że RE 2 sucks ? Nie ? No więc RE (obie części zresztą) sucks !

Nie żyjesz. Zdajesz sobie z tego sprawę, prawda. Oooj, biedaku. Było milo poznać. Adieu.

dorośnij

dobrze że zainwestowałem w nową zbroje bo powiem ci ze RE2 jaki i jedynka mnie też nie zachwyciły... z blotem bym ich nie mieszał ale spodziwałem się horroru (sam nie wiem dlaczego) a dostałem jedną wielką jatke na której lekko przysypiałem...

Mefcio - ciemu? Glu glu, Sheduś nieeee chceeeee...łeeeeeeeee!

Strid - a nie mówiłem ci już kiedyś, że ty nie masz dobrego gustu?

<joke oczywiście, nie obrażaj się >

Coma Ci się nie podoba (jak zaznaczyłeś w topicu o tym zespole), Resident Evil Ci się nie podoba... to CO ci się podoba...?

jesteś, żebym Ci opowiadał takie świństwa Jeno o SW mogę Ci powiedzieć. One mi się podobają

no, plossie

...zależy, czy ten na Twoim avatarze to Ty

Shedao Shai napisał:
Strid - a nie mówiłem ci już kiedyś, że ty nie masz dobrego gustu?
-----------
Shed - a nie mówiłem ci już kiedyś że to ty nie masz dobrego gustu?

<również joke Kazdy ma swój gust i upodobania >

Shedao Shai napisał:
...zależy, czy ten na Twoim avatarze to Ty
-----------

No jak to ? Nie poznajesz mnie ?

Przepraszam... kochanie

ale pamiętajcie. na groźnym polu miłości dobry jest ktoś hmmm..... ja jestem dobry.... ale o tym to wie Guf pamiętajcie- nie liczy się płeć, liczy się uczucie Co do Resident Evil hm..... jedynka świetna, dwójki już nie oglądam.... Zombi to ultramodny temat, ja mam dwóch w domu, więc nie jest dla mnie zbyt frapujący. Swoją drogą to muszę zobaczyć Ocean`s twelve!

bo z kontekstu nie wynika

...ale wiesz... zrozum... bylem kiedyś z Mefiaczkiem... trochę czułości od czasu do czasu tez mu muszę okazać

nie podoba mi się to, słonko ty moje

...oczekiwała ode mnie poświęcenia w rodzaju żadnych kontaktów z Mefim?

ale chcę wyłączność na "kochanie"

...no dobrze, Mefiaczek będzie tylko moją maskotką

maskotkę :>

...co się kopie, pluje, tarmosi, gryzie i rzuca nim a cio? ^.^

że znajdź sobie inną, chyba, że też chcesz zostać pogryziony, potarmoszony, pluty, pokopany i porozrzucany

...bo pozbędę się wobec Ciebie resztek czulości :>

je miałeś ?

nie odczuwaleś?

nie bardzo...

...już nie zobaczysz <strzela focha>

RE und RE2 sucks (chcesz sprzątnąć glinę?)

się nie zna :]

o co chodzi? (rozgląda się półprzytomnie)

...że Kapiszon bluzga Film Wszechczasów

(niemrawo grzebie w torbie, wyciąga jakąś zużytą - nie pytajcie w jaki sposób - gazetę) a tu piszą, że to kicha... bo mówimy o resident evil 2, czy nie?

RE 2 właśnie zamówiłem sobie niedawno na DVD, dołączy do mojej niezwykle skromnej kolekcji na półce - obok Re 1 i Blade`a To wspaniały film!

bo jakoś nie mam czasu na oglądanie.

ostatnio obejrzałam ukochane "Gangi Nowego Jorku" w związku z pracą domową z inglisha... i tradycyjnie się usmarkałam że aż.

