TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wrocławskie spotkania

Ile pijecie na spotkaniach

Lord Sidious 2005-02-01 22:55:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2024-11-22

Skąd: Wrocław

Temat może brzmi śmiesznie, a już fakt, że ja go zakładam, może niektórych wpędzić w ataki śmiechu... lub wzbudzić dziwną nieufność, ale co gorsza, jest najzupełniej poważny.
Otóż w ramach szukania nowej knajpy, już na etapie negocjacji miejsca... pojawiło się pytanie ile pijemy...
Stąd proszę o wpisanie średniej ilości spożywanej przez Was trunków w celach statystycznych.. Chyba, że wolicie, ażeby następnym razem było to skrzetnie zauważone (i mogło się przypadkiem znaleźć w raporcie ).
Nie ukrywam, że informacja jest potrzebna w sumie na już..

Ja na ostatnich spotkaniach kończyłem na 3 spritach.. - plus żarcie, czyli niewiele.

LINK
  • Skoro...

    Misiek 2005-02-01 23:11:00

    Misiek

    avek

    Rejestracja: 2003-01-12

    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

    Skąd: Wrocław

    ...właściciel komputera śpi, mogę napisać:
    2-3 pokali %MOCY%, ewentualnie 1 Sprite/Cola/inne takie.

    LINK
  • Ja

    Leonidas 2005-02-01 23:17:00

    Leonidas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-14

    Ostatnia wizyta: 2022-12-29

    Skąd:

    jak zwykle skosztuję odrobinę angielskiej zielonej herbaty podanej na porcelanowych spodeczkach. Jestem przeciwnikiem spożywania alkoholu na spotkaniach gdyz powoduje zaciemnienie umysłu i utratę kontroli nad swoimi zachowaniami. Ze względu młodzieży nalezy zachowywać się zgodnie z zasadami savoir-vivru tak aby swym zachowaniem dawać świadectwo dobrych manier.

    LINK
    • ehehe..hehehe..eHAHAHAHAH

      Otas 2005-02-02 08:26:00

      Otas

      avek

      Rejestracja: 2003-11-05

      Ostatnia wizyta: 2020-05-01

      Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

      AAAAAAAaaaahhhhhhahahahahahhahahahah ... LOL LOL ROTFL ROTFL khekehe <to było krztuszenie się> ........ wiem że to internet i można rózne pierdy pisać hehehe.. hahaha ehmmm..... aż nie mogę ze śmiechy zebrać myśli D heheheh ROTFL ROTFL .....

      LINK
      • naprawdę

        Leonidas 2005-02-02 23:53:00

        Leonidas

        avek

        Rejestracja: 2003-11-14

        Ostatnia wizyta: 2022-12-29

        Skąd:

        nie wiem o co ci Otasku chodzi. Sam widziałeś jak w ramach mego protestu antyalkoholowego zbiłem kufel z pełnym browarem aby tym samym zaprotestować przeciwko szerzącemu się pijaństwu. Już niedługo Coolkon to sam zobaczysz jak razem będziemy propagować prohibicje

        LINK
        • Moja Krew, Moja Krew

          Immo 2005-02-04 08:55:00

          Immo

          avek

          Rejestracja: 2004-07-03

          Ostatnia wizyta: 2017-05-15

          Skąd: Poznań

          Tak trzymaj, Leo! Jestem z Ciebie dumny
          ----------------------------
          Ale, swoją drogą, nie zawsze spożycie %MOCY% musi koniecznie kończyć się tragicznie... trzeba robic to kulturalnie...
          ja nie piję, bo ani mi to smakuje, ani mi to potrzebne do dobrej zabawy, ani nie chcę dawać zarobić kapitalistycznym wytwórniom Materiałów Spirytystyczno - Chmielowych... Ale wiem ze SŚFSW, że nie musi to się koniecznie kończyć totalną burdą... Na XVIII Spotkaniu do naszego lokalu weszli pseudokibice... Choć pare osób z Naszej grupki miało na koncie kilka łyczków, nie dosło do żadnych rękoczynów (a należy wziąć pod uwagę, że czasem niektórzy nawet bez paliwa mają ochotę przywalić pseudokibolom - podkreslam tu słowo PSEUDOKIBOLOM - nie mam na myśli miłośników zdrowej, sportowej rywalizacji).

