TWÓJ KOKPIT
0

Sean Connery :: Newsy

NEWSY (20) TEKSTY (1)

NASTĘPNA >>

50 lat Jamesa Bonda: Skyfall w kinach

2012-10-26 17:18:15



Dziś na ekrany naszych kin wchodzi kolejny film z Jamesem Bondem „Skyfall”. 23 według oficjalnej nomenklatury, 25 jeśli patrzeć szerzej. Agent 007 męczy nasze portfele od 50 lat. To jedna z najstarszych (nadal ciągniętych) i najlepiej zarabiających marek filmowych, więc z okazji 50-lecia warto zobaczyć sobie jakie punkty styczności ma z „Gwiezdnymi Wojnami”. Nawiązań i wspólnych elementów jest bardzo dużo, więc prezentujemy tylko pewną ich część. Owszem seria bondowska zdecydowanie bardziej stanowiła inspirację dla „Indiany Jonesa”, ale inspiracja to nie wszystko.

Oto kilka nieznanych faktów z życia najsłynniejszego agenta jej królewskiej mości:

Dr No (1962)
Film ten miał swoją uroczystą premierę w Londynie 5 października 1962, zapoczątkował tym samym kinową serię przygód Jamesa Bonda. Tę datę uznaję się za początek bondowskiej marki, ale niekoniecznie samego Bonda. Ian Fleming, autor powieściowego cyklu o Bondzie wydał swą pierwszą powieść „Casino Royale” w 1953. Rok później ta książka została zekranizowana w pewien sposób w ramach serialu „Climax!”. Jednak to właśnie „Doktor No” był pierwszym poważnym podejściem do ekranizacji cyklu, poniekąd bardzo udanym. Sam Ian Fleming był też zaangażowany trochę w produkcję filmu i jedną z rzeczy, którą próbował forsować, był odtwórca roli tytułowego doktora No. Fleming chciał, by zagrał go jego kuzyn, z którym nieraz grywał w golfa, ten kuzyn to nie kto inny a Christopher Lee, czyli późniejszy hrabia Dooku. Dodajmy, że doktor No jest Chińczykiem, ale dla Christophera Lee nie stanowi to żadnego problemu, już w 1965 zadebiutował pierwszy z filmów o doktorze Fu Manchu, w którym Lee grał główną rolę. Swoją drogą na bardzo wczesnym etapie przygotowania filmu Ian Fleming nalegał, by to właśnie Lee grał Bonda. Potem tylko stwierdził, że Connery to nie jest ten typ Bonda o którym myślał.
Wśród kaskaderów znaleźli się też Arthur Howell i Peter Bace, który potem był jednymi z kaskaderów w „Nowej nadziei”.

Pozdrowienia z Rosji (1963)
Początkowo sequele Bonda wychodziły bardzo szybko. Drugi też ma pewien gwiezdno-wojenny smaczek i to w dodatku podwójny. Bob Anderson, kaskader i koordynator walk szermierczych z klasycznej trylogii wykonywał tu popisy kaskaderskie. Zresztą nie tylko on. Tak samo Peter Diamond, który w klasycznej trylogii był nie tylko kaskaderem, ale dwukrotnie też koordynował ich pracę („Nowa nadzieja”, „Imperium kontratakuje”).
Z mniej ważnych kaskaderów pojawia się tu Arthur Howell (ponownie), Peter Brace (ponownie), oraz Richard Graydon, który potem będzie pracował przy „Nowej nadziei”. Graydon pracował także z Lucasem przy „Willow” oraz „Poszukiwaczach Zaginionej Arki”. Kolejni „nowi” kaskaderzy to Nosher Powell („Nowa nadzieja”) i Terry Richards („Imperium kontratakuje”).

Goldfinger (1964)
Arthur Howell, Peter Brace, Richard Graydon, Terry Richards i Nosher Powell ponownie pracują w roli kaskaderów. Dochodzą też kolejni: Tim Condren („Nowa nadzieja”), Alf Joint, który także jest dublerem Seana Connery’ego, a potem będzie kaskaderem w „Powrocie Jedi”. Peter Brace gra też jednego ze strażników.

Michael CulverOperacja „Piorun” (1965)
Dotychczas mieliśmy kaskaderów, teraz pora na aktorów. Michael Culver, czyli kapitan Needa pojawia się w tym Bondzie. Nie jest to z pewnością rola życia, nie załapał się na napisy końcowe, ba właściwie robi za statystę. Jest jednym z załogantów bombowca Vulcan. Dodatkowo w filmie pojawia się też Roland Culver, który jest ojcem Michaela.
No i dochodzą powracający kaskaderzy: Richard Graydon, Arthur Howell oraz Nosher Powell.

Żyje się tylko dwa razy (1967)
Znów przede wszystkim mamy powracających kaskaderów: Arthur Howell, Peter Brace, Richard Graydon, Terry Richards i Nosher Powell. Dochodzi też kolejny Vic Armstrong, który prężył swoje mięśnie w „Powrocie Jedi”, gdzie był także dublerem Harrisona Forda. Dublował Forda także w trzech pierwszych filmach o Indiana Jonesie, no i w „Ostatniej krucjacie” był koordynatorem kaskaderów. Tym razem Armstrong miał także swoją małą rolę filmową i grał jednego z ninjów. Kolejni nowi kaskaderzy to Frank Henson („Nowa nadzieja”, „Powrót Jedi”), Mark Boyle („Imperium kontratakuje”, „Powrót Jedi”), Doug Robinson („Imperium kontratakuje”) oraz Paul Weston („Powrót Jedi”) i Tony Smart („Imperium kontratakuje”).

Casino Royale (1967)
To pierwszy film o Bondzie z nieoficjalnego cyklu. To dość interesująca parodia, a nie pełnoprawny film szpiegowski, ze wspaniałą obsadą: Orson Welles, Peter Sellers, David Niven czy Woody Allen. Welles to nasze kolejne nawiązanie. George Lucas początkowo chciał, by to właśnie Orson Welles podkładał głos Dartha Vadera, jednak ostatecznie uznał, że Welles jest zbyt rozpoznawalny.
Jak można się domyśleć, pojawiło się tu kilku kaskaderów z klasycznej trylogii: Arthur Howell, Peter Brace , Nosher Powell, Terry Richards, Tony Smart i Bob Anderson. Ale mamy też kilku aktorów, którzy grają tu ogony. Jednym z nich jest John Hollis wcielający się we Freda. Hollis potem zagrał Lobota w „Imperium kontratakuje”. Natomiast David Prowse debiutował tym filmem. Co prawda jest przebrany za potwora Frankensteina i nawet nie jest wymieniony w czołówce, ale jest.
Jakby tego było mało, to zdjęcia do filmu miały miejsce w studiach Shepperton.

W tajnej służbie Jej królewskiej mości (1969)
Pierwszy oficjalny Bond bez Seana Connery’ego, którego zastąpił George Lazenby. Jak można się domyśleć znów mamy wspólnych kaskaderów, którymi są Richard Graydon, Nosher Powell, Alf Joint, Terry Richards, Tony Smart oraz Vic Armstrong. Dochodzi też Bill Weston („Nowa nadzieja”, gdzie dodatkowo wciela się w rolę szturmowca).
Kamerzystą jest Alec Mills, który tę rolę odgrywał także w „Powrocie Jedi” i był pomocnikiem operatora Alana Hume’a. Akcja tego filmu dzieje się Alpach Szwajcarskich, część plenerów kręcono w Grindelwald, w miejscu które w „Zemście Sithów” robiło za Alderaan.

