Dzieci często męczą swoich rodziców o to by mieć psa, kota, żółwia bądź inne zwierzątko. Niestety posiadanie żywego stworzenia w domu to także obowiązki, jak karmienie czy sprzątanie, nie mówiąc już o codziennym wyprowadzaniu. Dodatkowo sierściuchy mają to do siebie, że wiele dzieci jest na nie uczulone. Co zatem można zrobić, gdy dziecko nie może mieć zwierzęcia, a bardzo by chciało? Amerykanie znaleźli na to odpowiedź, diorama-terrarium z figurkami. Można sobie takie coś kupić, o czym już pisaliśmy, ale niejaka Megan S. z Stellarfour poszła jeszcze dalej i przygotowała przepis, jak zrobić samemu takie terrarium-dioramę. A można zaproponować dziecku zabawę w zbudowanie terrarium z figurkami „Star Wars”. Brzmi absurdalnie, ale tu przede wszystkim chodzi o dobrą zabawę. No a figurka nie będzie nam dłużej kurzyć się na półce.

Czego potrzebujemy:
- figurki (najlepiej mniejszej niż pięciocalowe)
- dużego szklanego słoika, który musi być wyczyszczony i pusty. Trzeba też oderwać od niego nalepkę, jeśli jest. Jeśli nie mamy słoika może być inne szklane naczynie/pojemnik.
- dobrze wysuszony mech (lub sztuczny). Czasem można kupić dekoracyjny.
- średniej wielkości otoczaki, należy dobrać te które mają największe walory dekoracyjne. Można też kupić szklane kulki w kształcie otoczaków o niecodziennych barwach.
- nakrętki od napojów.
- taśmę klejącą dwustronną (ew. klej lub coś w zamian).
- kwadratowy kawałek jakiejś tkaniny (opcjonalnie).
- wstążeczki bądź nici do hatfu (opcjonalnie).
- guziki bądź inne dekoracje (opcjonalnie).



Krok 1: Trzeba dokładnie obmyć słój czy nasze szklane naczynko. Należy sprawdzić, czy nie zostały żadne zabrudzenia lub resztki po papierowej nalepce. Najlepiej wymyć wszystko w ciepłej wodzie z mydłem, a potem jeszcze raz przeczyścić jakimś płynem do szyb, tak by nie było zacieków. Potem czekamy aż wszystko będzie suche.



Krok 2: Rozkładamy kilkucentymetrową warstwę kamieni na dole naszego pojemnika. Oczywiście jej wielkość oraz ułożenie musi zależeć od tego, co mamy do dyspozycji i co lubimy. Zasada jest jedna, to musi ładnie wyglądać.



Krok 3: Zrób podstawkę dla figurki, w tym celu użyj zakrętki, kamieni oraz taśmy. Ta postawa musi być przytwierdzona do stóp, nóg lub dołu figurki (zależy od tego, co to za postać) tak by było to stabilne. Można postawić to na stole i sprawdzić, czy się nie przechyla.

Krok 4: Jak już nasza podstawka dobrze się sprawuje, trzeba ją trochę zamaskować. Do tego właśnie dobry jest ten suszony mech. Wyznacznik jest prosty, zakrywamy zakrętkę i wszystkie łączenia, odsłaniamy figurkę. Można jej trochę nogi zakryć, ale nie za bardzo. Następnie wkładamy figurkę z podstawką do naszego słoika.



Krok 5: Została nam jeszcze jedna rzecz, a mianowicie figurka jest, stoi na kamieniach a wokół niej w nienaturalny sposób znajduje się mech (na podstawce). Trzeba jeszcze trochę mchu i innych podobnych ozdobników poukładać w innych miejscach, by wyglądało to bardziej naturalnie.



Krok 6: To dodatkowy, opcjonalny krok. Jeśli używamy słoika zamiast zakrętki możemy zrobić przykrycie materiałowe. Wystarczy rozciągnąć tkaninę nad słoikiem, a następnie związać ją jakąś wstążeczką, tak jakbyśmy starali się zamknąć słoik. Tkaninę jak i wiązania można oczywiście udekorować.

Tak przygotowane terrarium można sobie postawić gdzieś na szafce lub w innym miejscu. Może też pełnić rolę dekoracyjną. A najważniejsze jest to, że nie trzeba nic karmić, podlewać ani specjalnie czyścić. Wystarczy tylko z zewnątrz czasem przetrzeć kurz.
KOMENTARZE (10)