TWÓJ KOKPIT
0

Epizod III: Zemsta Sithów :: Newsy

NEWSY (986) TEKSTY (50)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Gwiezdna Saga w Canal+

2006-11-20 20:05:00 Magda Szewczyk

W grudniu CANAL+ poleca GWIEZDNĄ SAGĘ, czyli wszystkie części kultowej serii "Gwiezdne Wojny". Najnowszy, III epizod "Zemsta Sithów" będzie miał swoją premierę telewizyjną w Polsce. Po raz pierwszy również polscy widzowie będą mogli obejrzeć w telewizji wszystkie części w jednym cyklu.

CANAL+ wyemituje je w kolejności chronologicznej akcji filmu:

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ I: MROCZNE WIDMO
Star Wars: Episode I - The Phantom Menace, 1999
PREMIERA: sobota, 2.12.06
PREMIERA HD: sobota, 30 grudnia w CANAL+ Sport HD

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ II: ATAK KLONÓW
Star Wars: Episode II - Attack of the Clones, 2002
PREMIERA: sobota, 9.12.06
PREMIERA HD: niedziela, 31 grudnia w CANAL+ Sport HD

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ III: ZEMSTA SITHÓW
Star Wars: Episode III - Revenge of the Sith, 2005
PREMIERA: sobota, 16.12.06
PREMIERA HD: poniedziałek, 1 stycznia w CANAL+ Sport HD

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ IV: NOWA NADZIEJA
Star Wars: Episode IV - A New Hope, 1977
PREMIERA: niedziela, 24.12.06

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ V: IMPERIUM KONTRATAKUJE
Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back, 1980
PREMIERA: poniedziałek, 25.12.06

GWIEZDNE WOJNY - CZĘŚĆ VI: POWRÓT JEDI
Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi, 1983
PREMIERA: wtorek, 26.12.06



FENOMEN GWIEZDNEJ SAGI

Od dnia premiery w samych tylko kinach zarobiły już ponad 3,5 miliarda dolarów. Stały się mitem współczesnej kultury, a pochodzące z nich postacie wielu fanom wydają się bardziej rzeczywiste od prawdziwych ludzi. Ich sukces oznaczał też nowy przełom w historii kina, bo podniósł poprzeczkę wymagań publiczności. Odtąd oczekiwała ona bardziej imponujących efektów specjalnych i coraz ciekawszych widowisk, zaskakujących fantastycznymi fabularnymi rozwiązaniami i baśniowymi postaciami. „Gwiezdne wojny” to bez wątpienia jeden z największych kasowych przebojów w historii kina. Takiego statusu nie osiągnął już nawet „Matrix” braci Wachowskich.

Na pomysł kosmicznej baśni dla młodzieży George Lucas wpadł na początku lat 70. Reżyser należał wówczas do nowego pokolenia hollywoodzkich twórców, które współtworzyli m.in. Martin Scorsese, William Friedkin, Peter Bogdanovich i pełniący funkcję mentora Francis Ford Coppola, który Lucasa uważał zresztą za geniusza. To właśnie jego namawiał na realizację scenariusza „Czasu apokalipsy”, Lucas wybrał jednak wtedy inny projekt: filozoficzną przypowieść o orwellowskim świecie przyszłości „THX 1138”. Rok później zapowiedział, że chce zrobić film fantastyczny dla dzieciaków, co Coppolę wprawiło w osłupienie, a pozostałych kolegów Lucasa - w niedowierzanie. Projekt dojrzewał kilka lat, doczekał się wydania adaptacji książkowej w 1976 roku i wreszcie rok później wszedł na ekrany. Do końca 1977 roku trafił do Wielkiej Brytanii, Szwecji, Finlandii, Argentyny, a nawet Filipin. Film, w który nie wierzył w Hollywood niemal nikt rozpoczął zbiorowe szaleństwo pod znakiem Luke’a Skywalkera i Dartha Vadera, a Lucas stał się jednym z najlepiej zarabiających twórców Hollywood.

Niesłychanej popularności „Gwiezdnych wojen” doszukiwano się zarówno w młodzieńczej świeżości filmu, niesłychanie nowoczesnej jak na tamte czasy realizacji, ale również w sprawnym połączeniu w jeden przygodowy obraz mitów i wątków obecnych w naszej kulturze niemal od zawsze. W „Zemście Sithów” mamy przecież narodziny Frankensteina, westernowe rodeo, samurajskie pojedynki i wampira Nosferatu. W romansie księżniczki Leii i przemytnika Hana Solo odnaleźć można burzliwy związek wyniosłej Scarlett O’Hary z cynicznym, ale czarującym Rhettem Butlerem z „Przeminęło z wiatrem”, ale też miłosną historię Ricka Blaine’a i Ilsy Lund z „Casablanki”. Co ciekawe, w bohaterach gwiezdnej sagi wielu upatruje też wątków autobiograficznych. Główny bohater to ponoć alter ego samego reżysera (Luke S. = Lucas), a jego starszy towarzysz, zręcznie igrający z systemem Han Solo to rzekomy ukłon w stronę samego Coppoli.

Film Lucasa wyróżniał się spośród innych produkcji science-fiction, tym że nie był zawieszony w próżni. Każda z planet miała swoją - rozwijaną w dalszych częściach - historię, postaci należały do określonych gatunków, o których pochodzeniu i zwyczajach można się było przy różnych okazjach dowiedzieć czegoś więcej. Fenomenalnie rozwiązano też problem języków, którymi posługiwały się rozmaite kosmiczne stwory. Jawa na przykład mówią zmiksowanymi dialektami afrykańskimi, dźwięki wydawane przez Chewbaccę to odgłosy niedźwiedzia i morsa, a na język Greedo składają się słowa zapożyczone z 15 systemów i wypowiadane przez poliglotę z uniwersytetu w Berkeley.

