|
Tytuł oryginału: The Guns of Nar Hekka Scenariusz: Robin Etherington Rysunki: Tanya Roberts Kolory: Digikore Tłumaczenie: Anna Hikiert Wydanie polskie: Egmont 2012 w The Clone Wars #5/2012 Wydanie UK: Titan 2010 w The Clone Wars #13 |
Recenzja Lorda Sidiousa
Niektóre komiksy tworzy się tylko po to, by ukazać starcie. „Działa z Nar Hekky” to dokładnie taki komiks, choć wbrew temu co sugeruje tytuł, nie dostaniemy tu bitwy, a zaledwie potyczkę z dwoma rycerzami Jedi. Owszem nie byle jakimi, bowiem to Obi-Wan Kenobi i Yoda, ale reszta całkowicie odtwórcza i przewidywalna.
Tym razem dwaj rycerze Jedi trafiają na planetę Nar Hekka, gdzie przynajmniej w pokazanej części panuje straszliwa zima. Zakradają się do pałacu hutta Tagty, gdzie zamierzają prowadzić negocjację. Jak zwykle Republika potrzebuje kolejnej trasy która należy do huttów, ci zaś domagają się zapłaty. Skoro Jedi nie chcą płacić, to może zapłaci hrabia Dooku. Początek przypomina trochę pilota serialu, kiedy wszyscy udają się do Jabby by błagać go o to by ich poparł. Na szczęście tu komiks jest o wiele krótszy i pojawienie się Separatystów, choć pewnie ciekawie wpłynęłoby na fabułę, zbytnio by też ją wydłużyło. Więc kończy się tym, że Jedi muszą pokonać oprychów hutta a następnie zmierzyć się z nim samym. Oczywiście Yoda i Obi-Wan dadzą sobie radę, przy okazji świetnie się bawiąc.
Gorzej wyglądają rysunki, zwłaszcza hutta. Tanya Roberts to piąte koło u wozu w tej serii i niestety tu to widać. Choć przyznaję, że Yoda wygląda dość zabawnie. No i dodatkowo dostajemy żywiołowe kolory.
Mnie ten komiks nie przypadł do gustu, ale jego nieskomplikowana fabuła powinna spodobać się dzieciakom. Przynajmniej żywię taką nadzieję.
|
Ocena końcowa
|
|
Ogólna ocena: 4/10 Rysunki: 4/10 Klimat: 5/10 Rozmowy: 5/10 Opis świata SW: 6/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
|
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 4,00 Liczba: 1 |
|
