TWÓJ KOKPIT
0

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: Lucas o Wojnach klonów

2008-09-26 16:50:24



Ostatnio, w związku z premierą filmu „The Clone Wars” oraz zbliżającym się nowym serialem George Lucas udzielał wielu wywiadów. Mówił w nich o różnych sprawach, ale jak łatwo się domyśleć, bardzo dużo o Wojnach klonów. Oto przed Wami fragmenty wywiadów dotyczące właśnie tej produkcji i okresu w świecie Gwiezdnych Wojen.

Na początek kilka pytań z wywiadu ze strony moviefone.com.

Skąd wziął się pomysł na Wojny Klonów?
GL: Kiedy robiłem „Zemstę Sithów” pomyślałem: „jaka szkoda, że zaczynam Epizod 3 od końca Wojen klonów. Stąd wziął się pomysł stworzenia małych animowanych seriali dla Cartoon Network.
Powstały dwa sezony w 2003 roku. Dlaczego pomimo tego zdecydowałeś się zrobić kolejną serię?
GL: Z animacją pierwszy kontakt miałem w collegu, a później przerzuciłem się na produkcje z aktorami, ale wyprodukowałem wiele filmów animowanych i naprawdę zawsze chciałem do tego powrócić. Byłem bardzo zafascynowany pomysłem zrobienia animowanych Wojen klonów i czegoś, co nie skupiałoby się tylko na problemach Anakina przechodzącego na Ciemną Stronę. Więc postanowiłem, że gdy ukończę filmy fabularne, cofnę się i zrobię animowany serial telewizyjny, jakiego jeszcze nikt nie zrobił.
”Wojny klonów” wydają się być lżejsze od filmów.
GL: Epizody V i VI oraz II i III są o ludzkich lękach, odkupieniu i sprawach tego typu, podczas gdy I i IV są niewinne i bardziej beztroskie. „Wojny klonów” są właśnie takie. To o wiele więcej zabawy. Anakin jest zwykłym facetem, takim jak my. Kłopot z filmami polega na tym, że ze względu na ich długość i to jak opowiada się historię, nie ma okazji by pokazać coś poza problemami Anakina. „Wojny klonów” pozwalają mu być normalnym człowiekiem.
Jak Wojny klonów wpasowują się w całą sagę Gwiezdnych Wojen?
GL: To tak naprawdę tylko przypis. To nie jest część dużej sagi.
Czy pojawią się tam jakieś wielkie rewelacje?
GL: "Cóż, nie ma to jak zostać rodzicem, czym jest Anakin dla Ahsoki, by dorosnąć i dojrzeć. W serialu znajdą się wątki, które będą ewoluować i muszą się pojawiać, ponieważ Anakin nadal ma problemy z rozstaniami. W filmie Obi-Wan mówi „Myślę, że będą stanowić zgrany zespół.” A Yoda odpowiada „Tak, ale nie będzie miał problemów z nauką, tylko z rozstaniem gdy ona dobiegnie końca”. A jak widać Ahoska nie pojawia się w III epizodzie.”

Kiedy mowa jest o genezie kinowej wersji „The Clone Wars” wszyscy zaangażowani w ten projekt opowiadają jak George Lucas ujrzał pierwsze fragmenty na dużym ekranie i zadecydował, że materiał nadaje się do pokazania w kinach. Sam Lucas dodaje: „Przede wszystkim pomyślałem, że wielu fanów chciałoby ujrzeć to na dużym ekranie.” Producent TCW w innym wywiadzie podkreślił, że zasługujemy by móc obejrzeć tę produkcję w takiej postaci. A jeśli już jesteśmy przy temacie fanów, to oto co Lucas powiedział ostatnio na ten temat:
”Cóż, trzeba szanować swoich fanów, w końcu to są twoi fani. (…) Taka już jest natura ludzka, że ludzie dają się ponosić różnym rzeczom. (…) Nie mam tak naprawdę dużego kontaktu z fanami, ale myślę o nich, i w tym przypadku [wprowadzenia TCW do kin] tak właśnie było.”

