TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Książki

Dziedzictwo Mocy: Wygnanie (Aaron Allston)

Rusis 2007-03-29 14:36:00

Rusis

avek

Rejestracja: 2004-02-28

Ostatnia wizyta: 2024-11-21

Skąd: Wrocław

Czwarty tom Legacy to powrót Allstona do tej serii. Od tego tomu począwszy będziemy się już spotykali z autorami, którzy w tej serii pisali. Także możemy książki porównać nie tylko do samej serii ale również do ich wcześniejszych pozycji w niej.

Tak jak w poprzednich tomach wydzielić można dwa wątki. Pierwszy, który jest związany z samym konfliktem. Drugi natomiast związany z Jarenem i co ważniejsze w tym tomie – z Benem. To właśnie Ben staje się postacią centralną drugiego wątku w tym tomie.

W „Exile” Legacy stawia coraz śmielsze kroki aby konfliktowi nadać bardziej ogólnogalaktyczny wymiar. A przynajmniej ukazuje dokładniejszą groźbę takiego konfliktu. Czy wyjdzie serii na dobre kolejny ogólnogalaktyczny konflikt - ciężko powiedzieć. Wiele zależy od tego bowiem, jak będzie kontynuowana.

Ważne jest jednak to, że Allston pomimo rozrastania się konfliktu nie zaniedbuje tworzenia intryg wokół niego. Właśnie nimi stara się go napędzić. Nie są może one bardzo wysublimowane ale wykorzystując swoich bohaterów stara się jak najwięcej rzeczy wprowadzić właśnie poprzez zakulisowe rozgrywki.

Autor wyraźnie przenosi część zdarzeń na innych bohaterów. Marginalizacja Jainy i Zekka wychodzi pozycji na dobre. Problem jest w tym, że przeniesiony ciężar zostaje na grupę starych, znanych wszystkim postaci. W pewnym momencie ksiązki wydaje się, jakby się czytało opis przygód dziejących się 30 lat wcześniej. Zebrana zostaje bowiem w jednym miejscu stara kompania. Przyznaję, ze bardzo przyjemnie się czyta przygody tych najbardziej znanych postaci ale brakuje powiewu świeżości. Kolejny bowiem raz w samym środku konfliktu znajdują się te same osoby co zawsze.

Przeniesienie wątku Sith na Bena, a raczej na testowanie go pod kątem przyszłego szkolenia ma swoje olbrzymie plusy. Sama przemiana Jacena została ładnie wyhamowana, dzięki czemu nie ma już wrażenia pośpiechu w tej przemianie, jak to było w pierwszych dwóch tomach. Nie wyszło im to co prawda na złe, ale zbyt długo nie dałoby się tego uciągnąć w takim tempie. Tym razem możemy na spokojnie zobaczyć jaki wpływ obcowanie z Jacenem ma na Bena i jak się zachowuje kiedy musi samodzielnie podejmować decyzje – bez kontaktu z Jacenem.

Każdy kolejny tom Legacy odgrzebuje nam z zakamarków EU kolejną rzecz. Tym razem wyboru dokonano moim zdaniem o wiele lepiej niż w przypadku Tempesta. Wprowadzenie do książki planety Ziost ma bardzo ładny wydźwięk symboliczny. Można by było ją zastąpić zapewne z dobrym skutkiem innym miejscem, ale jej przeszłość sprawia, że idealnie się nadaje do swojej roli w serii.

Minusów zbyt wielu nie ma, acz nie można powiedzieć, że nie ma ich w ogóle. W „Legacy” Alema Rar zdaje się wyrastać na postać, która z każdej sytuacji potrafi wyjść z życiem. Powoli jej kolejne powroty z wciąż tym samym zamiarem stają się nudne. Tak samo jak nudne zaczyna stawać się jej ujście po raz kolejny z życiem z sytuacji, z której ujść z nim nie ma prawa.

Książkę się czyta przyjemnie, nie szokuje jak dwa pierwsze tomy, nie pędzi do przodu za bardzo – ale nie ma dłużyzn jak w trzecim. Z czystym sumieniem mogę wystawić mocne 8/10.

