TWÓJ KOKPIT
0

U źródeł Gwiezdnych Wojen :: Klasyczna Trylogia

Wyścigi


Wyścigi Podracerów
Innym istotnym elementem, tym razem autobiograficznym, są pościgi/wyścigi u Lucasa. Występują one praktycznie w każdym jego filmie. W "THX 1138" THX ucieka samochodem przed policjantami, w "Amerykańskim Graffiti" wyścigi są ważną częścią filmu, a na myśl od razu przychodzi pamiętna scena z Harrisonem Fordem, podczas której słychać klasyczny już dziś utwór "Green Onions". W "Nowej Nadziei" nie było typowego wyścigu, ale próba zniszczenia Gwiazdy Śmierci ma sobie coś z nich.

W "Powrocie Jedi", który co prawda wyreżyserował Richard Marquand, mieliśmy już pierwszy typowy w świecie Star Wars wyścig. Chodzi o ten na Endorze, gdy Luke i Leia ścigali się z szturmowcami. Jednakże Lucas mógł popuścić wodzę swej wyobraźni dopiero w "Mrocznym Widmie", w którym scena wyścigu Pod Racerów była wyjątkowo rozbudowana i w sumie bardzo ważna. George jak mało który reżyser potrafi oddać to czym naprawdę jest wyścig. A wynika to z tego, że Lucas przez wiele lat bardzo chciał być właśnie takim rajdowcem, sam brał udział w wielu wyścigach, dopiero otarcie się o śmierć go od nich odsunęło, jednakże miłość do nich pozostała. Stąd pościg za Zam Wessel w "Ataku klonów" był kolejnym ważnym elementem dla Lucasa, no i dla sagi.

W "Nowej Nadziei" Lucas jeszcze trochę się bał zrobić prawdziwy wyścig, stąd jest tam raczej to trochę rozbite. Z jednej strony, Luke przechwala się swymi umiejętnościami, z drugiej widzimy go pędzącego do domu na swoim śmigaczu. No a w ataku na Gwiazdę Śmierci, poza typowymi elementami wyścigów, Lucas chciał bardzo urealnić tę scenę, stąd początkowo zmontowano ją z fragmentów kronik z Drugiej Wojny Światowej. Pewnie właśnie dlatego, ta scena do dziś potrafi zaczarować, wywrzeć wielkie wrażenie, zwłaszcza dla osób, które mogą ja obejrzeć w kinie.


1 2 3 4 (5) 6 7 8 9 10 11 12 13


TAGI: inspiracje (2) Publicystyka (79)
Loading..