TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Senat galaktyczny

"Co wolno wojewodzie..."

Człowiek z Nikąd 2005-01-05 21:01:00

Człowiek z Nikąd

avek

Rejestracja: 2003-10-08

Ostatnia wizyta: 2006-12-25

Skąd:

Po ostatnich wydarzeniach w Sejmie polskim (a właściwie po ostatnich słowach byłego już marszałka Oleksego) znów pojawiło się w moim umyśle pytanie gdzie jest granica, po ktorej przekroczeniu "narzekanie" zmiania się w "wyzywanie". Nie chodzi mi tu o lżenie się wzajemnie pań/panów pasłanek/posłów, ale o to, czego już nie przystoi powiedzieć o danej instytucji/osobie. Rozumiem, że Oleksy narzekał na wyrok, miał żal do sądu i do Rzecznika Spraw Publicznych, że mowi, iż nie zgadza się z wyrokiem (inna droga, czy słuszny czy nie - to nie jest ten temat). Ale czy przystoi mówić iż wyrok "jest ukartowany z góry", głosić wszem i wobec, że sędziowie postępują jak w najlepszych latach poprzedniego systemu i wydają polityczne wyroki. Zwłaszcza, że w owym czasie powiedziała to niejako trzecia (po prezydencie i premierze) osoba w państwie. Ja sam mogę nie pałać gorącym uczuciem do pelniącego obowiązki prezydenta miasta w moim pięknym mieście, ale czy to upowarznia mnie do wyzywania go i deptania jako przedstawiciela władzy?

LINK
  • Powiedzmy sobie, o co chodzi

    Sebastiannie 2005-01-07 00:38:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Na początku trzeba uściślić okoliczności, bo generalnie rzecz biorąc nikogo nie powinno się wyzywać . Ale jest zasadnicza różnica pomiędzy zwykłym człowiekiem z zewnątrz, a człowiekiem, który się broni przed oskarżeniem; jak również jest różnica pomiędzy wyzywaniem się przy pomocy knajackiego języka, a manifestowaniem swojej niezgody przy pomocy ostrych słów, lecz dopuszczalnych wśród cywilizowanych ludzi.

    Zadajesz następujące pytanie: Ja sam mogę nie pałać gorącym uczuciem do pelniącego obowiązki prezydenta miasta w moim pięknym mieście, ale czy to upowarznia mnie do wyzywania go i deptania jako przedstawiciela władzy?

    Nie wiem na ile poważne jest powyższe pytanie, ale chyba widzisz, że coś tutaj nie gra? Czy Oleksy ma do kogoś pretensje tylko dlatego, że go nie lubi, czy dlatego, że ten ktoś oskarża go o czyn, którego on, w swoim mniemaniu, nie popełnił? Tak więc gdybyś chciał coś powiedzieć na prezydenta swoje miasta bez powodu, to uważam, że przekroczyłbyś pewną granicę. Natomiast jeśli ten prezydent oskarżyłby cię, iż jesteś kłamcą i oszustem, i gdybyś sam nie uważał się za kłamcę i oszusta, to moim zdaniem miałbyś prawo powiedzieć, że oskarżenia są kpiną i farsą. Ty miałbyś prawo tak powiedzieć, jako osoba oskarżona; ja, jako osoba z zewnątrz, takiego prawa już bym nie miał. Dlatego Oleksy może komentować działalność sądu i rzecznika interesu publicznego w swojej sprawie. On nie robi tego przy użyciu obraźliwego języka, więc nie łamie ani prawa, ani dobrego smaku.

    LINK
    • Komentować ma prawo..

      Człowiek z Nikąd 2005-01-07 17:15:00

      Człowiek z Nikąd

      avek

      Rejestracja: 2003-10-08

      Ostatnia wizyta: 2006-12-25

      Skąd:

      ale czy może od razu wywalać komentarz o politycznej decyzji sądu? Nie chodzi tu o to, że mu się wyrok nie podoba - kwestia tego, że podważa wyrok wydany mimo wszystko przez instytucję państwową, a do tego przed kamerami. Niech sobie gada co chce w korytarzach sejmowych i do klegów, ale publiczne podważanie fundamentalnej zasady działania danego organu (niezawisłości sądu) bez dowodów to już przesada. Jeden poseł (a z nim cały klub) już tak robi i to chyba wystarczy

      LINK
      • Mówi co uważa

        Sebastiannie 2005-01-07 17:50:00

        Sebastiannie

        avek

        Rejestracja: 2002-12-28

        Ostatnia wizyta: 2008-09-20

        Skąd: Pabianice

        Skoro on jest częścią tej sprawy i uważa ją za polityczną, to nie widzę powodu, żeby miał nie wyrażać swojego zdania, jeśli czuje taką potrzebę - żyjemy w wolnym kraju. Jeżeli kamery chcą to rejestrować, to mają prawo to rejestrować, a później odtwarzać - również nie widzę przeciwskazań. Jeszcze raz powtórzę - Oleksy jest osobą oskarżoną i ma prawo do takiej linii obrony jaką przyjmie, ma prawo komentować zarówno pracę oskarżyciela, jak i sądu. Oczywiście ty masz prawo traktować jego wypowiedzi jako przesadzone, bo taka jest twoja ocena - moja jest inna... Tylko proszę nie rób ze swojej własnej, prywatnej oceny jakiejś wykładni słuszności, ponieważ wówczas przekroczyłbyś granicę dużo bardziej niż czyni to (twoim zdaniem) J. Oleksy.

        LINK
  • Hmmmmmmm......

    Otas 2005-01-07 09:07:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    jak dla mnie to Oleksy wraz z pozostałą bandą starego systemu już dawno powinni wisieć za jaja na jakimś eksponowanym miejscu .. np. z okien na 30 piętrze PKiN

    PS. Taką wypowiedź gwarantuje mi 2 poprawka do Kontytucji - o wolności wypowiedzi

    LINK
    • Cóż...

      Człowiek z Nikąd 2005-01-07 17:16:00

      Człowiek z Nikąd

      avek

      Rejestracja: 2003-10-08

      Ostatnia wizyta: 2006-12-25

      Skąd:

      ale 2 poprawka do konstytucji nie gwarantuje chyba wypowiedzi nawołującej do łamania prawa Choć z twoją tezą nr 1 bym się zgodził

      LINK
    • Również skorzystam ze swych praw

      Sebastiannie 2005-01-07 17:37:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      Otas, bez obrazy, ale gdybyśmy powiesili takich jak Oleksy, to byśmy mieli tylko takich jak ty (wraz z bandą) . Wybacz mi, ale już wolę Oleksego .

      PS. Prawo do takiej wypowiedzi gwarantuje mi art. 31, art. 32, art. 55 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej .

      LINK
      • To była

        Kyle Katarn 2005-01-07 17:50:00

        Kyle Katarn

        avek

        Rejestracja: 2002-06-13

        Ostatnia wizyta: 2018-11-17

        Skąd: Pilchowice

        Przenośnie z tym wiszeniem
        Zresztą mieli by wisieć "już dawno" a nie teraz, więc teraz mielibyśmy normalniejszą bandę od obecnej

        LINK
        • Wybiórcza ta przenośnia

          Sebastiannie 2005-01-07 17:54:00

          Sebastiannie

          avek

          Rejestracja: 2002-12-28

          Ostatnia wizyta: 2008-09-20

          Skąd: Pabianice

          No dobrze, to mielibyśmy normalniejszą bandę po lewej stronie... A kto zajmie się wieszaniem tych z prawa? W mojej ocenie tam jest wielu bardzo nienormalnych .

