24 lutego o 4.00 rano czasu lokalnego rozpoczęła się nareszcie potężna ofensywa lądowa. Operację, której nadano kryptonim „Pustynny Miecz”, poprzedziło silne przygotowanie artyleryjskie. Wojska Sprzymierzonych rozlokowane na przestrzeni 600 kilometrów liczyły co najmniej 450.000 żołnierzy, 4300 czołgów, 7100 wozów bojowych i transporterów opancerzonych, 4170 dział, 2200 śmigłowców. Łącznie składały się z pięciu korpusów:
– amerykański XVIII Korpus Powietrznodesantowy, w skład którego wchodziły dywizje: 82. i 101. Powietrznodesantowa, 24. Zmechanizowana Dywizja Piechoty, francuska 6. Lekka Dywizja Pancerna „Daguet” i mniejsze jednostki, między innymi 3 pułk kawalerii pancernej.
– amerykański VII Korpus Armijny, w skład którego wchodziły dywizje: 1. Pancerna, 3. Pancerna, 1. Zmechanizowana Dywizja Piechoty, 1. Dywizja Kawalerii, brytyjska 1. Dywizja Pancerna, a także inne jednostki, między innymi 2. pułk kawalerii pancernej. Korpus liczył 146 tysięcy ludzi i był najsilniej uzbrojonym związkiem taktycznym koalicji.
– Dowództwo Połączonych Sił Sojuszniczych „Północ” – JFC-N złożone z kontyngentów kilku państw koalicji: egipskiej 3. i 4. Dywizji Zmechanizowanej, syryjskiej 9. Dywizji, a ponadto z brygad pancernych, piechoty i zmechanizowanych z Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Pakistanu i Nigru.
– Dowództwo Połączonych Sił Sojuszniczych „Wschód” – JFC-E złożone z kontyngentów kilku państw koalicji. Było to pięć zgrupowań bojowych złożonych z batalionów i brygad zmechanizowanych, piechoty i piechoty zmotoryzowanej Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Bahrajnu, Kataru, Senegalu, Maroka, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Omanu i Bangladeszu.
– amerykańskie morskie siły ekspedycyjne MEF: korpus piechoty morskiej złożony z 1. i 2. Dywizji Piechoty Morskiej i innych mniejszych jednostek.
Głównym celem natarcia było okrążenie sił Husajna w Kuwejcie, odcięcie ich od Iraku i zadanie im możliwie największych strat. Rezygnując z frontalnego ataku na najsilniej bronione pozycje, postanowiono uderzyć przez zachodnią cześć Iraku, by oskrzydlić główne zgrupowanie i zadać mu miażdżący cios. To zadanie wzięły na siebie XVIII i VII Korpus, które miały skupić się zwłaszcza na wyeliminowaniu Gwardii Republikańskiej. Pozostałe trzy zgrupowania korpuśne – JFC-E, JFC-N i MEF – miały związać irackie siły w swoich pasach natarcia, zająć kluczowe pozycje na terytorium Kuwejtu i zdobyć stolicę. Związki te miały znacznie mniej broni pancernej niż VII Korpus, ponieważ nie na nich spoczywał główny ciężar uderzenia. Mimo to musiały się liczyć z zaciętą obroną.
Atak rozpoczął XVIII korpus powietrznodesantowy, osłaniający lewe skrzydło VII Korpusu. Musiał dokonać wyłomu w pozycjach irackich i wedrzeć się na około 300 kilometrów w głąb Iraku, by opanować główne skrzyżowania dróg i nie dopuścić, by do oddziałów w Kuwejcie dotarły posiłki. Potem wraz z sąsiednim korpusem miał skręcić na wschód, by uderzyć prosto w najsilniejsze irackie zgrupowanie. Już pierwszego dnia ofensywy XVIII Korpus osiągnął wszystkie wyznaczone cele. Następnie wraz z VII Korpusem utworzył front w kształcie haka biegnący od Eufratu do granicy z Arabią Saudyjską. VII Korpus również uderzył z wielką siłą na irackie pozycje, jednak nie osiągnął pierwszego dnia wszystkich celów. Jego dowódca, generał Fred Franks, musiał przyhamować natarcie, ponieważ niektóre jednostki poruszały się zbyt szybko i wysunęły się zbyt daleko przed główne siły. Generał Franks argumentował, że korpus musi się poruszać jako całość, bo wtedy jego siła uderzeniowa wykorzystana w pełni. Ponadto w pierwszych dniach panowała bardzo zła pogoda – wiał silny wiatr i zacinał ostry deszcz. Mimo tego VII Jorpus sprawdził się znakomicie, pełniąc rolę „pancernej pieści”. W ciągu 90 godzin zniszczył dwanaście irackich dywizji i zadał poważne straty dywizjom Gwardii Republikańskiej. Całkowicie zniszczono dywizję „Tawakalna”, „Medina” stała się niezdolna do walki, a „Hammurabi” poniosła ciężkie straty. VII Korpus zapisał sobie na konto 1350 zniszczonych czołgów, 1224 bojowe wozy piechoty i transportery opancerzone, 1229 samochodów, 285 dział. Wziął do niewoli 22 tysiące jeńców. Wszystko to kosztowało Amerykanów 47 zabitych, 192 rannych i 9 czołgów.
https://www.konflikty.pl/historia/czasy-najnowsze/operacja-pustynna-burza-pierwsza-wojna-w-zatoce-perskiej/