TWÓJ KOKPIT
0

plan :: Newsy

NEWSY (92) TEKSTY (0)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Wiśta Wio! Łatwo Powiedzieć ! Ale Jazda!

2003-09-15 19:45:00 StarWars.Com

12 września. Jedynym z elementów, który występuje w prawie każdym filmie z sagi jest jazda na jakiś stworach. W ANH początkowo mieli być widoczni szturmowcy na dewbaccach. Niestety mechaniczne stwory na pustyni jakoś się nie ruszały, więc w oryginalnej wersji klasycznej trylogii tylko stały. W wersji specjalnej już komputerowe się poruszały. Ale nie były to jedyne stwory. Należy także pamiętać o Bancie i słonicy Mardji (więcej). W TESB pojawiły się tautany, mechaniczne kukiełki, które poruszały się tylko w wersji miniaturowej, natomiast w dużej filmowano je gdy stały. Cyfrowa rewolucja pozwoliła wstawić w wersji specjalnej nie tylko dewbacci w AOTC, ale także i ronto. A w TPM pojawiły się eopie. W Klonach także były elementy jeździeckie, tym razem na shaaku, orrayu no i reeku.

Te sceny nie wydają się być czasochłonne, ale dopracowanie ich musi być perfekcyjne, stąd pochłaniają wiele pracy i czasu na planie. A ILM, podobnie jak z wieloma innymi aspektami E3, podchodzi do tego o wiele bardziej ambicjonalnie, niż kiedykolwiek przedtem. Jak mówi Pablo Helman, z jednej strony wizualizacja takiego potwora jest bardzo trudna. On musi się zachowywać jak żywa, organiczna istota. Działać w pewien znany, schematyczny sposób, a nie zawsze jest to łatwo osiągnąć. Helman na jednym komputerze ma mnóstwo filmów z poruszającymi się zwierzętami (różnych wielkości i prędkości), a na drugim roboczą wersję wizualizacji nowego potwora. W pracy nad rozpoznaniem ruchów pomagał mu Rob Coleman.

Ale praca speców od efektów to jedno. Druga sprawa to aktor. Bardzo trudno jest kręcić taką scenę, komuś kto nigdy nie miał do czynienia z jeździectwem, a nawet jak miał, to błękitny ekran i może prawdziwe siodło nie wiele pomagają.

To co odróżnia nowe stworzenie od znanych z poprzednich filmów to fakt, iż to nowe jest wyjątkowo szybkie i zwrotne. By ukazać pełną mobilność i szybkość nowego zwierzęcia, na planie maszyny produkujące wiatr pracują pełną parą.

Wszyscy oczekują już końca zdjęć, a także przyjęcia końcowego. Pablo pochwalił się, że ma już bilet do Stanów, więc i codzienne relacje z planu rodem z nadprzestrzeni zbliżają się do definitywnego końca.
KOMENTARZE (3)

Wszystko sztuczne

2003-09-14 21:07:00 StarWars.Com

11 września. Okazuje się, że czasem jedynym prawdziwym (i zarazem nie zielonym ani niebieskim) elementem planu może być aktor. Ta ciężka próba spadła na barki Ewana McGregora. Tym razem jednak plan jest efekciarski, bo podłoga jest zielona, a wszystko spowite zielonymi (dla odmiany chyba) kurtynami. Na razie nie wiadomo, czy tło zostanie zastąpione przez miniatury, animację komputerową, czy też może coś pomiędzy. To co jest jednak pewne to fakt, że cała topografia planety na której jest Obi-wan jest tak wyjątkowa, że potrzeba używać właśnie tych wysublimowanych technik.

Ewan walczy z mnóstwem niewidzialnych przeciwników (delirka??). Ale żeby mu pomóc George wpadł na pomysł, że poubiera kaskaderów w zielone stroje i będą walczyć choć trochę z Ewanem. John Knoll i Pablo Helman bacznie obserwują scenę. Twierdzą, że trzech zielonych oponentów Obi-wana da się zamienić na komputerowe tło, jak resztę planu. Gorzej z czwartym. No bo niestety, Epizod II zarobił za mało i Lucasa nie stać na cztery zielone stroje. Zatem czwarty kaskader paraduje w niebieskim kubraczku. Obaj spece od efektów twierdzą, że póki nie robi się zdjęć bezpośredniego starcia z Obi-wanem z łatwością da się kaskadera zamienić na tło. A bezpośrednia walka to już wyzwanie godne ILMu.