Lucas nie ustrzegł się jednak krytyki. Zarzucano mu nie tylko komercyjne zapędy i zdradę ideałów nowego pokolenia, ale również rasizm i ukrytą propagandę homoseksualizmu. „Podobno C-3PO porusza się i mówi jak gej. Przy okazji Watto oskarżano mnie o antysemityzm. Ktoś doszukał się w jego mowie żydowskiego akcentu, a to po prostu akcent włoski. Ponieważ w pierwszym filmie nie było żadnej czarnoskórej postaci, pojawiły się oczywiście zarzuty o rasizm” - opowiadał wzburzony Lucas w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”. Lucas nie ukrywał zresztą, że swoje filmy kierował przede wszystkim do młodzieży: „Moja grupa docelowa to nastolatki. Dorośli jednak zachowują się tak, jakby te filmy były specjalnie dla nich. Zupełnie jakby ktoś, kogo z grzeczności zaproszono na cudze przyjęcie, nagle zaczął głośno krytykować menu i domagać się swoich ulubionych dań”.

Ta grupa wiekowa - Lucas nazywa ją umownie „poniżej 25. roku życia” - to też największe źródło dochodów reżysera - tam trafia większość gadżetów i zabawek wykorzystujących motywy z „Gwiezdnych wojen”. Amerykanie co roku wydają na książki, filmy, płyty, gry i zabawki związane z gwiezdną sagą ponad miliard dolarów. Na jej temat w USA opublikowano już ponad 100 tysięcy encyklopedii, opowiadań, esejów i prac naukowych: od analizy inżynieryjnej silników statków kosmicznych Imperium po rozważania filozoficzne o Mocy. A straty, jakie z powodu zwolnień lekarskich i urlopów ponieśli amerykańscy pracodawcy w dwa pierwsze dni wyświetlania „Zemsty Sithów” szacuje się na 600 milionów dolarów.
KOMENTARZE (17)

Wieści growe

2006-11-17 20:15:00 gry-online.pl

Konsolowe premiery LEMa

Mamy przyjemność poinformować, iż najbliższy tydzień będzie obfitował w okazje dla miłośników konsol.

Dla miłośników konsoli PlayStation 2 ten tydzień upłynie pod znakiem wszelkiego rodzaju super bohaterów. Do sprzedaży trafiają dwie wspaniały gry na PS2 tj. Lego Star Wars 2 The Original Trilogy - kontynuacja wielkiego hitu dla wszystkich miłośników Gwiezdnych Wojen i klocków Lego (dużych i małych). Lego Star Wars 2 to godny następca zeszłorocznego hitu. Tym razem, w zabawnej konwencji, będzie można przeżyć wydarzenia Epizodów IV-VI w tym zniszczenia obu Gwiazd Śmierci, bitwę na Hoth czy inne.

Lego Star Wars 2 PS2 trafia na półki sklepowe w cenie 199 zł. Gra dostępna jest również na konsolę PlayStation Portable również w cenie 199 zł.

Natomiast wśród nowości pojawiły się gry z Lucas Arts

Star Wars Episode III
Star Wars Battlefront II

Obie w cenie 99 zł

Star Wars Battlefront II w platynie jest dostępny również na PlayStation Portable w cenie 129 zł.

Na koniec dla fanów przenośnej konsoli Nintendo Dual Screen przygotowaliśmy premierę Lego Star Wars 2 w cenie 149 zł.

Premiera dodatku Star Wars: Empire at War - Forces of Corruption PC PL

17 listopada, do sklepów w całej Polsce trafił długo oczekiwany przez fanów Gwiezdnych Wojen dodatek do Empire at War. Forces of Corruption, oczywiście w polskiej wersji językowej, kosztuje 69,90 złotych.

Forces of Corruption to pierwszy oficjalny dodatek do niekwestionowanego hitu początku 2006 roku – Star Wars: Empire at War.

Akcja dodatku Star Wars: Empire at War – Forces of Corruption rozpoczyna się tuż po wydarzeniach, jakie miały miejsce w podstawie gry. Pierwsza Gwiazda Śmierci została zniszczona przez siły Rebelii. Zapanowało zamieszanie, które postanawia wykorzystać Tyber Zann, przywódca podziemnej organizacji.

Możliwości Podziemia są duże – potrafią szpiegować oraz ograniczać produkcję jednostek swoich przeciwników, a także kraść fundusze, tak jak czyniła to do tej pory Rebelia. Kontrolując nową frakcję walczysz zarówno z Rebelią, jak i z Imperium. Zaspokoisz również ambicje Zanna, któremu marzy się najpotężniejszy statek w całej galaktyce, super-niszczyciel Eclipse.

W rozszerzeniu pojawiły się również nowe opcje w walce lądowej. Gracz może dokonać rozbudowy swojej bazy, czy też korzystać z partyzanckich ataków na pozycje wroga. Wszystkie strony konfliktu otrzymały nowe jednostki, m.in. myśliwce B-Wing oraz TIE Interceptor, Darth Vader wydaje rozkazy z ogromnego niszczyciela Executor, a nowa, ulepszona Gwiazda Śmierci jest w stanie likwidować jednym strzałem największe maszyny wroga.

Star Wars: Empire at War – Forces of Corruption to:

1 nowa frakcja;
40 całkowicie nowych jednostek;
13 nowych planet.


Lego Star Wars - premiera 24 listopada w cenie 49,90 złotych

Cenega Poland, wyłączny partner Eidos Interactive Polsce, ma przyjemność poinformować, że już 24 listopada do sprzedaży trafi doskonała gra dla dzieci - Lego Star Wars. Ta wielokrotnie nagradzana produkcja studia Traveller’s Tales dostępna będzie teraz w szerokim pudełku DVD i rewelacyjnie niskiej cenie - tylko 49,90 złotych oraz polskiej wersji językowej z napisami. Do każdego egzemplarza gry dołączony zostanie super prezent - trójwymiarowa podkładka pod mysz!
KOMENTARZE (0)

