TWÓJ KOKPIT
0

Książki

Shelly Shapiro nadaje

2011-05-29 15:03:15

Forum oficjalnej zostało już zamknięte, a Sue Rostoni, która przez wiele lat informowała nas o nieoficjalnych nowościach, a nawet plotkowała, wylądowała na bruku internetowym, czasem tylko zaczepia się z wywiadami na różnych serwisach internetowych i to wszystko. Ale życie nie lubi pustki, więc jej miejsce postanowiła zająć Shelly Shapiro, a nową tubą został Facebook. Oto zapis pytań i odpowiedzi (tych na które ich udzielono, w dodatku w formie uporządkowanej względem Facebooka).

P: Czy książki Del Reya dojdą kiedyś do miejsca w czasie, w którym zleją się z komiksami z serii Dziedzictwo Dark Horse’a (autorstwa Johna Ostrandera i Jan Duursemy), w których występuje Cade Skywalker? I czy dostaniemy książkę o śmierci Luke’a Skywalkera, skoro już wiemy, że go w Dziedzictwie nie ma?

O: Nie wątpię, że kiedyś zapewne wypełnimy tę przestrzeń historią klanu Skywalker/Solo.

P: Czy będą jakieś kolejne Opowieści z...? Na przykład Nowej Ery Jedi, Wojen Klonów i innych opowiadań, których jeszcze nie zebrano?

O: Więcej Opowieści? Nie planujemy ich teraz, ale to nie znaczy, że ich nie będzie. Na razie planujemy jedynie zebraną kolekcję „Lost Tribe of the Sith”.

P: A myślicie może o powieści, w której pojawiliby się przemytnicy w stylu Hana, Chewie, Mary Jade, Talona Karrde’a czy innych?

O: Też ich lubię. Myślę, że rozważymy przygodowe powieści w przemytniczym stylu w przyszłości. A póki co nie zapomnijcie o „The Old Republic: Decedived”, gdzie jest świetna postać przemytnika.

P: A myślicie o nowych książkach z Wojen Klonów? Lub o jakiejś oryginalnej opowieści może nawet z Georgem Lucasem, który by się pod tym podpisał?

O: Nowe Wojny Klonów: możliwe. A seria sygnowana przez George’a Lucasa, to by było wspaniałe, ale wątpię czy to się wydarzy w jakiejś najbliższej przyszłości.

P: Saga na Blu-Ray pojawi się jesienią tego roku, czy Del Rey chce to wykorzystać marketingowo w jakiś sposób?

O: Oczywiście, mamy plany powiązane z wydaniem Blu-Ray (BD).

P: Czy możemy się spodziewać, że z okazji 20 rocznicy wydania „Ciemnej Strony Mocy” i „Ostatniego rozkazu” pojawi się podobne wydanie jak „Dziedzica Imperium”?

O: Chciałabym zrobić obie, ale myślę że o wszystkim zdecyduje rynek.

P: Czy jest możliwe, że powstaną kolejne książki z Eskadrą Łotrów i Widm po książce Aarona Allstona z 2012?

O: Absolutnie możliwe.

P: Mogłabyś zdradzić jakąś informację o następnej serii książkowej, już po „Fate of the Jedi”?

O: Nie mam bladego pojęcia! Mamy wiele innych pomysłów z którymi musimy się wcześniej uporać.

P: Czy zobaczymy więcej książek z Kerrą Holt? Lub więcej książek Johna Jacksona Millera (poza antologią „Lost Tribe of the Sith”)?

O: To jest możliwe, ale na razie nad niczym nie pracujemy.

P: Jakie masz przemyślenia na temat trylogii pisanej przez jednego autora, w stosunku do serii 9 powieści z trzema różnymi autorami, jak to było dotychczas?

O: Odstawiamy na trochę multiserie z wieloma autorami, myślę że głównie dlatego, by trochę od tego odpocząć. Na razie planujemy uderzać w pojedyncze powieści, dylogie i trylogie, przynajmniej w najbliższej przyszłości.

P: Czy są jakieś szanse na kolejne adaptacje gier?

O: Jak pojawi się odpowiednia gra.

P: Kiedy ma się w końcu pojawić „Fate of the Jedi #9: Apocalypse”?

O: Planujemy na 3 kwietnia 2012. I jeszcze jedno, jak pytacie o plany na przyszłość, zauważcie, że odpowiedzi typu „możliwe”, „zapewne” itp. wcale nie są jednoznaczne. To raczej nie wykluczam, ale nie potwierdzam.

P: Co nas czeka po „Fate of the Jedi”?

O: Podpowiem tylko tyle, że są pewne plany co do opowieści po FOTJ. Na razie tylko nie wiemy w jakiej formie i o czym dokładniej one będą.

P: Gdy zaczynaliście serię FOTJ powiedzieliście, że jedna z głównych postaci zginie. Czy już zdecydowano o kogo chodzi i czy to był wybór zbiorowy, czy czyjś pojedynczy.

O: Właściwie jeśli dobrze pamiętam, to obiecaliśmy, że ŻADNA z głównych postaci nie zginie. Wierzcie lub nie, nie zabijemy zabijamy z łatwością głównych postaci, no i nie cieszymy się z żalu, jaki ogarnia pozostałe przy życiu postaci.

P: Jak wygląda polityka decyzji czy nowa książka będzie wydana w twardej czy miękkiej okładce?

O: Większość nowych powieści wydawanych jest w twardej okładce, przynajmniej ostatnio, a głównie dlatego, że rynek się tego domaga. Nasze próby wejścia w inne formaty miękkich okładek (jak seria Wojny Klonów powiązana z TCW), nie były sukcesem. Więc póki nic się nie zmieni na rynku, spodziewam się, że będziemy wydawać głównie powieści w twardej okładce, przedruki i ... e-booki!