Kasia napisała:
ostatnio obejrzałam ukochane "Gangi Nowego Jorku" w związku z pracą domową z inglisha... i tradycyjnie się usmarkałam że aż.
-----------
Hmmm... na śmierci Qui-Gona... Liama Neesona, znaczy się?

to jest primo (choć przyznaję, że na punkcie sceny bitwy mam takiego bzika, że oglądanie filmu zajmuje mi trzy godziny - bo ponaqd pół to jest cofanie suwaka -> i jeszcze raz, i jeszcze raz... na dodatek jest tam moje ukochane "signal to noise" Petera Gabriela), a secundo - to finał filmu - mniej więcej, jak boski Leo mówi o tych, co zginęli w zamieszkach, a w tle U2... ooo, to już idzie cała paczka chusteczek....

skąd wiem? Moc mi podpowiada A tak serio, to z całego tego filmu też mnie ta scena bardzo wzruszyła...

dają w tym wypadku cudo

ps. jak tam ROTS?

ale tak w skrócie: podobał się Trza się będzie wybrać drugi raz

to trza sie wybrac trzeci raz
ale to po wycieczce...

chce się z tobą skontaktować komem i nie moge. dlaczego?

...masz trochę czytania, zapraszam tu: http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=152443 ogółem średnio....

prawdziwy horror to wy przejdziecie dopiero w liceum!

ja rozumiem, że to okrucieństwo to wpływ na twą psychikę kultury Yuuzhańskiej, ale przystopuj trochę

wiesz.... ostatnio na GG miał w opisie "ja wszystkich was przerżne!" ..... a że chłopak zna swoje możliwości (dzisiejsza chemia czyni cuda ) to ja już kupiłem sobie zabezpieczenie ..... do Belgi??? a to tam dajągejowskie śluby??

to primo, secundo - nie dają tam takich ślubów. tertio - mieszka tam pewien młodzieniec, który niedawno poprosił mnie między innymi o emaila. Nic nie sugeruję rzecz jasna (ale cała moja rodzina tak ), ale to przyzwoity (słyszysz shed?!) i rozsądny młodzieniec.
Na pocieszenie dodam, że ma w tej belgii dziewczynę chociaż nigdy nic nie wiadomo...

sugerowałem że jesteś facet?? .. znowu sienie zrozumieliśmy
uuuuu...... chłopak cie poprosił o emaila?!!... no to kiedy ślub?? .. zaraz... ostatnio jedna dziewczyna dała mi emaila.. a ja go wziąłem.. czy to oznacza ż jesteśmy zaręczeni??

raz:
co do mojej płci i twoich wyobrażeń - takie odniosłam wrażenie.

dwa:
Z TYM EMAILEM I PSEUDOZARĘCZYNAMI TO WYMYSŁ MOJEJ RODZINY, A NIE MNIE - (uups, caps się włączył) - ja poczekam do wakacji wtedy może coś się zrobi...

looool

miło wiedzieć Ale... uważaj, bo ktoś będzie zazdrosny... i wcale nie chodzi o Twojego Szedała

czuję tu jakąś sugestię...

zmodyfikowana???? .... znaczy.... znaczy że MASZ SIUSIAKA???????

No tak... gdybyś mi pokazała TAKIE CUŚ ..to z pewnością bym zszedł

tu pewnych epitetów, ale mi Anor skasuje posta, więc...

GENETYCZNIE ZMODYFIKOWANA nie oznacza MUTACJI W OBRĘBIE PŁCIOWYM, tylko NOWE MOŻLIWOŚCI DLA OSOBNIKA DANEGO GATUNKU, KTORYCH JEGO PRZODKOWIE NIE POSIADALI. Innymi słowy, mogę mieć geny innego gatunku, które usprawniają moje ciało.

Do twojej informacji - mam nietypowe erytrocyty, odporne na odwodnienie organizmu, zdolność do przeżycia zamrożenia, wyjątkowo efektywny układ mięśniowy, podwójną soczewkę w gałce ocznej, nadzwyczajna zdolność do regeneracji... nie licząc Mocy, oczywiście
jak sobie jeszcze coś przypomnę, to ci powiem

nie używaj TYCH epitetów bo Anor jest zazdrosny i by ci posta wykasował

GENETYCZNIE ZMODYFIKOWANA (...)oznacza NOWE MOŻLIWOŚCI DLA OSOBNIKA DANEGO GATUNKU ..... hm....ale posiadanie siusiaka dało by cie baaardzo duzo nowych możliwości!! ... w tym sikanie na stojąco

KTORYCH JEGO PRZODKOWIE NIE POSIADALI ... no to mam racje... nie sądze bowiem aby twoje przodkinie posiadały siusiaki

Innymi słowy, mogę mieć geny innego gatunku, które usprawniają moje ciało eeeeee..... a to wy kobiety nie jesteście osobnym gatunkiem???