LINK
  • wow

    Lord Sidious 2007-03-29 21:09:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    powiem tylko tyle, im dalej, tym lepiej, a końcówka - niesamowita choć de facto niewiele się wydarzyło, jednak ma w sobie to coś, co powoduje, że bardzo chciałoby się sięgnąć po kolejny tom . Gdyby nie nawiązania do Młodych Rycerzy i ostatni fragment powieści to pewnie wahałbym się między 7 a 8, a tak dam nawet 9/10. Fenomenalnie ukazano przemianę Jacena, raczej pokazując jaki był kiedyś i jaki jest teraz i właściwie resztę pozostawiając ocenie czytelnika. Cóż pozostaje li tylko czekać na Sacrifice.

    LINK
  • Re: Legacy of the Force: Exile

    Włóczykij 2007-04-01 16:54:00

    Włóczykij

    avek

    Rejestracja: 2006-02-18

    Ostatnia wizyta: 2019-12-08

    Skąd: Las, trzecia gawra na lewo od starego dębu

    Alsan Korr napisał(a):
    Alema Rar zdaje się wyrastać na postać, która z każdej sytuacji potrafi wyjść z życiem. Powoli jej kolejne powroty z wciąż tym samym zamiarem stają się nudne. Tak samo jak nudne zaczyna stawać się jej ujście po raz kolejny z życiem z sytuacji, z której ujść z nim nie ma prawa.


    ________
    No cóż... Na razie straciła lekku i rączkę... Nie wiem co "zgubiła" w Legacy, no ale może następnym razem straci główkę .... He he he...

    LINK
  • A mi najbardziej

    Yodasw 2007-04-05 16:23:00

    Yodasw

    avek

    Rejestracja: 2007-02-12

    Ostatnia wizyta: 2020-12-19

    Skąd: Gdynia

    podoba się, że znowu ukazano konflikt między Sojuszem a Korelią na płaszczyźnie ogólnogalaktycznej. No i wprowadzenie znowu trochę polityki. Brakuje mi tego w tych najnowszych książkach. Wszędzie tylko strzelanki i walka z wrogiem, a nie ma polityki. Mam nadzieję, że kolejna książka Allstona utrzyma poziom i będzie równie dobra

    P.S. Opieram swoją wiedzę na tym co ściągnąłem z Internetu i przeczytałem na Wookieepedii i w dziale Książki na Bastionie

    LINK
  • weehee

    Shedao Shai 2007-04-30 21:22:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    jeszcze tu nie pisałem? no więc piszę. Książka, jak zwykle, jest świetna - co mi się podoba, to m.in. początek spoilera powrót Lando - WRESZCIE!! i to takiego fajnego Lando , mało Jainy, Leia i Han też ograniczeni, za to genialny wątek Bena na misji, która przywodzi go na Ziost - planetę rodzinną Sithów . No i wreszcie śmierć jakiegoś Jedi - i to nie byle jakiego, bo z samej Rady! koniec spoilera Generalnie z czwórki wydanych, Exile jest chyba najabrdziej stagnacyjne, bo tam poza Benem to w ogóle mało kto jest - Jacena jakośtak ubyło, Lumiya marginalna - początek spoilera ale ciężko się dziwić, po zakończeniu Tempesta.Nawet Kyle ma swoją rolę koniec spoilera dziwi mnie tylko, co widzicie w zakońćzeniu, bo specjalnie wgniatające nie było. Ale ogólnie - jak każde Legacy - wymiata

    LINK
    • Re: weehee

      Rusis 2007-05-05 16:49:00

      Rusis

      avek

      Rejestracja: 2004-02-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      Shedao Shai napisał(a):
      co mi się podoba, to m.in. początek spoilera powrót Lando - WRESZCIE!! i to takiego fajnego Lando koniec spoilera
      ________

      Tak, jego powrót i zebranie całej starej gromady w jednym miejscu sprawiło, że poczułem się.. no.. niezwykle czytając to. Z drugiej strony pomyślałem sobie, że zaangażowanie ich wszystkich w konflikt to dobra okazja, żeby raz na zawsze wszystkich wykończyć

      LINK
  • Allana

    WINTER 2007-06-30 19:50:00

    WINTER

    avek

    Rejestracja: 2007-06-01

    Ostatnia wizyta: 2007-08-03

    Skąd:

    Jednej rzeczy nie rozumiem, jeżeli Allana jest tak bardzo zagrożona pobytem na Hapes to czemu nie poślą jej na Danthomire, lub do Akademii Jedi, ktoś mający TAKICH rodziców musi wykazywać wrazliwość na Moc to czemu sie nie szkoli ?
    Posłali by dziewczyne gdzie trzeba i Jacen nie miał by powodów do zmartwienia.