P: Niektórzy pytają, czy ruszycie coś z wydarzeniami po trylogii Bane’a? Macie jakieś informacje w tej sprawie?

O: Chcemy absolutnie by Drew w przyszłości zajął się losem Zannah. Na razie jednak nic nie ustalono.

P: Czy jest możliwe byśmy jednak dostali tę powieść o Bobie Fettcie?

O: Skasowaliśmy tą książkę ze względu na zmiany w kanonie oraz nowy materiał planowany z serialem TV.

P: Jakieś wieści o powieści Alex Irvine?

O: Jest umieszczona w odległej przeszłości i główne postaci to Nomi i Vima Sunrider. Myślę, że to fajnie eksplorować niektóre z tych starszych legend oraz okres, który dotychczas nie był dotknięty przez powieści. No i Alex jest wspaniałym pisarzem, więc spodziewam się epickiej legendy!

P: W serii “Fate of the Jedi” wydaje się jakbyście przygotowywali Bena do wejścia w rolę jego ojca, czyli stanięcia na czele zakonu Jedi. Czy w ten sposób zapowiadacie przyszłe serie lub powieści?

O: Mam nadzieję, że ukażemy przyszłość Bena w zakonie Jedi, przynajmniej kiedyś. Lubię Bena i myślę, że ma niesamowity potencjał, jest wspaniałą, dorosłą postacią. No i jeszcze jest jego kuzynka Allana. Nie mogę się doczekać, kiedy zaczniemy ją rozwijać.

P: Czy zobaczymy kiedyś może jakieś adaptacje komiksów z serii Dziedzictwo z Cadem Skywalkerem?

O: Cade Skywalker to naprawdę fajna postać, ale póki co myślę, że mamy tyle możliwości, że szkoda się ograniczać adaptowaniem materiałów Dark Horse’a. Bardziej mnie intryguje bliska współpraca z Dark Horse, tak jak to uczyniliśmy z „Knight Errant”, gdzie każdy z nas rozwinął część większej całości i dopiero razem czyni to nasze dzieła naprawdę bogate i ekscytujące.

P: Jakie czynniki wchodzą w grę w cenach eBooków? One wydają się być trochę zawyżone w porównaniu z brakiem kosztów występujących normalnie w fizycznych książkach. Papier, klej, transport, magazynowanie itp.

O: Chciałabym to rozumieć, ale nie rozumiem. Znaczy rozumiem sytuację, ale żyjemy w świecie wolnego rynku....

P: Shelly, a jak radzisz sobie z problemami z kanonem związanymi z serialem The Clone Wars, w kontekście takich książek jak „Próba Jedi”?

O: Kanon. To jedno z największych wyzwań jakie mamy. Na szczęście mamy Lelanda Chee w Lucasfilm, Opiekuna Holokronu i mistrza retconów. Niektóre rzeczy, niestety, zostają takie jakie były. I wolę to, niż wracanie i poprawianie istniejącego materiału, dostosowując go do najnowszych zmian. Spójrzcie na „Spotkanie na Mimban”, nigdy go nie poprawiono, żyje swoim życiem i tak właśnie być powinno, przynajmniej moim zdaniem.

P: Czy sądzisz, że cała śmierć Luke’a Skywalkera to rzecz rozdmuchana przez fanatyków EU?

O: Mówiąc szczerze nawet nie miałam o tym pojęcia. Większość tak zwanych fanatyków jest wspaniała w swojej miłości do materiału, a ich ekscytacja (także ta negatywna), to oznaka ich miłości.

P: Jak decydujecie, których autorów poprosić do pisania powieści z Gwiezdnych Wojen?

O: Kontaktuje się ze mną wielu autorów, którzy chcą pisać Gwiezdne Wojny. Ja po prostu czytam przykłady ich prac i gdy uznam, że ktoś mógłby spełnić nasze gwiezdno-wojenne oczekiwania, przesyłam te próbki do Lucasfilmu z prośbą o akceptację.

P: Czy możesz nam powiedzieć, dlaczego redaktorzy nie robią swojej roboty dobrze? Zbyt dużo literówek w powieściach. Ale nie tylko o literówki chodzi, w innych czynnościach też odbiegacie od poprzednich redaktorów. Wygląda jakby ta praca nie była ważna, dopóki fani kupują te produkty.

O: Czemu redaktorzy nie robią swojej pracy dobrze? Myślę, że trochę nas obraziłeś tym pytaniem. Wiem jak przykładam się do mojej pracy. I powiem wam, że te książki przechodzą przez różne interakcje, są czytane i jeszcze raz czytane przez wielu ludzi, ale czasem i to nie wystarcza, by wszystko wyłapać. Zapewniam, że każdy błąd jaki znajdziemy naprawiamy, ale jeśli znajdziemy go zbyt późno... W dodatku musimy się trzymać harmonogramu, co niestety też zwiększa ryzyko pozostawienia błędów. Staramy się z wszystkich sił nie dopuścić, by błędy się zdarzały, a ja sama nienawidzę znajdowania podstawowych byków, które przedarły się do finalnej książki.

P: Czy George Lucas ma finalne słowo by powiedzieć gdzie i jak Luke Skywalker zginie, i kiedy wyjdzie ta książka?

O: Oczywiście, że to George Lucas ma finalne słowo na temat śmierci Luke’a! Ale nie mamy obecnie na ten temat żadnych planów.

P: Czy saga Star Wars kiedyś się skończy? Czy tylko poprzestaniemy na tym, by eksplorować historię sprzed komiksów „Dziedzictwo”?