Gwiezdne Wojny i kategoria filmów animowanych

2006-11-11 20:32:00

W Amerykańskiej Akademii filmowej trwa debata na temat kategorii najlepszy film animowany, która ma dość krótką, bo zaledwie sześcioletnią historię, acz nie sposób jej nie odmówić burzliwości. Prawdopodobnie po raz drugi będziemy mieć pięć nominowanych do nagrody filmów, a nie trzy. Choć nie jest to do końca pewne, prawo Akademii mówi, że jeśli do nagrody zgłoszonych jest co najmniej osiem filmów, wtedy nominowane są trzy. Jeśli jest ich więcej niż 15, to nominuje się pięć, jeśli nie ma nawet ośmiu, to nominacji nie ma, ale jest nagroda za specjalne osiągnięcia. W kategorii tej zgłoszenia przyjmowane są do 1 listopada, wpłynęło ich szesnaście, ale trzy filmy nie były jeszcze wyświetlane w kinach amerykańskich w tym roku, więc jeśli coś stanie im na przeszkodzie, zostaną zdyskwalifikowane. Dyskwalifikacja jednego z filmów grozi oczywiście tym, że zmniejszy się liczba nominowanych do Oskara. Ale jak się okazuje w całej tej dyskusji jest jeszcze jeden problem, który w tym roku może nie jest nominowany, ale podważył pewną zasadność tej nagrody. Ten problem nazywa się „Gwiezdne Wojny”. Kwestia jest taka, każdy animowany film zgłoszony do Oskara jest rozpatrywany osobno, gdyby przypadkiem zgłoszono do tej nagrody „Gwiezdne Wojny” (np. „Zemstę Sithów”), okazuje się, że akademicy byliby w kropce, ponieważ zasady pozostawiają dość dużą lukę interpretacyjną. Mówią one tylko tyle, że film powinien trwać co najmniej 70 minut, mieć znaczącą liczbę głównych postaci animowanych (Yoda, Grievous to chyba jasne, ale przecież również Anakin i Obi-Wan, choćby w scenie pojedynku w niektórych miejscach byli również zastąpieni nie przez kaskaderów, a przez komputerowe fantomy), a animacja ma odgrywać ważną rolę w przynajmniej 75% filmu. Tu zwłaszcza to ostatnie nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, większość scen została nakręcona na błękitnym lub zielonym ekranie. Pojawiły się też głosy, by w razie kontynuowania trendu, jaki przyniosła nowa trylogia, wprowadzić kategorię filmu hybrydowego. Choć na dzień dzisiejszy jest to jedynie chuchanie na zimne.

A inna sprawa, że Akademia w ostatnich latach wcale nie nagradza komputerowej animacji, a takie filmy jak „Spirited Away. W krainie bogów” czy ostatnio „Wallance i Gromit: Klątwa królika”.
KOMENTARZE (0)

"Gwiezdne wojny" w HDTV na Cyfrze+

2006-10-31 23:15:00 Stopklatka.pl

Trzy kanały nadawane w wysokiej rozdzielczości oraz nowe dekodery. Zdaniem serwisu SDTV, tak właśnie zapowiada się najbliższy okres w Cyfrze+.

Kilka dni temu platforma rozpoczęła testowe nadawanie nowego kanału nadawanego w standardzie high definition. Na antenie stacji ma zostać pokazanych kilka filmów nagrywanych właśnie w HDTV (m.in. "Gwiezdne wojny"). Jednak jak informuje serwis SDTV, niektóre filmy będą jedynie dopasowywane do wysokiej rozdzielczości. Oznacza to, że jakością obrazu nie będą konkurowały z transmisjami ligi angielskiej, czy też francuskiej, które pokaże właśnie Canal+ HD.

W połowie przyszłego roku Canal+ Cyfrowy ma uruchomić drugi kanał telewizyjny, który mógłby skutecznie podzielić ofertę testowanego aktualnie Canal+ HD. Pierwszy z nich (nadawny aktualnie) stałby się kanałem typowo filmowym (a nie filmowo-sportowym), natomiast drugi kanałem sportowym.

Nieoficjalnie mówi się o planach wdrożenia do oferty kanału przyrodniczo-dokumentalnego. Jedna z opcji wskazuje na National Geographic HD. Data ewentualnego startu nie jest jeszcze znana.

Od grudnia mają zostać wprowadzone nowe dekodery, które umożliwią oglądanie kanałów HDTV. Pomysł na odbiorniki Philips Mediasat Max został zapożyczony od francuskiej platformy CanalSat.

KOMENTARZE (9)

Saga po raz pierwszy wyemitowana w HD-TV i w kolejności chronologicznej już 10 listopada oraz plakat

2006-10-31 22:30:00 Entertaiment Weekly

Kanał Cinemax w USA po raz pierwszy w historii wyemituje całą Sagę Gwiezdnych Wojen w kolejności chronologicznej w jakości High Definition (HD-TV).
Warto dodać, iż z tej okazji magazyn Entertaiment Weekly postanowił znaleźć w USA osoby, które w ogóle nie miały styczności z Sagą i zbadać ich reakcję na te filmy.
Wymagania: trzeba mieć powyżej 18 lat i być dobrego zdrowia.



Emisja Sagi w High Definition nastąpi już 10 listopada na kanale Cinemax. Plakat tego wydarzenia możecie zobaczyć tutaj>>>.
Pod tym linkiem znajduje się trailer promujący emisje Gwiezdnej Sagi w High Definition. Więcej filmików dostępnych jest tutaj>>> i tutaj>>>.
KOMENTARZE (3)

Oficjalna najlepszą stroną filmową

2006-10-14 23:19:00

Oficjalna strona Gwiezdnych Wojen wygrała konkurs na najlepszą stronę filmową. Polegał on na tym, że czytelnicy wortalu movies.com głosują na najlepszą i tu jest cała masa kategorii.

Oficjalna wygrała w kategorii najlepszej strony oficjalnej.

Official Movie Site
www.starwars.comWinner
www.disney.go.com/disneypictures/pirates/
www.lordoftherings.net
www.spiderman.sonypictures.com
www.x-menthelaststand.com

Ale warto zobaczyć jeszcze inne zwycięstwa.

