KOMENTARZE (29)

• NieznajomyGość2024-01-30 02:02:09

  bardzo rozciągnięte pierwsze 200 stron, ale rekompensuje to połączenie wielu wątków i fajne rozwinięcie akcji na samym końcu. Postać Hana bardzo fajnie rozbudowana i czuć tu tego prawdziwego zadziornego przemytnika. ode mnie 8/10

• Mossar2020-10-10 16:22:27

  Mi się podobało tak na 7.5/10. Luceno popłynął i zdecydowanie za dużo retrospekcji. Całą historię Hana to ja se mogę na Wookiee przeczytać. Ale druga połowa zdecydowanie lepsza. Relacja Hana i Dromy - mistrzostwo! Cały finał też świetny. No i poza tym klimacik lepszy niż u Stackpole`a.

• Light Side Galen Marek2019-08-12 10:10:12

  Świetnie przedstawiony Han, obrządki Wookieech, spiski Yuuzhan, powrót Vergere, ciekawy nowy bohater w postaci Dromy...

• CoranHorn2018-02-28 20:30:48

  Jak już kiedyś pisałem nie przepadam za Luceno. Strasznie wszystko przeciąga, wydłuża, wstawia mnóstwo prywatnych przemyśleń bohaterów itd. Ciężko mi się to zawsze czyta i niemal każda jego książka mnie męczy. Jednak trzeba James`owi Luceno oddać, że zawsze konsekwentnie stara się łączyć fakty i w swoich powieściach scalać cały kanon. W przypadku tej książki zachwyciła mnie także kreacja Hana Solo. Czytając "Próbę bohatera" czułem wreszcie, że mam do czynienia z prawdziwym filmowym Hanem. Mnóstwo humoru, sarkazmu, ironii, buty i pewności siebie. I właśnie jego kreacja sprawia, że w ogólnym rozrachunku daję tej książce 6/10.

• SithArtur2013-09-10 15:01:17

  Książka rozkręca się na ostatnich 80 stonach, a tak to nuda. Reasumując: 3/10.

• Wolf Sazen2012-10-28 14:23:02

  Wojna z Yuuzhan Vongami trwa. Najeźdźcy podbijają kolejne światy w swoim dążeniu nawrócenia galaktyki na jedyną słuszną wiarę. Tym razem gwoździem programu jest powrót Hana Solo. Do tej pory topił jedynie smutki w szklance koreliańskiej whisky jednak w końcu pragnienie zemsty bierze górę nad resztą. Zwłaszcza kiedy pojawia się znajomy z dawnych czasów, który również ma rachunki do wyrównania. Han zmienił się i to bardzo. Śmierć Chewiego wstrząsnęła nim dogłębnie i chyba nigdy nie będzie już tym Hanem jakiego znamy z kantyny w Mos Eisly. James Luceno dobrze opisał emocje, które targają naszym ulubionym bohaterem. Han stał się również bardziej ostry i jeszcze bardziej sarkastyczny niż dotychczas. Jego szermierki słowne z Rynem przypadną wielu czytelnikom do gustu. Drugi wątek jest równie ciekawy jak pierwszy. Yuuzhanie pragną rozprawić się rycerzami JEdi, których uważają za największe zagrożenie ze strony Nowej Republiki. Wysyłają więc Elenę i Vergere aby udawały uciekinierki. W rzeczywistości ich celem jest zatrucie rycerzy. Jednak dzięki niezwykłym zwrotom akcji plan ten pali na panewce. W tle pojawia się również wielka polityka i uzdrowienie Mary Jade. Autorowi należą się również wielka brawa za tyle nawiązań do całego EU. Naprawdę można poczuć ogrom tego wszechświata. Jedyne czego mi wciąż brakuje to przekonywującego zwycięstwa Yuuzhan. Póki co tylko Ithor można zaliczyć do naprawdę ważnych planet w galaktyce zniszczonych przez nich. 7/10

• outcast442012-05-06 00:00:18

  Mocne strony tej książki: to sarkazm Hana Solo, wątek Elan i Vergere, Droma. Reszta wygląda słabo. Pozycja Nowej Republiki żenująca, naiwne nastawienie oficerów wywiadu. Zakon Jedi wypada jeszcze gorzej, gdzie świta Skywalkera z nim na czele nie grzeszą inteligencją. Ocena 5/10. Nie wszystkie książki muszą być dobre. Być może jak za drugim razem się przeczyta, to bardziej się spodoba.

• Gregulec12011-06-16 21:12:02

  "Jestem zbyt sławny żeby umierać!" Han Solo

• Jedi-Lord2010-06-12 13:59:31

  Przeczytalem i moim zdaniem ksiazka jest fajna ale nie rewelacyjna, problemem jest ze autor czasem nie byl pewny wktorym kierunku chce poprowadzic te powiesc. Mamy retrospekcjyny (bardzo przyjemny jednak czasem zbyt szczegolowy i nie potrzebnie dlugi jesli chodzi o detale, i mi sie wydaje ze taka wielka retrospekcja w cyklu NEJ jest nie na miejscu) watek Hana Solo, Spisek Yuuzahn, misje agentow wywiadu oraz tajemnicza chorobe Mary Jade - wszystkie te watki nie bardzo jednak charmonizuja ze soba. Ale mimo wszystko czyta sie te ksiazke przyjemnie ale Jamesa Luceno stac na wiecej, ja daje ksiazce 6,5/10 ale wbijam 6.