O: Mam nadzieję, że nie! Mamy millennia w przeszłości i przyszłości do wypełnienia!

P: Jak radzicie sobie w książkach z nienaturalną śmiercią młodszych postaci w ostatnich powieściach. Mówię o nienaturalnych okolicznościach, skoro oni teoretycznie żyliby w komisach „Dziedzictwa”, biorąc pod uwagę ile żyją inne postaci z odległej galaktyki.

O: Większość postaci z Gwiezdnych Wojen nie żyje dużo dłużej niż normalni ludzie. 120 lat to byłoby naprawdę imponująco. Jedyne co zmieniliśmy to kwestię starzenia, siły witalne utrzymujemy dłużej niż mają to w większości ludzie z XXI wieku.

P: Kiedy pytaliśmy o Koniec mieliśmy na myśli jakiś punkt w chronologii.

O: Co do jakiegoś krańcowego punktu w historii, szczerze nie widzę tego. Zawsze mogą się wydarzyć nowe rzeczy w tak wielkiej galaktyce. Ale jeśli kiedyś zdecydujemy się ustanowić koniec aktywnych karier Luke’a, Hana i Lei, to będziemy chcieli, by to miejsce przypominało trochę przynajmniej punkt kończący pewną część sagi.

P: Kto jest twoją ulubioną postacią, autorem, książką, filmem? Czy jesteś Sithem, Jedi czy może Mandalorianinem? I jakie jest twoim zdaniem przesłanie Gwiezdnych Wojen?

O: Ciężkie pytania. Przyznaję, że zawsze byłam pod wrażeniem Hana, lubię Jainę, Bena i także Allanę. Kochałam Qui-Gon Jinna. Nie mam ulubionej powieści, to by było jak wybieranie ulubionego dziecka. Mój ulubiony film to Imperium kontratakuje. A znaczenie/przesłanie? Dobre pytanie. Myślę, że chodzi o wszystkie wydarzenia, niezależnie od skali, więc i małe i duże, które krążą wokół ludzkiej istoty i jej relacji czy uczuć z innymi. Ludzkiej, ale wliczając w to także i obcych. No i przez to niezależnie jak wielka byłaby pokusa zła, zawsze jest możliwość odkupienia. To oczywiście czyniłoby mnie Jedi, ale moi koledzy w Random House raczej powiedzieliby, że mam naturę Sitha.

P: Wiesz może kiedy zobaczymy okładkę Revana?

O: Okładka Revana pojawi się mniej więcej, kiedy zostanie skończona. Na razie mamy tylko wczesne stadium szkiców. Ale wiem, że będzie niesamowita. Uwielbiam nasze okładki ze Starej Republiki. Okładki Revana spodziewajcie się gdzieś w połowie lata.

P: Czy są jakieś plany na trzecią, poprawioną edycję Przewodnika po Chronologii?

O: Na razie nie ma planów na trzecią edycję, ale widzę że będzie zapotrzebowanie na nią w przyszłości.

P: Czy zobaczymy więcej książek w stylu „Making of”?

O: Obecnie J.W. Rinzler pisze „Making of the Return of the Jedi”.

P: Mogłabyś nam coś napomnieć o powieści Aarona Allstona o Widmach? Gdzie ona będzie w chronologii?

O: Powieść Allstona o widmach będzie się dziać gdzieś pod koniec „Fate of the Jedi”. Nie mogę się doczekać by ją przeczytać!

P: Kiedyś była dyskusja na temat książki z Palpatinem w roli głównej osadzonej gdzieś w czasach prequeli. Może kontynuacja Plagueisa (niezależnie jak się skończy) byłaby dobrym rozwiązaniem? Pokazałaby nam jakie miał motywacje i tak dalej.

O: Myślę, że kiedy przeczytacie Dartha Plagueisa, każda późniejsza decyzja Palpatine’a będzie dla was jasna, a oglądanie prequeli stanie się bardziej ekscytujące.

P: Czy Del Rey powróci do samodzielnych książek?

O: Oczywiście! Powieść Alex Irvine to jednostrzałowiec, podobnie w przypadku książki Jeffa Grubba. A planujemy kolejne.

P: Jestem od lat czytelnikiem książek Star Wars, ale trochę rozczarowuje mnie brak różnorodności w EU.

O: Myślę, że mamy trochę różnorodności, zwłaszcza gdy spojrzysz, że coraz więcej głównych postaci to nie są ludzie. Saba Sabatyne, wspaniała kobieta Jedi, którą nawet trudno nazwać humanoidem. Uwielbiam ją!

P: Kiedy się skończy kontrakt Del Reya?

O: Nie wiem kiedy się skończy, ale wiem, że mamy obecnie książki zaplanowane aż do roku 2014.

P: Mogłabyś omówić różnice w roli redaktora, gdy pracujesz nad uniwersum dzielonym jak Gwiezdne Wojny, a gdy pracujesz z jednym autorem nad jego własnym uniwersum? I czy mogłabyś opisać w czym twoja rola jest podobna a w czym różna od roli Sue Rostoni z Lucasfilm?