          LINK
    • grr

      Lord Sidious 2005-02-02 20:08:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-22

      Skąd: Wrocław

      Leo, to że Fizyk w dolnej części swego posta wpisał bzdury, jakoś mnie nie dziwi... To, że ktoś (z Warszawy) tłumaczy się, że jest różnica między piciem a degustowaniem - trochę mnie dziwi.... bo to nie czas i miejsce na to. To, że Otas robi syf z tematu - to mnie zupełnie nie dziwi.
      Ale Leo?? Ty?? Stary to nie jest temat - kto jest największym pijusem na Imperiadzie... to temat potrzebny dla statystyki.. Z knajpami jest taki problem, że jak zapewnie, że wypijemy beczke albo dwie to możemy mieć wtedy lokal wcześniej i nas nie wyrzucą.. ale nie będę gadał o 2 beczkach... jak tu się okazuje, że Leo przechodzi do mojego obozu .. TEN TEMAT MA CEL STATYSTYCZNY... Leo jak się spijesz sam, to może być tragedia... ale jak spijesz pół ekipy... to będzie statystyka, która jest bardzo dobrą kartą przetargową w negocjacjach lokalowych... W każdym razie przypominam, że celem jest ew. napić się na spotkaniu a nie przyjść i zapić... eh.. Zresztą wczoraj, Ki Adi Mundi może poświadczyć, musiałem opowiadać, że osoby niepełnoletnie u nas nie piją i że twardy trzyma żelazną dyscyplinę w tej materii.

      LINK
      • Nie

        Leonidas 2005-02-03 11:11:00

        Leonidas

        avek

        Rejestracja: 2003-11-14

        Ostatnia wizyta: 2022-12-29

        Skąd:

        Mogę przeciez mówić otwarcie o takich rzeczach bo różne osoby czytają to forum w tym moi rodzice Z resztą i tak nie przydam się do statystyk bo jeśli spotkania będą w JiM to można mnie z nich wykreslić.

        LINK
        • hmm

          Lord Sidious 2005-02-03 20:14:00

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2024-11-22

          Skąd: Wrocław

          nie wiem o co Ci chodzi z tym Jasiem i Małgosią... bo niestety lepszej knajpy po prostu nie widzę... prosze bardzo zaproponuj coś. Wiem, że nazwa głupia, wręcz dziecinna, ale żeby o nazwę się obrażać!? Leo wydorośnij.

          LINK
          • I tak

            Leonidas 2005-02-03 22:41:00

            Leonidas

            avek

            Rejestracja: 2003-11-14

            Ostatnia wizyta: 2022-12-29

            Skąd:

            własnie powstają bzdurtswa z których to ja później muszę się gęsto tłumaczyć. Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek, gdziekolwiek, komukolwiek mówił o tym, że przyczyną dlaczego nie podoba mi się JiM jest nazwa owej knajpy. Wręcz przeciwnie. Powiedziałbym nawet ,że jest klimatyczna(nazwa) i mocno nawiązuje do Gwiezdnej Sagi, szczególnie że w pierwotnym zamyśle, bracia Grimm zamierzali napisać baśń o parze zakochanych ukazujacych swą miłosc na wszytkie sposoby i pozycje, z finałem w którym okazuje się że są rodzeństwem.
            Wracając do wątku : jak już wspominałem wczesniej, mam powody natury czysto zdrowotnej przez które taka lokacja mi nieodpowiada. Tak jak ty masz swoje powody dlaczego spotkania nie odbywają się w rzeźni gdzie podają do picia tylko czysty spirytus. Jeśli spotkania będą odbywać się w JiM to z przykrośćią przestanę w nich uczestniczyć, ale nie będę miał o to żal do kogokolwiek, bo trudno żeby z mojego powodu szukać knajpy skoro odpowiednia zostałą już znaleziona.

