TWÓJ KOKPIT
0

Ostatni Jedi

O nagrywaniu muzyki do „Ostatniego Jedi”

2018-03-30 19:49:32

Na oficjalnym kanale youtube zamieszczono dzisiaj nowy filmik dotyczący „Ostatniego Jedi”. Tym razem materiał jest o powstawaniu muzyki do tego filmu. Stworzony został przy użyciu kamer nagrywających obraz w 360° więc jest o tyle ciekawy, że możemy zobaczyć dokładnie Johna Williamsa wraz z orkiestrą podczas nagrywania muzyki. Dla posiadaczy gogli VR istnieje również możliwość odtworzenia go w tej technologii.

TAGI: dokument (73) John Williams (445)

KOMENTARZE (12)

  • rebelyell2018-03-31 23:21:53

    @YodaZgredek o oryginalności pisałem w kwestii muzyki. Chodzi mi o to, że była ona praktycznie zlepkiem znanych już dźwięków, co jest największym minusem tego soundtracku. Ale! Skoro podobały się wcześniej to dziwne, że nagle w tym epizodzie są beznadziejne. Poza tym - chociaż szkoda, że nie ma takich "hiciorów" jak "Marsz imperialny", którego można słuchać jako niezależny od filmu utwór - nie jest tak źle patrząc jako typową muzykę, będącą tłem zdarzeń, a nie grającą pierwsze skrzypce (Williams ma już swoje lata jednak).

  • YodaZgredek2018-03-31 21:16:10

    @rebelyell Nie zrozumiałeś, poza tym przepraszam bardzo ale TLJ jest oryginalne w przeciwieństwie do TFA.

    Po drugie motyw Rey w TLJ jest tak słabiutki że w ogóle go nie słychać. Lubię ten motyw ale go nie słyszę... nie czuję w przeciwieństwie do TFA...

  • rebelyell2018-03-31 17:22:02

    @YodaZgredek sorry, ale piszesz głupoty, TLJ można zarzucać brak oryginalności i braku nowych, ciekawych motywów, ale bez popadania w takie skrajności. Podobała się muzyka w TFA, a już w VIII motyw Rey Cię odrzuca? Bez sensu.

  • AJ732018-03-31 14:02:28

    I tu się zgodzę, TLJ ma najsłabszy soundtrack ze wszystkich filmów sagi. Poniekąd masz też rację pisząc - że film w pewien sposób narzuca kompozytorowi charakter muzyki. Obrazu nie oddzielimy od dźwięku.

  • YodaZgredek2018-03-31 06:40:56

    W The Last Jedi była jakaś muzyka w ogóle? Dla mnie to najsłabszy film pod względem aspektu muzycznego... wciąż odsłuchuje soundtrack z tego filmu... daję szansę ale wciąż podobają mi się tylko dwa utwory... To jedyny film z kariery Williamsa za który ten aspekt dostał ode mnie ocenę niższą niż 6/10.

    A szkoda bo jestem fanem muzyki Williamsa pierwsze trzy części Pottera z jego muzyką to majstersztyk nie mówiąc o Harry Potter i Komnata Tajemnic, czy Harry Potter więzień Azkabanu to nawet więcej niż majstersztyk.

    Tak samo Gwiezdne Wojny szczególnie Imperium Kontratakuje, Powrót Jedi, Atak Klonów, Zemsta Sithów, nawet TFA Williams jeszcze dawał radę...
    Indiana Jones również z muzyką Williamsa porywa. Ale TLJ??? Williams tworzył muzykę będąc co najmniej nie w formie... żeby brzydko nie napisać. Smutno mi :( Że Williams coś takiego zrobił coś czego nie umiem zapamiętać. A szkoda, chyba że to film narzucił mu stworzyć tak słaby soundtrack. I ciężko mi to powiedzieć ale nawet soundtrack w Twarzach Greya bije soundtrack TLJ na głowę no niestety ;/

  • disclaimer2018-03-30 22:08:05

    Rian znowu bredzi jakieś kocopoły.

  • Darth HaRdCoRe2018-03-30 21:57:58

    Nie "zeszmacił"... Już to kiedyś pisałem, ale muszę powtórzyć: jaki film, taka muzyka...

  • Soap932018-03-30 21:30:03

    "zeszmacił"... troche szacunku. ma juz swoje lata, nie możemy wiecznie wymagac od niego poziomu z czasów świetności.

  • AJ732018-03-30 21:03:33

    "zeszmacił" ???, ale według kogo ? ... no litości !

  • Sifo-Dyass2018-03-30 20:57:17

    oj.. nie za ostro?? Obniżył loty czy nie na szacunek jednak zasługuje .

  • Lubsok2018-03-30 20:16:22

    Williams się niestety zeszmacił. Ostatni autentycznie dobry soundtrack jego autorstwa wyszedł 10 lat temu.

  • Sifo-Dyass2018-03-30 20:13:10

    John Williams .... po prostu legenda . Tacy ludzie już się nie rodzą .

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..