O: Praca redaktora jest zdecydowanie bardziej skomplikowana w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Kiedy pracujemy z jakimś autorem, nad z niczym nie powiązaną książką, cała praca odbywa się między mną a autorem. A sam autor ma zdecydowanie więcej swobody, zwłaszcza z tym co się stanie na danej stronie. Te powieści nie mają aprobowanych zarysów. Tu raczej ja tylko sugeruję jak autor mógłby rozwiązać sprawę danej postaci. W przypadku Gwiezdnych Wojen każdy aspekt musi być zatwierdzony przez licencjonodawcę, czyli Lucasfilm. Więc w tym przypadku z jednej strony muszę lawirować między tym, by pomóc autorowi napisać jak najlepszą książkę, a z drugiej jestem pośrednikiem między autorem a Lucasfilm. Z Sue mamy bardzo podobną pracę, ale to jej zadanie polega na tym, by opowieść, wydarzenia czy postaci bardziej pasowały do uniwersum, kanonu i oczekiwań LFL. Moim jest raczej nadzorować styl i sprawić by opowieść czytało się z zainteresowaniem. Mam nadzieję, że to wystarczy, na to pytanie można by pisać i pisać, ale nie mamy tyle czasu.
KOMENTARZE (0)

Książki

Tylna okładka "Ascension"

2011-05-29 12:58:35 EUCantina.net

W sieci ukazała się tylna okładka do nadchodzącego, przedostatniego, tomu Fate of the Jedi pt. Ascension. Na okładce widnieje Boba Fett. Premiera książki Christie Golden nastąpi 9 sierpnia. Poza tym w sieci pojawiła się informacja, by w od poniedziałku regularnie wchodzić na oficjalną. Nie napisano jednak dlaczego. Jako, że promowane jest hasło "Apocalypse is coming", można się spodziewać ukazania okładki do ostatniego tomu Fate of the Jedi.



Jak długo Jedi mogą pozostać u władzy?
Jak daleko posuną się Sithowie, by uzyskać niepodzielną władzę?
Jakie szanse mają obydwa kulty przeciwko Abeloth?

W czasie gdy Luke i Ben ścigają istotę ciemnej strony, Abeloth, Zaginione Plemię Sithów może zostać podzielone, przez nawet jeszcze większą siłę, która wciągnie pewnego Mrocznego Lorda w śmiertelny konflikt z jego własnym ciałem i krwią.

Na Coruscant, polityczna próżnia pozostawiła groźne spory między frakcjami, które dążą do uzyskania władzy nad Galaktycznym Sojuszem. Nagle otoczony przez ukrytych agentów, zdradzieckie konspiracje i ukrytych szpiegów Sithów, Zakon Jedi musi dać z siebie wszystko, by powstrzymać SG od popadnięcia w anarchię.

Jedi są zobowiązani, do utrzymania pokoju, poprzez utrzymanie sprawiedliwych rządów, jednak nawet oni nie są w stanie sprostać połączonym zagrożeniom ze strony Sithów; dyktatora, który poprzysiągł zemstę, oraz istoty głodnej wizji zostania bogiem.







Na dokładkę prezentujemy kolejne adnotacje do nowego wydania książki Dziedzic Imperium. Pisane, przez autora Trylogii Thrawna, Timothy'ego Zahna.

Jednym z elementów, które chciałem przedstawić w trylogii to Luke jako Jedi zdany całkowicie na siebie. Nie mógł wezwać nikogo do pomocy, lub prosić o poradę swych mistrzów. I chociaż wcześniej o tym nie wiedziałem, zdanie "pierwszy z nowej generacji Jedi", ładnie wprowadza do "Trylogii Akademii Jedi", Kevina J. Andersona, oraz przyszłych książek.



Ktoś kiedyś zapytał mnie, jakim rodzajem samochodu jeździłby Karrde. Powiedziałem mu wtedy, że byłby to prawdopodobnie mały, wygodny, niewyróżniający się, rodzinny sedan bądź minivan. Marki Toyota lub Ford... z silnikiem Lamborghini V-12 pod maską.


KOMENTARZE (14)

Książki

Wieści książkowe!

2011-05-26 13:39:52 Różne

Jak zapewne większość z Bastionowiczów zauważyła, w księgarniach wciąż nie widać Ruiny Dantooine, które już od jakiegoś czasu powinny czekać na kupców. Niedawno ukazała się informacja, że książkę dotknęła zmiana terminu wydania i teraz powinna się ukazać 26 maja. Przekładem zajęła się Anna Hikiert, a książka kosztować będzie 29,80 zł.

Powieść, której akcja rozgrywa się zaraz po wydarzeniach "Nowej nadziei" i nawiązuje do gry komputerowej Star Wars Galaxies.

Dni Rebelii wydają się policzone: w ruinach enklawy Jedi na Dantooine znajduje się holokron, w którym zapisano nazwiska wysoko postawionych sprzymierzeńców Sojuszu. Jeżeli lista wpadnie w ręce Dartha Vadera, losy wojny będą przesądzone.

Imperialna bioinżynier Dusque Mistflier może bez przeszkód podróżować po całej galaktyce, a właśnie kogoś takiego potrzebują Rebelianci, żeby bez wzbudzania podejrzeń dostać się na Dantooine i odzyskać holokron. Lecz mimo pomocy Hana Solo, Luke’a Skywalkera i Leii Organy, misja odzyskania tajnych danych może zakończyć się fiaskiem. A najtrudniejszą częścią zadania Dusque okaże się odpowiedź na pytanie, po czyjej stoi stronie – i jak daleko się posunie, żeby osiągnąć swój cel…


Temat na forum.


Za granicą ukazał się wczoraj najnowszy tom serii Fate of the Jedi, która zadebiutuje w Polsce jeszcze w tym roku. Jest to ostatnia część napisana przez Aarona Allstona. Uwaga na spoilery z niedawno skończonej serii Dziedzictwo Mocy, oraz Fate of the Jedi.

Szef rządu Natasi Daala została obalona, a Zakon Jedi przejął kontrolę nad Sojuszem Galaktycznym. Jednak gdy nowy rząd zajmuje się naprawieniem tego co zniszczył drakoński reżim Daali, siły wciąż lojalne wobec odsuniętej od władzy przywódczyni, szykują kontratak. Może się okazać, że nawet nowa pozycja Jedi może być niewystarczająca, by ocalić Tahiri Veilę, niegdyś Rycerza Jedi, a także ucznia Sith, teraz oskarżoną o zamordowanie oficera Galaktycznego Sojuszu - Gilada Pellaeona.