Część fanów narzeka, że „The Clone Wars” nie jest przykładem animacji w stylu „Final Fantasy”. Oto co Lucas ma do powiedzenia na ten temat:
”Nie jestem wielkim fanem realistycznej animacji. Kiedy chce się zrobić realistyczny film, można równie dobrze użyć aktorów i go nakręcić. To o wiele prostsze, tańsze i efekt jest lepszy.
Cały czar i urok animacji polega na tym, że możesz ją formować niczym dzieło sztuki. Jestem dużym fanem anime i mangi. Kocham sztukę i na początku kariery chciałem być ilustratorem. W przypadku TCW zdecydowałem, że chcę wrócić do lat 50tych i 60tych. Jednym z seriali, które oglądałem był „Thunderbirds” stworzony z użyciem marionetek. Dlatego powiedziałem: Dlaczego nie zrobić tego tak, by wyglądało jak marionetki, na których twarzach widać farbę? Nadaliśmy temu naprawdę „malowniczy” wygląd. To nie jest w ogóle realistyczne. To jest coś co można stworzyć tylko w animacji.”

Poniżej możecie zobaczyć czołówkę serialu „Thunderbirds”, który stał się inspiracją dla Lucasa.



Lucas jest bardzo podekscytowany pracą nad produkcjami telewizyjnymi:
”Dla mnie to o wiele ciekawsze medium, ponieważ mogę w nim zrobić o wiele więcej. Produkcja filmu pełnometrażowego trwa długo, dużo kosztuje i skupia się na niewielkim fragmencie historii. Przejście Anakina Skywalkera na Ciemną Stronę i jego odkupienie przez syna to bardzo krótka historia. A ja stworzyłem wszechświat, który jest wielki, bardzo wielki, ale ciągle musiałem skupiać się na bardzo niewielkiej jego części. Może istnieć zabawny bohater pojawiający się na ekranie na 8 sekund, ale ja nie mogę opowiedzieć jego historii. Telewizja daje mi na to szansę.”
KOMENTARZE (12)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: szczegóły w Wojnach Klonów

2008-09-26 15:55:13 StarWars.com

Każdy film z sagi Star Wars przepełniony jest postaciami, przedmiotami, czy szczegółami, których przy pierwszym obejrzeniu można nie dostrzec. Nie inaczej jest z Wojnami Klonów, w których znalazło się wiele smaczków, ciekawostek lub odniesień. Na oficjalnej zamieszczono krótki przewodnik dla oglądających film, który wylicza dziesięć ciekawostek, które można przegapić oglądając Wojny Klonów. Oto i one.





Senaccy komandosi. Nowa jednostka złożona z ludzi (nie klonów), związana z senacką gwardią. Zobaczymy ich więcej w serialu.



Admirał Yularen, postać, która pojawiła się w ANH w sali konferencyjnej na Gwieździe Śmierci, tyle, że wtedy miała już inną funkcję.





Boląca głowa przy wystrzale. Na Gwieździe Śmierci tak było, tak i jest w Wojnach Klonów.



Ranny klon podpierający się bronią.







Los małego droida należącego do generała Whorma Loathsoma. Ginie tak szybko, że można tego nie zauważyć.







Malunki na kanonierkach Republiki, nawiązują do tradycji z czasów II Wojny Światowej.





R2-KT – ten mały droid, który przewija się przez „Wojny Klonów” ma niesamowitą historię. W naszym prawdziwym świecie, został zbudowany by upamiętnić Katie Johnson, zmarłą córkę współzałożyciela 501 Legionu. Teraz został on upamiętniony i w oficjalnych Gwiezdnych Wojnach (pisaliśmy już o tym tutaj).



Kopanie leżących droidów.





Dziwne rzeczy w klubie u Ziro. Po pierwsze droid medyczny serwuje drinki (czym zatem one mogą być?). Na drugim obrazku jest niby ciemny słup, ale gdyby go tak rozjaśnić? Może coś ukrywa?