            LINK
          • No NIE

            Misiek 2005-02-04 19:18:00

            Misiek

            avek

            Rejestracja: 2003-01-12

            Ostatnia wizyta: 2022-05-16

            Skąd: Wrocław

            Polonisty nie ma tydzień i wszyscy walą byki, jakich mało.
            ale nie będę miał o to żal do kogokolwiek - Leo, Leo... koniugacja rzeczowników była chyba w podstawówce, ale jakbyś zapomniał:
            Mianownik: (kto? co?) Żal
            Dopełniacz: (kogo? czego?) Żalu
            wydorośnij - z kolei Ty, Lordzie, trzaskasz jakieś neologizmy. Może chodziło Ci o "wyrośnij", tylko wtedy pojawia się pytanie, z czego ma wyrosnąć, zwłaszcza, że z bajek Leo już wyrósł. A może "dorośnij", co raczej nie ma racji bytu, zwłaszcza, że nasz Leo już nawet nastolatkiem nie jest. "Wydoroślej" chyba byłoby najbardziej na miejscu, ale skoro tak, to trzeba to napisać, a nie zmuszać mnie do trzaskania tego typu wykładów, zupełnie zresztą zbędnych...

            LINK
            • wykład z biologii

              Lord Sidious 2005-02-05 12:50:00

              Lord Sidious

              avek

              Rejestracja: 2001-09-05

              Ostatnia wizyta: 2024-11-22

              Skąd: Wrocław

              Drogi panie Polonisto,

              rozumiem, że język, a właściwie żargon naukowy, nie zawsze jest poprawny z zasadami polszczyzny, niejednokrotnie wrzuca się tu kolokwializmy, makaronizmy, a także neologizmy, a interpunkcja leży. Prawda jest jednak taka, że wiele gatunków zwierząt i roślin rośnie do pewnego czasu, a potem powoli obumiera, lub rośnie (jak np. ryby czy gady) przez całe życie, w zależności od pokarmu jaki dostają, a także metabolizmu. Rośnięcie nie zawsze oznacza rośnięcie w górę, czasem może chodzić o przybranie na wadze.
              W przypadku ssaków, jakim jest z pewnością Leonidas (wg systematyki zaliczyłbym go do gatunku homo sapiens sapiens - tu dodam, że niektórych na tym forum zaliczyłbym do gatunku otas nitidus, ale na razie nie ma go uwzględnionego w systematce), rośnięcie ciała odbywa się do punktu przełomu, potem ciało powoli obumiera.. ale rośnięcie przenosi się do mózgu. Mózg, choć jest organem, który nie potrafi się regenrować, zregenrować obumarłych komórek, rośnie, powstają nowe wiązania między neuronami (komórki w mózgu). Tu należy dodać, że w przypadku gatunku homo sapiens sapiens, wiekiem do którego młody organizm rośnie i się rozwija jest wiek około 25 lat. To wiek optymalny dla tego gatunku, potem następuje proces starzenia.
              Mam nadzieję, że po wytłumaczeniu kilku spraw z dziedziny biologii, mój żargon jest dla pana jaśniejszy.

              z poważaniem,
              Dziekan Katedy Biologii Imperialnego Uniwersytetu im. Exara Kuna
              prof. dr hab. LT

              LINK
              • Errata

                Misiek 2005-02-05 13:31:00

                Misiek

                avek

                Rejestracja: 2003-01-12

                Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                Skąd: Wrocław

                Drogi panie Biologu,

                jakkolwiek zdaję sobie sprawę z panujących w tych obszarach tendencji, to długo i konsekwentnie boleję nad tym, co się w publikacjach naukowych dzieje, tym bardziej, iż przy przesadnym zastosowaniu danego żargonu całość staje się ledwo czytelna. Tym niemniej apeluję do Pana i innych specjalistów o poszanowanie zasad języka rodzimego, który jest naszą wspólną kulturową i narodową wartością, także w wypowiedziach typu naukowego tudzież quasi-naukowego.
                Co do samej wypowiedzi powyżej, to jak najbardziej jest ona teraz zrozumiała, tym niemniej użycie tego typu neologizmu nadal spotyka się z chłodnym przeze mnie przyjęciem. W żadnym wypadku nie jest już jednak dla mnie niejasna.

                z poważaniem,
                Dziekan Katedry Polonistyki Akademii Jedi im. Tionny Solusar
                prof. dr hab. MW

                LINK
  • tez sie dopisze :)

    Ki Adi Mundi 2005-02-01 23:19:00

    Ki Adi Mundi

    avek

    Rejestracja: 2004-09-11

    Ostatnia wizyta: 2022-03-23

    Skąd: wroclaw

    ja pije kulturalnie bezMocne soki cole itp. najczesciej kolo 3 szkladnek (ostatnio wyszlo 5 ale to byl Alladins i trzeba sie bylo jakos chlodzic )

