TWÓJ KOKPIT
0

Han Solo (spin-off) :: Newsy

NEWSY (430) TEKSTY (26)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Subtelne projekty w „Hanie Solo” firmy BLIND Ltd

2021-04-15 21:04:26

Gdy mówi się o konceptach i projektach związanych z „Gwiezdnymi Wojnami” przede wszystkim myśli się o rzeczach wielkich i efektownych. Wspaniałe scenerie, gigantyczne potwory, pojazdy, bitwy czy inne wizualne aspekty. Ale saga to także małe i niewielkie projekty, subtelnie przypominające o naszej rzeczywistości. Przede wszystkim to, co widzimy z perspektywy uniwersum, grafikę czy to co jest wyświetlane użytkownikom. W „Nowej nadziei” był to choćby monitor wiązki ściągającej, albo system namierzający w myśliwcach. W przypadku „Hana Solo” za tego typu rzeczy odpowiadała firma BLIND Ltd (pracowała wcześniej też przy „Przebudzeniu Mocy”.


Andrew Booth, szef BLIND.


Założycielem, i głównym projektantem w BLIND Ltd jest Andrew Booth. Dla nich klasyczna trylogia czy prequele były punktem wyjścia przy budowaniu rozpoznawalnego, wizualnego języka filmu, bazującego też na naszym realnym świecie. Tak było w przypadku „Hana Solo”. Pozornie wydawać by się mogło, że styl wizualny grafik wewnątrz uniwersum, powinien być tu podobny co w „Łotrze 1”. Oba filmy są przecież osadzone między „Zemstą Sithów” a „Nową nadzieją”. Ale to nie pasowało. Jeśli „Łotr 1” jest osadzony w komputerowych realiach 1976, to „Han Solo” musi być o dekadę starszy, czyli czasy misji Apollo, no i „2001: Odysei kosmicznej”. Ogólnie lata 60. Zaś o bardziej bezpośrednich wpływach filmu Kubricka pisaliśmy tutaj.





Czasem zapomina się, że grafika komputerowa jest dużo starsza niż się wydaje. 60 lat temu istniała, choć w innej formie. Stąd inspirowano się systemami radarowymi SAGE zbudowanymi na potrzeby armii USA w latach 50. Tam pionierami cyfrowej grafiki byli John Whitney i Ben F. Laposky, inżynierowie, którzy wykorzystywali do rysowania piksele. Studiując tamte projekty i osiągnięcia zabrano się za tworzenie retro-grafiki dla „Hana Solo”.

Prawdę mówiąc te projekty wymagały też innego podejścia do tworzenia. To nie miała być grafika, którą chciałoby się oglądać na laptopie czy iPhonie. Zazwyczaj projekty Bootha i jego firmy powstają w programach Adobe Illustrator lub Photoshop, tym razem zaczynano jednak od ręcznych rysunków. Skanowano je i dopiero wówczas przetwarzano.





BLIND oczywiście miało już spore doświadczenie w utrzymaniu DNA „Nowej nadziei”. Choćby tworząc kontrolki bazy Starkiller właśnie nawiązywali do wspomnianego monitora, który wyłączył Obi-Wan Kenobi. Podobnie było z mostkiem „Raddusa” w „Ostatnim Jedi”, gdzie panele nawiązują do bazy na Yavinie. To są inspiracje i hołdy, natomiast w „Łotrze 1” wykorzystano nawet elementy takie jak mapa galaktyki, które są wręcz odtworzone. To samo podejście starano się stosować w przypadku „Sokoła Millennium”. Odtwarzając „oprogramowanie” z „Nowej nadziei”.

Zabawa nie polega na tym, by jedynie odtworzyć, to co było kiedyś. Wiele rzeczy uzyskuje się wykorzystując współczesną technologię. Przykład to wskazania w speederze Hana Solo, który miał pokazywać, że jedzie z prędkością 80 mil na godzinę. Trudność polega na tym, że oni nie mają dostępu do takiego pojazdu, nie da się też tego zapętlić, by grafika pokazywała cały czas to samo. To nie zadziała. Więc postanowiono wykorzystać kompas zainstalowany w smartfonie i na jego podstawie zarządzać grafiką. Oczywiście staromodna grafiką. Efekt jest taki, że mamy pewien dynamizm, interakcję. Wygląda podobnie jak w starych filmach, ale przy tym ma się wrażenie, że to rzeczywiście działa. Podobnie było z systemem celowniczym X-wingów.