A tu jest kilka ciekawostek. 1 – głowa Bitha, 2 – logo zespołu Maxa Reebo, 3 – logo Lucasfilm Animation, 4 – zapisany w Aurebesh napis „www.starwars.com”.

Nie wykluczone, że takich ciekawostek jest znacznie więcej. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko oglądać uważniej.
KOMENTARZE (10)

Wojny Klonów

''Wojny Klonów'' w polskich kinach

2008-09-26 09:10:57

Dziś w naszych kinach pojawił się film "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów". Nie będziemy Wam specjalnie przypominać zwiastunów, ani pierwszego, ani drugiego, tylko zapraszamy do kin. Jeżeli jeszcze ktoś nie może się zdecydować na seans polecamy naszą recenzję filmu.
Dzięki działaniom dystrybutora w Polsce znalazły się obie wersje filmu te z dubbingiem i z napisami. Co więcej jest też kilka kopii cyfrowych filmu: zarówno w wersji z dubbingiem, jak i z napisami. Niestety nie udało się zebrać informacji w jakich miastach i w których konkretnie kinach znajdują się kopie cyfrowe z napisami, musicie to sprawdzić w lokalnych serwisach informacyjnych.

W polskiej wersji językowej udział wzięli: Tomasz Bednarek (Anakin), Jarosław Domin (Obi-Wan), Agnieszka Kudelska (Ahsoka), Mariusz Czajka (Yoda), Paweł Szczęsny (Ziro), Aleksandra Rojewska (Padme), Zbigniew Konopka (hrabia Dooku) oraz Grzegorz Wons (Palpatine/Darth Sidious).


Na frontach wielkiej, międzygalaktycznej wojny pomiędzy dobrem i złem młodsi i starsi fani Gwiezdnych Wojen spotkają swoich ulubionych bohaterów, takich jak Anakin Skywalker, Obi-Wan Kenobi i Padmé Amidala, a także zupełnie nowe postaci, jak padawański uczeń Anakina, Ahsoka. Bezlitośni najeźdźcy – pod wodzą Palpatine’a, Hrabiego Dooku i Generała Grievousa – zamierzają zagarnąć władzę nad galaktyką. Stawka jest wysoka, a los wszechświata "Gwiezdnych Wojen" znowu spoczywa w rękach nieustraszonych Rycerzy Jedi. Ich śmiałe wyczyny ożywiają dynamiczne bitwy i prowadzą do zaskakujących zwrotów akcji, które wypełniają "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów".

Na zakończenie serdecznie zapraszamy do tematu na forum, w którym można wyrażać swoje opinie o filmie.
KOMENTARZE (63)

Wojny Klonów

Film The Clone Wars na nośnikach DVD i Blu-Ray

2008-09-26 02:08:39 StarWars.com

Filmowa wersja Wojen Klonów, którą dopiero od dziś dane jest nam oglądać w kinach, już niedługo pojawi się w USA na DVD, oraz na Blu-Ray – co ważne będzie to pierwsze wydanie SW na tym formacie. Domowa premiera filmu nastąpi 11 listopada, a w sklepach ukażą się wtedy: jednopłytowe wydanie DVD, dwupłytowe Wydanie Specjalne DVD, oraz wydanie Blu-Ray w jakości HD. Film we wszystkich wydaniach będzie miał dźwięk Dolby Digital 5.1 Surround EX, oraz dodatkowy komentarz do filmu.