    LINK
    • Problem w tym, że...

      Misiek 2007-08-16 23:32:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      -początek spoilera Jacen obsesyjnie boi się zostawiać Allanę na pastwę losu, zwłąszcza, że polują na nią takie istoty, jak Aurra Sing, co przy rozwiązywaniu kryzysu na Hapes trochę mu wiąże ręce, a jako osoba opętana swoją misją zbawiania galaktyki na żadne ograniczenia nie może sobie pozwolić. A reszta to polityka Tenel Ka, która bardzo wydoroślała od czasów MRJ... koniec spoilera

      LINK
  • A mi się bardzo podoba

    Zgreedo 2007-08-16 12:38:00

    Zgreedo

    avek

    Rejestracja: 2004-02-23

    Ostatnia wizyta: 2013-07-04

    Skąd: Wrocław

    pojawienie się początek spoilera Sith Meditation Chamber koniec spoilera, ciekawe, co dalej wymyślą z tym wątkiem No i, jak już pisaliście, cała wyprawa Bena na Ziost i kwestia sprawdzania, czy nadaje się na Sitha

    LINK
  • Exile

    Bakuś 2007-10-06 21:02:00

    Bakuś

    avek

    Rejestracja: 2006-06-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd: Kazimierz Biskupi

    Aaron Allston staje się jednym z moim ulubionych autorów książek. Napisany przez niego 4 tom serii Legacy of the Force jest naprawdę dobry. Allston w świetny sposób po raz kolejny (zalążek tego widzieliśmy w Betrayal) pokazał przemianę Jacena i to ile jest w stanie poświęcić by zapanował spokój.

    Młody Solo staje się nawet w jakiś sposób podobny do swojego dziadka bo dla swojej córki oraz jej matki jest także gotów zrobić wszystko.
    W książce mamy także kolejne pojawienie się Alemy Rar której postać jakoś niezbyt do mnie dociera, po prostu jest z lekka naciągana.

    Jednymi z najlepszych momentów w książce są momenty z Benem w roli głównej, który staje się postacią wyrazistą , pełną rozterek po części (i to dużej) zwiążanych ze swoim Mistrzem. początek spoilera Misja na Ziost koniec spoilerajest po prostu wyśmienita i podczas czytania tych fragmentów aż cieżko się oderwać od książki.

    Jednym z bardzo przyjemnych elementów jest także powrót początek spoilera starego dobrego Lando koniec spoilera, a spotkania początek spoilera śmietanki przemytników koreliańskim i ich solidarność w walce ze wspólnym przciwnikiem (w tym wypadku GA) koniec spoilera są jakieś takie niezwykle klimatyczne. Jeśli chodzi natomiast o postać Lumiyii to choć nie ma jej w książce jakoś specjalnie dużo to jej machinacje zostały zaprezentowane pięknie.

    Podsumowując, książka Aarona Allstona o wymownym tytule Exile należy niewątpliwie do tych z górnej półki. Jest w niej humor typowy u tego autora który mi osobiście bardzo się podoba, jest akcja , i niewątpliwie jest ten magiczny Star Warsowy klimat choć może nie w całej książce to w końcówce zdecydowanie jest Z wielkim zniecierpliwieniem czekam na moment w którym w moje ręce wpadnie Sacrifice.

    Moja ocena: 9/10

    LINK
  • :D

    Nestor 2008-01-10 20:29:00

    Nestor

    avek

    Rejestracja: 2004-10-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lasocice

    Jak milo mi bylo chwycic w rece ta ksiazke, jeden z moich ulubionych autorow i jedna z nalepszych serii ksiazkowych. Allston po prostu daje czadu, krotko mowiac : - D. Humor i powrot Landa zrobil swoje, ale to tak na marginesie. Przejdzmy lepiej do szczegolow.

    Jezeli chodzi o prace w grupie to swietnie ona autorowi wychodzi, sporo nawiazuje do pracy poprzednikow, rozwija ich watki i miesza je ze swoimi. Wydaje sie nawet, ze prowadzi Aleme lepiej niz Denning.