Inny ciekawy przykład to system monitoringu na Kessel. Gdy już zdecydowano się na wykorzystanie kamer monitorujących, procesowano nagrania tak, by przypominało to wyglądem ziemskie systemy z lat 60. Nawiązano tu także do filmu „Świat Dzikiego Zachodu” z 1973. Były tam pewne trójkątne grafiki, które spodobały się w BLIND więc użyto ich jako referencji podczas projektowania. Ich wariacje widać na kilku monitorach.





Jeszcze inny przykład to podłączanie L3-37 do „Sokoła”. Wówczas Donald Glover fizycznie podpiął kabel HDMI łącząc tablet z ukrytym komputerem PC. Jednocześnie trzymał resztki L3, a na ekranie wyświetlało się, to co zostało przygotowane.



W przypadku wkładu BLIND w “Gwiezdne Wojny” ma zastosowanie zasada, że projekty dobre to takie, które nie są zauważalne przez widza. Nie dlatego, że ich nie widać, ale dlatego, że zdają się być tak naturalne, że przechodzi się nad nimi do porządku dziennego. To praca w której bycie zauważonym zazwyczaj wiąże się z błędem.
KOMENTARZE (3)

Kilka kolejnych konceptów z „Hana Solo”

2021-04-07 18:14:33

Artyści koncepcyjni używają Instagrama by dzielić się z fanami tym, co udało się im stworzyć do filmów Disneya, nawet jeśli finalnie takiego pomysłu nie zrealizowano. Od takiego konceptu dziś zaczynamy. James Clyne miał pomysł, by w filmie „Han Solo” skok na pociąg był jeszcze bardziej westernowy i mieliśmy mieć sekwencję z „końmi”. Skończyło się w bardziej stylu SF.



Clyne pokazał także inne koncepty, które zrealizowano, czyli jacht Drydena Vosa, którego był współtwórca, koncept maszyny AT-DT oraz hełm szturmowca z Mimban. Dwa ostatnie pomysły są inspirowane historią.







Tymczasem Adam Brockbank podzielił się konceptami bohaterów, przede wszystkim Mimbanitów oraz obcych z Kessel i Vandor.






KOMENTARZE (5)

Ewan też ćwiczy do roli i nowe plotki o „Obi-Wanie Kenobim”

2021-02-23 18:43:53



Wczoraj informowaliśmy o filmiku z siłowni nagranym przez Temuerę Morrisona. Trochę wcześniej na Instagramie pojawiło się zdjęcie Ewana McGregora, także z siłowni. Aktor ćwiczy od kilkunastu dni i wygląda, że jest w dobrej formie, szykując się do roli. W końcu, jak zapowiadała Kathleen Kennedy to będzie rewanż stulecia.



Zdjęcia do serialu rusza późną wiosną tego roku w Los Angeles. „Obi-Wan Kenobi” ma liczyć sześć odcinków, które wyreżyseruje Deborah Chow. Na razie wciąż niewiele wiemy o projekcie. Ostatnio ujawnił się artysta koncepcyjny, Shane Baxley. Jego prace można zobaczyć na jego stronie. Są tam nawet koncepty z mieczami świetlnymi, acz raczej nic do serialu o Kenobim.

Kolejna plotka mówi o operatorze. Być może zostanie nim Chung Hoon Chung. Odpowiadał on między innymi za zdjęcia do nowej wersji horroru „To” z 2017.

Poza Ewanem wiemy, że w serialu zagra Hayden Christensen. No i jest mnóstwo plotek i domysłów, wliczając to powrót Rexa (Temuera Morrison), Ahsoki (Rosario Dawson), Qui-Gona (Liam Neeson), a nawet Maula (Ray Park nawet ostatnio wrzucał w sieci zdjęcia z planu „Hana Solo”, niektórzy doszukują w tym jakiegoś przekazu). Lista potencjalnych powrotów jest dłuższa, w plotkach mowa też była o Owenie, Beru czy nawet Jar Jarze. Miejmy nadzieję, że cześć z nich zostanie potwierdzonych niebawem, raz z resztą obsady. Wciąż czekamy na informację, kto zagra główną rolę żeńską.

Premiera na Disney+ w przyszłym roku.