Strona nieoficjalna - TheForce.Net znalazł się na 4 miejscu

Unofficial Movie Site
www.theonering.netWinner
www.bluetights.net
www.kongisking.net
www.theforce.net
www.xmenfilms.net

Nieoficjalna strona aktorki:

Unofficial Actress Site
www.natalieportman.com/npcom.phpWinner
www.angelinajolie.com
www.anistonavenue.com
www.katie-holmes.org
www.lindsay-lohan.org

Najlepszy film:

Favorite Movie
The Lord of the Rings: The Return of the KingWinner
The Godfather
Pulp Fiction
Star Wars: Episode III — Revenge of the Sith
X-Men: The Last Stand

Najlepszy aktor

Favorite Actor
Johnny DeppWinner
Orlando Bloom
Harrison Ford
Brad Pitt
Denzel Washington

Najlepsza aktorka
Favorite Actress
Natalie PortmanWinner
Jessica Alba
Scarlett Johansson
Angelina Jolie
Keira Knightley

Najlepszy reżyser


Favorite Director
Steven SpielbergWinner
Tim Burton
Peter Jackson
George Lucas
Quentin Tarantino

Najlepsza marka
Favorite Franchise
Star WarsWinner
The Lord of the Rings
Pirates of the Caribbean
Spider-Man
X-Men

Najgorętszy wschodzący aktor
Hottest Upcoming Male
Orlando BloomWinner
Hayden Christensen
Jake Gyllenhaal
Brandon Routh
Channing Tatum

Najbardziej gorąca wschodząca aktorka
Hottest Upcoming Female
Keira KnightleyWinner
Jessica Alba
Dakota Fanning
Scarlett Johansson
Rachel McAdams

Ulubiony film akcji
Favorite Action Movie
Pirates of the Caribbean: Dead Man's ChestWinner
Die Hard
The Matrix
Star Wars: Episode III — Revenge of the Sith
Terminator 2: Judgment Day

Najlepsza scena otwierająca film
Best Opening Scene
Saving Private RyanWinner
Pirates of the Caribbean: The Curse of the Black Pearl
Scream
Star Wars: Episode IV — A New Hope
X2: X-Men United

Najbardziej zaskakujące zakończenie
Most Surprising Ending
The Sixth SenseWinner
Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest
Saw
Star Wars: Episode V — The Empire Strikes Back
The Usual Suspects

Największe szanse by zastąpić Julię Roberts

Most Likely to Succeed Julia Roberts
Reese WitherspoonWinner
Scarlett Johansson
Keira Knightley
Rachel McAdams
Natalie Portman

Wielki powrót....

Old Fogie Return
Harrison in Indiana Jones IVWinner
Sly in Rocky VI


KOMENTARZE (0)

Sześciopak w 2007?

2006-09-03 19:25:00 Resztki Imperium

Jak powszechnie wiadomo, w przyszłym roku czeka nas 30 rocznica premiery kinowej Gwiezdnych Wojen. Znając Lucasfilm, trudno nie domyślić się, że coś planują. Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku zobaczymy sześciopak, kolekcję wszystkich 6 filmów w jednym wydaniu, z pewnością ponownie zmienionych.

Sugestie nt. tego wydania pojawiały się także ze strony Lucasfilmu, choćby z ust Ricka McCalluma, ale też dodatków na wydaniu "Zemsty Sithów" na DVD, gdzie nie tylko Rob Coleman potwierdził komputerowego Yodę w "Mrocznym Widmie", ale także go pokazano (więcej...).

Na razie trudno spekulować, co nas czeka w tym wydaniu, mówi się o wielu zmianach i wykorzystaniu wielu nieużytych wcześniej scen. Ale bez konkretnych informacji, trudno cokolwiek powiedzieć. Jedno jest pewne, jak potwierdził niedawno Steven Sansweet, nie należy szybko oczekiwać wydania HD-DVD czy Blue-Ray. Dopóki standardy się nie przyjmą (i jeden nie wygra), Lucasfilm nie będzie eksperymentował z tymi technologiami, choć posiada wszystko, co jest potrzebne by wejść na ten rynek (więcej...).
KOMENTARZE (17)

Garść newsów o filmach

2006-08-29 17:33:00

Mnich pokonał braci! Największe rozczarowanie filmowe

W plebiscycie czytelników magazynu "Cinema", Esensji i serwisu Stopklatka.pl bezkonkurencyjnym zwycięzcą walki o tytuł "największego filmowego rozczarowania" został "Kod da Vinci" Rona Howarda (11,92 proc. głosów).

Zgadzamy się, że Howard, skądinąd przecież bardzo sprawny rzemieślnik z przebłyskami artyzmu, nie poradził sobie z przetłumaczeniem bestsellerowej powieści Dana Browna na język kina. Co zresztą - potęga marketingu - nie przeszkodziło filmowi w ulokowaniu się na 21. miejscu listy przebojów kasowych wszech czasów.

Na miejscu drugim "Wiedźmin" (3 proc. głosów) - krajowy mord na znakomitej prozie Andrzeja Sapkowskiego. Tym razem przypadek odmienny. Howard poległ, bowiem zbyt wiernie trzymał się fabuły książki i popełnił dzieło przegadane, mało filmowe. Reżyser "Wiedźmina" poległ, ponieważ zupełnie nie czuł klimatu świata Sapkowskiego. A że słaby scenariusz przeniesiono na ekran w sposób skandalicznie amatorski, nic nie mogło tego filmu uratować. Na miejscu trzecim i piątym kontynuacje "Matrix" braci Wachowskich (odpowiednio 2,96 i 1,94 proc.), za sprawą których padł mit o tym, jakoby od początku mieli całą trylogię przemyślaną w najdrobniejszych szczegółach. Guzik prawda. Jałowość swoich pomysłów scenariuszowych wypełnili pościgami, imprezami techno i Neo błąkającym się po peronie wirtualnego dworca. No i ten bełkotliwy finał, którego nie powstydziłby się scenarzysta "Revolveru".