Hm.. . a co do twoich zdolności .... jeśli nie potrafisz latać, nie masz laserowego wzroku, siły giganta, mięśni z gumy i prędkości światła... to marne te twoje genetyczne modyfikacje ......

ZBANUJ TEGO MANIAKA SEKSUALNEGO, BO JA NORMALNIE Z NIM NA MOIM TOPICU DŁUŻEJ NIE WYTRZYMAM! ŻĄDAM DWÓCH DNI NIEMOŻNOŚCI WPISYWANIA SIĘ NA FORUM, NECH WSZYSCY MAJĄ ŚWIĘTO!

to mało Conajmniej 2 tygodnie by się sprzydały

jak ty opowiadasz tylko o dupaczce to jest ok, a jak ja wtrące jedno słówko kojażące się to już jest źle to nie fer.. to jest dyskryminacja a nawet rasizm

nie opowiadam, a ty nagminnie zajmujesz się seksem. mam dość.

opowiadasz ...a wogóle to kto mi słał ostatnio całusa!!! ... ... twoje czyny świadczą o tobie.. .jesteś erotomanką

ale potrzebuje twej pomocy.

nie mów, że buzi w policzek tak ci się spodobało, że domagasz się jeszcze...

ceta napisał:

jest wielke kobiet które chętnie by poszło do wojska, ale nie ma ich tam nie dlatego ze nie wypada, nie dlatego ze nie moga itp. tylko dlatego ze kazdy prawie facet na ziemi miałby problem słuchac kobiety-generała ....

Ten argument osobiście w ogóle do mnie nie trafia - troche już w życiu pracowałem i naprawdę nie było dla mnie różnicy czy polecenie wydaje mi szef czy szefowa. (byle to co mówili miało ręce i nogi )

podobnie z polityką itd.

Przecież istnieją kobiety na wysokich stanowiskach w polityce i biznesie..

A jezeli chodzi o odreagowanie to sory ale kazdy wielki dyktator , kazdy "wielki" ktory wypowiedziął komus wojne i ją prowadzi czy prowadzi w historii kosztem wszystkiego - to facet .. wiec kto odreagowuje ...

A Caryca Katarzyna II to co?
Odreagowuje ten kto ma ochotę. W Iraku kobieta-żołnierz znęcała się nad jeńcami tak samo jak jej jak koledzy. A gdzieś czytałem, że nawet jeszcze bardziej. Ktoś tam udowadniał, że to przez kobiece emocjonalne zaangażowanie - by udowodnić facetom za wszelką cenę, że na każdym polu potrafi być lepsza (również w znęcaniu się nad jeńcami)

Jasne, że faceci są (przeciętnie) bardziej agresywni. Tak jesteśmy uwarunkowani genetycznie, ponieważ mężczyzna ma rodowód myśliwego (myśliwy odbiera życie) a kobieta - matki, tej która opiekuje się domowym ogniskiem, która daje życie a nie je odbiera. Tak jesteśmy uwarunkowani biologicznie. Różnimy się i dlatego w jednych zawodach będą lepsi mężczyźni a w innych kobiety - to jest naturalne. Totalne równouprawnienie jest niemożliwe.

Kyle Katarn napisał:
Ten argument osobiście w ogóle do mnie nie trafia - trochę już w życiu pracowałem i naprawdę nie było dla mnie różnicy czy polecenie wydaje mi szef czy szefowa. (byle to co mówili miało ręce i nogi )

hah! a jednak jak pogadasz z tymi koleszkami z wojska może okazać się cos innego

Przecież istnieją kobiety na wysokich stanowiskach w polityce i biznesie..

ile? na których ? jak długo tam były ? i czy było to naprawdę ważne stanowiska „sekretarek” ? przykład Beger odpada

A Caryca Katarzyna II to co?