Temat na forum
KOMENTARZE (8)

Ray Park pokazuje jak go charakteryzowano w „Hanie Solo”

2021-02-15 20:59:29

Ray Park uwielbia Dartha Maula. W końcu to chyba rola życia. Na swoim Instagramie umieścił dwa nowe zdjęcia z planu „Hana Solo”. Widać na nich jak wygląda maska Maula, oraz proces charakteryzacji aktora.



Zdjęcia wywołały w sieci pewne spekulacje. Niektórzy twierdzili, iż Maul wróci w serialu „Obi-Wan Kenobi”, z którego jakoby miałyby pochodzić owe ujęcia. Jak pisaliśmy pochodzą z „Hana Solo”. A czy Ray Park chce nam coś powiedzieć? Poza tym, że uwielbia tę postać? Może. A może próbuje się przypomnieć Lucasfilmowi i pokazać, że fanom zależy na jego powrocie?



Plotki o serialu z Maulem i Qi’rą krążyły po sieci. Inicjatywa #MakeSolo2Happen także wciąż żyje. Zostaje jeszcze „Lando”, w którym może pojawi się wątek Szkarłatnego Świtu. Latem pojawiły się plotki, że Lucasfilm i Disney mogą chcieć wymienić Parka na kogoś innego. Zobaczymy jak to będzie wyglądało, gdy Maul wróci. Bo pewnie kiedyś wróci.
KOMENTARZE (7)

Paul Bettany wróciłby jako Dryden Vos

2021-01-12 17:09:20

Paul Bettany, czyli Dryden Vos promuje ostatnio swój najnowszy serial na Disney+, czyli „WandaVision”. Na YouTubie udzielił wywiadu kanałowi „Jake’s Takes”. Wywiad można zobaczyć tutaj. Natomiast najciekawsze było jedno pytanie. Jaką postać, w którą wcielił się już wcześniej, Bettany chciałby zagrać w formie serialowej. Właściwie nie musiał długo się zastanawiać, prawie od razu odparł, że byłby to Dryden Vos.



Cóż na razie chyba nie ma za dużych szans na to. No chyba, że w jakimś epizodzie w serialu „Lando” (jeśli działby się przynajmniej częściowo przed „Hanem Solo”). Ale kto wie, może kiedyś w Disneyu pomyślą i nad takim rozszerzeniem uniwersum, prequelem „Hana Solo”.

Tu warto dodać, że Bettany został ściągnięty do roli Vosa przez Rona Howarda. Początkowo postać tę miał zagrać Michael K. Williams, którego zatrudnili Phil Lord i Christopher Miller. Po ich usunięciu z produkcji „Han Solo” został wstrzymany na jakiś czas, a Ron Howard zorganizował duże dokrętki. Williams był jednym z tych aktorów, którzy nie mogli sobie pozwolić na wydłużenie produkcji i musiał odejść.
KOMENTARZE (11)

Billy Dee Williams zaintersowany serialem „Lando”

2020-12-25 09:47:36

serial Lando


Dla wytrawnych obserwatorów nie będzie to żadna nowość. Billy Dee Williams jest zainteresowany nowym serialem „Lando”, który za jakiś czas wyląduje na Disney+. Williams zaczął twittować o serialu, a właściwie podawać różne newsy na jego temat.



Jak dobrze wiemy, udział Williamsa w „Skywalker. Odrodzeniem” był wielkim przeżyciem dla aktora. Obok Daisy Ridley jest on wśród obsady największym z orędowników tego filmu, a jednocześnie wciąż nie może się nachwalić jak wspaniałym reżyserem jest J.J. Abrams. Czy zatem zainteresowanie serialem „Lando” to coś więcej niż tylko cieszenie się z dalszych losów postaci, którą się odgrywało? Tu opinie są różne. Niektórzy piszą, że Williams albo próbuje się przypomnieć producentom, albo chce przygotować fanów na swój powrót. O tym, że pierwszy odtwórca Lando może powrócić w jakiejś formie w serialu obok Donalda Glovera, pisaliśmy w lipcu. Zresztą ta plotka pojawiła się jeszcze gdy Lando miał być spin-offem. Być może to jest właśnie to, co Williams próbuje nam przekazać.