    Jacen - poglebia dalej jego wewnetrzna zapasc i odsuwanie od siebie naczelnych wartosci Jedi. Jacus powoli zamienia sie w potwora. Powoli, to odpowiednie slowo. Po 300 stronach jest o krok dalej od swojej rodziny. Ostatnia rozmowa Jacena z Lumyia zapowaida niesamowicie Sacryfice i straszmnie nie pobudzil ten dialog, mimo tego, ze wiem co to bedzie za tytulowe poswiecenie.

    Jezeli chodzi o Bena, to Allston zrobil tutaj niesamowita prace, zaczal tworzyc charakter tej postaci. W poprzednich ksiazkach Ben ewoluowal, stawal sie dorosly. W Exile jest juz niemalze doroslym mimo tego, ze ma 14 lat. Tutaj warto wspomniec o Ziost, masa nawiazan do TotJ co stworzy niesamowity klimat ; - ).

    Wojna domowa nabiera tempa, po koncowej akcji widac, ze sily stron sa raczej wyrownane. Co wrozy w przyszlosci wiele krwawych bitew, ktore beda mialy wielkie znaczenie dla losow wojny. Szkoda ze Allston nie zaprezentowal swojej najmocniejszej strony - opisu walki statkow/mysliwcow. Brakowalo mi tego bardzo, dlatego daje ksiazce "tylko" 9/10.

    LINK
  • Exile..

    Anor 2008-02-07 11:51:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Huh... tu naprawdę można docenić serię. Mimo, iz ksiązka nie ma kopa jeśli chodzi o tempo wydarzeń, to jest idealnym "napędzaczem" do następnych tomów. Juz wiem, czymu właśnie Allston został wybrany na tego, który zaczyna zawsze w trio autorów, on po prostu umie postawić dobre podwaliny pod dalszy rozwój wydarzeń. Książka jest z jednej strony kontynuacją podstawowych wątków z poprzednich części, ale dodatkowo daje nam smaczki, kótre są niebagatelnie ważne dla dalszych losów bohaterów przedstawianych w LOTF. Dylematy Jacena, kogo stuknąć, by stać się Lordem Sith oraz droga Bena ku niewiadomej pokazują, że w następnej/ych częściach będzie się działo. Wszystko to jest zrobione wwyjątkowo umiejętny sposób przez Allstona i czyta się z dużą przyjemnością, aczkolwiek w książce znajdują się małe babole, choćby takie jak statek sferyczny Sith (jak dla mnie zbyt naciągany gadżet) czy też wiecznie żywa Alema Rar, a również zawsze i wszechobecny panteon wrzechwiecznych bohaterów.

    Reasumując 9/10

    LINK
  • Dziedzictwo Mocy IV: Wygnanie (zapowiedź)

    Aquenral 2008-05-20 18:57:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    -Tom 4 cyklu z bohaterami słynnej serii Nowa era Jedi
    Galaktykę ogrania szaleństwo totalnej wojny. Sojusz Galaktyczny i zakon Jedi zmagają się z siłami wroga. Luke Skywalker podejrzewa, że w konflikt zaangażowana jest jakaś trzecia siła, która może zniweczyć wszelkie szanse na pokój. Tymczasem Jacen brutalnie tłumi powstanie na Korelii i coraz pewniej kroczy ścieżką ku ciemnej stronie mocy...

    Wydawca: Wydawnictwo Amber
    Numer Wydania: I
    ISBN: 978-83-2413-096-2
    EAN: 9788324130962
    Indeks: 61327993
    Tłumaczenie: Anna Hikiert
    Autor: Aaron Allston
    Seria wydawnicza: Star Wars
    Język książki: polski
    Oprawa: Miękka
    Data wydania: 2008-06-03

    Okładka: http://www.empik.com/b/o/43/0a/430a1bc12a1f0bfc48842a9e70f2ac71.jpg

    (info ze strony empik.com)
    Nie podali tylko liczby stron...

    LINK
  • To ja

    Sergi van Oli 2008-06-02 12:16:00

    Sergi van Oli

    avek

    Rejestracja: 2007-07-27

    Ostatnia wizyta: 2012-02-05

    Skąd: Łódź

    tylko wspomnę, że na stronie Amberu jest już zapowiedź "Wygnania"
    http://wydawnictwoamber.pl/ksiazka.php?indeks=007565

    LINK
  • Gdzie

    Yodasw 2008-06-03 19:04:00

    Yodasw

    avek

    Rejestracja: 2007-02-12

    Ostatnia wizyta: 2020-12-19

    Skąd: Gdynia

    można dostać "Wygnanie" ?? W Gdyni nie ma nigdzie - a stałem pod księgarnią cały dzień prawie. Skandal A wy już macie "Wygnanie" ??