no z tego co wiem to Katarzynka lubiła tez na zwierzętach odreagowywać ... wiec jej przykład jest trochę kiepski

Odreagowuje ten kto ma ochotę. W Iraku kobieta-żołnierz znęcała się nad jeńcami tak samo jak jej jak koledzy. A gdzieś czytałem, że nawet jeszcze bardziej. Ktoś tam udowadniał, że to przez kobiece emocjonalne zaangażowanie - by udowodnić facetom za wszelką cenę, że na każdym polu potrafi być lepsza (również w znęcaniu się nad jeńcami)

no widzisz czyli mimo wszystko zaczęło się od faceta, bo to on zawsze udowadnia ze jest lepszy albo inaczej "on przecież nie musi udowadniać, on jest"

Jasne, że faceci są (przeciętnie) bardziej agresywni. Tak jesteśmy uwarunkowani genetycznie, ponieważ mężczyzna ma rodowód myśliwego (myśliwy odbiera życie) a kobieta - matki, tej która opiekuje się domowym ogniskiem, która daje życie a nie je odbiera. Tak jesteśmy uwarunkowani biologicznie. Różnimy się i dlatego w jednych zawodach będą lepsi mężczyźni a w innych kobiety - to jest naturalne. Totalne równouprawnienie jest niemożliwe

no pewno ze jest niemożliwe, dlatego właśnie tak JORowi odpisałam bo osobiście nie podniosę karabinu który trochę waży i jest dla mnie za ciężki poprostu ....
A inną sprawą jest to, że większości sam system, organizacja naszego wojska nie odpowiada a nie to że nie ma tam też kobiet-żołnierzy...

ceta napisał:

hah! a jednak jak pogadasz z tymi koleszkami z wojska może okazać się cos innego

To inna rzecz - u nas jest głęboka komuna a nie nowoczesne wojsko. Dla oficera to wstyd rozmawiać z szeregowcem. A w US Army oficer przysiada się do swoich żołnierzy na stołówce.
Więc na pewno stereotypy różne pokutują u nas.

ile? na których ? jak długo tam były ? i czy było to naprawdę ważne stanowiska „sekretarek” ? przykład Beger odpada

Ej, nie dyskryminuj posłanki Beger To może Gronkiewicz-Watlz i Suchocka? Napewno nikt im drogi do kariery nie zamykał. Poprostu kobiety się mniej na takie stanowiska pchają

no z tego co wiem to Katarzynka lubiła tez na zwierzętach odreagowywać ... wiec jej przykład jest trochę kiepski

To przecież kolejny przykład kobiety na wysokim stanowisku. W dodatku zaborczej i agresywnej

no widzisz czyli mimo wszystko zaczęło się od faceta, bo to on zawsze udowadnia ze jest lepszy albo inaczej "on przecież nie musi udowadniać, on jest"

Co ty opowiadasz, przecież badania naukowe dowodzą, że kobiety żyją dłużej i na dłuższą metę są odporniejsze psychiczne od mężczyzn! Także to my jesteśmy tymi pokrzywdzonymi przez naturę więc jak możemy być lepsi? Nasz kulawy chromosom X ma uwaloną nóżkę, dlatego żeby obciachu nie było to go Y nazwali

no pewno ze jest niemożliwe, dlatego właśnie tak JORowi odpisałam bo osobiście nie podniosę karabinu który trochę waży i jest dla mnie za ciężki poprostu ....
A inną sprawą jest to, że większości sam system, organizacja naszego wojska nie odpowiada a nie to że nie ma tam też kobiet-żołnierzy...