Diamenty są wieczne (1971)
Wraca Sean Connery jako 007. Dla nas w tym filmie jest jedno drobne nawiązanie i anegdotka. Nawiązanie to kaskaderzy – Nosher Powell i Doug Robinson. Do grona wspólnych kaskaderów dochodzą też Reg Harding („Imperium kontratakuje) i Glen Randall Jr („Powrót Jedi”).
Anegdotka zaś dotyczy Stevena Alana Spielberga, dobrego przyjaciela George’a Lucasa, który pełnił rolę jednego z jego pomocników i asystentów przy „Zemście Sithów” (dokładniej przy scenach animatycznych). Otóż w 1971 miał premierę „Pojedynek na szosie” Spielberga, a ten był żywo zainteresowany zrobieniem filmu o Bondzie. Nawet udało mu się porozmawiać z producentem Cubbym Broccolim, który stwierdził tylko, że do reżyserii wynajmą jedynie doświadczonych brytyjskich reżyserów.

Żyj i pozwól umrzeć (1973)
Pierwszy film z Rogerem Moorem w roli 007. Sean Connery odrzucił ofertę powrotu do roli Bonda, choć oferowano mu 5,5 miliona. Ale nie od razu wybrano Rogera Moore’a, byli też i inni pretendenci. Jednym z kandydatów by zostać nowym 007 był Julian Glover (generał Veers w „Imperium kontratakuje” czy Walter Donovan w „Indiana Jones i ostatnia krucjata”). Natomiast w filmie główną rolę kobiecą gra Jane Seymour, wcielająca się w postać Solitaire, kolejnej dziewczyny Bonda. Seymour będzie potem ubiegać się o rolę księżniczki Lei, acz bez skutku.
No i oczywiście nie mogło zabraknąć wspólnych kaskaderów. Wracają Nosher Powell, Reg Harding, Doug Robinson, Paul Weston i Vic Armstrong. Dochodzi zaś Colin Skeaping (“Nowa nadzieja”, „Imperium kontratakuje”, „Powrót Jedi”, gdzie dodatkowo był dublerem Marka Hamilla).

Człowiek ze złotym pistoletem (1974)
W końcu pojawia się nam Christopher Lee jako Scaramanga, czyli tytułowy człowiek ze złotym pistoletem, człowiek o trzech sutkach, płatny zabójca z którym będzie musiał zmierzyć się James Bond. Zdjęcia wyspy na której znajduje się rezydencja Scaramangi kręcono w Tajlandii na wyspie Phuket, potem ta lokacja służyła jako część Kashyyyku w „Zemście Sithów”.
To nie koniec nawiązań. Paul Engelen, odpowiedzialny za makijaże w „Mrocznym widmie” także tu pracował w tej roli. Nie mogło zabraknąć też kaskaderów – Noshera Powella i Douga Robinsona.

Szpieg, który mnie kochał (1977)
Ten film dzieli z „Nową nadzieją” nie tylko rok premiery. Zaczynamy od aktorów, którzy niestety tym razem pojawiają się jako tło, ale czasem da się zobaczyć ich twarze. Garrick Hagon czyli Biggs Darklighter pojawia się jako jeden z załogantów na USS Wayne. Towarzyszy mu Anthony Forrest, którego znamy lub nie znamy z roli Fixera (sceny wycięte z „Nowej nadziei”). Jeremy Bulloch (Boba Fett) jest z kolei załogantem na HMS Ranger. I to jeszcze nie koniec. Nick Joseph, który w „Nowej nadziei” niósł medale, w tym filmie też miga przez chwilę, a przynajmniej sam tak twierdzi.
Ponownie kamerzystą jest Alec Mills. No i znów mamy kaskaderów, wracają Tim Condren, Reg Harding, Bill Weston, Mark Boyle, Doug Robinson, Tony Smart, Paul Weston i Nosher Powell a dochodzą Nick Gillard, późniejszy koordynator walk w prequelach oraz Jim Dowdall („Nowa nadzieja” i „Imperium kontratakuje”) i Billy Horrigan („Powrót Jedi”). Makijażami zaś znów zajął się Paul Engelen.
Kolejna ciekawostka to Oskary. „Szpieg, który mnie kochał” przegrał starcie z „Nową nadzieją” w kategoriach najlepsza scenografia (tam Oskara dostali Roger Christian, John Barry, Norman Reynolds i Leslie Dilley), muzyka (John Williams). Miał też nominację w kategorii najlepsza piosenka, ale i tu pozostał bez statuetki.

Moonraker (1979)
Duży sukces „Gwiezdnych Wojen” nie pozostał bez echa, spowodował, że producenci zdecydowali się osadzić akcję filmu w kosmosie. Pod nóż wzięto powieść „Moonraker”, która co prawda w oryginale nie działa się w kosmosie, ale to nie był żaden problem dla producentów. Owszem twórcy efektów specjalnych mocno inspirowali się walkami w „Gwiezdnych Wojnach”, ale producenci nie chcieli mieć tylko odwołania do tego jednego filmu. „Bliskie spotkania trzeciego stopnia” uznano za bardziej neutralne, mniej oczywiste. Tak więc słynna muzyczka z tego filmu, skomponowana przez Johna Williamsa, pojawia się przy otwieraniu pewnych drzwi. Zaś z „Nową nadzieją” dzielona jest lokacja, piramidy w Tikal, w Gwatemali, które robiły za bazę Rebeliantów na Yavinie. Stąd Drax i Bond startują w kosmos.
Znów mamy powroty w ekipie. Paul Engelen – ponownie zajmuje się makijażem. Alec Mills znów jest operatorem kamery. Richard Graydon, Reg Harding, Tony Smart i Nosher Powell znów zajmują się kaskaderką. Wraca też Bob Anderson, który teraz robi za mistrza miecza, który ćwiczy aktorów i kaskaderów w szermierce.

Tylko dla twoich oczu (1981)
Julian Glover (Veers), któremu nie udało się zagrać Bonda pojawia się w serii jako Kristatos, rola prawie tak niejednoznaczna jak Walter Donovan. Jeremy Bulloch za to tym razem ma już prawdziwą rolę, może jeszcze nie drugoplanową, ale już rozpoznawalną. Pojawia się jako Smithers, pomocnik Q. Zresztą będzie miał okazję powrócić jeszcze w tej roli. Kolejny aktor znany z sagi to John Hollis, czyli Lobot. Temu udało się zagrać nie byle kogo, samego arcywroga Jamesa Bonda, czyli Ernsta Starvo Blofelda. Mało go widać, zresztą Ernst Starvo Blofeld nawet nie jest przeciwnikiem w tym filmie, a jedynie pewnym nawiązaniem, które pojawia się przed czołówką.
Operatorem zdjęć jest Alan Hume („Powrót Jedi”), a towarzyszy mu jako kamerzysta Alec Mills (po raz koleiny). Mamy też powracających kaskaderów, a są to Nick Gillard, Richard Graydon, Tim Condren, Jim Dowdall, Reg Harding, Bill Weston, Doug Robinson, Tony Smart i Nosher Powell. Dochodzi też kaskaderka – Wendy Leech („Nowa nadzieja”) oraz kaskaderzy Stuart Fell („Imperium kontratakuje”) i Malcolm Weaver („Powrót Jedi”).

Ośmiorniczka (1983)
1983 to ciekawy rok, do kin wchodzi „Powrót Jedi” oraz dwa filmy o Bondzie. Pierwszy z nich należy do oficjalnego cyklu. Z nawiązań mamy to jednak głównie powroty. Jeremy Bulloch ponownie wraca jako Smithers. Alan Hume znów jest operatorem. No i wracają kaskaderzy: Arthur Howell, Richard Graydon, Jim Dowdall, Reg Harding, Frank Henson, Bill Weston, Colin Skeaping, Mark Boyle, Stuart Fell, Tony Smart, Malcolm Weaver i Nosher Powell. Dermot Crowley (generał Madine) pojawia się w filmie jako Kamp. Richard LeParmentier (generał Motti) natomiast jest amerykańskim wojskowym. Z aktorów tła mamy też Dereka Lyonsa, który w „Nowej nadziei” był jednym ze strażników w świątyni na Yavinie, tu jest jednym z oficerów w bazie amerykańskiej.

