TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Książki

Ostatni Jedi (Michael Reaves, Maya Kaathryn Bohnhoff)

Sith Acolyte 2010-03-02 21:11:00

Sith Acolyte

avek

Rejestracja: 2009-07-02

Ostatnia wizyta: 2017-01-06

Skąd: Warszawa

http://starwars.wikia.com/wiki/Coruscant_Nights_IV:_Jedi_Dawn

Jak niektórym wiadomo(co bardziej dociekliwym), Sue Rostoni zapowiedziała nową książkę z cyklu "Noce Coruscant". Jej tworzeniem ma zająć się Michael Reaves i Maya Kaathryn Bohnhoff, a sama książka ma być zakończeniem serii. Zostanie wydana w USA w 2012 roku, na razie mało o niej wiadomo.

I tutaj pojawia się moje pytanie do fanów "Nocy Coruscant"(do których należę), a mianowicie o czym książka mogłaby być i kiedy miałaby się rozgrywać akcja powieści. Podtytuł "Jedi Dawn" jest podstawą do myślenia, że Jedi już nie będą uciskani, a nowy ład Imperium zostanie zniszczony.

Proszę o każdą informację, ew. o wasze spekulacje na temat fabuły.

LINK
  • ....

    Melethron 2010-03-02 21:26:00

    Melethron

    avek

    Rejestracja: 2009-02-16

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Court of Gods

    za duży byłby odstęp czasu między częściami by "ład Imperium" już nie istniał. to będzie po prostu kontynuacja, w której Vader zabije Jaxa Pavana.

    LINK
  • Dopiero

    Elendil 2010-03-02 21:43:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    w 2012? To u nas pewnie z rok później. Zapomnę, ze w ogóle istniał taki cykl.

    O czym mogłoby być? No wiadomo, o tym co do tej pory. Tylko wreszcie z odpowiednim zakończeniem.

    LINK
  • hihi

    Sebo250 2010-03-02 22:06:00

    Sebo250

    avek

    Rejestracja: 2009-11-03

    Ostatnia wizyta: 2016-05-07

    Skąd: Sebo250

    Może wreszcie Vader zakończy żywot Pavana i przy okazji nowego "golden boya" Kaja bo tego mi zabrakło w ostatnim tomie.

    LINK
  • Jedi Dawn!

    Dave 2010-03-02 22:06:00

    Dave

    avek

    Rejestracja: 2007-03-04

    Ostatnia wizyta: 2020-01-24

    Skąd: Warszawa

    I bardzo dobrze. CN to jedna z lepszych serii SW jakie czytałem. Przyznam, że to jedne z moich ulubionych książek. Z chęcią przeczytam.

    LINK
  • Dodam

    Lord Sidious 2010-03-02 22:14:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    jeszcze dwie rzeczy. To będzie ostatnia książka w tej serii i będzie wydana w twardej oprawie (niestety).

    LINK
  • ...

    Balav 2010-03-02 22:15:00

    Balav

    avek

    Rejestracja: 2009-04-25

    Ostatnia wizyta: 2016-05-27

    Skąd: Oleśnica

    Cieszę się, że seria będzie kontynuowana, ponieważ była naprawdę udana. Żywię nadzieję, iż tom czwarty zbliży się jakością raczej do "Alei cieni", niźli do rozczarowujących "Ścieżek Mocy". Oby seria nadal fabularnie penetrowała początki Mrocznych Czasów, zaś tytuł (który sugeruje raczej czasy postendorowe)oznaczał raczej jakiś osobisty sukces Pavana w walce z Imperium. Mam też nadzieję, że Reeves i Bohnhoff popełnią powieść obszerniejszą niż poprzednie tomy, które przypominały broszurki i nie powielą błędów części trzeciej. Ma to być ostatnia część (sugeruje to rama, jaką tworzą tytuły "Jedi Twilight", "Jedi Dawn"), więc to może tłumaczyć fakt, iż "Ścieżki..." słabo sprawdzają się jako zakończenie cyklu. Gdy się ukaże z chęcią przeczytam.