Tu się zgadzam. Ale kobiety też kończą szkoły oficerskie - nikt im nie zamyka drogi do kariery w woju - chcą to mają. A, że wojsko jest zdominowane przez mężczyzn to inna rzecz, bo to właśnie męski zawód. Sama widzisz - zdrowe na umyśle kobiety jak Ty nie chcą iść do wojska

ps
Jeśli kobiety chcą 100% równouprawnienia i iść do wojska to trzeba by tak jak pisze JOR - zrobić pobór wśród kobiet, powołać żeńskie jednostki i przeszkolić żeńską kadrę dowódczą - byłby spokój z tymi cyrkami o dyskryminację i inne molestowania

Kyle Katarn napisał:
Więc na pewno stereotypy różne pokutują u nas.

w sumie to wszystko o czym tu gadamy prawie to dla mnie stereotyp; ale nie wzieły sie same, ktoś je wymyślił - kobieta czy mezczyzna

Poprostu kobiety się mniej na takie stanowiska pchają

bo stara sie je do koryta nie dopuścić lepiej im przynosić z koryta niż tam dopuszczać (w wiekszosci męskie myślenie)

To przecież kolejny przykład kobiety na wysokim stanowisku. W dodatku zaborczej i agresywnej

no dobra to przykładow mozemy mieć jeszcze pare Maria Teresa, Elzbieta I, czy tam nawet Kleopatra.... o każdy zaraz powie ze one rządziły jak facet

Co ty opowiadasz, przecież badania naukowe dowodzą, że kobiety żyją dłużej i na dłuższą metę są odporniejsze psychiczne od mężczyzn! Także to my jesteśmy tymi pokrzywdzonymi przez naturę więc jak możemy być lepsi? Nasz kulawy chromosom X ma uwaloną nóżkę, dlatego żeby obciachu nie było to go Y nazwali

bo mężczyzni sami nawzajem sie wykańczaja swoją ambicją i dominacją [patrz na lwy ktore non stop walczą, a samice tylko siedza, żyją, i patrzą ]

Tu się zgadzam. Ale kobiety też kończą szkoły oficerskie - nikt im nie zamyka drogi do kariery w woju - chcą to mają. A, że wojsko jest zdominowane przez mężczyzn to inna rzecz, bo to właśnie męski zawód. Sama widzisz - zdrowe na umyśle kobiety jak Ty nie chcą iść do wojska

mysle ze owszem zamyka sie im droge do kariery, nie tylko w woju i to ze sie na takie stanowiska nie pchaja nie ma nic do rzeczy. mam swoje zdanie

ps
Jeśli kobiety chcą 100% równouprawnienia i iść do wojska to trzeba by tak jak pisze JOR - zrobić pobór wśród kobiet, powołać żeńskie jednostki i przeszkolić żeńską kadrę dowódczą - byłby spokój z tymi cyrkami o dyskryminację i inne molestowania

sam pisales 100% jest niemozliwe, bo wynika z natury i kropka. A JORowi to chodzi oto ze jemu sie nie chce iść [i dobrze!] i wolałby zeby jakas kobieta za niego poszła np: taka ktorej wszystko wolno jak wyżej gadali
a za tym przeszkoleniem to pewnie ze jestem, czemu by nie, kurs samoobrony no oczywiscie nie przed kobieta tylko przed facetem

ceta napisał:
w sumie to wszystko o czym tu gadamy prawie to dla mnie stereotyp; ale nie wzieły sie same, ktoś je wymyślił - kobieta czy mezczyzna

Dobra pójdźmy na kompromis - ludzie je wmyślili

bo stara sie je do koryta nie dopuścić lepiej im przynosić z koryta niż tam dopuszczać (w wiekszosci męskie myślenie)

No kurcze, chłopy się dla kobiet zaharowują to jeszcze źle Zresztą to też z naszego dziedzictwa wynika - zobacz wątek o myśliwym
To mężczyzna jest od zdobywania pokarmu - taki jest Boski porządek a kobiety chcą go zakłócać

no dobra to przykładow mozemy mieć jeszcze pare Maria Teresa, Elzbieta I, czy tam nawet Kleopatra.... o każdy zaraz powie ze one rządziły jak facet

Tak właśnie powiem

bo mężczyzni sami nawzajem sie wykańczaja swoją ambicją i dominacją [patrz na lwy ktore non stop walczą, a samice tylko siedza, żyją, i patrzą ]

No to Wy kobiety się macie lepiej!! Po co Wam to pieskie męskie życie? Nie kumam po co się do niego tak kobiety pchają skoro jest gorsze?

mysle ze owszem zamyka sie im droge do kariery, nie tylko w woju i to ze sie na takie stanowiska nie pchaja nie ma nic do rzeczy. mam swoje zdanie