Nie wiadomo także jak producenci sobie to wyobrażają. Czy to będzie historia, która zacznie się z młodym Landem a skończy wiele lat później, czy może narracja będzie przypominać „Kroniki młodego Indiany Jonesa” zanim zostały przemontowane. Czyli stary Lando będzie wspominać swoje dawne dzieje? A może jeszcze coś innego?

Natomiast warto zauważyć, że to kolejny spin-off, który obok „The Book of Boba Fett” i „Obi-Wan Kenobi” stał się serialem na Disney+. Po raz pierwszy na poważnie o filmie o Lando mówiła Kathleen Kennedy przed premierą „Hana Solo”. Wówczas liczono, że to właśnie film o Calrissianie będzie sequelem filmu Rona Howarda. Nie wyszło. Natomiast zostając przy temacie „Hana Solo”. Kessel Radio Transmission, które niedawno sugerowało, że serial o Bobie wciąż jest w planach (znów trafili), twierdzi także, że „Lando” nie będzie jedyną kontynuacją „Hana Solo” na Disney+. Podobno serial o Qi’rze i Maulu wciąż jest w fazie planowania.

Kiedy zobaczymy serial o najsłynniejszym szulerze i czarusiu galaktyki? Nie wiadomo. Producentem jest Justin Simien i obecnie jest to jedyna oficjalnie potwierdzona informacja.
KOMENTARZE (10)

Krzesło reżysera „Gwiezdnych Wojen”

2020-12-10 19:18:31

Regal Robots przygotowało ofertę krzeseł, które spodobają się wszystkim tym, którzy chcieli choć przez chwilę zobaczyć jak to jest siedzieć na reżyserskim krześle. Krzesła są w trzech rozmiarach (i cenach – 119,99 USD, 149,99 USD i 159,99 USD). Obecnie jest też kilka wersji krzeseł – z „Nowej nadziei”, „Imperium kontratakuje”, „Powortu Jedi” (w trzech wersjach, także jako „Blue Harverst” i „Revenge of the Jedi”), „Hana Solo” i „The Mandalorian”. A także cztery tematyczne krzesła. Oczywiście można kupić też jedno krzesło i dokupić sobie wymienne okrycia. Zestaw okryć kosztuje 29,99 USD.





Przykładowe krzesło możecie zamówić tutaj, zaś wymienne okrycia tutaj.
KOMENTARZE (3)

Maul miał być głównym złym w trylogii sequeli

2020-11-10 17:04:55

W październiku w Stanach ukazała się najnowsza książka Pablo Hidalgo pt. „Star Wars: Fascinating Facts”. Do sieci trafiło kilka skanów z tej książki, w tym jeden dość mocno trafił do masowego przekazu. Otóż w którejś wersji scenariuszy do sequeli George Lucas chciał uśmiercić Luke’a Skywalkera w VIII Epizodzie. I tyle, żadnych szczegółów więcej Pablo nie podał.



Nikt nie kwestionuje tej informacji, natomiast podawanie jej bez kontekstu trochę zaciemnia przekaz. Zwłaszcza, że Mark Hamill na temat śmierci Luke’a miał trochę inne zdanie, ale akurat on może tu nie być bezstronnym źródłem.

Nowe źródło pojawi się w połowie grudnia, przynajmniej oficjalnie. To album „The Star Wars Archives. 1999 – 2005” Paula Duncana. W chwili obecnej książkę mogła już przeglądać garstka szczęśliwców, no i wyciekła jedna strona. Związana z pomysłem George’a Lucasa na trylogię sequeli.



Przede wszystkim głównym złym miałby być Maul, który wytrenowałby uczennicę. Znaną fanom komiksów Dziedzictwo Darth Talon. To ona miałaby pełnić rolę podstawowego szwarccharakteru nowej trylogii (jak Vader). Natomiast Maul rządziłby różnymi syndykatami zbrodni, które rozpanoszyły się po galaktyce po upadku Imperium.

Filmy koncentrowałby się na Lei, która jako lider starałaby się odbudować Republikę. Luke zaś próbowałby odtworzyć zakon Jedi, zarówno szukając ocalałych z rozkazu 66, jak i zabierając młodzików do szkolenia. Na koniec trylogii Luke’owi udałoby się odtworzyć zakon, zaś Lei stworzyć Nową Republikę i zostać jej Wielkim Kanclerzem. Jednocześnie czekałby nas zwrot fabularny, bowiem to Leia okazałaby się być wybrańcem.