    LINK
  • jak dla mnie

    Shedao Shai 2010-03-02 22:26:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    to będzie książka w czasach post-Endor; Jax wejdzie w skład Zakonu Luke`a itd

    LINK
    • Re: jak dla mnie

      Matek 2010-03-02 22:31:00

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Shedao Shai napisał(a):
      to będzie książka w czasach post-Endor; Jax wejdzie w skład Zakonu Luke`a itd
      ________
      Też tak uważam szczerze mówiąc, ale mimo wszystko mam nadzieję że nie Tzn : post-Endor, jasne. Ale tylko nie U Luke`a, proszę. Niech Pavan zginie, albo niech się skończy to jakoś inaczej, równie tragicznie - może niech straci całą wiarę w sens walki i odejdzie na emeryturę na jakieś zapomnianej planecie ? Albo i nawet na Coruscant zresztą.

      LINK
  • |-o-|

    Darth Kamil 2010-03-03 15:58:00

    Darth Kamil

    avek

    Rejestracja: 2008-01-11

    Ostatnia wizyta: 2019-07-05

    Skąd: Coruscant

    Pfuf... a ja byłem przekonany, że pod koniec "Ścieżki Mocy" Pavan zostanie uśmiercony (niekoniecznie przez Vadera) albo, że chociaż zaszyje się gdzieś jak Obi i słuch o nim zaginie.
    Ale by sobie zakończenia nie zepsuć, specjalnie nie wchodziłem na Ossusa, ani na Wookie, a tu taka niespodzianka.
    Dodatkowo myślałem, że "Ścieżki ..." to ostatnia książka z serii NC i, że czytam właśnie ostatni tom, a tu oh... taka niespodzianka (po raz drugi)
    Dobrze, że odwołano koniec świata i całe szczęście będę mógł przeczytać "Jedi Dawn"
    Tak czy owak - czekam.

    LINK
  • tytuł

    Darth Barth 2010-03-03 17:48:00

    Darth Barth

    avek

    Rejestracja: 2006-11-11

    Ostatnia wizyta: 2013-05-21

    Skąd: Cieszyn

    tejże powieści w konteście tytułu pierwszego tomu tworzą ciekawą klamrę kompozycyjną dla cyklu, więc skoro 1 tom to po początek dark timesow to4 moim zdaniem będzie traktował o ich końcu. Być może będzie się to dosłownie wiązało ze zwycięstwem sojuszu nad rebeliantami a być może chodzi tu o osobiste zwycięstwo Pavana, a może tylko o zwycięstwo z imperium w wymiarze moralnym

    LINK
  • ...

    Sith Acolyte 2011-03-22 22:20:00

    Sith Acolyte

    avek

    Rejestracja: 2009-07-02

    Ostatnia wizyta: 2017-01-06

    Skąd: Warszawa

    Tytuł książki został zmieniony na Coruscant Nights IV: The Last Jedi, ponieważ "Jedi Dawn" już został kiedyś wykorzystany.

    W związku z tym proszę modów o zmianę nazwy tematu i ewentualne usunięcie tego posta.

    LINK
  • IV tom

    Elendil 2011-03-22 22:39:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Czy głównym bohaterem będzie dalej Jax Pavan? Nie wiem czy to nie będzie się kłócić z linią ideową dzieła Filoniego.

    Ja bym stawiał na Qui-Gona, ewentualnie na Revana. Oczywiście zabitym mistrzem z pierwszego tomu, wspominanym przez naszego Jedi będzie.... no powiedzmy Luke? Albo R2.
    Później się walnie jakiś retcon, a co!

    LINK
  • 4 NC

    Boris the Black Dog 2011-03-23 22:04:00

    Boris the Black Dog

    avek

    Rejestracja: 2008-08-11

    Ostatnia wizyta: 2016-02-08

    Skąd:

    jakaś gehenna totalna .

    Myślę że nie ucina się kogutowi złotych jaj i czy 4 będzie ostatnim czy nie tomem serii to I5, Den i reszta na pewno jeszcze zawita na białe stronnice. Z czego z jednej strony się cieszę bo lubię tych bohaterów, a z drugiej po poziomie NC mam wielkie obawy.

    Jakoś bardzo nie wyczekuję tej pozycji, seria jest miernawa...