          LINK
          • obie

            twardy 2005-01-07 18:03:00

            twardy

            avek

            Rejestracja: 2002-07-16

            Ostatnia wizyta: 2012-02-07

            Skąd: Wrocław

            Strony maja dobrych i złych, ale to komunisci sa u władzy prawie od 20 lat.....i oni tylko sobie kabze nabili...... niestety ale oni zaczeli za pierwszej kadencji SLD i PSL ostre obsadzanie stanowisk w funduszach czy połkach panstwa, AWS tylko przejal ich styl..... to SLD ma pelno nie rozstrzygnietych spraw jak pozyczka z ZSRR czy przejecie majatku PZPR... kolejne afery sa nam znane.... i w wiekszosci niestety wystepuja członkowie SLD..... ale afery s aniczym w porownaiu co chłopaki z SLD czy byłego aws robia z budzetem, i rozdawaniem pieniedzy na byle co....

            AWS przeprowadzil 4 duze refromy z ktorych trzy dzialaja.... SLD nawet planu Hauznera nie potrafiło przyjac,,,,,, niestety jesli w tym roku PO (jesli dojedzie do wladzy)i w ciagu 100 dni nie zrobi nic konkretnego trzeba bedzie z tego kraju uciekac bo tutaj pozostana zgliszcza i nic wiecej...... i to jest zasługa panow SLD i czesciowo z AWs.......

            LINK
            • Dokładnie

              Kyle Katarn 2005-01-07 18:21:00

              Kyle Katarn

              avek

              Rejestracja: 2002-06-13

              Ostatnia wizyta: 2018-11-17

              Skąd: Pilchowice

              Zresztą AWS to też lewica - niewiele więcej na prawo od SLD Czy w polsce jest wogóle jakaś prawdziwa prawica? Ktoś kto byłby za prawdziwym wolnym rynkiem?

              LINK
              • dokładnie

                Anor 2005-01-08 02:18:00

                Anor

                avek

                Rejestracja: 2003-01-09

                Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                Skąd: Chyby

                Zresztą to jest niezły absurd, jak partia prawicowa moze wywodzić sie ze związkó zawodowych które sa z natury socjaldemokratyczne

                LINK
              • lewica...

                Banita 2005-01-08 10:06:00

                Banita

                avek

                Rejestracja: 2003-03-24

                Ostatnia wizyta: 2011-07-28

                Skąd: Pilchowice

                AWS to swego czasu był bardziej na lewo od SLD, mogli sobie z Unią Pracy i PPS-em ręce podać. I odpowiadam na twoje pytanie Kylu... Jest taka partia która się UPR zwie która uważa że 7 % podatku to aż za dużo, że podatek powinien być liniowy a może, realizując postulaty o równości wobec prawa,powinno się płacić pogłowne (każdy płaci tyle samo niezależnie ile zarabia). Niestety ludzie wyrośli w komunie uważają ich za wariatów, bo chcą też ciąć socjal który dla darmozjadów jest wybawieniem (nie muszą pracować), a także chcieli przyciąć ilość urzędników (tak jakoś ze 75% - widzę że już kiedyś wygrają) oraz posłów i senatorów. W ostatnich wyborach, żeby dostać się do sejmu, startowali z list platformy, co bardzo mocno im zaszkodziło (bo ja na UPR zagłosuję ale na platformę nie bo to populiści, komuchy i oszusci), a i tak żaden się do sejmu nie dostał.

                LINK
                • Obrońcom...

                  Misiek 2005-01-08 11:56:00

                  Misiek

                  avek

                  Rejestracja: 2003-01-12

                  Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                  Skąd: Wrocław

                  ...Unii Polityki Realnej oświadczam, że jest to raczej Unia Polityki NIErealnej, bo takich zmian nie da się wprowadzić na dzień dobry, ani nawet podczas jednej kadencji. Oczywiście kierunek jest słuszny; w Polsce mamy cały czas postkomunistyczną mentalność i "czy się stoi czy się leży...", dlatego kolejne ekipy, by nie stracić na zaufaniu społecznym, odkładają wciąż decyzje, które MUSZĄ zostać podjęte, zmiany, które MUSZĄ zostać wprowadzone. Podatek liniowy na początek, bo to relatywnie najprostsza rzecz, to siłą rzeczy zmniejszy biurokrację (która jest patologiczną i zwyrodnioną wersją administracji), ale gwałtowne cięcia są nierealne; to trzeba robić fazowo. Dalej... ograniczenie roli ZUSu, najlepiej przez wprowadzenie systemu reform społecznych, analogicznego do tego w USA (a więc przede wszystkim NIEOBOWĄZKOWEGO), cięcia socjalne powoli, bo dojdzie do rewolty. Co do sejmu... ograniczenie ilości posłów jest moim zdaniem wątpliwą koncepcją, jako, że budżet sejmu jest stały i w żadnym wypadku nie ciąży na budżecie państwa, a zmniejszając liczbę deputowanych nie ma żadnej pewności, że usuniemy z sejmu partaczy i demagogów; ba! jak się jacyś ostaną, to zwiększy się ich rola. Ja bym optował raczej za jednomandatowymi okręgami wyborczymi i, jeśli już trzeba, za cenzusem wykształcenia. To samo z Senatem; póki sejm nie przestanie partaczyć, Senat musi zostać (większość, chyba ponad 60% bzdurnych i wadliwych ustaw, które przez sejm przechodziły bez problemu, blokował właśnie Senat; i o darmozjadach też nie może tu być mowy, bo technicznie mają oni ten sam budżet, co sejm). Zresztą zmiany w tej materii wymagają zmiany konstytucji, a ona musi przejść przez Zgromadzenie Narodowe, które musiałoby w tym momencie samo siebie okroić. Zresztą populiści i socjaldemokraci nie zgodziliby się na zmiany, ktore godziłyby w idee welfare state; bo to niepopularne. A w obecnym parlamencie mamy albo populistów, albo socjaldemokratów (i doktora Religę).

                  LINK
                  • Miśku..

                    Anor 2005-01-09 01:38:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Ahhh widzę że blisko nasze poglądy polityczne i gospodarcze się lokują....

                    W kazdymr azie zgadzam sie z tobą, że jakoby słuszne i trafne są postulaty UPR, to tak samo są niewprowadzalne i nieprzetrawialne... Nie mówię tu tylko o naszych polskich przywarach, ale również o skrajnosci poglądów UPR... Ja tams amemu keidyś nawet mocno byłem za nimi ale po czasie jak zrozumiałęm, ze to co proponują, mimo ze logiczne i w systemie nieskazitelnie idealnycm byłoby super, to nie jest możliwe do zastosowania w naszej i nie tylko rzeczywistości... Mimo to uważam, ze są pewne pomysły które powinno się przenosić z ich programu, bo choćby częśiowe ich zastosowanie dałoby dodatni efekt!

                    LINK
                • Czyli czerwone pijawki :))

                  Kyle Katarn 2005-01-08 12:10:00

                  Kyle Katarn

                  avek

                  Rejestracja: 2002-06-13

                  Ostatnia wizyta: 2018-11-17

                  Skąd: Pilchowice

                  Hehe a myślisz, że na kogo ja głosuję?
                  Jeśli AWS i SLD to lewica to Platforma czy UW to centrolewica w porywach centrum.