    LINK
  • ......

    Zao 2008-06-05 15:40:00

    Zao

    avek

    Rejestracja: 2007-10-23

    Ostatnia wizyta: 2013-02-22

    Skąd: Śrem

    W poznaniu na wielkopolskim i w empiku na placu wolności i w browarze nie ma.Skoro nie ma na wolności to na marcinkowskiego też nie ma.A skoro nie ma w tych dwóch księgarniach nie ma to w Poznaniu nigdzie nie ma.Jeśli jutro się gdzieś pojawi to napisze.

    LINK
  • Kraków

    Aaryndo Kinree 2008-06-05 17:10:00

    Aaryndo Kinree

    avek

    Rejestracja: 2005-02-26

    Ostatnia wizyta: 2010-04-14

    Skąd:

    Dzisiaj sprawdzałem w Krakowie, nie ma także. Przypuszczam, że będą w sobotę, bo to zaczyna być regułą . Poszukam książki w poniedziałek.

    LINK
  • ......

    Zao 2008-06-06 21:41:00

    Zao

    avek

    Rejestracja: 2007-10-23

    Ostatnia wizyta: 2013-02-22

    Skąd: Śrem

    W poznaniu na wielkopolskim dzisiaj kupiłem,więc na marcinkowskiego też powinna być.W empiku na wolności oczywiście nie ma....

    LINK
  • Nie ma

    Znajda 2008-06-13 12:59:00

    Znajda

    avek

    Rejestracja: 2008-05-20

    Ostatnia wizyta: 2009-04-09

    Skąd: Warszawa

    a w wawie gdzie można kupić??

    LINK
    • Księgarnie

      faultfett 2008-06-14 11:00:00

      faultfett

      avek

      Rejestracja: 2003-10-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Ciechanów

      pod Centralnym, z tego, co widziałam mają - dokładniej księgarnia na wprost zejścia z Hali Głównej (tam, gdzie miewają również SWowe "zamorskie" komiksy ) oraz księgarnio-komiksiarnia naprzeciwko, nieco dalej.

      LINK
  • !!!!!!

    Znajda 2008-06-13 13:00:00

    Znajda

    avek

    Rejestracja: 2008-05-20

    Ostatnia wizyta: 2009-04-09

    Skąd: Warszawa

    W żadnym empiku nie ma i w innych księgarniach też nie

    LINK
  • ha!

    lord_wiatrak 2008-06-13 23:35:00

    lord_wiatrak

    avek

    Rejestracja: 2008-03-03

    Ostatnia wizyta: 2020-09-16

    Skąd:

    a w Opolu, miejscu gdzie trzeba wieki szukać, dopraszać się i czekać już wydano... kupiłem ostatni z nielicznych egzemplarzy, jakie u nas sprzedawają ... nie w Empiku oczywiście, bo tam nigdy nic nie mają

    LINK
  • JEST

    Znajda 2008-06-14 18:48:00

    Znajda

    avek

    Rejestracja: 2008-05-20

    Ostatnia wizyta: 2009-04-09

    Skąd: Warszawa

    W empiku w galerii mokotów sądwa egzemplarze ( bo jeden kupiłem)

    LINK
  • Wygnanie

    Carno 2009-02-23 01:31:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    Wraca Laaaaaaando Najlepsza postać pięciu części LOTF, jakie dotychczas czytałem. Brakowało mi go - Lando wymiata

    No, ale koniec z tymi pochwałami

    Polityka Jaka polityka? Jaki wątek polityczny? Bardzo skrótowo opisane ( opisane? nie, podane do wiadomości ) kto jest z kim. I tyle. Wspaniały wątek polityczny LOTF po raz kolejny udowadnia, że jest jedną wielką kpiną.

    Allston zawiódł mnie całkowicie, jeśli chodzi o osławioną Konfederacji. Przepraszam bardzo, ale za ten wątek książka straciła mnóstwo w moich oczach. Jacen trafia prostu w pułapkę... okazuje się, że statki Galaktycznego Sojuszu lecą prosto w sferę śmierci, złożoną z min... a tu Turr Phennir mówi o tym Jacenowi, nabijając się z niego - ten podaje to info przez Moc Luke`owi, ten Pani admirał, i cała flota się ratuje bez ŻADNYCH strat. Takiego idiotyzmu się po Allstoni nie spodziewałem. Kretynizm do kwadratu. Wróć. Do sześcianu.