    LINK
  • Zmiana tytułu książki

    Hego Damask 2012-07-14 07:24:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Na Comic-Conie ujawniono okładkę i nowy tytuł, "The Last Jedi", więc tytuł tematu też można zmienić

    Okładka:


    http://www.rebelscum.com/photo.asp?image=http://www.rebelscum.com/books/pb_LastJedi.jpg&text=Star%20Wars:%20The%20Last%20Jedi


    Opis:

    Od czasów Rozkazu 66 wydanego przez Imperatora Palpatine`a - który nakazywał zniszczenie wszystkich Jedi - Jax Pavan jest ostatnim rycerzem, który walczy z ciemną stroną. Razem ze swoim droidem I-5, Jax nieraz wyprowadził w pole Vadera, powodując przy tym chaos w szeregach Imperium przy pomocy podziemnego ruchu oporu na Coruscant. Ale teraz jeden z przywódców Rebelli na planecie-mieście został porwany i od ostatniego Jedi zależy czy przeżyje. Dla Pavana może to być ostatnia przygoda w życiu....

    LINK
  • ...

    Elendil 2012-07-14 13:33:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Najładniejsza okładka z całej serii.

    Jak zobaczyłem dzisiaj ten temat, usiłowałem sobie coś przypomnieć z poprzednich części i niespecjalnie mi się udało.

    Jedynkę pamiętam jako tako bo była po prostu bardzo dobra. Z dwójki już o wiele mniej, a z trójki tylko to, że Amber walnął z tyłu opis z części drugiej i nie dał charakterystycznego obrazka na grzbiecie (poprawionej wersji pewnie nie ma?). Z treści zero, ewentualnie to, że Pavan nie zginął i nie było chyba spektakularnego zakończenia (więc dobrze, że to jednak nie była ostatnia część).

    Mam nadzieję, że cz. IV godnie zakończy tę historię, którą muszę sobie jakoś przypomnieć i że tym razem polskie wydanie będzie miało ręce i nogi.

    LINK
  • Szału nie ma

    Boris tBD 2012-07-15 12:50:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    Zobaczymy co z tego da się poczytać.

    LINK
  • Fragment powieści udostępniony

    smajlush 2013-01-28 18:36:00

    smajlush

    avek

    Rejestracja: 2010-09-18

    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

    Skąd: Kraków

    Na tej stronce:

    http://www.randomhouse.com/book/7862/the-last-jedi-star-wars-by-michael-reaves-and-maya-kaathryn-bohnhoff/9780345511409/

    można przeczytać pierwsze 44 strony "The Last Jedi"

    LINK
  • opóźnień

    Xalkigo 2013-11-28 15:46:21

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Opóźnienie czyli nic nowego.
    Książka została przesunięta na 28 stycznia.
    Kolejne książki są też opóźnione.

    LINK
  • Ostatni Jedi w Empiku

    Darth Hedrex 2013-12-07 18:06:54

    Darth Hedrex

    avek

    Rejestracja: 2013-03-16

    Ostatnia wizyta: 2020-05-04

    Skąd: Bojanowo

    Czy premiera nie miała być w styczniu? Na empik.com już można kupić w polskiej wersji... http://www.empik.com/star-wars-ostatni-jedi-reaves-michael-bohnhoff-maya,p1082467325,ksiazka-p

    LINK
  • No to mamy ciekawą sytuację

    Hego Damask 2013-12-07 19:44:01

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    prawie jak z FOTJ: Omen. Na empiku książkę już wysyłają Ma mi przyjść we wtorek, to się okaże czy to prawda

    http://www.empik.com/star-wars-ostatni-jedi-reaves-michael-bohnhoff-maya,p1082467325,ksiazka-p

    LINK
    • Re: No to mamy ciekawą sytuację

      Lord Sidious 2013-12-07 21:07:48

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      w sumie to podobnie było ze Skokiem Millenium, przecież. Ukazał się na prawie miesiąc przed ostateczną datą Amberu. Coś ostatnio mają większy bałagan niż zwykle. Też już zamówiłem, zobaczymy czy przyjdzie .

      LINK
    • Re: No to mamy ciekawą sytuację

      Valorum 2013-12-21 20:18:36

      Valorum

      avek

      Rejestracja: 2002-03-17

      Ostatnia wizyta: 2024-03-02

      Skąd: Łódź

      To książka ostatecznie wyszła czy nie? Bo na stronie Amberu jest data 28 stycznia.

      LINK
      • ...