                  Jak można wogóle mówić o wolnym rynku jeśli państwo dusi go skutecznie horrendalnymi podatkami? Ten rynek leży i rzęzi pod obcasem "poborców podatkowych".
                  Zresztą taka tendencja dominuje w całej lewicowej, zapchanej urzędnikami i zamulonej bzdurnymi przepisami Europie.

                  Dlaczego tam gdzie obniży się radykalnie podatki (czytaj zdejmie państwowy obcas z gardła rzężącego Wolnego Rynku i wyjmie łapę z jego kieszeni ) następuje radykalna poprawa?? Dlaczego Hongkong stał się jednym z najbogatszych krajów świata? Dlaczego Tajwan czy Singapur z nędzy doszły w kilkadziesiąt lat do bogactwa? (a jeszcze są zagrożone i na armie muszą kupę kasy bulić) Bo radykalnie obniżono podatki i wolny rynek mógł kwitnąć. Właśnie dlatego to USA, gdzie jest więcej wolnego rynku jest super mocarstwem a nie Europa i dlatego mają tam niższe bezrobocie.
                  "Pomaganie" rynkowi jakiemu hołduje się w Polsce i Europie to jest jak walenie elektrowstrząsami człowieka, który się położył bo ma zakwasy w nogach

                  Wracając do UPR`u niestety masz rację, ludzie wyrośli w komunie uważają ich za oszołomów, niestety Korwin Mikke nie pomaga swoim wizerunkiem u nas tej partii (ja się w większości spraw z nim zgadzam, mam ubaw z jego trafnych wypowiedzi i mu zawsze kibicuję ale on po prostu nie jest postacią medialną )

                  LINK
                  • Janusz...

                    Misiek 2005-01-08 12:27:00

                    Misiek

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-12

                    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                    Skąd: Wrocław

                    ...nie jest głupi, ale w polityce wiele by nie zdziałał, jest po prostu zbyt wielkim idealistą.
                    Poza tym nie zapominaj, że wydatki na wojsko są jednym ze sprawdzonych sposobów windowania dospodarki w górę, a jak się je jeszcze potrafi odpowiednio rozłożyć i potem skorzystać z mechanizmów przerzucających gospodarkę na tory pokojowe, to już w ogóle... (inna sprawa, że to się z reguły nie udaje).
                    Chociaż akurat w kwestii Tajwanu to raczej pusty wywód, bo oni zdaje się więcej kupują, niż budują... to samo Singapur, acz tu pewien nie jestem.

                    LINK
                  • Korwin - Mikke

                    Banita 2005-01-08 22:40:00

                    Banita

                    avek

                    Rejestracja: 2003-03-24

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-28

                    Skąd: Pilchowice

                    Ten pan jest już raczej na bocznych torach, nie rządzi już partią. Ale są inni Michalkiewicz czy znany skądinąd Rafał A. Ziemkiewicz. Masz rację, że zmian nie da się wprowadzić od razu ale ideę trzeba mieć wiecznie przed oczami więc nie ma w głoszeniu poglądów takich, jakie głoszą, nic złego. Co do budżetu to powiem tyle... Jeśli Sejm ma stały budżet to można powiedzieć mniej posłów = mniejszy budżet. A co od tzw. tygrysów wschodu to można powiedzieć że na handlu też się da nieźle zarobić, jeżeli odbiorcy i dostawcy są zewnętrzni. To tak jakbyś był właścicielem bazaru, tylko międzynarodowego. No i jeszcze na koniec odniesienie do tego że wydatki na wojsko windują gospodarkę... No jak by na to nie patrzyć to stwarzanie popytu wewnętrznego i zaspokajanie go w 100% z produkcji krajowej jest niezawodnym sposobem windowania gospodarki w górę. Gdyby tylko Polacy byli tacy jak Niemcy w poglądach na temat: Czy kupować krajowe, czy zagraniczne...

                    LINK
            • To już było

              Sebastiannie 2005-01-07 18:59:00

              Sebastiannie

              avek

              Rejestracja: 2002-12-28

              Ostatnia wizyta: 2008-09-20

              Skąd: Pabianice

              No ale to PO wyszło z AWSu i tej części Unii Wolności, która popierała koalicję z AWSem . Więc oni są tak samo umoczeni, jak reszta . Wczoraj słyszałem wiceministra finansów w rządzie Buzka, a teraz prominentnego działacza Platformy, Rafała Zagórnego, który nic nie słyszał o ostrzeżeniach UOP w sprawie nieprawidłowości w PZU . Buzek też jest teraz z Platformy i on za to również odpowiada, jak nikt inny . Tam są takie afery, że hej, tylko do tej pory nikt się za nie wziął. Posadzili na stołku takiego Modrzejewskiego w Orlenie i teraz go jeszcze bronią w komisji, a gościu takiego bagna narobił w spółce, że sam bym go zdjął gdybym mógł - za finasowanie kampanii Krzaklewskiego, za finansowanie Telewizji Familijnej, za fatalne wyniki finansowe... Jeśli więc ty w ten sposob odróżniasz Platformę od AWSu to ja tylko muszę pogratulować Tuskowi, Rokicie i spółce, że po mistrzowsku udało im się uciec od odpowiedzialności za rządy, które sprawowali w latach 1997-2001.

              Które z tych czterech reform działają? Reformę służby zdrowia trzeba było poprawiać, bo kasy chorych zajmowały się same sobą, jedne były biedne, a drugie bogate, przez co poziom usług medycznych znacząco różnił się w róznych częściach kraju. Reforma edukacji to poroniony pomysł - przecież gimnazja to skandal, zakiszają dzieci w klimacie podstawówki o jeden rok więcej, zaś nowa matura była zupełnie nie przygotowana. Reforma administracyjna? Racjonalna ilość powiatów to trochę ponad 100, zaś mamy ich dobrze ponad 300, przez co znaczna ich część po prostu dryfuje, nie mając do dyspozycji należytych funduszy. Tylko o reformie ubezpieczeń nic nie powiem, bo nie znam się na tym .

              LINK
              • jak

                twardy 2005-01-07 19:38:00

                twardy

                avek

                Rejestracja: 2002-07-16

                Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                Skąd: Wrocław

                chodzi o reforme zdrowia to jak były kasy chorych to nie było takiego balaganu jak teraz, było kilka bledow tej reformy ale wystarczyło to poprawic a nie wrocic do porzednej sprawy... to co zrobil pan łapinski to trybunal konstytucyjeny dla niego.........

                Reforma powiatow, wszystko zalezy od zarzadcow tych powiatow, to raz a po drugie za ta reforma nie poszlo przekazanie uprawnien co zablokowalo SLS skutecznie, a po drugie zamiast zmiejszac administracjie rzadowa to ja zawiekszono.....

                Jak chodzi o Modrzejewskiego i Orlen to AWs chcialo zrobic i sciagac rope z Norwegii ale dzieki SLD mamy monopol Rosj na to wiec jak chodzi o Orlen to wogule jest balagan z kazdej strony,,,,,,to poazkuje ze ostnim w miare sensownym rzadem byl rzad Suchpockiej a pozniej to tylko gorzej,,.. nie ma nowych politykow,,, wiec zobaczymy co bedzie......ja mowie tylko jelsi PO nic nie zrobi za swojej kadencji to ja z tego kraju najprawdopodobnie wyjezdzam bo tu nic dobrego nie bedzie........

