Niezwykłe i burzliwe losy oraz wzajemne relacje Carrie Fisher i jej matki Debbie Reynolds to temat rzeka. Częściowo był inspiracją dla powieści „Pocztówki znad krawędzi”, którą napisała Carrie Fisher. Początkowo powieść wywołała spore kontrowersje i odbiła się na stosunkach matki i córki. Po latach jednak wszystko się zmieniło. Carrie i Debbie pojawiły się nawet razem u w programie The Oprah Windfrey Show. HBO zaś w latach 2014-2015 przygotowywało dokument o życiu obu, zmarłych w grudniu, aktorek. Fisher i Reynolds zaprosiły ekipę HBO do swoich prywatnych domów, udostępniły rodzinne pamiątki. Twórcy zaś starali się ukazać z szacunkiem szczery portret obu aktorek, które odcisnęły swoje niezapomniane piętno na Hollywood.
Dokument „Carrie Fisher i Debbie Reynolds prywatnie” będzie dostępny w HBO2 już dziś o 22:45. Z pewnością będzie też powtarzany. Można go także zobaczyć na HBO GO. Zwiastun poniżej.
Super, aż miło było popatrzeć na młodą Carrie. Z drugiej strony z filmu wyłania się smutny i tragiczny obraz, że dzieci, nastolatki pozostawione sobie same bez rodziców, oraz ich autorytetu, troskliwości, czy miłości mogą mieć skrzywioną psychikę, co często rzutuje na późniejsze życie. Niestety ojciec Carrie nie zdał egzaminu ojcowskiego, ba można powiedzieć, że był kanalią. Mimo, to nasza kochana księżniczka nie przestała, go kochać. Można zaryzykować stwierdzenie, że ojciec zrujnował jej życie, bo nie było go przy niej, jak była dzieckiem i kiedy w trudnych chwilach go potrzebowała będąc nastolatką. To bardzo przykre, zwłaszcza w scenie, gdzie opiekując się zniedołężniałym ojcem mówi mu, że go kocha mimo tych wszystkich świństw które jej wyrządził. Jak na dłoni widać, że całe życie za nim tęskniła za, to w moim sercu będziesz na zawsze, MTFBWY 4ever.
TWÓJ KOKPIT
Gapcio Gapcioszewicz2017-01-14 09:49:43
Jest jak dawniej, ale sama jestem dość dawna
Gapcio Gapcioszewicz2017-01-14 09:48:01
Nie mam HBO, nie obejrzałem. Powęszę w internecie, bo zapowiedź jest świetna!
Joylinda_Hawks2017-01-14 08:42:48
Faktycznie to był raczej reportaż niż dokument, ale się przyjemnie oglądało.
Luke S2017-01-14 02:37:25
Miała być 1000-letnia Rzesza, miały być Gwiezdne Wojny siedem... dziesiąt dwa. Nic z tego, życie weryfikuje plany.
Darth GROM2017-01-14 01:47:51
Super, aż miło było popatrzeć na młodą Carrie. Z drugiej strony z filmu wyłania się smutny i tragiczny obraz, że dzieci, nastolatki pozostawione sobie same bez rodziców, oraz ich autorytetu, troskliwości, czy miłości mogą mieć skrzywioną psychikę, co często rzutuje na późniejsze życie. Niestety ojciec Carrie nie zdał egzaminu ojcowskiego, ba można powiedzieć, że był kanalią. Mimo, to nasza kochana księżniczka nie przestała, go kochać. Można zaryzykować stwierdzenie, że ojciec zrujnował jej życie, bo nie było go przy niej, jak była dzieckiem i kiedy w trudnych chwilach go potrzebowała będąc nastolatką. To bardzo przykre, zwłaszcza w scenie, gdzie opiekując się zniedołężniałym ojcem mówi mu, że go kocha mimo tych wszystkich świństw które jej wyrządził. Jak na dłoni widać, że całe życie za nim tęskniła za, to w moim sercu będziesz na zawsze, MTFBWY 4ever.
Darth Starkiller2017-01-14 01:45:28
Zabawne, a jednocześnie smutne. Szkoda, że obie panie już nie żyją i zmarły w tak krótkim od siebie czasie.
HAL 90002017-01-13 23:56:24
Świetne. ...Gwiezdnych Wojen siedem...dziesiąt dwa.
Finster Vater2017-01-13 23:42:58
Sympatyczny reportaż, ale nie stricte dokument. Niemniej warto.
nedz1232017-01-13 23:25:08
Eee teraz widze stację (której nie mam w TV) i muszę poszukać w internecie.:(