        X-Yuri 2013-12-21 20:20:33

        X-Yuri

        avek

        Rejestracja: 2004-12-22

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd:

        Wyszła, w ostatnią środę miałem okazję potrzymać ją w Empiku i zdobyć pewność że fizycznie dostępna do kupienie jest ; p

        LINK
      • Re: No to mamy ciekawą sytuację

        Lord Sidious 2013-12-21 20:27:28

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wrocław

        ja już ją mam od wtorku, wcześniej leżała w empiku i czekała aż odbiorę. Dziś zacząłem czytać... to pewnie trochę potrwa... 28 stycznia pewnie wyjdzie Świt, jak Amberowi uda się trafić z terminami. Wcześniej nie kontrolowali terminów, teraz już nawet strony...

        LINK
        • Re: No to mamy ciekawą sytuację

          faultfett 2013-12-21 20:37:07

          faultfett

          avek

          Rejestracja: 2003-10-26

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Ciechanów

          "Świt" jest planowany na luty - zapowiedź "OJ" na stronie to nie błąd. "Ostatni Jedi" trafił wcześniej tylko w bardzo ograniczonym nakładzie do EMPiK-ów, reszta znajdzie się w powszechnej sprzedaży w terminie podanym na stronie :/

          LINK
          • Re: No to mamy ciekawą sytuację

            CaptainHanSolo 2013-12-24 22:35:08

            CaptainHanSolo

            avek

            Rejestracja: 2012-04-05

            Ostatnia wizyta: 2020-01-01

            Skąd: Piaseczno

            Nie jest prawdą co napisałeś że tylko w empikach bo jest dostępna w każdej innej księgarni ... ja już widziałem w 3 różnych a nakład raczej spory bo w jednej księgarni "Ostatni Jedi" miał dedykowany stand na około 30-40 sztuk więc z zakupem jej raczej nie widzę problemu dziwi mnie raczej to że ta pozycja ma swój stand z obrandowaną grafiką z książki ... ostatni raz coś podobnego widziałem przy premierze Revana ... ale Revan to był bestseller a nie średniej klasy kniga ... naprawdę dziwna polityka ...

            LINK
      • Potwierdzam

        smajlush 2013-12-21 22:26:41

        smajlush

        avek

        Rejestracja: 2010-09-18

        Ostatnia wizyta: 2024-06-29

        Skąd: Kraków

        Książka istnieje, widziałem ją wczoraj w Empiku.

        LINK
  • Cóż

    Hego Damask 2014-01-01 17:00:59

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Kolejny tom przygód Jaxa i spółki za mną. Czyta się toto dobrze, nie nudzi się, chociaż są tylko 4 planety i większość czasu zajmują próby uratowania pewnej postaci oraz wspomnienia Jaxa o innej . W tle mamy też manipulowanie czasem, holocrony Sithów, Vadera i Inkwizytorów Klimat jest poważniejszy, nawet rozmowy Dena i I-5 są mniej śmieszne. Mamy też nawiązania do TCW, w tym odcinków z Maulem na Mandalorze (Kolektyw Cieni). Dodatkowo z kwestii Piella wybrnięto w ten sposób, że nie wymienia się jego imienia, tylko kiedy chodzi o osobnika u którego uczył się Pavan, pada określenie Mistrz Jedi

    Tłumaczenie dobre, bez literówek itp. Tylko mogę przyczepić się do pisowni nazwy rasy: raz jest CeFalonowie a raz CePHalonowie. Po tym widać, że tłumaczyły dwie osoby Ale cóż, po jakimś czasie idzie się przyzwyczaić, bo w sumie mało występują


    Tak gdzieś 8/10

    LINK
  • „Ostatni Jedi”

    Lord Sidious 2014-01-09 17:48:57

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Prawdę mówiąc obecnie to już chyba nie trawię twórczości Michaela Reavesa, ani tym bardziej jego współpracowniczki o dość długim i trudnym imieniu, czyli Mayi Kaathryn Bohnhoff. Życzę im jak najlepiej, zdrowia, mnóstwa kontraktów i czego tam potrzebują, byle tylko nie pisali już w „Gwiezdnych Wojnach”. Chciałbym by „Ostatni Jedi” był ich ostatnim występem w tej galaktyce, niezbyt udanym, ale nie wierzę, żeby potrafili to naprawić.