    Omas, o ile jest ukazywany, dalej wychodzi na słabego, głupiego, zmęczonego przywódcę. Taaaa. Fajno.

    Cały panteon bohaterów lata i ratuje galaktykę ( acz przyznam, wątek Wedge`a i jego rodzinki jest bardzo mocną stroną książki ).

    Alema otoczona ze wszystkich stron ucieka bez problemu. Cool.

    Luke nie wyczuwa zła w Lumii - podaje jej grabę, i są cacy.

    Nikt nie wysila mózgownicy, aby zwrócić na coś Jacenowi uwagę. Nikt.

    Nie pamiętam, czy to w tym, czy w następnym tomie Luke wygłasza słowa ,,obawiam się o Jacena. Muszę z nim poważnie porozmawiać." To bardzo wiele mówi o szacunku autorów dla inteligencji czytelników.

    Wątek Bena - na plus.

    Cóż, seria nieco się poprawiła po fatalnych Tempest i BLoodlines - byłem gotów nawet porządną szóstkę wystawić.

    Ale za wątek ,,zasadzki" i owego cudownego uratowania się floty Sojuszu obniżam ocenę.

    4+/10

    LINK
  • ..

    Karaś 2010-03-24 17:14:00

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: София

    Książka o wiele lepsza od Nawałnicy. Fabuła trzyma się kupy, jest się za co `złapać`, bardzo fajna lektura. Ciekawy wątek Bena i jego przygody na Ziost. Ogólnie na plus, dam 8/10.

    LINK
  • ...

    Melethron 2010-06-20 11:35:00

    Melethron

    avek

    Rejestracja: 2009-02-16

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Court of Gods

    Książka bardziej na plus niż na minus!
    Przedstawienie przemiany Jacena wbija w fotel, jedna z bardziej udanych rzeczy w książce.
    A co do przygód Bena... miodzio <3 Chyba one najbardziej podobały mi się w tej książce.
    Jak zawsze muszę napisać, że za dużo było Hana i Leii ;]
    Obecność Alemy też mi się nie podobała.
    Rywalizacja Jagga i Zekka, coś fajnego.
    Na koniec zasadzka i pojedynek, trochę niewiarygodne, no ale więcej było według mnie na plus niż na minus, więc 9/10

    LINK
  • A. Allston - Wygnanie

    Hialv Rabos 2015-04-26 16:25:28

    Hialv Rabos

    avek

    Rejestracja: 2005-10-30

    Ostatnia wizyta: 2024-09-25

    Skąd:

    Czwarty tom tej serii, to książka, która budzi we mnie mieszane uczucia. Wygnanie, to powieść, która jest całkowicie rozmyta. Nie ma w niej jakiegoś wiodącego motywu. Autor spycha wątek Jacena na dalszy biegun, lecz jednocześnie nie wprowadza lidera. Z jednej strony, takowym można uznać Bena, jednakże tylko jego tułaczka po Ziost, ma cechy pobudzające ciekawość. Cała reszta jest mało wyrazista. Han z Leią, i wszystko co z nimi związane, jawią się jako zapychacze stron, które nie zapadają nadzwyczajnie w pamięć, tak jak to było w tomie III. Totalną klapą wydaje się wątek powołania specjalnej grupy pościgowej w sprawie Alemy Rar. Zrobiono to chyba tylko po to, aby ukazać perypetie uczuciowe Jainy. Przez cały czas czytania, miałem wrażenie, że tom IV, to przerywnik, który ma wprowadzić czytelnika w drugi akt dramatu.

    Mimo wszystko, książka została napisana sprawnie, czego dowodem jest zrównoważenie tych wszystkich wątków, które się przewijają. Brak tu dłużyzn, chociaż ciarki mnie po plecach przeszły, gdy pojawiło się nazwisko - Kalenda . Wielką sprawą było pchnięcie dalej procesów politycznych. Może odbyło się to schematycznie, aczkolwiek bez takich błędów, jakie zarzucałem autorowi, przy recenzji Zdrady.

    Książka jest pozycją przyzwoitą (6/10), którą czyta się sprawnie, jednakże nie zapada specjalnie w pamięć i nie powoduje chęci do ponownego sięgnięcia, aby delektować się głębią treści fabuły.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..