Jak wiemy Electronic Arts tworzy obecnie conajmniej dwie duże gry ze świata Gwiezdnych Wojen. Jedna, to ujawnione podczas E3 "Star Wars Jedi: Fallen Order", tworzone przez Respawn Entertainment, twórców Titanfalla. Drugą grą była ta określana jako "Uncharted w świecie Gwiezdnych Wojen", powstawałą ona w studiu Visceral Games pod kierownictwem Amy Hening, która kładła powdaliny pod sukces najbardziej znanego konsolowego archeologa. Jak pamiętamy, w styczniu Electronic Arts zamknęło Visceral Games i zmieniło pomysł na grę. Teraz zamiast liniowej opowieści dla jednego gracza, mamy otrzymać coś na wzór właśnie wspomnianego The Division -"pełną wyzwań przygodę w otwartym świecie kooperacji".
Sama Amy, zapytana czy wciąż jest zaangażowana w proces powstawania gry, tak skomentowała całą sprawę:
Nie jestem, z formalnego i prawnego punktu widzenia nie pracuję w EA od stycznia. (…) Obecnie nie tworzę niczego związanego z uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale kto wie, co przyniesie przyszłość. Wcześniejszy projekt został odłożony na półkę. Studio w Vancouver pracuje nad czymś zupełnie innym. Od momentu przejścia do bardziej otwartego świata jest to zupełnie inna gra niż ta, którą tworzyliśmy.
Pracuję i pozostaję niezależna, założyłam własne małe studio i prowadzę konsultacje z pewnymi osobami. Mam nadzieję, że uda mi się zabrać na pokład kilku ludzi. Chciałabym mieć małą firmę zatrudniającą od sześciu do ośmiu osób, co najwyżej piętnaście. Chcę pracować nad projektami związanymi z wirtualną rzeczywistością. Konsultuję się z kilkoma firmami z segmentu VR oraz prowadzę mnóstwo badań, aby zgłębić temat.
Smutne to trochę, bo jej obecność miala gwarantować niezapomnianą historię. Zapytana o dalsze plany rozwoju projektu Jade Raymond (kierowniczka Motive Studios, jednego z nowych twórców gry) odparła zaś:
Ragtag (Robocza nazwa gry) był opracowywany wspólnie z zespołem w Vancouver, więc była z nami (po zamknięciu Visceral – dop. red.) już grupa ludzi, którzy współpracowali nad nim (od początku - dop. red.). Główny zespół jest super, naprawdę super mocny. Mamy w nim ludzi, którzy pracowali nad grą Skate, SSX i paroma częściami Need for Speeda (...) są osoby, które mają na koncie Sleeping Dogs, paru ludzi, którzy opracowywali Prototype'a, część pracowała nad nowym IP, które toczyło się w otwartym świecie. Mamy więc mieszankę ludzi z pierwotnego zespołu i nowych, których pozyskaliśmy.
A czy utrzymany zostanie chociaż pomysł na fabułę?
Nie wiem, jak dużo o tych sprawach mówimy, ale celem jest... Mamy trzy terabajty artworków z Gwiezdnych Wojen, co jest szalone, ktoś włożył w to naprawdę wiele pracy! (...) wciąż zachowaliśmy wiele świetnych rzeczy. Było wiele naprawdę fajnego materiału, mnóstwo assetów i naprawdę fajne postacie, które zostały już stworzone. Naszym celem jest wykorzystanie tego wszystkiego.
Wygląda więc na to, że przed projektem jeszcze bardzo długa droga zanim trafi on na dyski naszych konsol i komputerów.
KOMENTARZE (14)