    Oczywiście mógłbym pisać dużo na temat tego, że jest to przede wszystkim nudna książka. Od momentu zawiązania akcji do końca właściwie nie dzieje się specjalnie nic. To bezpośrednia kontynuacja „Nocy Coruscant”, które dość szybko się wypaliły i szły w dość nieciekawym (dla mnie jako czytelnika) kierunku. Tym razem jest jeszcze gorzej, bo z drużyny postaci, zostaje nam właściwie tylko i wyłącznie Jax (raczej na zasadzie marginalizacji innych, niż „czystki”), który staje się super koksem i po raz kolejny musi się zmierzyć z Vaderem i po raz kolejny wychodzi bez szwanku, w przeciwieństwie do Lorda Sithów... Zaiste wyjątkowo mroczne czasy, Dess Jennir samodzielnie nie daje sobie rady z Vaderem, podobnie jak Ferus Olin, no i teraz jeszcze Jax Parvan, ale jednocześnie każdy z nich jest na tyle silny, że Vader nie daje sobie rady z żadnym z nich (i pewnie kilkoma innymi Jedi), więc używając tuby propagandowej obwieszcza że Jedi już nie ma i każdy z nich, mimo że potrafią przechytrzyć Vadera i przejrzeć go w każdym momencie, akurat na to się nabierają. Jedyną szansą dla Imperium jest to, by żeby wszyscy działali osobno, inaczej ani Vader, ani Imperator, ani flota nie dadzą rady. Parvan zaś to już w ogóle jest hardcore’owy kosksu, normalnie dziwne, że Haden Blackman o nim komiksu nie zrobił, nadawałby się. Moim zdaniem to dość istotny problem tej powieści, bowiem po raz kolejny dostajemy zaprzeczenie Mrocznych czasów, poziom Filoniego, gdzie Separatyści cały czas dostają po tyłku, ale wciąż są niezwyciężeni i groźni, sprzeczność która może jakoś działa w serialu, ale przy słabych książkach jest po prostu irytująca, żeby nie powiedzieć żenująca. Szybko straciłem nadzieję, że Jax zginie w tej powieści, musiałem być naiwny licząc że to koniec. Niestety trzeba sobie zostawić furtkę na kolejny tom i tak też zrobiono. Ale gorsza rzecz jaka się dzieje, to fakt, że cała ta historia jest dość przewidywalna, a nawet elementy, które mogłyby zaskoczyć, są marginalizowane.

    Nie jest to jednak najgorsze, co mogło się przydarzyć książce i kanonowi (brak logiki). Największą katastrofą jest I-Pięć. Skippy przynajmniej został pomalowany farbą z midi-chlorianami, I-Pięć już tego nie potrzebuje... I coraz bardziej staje się hybrydą, która łączy w sobie postaci Skippiego, trochę HK-47 (ale wykastrowanym z osobowości) i jednocześnie Startrekowego Daty, z problemami by stać się ludzkim bohaterem. Tylko traci swój „automatyczny” wdzięk. Efekt jest taki, że ta hybryda po prostu wyjątkowo mnie irytuje, a że jest drugim, najważniejszym po Jaxie bohaterem książki to resztę można już sobie samemu dopowiedzieć. Nie trawię głównej dwójki...

    Do tego wszystkiego dochodzą dywagację na temat modyfikacji czasu... W „Gwiezdnych Wojnach”. Cóż rozumiem „Rozdroża czasu”, nie był to najlepszy pomysł, ale przynajmniej poszło w jedną (właściwą) stronę... Rozumiem podróże Jacena, ale tu już właśnie ocieramy się o możliwość modyfikacji wydarzeń. No bez przesady, jak ktoś nie ma pomysłów na książkę SW to niech jej nie pisze, a nie kopiuje ich ze Star Trek , bo tak to niestety wygląda. Faktem jest, że nie ma tego dużo, ale to kolejny wątek, który jest wyjątkowo irytujący.