Nigdy nie mów nigdy (1983)
Drugi nieoficjalny Bond to prawdziwa bomba. Po pierwsze jest to swoisty remake „Operacji „Piorun””. Wynika to z procesów o autorstwo, które w zmienionych scenariuszach było trudne do ustalenia, w efekcie sąd pozwolił jednemu z właścicieli nakręcić własną wersję. Po drugie wraca Sean Connery jako 007, w filmie debiutuje też Rowan Atkinson (Jaś Fasola), ale najważniejszy dla nas i tak pozostaje reżyser – Irvin Kershner („Imperium kontratakuje”). Wraz z nim pojawia się i ekipa Lucasa. David Tomblin, asystent reżysera w „Imperium” i „Powrocie Jedi” oraz reżyser drugiej ekipy „Powrocie Jedi”, nie wspominając o „Indiana Jonesie”, tu także jest asystentem Kershnera. Z Indianowych powiązań warto zauważyć, że zdjęcia robi Douglas Slocombe. Wróćmy jednak do „Gwiezdnych Wojen”. Kim Basinger, kolejna dziewczyna Bonda – Domino Petachi, także próbowała swoich sił w castingu na Leię.
Film nakręcono w Wielkiej Brytanii w studiach Elstree. No i znów mamy powracającego kaskaderów – Vic Armstrong, Jim Dowdall, Bill Weston, Mark Boyle, Doug Robinson, Tony Smart, Billy Horrigan, Glen Randall Jr i Wendy Leech. Mało? To jeszcze dwóch dochodzi: Dickey Beer i Tracey Eddon, obaj pracujący w „Powrocie Jedi”.

Zabójczy widok (1985)
Ostatni Bond z Rogerem Moorem w roli głównej. Jego akcja dzieje się częściowo w San Francisco, także w Bay Area, miejscu gdzie przez wiele lat pracował i z którym jest związany George Lucas. Przeciwnikiem 007 jest tym razem Max Zarin, którego gra Christopher Walken, jeden z kandydatów do roli Hana Solo, którą zresztą odrzucił. W 2000 chodziły też plotki, że Walken został wybrany do obsady „Ataku klonów”, jednak nie wiadomo kogo niby miałby tam grać. Niektóre pogłoski mówiły nawet o duchu Dartha Bane’a, ostatecznie okazało się to być jednak wymysłem fanów i kaczką dziennikarską. Za to w filmie pojawia się Alison Doody, czyli Elsa Schneider z „Indiana Jones i ostatnia krucjata”.
Powroty: Alan Hume jest operatorem, Derek Lyons znów jest statystą w kolejnej bazie, a numery kaskaderskie robią: Peter Diamond, Tim Condren, Richard Graydon, Reg Harding, Bill Weston, Stuart Fell, Tony Smart, Malcolm Weaver i Nosher Powell.

W obliczu śmierci (1987)
Pierwszy z dwóch filmów z Timothym Daltonem w roli Bonda. Ten ma niewiele nawiązań, ale dadzą się znaleźć. Nick Gillard, Colin Skeaping, Doug Robinson, Paul Weston i Frank Henson byli znów kaskaderami, a Alec Mills tym razem wraca już nie jako kamerzysta, a operator. Derek Lyons tym razem jest jednym z agentów MI-6.

Licencja na zabijanie (1989)
Drugi i ostatni z filmów z Daltonem. Alec Mills ponownie robi zdjęcia (operator). W filmie występuje też Benico Del Toro, który wcielił się w postać Dario. Kilka lat później był jednym z kandydatów do roli Dartha Maula. Wraca też dwóch kaskaderów: Mark Boyle, Paul Weston.

Goldeneye (1995)
W Polsce o tym filmie było głośno głównie za sprawą Izabelli Scorupco, która zagrała jedną z głównych ról kobiecych. To także debiut Pierce’a Brosnana w roli 007. Zanim jednak Pierce Brosnon został Jamesem Bondem brano pod uwagę kilku kandydatów, w tym Liama Neesona, czyli Qui-Gon Jinna.
„Goldeneye” było pierwszym filmem kręconym w Leavesden Studios. Większość Bondów z oficjalnego cyklu powstawała w Pinewood, tym razem jednak studio to było zajęte. Leavesden Studios wykorzysta potem George Lucas do kręcenia „Mrocznego widma”.
Jeśli chodzi o kaskaderów to tym razem jest ich tu całe mnóstwo. Po pierwsze Nick Gillard, Jim Dowdall, Colin Skeaping, Tony Smart i Tracey Eddon wracają. Ale jest też duża część późniejszej ekipy „Mrocznego widma”, czyli Ray De-Haan, Andreas Petrides, Marc Cass i Sean McCabe (koordynator kaskaderów w pierwszym epizodzie). Dochodzi także Richard Hammatt („Nowa nadzieja”, „Imperium kontratakuje”).
Na koniec warto wspomnieć o Dereku Lyonsie, który tym razem jest jednym z gości w kasynie.

Jutro nie umiera nigdy (1997)
Film powstawał bardzo blisko „Mrocznego widma”, przez to pojawiły się tu komplikacje ze studiami – Pinewood i Leavesden. Początkowo zdjęcia miały powstać w Leavesden z tym, że twórcy czuli już oddech Lucasa na karku, więc wrócili do Pinewood, gdzie Lucas ulokował część swoich maneli. Film ten dzieli z „Gwiezdnymi Wojnami” jeszcze lokację. Twórcy wrócili na wyspę Phunket w Tajlandii (Kashyyyk w „Zemście Sithów”).
Jest też dużo nawiązań jeśli chodzi o kaskaderów. Wracają Vic Armstrong (który jest tu także koordynatorem i reżyserem drugiej ekipy), Nick Gillard, Jim Dowdall, Richard Hammatt, Wendy Leech, Terry Richards, Tony Smart, Dickey Beer, Billy Horrigan i Ray Dee-Haan. Dochodzą Dani Biernat (lub Daniela Biernat), Mark Anthony Newman (lub Mark Newman) i Dominic Preece. Cała trójka będzie niebawem pracować na planie „Mrocznego widma”. Kolejnymi kaskaderami są też Richard Bradshow, Rowley Irlam, którzy pracowali przy „Ataku klonów” oraz Bronco McLoughlin z „Nowej nadziei”.

Świat to za mało (1999)
Rok 1999 to premiera „Mrocznego widma”. Film tym razem udało się nakręcić w Leavesden Studios, zwłaszcza, że George wyniósł się z Anglii by kręcić prequele w Australii.
Wracają nam kaskaderzy – Vic Armstrong (ponownie także jako koordynator i reżyser drugiej ekipy), Jim Dowdall, Richard Hammatt, Ray Dee-Haan, Marc Cass, Frank Henson, Wendy Leech, Bill Weston, Terry Richards, Tracey Eddon i Sean McCabe. Dochodzi kolejny: Kiran Shah („Powrót Jedi”).

Śmierć nadejdzie jutro (2002)
Ostatni Bond z Brosnanem. Tym razem na Bonda trzeba było czekać trzy lata, więc znów pokryło się z rokiem premiery „Ataku klonów”. Ale tym razem nawiązań jest więcej. David Tattersall, operator w prequelach także i tu robi zdjęcia. Powraca Paul Engelen jako makijażysta. Richard Glass, który robił soczewki kontaktowe do „Mrocznego widma” przygotowuje je także tutaj. No i oczywiście wracają kaskaderzy – Vic Armstrong (ponownie jako drugi reżyser i koordynator), Jim Dowdall, Ray Dee-Haan, Andreas Petrides, Richard Bradshaw, Rowley Irlam, Tony Smart i Marc Cass. Walkami szermierczymi zaś zajmuje się Bob Anderson.

