drugiej strony, uważam dalej, że jest to najciekawsza postać w LotF (ew. jeszcze Lumiya i Mara Jade). Jacen sam widzi, że to co robi jest złe i ma rozterki. Nie ma pewności, czy Lumiya nie chce go wykorzystać, ale jednocześnie wie, że to jego jedyna droga.
    Przynajmniej w jego mniemaniu.
    BTW w Legacy jest to po prostu świetnie pokazane - jak się przechodzi na Ciemną Stronę, a nie tak jak to pokazał Lucas z Anakinem.
    Więc mam mieszane uczucia co do Jacena - z jednej strony trochę mnie denerwuje, że stąpa tą ścieżką, ale z drugiej strony mnie ogromnie fascynuje
    I tak na koniec moment który mnie szczególnie urzekł w Bloodlines, a który świetnie pokazuje co się dzieje z Jacenem:
    [Braterstwo krwi, Han do Jacena, str. 361]

    -Odejdź ode mnie - powiedział
    -Tato...
    -Nie wiem, kim jesteś, ale na pewno nie moim synem - oświadczył. - Mój Jacen nigdy by nie zrobił tego co ty. Wynoś się. Nie chcę cię więcej znać.
    (...)
    Tata ma rację. Kim się stałem?

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..