    Kolejną fatalną rzeczą tej powieści jest to, że autorzy mają całkiem fajny pomysł, a zupełnie nie potrafią go wykorzystać. Chodzi o „Ostatniego Jedi”, Jax właściwie w pewnym momencie przestaje być Jedi z krwi i kości, korzysta z holokronu Sithów i Ciemnej Strony. Po prostu, przechodzi trochę na nią, korzysta z kilku umiejętności, a potem kuracja i wszystko ok. Nic w głowie nie zostaje, nic nie zostało zaburzone, po prostu ekstra pomysł... Celowo przywołałem tu Jennira na początku, jeśli tak łatwo wyglądałyby Mroczne czasy to chyba nie zachwycałbym się nad tym komiksem. Ja mam wrażenie, że autorzy nie za bardzo nawet chcą polemizować z wizją innych twórców, bo trzeba by się było z nią zapoznać. Nawet gdyby podeszli do tego zdroworozsądkowo, to tytuł „Ostatni Jedi” byłby bardzo filozoficzny. Tu jednak nie ma miejsca na rozważania, Jax na koniec chce reaktywować zakon. Jak powstanie piąty tom to I-Pięć na pewno zostanie rycerzem Jedi, niestety do tego to dąży. Dużo bardziej wolę wersję z Jennirem, który ma problem czy powinien pozostać wierny zasadą zakonu, czy powinien zostać Jedi, czy powinien się nim jeszcze mienić. Ale chyba za dużo wymagam od Reavesa i spółki.

    Plusem mogłoby być wykorzystanie EU, gdyby nie ten drobny fakt, że większość z tego, co wykorzystano to kreacje które przewijały się przez twórczość Reavesa. Owszem zdarzają się pojedyncze nawiązania np. do „Infinity’s End”, ale moim zdaniem niewiele to ratuje. Raczej dostajemy kolejną piaskownicę, w której nie ma miejsca przede wszystkim na logikę wydarzeń, nie mówiąc o tym, co tworzą inni autorzy. Nie interesuje mnie takie EU, zwłaszcza gdy jest nie udane.

    Dla mnie ta książka jest żenująca, nudna, irytująca, niepotrzebna i sprawia, że jeśli Disney skasowałby kanon, to oszczędziłoby cierpień w czytaniu tego czegoś wielu ludziom. Mnie ona przede wszystkim zmęczyła. I po raz kolejny po prostu nie rozumiem jakim cudem Vader może być tak groźny i niebezpieczny, skoro pierwszy lepszy Jedi go praktycznie ogrywa a Lord Sithów ledwo uchodzi z życiem. Jakim cudem Imperium wytrzymało te dwadzieścia lat, nie wiem. Pytań dotyczących logiki uniwersum z pewnością może urodzić się więcej, więc po co w ogóle coś takiego wydawać. Szkoda drzew i prądu na e-booka.

    LINK
  • A mi się podobało

    Kassila 2014-03-31 13:32:58

    Kassila

    avek

    Rejestracja: 2009-10-27

    Ostatnia wizyta: 2024-07-09

    Skąd: Cieszyn

    Chętnie czytałam wcześniejsze przygody Jaxa i jego ekipy, a także dzieje starszego Pavana i I-5. Ta książka bardzo zgrabnie kończy wszystkie wątki rozpoczęte w "Owcy zmroku".
    Powieść nie jest przewidywalna, co bardzo mnie cieszy. Poza tym podobało mi się:
    początek spoilera - otwieranie holokronu i przemieszczanie" się po jego wiedzy
    - to, że Pol Haus przeżył do końca książki - rzadko się zdarza, żeby dobry glina miał tyle szczęścia
    - używanie przez Jaxa nowych umiejętności
    - zlikwidowanie większej części Whiplasha na Coruscant
    - drzewko miisai
    koniec spoilera

    Mam tylko pytanie co do ostatniej akcji: początek spoilera to I-5 użył Mocy, żeby oślepić Vadera czy to była Laranth w jakiś sposób? koniec spoilera

    LINK
    • Re: A mi się podobało

      Kassila 2014-03-31 22:38:54

      Kassila

      avek

      Rejestracja: 2009-10-27

      Ostatnia wizyta: 2024-07-09

      Skąd: Cieszyn

      Jeszcze jedno.

      Z książki na książkę Czarne Słońce ma coraz lepszych i ciekawszych członków. Kiedyś to był tylko Xizor, a teraz albo inni Falleeni albo naprawdę uroczy Arkanianin Rozwalił mnie tym swoim żyrandolem

