Z racji tego, że już dawno uzbierałem wszystkie książki po polsku, (a część z nich udało mi się nawet wymienić na nówki i teraz zalegają mi kartony dublesów), zacząłem zbierać starłorsy po madziarsku.
Na Węgrzech mają więcej książek SW niż w Polsce. Tu samych tomów z Hanem Solo jest z dziesięć. Do tego dochodzą takie wydawnictwa jak Księga Sithów czy Podręcznik Imperialnego Oficera, oczywiście w tej pięknej, mongolskiej mowie. Poza tym już od jakiegoś czasu mają w księgarniach swoje tłumaczenia Empire`s End i Thrawna. Do tego mają kilka reedycji ze złotym paskiem Legendák i pojedyncze w twardych oprawach.
Barierą pozostaje cena: nowa kosztuje około 4000 huf, czyli jakieś 60 złotych. W Rumunii ceny nowych porównywalne do węgierskich, chyba że uda się znaleźć stare z przeceny (tak dorwałem Ultima Porunca - Ostatni Rozkaz, za 20 złotych). Nie jest więc w Polsce tak źle, ale ogrom starłorsowego rynku na Węgrzech mnie zawsze zaskakuje.
I kiedyś uda mi się to przeczytać. :>
[img]http://i.imgur.com/9qlTuaj.jpg[/img]