TWÓJ KOKPIT
0

Różne

Doktor Who i Star Wars

2012-09-17 19:15:21

Doktor Who to najdłuższy serial science-fiction na świecie, nadawany (z przerwami) od 1963 roku. Obecnie emitowany jest jego 33. sezon, co się przekłada na ponad 780 odcinków. Przy tak imponującej liczbie odcinków, wyświetlanej na przestrzeni lat, musiano do produkcji serialu zatrudnić wielu aktorów. Niedawno, jeden z fanów zarówno tej produkcji, jak i Gwiezdnych Wojen, postanowił stworzyć infografikę na której umieszczeni zostali aktorzy, którzy pracowali nad oboma seriami. Przeważają w niej aktorzy grający w oryginalnej trylogii. Wspomnianą infografikę zamieściliśmy poniżej. Pod każdym zdjęciem znajduje się informacja o postaci jaką dany aktor grał oraz odcinku serialu (w przypadku Doktora Who) lub filmu (w przypadku Star Wars) w którym wystąpił.

TAGI: ciekawostki (142) Doktor Who (13)

KOMENTARZE (18)

  • MaraJadeSkywalker12012-09-19 15:44:46

    Kassila -> Ja też

  • Luke S2012-09-18 16:12:45

    Mistrz Seller > Tremayne

  • DarthBane662012-09-18 15:17:24

    Zajefajne!

  • Sharon2012-09-18 09:49:29

    Kassila, tak, ja :p

  • Mistrz Seller2012-09-18 09:46:01

    Apophis_ >>> Zacznij oglądać od 5 sezonu. Zrobiono wtedy totalną rewolucje, a styl serialu zmienił się na trochę bardziej amerykański.

  • Kassila2012-09-18 08:19:22

    Czy ktoś poza mną nie widział ani jednego odcinka tego czegoś?

  • Apophis_2012-09-17 21:52:42

    Może tak być, fenomen tej serii na pewno nie wziął się z sufitu. Ja jestem przyzwyczajony niestety do innego rodzaju realizacji - w Dr Who nie widzę kompletnie żadnej pracy nad kolorami, a ujęcia, sposób montażu i scenografia mnie odstraszają. No i te manekiny w pierwszym odcinki - wtf.
    Tylko jak w to próbować wsiąknąć? Na trzeźwo nie daję rady :D

  • Rusis2012-09-17 20:57:28

    Całkowicie zgadzam się z Tremem tu. Trzeba się wczuć w te seriale i później się je odbiera o wiele lepiej niż amerykańskie.

    Obecnie mam zresztą wrażenie, że jak amerykanie biorą jakiś brytyjski serial do kontynuacji to nawet mając tak świetne podstawy potrafią go schrzanić. Jak choćby najnowszy sezon Torchwooda - skoro już przy temacie Doktora jesteśmy. Zero oryginalnego klimatu w nim nie zostało po przeniesieniu do stanów.

  • Tremayne2012-09-17 20:41:17

    Apophis_, myślę, że za bardzo myślisz schematami, sam miałem problem przestawienia się na brytyjską szkołę kręcenia seriali, ale odkąd się przestawiłem, żaden serial amerykański mi nie przypadł do gustu jakoś bardziej(tam wybryki a la Hell on Wheels nie wliczam).

    Polecam Life On Mars jako terminalną dawkę brytyjskiego sci-fi ;p

  • Rusis2012-09-17 20:35:47

    Apophis -> realizacja może w pierwszych sezonach po nowej odsłonie nie stała na poziomie seriali znanych z USA, ale też to było w niej piękne. Nie dostawaliśmy masy efektów, tylko raczej fajny scenariusz. A co do żenującej fabuły to się kompletnie nie zgodzę. Różne odcinki stoją na różnym poziomie, ale poziom jest i tak wyższy niż w większości seriali zza oceanu.

  • Vua Rapuung2012-09-17 20:19:32

    Brakuje chyba Alana Ruscoe, który grał Plo Koona, a był swego czasu w Polsce :P

  • Apophis_2012-09-17 20:18:37

    (chodzi o ten nowy serial, nie ten klasyczny)

  • Apophis_2012-09-17 20:17:49

    Nigdy nie zrozumiem fenomenu Dr Who, próbowałem podejść dwa razy ale za każdym razem odrzucała mnie amatorska realizacja i żenująca fabuła :F

  • Tremayne2012-09-17 20:07:26

    Doctor Who > Star Wars

  • andix2012-09-17 19:35:23

    Hehe zarąbiste :)

  • Kubasov2012-09-17 19:35:15

    Kocham doktora.

  • zajac21022012-09-17 19:29:29

    fajne porównanie, gdy się wpatrzymy widać podobieństwo ;)

  • Luke S2012-09-17 19:19:35

    Julian Glover grał także Donovana w IJ i Ostatnia Krucjata.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..