Tytuł oryginalny: Star Wars Kultowe Statki i Pojazdy #24 Wydanie PL: DeAgostini 2012 Cena: 34,90 PLN Stron: 24

Recenzja Lorda Sidiousa

STAP, czyli Single Trooper Aerial Platform, czego by nie mówić pojazd zaiste dość charakterystyczny dla nowej trylogii, choć nie przesadzałbym z jego kultowością. Wydaje mi się, że jest dużo więcej ciekawych pojazdów z „Mrocznego widma” z MTT na czele, które fajnie byłoby mieć w postaci figurki. Ale cóż, tym razem dostaliśmy STAPa i to bez droida.

To chyba jeden z najmniejszych modeli jakie w ogóle dostaliśmy w serii i chyba szybko nie będzie nic równie małego. Dzięki temu dostajemy pojazd w naprawdę dobrej skali, w którym można zobaczyć dużo więcej szczegółów. W przypadku tej wielkości wehikułów jest to o tyle fajne, że drobnych fragmentów, łączeń i zdobień jest więcej niż widzimy w filmie. Nawet obraz HD nie oddaje nam dobrze szczegółów pojazdów tła, bo takim jest niewątpliwe STAP. To sprawia, że właśnie ten model jest wyjątkową okazją by lepiej przyjrzeć się tej konstrukcji. Przede wszystkim nie mam dzięki temu wrażenia, że to w całości cyfrowe dzieło, gładkie i idealne z wypolerowanymi powierzchniami. To plus, bo dzięki temu STAP sprawia wrażenie realnego pojazdu, choć niekoniecznie miałem o nim takie mniemanie po filmie.



Sam magazyn jest oczywiście mocno prequelowy. Znajdziemy tu starć Gungan i Federacji Handlowej na Naboo, historię droidów bojowych, legendę STAP. Jest też, jako drugi pojazd numeru, MTT o którym wspominałem wcześniej. Dodatkowo całkiem ciekawy artykuł o Cato Neimoidii, poruszający także tematy powstawania planety w scenariuszu i konceptach. Jest artykuł o Saesee Tiin, który chyba jest idealnym przykładem jak nie powinno się pisać artykułów biograficznych. Zaczynamy bowiem historię w jednym miejscu, a potem od następnego zdania, bez zmiany akapitu kontynuujemy ją dalej. Efekt jest przekomiczny, bowiem z tekstu wynika, że przez to, iż Tiin studiował Infiltrator Sithów Maula, poszedł z innymi Jedi aresztować Palpatine’a, który ich zabił. W dodatku po drodze Tiin zmienia się jeszcze na Jinna, więc jest heca na całego. Inny fajny błąd numeru to bez wątpienia Konfederacja Handlowa. W sumie skrótowo a i tak wiadomo o kogo chodzi. Z artykułów zza kuli dostaliśmy tym razem biografię charakteryzatora – Jasona Bairda. Reszta to stałe działy.

Ten model daje możliwości lepiej przyjrzeć się pojazdowi. To rzadkość, ze względu na skalę, nie zawsze mamy tyle szczegółów, co tu. A magazyn, cóż... dzięki niemu jest niższy VAT.

Ocena końcowa

Ogólna ocena: 8/10 Figurka: 8/10 Magazyn: 5/10

Temat na forum

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:

Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 8,60 Liczba: 5

Użytkownik Ocena Data epizozeur 10 2012-11-07 19:33:45 Vergesso 9 2012-07-16 17:58:17 Qnick1986 8 2012-10-24 23:53:19 kyloboski 8 2012-07-14 12:11:50 Lord Sidious 8 2012-07-11 21:15:28

TAGI: DeAgostini (204) Kultowe Statki i Pojazdy (27)