TWÓJ KOKPIT
0

Mroczne widmo

P&O 204: Jaki był najtrudniejszy efekt do nakręcenia?

2016-12-04 08:39:37



Dziś pytanie bardzo techniczne. Odpowiedział na nie Habib Zargarpour, CG Supervisor z ILM.

P: Jaki był najtrudniejszy efekt specjalny do nakręcenia w „Mrocznym widmie”?

O: Jednym z najtrudniejszych efektów specjalnych i ujęć wymagających nakręcenia, był fragment wyścigu podracerów. Dokładnie scena w której rozbija się Mars Guo po tym jak Sebulba wrzuca mu kawałek metalu do silnika. Wyzwaniem było realistyczne rozbicie tego masywnego podracera (największego zarówno pod względem wielkości jak i ilości części) przy prędkości 600 mil na godzinę! Wiedzieliśmy, że musimy ukazać wszystkie metalowe elementy, odpadające i rozrzucane w momencie zderzenia. Zrobienie tego modelami, wymagałoby rozpędzenia ich do prędkości 100 mil na godzinę, zderzania ich z piaskiem oraz kręcenia tego, licząc, że któreś z tych ujęć się nada. Oczywiście byłoby to ryzykowne i kosztowne. Komputerowy model był tym czego potrzebowaliśmy. Mieliśmy tam 14 tysięcy kawałków, które podzieliliśmy na mniejsze i otrzymaliśmy 100 tysięcy drobnych odłamków. Główne części podracera „rozbiły” się przy użyciu standardowej, bazującej na fizyce dynamicznej „symulacji”. Używaliśmy do tego oprogramowania Maya, rozrzuciliśmy w ten sposób tysiące kawałeczków z cyfrowego modelu. Musieliśmy jeszcze odkryć metodę, by większe części rozbijały się i zwijały w kontakcie z ziemią. Używaliśmy symulacji piasku i pyłu, a także dymu, iskier i ognia, a kamera (i podracer) poruszały się z prędkością 600 mil! Tak więc liczba różnych elementów, ich wartości, w połączeniu z realizmem i prędkością, to było dla nas najtrudniejsze zadanie.



K: Habib Zargarpour był kierownikiem ekipy efektów wizualnych w ILM. Dołączył do firmy jako dyrektor techniczny przy „Masce”. Wcześniej od 1981 pracował jako ilustrator. Ukończył Uniwersytet Kolumbii Brytyjskiej w Pasadena. Zajmował się grafiką 3D od 1990. Z ILM przeniósł się do pracy na rynku gier wideo.
KOMENTARZE (9)
Loading..