W tym samym czasie, Luke i Ben Skywalker nieubłaganie ścigają Abeloth, potężną istotę, oddaną Ciemnej Stronie i żądzy władzy nad Galaktyką. Jednak wraz z momentem, gdy ich potężny przeciwnik zostaje zatrzymany na planecie Nam Chorios, dwóch samotnych Jedi musi zmierzyć się również twarzą w twarz z wściekłością sithańskiego szwadronu śmierci. Na domiar złego Abeloth zaskakuje wszystkich swoją własną pułapką. Misja Skywalkerów może wkrótce zamienić się w misję samobójczą.




Timothy Zahn, jeden z bardziej znanych autorów książek Star Wars, dołączył niedawno do popularnego portalu społecznościowego Facebook. Znajdziecie go w tym miejscu. Jeżeli posiadacie tam konto, to zapraszamy Was do dodania tego autora do znajomych, jako że podaje ciekawe informacje. To czego dowiedzieliśmy się dotychczas prezentujemy poniżej:

  • W krótkiej historii Crisis of Faith, która ukaże się w nowej wersji Dziedzica Imperium, pojawi się Soontir Fel,
  • Opowiadanie to stanowić będzie pomost miedzy Choices of One, a Dziedzicem Imperium,
  • Ważną rolę w "Choices of One" pełni Gilad Pellaeon,
  • Istnieje duża szansa, na specjalne wydania wszystkich części trylogii, jeżeli pierwsza część sprzeda się dostatecznie dobrze.




  • Jakiś czas temu informowaliśmy was o możliwości zadawania pytań Sue Rostoni, która edytuje książki Star Wars. Ekipa z portalu EUCantina.net przeprowadziła z nią wywiad, z którego możemy wynieść ciekawe informacje. Najważniejsze prezentujemy poniżej:

  • W nowo zapowiedzianej serii komiksowej Agent of the Empire, pojawią się Han i Chewbacca. Historia toczy się przed Nową Nadzieją.
  • Książka Darth Plagueis, została skasowana w 2007 r. z powodu powstawania serialu The Clone Wars. Nie chciano, by historie mistrza Palpatine'a kłóciły się między sobą. Teraz kiedy serial się rozkręcił, można powrócić do pomysłu na książkę.
  • Nowe wydania książek Darth Maul: Łowca z Mroku, oraz Mroczne Widmo dostaną oprócz nowych krótkich opowiadań, także nowe okładki.
  • Niemal pewnym jest, że z każdą premierą nowego filmu w 3D, równolegle do niego będzie wydawana nowa edycja adaptacji.
  • Poza powieściami już zapowiedzianymi, niewiele z kolejnych będzie dotyczyło okresu post "Fate of the Jedi".
  • Zbliżający się przewodnik The Essential Reader’s Companion, będzie zawierać streszczenia zarówno książek dla dorosłych, jak i tych młodzieżowych. Dowiemy się kilku faktów z okresu powstawania danej książki, oraz ujrzymy nowe ilustracje. W tym postaci, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy na zdjęciach.
  • Nieplanowane są żadne powieści w okresie komiksowego "Dziedzictwa"
  • Zapowiadana książka o Huttach Jeffa Grubba będzie dotyczyć również Bothan i Jedi.
  • Podczas edytowania książek, Sue współpracuje z Lelandem Chee, odpowiadającym za linię czasową Star Wars. Razem poprawiają książki zmieniając w nich niektóre fakty, bądź retconując inne.
  • Matthew Stover nie napisze w najbliższym czasie żadnej historii osadzonej w Odległej Galaktyce.



  • Z kolei na swbooks.co.uk, ukazał się wywiad z inną panią Shelly Shapiro mówi między innymi o tym, że:
  • Najnowszy tom serii X-Wing umiejscowiony jest mniej więcej tam gdzie koniec serii Fate of the Jedi, tak więc będzie pierwszą pojedynczą książką umiejscowioną tak daleko w chronologii.
  • Książki na pewno w pewnym momencie połączą się z serią komiksową "Dziedzictwo". Kiedy? Tego jednak nie wiadomo.
  • Co do śmierci głównych bohaterów, w Fate of the Jedi nikt ważny ma nie zginąć. A co do śmierci starego Skywalkera, to Lucas zadecyduje, kiedy ten ma umrzeć. Jak na razie nic nie zapowiada by do tego miało dojść.
  • W najbliższym czasie nie pojawią się żadne zbiory opowiadań, oprócz Lost Tribe of the Sith.
  • Najprawdopodobniej nie będzie czwartej części serii Darth Bane, jednak redakcja chce aby Drew Karpyshyn napisał coś o Darth Zannah. Czyżby nowa seria w Starej Republice?
  • Książka "Darth Plagueis" ma pomóc nam zrozumieć działania Palpatine'a. Po lekturze powieści mamy inaczej patrzeć na historię dojścia do władzy Imperatora i same prequele.



  • Na sam koniec prezentujemy opis książki Revan, która zelektryzowała fanów zarówno na Bastionie, jak i na całym świecie. Premiera 15 listopada! Książkę pisze Drew Karpyshyn.



    Coś czai się w głębi kosmosu: siła, mogąca zgnieść Republikę. Jeden samotny Jedi, odrzucony i poniżony, musi ją powstrzymać.

