czyli moje opowiadanko. bardziej w stylu AlkoStory niż Cieni Jedi. powinno się pojawić w najbliższym czasie, tylko muszę je przepisać na kompa i zastąpić imiona postaci wzięte z xywek moich kolegów ksywkami ludzi z forum 
jackson, będziesz na pewno, to samo joruus i twardy
możecike też "zapisywać się" do tego ff i jego następnych częsci
bo "Drzewo Wookiech" to będą tylko 4 pierwsze odcinki
się piszę
w lesie potem pomyślimy. Jeżeli chcesz, anor, to Cię też wrzucę
w mieście wookiech
a czy ja się pojawię. Oraz słynni Jedi - Yako i And`Aral?
mogę być-w końcu jestem jednym z admirałów Lasu Ewoków?
tą z czarnego słońca będziesz w "Cieniach", ale tu może tesh będziesz. a co do was, pozostali - będziecie... ale niekoniecznie w pierwszej części... bo ta NIELICENCJONOWANA opowieść dzieje się 30 lat przed alkostory
Lord, chcę licencję
Tylko staraj się za bardzo nie rozbijać całości ).gif)
.
Bo pamietaj, że to nie tylko Pogawędki i Misja, ale też całe Alkostory, a takze Gulasz i niebawem Pogawędki w wersji komiksowej Kisiela
ale w tym momencie przesuwa się premiera bo będę musiał wszystko dokładnie sprawdzać...
Pogawędkach i Misji. Reszta to Expanded Universe - a ja jak Lucas siętego nie trzymam, wiec pewne odstępstwa jakoś mnie nie wystraszą...
Aha jeszcze jest opowieść Andarala
tylko mówię : nie wkurzajcie się, jak was ewszystkich w pierwszym odcinku nie będzie
a oto spoiler :
już na początku pojawią się: JORUS, anor i Jasckson
że możesz być! tylko pomieszczenie was wszystkich to będzie nie lada problem
Też się dopisuje i piuro zostawiam tobie. Może znajdzie się miejsce dla zwariowanego grafika kochającego walki wschodu 
P.S. Ricky: Czaje się teraz na jakieś fajne opowiadanie, żeby zrobić kolejny komix... no i więc czekam
zabierzesz się za Alko story Jacksona? E chyba raczej nie, bo pewnie by ci się fioletowa kredka skończyła dość szybko.gif)
Rozmawiałem z Jacksonem. Sam wiesz ile on tego zrobił, musiałbym wybrać 1 odcinek i to taki żeby się nadawał na komiks, a przyznam się, że narazie przeczytałem może ze 2 odcinki Alko.. tak szybko powstają, że nie nadąrzam ze śledzeniem tego. Pozatym mam wyłączoną Wioskę i Las jak przeglądam FORUM. (ostatnio zaglądam tu i tu) no cóż. Może przejże opowiadania na FORUM i na Bastionie (te oficjalne) i pomysle Tak na marginiesie to komiksowanie bardzo mi się spodobało i nawet załapałem nową "technikę" którą zamierzam wykorzystać
oczywiście Alko byłoby fajnie "skomiksować" jednak zdaje sobie sprrawę, że to jest niemożliwe. nie wiem czy chcesz iść bardziej w kierunku czegoś śmiesznego, czy też poważniejszego. Jesli śmieszne, to moze kolejną oficjalną część Pogawędek pt. Misja. No a jesli chodzi o normlany fanfic, to proponuję Bardziej ludzkie od Ludzi Son of The Suns. To jest bardzo dobre i dodatkowo dośc krótkie, więc by się nadawalo.
Nad Misją już myślałem, "przeleciałem" ją pod okiem komiksu i stwierdziłem, że owszem dałbym rade ale dłuuuuuuuuuuugo by to trwało. A śmieszcze vs coś poważniejszego jeszcze rozwarzam. Ale dzięki wielkie za to "Bardziej ludzkie od Ludzi Son of The Suns". Jeszcze tylko przeczytam i pomysle i moze skontaktuje się z autorem... 
autorem "Bardziej ludzkie od Ludzi" jest JedI, a Son of the Suns to jego pseudonim artystyczny. Naprawdę polecam ten fanfic, gdyż jest jednym z lepszych na Bastionie i nie tylko ja tak twierdzę. Dodatkowo rzeczywiście nie jest on zbyt długi, co może być dużym ułatwieniem przy robieniu komiku. A tak na marginesie ile ma en twój komiks stron??