    LINK
  • tez sie dopisze :)

    Ki Adi Mundi 2005-02-01 23:19:00

    Ki Adi Mundi

    avek

    Rejestracja: 2004-09-11

    Ostatnia wizyta: 2022-03-23

    Skąd: wroclaw

    ja pije kulturalnie bezMocne soki cole itp. najczesciej kolo 3 szkladnek (ostatnio wyszlo 5 ale to byl Alladins i trzeba sie bylo jakos chlodzic )

    LINK
  • Chłopaki

    Carno 2005-02-01 23:22:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    tym właścicielom chyba nie chodiz o to abyscie pili kulturalnie tylko żebyscie chlali jak najwięcej bo ejżeli mają wam miejsce dawac chcą niezłych zysków
    A więc wyprężcię sie dumnie wraz z watrąbowami i do bojuL

    LINK
  • Ja...

    Darth Fizyk 2005-02-02 01:17:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    ...pije z jedną dwie herbaty, i ewentualnie sok
    Ale proponuję wołać na spotkania Anora i Otasa, to jak się dosiądą do twardego, to oni bedą pili, żeby nas nie wywalili, a reszta bedzie mogła sobie pogadać

    LINK
  • Lordzie.. chyba jednak

    Otas 2005-02-02 08:35:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    będziesz musiał następnym razem zanotować ilości spożywanego alkoholu ... bo widzę że co prawda wszystkie 3 z 5 największych wrocławskich opijusów sie już tu wpisało ale jakoś nie chcą sie pochwalic swoimi wyczynami ... no ale cóż nie dziwię się .. a nóż przeczytały by ten wątek kobiety z wrocławskiego ruchu na rzecz trzeźwości!!.... i by włączyli serie Imperiady do Wrocławskich Spotkań Ruchu AA

    PS...... taa Fizik. ta .. dobry pomysł .. możecie nas nawet sponsorować

    LINK
  • np. na WSFSW wcale się nie pije :D

    herbu 2005-02-02 14:10:00

    herbu

    avek

    Rejestracja: 2003-08-05

    Ostatnia wizyta: 2011-03-21

    Skąd: warszawa

    my się delektujemy
    każdy wg zapotrzebowania w danej chwili
    ciao

    LINK
  • Ja

    Rusis 2005-02-02 17:04:00

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wrocław

    spożywam w celach przeczyszczenia nerek, dróg moczowych, popicia posiłku, zmoczenia gardła (aby nie zaschło podczas dyskusji) 3-4 porcji %mocy% w szklanym opakowaniu kuflem bądź pokalem zwanym.

    LINK
  • pije

    twardy 2005-02-02 17:28:00

    twardy

    avek

    Rejestracja: 2002-07-16

    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

    Skąd: Wrocław

    dwa, trzy browary ae tylko i wlkacznie kiedy nie przyjechalem samochodem

    LINK
  • Obawiam się,

    adi_galla 2005-02-02 20:11:00

    adi_galla

    avek

    Rejestracja: 2004-01-07

    Ostatnia wizyta: 2016-02-01

    Skąd: Wrocław

    że ja nie dam zbyt dużo zarobić knajpce, bo nie piję na spotkaniach nic z alkocholem tylko 2/3 soki

    LINK
  • To zależy...

    Jenth23 2005-02-02 20:22:00

    Jenth23

    avek

    Rejestracja: 2003-12-09

    Ostatnia wizyta: 2021-06-25

    Skąd: Wrocław

    m.in. od tego czy w lokalu jest i jaka toaleta
    Ale przeważnie 1 góra 2 piwa (małe) i parę soków (niegazowanych)
    Jakby był grzaniec albo kawa mrożona to też chętnie. A może mają pewien napój wymieniany w trylogii Zahna?

    LINK
    • raport z picia

      Jenth23 2005-02-12 19:19:00

      Jenth23

      avek

      Rejestracja: 2003-12-09

      Ostatnia wizyta: 2021-06-25

      Skąd: Wrocław

      na XIII spotkaniu:
      -goraca czekolada
      -sprite
      -miod pitny
      -sok pomaranczowy
      - kolejne 2 albo 3 miody (chyba zastepowalam nieobecnego Miska )

      LINK
  • nic

    ooryl 2005-02-02 23:35:00

    ooryl

    avek

    Rejestracja: 2004-06-14

    Ostatnia wizyta: 2021-03-27

    Skąd: Wrocław

    zazwyczaj picie mam ze sobą (smaczniejsze i tańsze)

    LINK
  • U mnie

    Ulv 2005-02-03 00:13:00

    Ulv

    avek

    Rejestracja: 2004-09-30

    Ostatnia wizyta: 2009-09-04

    Skąd: Wrocław

    to różnie bywa.