Na miejscu czwartym sequel "Nigdy w życiu!" (2,36 proc.), zrealizowany wbrew prastarej zasadzie, że nie zmienia się zwycięskiej drużyny. I choć "Ja wam pokażę!" osiągnęło planowany wynik kasowy, nijak ma się do oryginału. Na pozycji szóstej (magia liczb) nowa wersja horroru "Omen" (1,85 proc.), która powstała chyba tylko po to, by wykorzystać potencjał marketingowy daty 6.6.06. Siódme miejsce przypadło "Troi" Wolfganga Petersena (1,66 proc.), gdzie - pośród gigantycznych dekoracji i muskułów Brada Pitta - zupełnie zaginęła magia literackiego oryginału.

Na pozycji 8. "Hi way" (1,62 proc.), czyli dowód na to, że nie każdy kabareciarz rodzi się filmowcem. Na pozycji dziewiątej uplasował się "King Kong" Petera Jacksona (1,52 proc.). Wreszcie - dziesiąty - "Aleksander" Olivera Stone'a, czyli najbardziej hollywoodzki z filmów twórcy "JFK", który pokazuje greckiego despotę jako - o zgrozo - wizjonera niosącego demokrację ciemnym ludom Azji.

Oto pierwsza 20. waszych największych filmowych rozczarowań:

1. Kod Da Vinci - 11,92%
2. Wiedźmin - 3,00%
3. Matrix: Reaktywacja - 2,96%
4. Ja wam pokażę! - 2,36%
5. Matrix: Rewolucja - 1,94%
6. Omen - 1,85%
7. Troja - 1,66%
8. Hi way - 1,62%
9. King Kong - 1,52%
10. Aleksander - 1,48%
11. Nagi instynkt 2 - 1,29%
12. Francuski numer - 1,25%
Quo vadis - 1,25%
14. Epoka lodowcowa 2: Odwilż - 1,15%
15. Gwiezdne wojny: część III - Zemsta Sithów - 1,11%
Posejdon - 1,11%
Wojna światów - 1,11%
18. Straszny film 4 - 1,02%
19. X-Men: Ostatni bastion - 1,02%
20. Czerwony kapturek - Prawdziwa historia - 0,97%

Listę nagrodzonych osób znajdziecie wkrótce na stronie.

REDAKCYJNY ANTY-TOP

Pięć największych rozczarowań filmowych według redaktorów naczelnych CINEMY, ESENSJI i STOPKLATKI.
1. Gwiezdne wojny: część I - Mroczne widmo
2. Wiedźmin
3. Matrix Reaktywacja
4. Aleksander
5. Oliver Twist

Plebiscyty to wspólna inicjatywa: Internetowego Serwisu Filmowego Stopklatka.pl, miesięcznika "Cinema" oraz Magazynu "Esensja".


Ewan McGregor i Hugh Jackman w nocnym klubie

Ewan McGregor zagra u boku Hugh Jackmana w thrillerze szwedzkiego reżysera Marcela Langeneggera "The Tourist".

McGregor wcieli się w niezbyt rozgarniętego księgowego Jonathana, który zaprzyjaźnia się z charyzmatycznym i wpływowym prawnikiem Wyattem (Jackman). Ten wprowadza urzędnika do tajemniczego nocnego klubu znanego jako "The List". Na miejscu Jonathan poznaje kobietę swoich marzeń, która... przynosi mu pecha. Po tym jak zostaje znaleziona martwa, bohater staje się głównym podejrzanym w sprawie o morderstwo oraz o kradzież 20 milionów dolarów.

Autorami scenariusza są Mark Bomback ("Constantine"), Patrick Marber ("Bliżej") oraz Jason Keller.

Zdjęcia do filmu rozpoczną się 9 października w Nowym Jorku.


Natalie Portman chce zostać prostytutką

Natalie Portman, którą na ekranach naszych kin oglądaliśmy ostatnio w "V jak Vendetta", ubiega się o rolę w czarnej komedii pt. "Johnny Postal".

Prace na planie filmu, w którym Portman miałaby wcielić się w rolę prostytutki w opałach mają się rozpocząć jesienią tego roku. Jeśli Portman wygra castingi na planie tego obrazu będzie miała okazję spotkać się z wokalistką zespołu Blondie Deborą Harry, która z kolei wcieli się tu w rolę zwariowanej na punkcie seksu motocyklistki nie pierwszej młodości. W filmie wystąpi też inny muzyk, DJ Roger Sanchez, który zagra handlującego narkotykami alfonsa.

Zdjęcia do "Johnny'ego Postala" będą kręcone w Nowym Jorku i New Jersey.


Hayden Christensen potwierdzony w "Jumper" Douga Limana

Potwierdziły się plotki, że gwiazda nowej trylogii "Gwiezdnych Wojen" Hayden Christensen dołączy do Samuela L. Jacksona, Teresy Palmer ("December Boys") i Jamiego Bella ("Billy Elliot") w nowym przygodowym filmie sci-fi Douga Limana ("Mr. & Mrs. Smith") - "Jumper". Obraz będzie ekranizacją powieść Stevena Goulda z 1992 roku.

Christensen zastąpił na planie Toma Sturridge'a ("Vanity Fair. Targowisko próżności").

Głównym bohaterem jest młody chłopak posiadający moc teleportacji (Christensen). Najpierw wykorzystuje swoją moc, by uciec od zaborczego ojca. Potem zabiera się za rabowania banków. Na jego drodze stają terroryści i stróżowie prawa. Produkcję projektu w całości sfinansuje studio New Regency.

Jackson wcieli się w agenta Narodowej Agencji Bezpieczeństwa, który będzie ścigał tytułowego bohatera. Okazuje się jednak, że ma w tym swój ukryty motyw.

Wytwórnia planuje realizację trzech filmów opowiadających o przygodach nastoletniego bohatera. Autorem scenariusza do pierwszego z nich jest David S. Goyer. Poprawki do jego tekstu wprowadza właśnie Jim Uhls ("Podziemny krąg").