      Jak myślicie: przyjmowali Chissów? Chyba tak

      LINK
  • Trzecia ostatnia książka SW

    Vergesso 2015-03-13 20:19:11

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Stare EU już nie istnieje. To, czym dotychczas się interesowaliśmy, wyszukiwaliśmy informacje o tym, rozwijaliśmy się w tym kierunku, to... już nie ma tego. Bo nowi włodarze SW postanowili nasrać fanom SW na zainteresowania, na zaangażowanie poświęcone gromadzeniu nowych informacji z uniwersum SW, które okazały się nieważna, nieaktualne, bo wywalone w piździec.
    Straciłem przez to większość zapału i pasji do Gwiezdnych Wojen. Nie tylko odrzucam nowe EU, ale również porzucam i to stare.
    Od teraz w książkach i komiksach interesują mnie: w komiksach tylko wybrane pozycje, które jeszcze nie zostały wydane w Polsce, a których jest 8-9. 6 grubych komiksów, oraz 2-3 one-shooty. Jeśli Egmont je wyda w Polsce, to bardzo chętnie wydam na nie swoje pieniądze. Na resztę już nie - nie wliczam w to oczywiście eleganckich wydań już wydanych wcześniej komiksów, np. bardzo chętnie kupiłbym eleganckie wydanie Dark Empire czy paru innych komiksów.

    Natomiast z książkami miałem się w zasadzie pożegnać, ale doszedłem do wniosku, że przed porzuceniem literatury SW przeczytam kilka książek, które ciekawiły mnie od dawna, zostały niedawno wydane, oraz są z jednego z moich ulubionych okresów w SW. Wybrałem 3 z nich.

    Jedną z tych trzech książek jest Ostatni Jedi, czyli nieoficjalnie 4 część genialnej serii "Noce Coruscant". Od razu uprzedzam przed spoilerami, bo nie chce mi się ich oznaczać!!!!!!!


    Czyli wracają Jax Pavan i spółka detektywistyczna, choć uszczuplona, bo jak pamiętamy z poprzednich książek, Dejah Duare(swoją drogą, chyba niewspominana z nazwiska, a tylko jako osoba z ekipy lub Zeltronka) i Rhinnan nie żyją, a Kajin "Starkiller 2" Savaros został oddany jakimś mnichom. Wracają jednak w nieco innej postaci.

    Pierwszą istotną zmianą jest to, że z klimatu SW-noir zostało niewiele, bo Jax z ekipą na dobre angażują się w ruch oporu. Mamy więc obserwacje Jaxa czy Dena z różnych miejsc galaktycznych, jak Toprawa, Mandalore, czy Dathomira. Trochę na tym cierpi klimat, bo książka przez to stała się taką typową SW-przygodówką straceńczych włóczykijów po galaktyce. Obserwacje Coruscant mamy więc głównie z punktu widzenia Pola Hausa.
    No właśnie - Haus! Już w poprzednich książkach był jedną z najlepszych postaci w książkach, a tu stał się jedną z głównych postaci Sarkastyczny jak zawsze, tajemniczy jak zawsze, a do tego mamy piękne przekomarzanki z Tudenem Salem i potencjalną kochankę(tzn. zanim rozwalono EU).
    Cała reszta ekipy też bez zarzutu. Den Dhur jak zwykle zabawny i czepialski, sarkastyczny i najbardziej ogarnięty w ekipie I-5, enigmatyczna Laranth, za to Jax początkowo taki, jak zwykle, jednak w miarę postępu powieści staje się coraz mroczniejszy. Jakby to skomentował Vader "Ciemna Strona wzywa"! Co zresztą podobnie skomentował Ciekawostką jest też powrót u boku Vadera Probusa Tesli, który wydawałoby się, zginął w Ścieżkach Mocy.

    Ekipa ulega jednak mocnej zmianie, kiedy ginie Laranth Bardzo mocno odbija się to na Jaxie i częściowo pcha go w objęcia Ciemnej Strony. Zresztą innych powodów tutaj też jest wiele: Yimmon, holokron Ramage`a, spiskowanie Sala, konszachty z Xizorem...

    Przemyślenia Jaxa co do działań to jedna z najlepszych części książki, podobnie jak wątek Pola Hausa, czy Vader z Teslą próbujący rozgryźć Yimmona.

    Szkoda jednak, że książka nie dzieje się na Coruscant, jak poprzednio, bo trochę fabuła na tym ucierpiała. Nowe postacie są nieciekawe(z wyjątkiem Balosarki chcącej wyrwać Jaxa do łóżka), niektóre wątki niepotrzebne lub nieco wciśnięte na siłę, jak ten z Czarnym Słońcem(choć paktowanie Jaxa z Xizorem było kapitalne, szkoda że niedokończone), a wątek z Wiedźmami z Dathomiry w ogóle wzięty z dupy i nieciekawy.
    Średnio też mnie przekonuje potęga Dartha Ramage`a i jego eksperymenty nad czasem. Irytują nawiązania do TCW.

