Prawdopodobnie Falkon zmieni w tym roku lokalizację i przeniesie się z 4LO do Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji. Poniżej wklejam kilka słów komentarza głównego koordynatora konwentu na ten temat.

Krzyś-Miś napisał:
Dojazd bezpośredni (pod szkołę praktycznie) mają 3 autobusy, w okolice zaś jedzie kilka. Pozornie wydaje się dość daleko od centrum, niemniej jednak to jest jakieś 15-20 minut normalnym krokiem od czwórki, gdzie dotychczas bywały Falkony, więc 20-25 minut na starówkę na piechotę. Tak więc taksówką spokojnie można dojechać, a dodatkowo nigdzie nie trzeba kluczyć.
Baza noclegowa jest trochę dalej niż poprzednio, ale oczywiście w szkole można spać, a miejsca będzie więcej.
Knajpy - jedna jest na przeciwko wejścia do szkoły, po 2 stronie ulicy, druga jakieś 300 m. od szkoły, trzecia mniej więcej podobnie tylko w inną stronę. Być może są jeszcze jakieś knajpy, ale w tym celu musimy udać się na rekonesans. Natomiast sklepy są blisko - 5-6 minut do galerii Olimp - kilkadziesiąt różnych sklepów. Więc jest całkiem, całkiem.
Szkoła jest czyściutka i nowoczesna, wreszcie nie będzie biegania za sprzętem, bo wszystko jest na miejscu. Niemniej jest tu trochę wąskich korytarzy, którą są całkiem klimatyczne. Może nie aż tak jak w 4, ale są. No i wszędzie jest czysto. Łazienki mają po 6-7 kabin zamykanych i są w świetnym stanie, barek na parterze ma większe menu niż ten w 4 lo a miejsc do siedzenia jest z 4 razy więcej. Co prawda słyszałem, że żarcie mają w nim takie sobie, ale sam jeszcze nie sprawdziłem.
Miejsca jest sporo, więc sądzę, że wystarczy.
Miejscem konwentu jest WSPiA, czyli popularna wyspa, 3 w Polsce szkoła niepubliczna w rankingach i 1 na Lubelszczyźnie. A budynek mamy cały na cele konwentu, poza 3 piętrem, gdzie są tylko gabinety pracowników, więc i tak do niczego by się nie przydało.
Wydaje się, że dla uczestników będzie znacznie lepiej. Zastanawiamy się czy i jeśli tak to w jaki sposób, uruchomić jakieś busy czy autobus, który by woził uczestników między dworcami, a konem.
Oczywiście zapraszam do zgłaszania propozycji programowych!

... pod rząd się wybierałem i za każdym razem coś wypadało. Może w tym roku wreszcie się uda.
Na Polconie 2006 było świetnie. Liczę na podobny poziom .

W sumie to zaczęłam się nawet zastanawiać. Przypuszczam, że atmosfera na samej imprezie jest świetna, skoro znam część Waszej ekipy z Rkonów.
Może się skuszę

już jest http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=8580. Zapraszamy do zapoznania się z nią, komentowania, a także zgłaszania własnych propozycji

-http://www.falkon.prv.pl/

gwiezdnowojennych punktów programu na Falkonie już są i mam nadzieję, że przekonają wszystkich niezdecydowanych

http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?id=8696

Zapraszamy do Lublina!

Nawet nieźle wyszedł. Kilka klawych pomysłów. Spotkania autorskie muszą się u Was cieszyć dużą popularnością. Ciekawi mnie tylko kto leży w takim wypadku na ziemi, autorzy czy uczestnicy takich spotkań?

Gdyby ktoś jeszcze nie zauważył na stronie konwentu (a również na Bastionie) jest dostępny pełny program z rozpiską godzinową!

http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=8699

Falkon 2007 czeka na was!

...już pojutrze, więc mogę powiedzieć, że stawię się wraz z bialską ekipą.
Jeśli Moc pozwoli, to może nawet zdążę na początek programu .

Konwent, konwent i po konwencie... Mam nadzieję, że się wszystkim obecnym podobało. W tym roku było kilka zgrzytów, które wcześniej nie zdarzały się na Falkonach ale myślę, że ogólne wrażenia są pozytywne. Blok SW chyba się udał ale nie chcę tego oceniać jako pierwszy, bo w końcu sam byłem jednym z tworzących go. Czekamy niecierpliwie na wasze opinie!

P.S. Wieczorem będą dostępne pierwsze fotki i może nawet jakaś relacja dotycząca naszego bloku.