    2 to standard I od tego się zaczyna. Kończę jakoś przy 5/6, opcjonalnie 7, przy dłuższej posiadówce.

    I następnym razem przynoszę własne żarcie

    LINK
  • Buhahah

    Kolarz 2005-02-04 09:28:00

    Kolarz

    avek

    Rejestracja: 2001-11-16

    Ostatnia wizyta: 2008-02-03

    Skąd: Poznań - Coronet City

    sory, ale ten temat to straszna trzoda

    LINK
  • Podobnie jak Adi

    Mroczna Elfka 2005-02-04 12:20:00

    Mroczna Elfka

    avek

    Rejestracja: 2004-11-01

    Ostatnia wizyta: 2007-06-29

    Skąd: Wrocław

    skończę na samych sokach, pewnie 2 do 4 szklanek (mam nadzieję, że mają sok kaktusowy, jak w Alladins )

    LINK
  • Do śmierci...

    Lorienjo 2005-02-04 19:39:00

    Lorienjo

    avek

    Rejestracja: 2002-02-18

    Ostatnia wizyta: 2022-06-24

    Skąd:

    Tłumaczyć: Do twardego zawieszenia.

    PS. Makerze, kto wymyślił to pytanie?

    LINK
  • To trzeba było

    Jenth23 2005-02-05 12:59:00

    Jenth23

    avek

    Rejestracja: 2003-12-09

    Ostatnia wizyta: 2021-06-25

    Skąd: Wrocław

    od razu pisać że od 16 liczyć - w takim razie góra 1 piwo, pewnie ze 2 soki albo sok i grzaniec (albo grzaniec zamiast piwa)

    LINK
  • PIWO!!!

    Gothmog 2005-02-08 01:37:00

    Gothmog

    avek

    Rejestracja: 2004-09-08

    Ostatnia wizyta: 2022-10-23

    Skąd: Wrocław

    Jestem, byłem i będę wierny temu trunkowi!!!! (ale wódeczka też bym nie wzgardził) W każdym razie NIC co NIE ZAWIERA %MOCY%... A jeśli chodzi o ilość to... a jakie to zresztą ma k@$#a znaczenie?! Kilka w każdym razie. Ech...

    LINK
  • Heh...

    Stylichon 2005-02-09 20:32:00

    Stylichon

    avek

    Rejestracja: 2004-10-11

    Ostatnia wizyta: 2016-08-29

    Skąd: Wrocław

    przypmnieliście, mi stare dobre czasy podstawówki, kiedy to w klasie mojego kolegi, ludzie- na Wigilii klaskowej, przy wychowawczyni pili i palili- a ona nic zauwazyła...
    Co do wlasciwego tematu- na spotkaniu fanów jeszcze nic nie wypiłem- nigdy. A powód jest prosty- jeszcze nigdy na spotkaniu nie byłem. Ale jakbym był- to bym dużo pił. O!

    LINK
  • Re: Ile pijecie na spotkaniach

    Andaral 2005-02-10 03:39:00

    Andaral

    avek

    Rejestracja: 2001-09-04

    Ostatnia wizyta: 2011-11-10

    Skąd: Warszawa

    Lord Sidious napisał:


    Ja na ostatnich spotkaniach kończyłem na 3 spritach.. - plus żarcie, czyli niewiele.


    Powiem ci tak, ja bym tego nie pisal. Sprajty nie sa dobre, to czysta chemie, jak mozna pic takie swinstwo, rozumiem, barszczyk, ale taki siuwax !! O zgrozo. Pije sie naturalne napoje, wino, piwo a nie chemie i wode -> (jak zwierzeta). A fuuu.

    ps.1. Tyskie rzadzi !! (iine tez, ale Tyskie jest suuper)
    ps.2. czeskie browce to sikacze, wstawili jakiegos pepika do Sm i mozna sie zrzygac
    -----------

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..