                LINK
                • O reformach i nie tylko

                  Sebastiannie 2005-01-07 20:07:00

                  Sebastiannie

                  avek

                  Rejestracja: 2002-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                  Skąd: Pabianice

                  Już o Łapińskim i trybunale dla niego, to rozmawialiśmy, jeśli mnie pamięć nie myli . Faktem jest, iż kasy chorych, które miały różne dochody nie realizowały zupełnie zasady równego dostępu do świadczeń zdrowotnych. W jednych województwach mogli sobie pozwolić na więcej i lepiej, zaś w drugich na mniej i gorzej... A przecież zwykły człowiek nie jest winny tego, iż mieszka chociażby w lubuskiem, a nie na Śląsku, gdzie mieli najwięcej forsy... Także to było zdecydowanie do zmiany i pod tym względem reforma AWSu była sprzeczna z konstytucją.

                  W sprawie powiatów to jest takie powiedzenie, iż z pustego to nawet Salomon nie naleje... Tak więc malutkie powiaciki istnieją bardziej dla picu, ponieważ praktycznie nie można w nich realizować bardziej ambitnych projektów. Za mały obszar, za mało kasy... to jest często dublowanie gmin... Pomysł z mniej więcej 150 powiatami miał na celu danie im większej samodzielności, tak żeby realistyczne stało się prowadzenie czegoś na kształt prawdziwej polityki lokalnej.

                  No tak, ropa z Norwegii... Łatwo się o niej mówi, tylko jakoś zapomina się, iż ona jest o wiele droższa od tej rosyjskiej... Jestem ciekawy kto by za to zapłacił? Bo gadać to każdy potrafi, ale jak przychodzi do otworzenia portfela, to nagle wszyscy są biedni . Dywersyfikacja dostaw to jest pewien luksus, szczególnie jeśli mówimy o dywersyfikacji po większej cenie... Tymczasem ropa z Rosji płynie i tutaj nie ma specjalnych zagrożeń. Jeśli będą pieniądze, to można pomyśleć o czymś więcej - nie zapominaj, że kiedy kontrakt norweski był blokowany przez rząd Millera, to trzeba było przede wszystkim zająć się ratowaniem budżetu po harcach AWS i jej filii w postaci PiS i PO.

                  Jeśli mówisz o rządzie Suchockiej, to nie zapominaj, że to ona razem ze swoim ministrem Rokitą negocjowała kontrakt z Rosją na dostawy ropy i gazu, który ci się obecnie nie podoba . To ona uzgodniła limity przesyłowe, które znacznie przekraczały nasze zapotrzebowanie, ale oczywiście za wszystko musieliśmy płacić . Tak po prawdzie to dopiero rząd Millera wynegocjowal z Rosjanami ograniczenie dostaw, żebyśmy byli na tym interesie mniej stratni .

                  LINK
                  • taa

                    twardy 2005-01-07 22:38:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    tylkoe czemu obecnie ropa z Rosji jest drozsza dla nas niz dla niemcow........po drugie transportujac naprzyklad rope z Wenezueli tankowcem, wyszło by nas taniej niz z Rosji..

                    Kasy chorych były obrym pomyslem tylko, teraz masz kase na te leczenia, tez nie masz....... kasy chory pokazaly ze jak sie dobrze zarzadza to mozna miec pieniadze na ;leczenie (kasa slaska)... i to pokazalo ze jakby kasy musialy ze soba konkurowac tak jak jest za granioca to by nie było przekretow jakie sa teraz z fikcyjnymi kontraktami..... mialem do czynienia z ortopedia kiedy były kasy choprych i teraz i powiem jedno teraz w szpitalu mi moiwa (zabieg altroskopiii) zebym przyszedl moe za rok to mi zrobia......... tylko dlatego ze podczas powstania kas chorych powstal u nas szpital prywatny ktory ma mniejsze koszty zabiegow i z tej samej puli robi wiecej operacji nie musze czekac caly rok na zabieg......

                    Jak chodzi o zmiene partii to akorat nasi kochani komunisci sa przykladem jak mozna ciagla zmieniac barwy i zdanie,,, jeszcze na poczatku lat 90 SDRp była przeciwna wejscia do nato i UE.... itp... a pozniej nagle zapalali miloscia...

                    Powiem tak u mnie w miescie od 12 lat zadzi paria nie zwizana z SLD i dzieki temu miasto sie bardzo dobrze rozwija, nie ma zadnych przekretow, i widac na co pieniadze ida........ i zawsze powiem ze wole inne rzady niz komunistow.... (no moze oprucz LPR i Samoobrony)

                    LINK
                  • Ciekawe sprawy

                    Sebastiannie 2005-01-07 23:16:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Jeżeli dostawy ropy z Wenezueli są tańsze od dostaw rosyjskich to dlaczego rząd AWS, UW, PiS i PO tak się uparł na droższą Norwegię? Oj, twardy, rzucasz poważne oskarżenia na Buzka z PO - wietrzę kolejną aferę... może Norwegowie dali jakąś "wziatkę"?

                    W kwestii systemu zdrowia konkurencyjne ubezpieczenia powinny być bardziej sprawą dodatkową, ponieważ dla ogółu społeczeństwa musi istnieć system podstawowy, który zapewni potrzebującym świadczenia na należytym poziomie.

                    Ja zdecydowanie wolę ludzi, którzy zmieniają sie na lepsze, niż tych, którzy tkwią w błędzie, bądź zmieniają się na gorsze . Twoje przykłady pokazują zmiany na plus .

                    Oczywiście masz prawo preferować takie ugrupowania, które są według ciebie lepsze, nikt ci tego nie odmawia. Jeśli jednak spojrzymy na efekty rządów krajowych, to w 1997 roku Polska była w lepszym stanie niż w 1993, w 2001 Polska była w gorszym stanie niż w 1997, a w 2005 roku jest znowu w lepszej kondycji niż była w 2001. To są obiektywne oceny ekonomiczne - sam ustal, w których latach rządziły jakie partie i wyciągnij wnioski . Ja już swoje wyciągnąłem . Oczywiście można preferować teorię przypadku, ale tutaj mamy powtarzający sie trend.

                    LINK
                  • oj oj oj

                    Anor 2005-01-08 02:17:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Sebo wyciągasz pochopne wnioski jeśli oceniasz rządy po wynikach statystycznych gospodarki...Musisz pamietać to co już rpzerabialiśmy a mianowicie teorię cyklicznosci o ograniczonej inercji gospodarki która reaguje z odpowiednim opóźeniniem na jakiekolwiek działania rządu (przepisy prawne, regulacje gospodarcze, działania RPP) czy jakiś tam ustaw... W większości to przesunięcie czasowe odbija się widocznie na ekonomii państwa dopiero po latach!!!! I to jest udowodnione, a co wiećej tak naucza ekonomia...

                    Poza tym chyba troche w waszej dyskusji demonizujecie pozycję i rolę rządu w rozwoju gospodarki! Pamietajcie ze nie wszystko od rządzących zależy...mimo wszystko Polska jest krajem wolnym gospodarczo (przynajmniej w jakiejś części) i wiele czynników jest poza regulacjami rządów i własnie tutaj upatrywałbym źródeł wzrostu a nie w działaniach jakichkolwiek ugrupowań...Co by nie mówić, gdyby w Polsce były w ogóle dobre rządy to wyniki i statystyki (które też są dość mylne i manipulowalne) wyglądąłyby dużo lepiej!

