TWÓJ KOKPIT
0

Bastion

Konkurs literacki rostrzygnięty!

2007-04-09 18:49:00 Jury

Po wielu dniach czytania opowiadań konkursowych, burzliwych konsultacji w gronie jurorów, ponownego czytania i ponownych konsultacji, podczas których nieraz padały ostre argumenty, sięgano po broń białą, miotaną, rzucaną, śrutową, niekonwencjonalną i jądrową, po nieprzespanych nocach i hektolitrach wypitej kawy oraz innych płynów, nareszcie stało się.

Mamy zwycięzców!


Jury w składzie: Kasis, Freedon, Misiek i Burzol, pragnie ogłosić, iż:
- III miejsce i książkę "Zemsta Sithów" otrzymuje Marcin "Vua Rapuung" Waniek za opowiadanie Srebrny Rydwan.
- II miejsce i książkę "Komandosi Republiki: Bezpośredni kontakt" otrzymuje Hubert "RC-666 Rudy" Donderowicz za opowiadanie Wyścig.
natomiast I miejsce i grę Lego Star Wars II: The Original Trilogy otrzymuje Stanisław "Syriusz Black" Plenzler za opowiadanie Opowieść pewnego szturmowca.

Zwycięzcom bardzo serdecznie gratulujemy, nagrody wyślemy pocztą.

To jednak jeszcze nie koniec. Ponieważ poziom opowiadań był bardzo wysoki, jury postanowiło przyznać wyróżnienia dwóm tekstom, które znalazły się tuż za pierwszą trójką, a różnica punktowa była minimalna. Nie zostaną one niestety nagrodzone, jednak w praktyce prezentują równie wysoki poziom, jak podium, i nie można o nich nie wspomnieć. A są to:
Bitwa o Collę IV autorstwa Nadiru Radeny
i Względność ciemności pióra Jerzego "The One" Babarowskiego.
Obu panom należą się równie gromkie brawa, co zwycięzcom.

Z pozostałych opowiadań jury wybrało kilka, które prezentują odpowiednio wysoki poziom, by doczekać się publikacji w biblioteczce Bastionu. Nastąpi ona w najbliższych dniach.

Jurorzy pragnęli ponadto podzielić się z Wami swoimi wrażeniami po lekturze nadesłanych opowiadań. Oddajmy im zatem głos:

Na początek "Ela Zapendowska", czyli Kasis:
Bardzo ucieszył mnie duży odzew i niezły poziom Waszych opowiadań. Najbardziej chyba spodobało mi się to, że wiele z tych historii czyta się lepiej niż niejedną oficjalną książkę spod znaku SW;) Ocenianie tych wszystkich opowiadań było dla mnie naprawdę dużą przyjemnością. Większość historii mnie wciągnęła, wiele rozbawiło, a jedna nawet wzruszyła.
Gratuluję autorom zwycięskich prac. Wszystkim uczestnikom konkursu życzę dużo weny i czasu na tworzenie:) Piszcie dalej i zasilajcie naszą bastionową biblioteczkę.


"Jacek Cygan" zwany Burzolem:
Po pierwsze zaskoczyła mnie aż tak duża ilość przysłanych opowiadań, nie spodziewałem się ich aż tylu, ale to bardzo dobrze, że mamy tylu młodych zdolnych twórców. Po drugie, ja od początku byłem bardzo ciekaw czym teraz żyją fani, o czym najchętniej będą pisać. Okazało się, że tematem numer jeden są Sithowie. W dużej ilości, i różnorakim obliczu zła, ale to właśnie różni Darthowie byli najpopularniejszymi bohaterami, lub antybohaterami, Waszych opowiadań. Na drugim miejscu listy popularności byli Jedi, w tym także Luke Skywalker, czyli ogólnie mówiąc historia odległej galaktyki po "Powrocie Jedi". I generalnie...bardzo mi się te opowiadania podobały. Myślę, że ze spokojem mogłaby z tego powstać bardzo udana antologia twórczości polskich fanów, i kto wie? Może Lucasfilm kiedyś się tym zajmie? ;)

"Robert Leszczyński", czyli Misiek:
Gdy przeczytałem te opowiadania, pomyślałem sobie: jest źle. Poziom jest za wysoki, by można było jednoznacznie podzielić je na lepsze i gorsze. To, co mnie urzekło przede wszystkim, to ich różnorodność; dość sporadycznie pojawiał się problem Jedi vs. Sith, a jeśli się pojawiał, przybierał głównie interesującą formę. Wielu z Was także unikało wszelkiej łatwizny; brało się za fakty z EU dotąd nie rozpisane, za niewykorzystane nawiązania czy przemilczane możliwości. Pojawiały się też ciekawe propozycje Infinities, a także teksty operujące wysublimowanym poczuciem humoru. Przyznam, że to właśnie ceniłem najbardziej.
Poza tym naszła mnie jeszcze jedna refleksja: na dziesięć najlepszych opowiadań może trzy były napisane przez osoby znane już w Fandomie, reszta to albo debiuty, albo teksty osób niezaangażowanych. To cieszy, że mimo zakończenia Sagi SW przyciąga wciąż nowe talenty, zwłaszcza talenty literackie. Oby tak dalej!


I na koniec "Kuba Wojewódzki", czyli Freedon Nadd:
Jako że pod groźbą focha, reszta jury kazała mi pisać same opinie pozytywne, tak też się stanie. Powiem szczerze, iż z początku obawiałem się, że konkurs ten będzie cieszył się nikłym odzewem fanów, a prace, które dostaniemy, będą na dość średnim poziomie. Na szczęście myliłem się, a duża część opowiadań to teksty z powodzeniem mogące kandydować nawet do włączenia do kanonu. Mieliśmy bardzo ciężki orzech do zgryzienia z wyłonieniem zwycięskiej trójki, gdyż jeszcze kilka innych opowiadań zaliczało się do ścisłej konkursowej czołówki. Potwierdza to fakt, że mamy w fandomie dużą grupę ludzi z pomysłami i co najważniejsze - umiejętnościami do tworzenia nowych historii osadzonych w uniwersum Gwiezdnych Wojen, dzięki czemu nasza Saga nie tylko nie umarła, ale trzyma się całkiem nieźle. Twórcom, których prace nie zostały nagrodzone tym razem w konkursie, życzę dalszego zapału do pracy i czasu na szlifowanie umiejętności pisarskich. Nie poddawajcie się! ;)

Przyłączajac się do życzeń Freedona reszta Redakcji Bastionu pragnie złożyć zwycięzcom jeszcze raz najserdeczniejsze gratulacje i zaprosić do dyskusji na Forum.
KOMENTARZE (11)
Loading..