Casino Royale (2006)
Na ten film czekano cztery lata, ale w sumie nawet dłużej, bo to jedyna powieść Iana Fleminga, która nie została zekranizowana w ramach oficjalnego cyklu. Dopiero po odkupieniu praw zrobiono nawet nie remake, ale swoisty restart serii, choć też nie do końca. Nas jednak nie interesuje chronologia cyklu filmowego, a obsada. Oczywiście Bondem został Daniel Craig, ale wśród poważnych kandydatów do tej roli znajdował się także Ewan McGregor. Popierali go mocno Pierce Brosnan i Roger Moore, no ale nie wyszło. Wyścig też był o rolę Vesper Lynd, którą ostatecznie zagrała Eva Green. Keira Knightley (Sabe) odpadła w przedbiegach. Dłużej walczyła, głównie w mediach, Rose Byrne (Dorme). No i na koniec jeszcze Samuel L. Jackson próbował powtórzyć manewr z Macem Windu, czyli opowiadał w mediach, że chce zagrać przeciwnika Bonda i skopać mu tyłek. Tym razem nie odniosło to skutku, choć to nie koniec bondowych aspiracji Jacksona. Przy tym Bondzie szukano trochę nowej formuły cyklu, więc jednym z pomysłów było zatrudnienie Quentina Tarantino w roli reżysera (uznany amerykański reżyser). Tarantino jako jeden z warunków chciał mieć w filmie Umę Thurman w roli Vesper i właśnie Samuela L. Jacksona jako Felixa Leitera.
Niesamowitym punktem stycznym tym razem są lokacje, a dokładniej jedna Villa Balbianello nad jeziorem Como. Ona była wykorzystana w „Ataku klonów” i potem w „Casino Royale”. Tę budowlę bardzo łatwo rozpoznać w obu filmach, więcej na jej temat możecie przeczytać tutaj.
Nie mogło zabraknąć powrotów. Richard Glass ponownie robi soczewki kontaktowe. Paul Engelen znów zajął się makijażami. Wracają kaskaderzy Mark Anthony Newaman, Rowley Irlam (który zajmował się też tresurą koni) oraz dochodzi Ben Cooke, dubler Haydena Christensena w „Zemście Sithów”, a teraz dubler Daniela Craiga.

007 Quantum of Solace (2008)
Drugi Bond z Craigiem to przede wszystkim powroty. Paul Engelen znów zajął się makijażami. Wracają kaskaderzy – Dani Biernat, Dominic Preece, Rowley Irlam i Ben Cooke znów dublujący Craiga. Do ekipy dołączył też Rob Inch, który w „Mrocznym widmie” był kaskaderem, tu dodatkowo jest asystentem koordynatora kaskaderów.

Skyfall (2012)
Najnowszy obraz o Jamesie Bondzie, na razie znamy kaskaderskie powiązanie. Ben Cooke, znów wraca jako kaskader i dubler Craiga, wraca też Rowley Irlam, dochodzi zaś Justin Pearson („Atak klonów”).

Podobnych nawiązań można by wypatrzyć jeszcze więcej w ekipie technicznej. Cztery pierwsze filmy z sagi powstały w Wielkiej Brytanii, podobnie jak prawie cała seria o Bondzie, dlatego tak wiele osób mogło pracować w tych dwóch markach. Można też pobawić się w nawiązania aktorskie drugiego stopnia, czyli który aktor wystąpił gdzie z innym aktorem. Najlepszy przykład to „Indiana Jones i ostatnia krucjata”, gdzie James Bond (Sean Connery) spotyka się z Hanem Solo (Harrison Ford). Tego typu nawiązań można by mnożyć i mnożyć, więc na razie na tym poprzestańmy.

Temat o Bondzie na forum
KOMENTARZE (14)

Starwarsówek na jesień

2009-10-29 20:26:00

Sean Connery w kolejnym Indianie Jones?

Sean Connery prawdopodobnie powróci do roli Profesora Henry'ego Jonesa w piątej części przygód Indiany Jonesa. 79-letni gwiazdor odrzucił propozycję zagrania ojca słynnego podróżnika w ostatnim filmie "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki", więc w scenariuszu znalazła się sugestia śmierci jego postaci, jednak twórcy nowego filmu rozważają podobno przywrócenie wątku Henry'ego. - Steven Spielberg pracuje z Georgem Lucasem nad scenariuszem, w którym może pojawić się postać grana przez Seana. W tych filmach wszystko jest możliwe, więc jeżeli Sean zapragnie powrócić, to stanie się kluczową postacią nowej historii - mówi współpracownik reżysera.

Scott Murphy z kobietą-zabójcą

Scott Murphy napisze scenariusz do obrazu "Mal Chance".

Film powstanie na kanwie powieści graficznej Platinum Studios. Bohaterką ilustrowanej opowieści jest Lola, członkini działającego od stuleci klanu zawodowych zabójców. Kiedy kobieta staje się celem zakusów pewnego gangstera, musi walczyć o przetrwanie. Sojusznikiem Loli zostaje agent FBI nieświadomy prawdziwej tożsamości dziewczyny.

Za produkcję odpowiedzialni będą Tony Krantz oraz Scott Mitchell Rosenberg.


Scott Murpy odpowiadał za scenariusz do serialu animowanego "Star Wars: The Clone Wars".

Liam Neeson w obsadzie "The Next Three Days"

Aktor, obok Russella Crowe i Elizabeth Banks, pojawi się w nowym filmie "The Next Three Days".

Zdjęcia do filmu Paula Haggisa kręcone są w okolicach Pittsburga.

Film opowiada o kobiecie, odbywającej karę za morderstwo, która twierdzi, że jest niewinna. Jej mąż, profesor z college'u, próbuje ją stamtąd wydostać.

Neeson gra człowieka, który uciekł kilka razy z więzienia i napisał o tym książkę. Doradza więc profesorowi, jak pomóc żonie w ucieczce.

Liam Neeson pracuje obecnierównież na planie obrazu "Drużyna A" Joe Carnahana.


Samuel L. Jackson u scenarzysty "Odważnej"

Samuel L. Jackson zasilił obsadę filmu “Same Kind of Different as Me", co może pomóc tej adaptacji dokumentalnego bestsellera znaleźć kolejnych producentów. Scenariusz napisali Roderick i Bruce Taylor ("Odważna" ).

Jackson zagra Denvera Moore'a, który jest zmuszony podtrzymywać niepożądaną przyjaźń z dilerem dzieł sztuki Ronem Hallem. Książka Moore'a, Halla i Lynn Vincent opowiada o fenomenie wiary i o tym, jak wiara w Boga pomogła przetrwać ciężkie chwile w życiu trójce autorów. Publikacja była jednym z największych hitów na chrześcijańskim rynku wydawniczym w ostatnich latach.

W projekt już zaangażowany jest Ralph Winter, producent “X-Men" i “Fantastycznej Czwórki".


Watts, Streep i Portman wśród najlepszych inwestycji

Zgodnie z obliczeniami magazynu "Forbes" Naomi Watts jest tą hollywoodzką aktorką, w którą najlepiej jest inwestować. Dziennikarze magazynu wyliczyli, że za każdego dolara, którego jej zapłacą, producenci otrzymują 44 dolary w zamian.

Pochodząca z Australii Watts uplasowała się na szczycie tegorocznej listy "Forbesa" tuż nad Jennifer Connelly i pochodzącą z Kanady Rachel McAdams . W pierwszej dziesiątce znajdują się także aktorki na tak różnych etapach kariery jak Meryl Streep i Natalie Portman , a w ogóle zagrakło w niej takich supergwiazd jak Julia Roberts i Angelina Jolie .

Aby zakwalifikować się na sporządzaną co roku listę "Forbesa", aktorki muszą wystąpić na przestrzeni ostatnich pięciu lat w co najmniej trzech filmach, które prezentowane były w co najmniej 500 kinach na terenie USA. Koszty wyprodukowania i marketingu tych filmów porównywane są następnie z gażami jakie aktorki otrzymały za swoją, rolę, a na tej podstawie obliczany jest wskaźnik "zwrotu inwestycji".