George Lucas wanted Maul has the big bad guy of the Sequels, this is from the new book Star Wars Archives Episode 1-3 The Prequels with new interviews from Lucas from r/StarWarsLeaks


Oczywiście jeden pomysł nie wyklucza drugiego. Zwłaszcza, że Lucas nie raz zmieniał scenariusze. Miejmy nadzieję, że za jakiś czas będziemy mogli lepiej poznać oryginalny zamysł na klasyczną trylogię. Z wypowiedzi Lucasa wiemy tylko, że miał być też wspomniany mikrobiotyczny świat oraz cała saga miała być o ojcu, dzieciach i wnukach. Natomiast we wspomnianym wątku Maula widać dużo wspólnego z tym, co pokazano w „Wojnach klonów” jak i jego rolą w „Hanie Solo”.
KOMENTARZE (57)

Harrison Ford o „Hanie Solo” i pomysły na drugą część

2020-11-07 11:25:59

Ron Howard niedawno brał udział w rozmowie w podcaście „Lights, Camera, Barstool”. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach nie mogło zabraknąć pytań o kontynuację „Hana Solo”.

Ron Howard ostudził marzenia fanów. Przyznał, że obecnie w Lucasfilmie nie rozwijają nic związanego z tymi postaciami. Ani filmu, ani produkcji dedykowanej na Disney+. Ale jednocześnie Howard jest wdzięczny fanom, za to, że wciąż interesują się tymi bohaterami, wciąż doceniają film i intryguje ich gangsterskie ujęcie „Gwiezdnych Wojen”. To jest zauważane i może kiedyś zaowocować zmianą decyzji.

Ron Howard wspomniał też jak ocenia film Harrison Ford. Publicznie Ford coś tam powiedział, ale wiadomo, tam nie wychodzi się poza pewną linię. Prywatnie „Han Solo” bardzo podobał się Fordowi i wspierał ekipę po tym jak już obaczył film. Harrison cieszył się, że rolę przejął Alden Ehrenreich. Podobno położył rękę na jego ramieniu i powiedział: „świetna robota, dzieciaku”.

Obecnie Ron Howard pracuje w Lucasfilmie nad serialową kontynuacją „Willow”. Zaś głównym scenarzystą tej produkcji jest Jon Kasdan, który od czasu do czasu twittuje na temat kontynuacji „Hana Solo”, zachęcając fanów do wspierania inicjatywy #MakeSolo2Happen. Co nas mogłoby czekać w drugiej części?

Może scena z brakiem grawitacji na „Sokole”? Joonas Suotamo zamieścił takie zdjęcie z planu na Instagramie.



Młody Kasdan to podchwycił, ale dodał też coś poważniejszego. Poniekąd pasującego do gangsterskiego świata o którym wspominał Howard. Może by tak wojna w Oldegłej Galaktyce, między Huttami, Pyke’ami i Szkarłatnym Świtem?



Jak widać potencjał jest. Pozostaje mieć nadzieję, że Lucasfilm zmieni zdanie i ruszy w końcu z tematem #MakeSolo2Happen.
KOMENTARZE (11)

Alden Ehrenreich odstawił Hana Solo

2020-10-05 20:28:28

Wynik finansowy „Hana Solo” był z pewnością rozczarowujący. Ostatnio Alden Ehrenreich w dwóch niezależnych wywiadach odniósł się do zarobków filmu. Owszem trzeba przyznać, że film miał wiele problemów. Części widzów nie podobał się pomysł nowych aktorów, którzy zastąpili Harrisona Forda czy Billego Dee Williamsa. Inni powątpiewali w sens realizacji pierwszych kroków Solo. Do tego doszły problemy z produkcją, toksyczna atmosfera wokół „Gwiezdnych Wojen” w związku z „Ostatnim Jedi” i na koniec słaby marketing.



Alden dostrzega jeszcze jedną rzecz. Jak twierdzi aktor, „Han Solo” zarobił słabo w porównaniu z innymi filmami z cyklu, ale wciąż wiele jeśli popatrzy się na zwykły film. Tyle, że to nie jest warte uwagi dziennikarzy. Nawet najlepsze redakcje celują w newsach, które ukazują świętowanie lub katastrofę. I to zdaniem Ehrenreicha jest niebezpieczne, zwłaszcza w przypadku informacji ze świata, gdzie zamiast ukazywać dobre i złe rzeczy obu stron konfliktu, co nie da emocjonalnego oddźwięku, szuka się czegoś, co właśnie wywoła emocje.