Nowi źli są o wiele chudsi od kaskaderów, ale w przeciwieństwie do droidów nie są tylko mięsem armatnim dla mieczy Jedi. Mają SPOILER nową broń, która działa efektywnie w starciu z Jedi. (koniec spoilera). Zatem dla Obi-wana walka jest nie lada wyzwaniem.

Na planie pojawił się też Daniel Logan, według Pablo przyjechał z wizytą. Daniel wyrósł, ma teraz 17 lat, więc jak ktoś oglądał go w AOTC w tamtym roku, może nie być przekonany, czy aby na pewno Boba nie ma przyśpieszonego wzrostu. Cóż, Logan kręcił tamte sceny jakieś trzy lata temu. Na razie nie wiadomo czy wystąpi w E3.
KOMENTARZE (10)

Co robi na planie Pablo?

2003-09-11 21:30:00 StarWars.Com

10 września. No i wydało się kim na planie jest Pablo. Robi za oprowadzacza, wszystkich gości, pokazuje im plany i opowiada swoje życiowe historyjki. Ale mimo to warto z nim się zaprzyjaźnić i odwiedzić go w Sydney. Tak zrobiła jedna jego znajoma, więc on przemycił ją na plan i pokazał kilka rzeczy. Gdzie tu sprawiedliwość. Na szczęście nie było już wiele do pokazania, większość planów jest już rozłożona, a wszędzie leżą skrzynie. Sceny, np. ta obrotowa, są po prostu puste. Jedyne co mógł pokazać, to akcję Haydena i Ewana, którzy grali w morzu błękitu lub zieleni.

Akcję kręcono wczoraj na błękitnej, pochyłej rampie, która trochę przypominała skocznie narciarską. Lucas uspokajał tylko Haydena, że ten nie musi nic mówić, wystarczy iż się odwróci i zacznie uciekać, gdzie pieprz rośnie. Hayden w każdym razie użył comlinka by wezwać pomoc??

Na planie wszystko zbliża się już ku końcowi. 17 września jest planowany ostatni dzień zdjęciowy.
KOMENTARZE (3)

Pojedynek: Powrót

2003-09-10 21:06:00 StarWars.Com

9 września. No i stało się. Ponownie kręcą pojedynek. Annie znów walczy przeciw Kenobiemu. Tym razem jednak sceny kręcone poprzedzają punkt kulminacyjny walki. Na dodatek wykorzystywany jest ostatni zbudowany pełny plan, reszta to pewnie ekrany w kolorach zielonym i niebieskim. Wczoraj w planach były tylko dwie sceny.

Hayden musiał trochę odpocząć ze swoją zbolałą nogą, ale wczoraj już w pełni sprawny stanął na przeciw swego dawnego mistrza. Sam pojedynek, albo raczej ten jego fragment, zrobił na wszystkich olbrzymie wrażenie, swą dynamiką, szybkością i sprawnością. Jedno jest pewne, szykuje się niezłe widowisko. Całość sceny znów wypełnia czerwone światło.

Na planie byli też kaskaderzy – Ben Cooke i Nash Edgerton, którzy dziś lądowali (jako Anakin i Obi-wan) na jakimś panelu sterowniczym. W innym miejscu na planie były obecne olbrzymie grodzie.

Jedno jest pewne, jak przyznaje Pablo, przy tak rozrzuconym chronologicznie pojedynku bardzo łatwo się pogubić.

No a w przyszłym tygodniu na planie będzą kręcone zdjęcia z Beru, które, jak przyznał Pablo, były planowane od początku na marzec, ale dopiero niedawno je przesunięto (stąd pewnie to ogłosznie).
KOMENTARZE (3)

Zebranie Separatystów

2003-09-09 21:49:00 StarWars.Com

8 września. Kręcono scenę wspólnego zebrania przywódców Konfederacji Systemów Niepodległych, w tym Nute’a Gunraya i Rune Haako. A wszystko to w wielkim pomieszczeniu kontrolnym, które znajduje się na statku bojowym Federacji Handlowej. Choć mostek trochę przypomina ten z Epizodu I, to jednak widać po nim zmiany wywołane przez wojnę. Federacja Handlowa jest u swojego kresu, podobnie zresztą jak cała Konfederacja. A także zdjęcia do Epizodu III. To ostatni plan, na którym elementy niebieskiego ekranu to jedynie prostokąty w iluminatorach. Reszta jest zbudowana.