Ok. nie ma sprawy ja to szanuję. (Jestem tolerancyjnym samcem więc Ci pozwalam

sam pisales 100% jest niemozliwe, bo wynika z natury i kropka. A JORowi to chodzi oto ze jemu sie nie chce iść [i dobrze!] i wolałby zeby jakas kobieta za niego poszła np: taka ktorej wszystko wolno jak wyżej gadali

Wiem, i my to piszemy z przekory żeby uświadomić kobietom, że one również straciły by na takim "równouprawnieniu".

a za tym przeszkoleniem to pewnie ze jestem, czemu by nie, kurs samoobrony no oczywiscie nie przed kobieta tylko przed facetem

A skąd myślisz się biorą tacy bandyci?? Między innymi stąd, że miejsc pracy nie mają! A dlaczego? Bo im wyemancypowane kobiety zabrały Zamiast opiekować się słabszym psychicznie mężem to im się bizneswoman zachciało być i na rodzinę czasu nie mają Przez to kobiety pośrednio tworzą stada sfrustrowanych samców, którzy nie mają co zrobić ze swoim życiem i idą na ludzi napadać

Kyle Katarn napisał:
Dobra pójdźmy na kompromis - ludzie je wmyślili

lubie kompromisy to jedyna dobra rzecz miedzy facetem a kobieta

bo stara sie je do koryta nie dopuścić lepiej im przynosić z koryta niż tam dopuszczać (w wiekszosci męskie myślenie)
No kurcze, chłopy się dla kobiet zaharowują to jeszcze źle Zresztą to też z naszego dziedzictwa wynika - zobacz wątek o myśliwym
To mężczyzna jest od zdobywania pokarmu - taki jest Boski porządek a kobiety chcą go zakłócać

eee tam tak chłopom wygodnie
a no taaaa - Boski porządek , ciekawe Pan Bóg tez jest facetem bić go

no dobra to przykładow mozemy mieć jeszcze pare Maria Teresa, Elzbieta I, czy tam nawet Kleopatra.... o każdy zaraz powie ze one rządziły jak facet
Tak właśnie powiem

to ja powiem one rządziły lepiej niz facet tak zeby dalej sie toczyła "dyskusja"

bo mężczyzni sami nawzajem sie wykańczaja swoją ambicją i dominacją [patrz na lwy ktore non stop walczą, a samice tylko siedza, żyją, i patrzą ]
No to Wy kobiety się macie lepiej!! Po co Wam to pieskie męskie życie? Nie kumam po co się do niego tak kobiety pchają skoro jest gorsze?

no szczerze jak tam patrze na caly świat czyt. np: wojny to raczej kobiety na tym 100razy bardziej cierpią. Nie wchodziły w meskie pieskie zycie tylko je tam wciągnieto. Ambicja i dominacja.

Ok. nie ma sprawy ja to szanuję. (Jestem tolerancyjnym samcem więc Ci pozwalam

ooo dziekuje za twą łaskę o panie

sam pisales 100% jest niemozliwe, bo wynika z natury i kropka. A JORowi to chodzi oto ze jemu sie nie chce iść [i dobrze!] i wolałby zeby jakas kobieta za niego poszła np: taka ktorej wszystko wolno jak wyżej gadali
Wiem, i my to piszemy z przekory żeby uświadomić kobietom, że one również straciły by na takim "równouprawnieniu".

ee tam ty to moze piszesz z przekory, a "niektórzy" mysla tak jak ja ale pisza bo lubią gadać/pisać pierdoły

A skąd myślisz się biorą tacy bandyci?? Między innymi stąd, że miejsc pracy nie mają! A dlaczego? Bo im wyemancypowane kobiety zabrały Zamiast opiekować się słabszym psychicznie mężem to im się bizneswoman zachciało być i na rodzinę czasu nie mają Przez to kobiety pośrednio tworzą stada sfrustrowanych samców, którzy nie mają co zrobić ze swoim życiem i idą na ludzi napadać

no teraz to pobiłes sam siebie! jak naprawde tak myślisz to ja chyba dzis w domu zostaje bo aż mnie ścisło z takiego braku tolerancji

ceta napisał:

lubie kompromisy to jedyna dobra rzecz miedzy facetem a kobieta

Mamy pierwsze porozumienie!! Dzisiaj za to pijemy

eee tam tak chłopom wygodnie
a no taaaa - Boski porządek , ciekawe Pan Bóg tez jest facetem bić go