Wśród bonusowych materiałów zawartych w wersjach: Edycji Specjalnej DVD, oraz Blu-Ray (w jakości HD) znajdą się:
  • The Clone Wars: Nieopowiedziane historie: Zapowiedź opowieści, pojazdów, planet i bitew z pierwszego sezonu serialu The Clone Wars
  • Głosy The Clone Wars: poznaj aktorów podkładających głosy postaciom i zobaczy ich przy pracy
  • Galeria szkiców koncepcyjnych i produkcyjnych
  • Webdokumenty: sześć filmów dokumentalnych, które dostępne są na oficjalnej
  • Usunięte sceny: Ładownia, Walka z droidami na platformie, Jama Rankora, Przez Czołgi
  • Nowa muzyka: Kevin Kiner dyryguje 90-osobową orkiestrą, żeby stworzyć nowe dźwięki dla filmu i serialu TCW
  • Zwiastuny filmu, oraz gry wideo
  • Podejmij wyzwanie Pamięci Hologramu: przetestuj swoje umiejętności i pamięć, aby odblokować ukryte materiały z nadchodzącego serialu

Dodatkowo na wydaniu Blu-Ray znajdzie się komentarz wideo twórców, w którym rozmawiają między innymi: Dave Filoni, Catherine Winder, Henry Gilroy i Jason W.A. Tucker.
Ponadto pojawią się jeszcze ekskluzywne wydania dostępne tylko w sklepach Best Buy, oraz Target, jednak najprawdopodobniej poza innymi okładami, większych zmian w tych wydaniach nie będzie.



Trudno jest wyrokować jak będzie z polskim wydaniem The Clone Wars na DVD, ale można mieć nadzieję, że ujrzymy je w pierwszej połowie przyszłego roku.
KOMENTARZE (7)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: Ralph McQuarrie w akcji

2008-09-25 21:36:24 TheForce.Net



Jakiś czas temu na TheForce.Net pojawiły się grafiki konceptów Ralpha McQuarriego pochodzące jeszcze z czasów oryginalnej trylogii, które wykorzystano w „Wojnach klonów”. Oczywiście nie są one jedyną inspiracją, bo nowy serial wykorzystuje też i inne źródła Gwiezdnych Wojen. Warto się nad nimi na chwilę pochylić i zobaczyć, jak wykorzystywane są pomysły sprzed lat, skąd czerpane były inspiracje.



Jak łatwo zauważyć, w obrazowaniu okrętów wykorzystano poetykę Gwiazdy Śmierci z Nowej Nadziei.



Wojskowy wygląd okrętów z klasycznej trylogii jest w pewien sposób obecny w filmie/serialu. Oto nawiązanie do komory Dartha Vadera. Warto też porównać strój Tarkina z „Zemsty Sithów” ze strojem admirała Yularena. To wszystko ma swoisty imperialny wydźwięk.



Cytadela na Teth, podobnie jak pałac Jabby należała wcześniej do mnichów B’omarr, stąd już przy wejściu widać bardzo podobną architekturę.



Z tym, że w cytadeli na Teth wykorzystano także pomysły Ralpha McQuarriego, które nie znalazły się w filmie. U góry widać teren zewnętrzny wokół pałacu Jabby. Do życia został powołany dopiero na Teth.



Z różnych przyczyn, pałac Jabby nie został zrealizowany w „Powrocie Jedi” tak jakby sobie to życzył Ralph McQuarrie. Kilka z zapomnianych pomysłów, jak choćby ten mostek, wylądowało w „Wojnach Klonów”.



Kolejny przykład wykorzystania niewykorzystanej Tatooine jako Teth.



I jeszcze raz to samo.



W serialu „Droids” w ten sposób wyglądała baza gangu Fromma. Czy nie wygląda podobnie?



Warto też porównać sam wygląd pałacu Jabby, taki jaki zaproponował Ralph McQuarrie, jaki stworzono w „Powrocie Jedi” i jaki zaprezentowano w „Wojnach Klonów”.



To z kolei przykład jak miały wyglądać hełmy Boby Fetta zaproponowane przez Joe Johnstone’a a w jaki sposób wykorzystano je na hełmie kapitana Rexa.



Era dziedzictwa Mocy?



Asajj Ventress trochę się zmieniła, zniknęły jej tatuaże przy oczach.



I porównanie rankorów. W filmie „Wojny Klonów” został on wycięty, czy pojawi się w serialu, nie wiadomo.



Stare koncepty McQuarriego przedstawiające Dagobah zostały wykorzystane w serialu jako planeta Rugosa.