Max Thieriot młodszą wersją Haydena Christensena

Max Thieriot wcieli się młodszą wersję postaci granej przez Haydena Christensena w thrillerze science fiction Douga Limana "Jumper".

Scenariusz filmu oparty jest na powieści Stevena Goulda. Christensen wcieli się w głównego bohatera o imieniu David, nastolatka, który odkrywa, iż potrafi się teleportować. Wykorzystując tę umiejętność, postanawia odnaleźć mężczyznę, którego obwinia o śmierć swojej matki. Swoimi poczynaniami zwraca na siebie uwagę Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, a także innego młodzieńca, posiadającego tę samą zdolność.

Poza Christensenen w obrazie zobaczymy jego starszego kolegę z planu "Gwiezdnych wojen" - Samuela L. Jacksona (w roli pracownika Agencji Bezpieczeństwa), Jamiego Bella (w roli chłopaka, który do perfekcji opanował sztukę teleportacji) i Teresę Palmer.

Oryginalny scenariusz pióra Davida Goyera przerobił Simon Kinberg. Obraz zostanie wyprodukowany wspólnymi siłami Regency Enterprises i 20th Century Fox, które liczą, iż "Jumper" otworzy fantastyczno-naukową trylogię. Budżet ma wynieść około 100 milionów dolarów. Prace na planie mają ruszyć lada dzień. Ekipa odwiedzi Japonię, Włochy i Kanadę. Najwięcej czasu spędzi w Nowym Jorku.

Przypomnijmy, iż producentami "Jumper" są Lucas Foster, Simon Kinberg i Jay Sanders. Całość ma zostać wzbogacona o zaawansowane efekty specjalne.

Thieriot ostatnio zagrał w filmach "Łapcie tę dziewczynę" i "The Pacifier".


Indiana Jones nie będzie kobieciarzem

George Lucas chciał, aby Indiana Jones był kobieciarzem w stylu Jamesa Bonda, jednak nie zgodzili się na to Steven Spielberg i Harrison Ford.

Twórca "Gwiezdnych wojen" wyobrażał sobie postać bezwstydnego archeologa podróżnika, którego szalony styl życia zawstydziłby nawet samego Casanovę, więc stanowczy protest ze strony Spielberga i Forda bardzo go rozczarował.

- W mojej wersji Jones miał być międzynarodowym playboyem w stylu Jamesa Bonda. Facetem, który włóczy się po kasynach i klubach nocnych z tłumem panienek. Niestety Steven i Harrison nie byli zachwyceni moim pomysłem - wspomina reżyser.

Przypomnijmy, że obecnie trwają prace nad scenariuszem czwartej części przygód dzielnego archeologa.

"King Kong", "Monachium", "Tajemnica Brokeback Mountain". Dla kogo World Soundtrack Awards?

Ogłoszono nominacje do World Soundtrack Awards. Nagrody dla najlepszych kompozytorów filmowych, ścieżek dźwiękowych i utworów skomponowanych na potrzeby filmu przyznawać będą członkowie World Soundtrack Academy.

World Soundtrack Academy powołana została do życia w 2001 roku i skupia już 250 członków. Kompozytorzy swoje nagrody przyznają w trzech kategoriach: Kompozytor, Soundtrack oraz Piosenka . W późniejszym terminie członkowie Akademii wybiorą także kompozytorskie odkrycie roku.

Tegoroczna cereomonia rozdania World Soundtrack Awards odbędzie się 14 października. Jak co roku będzie jednym z elementów Flanders International Film Festival w belgijskim mieście Ghent.

Lista tegorocznych nominacji wygląda następująco:

KOMPOZYTOR
Danny Elfman za film "Charlie i fabryka czekolady"
Alberto Iglesias za film "Wierny ogrodnik"
Dario Marianelli za film "Duma i uprzedzenie "
James Newton Howard za film "King Kong"
John Powell za film "Epoka lodowcowa 2: Odwilż"

ŚCIEŻKA DŹWIĘKOWA
Gustavo Santaolalla za film "Tajemnica Brokeback Mountain"
James Newton Howard za film "King Kong"
John Williams za film "Monachium"
Dario Marianelli za film "Duma i uprzedzenie"
Alberto Iglesias za film "Wierny ogrodnik"

PIOSENKA (napisana specjalnie do filmu)
"A Love That Will Never Grow Old" z filmu "Tajemnica Brokeback Mountain" muzyka: Gustavo Santaolalla; słowa: Bernie Taupin; wykonanie: Emmylou Harris
"Can't Take It In" z filmu "Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa" muzyka: Harry Gregson-Williams; słowa i wykonanie: Imogen Heap
"Magic Works" z filmu "Harry Potter i Czara Ognia" muzyka i słowa: Jarvis Cocker; wykonanie: Cocker, Jonny Greenwood, Philip Selway, Steve Mackey, Steve Claydon, Jason Buckle
"Mdlwembe" z filmu "Tsotsi" muzyka: Kabelo "Kaybee" Ikaneng, słowa i wykonanie: Zola
"Our Town" z filmu "Auta" muzyka i słowa: Randy Newman; wykonanie: James Taylor

KOMENTARZE (0)

Piraci pokonali Zemstę Sithów

2006-08-22 22:23:00 Stopklatka.pl

Przekroczenie przez "Piratów z Karaibów: Skrzynię umarlaka" pułapu 400 milionów dolarów to bez wątpienia najważniejsze wydarzenie minionego weekendu. Na czele box office’u, po raz trzeci z rzędu, "Talladega Nights: The Ballad of Ricky Bobby".

"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" stali się tym samym siódmym tytułem w historii amerykańskiego przemysłu filmowego, który w Stanach Zjednoczonych zarobił ponad 400 milionów dolarów (bez uwzględniania inflacji).

1. "Titanic" (1997) - 600,8 miliona dolarów wpływów.
2. "Gwiezdne wojny" (1977) - 461 milionów.
3. "Shrek 2" (2004) - 441,2 miliona.
4. "E.T." (1982) - 435,1 miliona.
5. "Gwiezdne wojny: Mroczne widmo" (1999) - 431,1 miliona.
6. "Spider-Man" (2002) - 403,7 miliona.
7. "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" (2006) - 401,1 miliona.