Phi, Rebeliantko jedna Najłatwiej napsuć potem niech się inni martwią

to ja powiem one rządziły lepiej niz facet tak zeby dalej sie toczyła "dyskusja"

Proszę nie odpisywać ode mnie, to ja wale przekornymi argumentami Kobiety rządzą gorzej bo angażują się emocjonalnie i nie mają trzeźwego spojrzenia na sprawę
Kobieta agresywna i zaborcza jest bardziej niebezpieczna od bomby atomowej Patrz na Lady Makbet - co zaborcza kobieta z porządnym chłopem zrobiła?
Chroń nas Panie przed takimi kobietami (a takie właśnie kobiety produkuje feminstyczny sposób myślenia)

no szczerze jak tam patrze na caly świat czyt. np: wojny to raczej kobiety na tym 100razy bardziej cierpią. Nie wchodziły w meskie pieskie zycie tylko je tam wciągnieto. Ambicja i dominacja.

Jak to bardziej? To nam członki na wojnach urywa Kobiety siedzą w domu

ooo dziekuje za twą łaskę o panie

Ah, ah! Jaki jestem dowartościowany! Zrobię dla Ciebie wszystko

ee tam ty to moze piszesz z przekory, a "niektórzy" mysla tak jak ja ale pisza bo lubią gadać/pisać pierdoły

Jakie pierdoły? To tragiczna wizja przyszłości jeśli kobiety się nie opamiętają Wszystko na Ciebie dzisiaj JOR`owi powiem

no teraz to pobiłes sam siebie! jak naprawde tak myślisz to ja chyba dzis w domu zostaje bo aż mnie ścisło z takiego braku tolerancji

Nie pobiłem siebie tylko uświadamiam pewne prawdy kobietom Wybacz im Panie bo nie wiedzą co czynią IMO to kobiety są stworzone do wyższego celu, bo dają życie i dbają żeby samce się do reszty nie powyrzynały A teraz okazuje się, że część kobiet ma to gdzieś i woli biegać z karabinami jak dzieci Co się wyprawia z tym światem?
Facet ma być mięśniakiem - fizycznym obrońcą, przynosić pokarm i warczeć na inne samce Kobieta ma mu wmawiać jaki jest dzielny i w ogóle "łagodzić jego obyczaje" żeby tylko na warczeniu się kończyło A jeśli kobieta sprzeciwiła się swojej roli to mężczyźni są skołowani! Skoro kobiety zaczynają robić głupoty to nie pilnowani mężczyźni robią jeszcze większe i źle się dzieje na świecie To nie jest żadna nietolerancja - to jest troska o lepsze jutro

Kyle Katarn napisał:
ceta napisałA:
lubie kompromisy to jedyna dobra rzecz miedzy facetem a kobieta
Mamy pierwsze porozumienie!! Dzisiaj za to pijemy

ty stawiasz, w koncu jesteś chopem

eee tam tak chłopom wygodnie
a no taaaa - Boski porządek , ciekawe Pan Bóg tez jest facetem bić go
Phi, Rebeliantko jedna Najłatwiej napsuć potem niech się inni martwią

chyba niech się inne martwią ....
Jak im jakis dziecko zrobi a potem nogi za pas, na kolejne "polowanie"

to ja powiem one rządziły lepiej niz facet tak zeby dalej sie toczyła "dyskusja"
Proszę nie odpisywać ode mnie, to ja wale przekornymi argumentami

argumentami z zycia i obserwacji wziętymi

Kobiety rządzą gorzej bo angażują się emocjonalnie i nie mają trzeźwego spojrzenia na sprawę

ooo tak ty jestes za to wzorem TRZEŹWGO spojrzenia na jakąkolwiek sprawę

Kobieta agresywna i zaborcza jest bardziej niebezpieczna od bomby atomowej Patrz na Lady Makbet - co zaborcza kobieta z porządnym chłopem zrobiła?