Ralph McQuarrie stworzył mnóstwo stworów, które miały żyć na Dagobah, większość z nich nie została wykorzystana. Ale w tego tchnięto drugie życie, tworząc Kwazel Mawa z Rodii. Drugie, a może nawet trzecie. W Zemście Sithów miał pojawić się bowiem taki stwór:



Potwór Nos z Utapau. Został jednak z filmu wycięty, pozostając właściwie jedynie na kartach TCG. Ale jak widać nie pozwolono mu zapaść w niepamięć.



I oto kolejny przykład z Ralpha. Winda więzienna z TESB, tym razem wykorzystana w posiadłości Ziro.

Z pewnością takich nawiązań jest dużo więcej i z czasem będą one wychodziły. Warto jednak zauważyć, że „Wojny Klonów” nie są całkowicie oderwane od tradycji i świata SW, czerpią z niego pełnymi garściami. Co zresztą widać.

Wszystkie atrakcje Tygodnia Wojen Klonów znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (6)

Wojny Klonów

Klip z pierwszego odcinka TCW

2008-09-24 23:51:32 Club Jade

Do polskiej premiery „Wojen Klonów” zostało niespełna kilkanaście godzin. Amerykanie natomiast czekają na 3 października – dzień emisji pierwszego odcinka serialu. Tymczasem do sieci wpłynął minutowy klip z pierwszego epizodu „The Clone Wars”. Zobaczycie na nim potyczkę mistrza Yody z droidami separatystów, a także Asajj Ventress i trzech klonów. Ten mini fragment pierwszego odcinka nie ma nic wspólnego z kinowym pilotem „Wojen Klonów”, dlatego śmiało możecie go oglądnąć i nie martwić się o spoilery.


KOMENTARZE (40)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: 3-D story

2008-09-23 10:30:36 Star Wars Blog


Przeciętny widz oglądający zwiastuny do The Clone Wars może przypuszczać, że to kolejna taka animacja, jedynie krok dalej w technologii niż Toy Story, ale już nie przebijający chociażby graficznej strony filmu Wall-e. Jednak dla twórców, szczególnie tych przyzwyczajonych do pracy przy animacji tradycyjnej, sposób tworzenia TCW jest prawdziwą rewolucją. O tym jak działa system nazwany 3-D story i jakie daje możliwości twórcom opowiedzieli goście Comic-conu 25 lipca tego roku.

Opowieść o rewolucyjnym 3-D story.

Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (15)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: panel z Comic-conu

2008-09-22 14:49:00 Star Wars Blog


Mieliśmy okazję zobaczyć w jakich warunkach powstaje projekt The Clone Wars, mieliśmy okazję ujrzeć ludzi, którzy go tworzą, teraz przyszedł czas na bliższe poznanie niektórych z nich. Okazją do tego był Comic-con, na którym odbył się panel poświęcony TCW, na którym wypowiedzieć się mogli: główny reżyser Dave Filoni, producentka Catherine Winder, twórca historii i główny scenarzysta Henry Gilroy, oraz montażysta Jason Tucker. Całość prowadził Steve Sansweet. Zapis z tego wydarzenia znajduje się tutaj. Od dziś możecie poczytać o tym jak czują się młodzi twórcy wybrani do kontynuowania wielkiej historii Gwiezdnych Wojen.

Panel Lucasfilm na Comic-Conie.


Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (5)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: poznaj ekipę TCW

2008-09-21 11:09:51 TV Guide

Tyle się mówi o tych nowych Wojnach klonów. Będzie film, będzie serial. Znamy już dobrze obsadę. Lecz kto tak naprawdę tworzy nowe The Clone Wars? Kto pracował od kilku lat nad tym wszystkim, co już wkrótce będzie nam dane obejrzeć? Oto specjalnie dla Was sam Dave Filoni oprowadza po Big Rock Ranch przedstawiając ekipę odpowiedzialną za TCW:



