TWÓJ KOKPIT
0

Brandon Alinger :: Newsy

NEWSY (6) TEKSTY (2)

Sztuka McQuarrie'ego

2016-09-27 14:43:27 Abrams Books

Ralpha McQuarrie'ego, obok Georga Lucasa i Johna Williamsa, można uznać za jednego z ojców sukcesu Gwiezdnych wojen. Jego prace koncepcyjne wywarły ogromny wpływ na ostateczny kształt Oryginalnej trylogii, a echa jego dorobku nadal rozbrzmiewają co jakiś czas, gdy współcześni artyści sięgają po inspiracje jego dziedzictwem. Nie ma się co więc dziwić, że co jakiś czas powstają książki i monografie poświęcone jego twórczości. Ostatnią tego typu publikacją była "The Art of Ralph McQuarrie", która ukazała się w 2007 roku. Od tamtego czasu, amerykański wydawca Abrams Books wydaje co roku albumy z cyklu Star Wars Art, które są zbiorami prac różnorakich artystów, a każdy tom poświęcony innej tematyce. Jedna pozycja z tej serii ukazała się również w Polsce.
Dziś natomiast swoją premierę ma kolejna pozycja z tejże serii, która tym razem została poświęcona zebraniu prac Ralpha McQuarrie'ego. "Star Wars Art: Ralph McQuarrie" to dwutomowy album opracowany przez Brandona Alingera, Davida Mandela i Wade'a Lageose oraz zawierający przedmowę George'a Lucasa. Oba tomy są wydane w twardej oprawie, które zostały umieszczone w specjalnie przygotowanym do tego wydania futerale. Publikacja licząca 800 stron zawiera 2000 ilustracji, na których znajdziemy szkice koncepcyjne, projekty kostiumów, scenopisy, obrazy, okładki książek, plakaty oraz kartki pocztowe, a wszystko to ponownie zeskanowane na potrzeby tejże książki. Zawarte będą tam też nigdy nieudostępniane prace, dawno niepublikowane wywiady oraz wspomnienia artysty i jego przyjaciół oraz współpracowników. Ta niezwykle interesująca monografia, to niebywała gratka dla każdego kolekcjonera i miłośnika twórczości McQuarrie'ego, za którą zainteresowani zapłacą 250,00 USD.



Temat do dyskusji.
KOMENTARZE (12)

The Original Topps Trading Card Series

2016-03-15 14:14:12 Abrams Books

Nie mała gratka dla kolekcjonerów, która może niektórych przyprawić o szybsze bicie serca. The Topps Company, znany amerykański producent gum i słodyczy, słynie też z wydawania kart kolekcjonerskich ze sportowcami, jak i kart inspirowanych fenomenami pop-kulturowymi, takimi jak Star Wars. Pierwsze karty tematycznie związane z sagą Gwiezdnych wojen, ukazały się już w 1977 roku, który był rokiem premiery pierwszego filmu z cyklu. Ceny niektórych kart z tamtego okresu osiągają niebagatelne ceny na aukcjach, co czyni je niezwykle atrakcyjnymi i nieosiągalnymi dla zwykłych zbieraczy. Na szczęście dla miłośników tego kolekcjonerstwa, wydawnictwo Abrams Books we współpracy z Topps rozpoczęło wydawanie "The Original Topps Trading Card Series", serii albumów przedstawiających skany starych kart z różnych okresów ich wydawania.

Dziś swoją premierę ma album "Star Wars Galaxy: The Original Topps Trading Card Series", który jest zbiorem ilustracji kart, jakie trafiły do obiegu 10 lat po premierze "Powrotu Jedi", kiedy to Topps Company powróciło do wydawania serii kart inspirowanymi Gwiezdnymi wojnami. Ta kolekcja zawiera prace wielu znanych artystów, który zaistnieli wcześniej w science fiction, fantasy i komiksie. Wśród nich można wymienić Kyle'a Bakera, Moebiusa, Jona J Mutha, Williama Stouta czy Waltera Simonsona. Ich oryginalny styl został uwieczniony na kartach, przedstawiających ulubione postacie sagi, najbardziej znane sceny z filmów oraz wizje nowych aktów pełne odniesień i reinterpretacji. Oryginalne karty bardzo szybko stały się ulubionymi trofeami w kolekcji zbieraczy fanów. Ten album jest pierwszą próbą zebrania w jednej książce kompletnej serii New Visions, w skład której wchodzą również rzadkie promocyjne zdjęcia. Książka posiada też wprowadzenie i komentarze Gary'ego Geraniego oraz posłowie artystów Drew Struzana oraz Josepha Smitha. Ten szczególny album został wydany w twardej oprawie obleczonej woskową obwolutą, zawiera ponad 200 zdjęć na 224 stronach plus przedruki kilku kart z tej serii. Za tą publikację zapłacimy 19.95 USD.