    Revan: bohater, zdrajca, zdobywca, złoczyńca, zbawca. Jedi, który wyruszył z Coruscant by powstrzymać Mandalorian i powrócił jako sługa Ciemnej Strony, pragnący zniszczyć Republikę. Rada Jedi przywróciła mu życie, ale cena odkupienia była wysoka. Wymazano jego wspomnienia. To co zostało, to koszmary i nieustająca trwoga.

    Co tak naprawdę stało się poza Zewnętrznymi Rubieżami? Revan nie do końca pamięta, ale nie potrafi także zapomnieć. Jednak natrafia na sekret, który zagraża istnieniu Republiki. Nie mając pojęcia co to i jak to powstrzymać, Revan może zawieść, bo nigdy nie stawał przeciw tak potężnemu i przebiegłemu wrogowi. Ale tylko śmierć może powstrzymać go przed spróbowaniem pokonania owej siły.


    Temat na forum.
    KOMENTARZE (16)

    Książki

    Zapowiedź ''Sokoła Millennium'' i plan wydawniczy na drugą połowę 2011 roku

    2011-05-18 20:04:35 Amber

    Na stronie wydawnictwa Amber zamieszczona została zapowiedź kolejnej książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen. "Sokół Millennium" Jamesa Luceno, bo o nim mowa, znajdzie się w księgarniach w dniu 16 czerwca (czwartek). Objętość pozycji to 336 stron, a jej cena okładkowa wyniesie 35,80 zł. Przekładem zajął się Błażej Niedziński.

    Powieść z bohaterami słynnej serii "Nowa era Jedi"

    W dwa lata po śmierci Jacena Solo jego siedmioletnia córka znajduje na pokładzie „Sokoła Millenium” dziwny przedmiot, wyglądający na archaiczny transponder. Han Solo wraz z nią i Leią wyrusza tropem wcześniejszych właścicieli statku, aby rozwiązać zagadkę tajemniczego urządzenia. Tymczasem statkiem zaczyna interesować się dawny właściciel „Sokoła”, przekonany, że jest on kluczem do bezcennej tajemnicy...


    Ponadto, wydawnictwo Amber podało plan wydawniczy serii Star Wars na drugą połowę roku. Jest on zdominowany przez jedną serię, a wygląda następująco:
  • lipiec 2011 - "Fate of the Jedi 1: Outcast", Aaron Allston, tłum. Andrzej Syrzycki i Błażej Niedziński;
  • sierpień 2011 - "Fate of the Jedi 2: Omen", Christie Golden, tłum. Anna Hikiert;
  • wrzesień 2011 - "Fate of the Jedi 3: Abyss", Troy Denning;
  • październik 2011 - "Fate of the Jedi 4: Backlash", Aaron Allston;
  • listopad 2011 - "Fate of the Jedi 5: Allies", Christie Golden;
  • grudzień 2011 - "Fate of the Jedi 6: Vortex", Troy Denning.

    Na Forum: o "Sokole Millennium">>> i o zapowiedziach>>>.

    Dotychczas wydane pozycje Star Wars możecie nabyć bezpośrednio w sklepie wydawnictwa Amber.
    KOMENTARZE (51)
  • Książki

    Zmiany dat premier

    2011-05-10 21:24:31 EUCantina.net

    W Internecie ukazała się przed paroma dniami informacja o sprzedaży książek Star Wars w wersji elektronicznej. Obecnie do kupienia dostępnych zostało trzydzieści tytułów, jednak zapowiada się, że wkrótce liczba ta zwiększy się do stu sześciu.
    A czym różnią się wersje papierowe i elektroniczne? W każdej z zakupionych książek znajdziemy uaktualnioną listę chronologiczną, wprowadzenie do sześciu znanych er Star Wars (Starej Republiki, Rozwoju Imperium, Rebelii, Nowej Republiki, Nowej Ery Jedi, Dziedzictwa), oraz ponad pół tuzina fragmentów książek, z pozycji wydawanych przez ostatnie trzydzieści lat.
    Ebooki powinny trafić do sprzedaży 28 czerwca.

    Poza tym zmieniono kilka dat, jeżeli chodzi o nadchodzące książki za oceanem.

  • Choices of One zostało przeniesione z 19 na 12 lipca,
  • Fate of the Jedi: Ascension uderzy do księgarń 9 sierpnia, zamiast zapowiadanego 23,
  • Z 28 czerwca na 13 września została zmieniona data premiery nowego wydania Dziedzica Imperium,
  • Aby przeczytać Riptide, będziemy musieli poczekać jeszcze miesiąc (27 września, na 25 października)



  • Jak co tydzień na oficjalnej pojawiły się nowe adnotacje dotyczące nowego wydania Dziedzica Imperium. Jako, że miały pojawiać się co jakiś czas, aż do premiery książki, jej przesunięcie o trzy miesiące, zapewne zwiększy ilość tych informacji.

    Chciałem przedstawić Flotę, jako zbiór statków, które ucierpiały podczas chaosu związanego z odwrotem z Endoru. Zamieniając się z efektywnej maszyny wojennej, ukazanej w filmach, w ledwie cień swojej dawnej potęgi. Porucznik Tschel jest przykładem gorliwego, ale niedoświadczonego załoganta, z których Imperium musiało stworzyć świetnych żołnierzy. Jest to całkowite przeciwieństwo Pellaeona

    Mały szczegół, którego nigdy bym się nie domyślił. Nigdy bym nawet się o nim nie dowiedział, gdyby nie wizyta na konwencie w Monachium. Jak się okazało kombinacja "thr" w ogóle nie istnieje w języku niemieckim, a przynajmniej tak mi powiedziano. Tamtejsi fani Star Wars muszą mieć ogromne trudności z wymową nazwiska Thrawn.
    KOMENTARZE (9)

    Książki

    Drew Karpyshyn i jego Revan

    2011-05-04 14:51:15

    „Revan” to tytuł trzeciej i finalnej (?) książki z serii „The Old Republic”. Jej autor, Drew Karpyshyn, twórca trylogii Bane’a, scenarzysta TORa i KOTORa odpowiedział na oficjalnej na kilka pytań odnośnie nowej powieści.