                    LINK
                  • Podejrzane cykle

                    Sebastiannie 2005-01-08 03:10:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    No tak, ale ta prawica to musi mieć wyjątkowego pecha - kiedy tylko dojdzie do władzy, to akurat zły cykl gospodarczy przychodzi - już dwa razy tak było . A ta lewica to musi mieć niezłe szczęście - kiedy tylko dochodzi do władzy, to cykl się odmienia - też dwa razy tak było . Czy wy wszyscy dobrze zastanowiliście się na kogo chcecie zagłosować w tym roku? . Wybierzecie PO albo PiS i się odmieni cykl na kryzys . Jaki w tym sens? Sugeruję głosowanie na lewicę, a możecie mi wierzyć, że cykl pozostanie korzystny .

                    Może i wszystko załatwia wolna ręka rynku, tak jak sugerujesz, ale tak się składa, że kiedy rządzi u nas prawica to ta ręka pokazuje kciuk w dół, a kiedy rządzi lewica, to kciuk się powoli odwraca i w końcu pokazuje kierunek do góry. Tak to w Polsce wyglądało przez ostatnie 16 lat, nie można temu zaprzeczyć. Jeszcze raz powtórzę - podejrzana zbieżność . Każdy sobie sam wyciągnie wnioski i zdecyduje w co wierzyć .

                    LINK
                  • Ty nic nie rozumiesz

                    Anor 2005-01-08 04:51:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Po piewrsze - w Polsce nigdy nie było prawdziwego wolnego rynku wynikajacego z rządó prawicowych bo również takowych jeszcze nie było.

                    Po drugie - ty nic chyba nie rozumiesz z cyklicznością gospsodarki (niestety twój post mi się niespodobał) i tym co ci pisze! Nie rozumiesz, że np. lewica zbierało owoce decyzji Balcerowicza, nie rozumiesz ze gospodarka nie działa na zasadzie popchnij a poleci...ale na zasadzie zróbmy coś ...poczekajmy...a zobaczymy jakie są efekty... czy ty naprawdę ejsteś taki slepy żeby niedostrzegać socjaldemokratycznego popędu do niezmniejszania/zwiekszania wydatków budżetowych? Właśnie tędy droga do dobrobytu.... ale...

                    Niemniej jednak nie jestem za tą prawicą w dzisiejszym polskim mnimaniu, ale optuje za [poglądami rpawicowymi które są bliższe gospodarce rynkowej, która jeśli jest rynkowa nie potrzebuje żadnej pomocy z zewnątrz!

                    LINK
                  • Wcale tak nie jest

                    Sebastiannie 2005-01-08 05:57:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Kubuś, ja nie piszę postów, żeby się komukolwiek przypodobać, tylko żeby wyrazić to co myślę . W tym momencie nie zgadzam się z twoją teorią cykliczności, bo ona nie odnosi się do wydarzeń w naszym kraju. To co mieliśmy w latach 1998-2002 to nie był naturalny kryzys, a wynik błędnej polityki gospodarczej, na którą dodatkowo nałożyły się niezbyt sprzyjające okoliczności zewnętrzne. Tymczasem ty próbujesz to usprawiedliwić naukowymi teoriami, które być może zawsze sprawdzają się w wirtualnych modelach, ale my tutaj mówimy o autentycznych wydarzeniach. Tak więc ja nie podpiszę się pod naginaniem rzeczywistości pod teorię - wg mnie w tym wypadku teoria musi uwzględnić realia, jakie miały miejsce. Być może był czas pewnego spowolnienia, ale jego rozmiar nie był wcale naturalny, tylko pogłębiony błędnymi założeniami Balcerowicza za jego drugiej kadencji na stanowisku ministra finansów.
                    Albo mi się wydaje, albo ty hołdujesz myśli ekonomicznej sprzed Wielkiej Depresji, która również tak lekko traktowała to zagadnienie - jest kryzys, trzeba odczekać aż minie, za parę lat znowu przyjdzie, znowu się odczeka... Tymczasem od tego czasu coś się jednak zmieniło na świecie. Jeśli nawet nie da się zatrzymać tej sinusoidy cyklów, to trzeba starać się ją spłaszczać (aby wahania nie były tak drastyczne) i wydłużać okres wzrostu, opóźniając jednocześnie moment recesji. To jest ekonomia, w którą ja wierzę. O ile również wierzę w wolny rynek, to moim zdaniem jest on wytworem człowieka i jako taki powinien człowiekowi służyć - tutaj jest granica. W momencie, kiedy rynek dostanie zadyszki, trzeba mu pomóc ruszyć do przodu, a nie z uśmiechem na twarzy pozwolić, żeby ta zadyszka przeniosła się również na społeczeństwo. Moim zdaniem teorie głoszone przez ciebie są w tym zakresie mocno wirtualne i nie odpowiadają potrzebom.

                    LINK
                  • Pozwolę...

                    Misiek 2005-01-08 12:19:00

                    Misiek

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-12

                    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                    Skąd: Wrocław

                    ...sobie zgodzić się z Kubą. Chociaż ekonomia to nie do końca mój rewir, to jednak trochę w tym siedzę poniekąd... W każdym razie z całą pewnością nie powiedziałbym, że Balcerowicz nie reaguje na sinusoidę gospodarczą. Jakoś tak się składa, że właśnie wychodzimy z kryzysu i trzeba ograniczać wartość złotego, bo się rozhulał... czyli idzie do przodu! Wzrost gospodarczy mamy aktualnie o połowę większy, niż Niemcy, trzecie pod względem gospodarczym państwo świata (gdzie bezrobocie sięga 10%). A to wszystko dzięki liberalnemu podejściu do gospodarki co poniektórych osób, które nią kierowały przez ostatnie 16 lat... welfare state się przejadło, aktywna rola państwa w gospodarce jest IMHO na dłuższą metę koncepcją sztuczną. Nie zgodzę się też, że teorie ekonomistów nie mają pokrycia, bo wtedy nie miałyby racji bytu. A to, że gospodarka reaguje z opóźnieniem na decyzje u góry, jest faktem dowiedzionym empirycznie setki razy...

                    LINK
                  • Wyjaśnijmy sobie

                    Sebastiannie 2005-01-08 20:08:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Może i się z nim zgadzasz, ale nie widzę tu również punktu, w którym byś mi zparzeczał . Ja nie powiedziałem, że Balcerowicz nie reaguje na sinusoidę - powiedziałem, że zareagował źle, kiedy został ministrem u Buzka; to znaczy zamiast opóźnić kryzys i go złagodzić, on go przyspieszył i zaostrzył . Dalej jestem ostatnim, który by negował obecny wzrost gospodarczy u nas w kraju. Przecież ja tutaj we większości swoich postów podkreślam, że ten wzrost nareszcie udało się osiągnąć, dzięki poprawieniu tego, co zepsuto za AWSu. Nie powiedziałem również, że teorie ekonomistów nie mają pokrycia - mają, jeśli są stosowane realistycznie. Tymczasem Anor w każdym prawie poście, który dotyczy złej sytuacji gospodarczej czy w Polsce, czy w USA, czy gdzie indziej, przywołuje te swoje cykle jakby to miało być jakieś biblijne proroctwo, które wszystko wyjaśnia i zamyka dyskusję. Otóż ja się właśnie z takim podejściem nie zgadzam, bo ono jest zbyt uproszczone, zbyt jednostronne i zbyt niesprawiedliwe. Nie wszystko można zrzucić na nieuchronne i obiektywne procesy gospodarcze, bo nawet jeśli zgodzimy się, że one muszą nadejść, to jest jeszcze sprawa ich skali oraz czasu trwania.