Silas Carson, ponowanie jako Nute Gunray próbuje mówić coś przez kostium. Sandy Thomson, jedynie rusza postacią Rune Haako, reagując na to co się dzieję, gdyż Haako nic nie mówi w tej scenie. Jest jeszcze jeden Neimoidianin, którego gra Colin Ware (już „grał” raz Neimoidiańskiego pilota - wiecej >>>), ale wcielił się w jakiegoś Neimoidiańskiego doradcę Gunraya i Haako. Neimoidianie zdają się z kimś rozmawiać przez holonet.

W tle pojawiają się inni separatyści, w tym senator Pu Nudo, a także Passel Argente – przywódca Sojuszu Korporacyjnego, wraz ze swą doradczynią – Denarią Kee. Oboje w nowych kostiumach, a do tego Denaria była wymieniona na liście postaci. W Epizodzie II, była po prostu doradczynią (i pewnie nie tylko) Passela, a samo imię pojawiło się dopiero w Ilustrowanym Słowniku po AOTC.

W filmie nie pojawi się senator Tikkes. Jego maska została wykorzystana do zrobienia lojalnego Republice senatora Tundra Dowmeia, także z rasy Quarren.

Choć podczas kręcenia zabrakło, to w scenie pojawią się jeszcze inni separatyści. Oczywiście dodani komputerowo. A więc nie powinni pojawić się jeszcze Wat Tambor, Poggle Mniejszy, San Hill czy Shu Mai.

Wygląda na to, że zostało jeszcze tylko 7 dni.

Ciekawostką jest to, że nie wspomina się tu ani słowem o Dooku. Czy to on ma być hologramem, a może jeszcze ktoś.
KOMENTARZE (4)

Zmiana planów

2003-09-08 19:08:00 StarWars.Com

5 września. Choć planowano dalej kręcić pojedynek, sceny walki będą musiały jeszcze trochę poczekać. Przynajmniej do poniedziałku. A wszystko to z powodu narzekań Haydena na nogę. Jednak przeniesienie nie oznacza wolnego. Od razu zaczęto kręcić sceny, które były planowany na 10 września. Na szczęście wszystkie departamenty były gotowe natychmiast przygotować się do nagłej zmiany decyzji. Wszystkie scenografia miały być przygotowane na ostatnią chwilę, więc udało je się złożyć w miarę szybko. Zamiast pojedynku nakręcono sześć innych scen, w sześciu lokacjach, na trzech scenach.

W pierwszej scenie Darth Sidious porozumiewa się z kimś w swój ulubiony sposób – przez hologram. Scena ta wymagała przygotowania całkowicie zielonej scenografii, bez żadnych innych dodatków. Na szczęście tego typu dekoracje są na planie E3 pod ręką, więc nie było problemu. Duncan Young tym razem odgrywał rolę poplecznika Mrocznego Lorda, czytając kwestie, by aktor grający Sidiousa się nie pomylił.

Druga scena to jedyna kręcona w piątek z udziałem kaskaderów. Tym razem Nash Edgerton (dubler Ewana) ma proste zadanie - trochę polatać, zderzyć się ze ścianą i upaść na ziemię. A potem wstając jakoś dopasować się do wstającego McGregora. Nash zrobił to z przyjemnością, nie uzywając żadnych lin czy niebieskiego ekranu.

W następnej scenie po raz ostatni użyto urządzenia wirującego. Zrobiono jednak pewne zmiany i wprowadzono bardzo dużo niebieskich elementów. W rezultacie scena ma być wypełniona cieniami i światłem, a wszystko wyjdzie spod ręki ILMu.

Scena 4 to jaskinia. Co prawda sztuczna, bo trzeba by wyjeżdżać z planu, a tego nie było w kosztorysie, więc zbudowano ją na scenie. A po tej ciemnej jaskini spaceruje sobie Obi-wan. Następna, piąta scena to nieznany fragment świątyni Jedi. Poza niebieskim słupem, jest cały niebieski. No i w środku będzie Obi-wan. Słup ma służyć jako coś w rodzaju komputera, ale sądząc po rozmiarach mógłby to być np. bankomat, albo duży odtwarzacz CD.