Top 10 aktorek, w które najlepiej jest obecnie inwestować, przedstawia się następująco:

1. Naomi Watts , $44 za każdy $1
2. Jennifer Connelly , $41 za każdy $1
3. Rachel McAdams , $30 za każdy $1
4. Natalie Portman , $28m za każdy $1
5. Meryl Streep , $27 za każdy $1
6. Jennifer Aniston , $26 za każdy $1
7. Halle Berry , $23 za każdy $1
8. Cate Blanchett , $23 za każdy $1
9. Anne Hathaway , $23 za każdy $1
10. Hilary Swank , $23 za każdy $1

Pernilla August debiutuje po drugiej stronie kamery

Jedna z najbardziej cenionych szwedzkich aktorek Pernilla August , wyróżniona nagrodą w Cannes za rolę w "Dobrych chęciach" Billego Augusta, szykuje swój reżyserski debiut. Właśnie otrzymała dofinansowanie od Szwedzkiego Insytutu Filmowego.

Obraz "Svinalängorn" będzie adaptacją bestsellerowej powieści Susanny Alakoski. To pierwsza książka pisarki, ale już ta na poły autobiograficzna opowieść o dorastaniu w patologicznej rodzinie, rozgrywająca się w latach 70., cieszyła się wielką popularnością.

August napisała - we współpracy z Lolitą Ray - scenariusz do filmu. Niedawno obraz otrzymał wsparcie Szwedzkiego Instytutu Filmowego w wysokości 1,1 mln dolarów.


Diane Kruger w thrillerze z Liamem Neesonem

Diane Kruger i January Jones zagrają z Liamem Neesonem w nowym thrillerze studia Dark Castle pt. "Unknown White Male" .

Reżyserią filmu zajmie się Hiszpan Jaume Collet Serra, autor "Domu woskowych ciał" i "Sieroty", a jego porodukcją pokieruje Joel Silver.

Prace na planie "Unknown White Male" rozpoczną się w styczniu przyszłego roku, a zdjęcia powstaną w Berlinie. Scenariusz filmu napisali Oliver Butcher i Stephen Cornwell. Jest to adaptacja francuskiego bestsellera "Out of My Head", autorstwa popularnego pisarza, dramaturga, scenarzysty i twórcy komiksów Didiera Van Cauwelaert.

Głównymi bohaterami książki Van Cauwelaert są pewien lekarz i jego żona, który przyjeżdżają do Berlina na konferencję medyczną. Mają tu wypadek samochodowy, po którym lekarz zapada w śpiączkę. Po przebudzeniu mężczyzna przekonuje się, że jakiś człowiek skradł jego tożsamość. Nikt, nawet jego żona, nie wierzy jednak w te opowieści. Z pomocą młodej dziewczyny mężczyzna postanawia udowodnić kim jest naprawdę.

Neeson pracuje właśnie na planie "Drużyny A", pełnometrażowej wersji popularnego serialu telewizyjnego pod tym samym tytułem.


Joe Wright znowu kręci z Keirą Knightley?

Od kilku miesięcy pojawiają się informacje o rozpoczęciu przygotowań do realizacji nowej wersji musicalu "My Fair Lady", w którym w rolę ulicznej kwiaciarki, która staje się damą, wcielić ma się Keira Knightley . Zgodnie z najnowszymi za kamerą w czasie realizacji tego filmu stanąć ma Joe Wright .

Na razie nic nie jest jeszcze oficjalne, ale zgodnie z doniesieniami pojawiającymi się w mediach Danny Boyle , którego nazwisko pojawiło się przy okazji nowego "My Fair Lady" na początku roku, nie ma czasu na realizację tego obrazu, więc producenci poszukują nowego reżysera.

Joe Wright , który z Knightley spotkał się już na planach "Pokuty" i "Dumy i uprzedzenia", ma teraz dziurę w harmonogramie, bo nie udało mu się zgromadzić budżetu "Indian Summer", w którym jako Edwina Mountbatten i Jawaharlal Nehru wystąpić mieli Cate Blanchett i Irfan Khan . Wright miał także problem z indyjskim rządem, który chciał mieć wpływ na kształt filmu o swoim narodowym bohaterze i sugerował, ze powinna to być wyłącznie historia miłosna. Wright i producenci z Universala mieli jednak w planach nakręcenie czegoś więcej niż prostej love story. Na razie zdecydowano zatem, że projekt trafi do szuflady.


Christopher Lee na pierwszych zdjęciach z "The Resident"

W sieci pojawiły się zdjęcia, na których po raz pierwszy oglądać można bohaterów "The Resident", nowej produkcji reaktywowanej jakiś czas temu legendarnej wytwórni horrorów, Hammer Films. Jedną z głównych ról w tym thrillerze gra Christopher Lee , przed laty największa gwiazda tego studia, a poza nim w filmie występują także Hilary Swank i Jeffrey Dean Morgan .

"The Resident" jest reżyserskim debiutem pochodzącego z Finlandii Anttiego J. Jokinena, który wspólnie z Robertem Orrem napisał także wstępną wersję scenariusza obrazu. Autorką ostatecznej wersji fabuły jest Erin Cressida Wilson ("Sekretarka" ).



W "The Resident" Swank wcieli się w rolę lekarki, która wprowadza się do nowego mieszkania na Brooklynie. Wraz z upływem czasu dziewczyna coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, że nie jest w nim sama. Okazuje się, że właściciel kamienicy, w której mieszka, jest nią obsesyjnie zainteresowany.

"The Resident" będzie kolejnym projektem Hammer Films od czasu kiedy studio wznowiło swoją działalność. Pierwszym z nich jest "The Wake Wood", który powstał w Irlandii.

KOMENTARZE (0)

Filmowe plany gwiazd

2008-05-20 22:54:00 Stopklatka

Samuel L. Jackson i nuklearne zagrożenie

Australijczyk Gregor Jordan, twórca m.in. "Buffalo Soldiers" oraz "Neda Kelly'ego", stanie za kamerą w czasie realizacji thrillera pt. "Unthinkable". Główną rolę w nim zagra Samuel L. Jackson.

Akcja "Unthinkable" rozpocznie się w momencie, kiedy niebezpieczny terrorysta rozmieszcza na terenie Stanów Zjednoczonych trzy bomby nuklearne. Dwójka agentów, czarnoskóry śledczy i pracownica FBI, muszą dołożyć wszelkich starań, aby je odnaleźć. Zostały im tylko dwa zanim za dwa, bo przestępca zamierza je przenieść.

Prace na planie "Unthinkable" rozpoczną się 2 września w Michigan.


Natalie Portman rezygnuje z "Wichrowych wzgórz"

Natalie Portman zrezygnowała z roli w nowej filmowej wersji słynnej powieści Emily Bronte - "Wichrowe wzgórza". Na razie nie są jeszcze znane przyczyny rezygnacji aktorki, ale wiadomo już, że producenci rozpoczęli poszukiwania nowej aktorki do roli Cathy, w którą miała wcielić się Portman.

Autorką nowej scenariuszowej adaptacji historii szalonej miłości Heathcliffa i Cathy z niesamowitymi wrzosowiskami Yorkshire w tle, jest Olivia Hetreed, która napisała także "Dziewczynę z perłą". Prace na planie filmu mają rozpocząć się jesienią, a za kamerą w czasie realizacji filmu stanie John Maybury, autor "Love Is The Devil" i "Obłędu".

Zgodnie z pojawiającymi się w mediach informacjami rolę Heathcliffa negocjuje obecnie Michael Fassbender, aktor znany z takich filmów jak " Angel" i "300".