                    LINK
                  • olejmy cykle...

                    Anor 2005-01-09 01:28:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Dobra Seba dajmy zobie z nimi spokój...(trochę zresztą demonizujesz moje podejście w tej kwestii ale OK niech ci bedzie). W każdym razie chciałem ci przypomnieć że nie tylko o cyklach pisąłem w moich ostatnich postach...jakoś wygonie przyczepiłeś się tego do czego było ci się łatwo przyczepić, czyli do teorii...ja za to przede wszystkim chciałem wyartykuować, ze to co ty uważasz za sukces lewicy bo zaistniało za jej rządów, jest raczej w rzeczywistosci sukcesem ni za tym ni po tym prawicy...tu się odwołuje do opóżnionej inercji decyzji gospodarczych ... Kolejna kwestia kóra mnie ubodła w twoim poście to to ze postrzegasz mnei za jakiegoś nadętego rpawicowca, którym nie jestem...ja tylko zabiegam o wolny rynek...a to ze on się lepiej sprawdza w `idealnych`-`załozeniowych` standardachy prawicowych to już inna kwestia...

                    LINK
                  • Dobra, niech będzie

                    Sebastiannie 2005-01-09 02:50:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Ja myślę, że tego nie można obiektywnie stwierdzić jakie decyzje skutkują i kiedy to się dzieje... Pozostaje nam patrzeć na fakty i wyciągać takie wnioski, jakie wydają nam się najbardziej prawdopodobne. Prawdą jest, że najlepsze wyniki gospodarcze Polska miała za rządów lewicy i nie działo się to bynajmniej od razu, tylko po pewnym czasie... Po świecie chodzi wielu ekonomistów i każdy ma jakieś swoje zdanie, ale ja nie słyszałem nikogo, kto by twierdził, że dzisiejszą sytuację zawdzięczamy decyzjom rządu Buzka - wg mnie byłoby to przegięcie. Osoby niechętne lewicy twierdzą, iż to jest wzrost naturalny i generalnie unikają rozszerzania tematu . No ale oczywiście wszystko można zdezawuować, jeśli wykaże się odpowiednią determinację... Chyba tutaj niczego więcej nie osiągniemy.

                    Nie do końca rozumiem tylko tej kwestii o nadętym prawicowcu. W sumie trzeba by raczej oddzielić "nadętego" od "prawicowca". Jeśli chodzi o tę pierwszą kwestię, to we wczorajszym nocnym poście zaatakowałeś mnie dosyć mocno, wiec trochę masz rację, iż odebrałem to w wymieniony przez ciebie sposób . No ale mimo wszystko nie odpłaciłem ci tym samym, choć mnie korciło . W kwestii drugiej to też nie jest raczej prawda. Nie uważam cię za okaz prawicowca... Hmm, powiedzmy że jesteś człowiekiem, któremu zdaje się bliżej do tego, by opowiedzieć się przeciwko mnie, niż stanąć obok mnie... Dlatego też faktycznie czasem może tak się zdarzyć, iż zostaniesz włożony całkowicie do worka, do którego wg ciebie nie do końca pasujesz, ale który tak czy siak, z tych czy innych powodow popierasz. Niestety nie można stać na środku, w międzyczasie trochę coś popierać i ciągle liczyć, że będziesz traktowany jakbyś nadal stał pośrodku... Jeszcze innymi słowy - czasem plaża jest pochłaniana przez rozrastające się morze, i chociaż nadal czuje się ona plażą, trudno już tak ją nazwać... Rozumiesz co mam na myśli?

                    Nie wydaje mi się, aby to można było odczytać z moim poprzednich postów . Dokonałeś małej nadinterpretacji, która faktycznie coś w sobie ma, ale żeby to coś odkryć, musiałem się teraz zastanowić, wczoraj o tym bezpośrednio nie myślałem .

                    PS. Co do wstępu twojego posta, to ja bym to przyrównał do punktu przełomu . Wszystko ma swoje słabsze punkty i jeśli się dobrze przypatrzeć, to można je dostrzec i w to miejsce pchnąć . Wybacz jeśli pchnąłem za mocno, ale przecież tylko sobie rozmawiamy

                    LINK
                  • luzujemy po raz wtóry...

                    Anor 2005-01-09 03:07:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Nie pomknę, że nie odnosisz się dosłownie do tego co zawsze cche zeby w moim poście było dla ciebie naistotniejsze, ale chciałbym mimo wszystko spróbować jeszcze raz, jednak tym razem z innym tematem, mianowicie, przeraża mnie Twoja wiara w rolę rządu co do powodzenia naszej polskeij gospodarki... Ja wiem, oczywiście z doswiadczenia, wkońcu kieruje firmą i to nie małą, że kierunki rozwoju i regulacje pańśtwa mają wpływ na szanse i możlwiości rozwoju przedsiębiorstw, ale jest to tylko i wyłącznie działąnie ograniczone! Nie wiem, ale jakoś nie widzę w twoich postach żadnej wiary w samoczynność systemu wolnorynkowego... jakoś wszystko zrzuczasz na garb dobre/złe/lewica/prawica i tu juz sie twoje myślenie kończy? No jakbyna tonnie patrzyć to tak nie jest...Jednak ten wstęp miał swój powód gdyż chodziło mi o to że posiadajac firmę/działąność gosp. nie tylko zależysz od działąń polityków, ale przed wszystkim od rynku (od tego rynku któego pragniemy z Kylem) ..na szczęście ci cali politycy nie mają absolutnego przełozenia swoimi działaniami na efekty działaności większości przedisębiorstw i włąsnie dlatego dziś mamy wzrost gospodarczy... tyś sie uparł Sebo na statystyki klóre sa dziś korzysten i tego za[przeczyć się nie da, ale nalezy identyfikować poprawnie ich źródlo i to czy one są na odpowiednim poziomie... po raz wtóy !!!powtarzam!!! że byłoby dużo lepiej w twoich ulubionych liczbach statystycznych gdyby rząd i polityka sprzyjałą gospodarce (któej nie sprzyjało tak jak powinno praktycznie nic od ostatnich 15 lat)

                    LINK
                  • No to luzujmy

                    Sebastiannie 2005-01-09 03:57:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Wiesz, ja patrzę na twoje posty swoimi oczami i wyciągam z nich to, co dla mnie jest najważniejsze. Jeśli masz mi przekazania przede wszystkim coś innego, to zawsze znajdziesz drogę, aby do mnie jakoś dotrzeć . Przecież nigdzie nie uciekam i odpowiadam na uwagi .

                    Hmm, co do wiary w wolny rynek i tego, że ja się do niego rzadko, bądź w ogóle nie odnoszę. Otóż masz rację - mnie to zagadnienie nie zajmuje z punktu widzenia przedsiębiorcy, nie mam żadnych doświadczeń, nie znam się, nie mam szczegółowej opinii. Przyjmuję co się do mnie mówi, o ile nie koliduje to z moimi innymi poglądami. Tak, chyba rzeczywiście moje myślenie kończy się statystykach i polityce państwa, którą mogę ocenić. Procesy oddolne, na poziomie przedsiębiorstw, na pewno się dzieją, ale ciężko, żebym ja się o nich wypowiadał ze swojej perspektywy, która przecież jest niepoważna. Wiesz, tym ja się być może różnię od innych ludzi, że znam swoje ograniczenia, nie szastam słowem i kieruję rozmowę na wody, w których nie utonę.