Przypomnijmy, że "Skrzynia umarlaka" przed siedmioma tygodniami ustanowiła nowy rekord otwarcia wszech czasów (135,6 miliona dolarów; poprzedni, należący do "Spider-Mana", został pobity o ponad 20 milionów!), a także stała się najbardziej kasowym filmem w historii wytwórni Disneya (pokonując "Gdzie jest Namo" - 339,7 miliona dolarów). Dodajmy jeszcze, że "Klątwa Czarnej Perły" z 2003 roku zarobiła w Stanach 305,4 miliona dolarów i 348,5 miliona poza Ameryką. "Skrzynia umarlaka" na rynku zewnętrznym ma już na koncie ponad 500 milionów dolarów.

Dziś "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" za Oceanem zgromadzili 5 milionów dolarów (ósma pozycja) po zaledwie 31% spadku frekwencji. W tabeli wszech czasów pokonają oczywiście jeszcze "Spider-Mana" i ostatecznie zajmą najprawdopodobniej miejsce za "Mrocznym widmem". Chociaż, "Shrek 2" po siódmym weekendzie miał na koncie 408,1 miliona dolarów i 5,8 miliona podczas weekendu.


Na 8 pozycji znajduje się Zemsta Sithów z 380 milionami. Czy „Skrzynia Umarlaka” pokona TPM, zobaczymy w najbliższej przyszłości.
KOMENTARZE (12)

Gwiezdne Wojny w HD – nowe informacje

2006-08-20 21:37:00 Resztki Imperium

Co prawda, niedawno świat obiegły informacje, że Lucasfilm nie szykuje się do wydania sagi w formie HD-DVD (ani Blue-ray), ale to nie oznacza, że rezygnuje z tych technologii. Fakt faktem, że matrycę do produkcji kopii w wysokiej rozdzielczości Lucasfilm już posiada (więcej), ale brak standardu z pewnością powstrzyma na wiele lat produkcję płyt.
Swoją drogą producenci obu standardów starają się prześcignąć konkurencję, choćby tym, że np. Blue-ray nie będzie obsługiwał ograniczeń regionalnych, co może doprowadzić do zniknięcia ich również niebawem na rynku DVD. Ale HD to nie tylko rynek płyt, ale też TV. I tam właśnie pojawią się pierwszy raz Gwiezdne Wojny, całkowicie omijając wojnę HD-DVD i Blue-Ray.

Cinemax zawarło umowę z Lucasfilmem w tej sprawie. Należąca do Time Warner firma, zamierza już w październiku przeprowadzić kampanię reklamową i po raz pierwszy pokazać światu sagę w nowej formie. Co prawda, dwa ostatnie filmy „Zemsta Sithów” i „Atak Klonów” pojawiły się w HD oddzielnie na HBO i Cinemax, premierę AOTC HD, Fox ma już nawet za sobą, to jednak oryginalna trylogia nigdy nie była oferowana w tym formacie. A już samo prezentowanie wszystkich filmów razem w tej technologii to potężne wyzwanie, ale i ważna informacja nie tylko dla fanów.

W tamtym roku firma Spike TV ogłosiła, że ubiega się o ekskluzywny kontrakt na wyświetlanie w tej technologii sagi, lecz nie może stać się to przed rokiem 2008, choćby dlatego, że SpikeTV do dnia dzisiejszego nie ma kanału HD.

Tymczasem z wielu źródeł wynika, że na Cinemax będzie dostępna dokładnie ta sama wersja, co na DVD.
Na razie nie wiadomo na jak długo będzie obowiązywać umowa z Cinemax. Prawdopodobnie filmy również pojawia się w HBO.

Niestety oficjalnie Cinemax odmawia komentarza w tej sprawie.
KOMENTARZE (3)

Kolejne nagrody dla „Zemsty Sithów”

2006-08-13 18:08:00 RI

Zemsta Sithów zdobyła dwie nagrody na Dziewiątych Corocznych Nagrodach DVD z Leonardem Maltinem (człowiek, który prowadził wywiad z Lucasem na słynnym wydaniu trylogii na VHS z roku 1995), które odbyły się w Hiltonie w Los Angeles, podczas Entertainment Media Expo (EMX) – 8 sierpnia.

Zemsta zdobyła nagrody w kategorii Najlepsza Prezentacja Wizualna i Najlepsza Prezentacja Dźwiękowa, pozostałe przypadły filmom „Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i Stara Szafa” (3 nagrody) oraz „King Kong: Edycja Kolekcjonerska (1933)” (2 nagrody).


Warto dodać, że nie są to jedyne nagrody dla Zemsty. Epizod III niedawno otrzymał również Saturny w kategorii najlepszy film SF oraz najlepsza Muzyka.
KOMENTARZE (14)

Saga na HD DVD

2006-08-07 18:50:00 RI

Steve Sansweet na Comic-Con wypowiedział się między innymi na temat wydania sagi na HD DVD.

W USA do dnia dzisiejszego sprzedano już tysiące odtwarzaczy HD DVD. Sam Sansweet stwierdził, że na razie poczeka z zakupem, bo sytuacja przypomina wojnę standardów VHS i Beta. Dopóki producenci nie porozumieją się, co do standardu, rynek będzie zagubiony.

Z drugiej strony Sansweet wyraził obawy, żeby przez to, nie stało się to, co stało się z technologią laserdisków, która nie mogąc się dogadać, co do standardów nagle została zastąpiona przez inną (DVD).
Czy HD-DVD czeka to samo? Nie wiadomo.