Hopkins, Knightley i Paltrow w "Królu Learze"

Anthony Hopkins, Keira Knightley i Gwyneth Paltrow zagrają główne role w kolejnej kinowej wersji "Króla Leara", według sztuki Williama Szekspira.

Budżet produkcji to 35 milionów dolarów, a autorem scenariusza, producentem i reżyserem przedsięwzięcia będzie Joshua Michael Stern, twórca mający na swoim koncie czekającą na premierę komedię "Swing Vote" z Kevinem Costnerem.

Paltrow wcieli się w postać jednej z dwóch starszych córek króla Leara, które walczą o władzę po ojcu. Knightley zagra Cordelię, najmłodszą i najbardziej lojalną córkę Leara, która z miłości do ojca odmawia wzięcia udziału w konkursie, który wyłonić ma następczynię wielkiego władcy. Cordelia ucieka i poślubia króla Francji, po czym powraca do ojczyzny by wraz z armią swojego męża walczyć przeciwko swoim siostrom.

Wkrótce ogłoszone zostanie nazwisko trzeciej aktorki, która zagra także córkę Leara. Reżyser zamierza sceny epickie nakręcić w klimacie zbliżonym do "300".


Jaka przyszłość "Indiany Jonesa 5"?

W sieci pojawia się coraz więcej informacji na temat realizacji piątego filmu o przygodach Indiany Jonesa. Na razie wszystkie są wiadomościami nieoficjalnymi i na pewno nie oznaczają, że film powstanie. Ale....

Na razie dobrze poinformowane źródła donoszą, że "na pewno nie będzie to ostatni film cyklu", że "jest nadzieją, że realizacja ruszy niezwłocznie". Wiadomo... Harrison Ford nie młodnieje, a skakać po ciężarówkach musi...

Wiadomość tę potwierdził sam George Lucas w rozmowie z FOX News. Lucas chce uczynić z postaci granej przez Shia LaBeouf głównego bohatera kolejnych filmów i ma pomysł na to jak włączyć do opowieści samego Indianę. Widzę to jak udział Seana Connery'ego w "Ostatniej krucjacie" - mówił Lucas. Producent oczywiście nie narzeka na pracę Harrisona Forda, który choć ma już 65 lat to w nowym filmie wykonał większość trudnych scen i wygląda nawet lepiej niż 20 lat temu.

Pierwsze pogłoski o kolejnych filmach z tego cyklu pojawiły się w lipcu 2007 roku kiedy to okazało się, że Shia LaBeouf podpisał kontrakt na powtórzenie roli Mutta Williamsa w dalszych częściach serii. Nie oznacza to jednak, że film powstanie, bo takie warunki kontraktów to w Hollywood dość powszechna praktyka.

Steven Spielberg także nie przekreśla możliwości realizacji piątego filmu. Kiedyś powiedziałem, że "Ostatnia krucjata" będzie ostatnią opowieścią z tego cyklu. I oczywiście tak się nie stało. Trudno więc zapewniać, że czwarty film będzie tym ostatnim - mówił twórca.

Wszystko zależy teraz od przyjęcia "Indiany Jonesa i Królestwa Kryształowej Czaszki". Jeżeli film ten odniesie sukces to jego sequel lub spin-off będzie sprawą oczywistą.

KOMENTARZE (0)

Anakin i Padme - najmniej przekonujący romans ekranu

2007-08-20 15:21:07 darth ithilnar za onet.pl

Nie po raz pierwszy zwrócono uwagę na romansowy wątek z Nowej Trylogii.
I niestety znów jest to negatywna reakcja.

Jak podaje onet.pl:

Filmowy romans Natalie Portman i Haydena Christensena w obrazie "Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów" został uznany przez kinomaniaków za wyjątkowo nieprzekonujący.
W rankingu, którego liderami zostali Portman i Christensen, pojawili się także m.in. Ben Affleck i Jennifer Lopez, Catherine Zeta-Jones i Sean Connery oraz Tom Cruise i Nicole Kidman. Żadnej z par nie udało się w wiarygodny sposób zagrać płomiennego romansu, co fani kina "nagrodzili" lokatą na liście.

Oto pierwsza piątka "zwycięzców":
1. Natalie Portman i Hayden Christensen w filmie "Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów"
2. Ben Affleck i Jennifer Lopez w filmie "Gigli"
3. Keira Knightley i Orlando Bloom w serii "Piraci z Karaibów"
4. Madonna i Adriano Giannini w filmie "Rejs w nieznane"
5. Catherine Zeta-Jones i Sean Connery w filmie "Osaczeni"
KOMENTARZE (34)

Lucas zdradza szczegóły na temat swoich najnowszych projektów filmowych

2007-05-11 17:11:00 Stopklatka.pl

Kilka dni temu odbył się zorganizowany przez magazyn "Time" obiad dla 100 najbardziej wpływowych ludzi Hollywood. W czasie spotkania Lucas zdradził kilka nowych szczegółów dotyczących swoich najnowszych filmowych projektów, a także nazwał "Spider-Mana 3" głupim.

W czasie rozmowy z jednym z redaktorów serwisu FoxNews,com Lucas zdradził, że widział już wszystkie filmy, nad których efektami specjalnymi pracowała jego firma Industrial Light & Magic. Mówi, że widział też kilka innych najnowszych produkcji, w tym "Spider-Mana 3", do których ILM efektów nie robiło. Nie to jest chyba jednak powodem, że Lucas nazwał nowy film o człowieku-pająku głupim. Niewiele w nim treści - dowodzi Lucas. Kiedy podzieli się go na części okazuje się, że fabuły wśród nich naprawdę niewiele. Wielu ludzi myślało, że podobnie ma się sprawa z "Gwiezdnymi wojnami", jednak mnie się wydaje, że oni nie mają racji.

W rozmowie z Lucasem nie mogło oczywiście zabraknąć pytań o dwa najgorętsze z kilku jego najnowszych projektów: "Indianę Jonesa 4" i telewizyjne wcielenia "Gwiezdnych wojen". Jeśli chodzi o najnowszy film o Indym, Lucas zdradza, że choć postać jego ojca rzeczywiście jest w scenariuszu, to Sean Connery wciąż nie podpisał kontraktu na udział w obrazie. O "Gwiezdnych wojnach" mówił natomiast, że trwają prace nad nową serią animowanych "Wojen klonów" oraz wstępne przygotowania do realizacji dwóch telewizyjnych filmów, które będą kontynuacją Gwiezdnej Sagi. Na razie Lucas zdradza jedynie, że każdy z nich będzie trwał około godziny.

KOMENTARZE (14)

Indiana Jones 4 - trochę nowego

2007-04-16 13:15:15


Najnowsze wieści dotyczące nowych przygód Indiany: do obsady dołączył Ray Winstone, aktor, który grał w takich filmach jak "Strefa Wojny", "Sexy Beast", "Król Artur" czy "Infiltracja". Winstone ma ponoć wcielić się w pomocnika Indiany, na wzór Sallaha z poprzednich części serii. Ponadto potwierdzono już oficjalnie (nawet przez oficjalną stronę...Gwiezdnych Wojen), że Shia LaBeouf wystąpi filmie, choć nie czytał jeszcze scenariusza. Jednocześnie podkreślono, że wszystkie poprzednie doniesienia o jego występie, były tylko plotkami. Wciąż nie wiadomo co z Seanem Connerym - nadal nie podpisał umowy, jednak wciąż próbujemy zakończyć tę sprawę - poinformował George Lucas w ostatnim wywiadzie z "USA Today". Lucas podał jeszcze kilka szczegółów dotyczących produkcji: zdjęcia rozpoczną się w czerwcu w Los Angeles, nie podał jednak nazw innych miejsc, w których zlokalizowane zostały plany zdjęciowe. Zdradził jedynie, że w jednym z nich znajduje się spory wodospad. Ponadto Lucas jest pewien, że wiek Harrisona Forda (64 lata) nie będzie w żadnym razie przeszkadzał w odtwarzaniu roli najsłynniejszego archeologa - on nie biegał w żadnym z filmów. Znacznie częściej jeździł w nich na koniu, samochodem albo na motocyklu. Ponadto Lucas zapewnił, że w filmie dużo istotniejsze będą suspens i zaskoczenie niż szybkość, choć oczywiście i dynamicznych scen akcji ma być sporo.