Pierwszy z serii album "Star Wars: The Original Topps Trading Card Series", miał swoja premierę w ubiegłym roku w listopadzie. Zawiera zbiór ilustracji, przedstawiające awersy i rewersy 330 kart i 55 naklejek wydanych w okresie 1977-78, które zawierają ciekawostki filmowe, profile aktorów, streszczenia fabularne czy puzzle z najciekawszych scen z pierwszego filmu Star Wars. Dodatkowo w publikacji zawarte jest wprowadzenie i komentarze Gary'ego Geraniego, redaktora pierwszych serii kart Star Wars Topps. Skany kart pochodzą ze zbiorów Roberta V. Conte'ego, kolekcjonera i znawcy pop-kultury. Książka została wydana w twardej oprawie w woskowiej obwolucie. Zawiera ponad 500 kolorowych ilustracji mieszczących się na 548 stronach, a jej cena rynkowa to 24.95 USD. Dodatkowo zawiera przedruki oryginalnych kart.



Opracowywane są kolejne dwa albumy z serii kart Topps. W kwietniu ukaże się "The Empire Strikes Back: The Original Topps Trading Card Series", który zawiera zbiór kart wydanych po premierze "Imperium kontratakuje". W 1980 roku po sukcesie pierwszego filmu i pięciu powiązanych z nim serii kart, Topps wydało trzy kolejne zestawy kart kolekcjonerskich dodawanych do gum. Teraz, po raz pierwszy wszystkie 352 karty i 88 nalepek zostało zeskanowanych i umieszczonych na stronach tejże publikacji. Dodatkowo zawierają karty ze zdjęciami promocyjnymi do V epizodu. Objętość tego tomu sięga 548 stron z ponad 500 ilustracjami w cenie 24.95 USD.
Na sierpień zapowiedziano trzeci album z serii - "Return of the Jedi: The Original Topps Trading Card Series". Jego wnętrze będzie zawierać przedruki dwóch setów powiązanych z filmem "Powrót Jedi", liczących 220 kart i 55 naklejek. Jego objętość liczy 528 stron, na których znajdziemy ponad 500 zdjęć za cenę 24.95 USD. Obie zapowiedziane książki zostaną wydane standardowo w twardej oprawie i obleczone będą woskową obwolutą. Dodatkowo we wnętrzu odnajdziemy przedruki kilku oryginalnych kart z tamtych lat.

Co do dalszych zapowiedzi od Abrams Books, to we wrześniu ma ukazać się pozycja dla miłośników twórczości Ralpha McQuarriego, ikonicznego artysty odpowiedzialnego za prace koncepcyjne do Oryginalnej trylogii. "Star Wars Art: Ralph McQuarrie" opracowana przez Brandona Alingera, Wade'a Lageose i Davida Mandela, to istna perełka kolekcjonerska, zawierająca 1500 kolorowych ilustracji na 768 stronach, które będą mieścić się w dwóch twardo-okładkowych tomach umieszczonych w pudełkowym etui. Za tą niebywałą publikację zapłacimy skromne 250 USD.
10 miesięcy po premierze filmu "Przebudzenie Mocy", w nasze ręce trafi album "The Making of Star Wars: The Force Awakens". Będzie to przewodnik ukazujący historię produkcji epizodu VII, zawierający do tego 500 ilustracji przedstawiających różne etapy prac na filmem. Za jego opracowanie odpowiadają J. W. Rinzler i Mark Cotta Vaz. Ta publikacja będzie liczyć 368 stron i zostanie wydana w twardej oprawie w cenie 50 USD.


KOMENTARZE (2)

O „Star Wars Costumes: The Original Trilogy” słów kilka

2014-12-04 17:10:56 oficjalna



Brandon Alinger to autor nowego albumu o kostiumach z klasycznej trylogii. Podzielił się on na oficjalnym blogu swoimi przemyśleniami i wspomnieniami związanymi z powstawaniem tegoż dzieła.