Alden mówi, że „Han Solo” nie jest już ważną częścią jego życia. Trochę mu przykro, że zostało to tak zapamiętane. Fakt, mieli problemy produkcyjne. Ale najgorsze, że właśnie zapamiętano iż film nie zarobił miliarda dolarów zamiast skoncentrować się na historii. Wychodzi na to, że w jego karierze to największy film wszech czasów i absolutna porażka. To wszystko wygląda dla niego jak jakaś niesamowita, dziwna przygoda i zostawił to za sobą.

Alden może sobie odpuścił Hana Solo, ale jeśli wierzyć plotkom, to kto wie, może jeszcze zobaczymy go w tej roli w jakimś serialu.
KOMENTARZE (33)

Rozszerzona ścieżka dźwiękowa z „Hana Solo”

2020-09-24 19:06:37

Od premiery „Hana Solo” minęły już ponad dwa lata i wydawać by się mogło, że zbyt dużo nowych materiałów już się z tego filmu spodziewać nie możemy. Jak się okazuje jednak w tym roku do sprzedaży trafi rozszerzona ścieżka dźwiękowa z „Hana Solo”. Poinformował o tym w mediach społecznościowych kompozytor, który stworzył muzykę do tego filmu - John Powell. Album Solo: A Star Wars Story (The Deluxe Edition) zawierać będzie ponad dwie godziny muzyki w tym wszystkie utwory jakie słyszymy w filmie oraz pełną, niezedytowaną, wersję utworu z napisów końcowych. Na razie zapowiedziana jest tylko cyfrowa premiera tego albumu w listopadzie tego roku, nie wiadomo jeszcze kiedy i czy w ogóle wyjdzie na fizycznych nośnikach.

Zapowiedź albumu w wersji rozszerzonej jest o tyle interesująca, że dotychczas nie doczekaliśmy się takiego wydania do żadnego innego filmu Star Wars wydanego przez Disneya.



Przypomnijmy, że obecnie wydaną wersję ścieżki dźwiękowej możecie odsłuchać w serwisach streamingowych takich jak Spotify, Tidal czy na platformie YouTube. Playlistę z soundtrackiem znajdziecie w tym miejscu.
KOMENTARZE (8)

„Han Solo” jutro w Polsacie

2020-08-28 07:20:27



„Gwiezdne Wojny” w niedzielne poranki na Polsacie dobiegają końca. Jutro ostatni film, czyli „Han Solo”. Zobaczymy go 29 sierpnia 2020 (sobota) o 22:20, zaś powtórkę w niedzielę (30 sierpnia) o10:05. Jednocześnie film będzie wyświetlany w Polsat HD.



Film opowiadający o nieznanych wcześniej przygodach najsłynniejszego przemytnika w galaktyce! W czeluściach mrocznego i groźnego przestępczego półświatka, Han Solo zaprzyjaźnia się ze swoim przyszłym drugim pilotem Chewbaccą i poznaje hazardzistę Calrissiana. Tak rodzi się legenda jednego z najbardziej kultowych bohaterów w historii kina, znanego z późniejszej sagi „Gwiezdne Wojny”.

„Han Solo” w reżyserii Rona Howarda to drugi i na razie ostatni spin-off „Gwiezdnych Wojen”. Scenariusz napisali: Lawrence Kasdan i Jon Kasdan. Muzykę napisał: John Powell, choć nowy temat został skomponowany przez Johna Williamsa. W filmie występują: Alden Ehrenreich, Woody Harrelson, Joonas Suotamo, Emilia Clarke, Donald Glover, Thandie Newton, Pheobe Waller-Bridge, Paul Bettany, Jon Favreau, Erin Kellyman, a także Anthony Daniels, Warwick Davis i Ray Park. Za zdjęcia odpowiada Bradford Young. Produkcja: Jason McGatlin, Kathleen Kennedy, John Swartz, Susan Towner, Phil Lord, Christopher Miller, Jon Kasdan i Lawrence Kasdan.
KOMENTARZE (10)

Jak wyglądałby Harrison Ford w „Hanie Solo”?