Na koniec, niejako dodatkowo i przy okazji, możemy wyjaśnić tajemnicę słynnego kapelusza Dave Filoniego, z którym nie rozstaje się już od dawna. Otóż sprawa jest mimo wszystko bardzo prosta, choć cała ekipa uwielbia tajemnicę związaną z nakryciem głowy. Dave Filoni pracuje na Ranczu Skywalkera, gdzie jest bardzo słonecznie, więc jest zmuszony do chodzenia w nakryciu głowy. Pewnego dnia Dave postanowił założyć coś zupełnie nowego, więc wybrał kapelusz kowbojski, rzecz w tym, że pokazał się w nim podczas kilku pierwszych wywiadów. Nagle dziennikarze zaczęli się dziwić, kiedy go nie zakładał. W ten właśnie sposób kapelusz przylgnął do Filoniego. Sam reżyser teraz już bardzo to sobie chwali, ponieważ kiedy nosi kapelusz wszyscy go poznają, ale kiedy go nie ma, wygląda jak zwyczajny przeciętny człowiek, więc w ten sposób może się ukrywać.

Wszystkie atrakcje związane z Tygodniem Wojen Klonów dostępne są w tym miejscu.
KOMENTARZE (12)

Wojny Klonów

Tydzień Wojen Klonów: Premiera Wojen Klonów

2008-09-20 14:17:00 Star Wars Blog



Niedawno, z okazji premiery „The Clone Wars” przygotowaliśmy dla Was Tydzień Wojen Klonów. Teraz, gdy wielkimi krokami zbliża się polska premiera tego filmu, zapraszamy do spędzenia tych kilku dni wraz z Bastionem. Czekają Was kolejne atrakcje związane z najnowszą animacją opowiadającą o Wojnach Klonów.
Wszystkie artykuły z tego oraz poprzedniego Tygodnia Wojen Klonów znajdziecie w tym miejscu.


Tydzień Wojen Klonów: Premiera Wojen Klonów

„Wojny Klonów” mogą być pilotem serialu telewizyjnego, mogą nie być mocno reklamowane, mogą nie być docenione przez krytyków, ale jak każdy szanujący się film miały swoją oficjalną premierę. A ta odbyła się w miejscu szczególny, w Egyptian Theater w Hollywood, 10 sierpnia 2008. Samo kino jest siedzibą instytutu American Cinematique, a także od 1922 są tu organizowane wielkie Hollywoodzkie premiery.

Oczywiście nie mogło zabraknąć czerwonego dywanu, nie mogło zabraknąć gwiazd światowego kina (nie tylko związanych z produkcją filmu), ale też nie mogło zabraknąć iście Hollywoodzkiej otoczki. A tę organizatorom premiery pomogli stworzyć fani zrzeszeni w 501 Legionie, wspomagani przez wynajętych aktorów i statystów.

Owszem kulminacją tego wieczoru była projekcja, ale wcześniej ważniejsze było prezentowanie siebie na czerwonym dywanie, pozowanie do zdjęć, rozmowy z dziennikarzami i rozdawanie autografów. Pod tym względem główni twórcy filmu nie zawiedli. Owszem zabrakło może tych najbardziej znanych – jak Chritopher Lee czy Anthony Daniels nie wspominając o Samuelu L. Jacksonie, ale byli inni, ci którzy nie tylko są związani z nowym filmem, ale także a może nawet przede wszystkim z serialem.

Ale żeby się lansować wcale nie trzeba grać w tym filmie. Można być sławnym i razem z rodziną, albo samemu wybrać się na premierę. Dziennikarze nie przepuszczą takiej okazji. Warto też zrobić sobie zdjęcie z kimś sławniejszym. Tak wygląda niestety przemysł premierowy, szał, który trudno ogarnąć.

A już tak z zupełnej ciekawości warto wspomnieć jak wyglądały inne miasta oczekujące na premierę. Tym razem było o wiele spokojniej niż w przypadku „Zemsty Sithów”, reklam było dużo mniej, ale to nie znaczy, że ich nie było. W Londynie przystrojono nie tylko kina, ale też autobusy.