    P: Jak się czujesz mogąc ujawnić tytuł swojej najnowszej książki z cyklu Gwiezdne Wojny?

    DK: Na wstępie chciałem tylko powiedzieć, że praca nad tą książką to była dla mnie nagroda. Knights of the Old Republic (KOTOR) to był mój pierwszy wkład w uniwersum Gwiezdnych Wojen, więc pisząc „Revana” czułem się jakbym wracał do swoich korzeni. Wiem, że wielu fanów przez długie lata cierpliwie czekało na to, by się dowiedzieć, co się stało z Revanem po KOTORze, to chyba najczęściej zadawane pytanie na mojej stronie. Cieszę się, że w końcu ta historia zostanie opowiedziana i że to ja ją opowiem.

    P: Do premiery zostało jeszcze kilka miesięcy, ale co możesz nam zdradzić już teraz?

    DK: Nazwaliśmy książkę „Revan” bo to jest jego historia. To on jest główną postacią, czytelnicy poznają jego punkt widzenia. Są i inne postaci, niektóre nowe, niektóre stare, ale Revan to główny protagonista.

    P: Jak dużo materiału zostało przygotowane podczas prac przy KOTORze? Czy Revana trochę odświeżono, czy raczej trzymałeś się tego, co ustalono wcześniej?

    DK: Każdy kto zna grę KOTOR, doskonale wie, że stąpaliśmy po cienkiej linii. Revan zdobył swą legendę i reputację stając się wielkim Jedi, który zmienił się w Sitha, ale z drugiej strony to gracz określał wiele z aspektów charakteru tej postaci. Oczywiście tego nie da się przenieść do książki, gdzie Revan jest główną postacią, więc musiałem skoncentrować się na najważniejszych, uniwersalnych elementach gry, wspomagając się trochę wcześniejszym i późniejszym kanonem. Chodzi o to, że Revan jest mężczyzną i że wybrał jasną stronę, odkupił się pod koniec gry. Z drugiej strony, mogłem sobie określić te szczegóły. Mogłem wejść głębiej w postać, a nie jak to było w grze, gdzie przypominał nie zapisaną tablicę. To była trudna decyzja, ale myślę, że się opłaciła. Fani chcieli wiedzieć co się stało z Revanem po KOTORZe i teraz dostaną tę historię.

    P: Jakie inne postaci z KOTORa i KOTORa II zobaczymy?

    DK: Nie można opowiadać historii Revana bez eksplorowania jego towarzyszy, oni byli kluczowym elementem rozgrywki KOTORa, dlatego źle bym się czuł nie ściągając kilku do powieści. Oczywiście nie mogłem wpleść wszystkich w powieści, by jeszcze zachować spójność, więc musiałem skoncentrować się na tych, które najbardziej odczuły zmianę Revana w grze. By nie przedłużać, Canderous, T3-M4, Wygnana i Bastila Shan odgrywają znaczącą rolę w powieści (podobnie jak niektóre znaczące postaci z „Star Wars: The Old Republic”).

    P: Jaki okres obejmuje „Revan”? I jak to się ma do innych książek „The Old Republic”?

    DK: Historia zaczyna się zaraz po zakończeniu gry KOTOR i przechodzi przez KOTORa II a nawet dalej. Obejmuje jakieś pięć lat. Znajdziecie kilka aluzji do wydarzeń KOTORa II, ale koncentrowałem się by moja historia działa się przed, po i między grami, nie chciałem opisywać historii, którą fani już znają. A ponieważ to czas gier KOTORowych, więc jesteśmy jakieś 300 lat przed innymi powieściami „The Old Republic”, choć niektóre wydarzenia będą mieć duży wpływ na kształt uniwersum „The Old Republic”.

    P: Jak praca w BioWare wpłynęła na twoją twórczość?

    DK: Na początek jest dużo łatwiej nawiązywać w książce do gry. Zamiast próbować pracować z dwudziestostronicowym streszczeniem, miałem tę przewagę, że znałem mnóstwo szczegółów z setek godzin opowieści, którą stworzyliśmy. Znałem i czułem ten wszechświat, znam niuanse gry i potrafię je przywołać. Podobnie bycie głównym scenarzystą KOTOra dało mi dobre zrozumienie Revena i innych postaci. Jak myślę o tych wszystkich latach zanim wypuściliśmy pierwszego KOTORa, to dochodzę do wniosku, że spędziłem więcej czasu nad Revanem niż ktokolwiek inny. Nigdy nie wiedziałem, czy będziemy kontynuować jego historię, ale zawsze miałem to w głowie i czekałem na tę możliwość.

    P: A co zyskają czytelnicy „Revana” grając w „The Old Republic”?

    DK: Myślę, że powieść da im większe zrozumienie Imperatora Sithów oraz jego Imperium. Imperium Sithów w „The Old Republic” jest inne niż to, które znamy z filmów czy „Opowieści Jedi”, które ukazały nam takie postaci jak Naga Sadow czy Ludo Kressh. Powieść da też kilka szczegółowych informacji i historii na temat kluczowych punktów gry. Nie mogę powiedzieć dużo więcej, ale jak każdy doskonały prequel, książka pokaże nam jak wszystko powstało, dodając dodatkowy wymiar potencjalnemu graczowi.