• Bolek2009-08-20 21:01:54

  W końcu dorwałem i nie narzekam. Książka nader ciekawa. Wątek uciekinierki był niezwykle interesujący i o wiele bardziej mnie ciekawił niż ten Hana Solo. Han leci szukać zemsty. Najemnika na usługach Vongów. Łał... ciekawe jak się skończy. Wiadomo że Indiana umrzeć nie może. Na szczęście drugi wątek jest o wiele ciekawszy. Wreszcie mamy dużo więcej informacji o Vongach. Poza tym niezwykle zainteresowały mnie rozdziały obrad w senacie. Nie zaglądając na wookiepedię od razu domyśliłem się kim jest ta cała Viqiu Sesh ;). Książka średnia, posiadająca dwa ciekawe wątki, z czego jeden jest jednak lepszy od drugiego. Bolek poleca mimo wszystko ;). A ocenę stawiam 8/10.

• Darth Flips2009-05-13 07:39:47

  super książka

• orionw2008-11-14 22:35:39

  Książka nawet nawet, Han znowu w akcji (a to lubię :)), jedyne co mnie irytowało z lekka to hmm troszkę monotonne opisy bitew no i porażająca głupota Fey'li i spółki. niech bedzie 7/10

• Draygo2008-09-23 19:57:39

  nie wiem na co tak psioczycie miła odmiana od reszty książek z SW :), 8/10 wreszcie książka przypominająca stare dobre "Przygody Hana Solo" :)

• Mroczna Jedi2008-03-04 15:17:38

  Mocną stroną tej książki są liczne nawiązania do poprzednich książek SW nawet tak odległych jak Utracona Fortuna. No i Han Solo nareszcie wytrzeźwiał - hurra! Niestety jak na Luceno to nie jest najwyższy możliwy poziom, choćby tylko ze względu na to, że opisy bitew były... nudnawe. Wysłanie Elan przez Juzków zapowiadało się ciekawie, ale ci z NR musieli wszystko spieprzyć - sposób w jaki wysłano ją na Coruscant z lekka mnie zniesmaczył. Jedi jak zwykle zachowują się jak pijane dzieci we mgle.
  No i nareszcie pojawia się Vergere. Każdy, kto czytał Planetę życia będzie wiedział o co chodzi. Poczucie humoru ujdzie.
  5/10

• Karaś2007-06-17 21:08:14

  to-to han solo jest?

• abraxas2007-05-16 21:14:38

  Hehe na tej okładce Han Solo wygląda jak postarzały Keanu Reeves

• Qui Gon552007-02-10 13:54:08

  Wyższa kalsa średnia i 3/10...?

• koko2007-01-23 15:30:04

  FNTASTYCZNY wątek Hana i te ciągłe zwroty akcji 9/10

• TheMichal2006-08-20 21:40:20

  fajna książka, podobał mi się wątek Hana Solo (taki bohater z taką historią w rękach Luceno...). Trzyma poziom chociaż nijak ma się do Labiryntu Zła i Maski Kłamstw.

• lord gunter2006-05-22 16:03:48

  z tym dniem przyszla z allegro ta ksiazka i mam juz wszystkie z amberu i serie uczen jedi,komiksow nie kupuje

• Darth Hades2006-03-30 19:23:08

  Książka dobra:).Spodobała mi się postać Dromy i przede wszystkim ponowne wprowadzenie Hana Solo.
  Nie mam pojęcia czemu 3/10.
  Daję 7+/10.

• Gwiezdny Muzyk2005-11-20 15:52:28

  Książka standardowa. Nic specjalnego, choc miała w sobie kilka momentów, gdzie nei zauważyłem że nagle przeczytałem 4 strony. Teraz pytanie: 7 czy 8?
  8/10 wybieram.
  Podobał mi się nowy bohater- Droma:) I fajne było to, że Han Solo nie dał się wykiwać Elan tylko przejrzał jej plany:)!

• Baartosz2005-04-16 22:15:14

  Książka średnio dobra. Generalnie uważam NEJ za najlepszą serię SW, ale ta książka jest trochę gorsza od reszty. Mimo to czyta się całkiem nieźle, ale jedno muszę przyznać: opisy walk tragiczne. Wad jest dużo, ale Jeth zdecydowanie przesadził z oceną 3/10. Ja daję 7/10.

• Dash_Rendar_902005-04-01 13:50:22

  Ksiązka jest bardzo średnia ale dobrze mi sie czytalo. 7/10

• Karoleki2004-12-08 20:03:17

  Arcydzieło to nie jest.. ale 7+/10 może być..

• Asturas2004-11-07 14:38:36

  Dylematy Jedi, leeeeeee... Mogłoby być lepiej. 7/10

• Jaya2004-09-09 10:28:34

  No nareszcie recenzja, a nie tylko streszczenie. Dzięki, Jeth. Co do książki, to masz rację, z tym, że to czwarta część NEJ ("Wektor pierwszy", "Szturm", "Inwazja")

• Freed2004-05-30 16:38:46

  książka mi sie nawet podobała - nie zgadzam się z oceną zamieszczoną powyżej
  daje 8/10

• Carno2004-05-02 18:54:24

  Na pewno lepsa od Zmierzchu Jedi...i w sumie nie taka tragiczna...7/10.