                    Tak więc jeśli mówisz, że przeraża cię moja wiara w rolę rządu, to powiem ci, że tak jak widzę swoje ograniczenia, tak widzę i ograniczenia innych. Nie przeceniam więc nikogo, ale muszę bronić tego, co jest niewątpliwie korzystne w naszej gosporadce i do czego, w co faktycznie wierzę, przyczyniły się rządy formacji, na którą sam oddałem głos. Możemy dyskutować o rozmiarach tego wpływu i uznać, że mechanizmy wolnego rynku miały rolę nie do przecenienia, ale nie zgodzę się na dezawuowanie polityki państwa, do czego ty przyczyniłeś się swoją argumentacją. Więc jeśli odnosisz wrażenie, że ja tego bronię zbyt mocno, to zauważ również, iż ja jestem tutaj sam, i sam muszę występować przeciwko wam wszystkim. Jeśli ja czegoś nie powiem, to nie powie już nikt i w ten sposob na wierzchu będzie zawsze wasze, z czym ja się nie zgadzam.

                    A jeśli powtarzasz mi, że z liczbami byłoby dużo lepiej, to ja ci powiem, że dobrze pamiętam kampanię wyborczą z 1997 roku, gdy mieliśmy wzrost gospodarczy rzędu 7%. Otóż wtedy wypowiadał się niejaki L. Balcerowicz i mówił podobne rzeczy jak ty - że 7% to za mało, że powinno być 9%, a może więcej... Tylko tak się stało, że gdy po tych wyborach ten sam Balcerowicz wraz z Buzkiem doszli do władzy, to paru latach nie było żadnego 9%, nie było też "marnego" 7% - było 0% i recesja. I możesz to teraz analizować kto podjął złe decyzje, kto zawinił, ale ja ci przedstawiłem fakty... Może to przedsiębiorcy tak się rozleniwili - tego już nie wiem. Ale powiem ci kolejną rzecz - zrób mnie wicepremierem, ministrem finansów i koordynatorem polityki gospodarczej rządu, a ja ci obiecam, że do zera za mojego urzędowania nie dojdziemy .

                    LINK
                  • w sumie ja się nie upieram

                    Anor 2005-01-09 19:33:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    że rządy lewicowe są do końca złe..należy zaznaczyć, ze przede wszystkim chodzi tu o ludzi którzy rządzą, i tu musze pwoiedziec, ze w rządach SLD niektórzy są naprawdę nieźli...szczególnie doceniam role Belki, który okazał się dużo lepszym premierem niż ministrem finansów...on potrafił naprawdę scalić politykę rządu...Dlatego chciałbym zaznaczyć ze trudno mówi się i krytykuje całe ugrupowania jak ich poszczególni członkowie działają w tak różny sposób

                    LINK
                  • teraz Ja..........

                    twardy 2005-01-09 23:19:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    Rzady AWS byłe zle w ostatniej dwuch latach gdzie w sumie rzad był mniejszosciowy...... a zire w budzecie w rownym stopniu co czesc poslow z AWs ponosza panowie z SLD ktorzy rozdawlai pieniadze przed kampania i przeglosowali pelna ustyaw wydjacyh pieniadze...... najbardziej smieszne ze robiono ro wbrew stanowisku rzadu.... najlepsz jest to ze podobnie dzieje sie teraz gdzie wbrew stanwisku rzadu sld zniszczylo czaly plan Hausnera....... ktorego nie przyjecie spowoduje ze znow za dwa lata bedziemy mieli 0% pkb..... w poprzednim roku nasze panstwo podarowalo okolo 60 mln złoty w pomocy firmom panstowym.....

                    Kolejna rzecz wbrew pozorom nasze panstwo zaczyna miec coraz mniejszy wplyw na samo koniunktore gospodarki bo sektor prywatny (glowny wytworca "PK ma juz 10 lat i nauczyl sie z koniunktora zyc i z nia walczyc..... jest to durzy plus......

                    Minusy panstwo obecnie nic nie robi ze poglebiac wprowadzenie dalszej gospodarki rynkowej..... Mowisz Seba ze SLD sa procenty dobre ale obecnie my zarabiamy mnie niz czesi a za Buzka było odwrotnie,,,,, Slowacja obecnie jest bardziej popularnym krajem od inwestycji niz Polska....... Powiem tak Seba pujdziesz do pracy i zobaczysz troche rzeczywistosci jaka u nas panuje....Jak dostaniesz pierwsza pensje i zobaczysz ile ci panstwo zabierze to zobaczysz ze nasi poslowie nic nie robia tylko biora kase.....

                    Koeljna rzecz, jak chodzi o Sejmy to wyznacznikeiem jego jest ilosc ustaw iraz ilosc ustaw danych do trybunalu konstycyjnego..... i kazdy sejm ktory jest po 1990 jest coraz gorszy... najlepszy był za mazowieckiego (gdzie byli komunisci byli w wiekszosci) a czym dalej tym gorzej.... ten Sejm juz bije rekord ..... dla mnie to jest wazne..

                    AWS nie lubie szczegolnie pana Krzaklewskiego poniewaz stal z boku i nic nie robil.... SLD nie lubie z powodow napewno idelogicznych, jest konserwatysta jak chodzi o poglady spoleczne itp.. ale jest za liberalna gospodarka......
                    Wiem ze czesc ludzi z PO jest z AWS.... nie dokonca sie z tym zgadzam... ale popioeram ich poniewaz sa tam tez ludzie myslacy i mam nadzieje ze oni beda mieli przewage i sile przebicia... SLD sa moze ale tam zadzil Miller czy ludzie pokroju Jakubowska ktory sam ich widok mnie odrzuca..... Niestety pana prezydenta tez nie lubie bo on nie ma swego zdania a to dla mnie jest najgorsze......

                    Jak chodzi opierwszy rzad SLD to oni wzrost PKB zawdzieczaja poprzedniemu rzadowi ktory byl rozwiazany przez zadymiarzy ze slaska (solidarnosc)..... teraz napewno pomogla wejscie do UE (w tym SLD tez ma zasluge) i poprawa na swiecie a po drugie to ze nasza gospodarka jest juz polaczona silnymi wiezami z gospodarka swiatowa....no i silny zloty ktory dzieki temu ze nie rozwiazano RPP (tu tez SLD pomoglo, pomimo gadania)... niestety SLD popelnilo mase bledow za ktore zaplacimy za dwa lata,,, zaduzenie za ktore jednak caly sejm jest odpowiedzialny,,,,,,,

                    LINK
                  • Jak ty, to i ja

                    Sebastiannie 2005-01-10 00:50:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Jeśli mówimy o planie Hausnera to trzeba tutaj wprowadzić cały kontekst. Otóż na początku, po zwycięstwie wyborczym, trzeba było zająć się po pierwsze naprawieniem tego bagna budżetowego, ujawnionego przez Bauca, a po drugie wprowadzeniem kraju na ścieżkę rozwojową. W takiej sytuacji jaka miała miejsce w latach 2001-2002 mówienie o jeszcze większych cięciach niż te, które przeprowadzono, było nierealistyczne. Dopiero, kiedy gospodarka powoli ruszyła, można było zacząć mówić o potrzebie reformy finansów i wtedy powstały zręby planu Hausnera. Niestety prace nad tym planem zbiegły się w czasie z tymi wszystkimi sprawami wokół SLD, które stopniowo niszczyły partię. Dodatkowo opozycja w postaci Platformy i całej reszty odmówiła poparcia reformy, a słabnący Sojusz nie był już w stanie samodzielnie przeprowadzić pełnego planu... No cóż, nikt tego nie broni, ale okoliczności były i są takie, a nie inne... W międzyczasie względnie ustabilizowano budżet, pojawił się wzrost gospodarczy i konieczność działań można było przesunąć w czasie, do następnej kadencji... To są realia, na pewno nie są idealne, jednak można je zrozumieć. Platforma po przejęciu władzy będzie więc miała doskonałą sytuację, żeby przystąpić do reformy, ponieważ dostanie kraj w dobrym stanie... nie tak jak SLD w 2001. Jeśli jednak PO niczego nie zrobi na samym początku, to później już zaczną się bać i skończy się źle - wtedy faktycznie niedługo znowu będziemy mieć 0%.