Jedną z najlepszych rzeczy przy pisaniu „Star Wars Costumes: The Original Trilogy” było studiowanie prac Johna Mollo. Mollo jest jednym z nielicznej grupy osób, która może dumnie oświadczyć, że pracowała bezpośrednio z George'em Lucasem przy projektowaniu oryginalnych „Gwiezdnych wojen”, co daje mu wyjątkową perspektywę postrzegania filmu i tego co stało się później.

Poza napisaniem słowa wstępnego do tej książki, Mollo był bardzo pomocny w moich poszukiwaniach. Znalazł czas na przeprowadzenie kilku międzykontynentalnych rozmów telefonicznych i grzecznie zaprosił mnie, bym go odwiedził w jego domu w Wielkiej Brytanii. Tam pokazał mi kilka swoich oryginalnych notatek ze spotkań z Georgem Lucasem i wyjaśnił swój respekt wobec kryształowej wizji postaci jaką miał reżyser. Mollo wspomina „Nową nadzieję” jako jeden z najbardziej zabawnych doświadczeń w jego pracy.

Podczas gdy wygląd kluczowych postaci „Nowej nadziei” został już ustalony przez Lucasa i twórcę konceptów Ralpha McQuarriego zanim Mollo rozpoczął pracę, to potem polegała ona na doszlifowaniu wczesnych projektów jak i stworzeniu wielu sił rebelianckich i imperialnych. Mollo pracował ręka w rękę z George'em Lucasem przy wszystkich rozwijanych kostiumach. Zaczynając od początków 1976 ta para miała cotygodniowe spotkania na których recenzowano najnowsze szkice i projekty.

– Moim modus operandi jest szkicowanie. Bawię się różnymi pomysłami – mówi Mollo. Dowód można znaleźć studiując ilustracje projektów, gdzie każda strona posiada wiele małych szkiców w różnych kształtach, formach, stylach zawierających elementy kostiumów. – Jeśli George’owi coś się spodobało to mówił, że to lubi, i to było to – dodaje Mollo.



Podczas gdy Mollo sprawia, że proces brzmi łatwo, naprawdę potrzeba było dużego wysiłku, by stworzyć i ciągle wybierać spośród pomysłów, które ostatecznie ukształtują wizualną estetykę filmu. Stroje zostały połączone podobnym designem nie przez przypadek. Przykładem jest paleta kolorów kostiumów.
– Schemat kolorów podstawowy był taki, by źli mieli czarny lub szary, z wyjątkiem szturmowców, którzy byli biali, a dobrzy mieli ziemskie kolory, płowe i białe – mówi Mollo.

Lucas wybrał wygląd postaci tak by współgrały z innymi elementami środowiska.
– Pracowałem bardzo ciężko nad całym wymiarem kolorów filmu – wspomina Lucas. – Technologia przeciw naturze. Cały technologiczny świat osadziłem w czerni i bieli, a organiczny w kolorach brązu.

Reżyser wiedział, że kolory kostiumów powinny mieć jakieś znaczenie, nawet tylko podświadomie.
– Chciałem by Luke i Ben i inni ludzie na Tatooine byli ubrani w brąz. Kostium Luke’a nie jest biały, to bardzo jasnobrązowy kolor. Strój księżniczki jest biały, ponieważ jest ona częścią technologicznego świata. Technologia nie jest twarzą zła, może być zarówno dobra jak i zła.

Ta dyrektywa odnosiła się także do droidów.
– Zastanawialiśmy się czy C-3PO nie powinien być jedwabno-chromowy jak roboty w „THX-1138” – kontynuuje Lucas. – Lubiłem odcienie chromu, ale uznałem, że C-3PO był bardziej ludzki niż roboty, więc uznaliśmy, że należy go uczynić częścią ludzkiej palety kolorów.

– Kolor to bardzo, bardzo trudna rzecz do użycia w kostiumie – dodaje Mollo, który wybrał wszystkie tekstylia do filmu. Czuł, że wybory kolorów Lucasa były idealne dla realistycznego świata. – Jasne kolory nie działają najlepiej w filmie, w szczególności czerwień i niebieski. George zawsze myślał o estetyce.

Wspominając swoją pracę z Lucasem, Mollo wyjaśnia, że relacje między reżyserem a projektantem były bardzo treściwe.
– Jako projektant, rzeczy które chcesz robić najchętniej robisz nie pytając o nie specjalnie, czy prosząc o pozwolenie, ale to jest codzienny proces. Jesteś przywiązany do czegoś, ale nie zawsze można ten pomysł użyć. Musisz interpretować scenariusz najlepiej jak możesz – mówi.