... przeczytałem, oceniłem i stwierdziłem, że nie będę psuł tak świetnego opowiadania komiksem. Owszem mógłbym narysować takie emocje i uczucia zawarte w tym opowiadaniu, ale jednak samo opowiadanie ma swój klimat i dobrze się go czyta.
Przeczytałem jeszcze "Owoce Courscant" i tutaj się zainteresowałem bardzo tym opowiadaniem. Skoro miałbym zrobić coś "poważniejszego" to to by się nadawało w 100%. Więc muszę się skontaktować z jedI-m (zaskoczyłeś mnie, że Son of the Suns to jego pseudonim artystyczny, bo widziałem jego oceny do jego opowiadania i się pogubiłem )
on zrobił taki sprytny wybieg własnie no ale jakiś czas temu sie wreszcie ujawnił. Tob yła naprawdę ciekawa hostoria z tym pseudonimem, jak jedI stranglerowi wysyłał fici i mówił mu, że to jego kumpel pisał (Son of the Suns) tylko on nie ma dostępu do neta A swoją drogą kisielu jeśli będziesz chciał rady jakie jeszcze opowiadanie może się nadawać, to jestem do usług. Przeczytałem wszystkie fici na Bastionie i ię generalnie orientuję więc moge pomóc. Na pewno moge polecić ci opowiadanie "Rolph`dan i Książe z Alderaanu" gdzie jest dużo akcji i jest ono mocno Starwarsowe, choć trochę dłuższe. Dodatkowo dodam, że Owoce z Coruscant posiadają już swą kontynuację: "Prawo do życia, do głupoty, do istnienia" NIe jest ona jednak taką oczywista kontynuację, gdzie widać następstwo akcji.
Oj, szkoda ze mi to powiedziałeś, że "Owoce Courscant" mają już kontynuację. Specjalnie szukam opowiadania bez kontynuacji. Wiem, że "Bardziej ludzkie od Ludzi" nie będzie jej miało, ale już postanowiłem, że to odpada. Może jeszcze przejżę Bastion, ale najbardziej to by mi pasowało "dzikie" i "oryginalne" i najlepiej mroczne opowiadanko takiej długości jak "Owoce Courscant"...
dzięki za licencję, właśnie miałem poprosić
poza tym to Ty pojawisz się jaKO PIERWSZY
A więc "Drzewo Wookiech" będzie pierwszą częścią serii "AlkoStoryogawędki przy Koreliańskim: GulaszPrequels"
I jak pewnie już się domyślacie, powstanie dopiero po tym, jak JOR i Ceta opublikują "Gulasz III" Czyli sobie jeszcze niestety trochę poczekacie...
Szczególnie skoro skończyłes CJotkę???
z JORem i cecią o Gulaszu III, potem pokombinujemy... zresztą, echh... i tak mam w najbliższym czasie ZUPEŁNIE inne projekty na głowie
No ładnie i ambitnie.. a moze jakiś urlop sobie na razie zrobisz Siądziesz z piwkiem a CJ położysz sobie pod ryłek zeby cchoć przez chwilę o nim nie myśleć (mam nadzieje ze kopia nie będzie uwierała)
mam na dobrą sprawę już od początku wakacji, ale ja pod tym względem nieróbstwa nie lubię Po Aldku wracam do pisania
nadzieje, że to opowiadanie nie będzie w stylu antywookiesistowskim? Jako jedyny przedstawiciel tej inteligętnej rasy na forum pragnę zwrócić uwagę na Imperialny sposób traktowania nieludzi
nie będzie Choć jeden Wookie będzie tam miał niełatwe życie (i to nie będziesz Ty Otasie) Ale Ty tez tam wystąpisz Z tym że tak jak juz mówiłem, zaczynam dopiero po Gulaszu III
ale wciśnij i mnie gdzieś Ricki, zapowiada się ciekawie
że w ogóle to w koncu napiszę... a na to się póki co nie zanosi... 
od dziś jesteś Rickyyy klon L. Millera
Ootaas klon J.Buzka