Pierwszy zwiastun filmu ma ukazać się w listopadzie, na amerykańskie Święto Dziękczynienia, wtedy też poznamy pełen tytuł filmu. Ale już teraz pojawiły się plotki co do tytułu - według informacji pochodzących od redaktorów serwisu Slashfilm.com tytuł scenariusza jak i filmu brzmi "Indiana Jones and the City of Gods". Czyżby 22 maja do kin wejść miał "Indiana Jones w Mieście Bogów"?
KOMENTARZE (14)

Newsy filmowe razem

2007-01-31 22:16:00 Stopklatka, Onet, Filmweb, inne

Spielberg zdradza sekrety "Indiany Jonesa 4"

Spielberg i Lucas ujawnili szczegóły swojego najnowszego projektu - długo oczekiwanego sequela "Indiana Jones 4". Film trafi do kin w maju 2008 roku.

Pierwszy klaps na planie powinien paść już w czerwcu. Wiadomo, iż ekipa będzie pracowała na całym świecie. Produkcja ma zostać zrealizowana z prawdziwym rozmachem. Nowe przygody zawadiackiego archeologa kręcone będą na całym świecie. Poza Harrisonem Fordem na ekranie powinniśmy zobaczyć Liama Neesona. Twórcy będą namawiali do powrotu Seana Connery.

Zarówno reżyser Steven Spielberg, jak i producent George Lucas oraz aktorzy są bardzo zadowoleni ze scenariusza Davida Koeppa ("Jurassic Park", "Wojna światów"). Wcześniejsza fabuła autorstwa Franka Darabonta została całkowicie zarzucona.

Produkcja zrealizowana zostanie pod skrzydłami Lucasfilm Ltd.

Przypomnijmy, iż legendarną serię otworzył obraz "Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Arki" trafił do kin a 1981 roku. Trzy lata później powstał film "Indiana Jones i Świątynia Zagłady". W 1989 swoją premierę miał "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata". Filmy zdobyły łącznie 14 nominacji do statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej (w sumie nagroda została przyznana twórcom 7 razy) i zarobiły ponad miliard dolarów na całym świecie.


Hugh Quarshie w serialu "Doctor Who"

Hugh Quarshie, czyli kapitan Panaka, pojawi się w najnowszych odcinkach serialu "Doctor Who", tak przynajmniej donosi serwi BBC. Informację tę podano przy okazji dementując pogłoski, że serial ma zniknąć z anteny. Hugh został wymieniony obok Ryan Carnes i Mirandy Raison, jako ten aktor, który pojawi się w przyszłych odcinkach. Roli jakiej zagra oczywiście nie zdradzono.

Samuel L. Jackson jako James Brown?

Śmierć Jamesa Browna i informacje o planach realizacji jego filmowej biografii zaowocowały lawiną plotek na temat aktorów, którzy mogą wcielić się w postać tego amerykańskiego wokalisty i kompozytora, "ojca chrzestnego" soulu. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami główną rolę w biografii muzyka, filmie, który wyreżyseruje Spike Lee, zagra Samuel L. Jackson.

Według pojawiających się w mediach doniesień film o Brownie będzie dotykał wszystkich sfer jego życia: kariery muzycznej, zaangażowania w obronę praw obywatelskich, a także burzliwego życia prywatnego.

W produkcję filmu zaangażowany jest Brian Grazer, a jego realizację sfinansują razem studia Paramount Pictures i Imagine Entertainment. Lee pracuje obecnie nad ostateczną wersją scenariusza, który napisali razem Jezz i John Henry Butterworth na podstawie treatmentu autorstwa Steve'a Baigelmana, który w czasie pracy nad tekstem współpracował z samym Brownem.

Prace na planie niezatytułowanego jeszcze obrazu mają się rozpocząć w przyszłym roku.

Wśród kandydatów do ról w biografii Browna wymieniano już także Ushera Raymonda, gwiazdę muzyki R n’B oraz Stacy Ferguson, znaną lepiej jako Fergie - wokalistka zespołu The Black Eyed Peas.


Liam Neeson ratuje córkę w filmie wg scenariusza Bessona
Liam Neeson zagra główną rolę w "Taken", filmie reżyserowanym przez Pierre‘a Morela ("13 Dzielnica"). Scenariusz napisali Luc Besson oraz Robert Mark Kamen, którzy mają już za sobą długą współpracę pisarską (pracowali razem m.in. przy "Piątym elemencie" i "Transporterze").

"Taken" to historia byłego żołnierza, którego córka zostaje porwana przez handlarzy niewolników. Główny bohater musi ją odnaleźć i odbić, zanim zostanie umieszczona na statku i odpłynie w nieznane razem z innymi nieszczęśnikami.

Zdjęcia rozpoczną się 14. lutego i realizowane będą głównie w Paryżu


Harrison Ford i Danny DeVito w poszukiwaniu lekarstwa na chorobę Pompego

Nominowani przez Amerykańską Akademię Filmową producenci "Erin Brockovich", Stacey Sher, Michael Shamberg oraz Danny DeVito, połączą siły w czasie realizacji niezatytułowanego jeszcze filmu, którego scenariusz powstanie na motywach artykułu uhonorowanej nagrodą Pulitzera Geety Anand. Główną rolę w filmie ma zagrać Harrison Ford.

Za fabułę niezatytułowanego filmu posłuży artykuł "The Cure: How a Father Raised $100 Million and Bucked the Medical Establishment in a Quest to Save His Children". Jego głównym bohaterem jest John Crowley, który porzucił lukratywną pracę w firmie farmaceutycznej i zaangażował się w badania, których celem było znalezienie lekarstwa na chorobę Pompego rzadkie, osłabiające mięśnie schorzenie, na które zapadły jego dzieci.

Nad scenariuszem filmu pracuje obecne Robert Nelson Jacobs, twórca fabuł obrazów takich jak "Czekolada" i "Kroniki portowe". Reżyserią obrazu zajmie się Neil Burger, autor "Iluzjonisty".


"Piraci z Karaibów" zdobywają People's Choice Awards

Film "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" oraz jego gwiazdy Johnny Depp i Keira Knightley triumfowali podczas 33 ceremonii rozdania nagród People's Choice Awards - wyróżnień przyznawanych przez publiczność ulubionym filmom, aktorom, muzykom i programom telewizyjnym, w których co roku swoje głosy oddaje kilkadziesiąt milionów ludzi.

Uroczystość, która odbyła się w hollywoodzkim Shride Auditorium poprowadziła Queen Latifah.
Poniżej lista filmowych zwycięzców tegorocznych nagród People's Choice Awards.

ULUBIONY FILM
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

ULUBIONY FILM - DRAMAT
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

ULUBIONA KOMEDIA
"Klik: i robisz, co chcesz"

ULUBIONY FILM FAMILIJNY
"Auta"

ULUBIONA AKTORKA
Jennifer Aniston

ULUBIONY AKTOR
Johnny Depp

ULUBIONA AKTORKA PIERWSZOPLANOWA
Cameron Diaz

ULUBIONY AKTOR PIERWSZOPLANOWY
Vince Vaughn

ULUBIONA AKTORKA KINA AKCJI
Halle Berry

ULUBIONY AKTOR KINA AKCJI
Johnny Depp

NAJLEPSZY EKRANOWY DUET
Johnny Depp i Keira Knightley w filmie "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

"The Rock" i Stamp dołączają do "Get Smart"

Dwayne "The Rock" Johnson i Terence Stamp dołączyli do przygotowywanej przez Petera Segala, kinowej wersji serialu "Get Smart". Poza nim w pełnometrażowej wersji cyklu tworzonego w latach 70. przez Mela Brooksa, zagrają też Anne Hathaway i Steve Carell.