Ostatnia scena to także nowy fragment Świątyni Jedi, tym razem Rycerstwo stać już było na pomalowanie podług i ścian, które są tu najprawdziwsze. Obi-wan także będzie prawdziwy, no ale będzie rozmawiał z komputerowym Yodą, którego teksty jak zwykle czyta Duncan Young. Na dodatek bardzo niska osoba chodzi po planie, by wspomóc linie oczu Ewana.
KOMENTARZE (2)

Rozmowy o EU

2003-09-05 19:03:00 StarWars.Com

4 września. Znów kręcono zdjęcia na wielopoziomowym planie, czyli bitwy ciąg dalszy. To co najważniejsze, że tym razem Obi-wan i Anakin walczyli osobno. Czyli przez pół dnia kręcono scenę z Ewanem, a przez pół z Haydenem.

Jednak nie to było to najważniejsze wczorajszego dnia. Na planie byli obecni edytorzy z Lucasbooks, którzy próbują dopasować EU do Epizodu III. Już trwają prace nad Słownikami Obrazkowymi, a także tym jak wpłyną wydarzenia z Epizodu III na całość świata książek i komiksów. Ważne jest to by wiedzieć ile z tego co się dzieje w filmie to dzieło Dartha Sidiousa. Jeśli wszystko, to wtedy niektóre z jego zdań, pojawiających się w E3 brzmią trochę dziwnie, choć kto wie, mógł kłamać. Natomiast jeśli nic nie wie, to prowadzi bardzo niebezpieczną i ryzykowną grę. Jedyną osobą, która jest w stanie wyczuć wiedzę Sitha jest George Lucas. Chyba najtrudniejsze zadanie stanie przed osobą, która będzie musiała napisać powieść na podstawie epizodu III.

Ale związki z EU nie są tylko jednostronne, okazuje się, że poza wspomnianą tajemniczą postacią w filmie pojawią się także statki z EU, a kilka innych projektów może się także przysłużyć w powstaniu filmu. Ba w filmie nawet mają pojawić się przynajmniej 2 zdania odwołujące się do czasów z EU.
KOMENTARZE (8)

Kolejna walka Obiego i Anakina

2003-09-04 21:38:00 StarWars.Com

3 września. Kolejny dzień kręcenia walk na miecze świetlne, jednak dla odmiany wczoraj kręcono scenę, która znajduje się wcześniej w filmie, a Obi-wan walczy ramię w ramię z Anakinem. Choć ich styl walki jest nienaganny, to sam klimat jest o wiele inny, bardziej przygodowy, a w porównaniu z finałową walką, to nawet antyklimatyczny.

Scenografia, na której kręcono zdjęcia, jest dość mocno rozbudowana, prawie w całości wszystko jest prawdziwe, ale kilka rzeczy i tak ma pewne zielone elementy. Jedna z dekoracji to kilkopoziomowa platforma z jednym zatopionym piętrem. Ale to nic, gdyż kilka z tych scen mocno przypomina ... klasyczną trylogię. Jedna przypomina Salę Tronową Imperatora z ROTJ, inna mostem niszczyciela Imperialnego, jeszcze inna komorę karbonizacyjną z Miasta w Chmurach z TESB.

Do końca wg planu zostało do nakręcenia jeszcze 46 scen.
KOMENTARZE (4)

Znów kręcą walkę

2003-09-03 19:52:00 StarWars.Com

1-2 września, właściwie to 2, bo 1 ze względu na amerykańskie święto pracy nie umieszczono na Hyperspace odpowiedniej notki. Nakręcenie pojedynku to nie tylko machanie mieczem i strojenie min. To także, a może przede wszystkim, wyzwanie dla aktorów, by okazać skrajne emocję. Tym bardziej, że obaj (Ewan i Hayden) mogą popisać się swoimi zdumiewającymi umiejętnościami, a w przerwach sobie żartują. Na dodatek wszystko okraszone potężnymi podmuchami wiatru, generowanego przez maszyny.

Zaciekawienie wokół tej sceny narasta, także wśród ludzi na planie. Ewan musiał nawet poprosić, by ci, którzy nie muszą być koniecznie przy planie odsunęli się gdzieś daleko, by nie przeszkadzali. Skupienie na scenie jest wielkie, w poniedziałek kręcono ostatnie chwile przyjaźni Anakina i Obi-wana, scenę bardzo ważną. Mało tego, część osób z ekipy znajdowała się za specjalną kurtyną (i tak wszystko mieli na monitorach). Przypomina to trochę sytuację z TESB, gdzie jedną scenę (z Vaderem i Lukiem) kręcono przy tylko kilku najwierniejszych osobach, w głębokiej tajemnicy. Tym razem jednak tak nie było, wiele cięższych scen kręcono bez specjalnej ochrony, i każdy na planie mógł się przyglądać – pod warunkiem, że nie miał nic innego do roboty. W scenach kręconych w marcu co prawda będzie mniej osób, ale również nie mają to być żadne sceny kluczowe. Niemniej jednak nikt specjalnie się nie kwapił by rozpowiadać spoilery. W poniedziałek wszystko kręcono na niebieskim tle, w dość ciemnej atmosferze.