2020-08-24 21:58:47

Technologia Deepfake, która pozwala nałożyć jedną twarz na drugą i tym samym je animować, to nic nowego. Fani postanowili pokazać jak mógłby wyglądać „Han Solo”, gdyby na twarz Aldena Echrenreicha nałożyć twarz Harrisona Forda. Dodatkowo poprawiono też Donalda Glovera Billy Dee Williamsem.


KOMENTARZE (20)

Ray Park pożegna się z rolą Dartha Maula?

2020-07-30 18:43:46

Jeszcze kilka dni temu głośno było o telewizyjnych sequelach „Hana Solo”. Jeśli chodzi o kinową kontynuację, to Ron Howard potwierdził, że nie ma takich planów, a on sam razem z Jonem Kasdanem pracują nad dalszym ciągiem „Willow” (prawdopodobnie w wersji serialu na Disney+). W każdym razie jeszcze parę dni temu plotkowano o możliwym serialu o Szkarłatnym Świcie z Maulem i Qi’rą. Problemem było dograć kontrakt z Emilią Clarke. Wygląda na to, że idzie to w dobrym kierunku, ale nagle wypłynęły problemy z Rayem Parkiem.



Problemy są natury osobistej, zaś sprawa jest grubymi nićmi szyta. Otóż po komentarzu Daniela Logana na temat żony Raya Parka, Ray wrzucił na swojego Instagrama ujęcie jak jego żona zabawia się z nim po francusku. Potem pojawiły się dziwne komentarze atakujące Logana. Jakby Ray był zazdrosny, żona przyprawiła mu rogi i we wszystko wmieszane zostały ich dzieci. Całość okazała się być fałszywką, wpisy o naturze seksualnej bądź napastliwej zostały usunięte. Nie wyjaśniono jednak sprawy, czy to atak hakerski, czy coś innego. W każdym razie jak donosi LRM Online to wystarcza Disneyowi, by na wszelki wypadek wymienić aktora na kogoś innego. Tak by w razie czego nie być kojarzonym ze skandalem. Pamiętamy, że podobnie było z Johnnym Deppem, oskarżonym o bicie żony. Przestał się podobać Disneyowi, mimo, że proces wykazał iż to Depp w istocie był ofiarą przemocy domowej. Niemniej jednak przemoc to przemoc, dla Disneya za dużo.

Tak więc krążą plotki iż Disney z Lucasfilmem zastanawiają się nad nowym Maulem. Kto mógłby zastąpić Raya Parka? Nie wiadomo. W każdym razie możemy liczyć, iż jako głos powróci Sam Witwer. Niektóre źródła sugerują, że Witwer mógłby przejąć rolę w całości, ale na razie poczekajmy na to. Może sprawa przycichnie lub wyjaśni się i Disney o niej zapomni.

W każdym razie jeśli chodzi o sieciowych skandalistów, to konto Riana Johnsona zniknęło z twittera wraz z wieloma wpisami. Sugerowano, że Johnson zrobił to sam i jest to związane z tym, iż coś się ruszyło z „skasowaną” trylogią. Prawda jednak jest bardziej prozaiczna. Jego konto zostało zhackowane w trakcie ataku bitcoinowego. Hakerzy przejęli ponad 5000 kont i zażądali przelewu wartości 7,8 miliona USD – oczywiście w bitcoinach. Obecnie Rian używa konta filmowego „Na noże” i czeka, kiedy będzie mógł wrócić do swojego.
KOMENTARZE (13)

Dziewięć seriali w produkcji?

2020-07-27 18:04:22

Plotki serialowe mają się ostatnio bardzo dobrze. Głównie dzięki Kessel Radio Transmissions. Twierdzą oni, że obecnie w jakiejś fazie produkcji jest dziewięć (9!) seriali gwiezdno-wojennych. Nie o wszystkich wiemy. Na razie słyszeliśmy o:
  1. „The Mandalorian” sezon 2 i 3
  2. serial aktorski o Cassianie Andorze
  3. serial aktorski o Kenobim
  4. serial animowany „The Bad Batch”
  5. serial aktorski Leslye Headland (możliwe, że to któryś z poniżnych)
  6. niepotwierdzony serial o Lando (więcej)
  7. niepotwierdzony serial o Ahsoce (z całym uniwersum)
  8. niepotwierdzony serial o Szkarłatnym Świcie (Maul + Qi’ra)

Brakuje jeszcze jednego, tu były plotki o serialu będącym kontynuacją „Rebeliantów”, ale czasem trudno stwierdzić, które informacje dotyczą konkretnej produkcji. Natomiast ten ostatni na liście (ósmy), czyli o Szkarłatnym Świcie to coś, o czym dawno nie słyszeliśmy. Za to właśnie o nim wspomniał Jordan Maison. To podobno coś na co on czeka. Tu problemem był angaż Emilii Clarke, dopiero teraz pojawiło się światełko w tunelu. Zaś sam Maul (Ray Park) pojawi się w kilku serialach w jakiejś formie. Czyli podobnie jak słyszeliśmy o Ahsoce Tano (Rosario Dawson).