    P: Czytelnicy przede wszystkim kojarzą cię z książek o Darthie Banie. Czy znajdą kilka znanych elementów z tej trylogii, mimo że ta książka jest dużo wcześniejsza?

    DK: Nie robiłem żadnych bezpośrednich odniesień do Bane’a czy jego okresu. W końcu dzieli ich jakieś trzy tysiące lat. I myślę, że zarówno historia Revana jak i Bane’a radzą sobie doskonale samodzielnie. Ale myślę, że fani rozpoznają mój sposób podchodzenia do ciemnej i jasnej strony. Nigdy nie będę bawił się w odcienie szarości, to nie o tym są Gwiezdne Wojny. Revan jednak przeszedł przez obie strony i zrozumiał ich negatywne i pozytywne cechy. To temat, który przewija się przez powieść, jak i samą postać, podczas gdy przy Banie starałem się by tamta historia poszła tak mocno w Ciemną Stronę Mocy jak żadna wcześniej.

    Tyle jeśli chodzi o oficjalny wywiad. Tymczasem autor, nie bojąc się trochę trudniejszych pytań, zrobił z nich FAQ na swojej stronie.

    P: Kiedyś pisałeś, że nie chciałbyś pisać powieści o Revanie, bo książki oparte o gry się nie sprawdzają. Sam pisałeś duże wywody na temat „Tronu Bhaala”. I co teraz?

    DK: Tak, pamiętam. Ale to jest trochę inna sytuacja. I nie tylko dlatego, że dano mi całkiem sporą wypłatę za tę książkę. Wciąż uważam, że książka, która będzie opowiadać historię z gry BioWare odniesie porażkę. Ale choć ta moja książka jest o Revanie, to nie jest to tylko stara opowieść w nowej formie. Powieść koncentruje się na tym, co się stało po KOTORze, na przygodach Revana, które są sugerowane w KOTORze II, i na tym co się stało z nim i Wygnaną po KOTORze II. To nowa historia ze znanymi postaciami.

    P: Bzdura! Jak znanymi, w grze wybierało się płeć Revana i określało kanoniczne zakończenie.

    DK: Dobra, macie mnie. Pisząc tę powieść musiałem podjąć kilka decyzji, ale Revan i tak był już określony przez kanon jako mężczyzna, który odkupił swoje winy pod koniec KOTORa. Na tym bazowałem.

    P: Ale wpychasz się w całe moje KOTORowe doświadczenie! Zniszczyłeś moje wspomnienia o mojej ukochanej kobiecej wersji Revana, która przeszła na Ciemną Stronę!

    DK: To nie jest pytanie.

    P: Dobra, ujmę to inaczej. Czemu niszczysz moje wspomnienia z KOTORa!?

    DK: Nie widzę tego w ten sposób. Po pierwsze wciąż możesz się cieszyć KOTORem, nie mam wehikułu czasu, by zmienić grę. A jak grasz, nie musisz przecież grać zgodnie z oficjalną wersją. Więc nic się nie zmieniło. Ale żeby opowiedzieć historię Revana dobrze, muszę trzymać się kanonicznej wersji postaci i wydarzeń.

    P: A nie mógłbyś nie określać płci bohatera przez nieokreślone opisy czy dialogi?

    DK: Nie, to byłoby nierealistyczne. A już na pewno nie bez napisania najgorszej powieści w historii literatury.

    P: Wciąż uważam, że rujnujesz moje wspomnienia. Powinieneś zostawić historię Revana niedokończoną.

    DK: Znów, to nie jest pytanie. Ale i tak odpowiem. Niektórzy fani tak twierdzą, ale są też i inni, którzy chcą wiedzieć, co się stało z Revanem. Czują, że jego opowieść nie jest dokończona, a oni czekali przez lata by dowiedzieć co się stało z nim (i z Wygnaną). To trwało latami i jest nieodwracalne. Revan stał się zbyt popularny, by nie mieć własnej powieści. I mówiąc brutalnie i szczerze, myślę, że to właśnie ja powinienem tę powieść napisać. Byłem głównym scenarzystą KOTORa i znam Revana lepiej niż ktokolwiek inny. Nikomu innemu nie powierzyłbym napisania tej powieści.

    P: O, a od kiedy to jesteś taki pewny siebie?

    DK: Podobnie jak zapotrzebowanie na książkę o Revanie, to się budowała od lat, wielu lat.

    P: Czy zamierzasz nabruździć w kanonie z Revanem i Wygnaną tak jak zrobiłeś to z Banem i tymi komiksami Dark Horse’a?

    DK: Prawdopodobnie. Postaram się być wierny oryginalnemu materiałowi, który stworzyłem ja lub ktoś inny. Ale tam było tyle szczegółów, że mogłem się walnąć w jednym czy dwóch. Mówiąc poważnie, to już nie jest możliwe by pisząc coś w Gwiezdnych Wojnach, przypadkiem nie skłócić się z innym kawałkiem dziedzictwa, które gdzieś tam zostało ustanowione. Tego jest zbyt wiele, i nikt nie jest w stanie całkowicie tego ogarnąć. Starałem się nie niszczyć kanonu. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić ducha, klimat i magię gry KOTOR w tej powieści. W sercu mam specjalne miejsce dla Revana i nie chcę tego sp***.

    P: Nie grałem w KOTORa. Czy połapię się w historii?

    DK: Tak. Napisałem to tak, by ktoś kto nie zna historii Revana i Wygnanej mógł śledzić ich losy i czerpać z tego przyjemność. Ale myślę, że najlepszy odbiór będzie wtedy gdy znasz podstawy. Jeśli nie grałeś w gry, sprawdź sobie ich opisy na np. Wookieepedii (uwaga na spoilery!).
    KOMENTARZE (0)
    Loading..