Teoretycznie pozostało jeszcze 11 dni zdjęciowych, ale wszystko może się skończyć wcześniej. Z prozaicznego powodu, wśród ekipy rozprzestrzenia się jakaś zaraza grypa, albo nawet zapalenie płuc. Jak tak dalej pójdzie to część zdjęć przerzuci się na najbliższy termin, czyli marzec.
KOMENTARZE (3)

Latający Jedi

2003-09-01 21:31:00 StarWars.Com

29 sierpnia. Z tłem dogranym komputerowo, oraz niesamowitą muzyką, każdy pojedynek może zaczarować. Ale na planie nie zawsze to widać. Np. gdy kręcono kolejny fragment pojedynku. Znów Jedi latają w powietrzu, z tą jednak różnicą, że tym razem liny mają być widoczne w filmie. Przypomina to filmy o piratach, gdzie skakano ze statku na statek.

Po południu natomiast kręcono wcześniejszy fragment pojedynku, w którym Anakin i Obi-wan mieli znów, prawie nienagannie czyste ubrania.

Ale na planie także zrobiono małe święto. W 45 dzień zdjęć padło po raz dwutysięczny na planie E3 słowo „Akcja”. To nie mogło przejść bez odzewu.
KOMENTARZE (3)

Zażarta walka...

2003-09-01 21:30:00 StarWars.Com

28 sierpnia. Kolejny dzień kręcenia najbardziej pamiętnego pojedynku w dziejach kina. Dziś na planie pojawił się dziwny przedmiot – zawieszona w powietrzu (oczywiście na zielonych ścianach) platforma trochę przypominająca prostopadłościan z pewnymi obręczami. Całość oczywiście zielona. I wykorzystano to do walki. No i znów część rzeczy było w powietrzu. Kręcono także scenę w której mieczem pocięto jakiś metalowy przedmiot na kawałki.
KOMENTARZE (2)

Pojedynek trwa dalej...

2003-09-01 21:27:00 StarWars.Com

27 sierpnia. Dalej kręcono pojedynek, głównie na scenie określonej wcześniej jako scena B. Całość jak zwykle w zielonej oprawie, lecz scenę podzielono na trzy części, reprezentujące cztery różne fragmenty większej lokacji. No i znów użyto czerwonego światła. Pierwszy z tych fragmentów jest to green-box z niebieskimi prostokątami. Pablo podejrzewa, że ktoś może lewitować podczas tej sceny. A Ewan i Hayden, których podczas walki roznosi furia, nie kryją, że cała sytuacja sprawia im wiele radości. A do tego wszystkiego należy dodać jeszcze maszynę generującą wiatr, która pracowała na pełnych obrotach. Na dodatek Lucas przygotował aktorów na dodatkowe „rozrywki” w czasie pojedynku, które zostaną dodane za pomocą grafiki komputerowej. W każdym razie kazano im robić odpowiednie uniki itp.

Po południu zmieniono trochę scenografię i przeniesiono się na dużą metalową podłogę, a potem do serii osobnych platform.. Tam dokładnie zaznaczono fragmenty pojedynku, co gdzie i jak. Ale wszystko wskazuje, iż wielki finał zostanie nakręcony dopiero w przyszłym (czyli obecnym) tygodniu.
KOMENTARZE (2)