Zaś ostatnia plotka mówi, że w serialu o Cassianie zobaczymy Tarkina, źródłem tu także jest Kessel Radio. Udało im się z „Star Wars: The Bad Batch”, zobaczymy jak dobrze ich źródła są poinformowane w przypadku pozostałych doniesień.

Czyli wszystko wskazuje na to, iż możemy się spodziewać serialowego uniwersum, w którym część bohaterów z „Wojen klonów”, „Rebeliantów”, „Hana Solo” i „Łotra 1” będzie się gdzieś przewijać. W każdym razie w obliczu wydłużonej przerwy w kinach, nie dziwi, że Lucasfilm koncentruje swoje wysiłki na Disney+.
KOMENTARZE (15)

Alden Ehrenreich otwarty na powrót do roli Hana Solo

2020-07-21 20:55:00

Alden Ehrenreich, czyli Han Solo w wywiadzie dla „Esquire” został niedawno zapytany o możliwy powrót do tej roli. Aktor zaczął standardowo, czyli to zależy co to będzie, jak to zrobią i czy będzie to odpowiednia historia. Następne pytanie było jeszcze ciekawsze, bowiem zapytali go, czy słyszał coś o sequelu „Hana Solo”. Tu odpowiedź jest jeszcze ciekawsza, bo odpowiedział – „Nie” i zaczął to rozwijać. Kategoryczne „Nie” dotyczy oczywiście wielkiej premiery kinowej, filmu z dużym budżetem. Tego nie będzie, co więcej to mógł być jeden z ostatnich takich filmów. Ale Alden dodał, że słyszał różne plotki, choć nic konkretnego.



Oczywiście jedną z tych plotek jest inicjatywa mocno popierana przez filmowego partnera Aldena, czyli Joonasa Suotamo, czyli #MakeSolo2Happen! Tę wypowiedź skomentował też dziennikarz Jordan Maison. Przyznał, że słyszał plotki o różnych serialach z postaciami z „Hana Solo”, które mogłyby powstać na Disney+, ale od roku nic nie zostało zaktualizowane, więc nie wie, czy dalej nad tym pracują, czy może zostali na etapie pomysłu.



Alden rozwinął swoją myśl w wywiadzie dla „Happy Sad Confused podcast”. Dodał, że Solo to jego ulubiona postać, bardzo chętnie by zobaczył ją taką jaką się stała pod koniec filmu. To Han jakiego wszyscy kochamy. Jeśli by poszli w tym kierunku, to jest jak najbardziej otwarty pracować choćby przy serialu na Disney+.

Swoją drogą kwestia serialu nie jest jedyną możliwością. MakingStarWars zasugerowało ostatnio, że przyszłe filmy mogą być bardziej kameralne i zrobione za mniejsze pieniądze. Może to właśnie miał na myśli Alden mówiąc o ostatniej takiej premierze.

Tymczasem Phil Szostak wrzucił projekt ciekawej, niewykorzystanej sceny. Pojedynku między Qi’rą, Drydenem i Hanem Solo pod koniec filmu (to zostało), ale w alternatywnej wersji walczyli na „Sokole Millennium”.




Przy okazji warto dodać, że „Han Solo” od kilku dni jest dostępny na HBO Go, razem z „Mrocznym widmem”, „Atakiem klonów” i „Zemstą Sithów” oraz „Wojnami klonów”. 24 lipca dołączą do nich „Łotr 1”, „Nowa nadzieja”, „Imperium kontratakuje” i „Powrót Jedi”. 31 lipca „Przebudzenie Mocy” i „Ostatni Jedi”, zaś 7 sierpnia „Skywalker. Odrodzenie”.
KOMENTARZE (23)
Loading..