Mollo powrócił jako projektant przy „Imperium kontratakuje” choć nie dostał Oskara za swój wkład w oryginalny film. Wciąż trzymał się jednak tych samych zasad w sequelu jak w oryginalnym filmie, poprawił też wygląd znanych już postaci, zaprojektował też stroje dla nowych miejsc jak Hoth czy Miasto w Chmurach. To był ostatni film „Star Wars” Johna Mollo. Przy „Powrocie Jedi” podjęto decyzję by produkować kostiumy (w większości nowe) w Kalifornii a nie Londynie.

W moich rozmowach z Johnem Mollo zaskoczyło mnie to jak bardzo te projekty kostiumów w filmach są świadomie zamierzone. W tej skromnej opinii autora jest jakiś bagatelizowany geniusz. Mam szczerą nadzieję, że ukazany przeze mnie opis kostiumów w „Star Wars Costumes: The Original Trilogy” ukaże zarówno genialność kostiumów jak i ich twórców.


KOMENTARZE (4)

Październikowe książki

2014-11-01 09:13:35

Październik w tym roku wyjątkowo mocno obrodził w nowe pozycje książkowe, tak u nas jak i za granicą. W dużej części to sprawka premiery „Rebeliantów”, ale nie tylko.

Zaczynamy od amerykańskich nowości.

The Adventures of Luke Skywalker, Jedi Knight Tony’ego Diterlizzi to nowa adaptacja klasycznej trylogii widziana przez pryzmat Luke’a Skywalkera. Dzieło jest skierowane do najmłodszych czytelników. Zostało wydane przez Disney Lucasfilm Press w dwóch wersjach, zwykłej (kosztuje 19,99 USD) i kolekcjonerskiej (100 USD), obie liczą sobie 64 strony. Oprócz tekstu zawiera zeskanowane na nowo koncepty Ralpha McQuarriego. Więcej o historii powstawania tego dzieła pisaliśmy tutaj.

Star Wars Art: Posters to kolejny album zebrany przez Jonathana W. Rinzlera, tym razem zawiera najciekawsze plakaty z archiwum Lucasfilmu. Jest to jedno z ostatnich dzieł, na które wpływ miał osobiście George Lucas, który nalegał na włączenie kilku plakatów, które mu się spodobały. Słowo wstępne napisał Drew Struzan, a wprowadzenie Roger Kastel. Wydawnictwo Abrams, cena 40 USD, stron 180.
Dla przypomnienia dotychczas wydano cztery albumy w tej serii: Star Wars Art: Visions, Star Wars Art: Comics, Star Wars Art: Illustration i Star Wars Art: Concept.



Kolejna pozycja to Star Wars Costumes: The Original Trilogy Brandona Alingera. Tym razem jest to album o kostiumach z oryginalnej trylogii. W środku są zarówno archiwalne zdjęcia jak i wiele nowych, które wykonano specjalnie na potrzebę tej pozycji, wyciągając z archiwów Lucasfilmu stroje i robiąc im zdjęcia. Zobaczymy nie tylko szczegóły, ale też projekty, szkice, notatki czy ciekawostki. Album został wydany przez Chronicle Books, liczy sobie 232 strony i kosztuje 60 USD. Słowo wstępne napisali John Mollo, Aggie Rodgers i Nilo Rodis-Jamero.
Dla tych, których interesują bardziej kostiumy z prequeli, przypominamy, że parę lat temu wydano Dressing a Galaxy: The Costumes of Star Wars Trishy Bigger, czyli projektantki strojów z prequeli.
Do produkcji dołączono też zwiastun:



Imperial Handbook - A Commander's Handbook: Deluxe Edition Daniela Wallace’a to już czwarta pozycja z serii po The Jedi Path, Book of Sith i The Bounty Hunter Code. Jak zwykle jest to przewodnik pisany z punktu widzenia uniwersum. Zawiera taktyki Imperium, propagandę i wiele innych przydatnych oficerom porad. Niestety komentarze pisali rebelianci. Za wydanie odpowiada becker&mayer!, cena 99,99 USD, stron 160. W wersji Deluxe dostaniemy dodatkowo bajeranckie opakowanie. Więcej o tej pozycji pisaliśmy tutaj.

