No podpisałem, ale podobnie jak Shedao mam wątpliwości, co do samej treści petycji. Bo zaiste tych wszystkich próśb jest za dużo, zresztą wchodzenie w wybór danych komiksów to jest sprawa dyskusyjna.
Dla mnie ważne są dwie rzeczy
1) to regularność wydawania. Niech będzie ten jeden komiks zeszytowy w miesiącu, ale bez przerw. Rozumiem, że 2 i więcej, to może być ryzyko ekonomiczne, ale regularność pomaga. Bo wtedy każdy wie, że np. ma 5 złoty miesiecznie przeznaczyć na komiks SW i tyle. Czeka na to, staje się to regularnym nawykiem i tyle. W czasach gdy nie było neta i stron tak miałem z ksiażkami, czekałem na nie i tyle. Teraz mam wygodę, bo znam daty, ale ograniczanie czytelników czy fanów SW tylko i wyłącznie do tych korzystających z netu to niestety przesada. Ta cześć, to oczywiście taka typowa petycja, chcemy by tak było i tyle.
2) To już bolączka ważniejsza, czyli tłumaczenia. Z tego co mówil Ulv, niejaki pan Orkanaugorze ponoć rezyduje we Wrocławiu, myślę, że mamy tu całkiem niezłą ekipę, by jak już nie chcą przez neta tłumaczyć, mu pewne rzeczy skonsultować.
Bo przecież powinien być Sojusz Rebeliantów, Miecz Świetlny, Sokół Millenium, Moc, Mroczny Lord Sithów, Yoda, KorSec a nie Przymierze Buntowników, Świetlista Szabla, Milenijny Sokół, Siła, Czarny Lord Sith, Joda, CorSek. W końu tłumaczenia mają już w Polsce pewną tradycję. Nie może być tak jak to w 1997 zrobił TM Senic, że olali wszystko to, co Amber wtedy wydał (a akurat był to czas, kiedy Jarosław Kotlarski zaczął te tłumaczenia jakoś scalać, czy trafnie, to inna kwestia, ale spójnie. I niestety szkoda, że obecnie w Amberze nikogo takiego nie ma).
Ale podpisałem.