lady Makbet - mowisz hmh czy to nie facet ją wymyślił Szekspir
moze faceci lubia takie kobiety

Chroń nas Panie przed takimi kobietami
(a takie właśnie kobiety produkuje feminstyczny sposób myślenia)

coś taki Kyle sie religijny nagle zrobił - wszystko tylko wybacz mi panie itd prosze cie panie, chron nas panie ja tam wole dbac sama o siebie - czyt. łancuch przedziałowy
Aaaa tak na marginesie gdyby nie suprażystki i feministki to nie gadalibysmy sobie tu tak teraz. Miło, żartobliwie, zaczepnie. Bo pewnie nie wolno by mi było nawet w strone kompa spojrzeć! Powiem nawet wiecej: taki wypad jaki mamy w planie, nie mialby miejsca jeszcze przed np II wojna swiatowa, no na pewno nie ze mną .

no szczerze jak tam patrze na caly świat czyt. np: wojny to raczej kobiety na tym 100razy bardziej cierpią. Nie wchodziły w meskie pieskie zycie tylko je tam wciągnieto. Ambicja i dominacja.
Jak to bardziej? To nam członki na wojnach urywa Kobiety siedzą w domu

taaa a gwałty wojenne to same sobie na siebie pewnie te kobiety robią

ooo dziekuje za twą łaskę o panie
Ah, ah! Jaki jestem dowartościowany! Zrobię dla Ciebie wszystko

wiem

ee tam ty to moze piszesz z przekory, a "niektórzy" mysla tak jak ja ale pisza bo lubią gadać/pisać pierdoły
Jakie pierdoły? To tragiczna wizja przyszłości jeśli kobiety się nie opamiętają Wszystko na Ciebie dzisiaj JOR`owi powiem

taaa a papiez miał być czarny i miał byc koniec wreszcie świata
A mów na zdrowie

no teraz to pobiłes sam siebie! jak naprawde tak myślisz to ja chyba dzis w domu zostaje bo aż mnie ścisło z takiego braku tolerancji
Nie pobiłem siebie tylko uświadamiam pewne prawdy kobietom Wybacz im Panie bo nie wiedzą co czynią IMO to kobiety są stworzone do wyższego celu, bo dają życie i dbają żeby samce się do reszty nie powyrzynały A teraz okazuje się, że część kobiet ma to gdzieś i woli biegać z karabinami jak dzieci Co się wyprawia z tym światem?
Facet ma być mięśniakiem - fizycznym obrońcą, przynosić pokarm i warczeć na inne samce Kobieta ma mu wmawiać jaki jest dzielny i w ogóle "łagodzić jego obyczaje" żeby tylko na warczeniu się kończyło A jeśli kobieta sprzeciwiła się swojej roli to mężczyźni są skołowani! Skoro kobiety zaczynają robić głupoty to nie pilnowani mężczyźni robią jeszcze większe i źle się dzieje na świecie To nie jest żadna nietolerancja - to jest troska o lepsze jutro

No nie, to ja powiem teraz tez religijnie - zbaw Panie tych co tak myślą .Mimo wszystko mamy lepiej roziwnięte mózgi [nie wszyscy ] i nie jestesmy juz tymi zwierzatkami [celobienie dzieci, cel: zabij wroga, cel: ...]

miało tam być `robienie` a nie jakis bełcik mi wyskoczył

ano i zapomniałam dodać "każdą piłeczkę [argumencik] mozna odbić" , dobrze ze bedziemy miec 12 h na to :o

Przyjacieli mój najdroższy! Jak dobrze, że pojawiasz się w takiej chwili! Słuchaj. Jeśli ufunduję ci bilet - pójdziesz tam z nimi jako przyzwoitka?

jasne!!!!!!!!!...... jade!!! .... w sumie to masz racje.. lepiej abym to ja, gentelmen, koło niej siedział w ciemnej sali kinowej niż jakiś obcy obleśny zboczuch!!! ..... ja przynajmniej opowiem ci jak było

koniecznie weź aparat :> to teraz tylko numer konta i jeeedziesz