Potem Sansweet dodał, że długo zwlekano z wydaniem klasycznej trylogii na DVD, dlatego, że rynek nie był gotowy. Jeśli chcemy mieć sagę w HD-DVD, to najpierw musimy mieć nabywców i rynek. Na dzień dzisiejszy ten rynek nie jest jeszcze dojrzały.
Po pierwsze musi być wystarczająca liczba odtwarzaczy na rynku, by można było się zająć przygotowaniem edycji, by jej sprzedaż przynajmniej pokryła koszty. Oczywiście ludzie w Lucasfilm bacznie obserwują rynek, ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnych planów edycji HD-DVD.
Wszystko zależy tylko i wyłącznie od rynku.
KOMENTARZE (6)

„Piraci z Karaibów” pokonali „Zemstę Sithów”

2006-07-11 22:49:00 Stopklatka.pl

Według wstępnych informacji "Piraci z Karaibów: Skrzynia Umarlaka" pobili rekord otwarcia z pierwszego dnia wyświetlania. Na ich konto wpłynęło w piątek 55,5 miliona dolarów.

Dotychczasowy rekord wyświetlania z pierwszego dnia należał do "Zemsty Sithów", która w ciągu pierwszego dnia obecności w amerykańskich kinach osiągnęła wpływy sięgające 50 milionów dolarów. Trzecie miejsce na liście najlepszych wyników box office’owych z pierwszego dnia wyświetlania należy do filmu "X-Men: Ostatni bastion" (45,1 miliona dolarów).

Wiele wskazuje na to, że drugie przygody Piratów z Karaibów pobiją rekord otwarcia z całego weekendu należący od 2002 roku do "Spider-Mana". Szacunkowe dane z całego weekendu znane będą jutro wieczorem.

KOMENTARZE (17)

„Zemsta Sithów” w systemie HD - zdjęcia

2006-06-18 23:31:00 MF.com, Wikipedia

W sieci pojawiło się wiele zdjęć, ukazujących „Zemste Sithów” w bardzo wysokiej rozdzielczości, wyższej nawet od tego co możemy podziwiać w czasie oglądania filmu z płyty DVD. Chodzi o system HD – high definition, czyli najwyższy standard w zapisie obrazu wideo, obecnie dostępne w dwóch różnych rozdzielczościach — 1080p i 720p.
Wideo używane w zwykłych telewizorach jest to wideo w standardzie standard definition i ma maksymalnie 480 widocznych linii szczegółów. Wideo w standardzie high definition może ich mieć 1080. Obraz w high definition jest ostrzejszy i wyraźniejszy niż zwykłe wideo, co szczególnie widać na dużych ekranach. Obecnie w rozdzielczości tej realizowane są także filmy kinowe.


Poniżej prezentujemy zdjęcia ROTS HD w rozdzielczości 1080p:

Zdjęcie 1, Zdjęcie 2, Zdjęcie 3, Zdjęcie 4, Zdjęcie 5, Zdjęcie 6, Zdjęcie 7, Zdjęcie 8, Zdjęcie 9, Zdjęcie 10, Zdjęcie 11, Zdjęcie 12, Zdjęcie 13, Zdjęcie 14, Zdjęcie 15, Zdjęcie 16, Zdjęcie 17, Zdjęcie 18, Zdjęcie 19, Zdjęcie 20, Zdjęcie 21, Zdjęcie 22, Zdjęcie 23, Zdjęcie 24, Zdjęcie 25, Zdjęcie 26, Zdjęcie 27, Zdjęcie 28, Zdjęcie 29
KOMENTARZE (19)

MTV Movie Awards rozdane

2006-06-05 16:05:00 Zabrak za Film.onet.pl

Film.onet.pl donosi:

Dramat "Tajemnica Brokeback Mountain" oraz komedia "Polowanie na druhny" zdobyły po pięć statuetek MTV Movie Award.

Jake Gyllenhaal - odtwórca jednej z głównych ról w dramacie opowiadającym o zakazanej miłości dwóch kowbojów, został nagrodzony za najlepszą kreację męską. Aktor oraz jego filmowy partner, Heath Ledger, zwyciężyli również w kategorii "najlepszy pocałunek". Parze udało się pokonać takie sławy jak Brad Pitt i Angelina Jolie, którzy zostali nominowani za namiętne pocałunki w komedii sensacyjnej "Mr. & Mrs. Smith". Świeżo upieczeni rodzice nie odeszli jednak z pustymi rękoma. Para została doceniona za... najlepszą bójkę.

Laury za najlepszy film powędrowały do twórców komedii "Polowanie na druhny". Aktorzy grający w obrazie zostali również nagrodzeni za najlepszą pracę zespołową. Steve Carell został doceniony za najlepszą rolę komediową za udział w produkcji "40-letni prawiczek".

Nagrodzę za całokształt twórczości odebrał Jim Carrey, a Spike Lee otrzymał Silver Bucket of Excellence za film z 1989 roku "Do The Right Thing".

Wśród pozostałych nagrodzonych znaleźli się Hayden Christensen za rolę młodego Dartha Vadera w "Gwiezdnych wojnach. Część III - Zemsta Sithów" oraz Christian Bale - uhonorowany w przeciwnej kategorii - najlepszego bohatera za udział w filmie "Batman: Początek".

Galę, która odbyła się w Los Angeles w ubiegłą sobotę, poprowadziła Jessica Alba. Aktorka została również nagrodzona w czasie uroczystości za najbardziej seksowną rolę w filmie "Sin City - Miasto grzechu".

Ceremonia z rozdania nagród zostanie wyemitowana przez MTV 8 czerwca.

KOMENTARZE (20)

Zemsta dostaje dwa Saturny

2006-05-06 17:31:00

Akademia Science Fiction, Fantasy i Horrory nagrodziła film „Zemsta Sithów” w dwóch kategoriach na dorocznym 32 już rozdaniu swych nagród zwanych Saturnami. Odbyło się to w Universal City. Z pośród dziesięciu nominacji, które zgarnęły Gwiezdne Wojny, Epizod III tryumfował w kategorii Najlepszy Film Science Fiction oraz najlepsza muzyka. Nagrodę dla najlepszego filmu SF odebrał Rick McCallum.

Poza Zemstą Saga wygrała jeszcze jedną nagrodę w kategorii Najlepsza Gra Komputerowa SF, dzięki Battlefrontowi II.
KOMENTARZE (0)
Loading..