A nasze premiery już w piątek, jeśli coś organizujecie to dajcie nam znać i podeślijcie fotorelację.
KOMENTARZE (16)

Wojny Klonów

Wojny Klonów również z napisami

2008-09-14 20:32:36

Nie potwierdziły się obawy jakoby "Wojny Klonów" w Polsce miały wyjść tylko w wersji z dubbingiem. Zgodnie z naszymi informacjami w wybranych kinach w kraju (posiadających projektory cyfrowe) będą dostępne również wersje z napisami. Wersje z dubbingiem w takim przypadku będą puszczane rano, natomiast w godzinach wieczornych będzie można zobaczyć "Wojny Klonów" z napisami.
KOMENTARZE (52)

Wojny Klonów

The Clone Wars nie będzie w polskim Cartoon Network

2008-09-12 11:10:55 Cartoon Network

Jak dowiedzieliśmy się ze źródła bliskiego polskiego oddziału Cartoon Network na ten rok w ramówce nie ma zaplanowanej emisji nowych "Wojen Klonów". Jednocześnie nie należy wykluczać, że serial pojawi się w Polsce w przyszłym roku przy następnej zmianie ramówki.
KOMENTARZE (49)

Wojny Klonów

Dział TCW na CartoonNetwork.com

2008-09-10 17:28:06 TheForce.Net

CartoonNetwork odpalił własną podstronę poświęconą „The Clone Wars”. Tym samym witryna CN.com dołącza do czołowych producentów produktów TCW, które mają własny: dział Wojny Klonów. Ma ona głównie charakter reklamowy, ponieważ oficjalną stroną The Clone Wars jest: starwars.com/clonewars.



Na stronie można znaleźć kilka interesujących rzeczy. Są to między innymi: spoty telewizyjne serii w jakości HD, które znajdziecie w dziale Video, gra Fierce Twilight w której wcielimy się w Anakina Skywalkera pilotującego statek przedzierający się przez chmary wrogich myśliwców. Ponadto można natrafić na dział Character Guide, w którym zamieszczono dość kontrowersyjne informacje na temat Generała Grievousa. O samych „nieścisłościach” możecie podyskutować na forum w tym miejscu. Natomiast jeżeli chcecie przeglądnąć nowy dział na CN.com kliknijcie w poniższy link:

podstrona The Clone Wars na CartoonNetwork.com

KOMENTARZE (4)

Wojny Klonów

Nowe spoty z "The Clone Wars"

2008-09-10 15:53:02 YouTube

Po tekście i zdjęciach nadszedł czas na ruchome obrazki. Na amerykańskim Cartoon Network pojawiły się takie oto reklamówki:







Ponadto na YT znaleźć można poprzedni zwiastun serialu w jakości HD:



Przypomnijmy, że amerykańscy widzowie czekają na serial do 3 października.

Zapraszamy do zażartej dyskusji o "The Clone Wars" na nasze forum.
KOMENTARZE (20)

Wojny Klonów

Nowe zdjęcia z "The Clone Wars"

2008-09-08 11:15:32 Wired

Po niedawnej zapowiedzi kilku odcinków, w której znalażło się wiele treści dziś czas na coś dla oka. Internetowy serwis magazynu "Wired" zamieścił kilka zupełnie nowych zdjęć z serialu "The Clone Wars".


Na pozostałych "zdjęciach" pojawili się: Anakin Skywalker i jego uczennica, sam Skywalker w nowym stroju , Obi-Wan Kenobi, wojowniczo nastawiona Asajj Ventress , gwardziści Grievousa, R2-D2, a nawet planeta klonerów Kamino.
KOMENTARZE (21)

