TWÓJ KOKPIT
0

Przebudzenie Mocy

J.J. Abrams złamał sobie kręgosłup na planie „Przebudzenia Mocy”

2023-01-04 04:02:09

Fakt, że Disney trzyma wiele informacji dotyczących swoich projektów w tajemnicy, także wiele lat po premierze, z pewnością nie pomaga fanom w lepszym zrozumieniu jak powstawały nowe filmy. Wciąż mamy sporo do odkrycia, a filmowcy jedynie czasem uchylą rąbka tajemnicy. Tak było choćby w przypadku J.J. Abramsa, który gościł niedawno u Howarda Sterna.

Okazuje się, że nie tylko Harrison Ford ucierpiał na planie „Przebudzenia Mocy”. W trakcie feralnego wypadku kontuzjowany został także reżyser. Jak opowiada Abrams, gdy drzwi hydrauliczne spadły na Forda i złamały mu nogę, on sam ruszył na ratunek (z innymi osobami). Próbował podnieść drzwi, nie wiedząc wówczas że tego nie da się zrobić. Nadwyrężył się i usłyszał, że coś mu pękło. Bolało, ale robił dobrą minę do złej gry, nikomu nic nie powiedział. W końcu Ford i jego stan zdrowia był najważniejszy.

Tydzień później Abrams był u lekarza i dowiedział się, że pękła mu kość w kręgosłupie i że jest to dość poważne obrażenie. Przez dwa miesiące chodził w usztywnieniu, ale nikomu na planie nic nie powiedział. Zdradził to dopiero teraz.



Ciekawe ile jeszcze takich historii wypłynie z czasem.
TAGI: Epizod VII: Przebudzenie Mocy (911) Harrison Ford (504) J. J. Abrams (553)

KOMENTARZE (3)

  • SW-Yogurt2023-01-04 16:00:34

    To nie on sobie złamał, to pani dwojga K mu złamała, co ewidentnie wyszło w TRoSce. ~:)

  • AJ732023-01-04 15:35:47

    Wnioskuję, że to co mu tam pękło, i tak by pękło prędzej czy później, bo skoro mu pękło przy podnoszeniu drzwi, to oznacza, że było mocno nadwyrężone już wcześniej i równie dobrze mogło pęknąć przy podnoszeniu roweru na przykład.
    Tylko dwa miesiące w usztywnieniu, to i tak krótki okres. Z kręgosłupem nie ma żartów.

  • Peter_D2023-01-04 07:56:58

    Moim zdaniem złamał sobie kręgosłup moralny przy pracy nad takimi słabymi filmami.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..