Spoilery E3

2003-09-01 15:49:00 Calsann za TFN

Walka między Anakinem a Obi-Wanem będzie najbardziej spektakularna i widowiskowa w całej sadze. Jak ci dwaj przyjaciele stali się wrogami? Jak Padawan przeciwstawił się Mistrzowi? W Nowej Nadziei widzieliśmy powtórny pojedynek miedzy Anakinem (już jako Darth Vader) a Obi-Wanem. W Epizodzie 3 zobaczymy początek walki jaka się miedzy nimi zacznie.
(spoiler): W poprzednim tygodniu odbyły się sceny z użyciem mieczy świetlnych. Hayden i Ewan na przygotowanie się do walki musieli poświęcić bardzo wiele czasu.
Fani zastanawiali się czy ujrzą lawę podczas tego pojedynku. Wszystko zostało potwierdzone przez Pablo, który wspominał, że na scenę walki oraz aktorów będzie padać czerwone światło.
Scenę kiedy Anakin ma stracić nogę od kolana w dół, powoli zmieniając się w maszynę, mają być nakręcone w tym tygodniu. Prócz tego jego włosy spalą się w lawie. Zobaczymy Skywalkera z całą zmasakrowaną głową, taką jaką miał w Epizodzie 6 po zdjęciu maski przez Luke`a.
(koniec spoilera).
KOMENTARZE (5)

Pojedynek na planie

2003-08-28 21:00:00 StarWars.Com

26 sierpnia. Kolejny dzień pojedynku. Nie dość, że słońce grzało mocniej, to jeszcze wszyscy byli przy dość małej scenie oświeconej czerwonym światłem i maszynami generującymi wiatr. Pojedynek ma się toczyć na kilku planach. Zobaczymy też kilka niespodzianek, o których nic nie napisano. A sama walka ma być wielopoziomowa. Należy też liczyć się z wieloma zwodami akcji. Dzisiejsza scenografia była w praktyce ograniczona do minimum, resztę doda się komputerowo.

Ale pojedynek wymaga też dużego nakładu pracy. Ponieważ kręci się go przez parę dni, w kilku różnych miejscach, trzeba też zadbać odpowiednio o kostiumy. A tych będzie kilka różnych kopii, prawie identycznych, choć uwzględniających pewne etapy walki.

Część scen przeniesiono już na marzec, gdy będą robione dokrętki. Pojawi się wtedy też kilku nowych obcych (przynajmniej 6 ma być przygotowanych by wystąpić w tle – i to chyba nie komputerowo).
KOMENTARZE (3)

Amy na planie

2003-08-26 21:37:00 StarWars.Com

25 sierpnia. No i stało się. Wczoraj na planie urzędowała uczestniczka konkursu z Hyperspace – Amy Somensky. Jej dzień roboczy zbiegł się z wizytą Stevena Sansweeta i innych edytorów Lucasa. Amy pozwiedzała sobie trochę plan – np. niebieskie i zielone ekrany, które przykuły także jej uwagę, odciągając od nielicznych zbudowanych planów. Choć na jednym z tych zbudowanych stały różne myśliwce.

Natomiast wczoraj kręcono ważny element szybkiej akcji. Rozmowę Obi-wana i Anakina w jakieś sali konferencyjnej, która jest przerywnikiem podczas tej sekwencji. Niestety Amy, ani wspomagający ją Pablo nie napisali dokładnie o co chodzi, poza tym, że część głównego pojedynku już jest nakręcona i być może ta scena także zostanie do niego dołożona. Scena może w filmie zająć coś koło minuty- dwóch.
KOMENTARZE (5)

Bójka na (i w) planie

2003-08-23 16:16:00 StarWars.Com

21 sierpnia. Ewan McGregor przyznał, że bardzo lubi kręcić sceny walki. No i jego marzenie się spełniło. Podobnie jak w AOTC, znów musi załatwić parę interesów Jedi za pomocą argumentów siłowych. Niestety nie podano informacji z kim Obi-wan będzie się bił. W każdym razie nakręcenie tej sceny trochę trwało, a Nick Gillard będzie potem jeszcze nadzorował pracę ILMu nad zakończeniem tej sceny. Otóż Obi-wan w E3, a dokładniej w tej scenie będzie jednym wielkim miksem. Wiele zbliżeń i łatwiejszych scen to praca Ewana McGregora. Te trudniejsze to kaskader – Nash Edgerton, ale i dla niego część rzeczy była za trudna. Ale od czego jest ILM, który potrafi wyczarować Obi-wana. Tak więc znów, podobnie jak w AOTC, będziemy mieć komputerowego Obi-wana. Swoją drogą, skoro komputerowego Jar Jara będzie mniej (większość rzeczy to prawdziwy kostium, skrywający budowę Gungana), to czy nie okaże się, iż komputerowego Obi-wana jest więcej niż komputerowego Jar Jara?
KOMENTARZE (9)
Loading..