Wojny Klonów

Kilka wieści o serialu

2008-09-02 20:22:31 ComingSoon.net

Wczoraj ukazał się zwiastun serialu "The Clone Wars", oraz ważna wieść, że Cartoon Network rozpocznie jego emisję 3 października. Dziś ukazała się oficjalna zapowiedź od amerykańskiego CN:
"Star Wars: The Clone Wars" pierwszy serial telewizyjny od Lucasfilm Animation zadebiutuje w Cartoon Network w piątek 3 października o 9 p.m (czasu wschodniego) ze specjalną jednogodzinnym pokazem, który wprowadzi widów w noc pełną fantastyki, akcji i przygody. Nowy serial "The Secret Saturdays", oraz obecny hit "Ben 10" dołączą do "The Clone Wars" na całonocną przygodę, ekscytujące historie i innowacyjną animację.
W niepowtarzalnym stylu Lucasfilm Animation w serialu "Star Wars: The Clone Wars" przedstawia przygody Anakina Skywalkera, Obi-Wana Kenobiego, Yody, Ahsoki Tano i innych ulubionych bohaterów z Gwiezdnych Wojen, którzy muszą zmagać się z ciemną stroną podczas rozdzielający galaktykę, wypełnionych akcją Wojen Klonów. Każdego tygodnia nowa historia w zmieniających los galaktyki Wojnach Klonów zostanie nam przedstawiona przez głównego reżysera Dave’a Filoni, oraz wykonawczego producenta George’a Lucasa.
Zmniejszająca się liczba rycerzy Jedi walczy, aby utrzymać wolność i zachować pokój w galaktyce, korzystając z armii genetycznie skonstruowanych klonów, przeciwko niemal niekończącej się armii złowrogich droidów. Potworny konflikt rozwija się coraz szerzej, a bohaterowie są zaplątani w wir wojny, podczas gdy Hrabia Dooku, jego zabójczyni Asajj Venterss, ich mistrz Darth Sidious, mechaniczny Generał Grievous, oraz szeroka galeria szelm i nigdzie wcześniej nie widzianych łotrzyków, chcą ich pokonać.


Jak się okazuje w piątek 3 października amerykańscy widzowie będą mieli szansę obejrzeć aż dwa premierowe odcinki TCW.

O godzinie 9.00 p.m. odcinek "Ambush" („Zasadzka”)
Opis: Mistrz Jedi Yoda jest na sekretnej misji aby zawrzeć pakt z Królem strategicznego dla wojny systemu Toydaria, kiedy nagle zostaje zaatakowany przez Hrabiego Dooku. Yoda i trzech szturmowców-klonów muszą odeprzeć złowrogą zabójczynię Ventress na usługach Dooku i jej liczną armię droidów bojowych, aby dowieść, że Jedi są wystarczająco silni, aby ochronić króla i jego ludzi, przed złowrogimi zniszczeniami wojny.

Zaś o godzinie 9:30 p.m. odcinek "Rising Malevolence" („Rosnąca niechęć”)
Opis: Szerząc strach przez całą galaktykę, tajemna broń Separatystów sieje terror wśród floty klonów. Anakin i Ahsoka spieszą się, aby zdążyć z pomocą Mistrzowi Jedi Plo Koonowi i jego oddziałom klonów na czas.

Z kolei od 10 października, co tydzień, o 8:30 p.m. nastąpi powtórka odcinka z poprzedniego tygodnia, a o godzinie 9:00 p.m. wyemitowany będzie odcinek premierowy.

Przypomnijmy, że tym samym znamy już siedem tytułów odcinków w animowanym serialu. Poza podanymi powyżej są to: "Cloak of Darkness", "The Lair of Grievous", "Destroy Malevolence", "Downfall of a Droid" oraz "Ambush in the Outer Rim".
KOMENTARZE (19)

Wojny Klonów

Zwiastun serialu on-line

2008-09-01 10:59:00 Cartoon Network

3 października w USA zostanie wyemitowany pierwszy odcinek serialu animowanego The Clone Wars. Z tej okazji na oficjalnej stronie Cartoon Network pojawił się zwiastun, promujący to wydarzenie.
Zapraszamy do obejrzenia go na stronie CN w tym miejscu>>>.
Poniżej możecie zobaczyć zwiastun w wersji YouTube:


KOMENTARZE (64)
Loading..