William Shakespeare’s Star Wars Trilogy: The Royal Imperial Boxed Set Iana Doeschera to zebrana pozycja składająca się trzech adaptacji klasycznej trylogii tegoż autora, czyli „Verily, A New Hope”, „The Empire Striketh Back” i „The Jedi Doth Return”. Dodatkowo w środku znajduje się plakat ukazujący wszystkich, którzy odpowiadają za tę niesamowitą produkcję. Całość kosztuje 44,85 USD, liczy sobie 520 stron i została wydana przez Quirk. Dla fanów tej pozycji mamy jeszcze jedną informację, w kwietniu pojawi się adaptacja „Mrocznego widma”.

Razor’s Edge Marthy Wells to jedna z ostatnich legendarnych książek. Teraz doczekała się wydania w miękkiej okładce z odpowiednim napisem. Kosztuje 7,99 USD, stron 384, wydawnictwo Del Rey.



Draw Star Wars Rebels. Draw Inside This Book wydawnictwa Klutz. Książka zawiera zarówno porady eksperckie jak rysować postaci z serialu „Rebelianci” jak również pozwala na zabawę. Część stron jest przygotowana tak, by można było tam rysować samodzielnie. Cena 16,99 USD, 90 stron.

Star Wars Rebels: Rebel Journal by Ezra Bridger wydatwnictwa Studio Fun, to dziennik Ezry Bridgera, kolejna pozycja, która jest pisana z punktu widzenia uniwersum. Przypomina to trochę „Imperial Handbook” ale nie posiada tych wszystkich dodatków. Całość liczy sobie 96 stron i kosztuje 9,99 USD. Przykładową stronę można zobaczyć tutaj.

Edge of the Galaxy Jasona Fry’a to pierwsza książeczka z serii „Star Wars Rebels: Servants of the Empire”. Jest to cykl powieści młodzieżowych powiązany z serialem. Głównym bohaterem jest Zare Leonis, który ma być przodownikiem Imperium. Jego siostra Dhara już wcześniej wstąpiła do Akademii Imperialnej na Lothalu, a Zare zamierza do niej dołączyć. Tylko wszystko się komplikuje, gdy Zare odkrywa niszczycielskie plany Imperium... Zare pojawi się w serialu, seria miejscami będzie się o niego ocierać, ale zawiera też dodatkowe elementy.
Powieść liczy sobie 176 stron, kosztuje 6,99 USD, wydawnictwo Disney Lucasfilm Press, okładkę stworzył Jean-Paul Balmet.

Star Wars Rebels: The Rebellion Begins Michaela Kogge to młodzieżowa adaptacja „Iskry Rebelii”, czyli pilota serialu. Pisana głównie z perspektywy Ezry Bridgera. Powieść ma 176 strony, kosztuje 6,99 USD, wydawnictwo Disney Lucasfilm Press.

Star Wars Rebels: Ezra Wookiee Rescue Meredith Rusu to pozycja skierowana dla najmłodszych, którzy dopiero uczą się czytać. To książka ze wspomaganiem, dołączona do niej jest płyta CD (audiobook), który pozwoli dziecku swobodnie przebrnąć przez tekst, nawet jeśli będzie mieć problem ze składaniem liter. Fabularnie znów jest to fragment „Iskry Rebelii”. Kosztuje to 6,99 USD, ma 32 strony, wydawnictwo Disney Lucasfilm Press.

LEGO Star Wars: Yoda’s Secet Mission Ace’a Landersa. Wydawnictwo Scholastic, stron 64, cena 4,99 USD. To kolejna pozycja dla dzieci związana z serią „Kroniki Yody”. Swoją drogą w tym miesiącu wyszła także w Polsce.