    No i rozczarowuje końcówka książki, chociaż jest w iście Pavanowym stylu. I za ten Pavanowy styl powieści wszystkim fanom Jaxa Pavana lub kogoś z jego paczki - zdecydowanie polecam!
    Nie czytać tego jednak w oderwaniu od reszty książek z Nocy Coruscant, bo można się pogubić, a i "Ostatni Jedi" nie jest tak dobry, jak Aleja Cieni czy Ścieżki Mocy.
    Oceniam co prawda na 9/10, ale bardziej z szacunku do serii "Nocy...", bo gdyby czytać ją w oderwaniu od całości, pewnie wstawiłbym dwa oczka niżej.

    LINK
  • Koniec przygód Jaxa Pavana i spółki

    Wolf Sazen 2015-07-24 17:33:08

    Wolf Sazen

    avek

    Rejestracja: 2008-01-13

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Prudnik

    Zakończenie trylogii "Nocy Coruscant" pozostawiało spory niedosyt oraz niedokończone losy kilku postaci. Tym bardziej wydanie "Ostatniego Jedi" było dobrym pomysłem, choć jest to zupełnie inna książka niż trylogia. Przede wszystkim przeniesienie akcji z brudnych ulic Coruscant zmieniło klimat na typowo przygodowy. Osobiście uważam, że nie wyszło to książce na dobre gdyż straciła swoją niepowtarzalność. Nie mniej jednak cieszę że koniec końców mogliśmy poznać co stało się z Jaxem i resztką jego załogi. Zakończenie jest satysfakcjonujące aczkolwiek fakt że przeżyła zaledwie czwórka bohaterów napawa czytelnika smutkiem. Micheal Reaves we wszystkich książkach które pisał w naszym uniwersum stworzył naprawdę cały panteon ciekawych i nietuzinkowych postaci. Czuje się to zwłaszcza wtedy kiedy jeden z bohaterów ginie - po śmierci Laranth podobnie jak Jax, widz również czuje pustkę. Cała fabuła jest w pewnym stopniu przewidywalna jednak czyta się to wszystko bardzo dobrze, szybko i zainteresowaniem. Jestem w stanie zgodzić się z kilkoma argumentami krytykującymi książkę takimi jak kreacja Vadera (po raz kolejny!), który przedstawiony jest jak ktoś kto nie potrafi zabić żadnego Jedi, zbyt duże skupienie się na Pavanie przez co tracą inni bohaterowie (Den, I-Five) czy koniec końców największa głupota czyli droid czuły na moc. Nie zmienia to jednak w mojej opinii pozytywnej oceny jako całości. Jax Pavana dołącza całej plejady ciekawych Jedi, którzy w raz ze starym EU odchodzą w zapomnienie. Szkoda, że już nigdy nie przeczytamy żadnych nowych przygód postaci stworzonych przez Micheala Reavesa. Od Dartha Maula przez dylogię Medstar a na Nocach Coruscant skończywszy, mam nadzieję że część czytelników kiedyś jeszcze sięgnie po te książki. Naprawdę nie wiem jakie postaci musiałby dać nam nowy kanon żeby przebić najlepsze kreacje Legend... 6/10

    LINK
  • Niewiele pamiętam

    cwany-lis 2021-01-20 20:56:50

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Sopot

    Czytałem w 2014 i byłem mocno zażenowany stylem - jakbym czytał kiepski fanfik momentami - znowu Vader dostaje solidne lanie, autor/autorka kreuje nową, potężną umiejętność wpływania na moc, fabuła jest drętwa i nie ma na siebie pomysły - są takie niedorzeczne pomysły, jak np. podróż głównego bohatera do miejsca X, gdzie czeka i okazuje się, że nie ma tam nic do roboty i wraca na planetę Y - kilka stron chamsko zapisanych by wypełnić zlecone 320 stronic - nic to nie wnosi do miałkiej fabuły, czytałem dużo kiepskich powieści na licencji, ale z czymś tak durnym i prostackim spotkałem się po raz pierwszy. Mocno mi to zapadło w pamięci, więcej detali nie pamiętam.

    Pamiętam za to, że książka ta sprawiła, że zrobiłem sobie ponad półroczną przerwę od gwiezdnych wojen.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..