Odespawszy (ale dziwne słowo) wreszcie te kilkanaście godzin i uzupełniwszy ubytek płynów w organizmie można się zabrać do komentowania.
Na Falkonie byłem po raz pierwszy, ostatnio uniemożliwiały mi to pewne względy. Tym razem udało się dotrzeć, ale już na początku w oczy rzucał się niejaki chaos organizacyjny. Programów praktycznie nie było (a jak były, to dziwnie rozdzielane, bo koleżanka z pokoju była za mną w kolejce, a dostała ). Oznaczone kartkami były zaledwie trzy (słownie TRZY!) sale noclegowe (reszta była na mapce w programie, ale jak już wspomniałem, programów nie było). Na szczęście udało nam się znaleźć pewną pustą salę, jak się potem okazało, nieoznaczoną na programowej mapce (potem pojawiła nam się na drzwiach kartka, a dopisywane na niej ogłoszenia ściągały czasem naprawdę dziwnych typów ). Zamiast programów w akredytacji można było za to dostać pokaźną erratę. Zeszłoroczny Polcon stanął mi jak żywy przed oczami . Przed pierwszymi prelekcjami zapodziały się jeszcze klucze do sali RPGowej. Potem na szczęście zgrzyty jakby przycichły .
Prelekcje, jak to prelekcje, były na różnym poziomie. Były naprawdę interesujące, były i takie, po których człowiek wychodził z sali z `Que passa?` wypisanym na twarzy. Blok SW prezentował się na tle reszty raczej na plus, choć w odbiorze przeszkadzał często pewien konwentowicz, wcinający się w co drugie słowo prelegenta. Dobre wrażenie zrobiła na mnie zwłaszcza Flota Imperialna zawsze lojalna. Żałuję, że nie byłem na dyskusji o NEJkach, ale mieliśmy wcześnie zarezerwowany bus (pominę fakt, że i tak się na niego spóźniliśmy ).
Co do kwestii technicznych, to pomijając wspominane trudności, było w porządku. Informatory, kiedy wreszcie dotarły w sobotnie przedpołudnie, okazały się ładnie wydane i czytelne. Szkoła była czysta i zadbana, a do toalet dało się wejść bez masek gazowych (znów staje przed oczami zeszłoroczny Polcon ). Games Room był dobrze zaopatrzony, a szkolny barek tani i w miarę smaczny. Dość szybko dało się dojść do pobliskiego Reala czy grill-baru.
Reasumując, Falkon okazał się udany. Poznałem bliżej paru ludzi spotykanych wcześniej na konwentach, poznałem Ki Adiego (choć dopiero w sobotę zorientowałem się, że on to on ). Miejmy nadzieję, że za rok znów uda się trafić do Lublina .

To mój pierwszy post na Bastionie, a więc witam wszystkich serdecznie a teraz wracajać do tematu to wrażenia z Falkonu mam bardzo pozytywne razem z Ki Adim startowaliśmy w konkursie Wiedzy filmowej ale on ZAPOMNIAŁ o mnie zajołem 2 razy 3 miejsce w konkursach Star Warsowych w SW Racers i PS Masters of Taras Kasi Z niecierpliwością czekam na pierwsze fotorelacje
Pozdrawiam wszystkich fanów SW

To mój pierwszy post na Bastionie więc witam serdecznie.
Wrażenia tez mam bardzo pozytywne.
Ja z kolei zająłem 2 miejsce w konkursie SW Racer ( w 8,5 minutowym wysćigu przegrałem o 2 sekundy...)oraz w SW Demolition (serdecznie odradzam).

Oby za rok blok SW był równie rozbudowany

Shonsu, mam prośbe czy możesz to moje zdjęcie podpisać ze na tym zdjęciu to ja Szczygieł jestem(chce sie pochwalić kolegom że jako jedyny z nich mam zdjęcie w necie podpisane z Falkonu) bo już na tym zdjęciu musze cierpieć za to że "tą wspaniałą grę" trzymam z góry dzięki

i podpisy to działka Thona ale pogadam z nim

To ja tylko zamelduję uniżenie, że ekipa w składzie warszawskim przybyła, zobaczyła, zwyciężyła (konkurs konstruktorski :> - szkoda tylko, że brak jakiejś dobrej fotki naszego dzieŁŁa
.
W każdym razie pobyt w Lublynie zaliczam do udanych - szczerze powiedziawszy obyło się IMO bez "fajerwerków", ale te parę punktów programu, w których udało się nam wziąć udział oceniam in plus
Stąd też macham organizatorni bloku SW ahoy! dzięki piękne raz jeszcze i - hope - do zobaczenia gdzieś, kiedyś...

Dzięki Shonsu już jest podpis z czego zrobiony jest Greedol?? bo potrzebuje lekarstwa na moje star warsowe choroby