Dodatkowo mieliśmy też wysyp polskich pozycji. Są to:
LEGO Star Wars: Moc Jedi (Ameet, cena 13,99 PLN), Star Wars Rebelianci: Ilustrowany przewodnik (Egmont, 128 stron, cena 39,99 PLN, autor Adam Bray, tłumaczenie Anna Hikiert), Star Wars Rebelianci: Poznaj rebeliantów (Egmont, cena 14,99 PLN, autor Sadie Smith, tłumaczenie Anna Hikiert), oraz albumy z naklejkami Star Wars Rebelianci. Przygody rebeliantów (Egmont, cena 19,99 , autorzy Sadie Smith i David Fentiman, tłumaczenie Jacek Drewnowski) i Star Wars Rebelianci: Rebelianci kontra Imperium (Egmont, cena 19,99 , autorzy Sadie Smith i David Fentiman, tłumaczenie Jacek Drewnowski). O tych książkach pisaliśmy szerzej tutaj. LEGO Star Wars: Tajne Misje Vadera (Ameet, cena 19,99 PLN), LEGO Star Wars: Tajne Misje Yody (Ameet, cena 19,99 PLN), LEGO Star Wars: Wielkie bitwy Jedi (Ameet, cena 13,99 PLN), LEGO Star Wars: Potęga Imperium (Ameet, cena 13,99 PLN), LEGO Star Wars: Słownik ilustrowany –uzupełniony i rozszerzony (Ameet, cena 69,90 PLN), Star Wars Rebels: Dołącz do Rebelii (Ameet, cena 8,99 PLN) o których szerzej pisaliśmy tutaj.
KOMENTARZE (9)

Rinzler o nowościach i planach

2014-05-20 07:12:41



Co prawda temat książek to ostatnio głównie sprawa fikcji, ale nie zapominajmy, że duża część pozycji wydawniczych to albumy i inne pozycje. Przypomina nam o tym Jonathan W. Rinzler w swoim najnowszym wpisie na blogu.

Co się dzieje z wydawnictwami zajmującymi się nie fikcją? Zobaczmy… „Star Wars Storyboards: The Original Trilogy” właśnie wyszło. Myślę, że fani pokochają tę książkę. Dokopaliśmy się do kilku jeszcze nie opublikowanych i kilku rzadko prezentowanych scenopisów takich autorów jak Joe Johnston, Nilo Rodis-Jamero, George Jenson, Alex Tavoularis, Paul Huston, Gary Myers, Dave Carson i inni. Dodatkowo Joe, Nilo i Alex oraz kilka innych osób skomentowało parę rzeczy na potrzeby tego wydania. Dodatkowo album został zaprojektowany przez wydawnictwo Abrams (dzięki projektantowi Liamowi Flanaganowi oraz redaktorowi Ericowi Klopferowi) w taki sposób, by uwypuklić każde z dzieł. Mamy też, dzięki Alexowi, kilka scenopisów ukazujących ratowanie Deaka Starkillera z imperialnego więzienia w Mieście w Chmurach na Alderaanie, także z momentu, w którym podczas pisania scenariusza Luke zmienił się w dziewczynę (która wygląda zupełnie jak Leia). Tak jest, George Lucas zdecydował, że przez kilka tygodni jego głównym bohaterem będzie dziewczyna a nie chłopak. Wtedy Luke/Leia mieli kilka przygód na Alderaanie w związku z ratowaniem jego/jej brata Deaka, oczywiście z pomocą Hana Solo i koncepcyjnego Chewbaccy.

Prawdę mówiąc świetnie mi się rozmawiało z Alexem. Cieszę się bardzo, że udało mi się go w sposób amatorski wyśledzić.



Tymczasem zamknęliśmy coś co powinno się fanom spodobać, „Star Wars Costumes: The Original Trilogy”, które pojawi się 28 października. Wydane przez Chronicle, ale spakowane przez Becker&Mayer, ludzi którzy zrobili dla nas wiele książek (w tym The Jedi Path i Book of Sith), i którzy odwalają naprawdę, naprawdę wspaniałą robotę. Rozwinęli swój kramik w archiwach Lucasfilmu i odtworzyli bardzo wiele z oryginalnych kostiumów, od Lei niewolnicy po strój Luke’a pilota X-Winga, przez Bobę Fetta, Dartha Vadera, Hana Solo, Chewbaccę i Ackbara. Zrobili wspaniałe zdjęcia (specjalne podziękowania należą się asowi fotografii Joe McDonaldowi) i projekty (dzięki dla Kati Benezra, która zrobiła też The Making of Jedi) do tej książki. Nad całością zapanował autor Brandor Alinger i redaktor Delia Greve. Brandon starał się dokopać bardzo głęboko, przychodził z taką ilością szczegółów o kostiumach, że nawet nie wiedziałem, że to możliwe. Wszystko jest zilustrowane nowymi zdjęciami w wysokiej rozdzielczości.