                    Jeśli mówisz o poziomie płac, to w momencie gdy rząd, wg was, ma ograniczony wpływ na kształtowanie stanu gospodarki, to ja powiem, iż ma jeszcze mniejszy wpływ na wysokość pensji w sferze prywatnej. Oczywiście można by znieść obciążenia, które zmniejszają zarobki, ale tego nikt nie zrobi, bo pieniędzy przecież już obecnie nie starcza . Jak pójdę do pracy, to chyba ciężko żebym się rozczarował, bo ja mam realistyczne oczekiwania...

                    Każdy Sejm bije rekord w ustawach kwestionowanych przez Trybunał, bowiem każdy Sejm uchwala coraz więcej nowych ustaw - jeśli spojrzymy na procenty, to one niewiele się zmieniają (to znaczy im więcej ustaw tym statystycznie więcej błędów, ale proporcje dobrych ustaw i złych pozostają podobne). No ale po to mamy dwie izby parlamentu, po to mamy Trybunał Konstytucyjny, żeby błędy wychwytywać i poprawiać.

                    W sprawie wzrostu i jego przyczyn ja już określiłem swoje stanowisko - uważam, że dużą rolę mają w tym rządy lewicowe + mechanizmy rynkowe, o które tak dopomina się Anor . Teorie, że to zasługa rządu Suchockiej, czy nie daj boże Buzka, nie znajdują u mnie zrozumienia . Moim zdaniem to jest przedstawianie rzeczywistości w krzywym zwierciadle.

                    A co do pana prezydenta, to ja uważam, że on swoje zdanie ma (bądź miał ), jednak trochę za bardzo chce się przypodobać drugiej stronie i za bardzo stawia się w centrum. Z drugiej strony trudno mu się dziwić, że stara się wszystkich zadowolić. Wiesz, twardy, na twoim miejscu bym to docenił . Ja na przykład nie miałbym nic przeciwko gdyby A. Kwaśniewski bardziej lansował liberalną ideologię lewicową . Jednak tym się przede wszystkim różni lewica od prawicy, że lewica próbuje budować zgodę i nie narzuca nikomu swoich poglądów. Jeśli ktoś mi nie wierzy, to zobaczymy po wyborach . Zresztą to już się można było przekonać za AWSu, bądź na przykład obecnie w Warszawie

                    LINK
                  • jak

                    twardy 2005-01-10 10:48:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    chodzi o ilosc ustaw to Rzad Mazowieckiego liczac ilosc ustaw na jeden dzien swojego bycia mial najwiecej a i jakos szła najlepiej.... tu juz nie chodzi o bład statystyczny tylko o jakosc ustaw ktora jest fatalna.....
                    Ale to jest wina samego systemu, ze psolowie w komisji i w sejmie moga dowolonie zmienic ustawe, kazde zdanie itp... powino byc jak w USA, projekt opracowuja prawnicy, ale podczasa obraz w izbie reprezentantow poslowie moga tylko odrzucac punkty a nie konkretne zdania...


                    Reform nie mozna odsuwac w przyszłosc bo czym pozniej je wprowadzimy tym gorzej... po drugie plan Hausnera mozna by było wprowadzic (PO czesc planow by poparla jak na przyklad poparla kodeks pracy i jego nowelzacjie).... ale samo SLD go okrajalo a nie opozycja.... jesli minister finasow kluca sie z ministrem skarbu to jest to bezsens....

                    Warszawa niue mieszkam w warszawie wiec ciezko mi powiedziec, ale jesli kaczynski byłby zlym prezydentem to by mu spadlo poparcie w warszawie a ciagle jest ono tam wysokie..... zrobil reforme w administracji, zwalnijaca duzo ilosc urzednikow (chwala mu za to)... otworzyl muzeum powstania ktore nie mozna bylo otworzyc przez 10 lat....

                    LINK
                  • Ja niechcacy

                    Otas 2005-01-11 12:34:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    rozpętałem ten watek, więc tez sie dopisze ... na wstępie powiem, że tym którzy jeszcze nie przeczytali, polecam przeczytanie "Pieprzonego Losu Kataryniarza" jestem własnie w trakcie i po prostu jestem zachwycony ... świetnie pokazuje realia polityczne i gospodarcze czasów przemiany ustrojowej w polsce ale jednocześnie jego teksty odnoszą sie do współczesnej nam sytuacji politycznej.

                    A co do waszych przegaduszek, który rząd był lepszy a który gorszy .... no cóż .. moim zdaniem nie było jeszcze w polsce dobrego rządu... nie było nawet dobrego sejmu czy senatu ... każdy z nich był po prostu "zły", mniej "zły", "całkiem zły" .. a na zmiany sie niestety nie zapowiada. Wiadomo że w kazdym rządzie znajdziemy ludzi, którzy nie dostali siętam tylko dzięki układom i lizydupstwie a dzieki własnej pracy, która została dostrzerzona ale są oni niestety wyjątkami i najczęściej padają ofiarą bardziej "drapieżnych" i zawistnych głupców (czyt. polityków).

                    Jednym z powodów takiej sytuacji, jak już dawno wiadomo (i co jest ogólnie wadą demokracji) jest całkowite rozpłynięcie się w strukturach wladzy ODPOWIEDZIALNOŚCI...... bo czy kiedykolwiek znaleziono odpowiedzialnych za popełnione błędy polityczne, społeczne czy gospodarcze?? .. NIE.. czy idiotyczne komisje śledcze doprowadziły ogoś przed sąd?? .. NIE ... oczywiście zawsze społeczeństwo dostaje na żer takiego czy innego kozła ofiarnego (choć najczęściej wracają na wysokie stanowisko w innej agendie rządowej) ... oczywiście "winnych" jest zawsze pełno .... opozycja wskazuje ich setki w aktualnym rządzie, ale gdy sama sie dochłapie do władzy to nagle się okazuje że oni niewiele lepsi od poprzedników sa ... .ehh....

                    Marzy mi się system gdzie politycy będą rozliczani nie tylko za swoje działania ... ale również za swoje obietnice wyborcze ..... przykrą prawdą jest że większość ludzi to głupcy, którzy głosują na tego który im więcej naobiecuje ........

                    Podsumowując.... niestety do koryta dopychają się najszybciej, najsilniejsze i najwredniejsze świnie ... a te madre i uczciwe zawsze zostają w tyle.

                    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..