Brandon przeprowadził dziesiątki nowych wywiadów, usiadł z projektantem kostiumów Johnem Mollo w Wielkiej Brytanii, szperał w archiwach z projektantem kostiumów Aggie Rodgersem, który miał wiele wspaniałych historii do opowiedzenia. Rozmawiał też z kierownictwem garderoby, szwaczkami, chłopakami zajmującymi się plastykiem no i z Nilo Rodis-Jamero, który przecież koncepcyjnie tworzył kostiumy do „Powrotu Jedi”. Wiele z jego dzieł także zeskanowano do tej pozycji.



A jeśli to jest mało, planujemy z działem PR wideo na ten tydzień, które będzie reklamować „Goodnight, Darth Vader” Jeffreya Browna, trzecią książeczkę z serii po Darth Vader and Son i Vader’s Little Princess. Tak przy okazji, to nad czwartą już trwają pracę. „Goodnight” to książka na dobranoc, która opowiada humorystyczne historyjki rymem, o tak wielu mieszkańcach galaktyki ilu się zmieściło. Mój ulubiony to o Imperatorze, który ma zwyczaj mówienia przez sen lub o droidzie bojowym, który mówi „dobranoc” setką swoich współpracowników. Jak zwykle Jeffrey znalazł właściwy ton do tego.



Jestem pewien, że jest więcej ciekawych rzeczy, ale nie mogę o tym na razie pisać, więc do następnego.


KOMENTARZE (1)

Zapowiedzi książkowe

2014-04-15 22:15:10

Ukazał się katalog wydawnictwa becker&mayer na rok 2014, a w nim kilka ciekawych pozycji dotyczących sagi. Znajdują się tam nowe pozycje, w tym „Imperial Handbook: A Commander’s Guide”. Jest to kolejna pozycja w stylu The Bounty Hunter Code, Book of Sith czy The Jedi Path. Głównymi autorami są ponownie Dan Wallace, Chris Trevas i Chris Reiff. Podobnie jak w przypadku poprzednich tomów, prócz książeczki dostaniemy zmechanizowane, świecące i wydające dźwięki opakowanie oraz kilka gadżetów, w tym imperialny medal wojskowy. Przewodnik będzie zawierał wiedzę, jaką powinni posiąść oficerowie Imperium. Dostaniemy tu zatem zarówno procedury, porady taktyczne i inne poradniki, oczywiście napisane tak, by były zgodne z imperialną filozofią i doktryną. Ponieważ podręcznik ten wpadł w ręce Rebeliantów, znajdą się w nim ich komentarze na temat niektórych spraw. Jednym z komentujących będzie Luke Skywalker. Całość w wersji deluxe powinna ukazać się jesienią, ceny i szczegółów na razie nie podano.



Druga interesująca nowa pozycja to album „Star Wars Costumes: The Original Trilogy” Brandona Alingera. Już kiedyś wydano podobną książkę - Dressing a Galaxy Trishy Bigger, która jednak koncentrowała się głównie na prequelach. Nie jest to jakoś zaskakujące, skoro Trisha projektowała tam stroje. Tym razem album będzie koncentrował się tylko i wyłącznie na kostiumach z klasycznej trylogii. Dostaniemy w nim zdjęcia strojów, które zachowały się w archiwach Lucasfilmu. Książka zostanie wydana w twardej okładce, będzie liczyć sobie 266 stron. Zdjęcia mają być w większości nowe, dobrej jakości, zawierające liczne szczegóły. Oprócz zdjęć dostaniemy także szkice, zdjęcia zza kulis, notatki i anegdotki. Pozycja także powinna ukazać się jesienią. Wg Amazonu powinien być to 28 października, a pozycja ma kosztować 60 USD.



Tymczasem J.W. Rinzler upublicznił okładkę kolejnej części z serii „Star War Art”. Tym razem album będzie zatytułowany „Posters”, będzie się koncentrował na plakatach. Słowo wstępne napisał Drew Struzan, a wprowadzenie Roger Kastel. Podobnie jak w poprzednich tomach, tak i tym razem część plakatów osobiście wybrał George Lucas. Album ukaże się jesienią.



Na koniec warto dodać, że w Stanach zapowiedziano trzeci „Star Wars Reads Day” na 11 października. Podobnie jak w poprzednich latach, tak i tym razem w organizacji przedsięwzięcia bierze udział Del Rey, więc kto wie, może jednak mają coś w zanadrzu i po 4 maja się tym pochwalą.
KOMENTARZE (3)
Loading..