Terence Stamp to kanclerz Valorum z Mrocznego Widma.


Will Smith produkuje Samuela L. Jacksona

Samuel L. Jackson i Kerry Washington spotkają się na planie "Lakeview Terrace". W produkcję tego filmu zaangażowany jest Will Smith i kierowane przez niego studio Overbrook Entertainment.

Akcja obrazu, który sklasyfikowany został jako thriller, skupi się na losach pary ludzi, białego mężczyzny i czarnoskórej kobiety, którzy wprowadzają się do swojego nowego, wymarzonego domu. Ich szczęście zmienia się w koszmar kiedy okazuje się, że jednym z ich sąsiadów jest agresywny policjant-rasista.

"Lakeview Terrace" powstanie na podstawie scenariusza Davida Loughery'ego. Prace na planie filmu rozpoczną się w maju.

W najbliższym czasie w Overbrook Entertainment rozpocznie się także produkcja "Tonight, He Comes", w którym poza Smithem zagrają też Charlize Theron i Jason Bateman .


Nowi aktorzy w obsadzie australijskiego Przeminęło z wiatrem

Bryan Brown, Jack Thompson i David Wenham wystąpią u boku Hugh Jackmana i Nicole Kidman w nowym filmie Baza Luhrmanna zatytułowanym "Australia". Obraz, do którego zdjęcia rozpoczną się już w marcu, zapowiadany jest jako australijskie "Przeminęło z wiatrem".

Bohaterką filmu będzie młoda angielska arystokratka, która tuż przed II Wojną Światową zostaje właścicielką olbrzymiego rancza. Kiedy dowiaduje się, że inni posiadacze ziemscy chcą podstępem przejąć jej własność wraz z przypadkowo poznanym kowbojem wyrusza w długą podróż, której celem jest przepędzenie liczącego 2000 sztuk stada bydła. U jej kresu kobieta i towarzyszący jej mężczyzna staną się świadkami nalotu na australijskie miasto Darwin dokonanego przez japońskie lotnictwo zaledwie kilka miesięcy po zniszczeniu Pearl Harbor.

Jack Thompson to aktor, który w Ataku klonów zagrał Cliegga Larsa.

Sean Connery zastanawia się nad rolą w czwartym "Indianie Jonesie"

Sean Connery rozważa możliwość zagrania w najnowszej części przygód Indiany Jonesa. Prace na planie czwartego filmu o nieustraszonym archeologu rozpoczną się latem tego roku.

W "Indiana Jones 4" Connery po raz kolejny miałby wcielić się w postać Henry'ego Jonesa, ojca dzielnego podróżnika granego przez Harrisona Forda. Na razie nie podjęto jednak żadnych ostatecznych decyzji, a Connery zastanawia się nad propozycją którą złożył mu George Lucas. Jak na razie niczego jeszcze nie ustaliliśmy - mówił Connery w jednym z udzielonych wywiadów. Nie widziałem jeszcze scenariusza, a od niego wszystko zależy.

Prace na planie "Indiany Jonesa 4" mają się rozpocząć się w czerwcu tego roku, a premiera filmu zaplanowana została na maj 2008 roku.

Sean Connery w rolę Henry'ego Jonesa po raz pierwszy wcielił się w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata".


Eva Mendes i sprzątający zwłoki Samuel Jackson

Eva Mendes ("Dzień próby", "Za szybcy, za wściekli") dołączyła do obsady thrillera "The Cleaner". Główną rolę gra Samuel L. Jackson, w obsadzie są również Ed Harris, Keke Palmer oraz Christa Campbell. Reżyseruje Renny Harlin ("Szklana pułapka 2", "Na krawędzi").

Głównym bohaterem "Cleanera" jest Tom (Jackson), były gliniarz, który zarabia na życie czyszcząc miejsca przestępstw. Pewnego dnia po wykonaniu zlecenia orientuje się, że morderstwo nie zostało zgłoszone, a on nieświadomie sprzątnął dowody zbrodni. Mendes zagra żonę zabitego mężczyzny, która zwraca się do głównego bohatera o pomoc w wykryciu sprawców.

Zdjęcia rozpoczęły się wczoraj w Louisianie.


Rose Byrne w nowym serialu autora "Rodziny Soprano"

Ted Danson ("Żar ciała") wystąpi u boku Glenn Close i Rose Byrne w nowym, niezatytułowanym jeszcze serialu stacji FX realizowanym na podstawie scenariusza Todda A. Kesslera, współtwórcy przebojowej "Rodziny Soprano". Współautorami historii będą Daniel Zelman oraz Glenn Kessler. Pilota wyreżyseruje Allen Coulter ("Hollywoodland").

Byrne wcieli się w postać świeżo upieczonej absolwentki szkoły prawniczej podejmującej wymarzoną pracę u wziętej pani adwokat Patty Hewes (Glenn Close). Danson zagra rolę wysoko postawionego urzędnika odgrywającego niebagatelną rolę w sprawie prowadzonej przez Hewes.

W serialu wystąpią również Tate Donovan i Zeljko Ivanek. Zdjęcia rozpoczną się w lutym w Nowym Jorku.


Nominacje dla Oskarów dla ILM

Ołoszono nominację do Oskarów, pełna lista znajduje się tutaj

Dla nas ciekawe są przede wszystkim te kategorie:

EFEKTY SPECJALNE:
John Knoll, Hal Hickel, Charles Gibson, Allen Hall za "Piratów z Karaibów: Skrzynię umarlaka"
Boyd Shermis, Kim Libreri, Chaz Jarrett, John Frazier za "Posejdona"
Mark Stetson, Neil Corbould, Richard R. Hoover, Jon Thum za "Superman: Powrót"

W przypadku Piratów i Posejdona za efekty odpowiada ILM.
Temat na forum
KOMENTARZE (0)

Listopadowe ploteczki

2006-11-30 22:14:00

Stara miłość Natalie Portman

Natalie Portman zeszła się z meksykańskim gwiazdorem Gaelem Garcią Bernalem.

Podczas imprezy w Seu Jorge w Londynie aktorka ponoć nie odstępowała na krok swojego byłego chłopaka. Portman i Bernal nie kryli się ze swoim uczuciem, zajmując się cały wieczór tylko sobą.

Para rozstała się w 2004 roku i od tego czasu gwiazda znana z obrazu "V jak Vendetta" spotykała się z miliarderem Natem Rothschildem i aktorem Jakiem Gyllenhaalem.

Na początku przyszłego roku wejdzie na ekrany polskich kin najnowszy film z Portman, "Duchy Goi" Milosa Formana.


Keira Knightley planuje ślub

Keira Knightley planuje ślub ze swoim partnerem Rupertem Friendem.

21-letnia aktorka zwierzyła się ze swoich planów przyjaciółkom podczas piątkowego przyjęcia Lindsay Lohan w londyńskim Paper Club.

- Keira wyglądała kwitnąco i sprawiała wrażenie, jakby chciała, żeby cały świat dowiedział się o jej zaręczynach z Rupertem - cytuje za świadkiem brytyjska gazeta "News Of The Word". - Przez cały wieczór przytulali się i całowali. Razem z nimi w klubie świętowało sześcioro przyjaciół i najwyraźniej byli w bardzo radosnym nastroju, ponieważ wypili aż 5 butelek Dom Perignon. W pewnym momencie Keira poprosiła nawet kelnera, aby podał drinka "jej mężowi". Nawet jej przyjaciółki tytułowały Ruperta jej przyszłym mężem.

Knightley i Friend zostali parą po zakończeniu zdjęć do filmu "Duma i uprzedzenie", w którym zagrali w ubiegłym roku.


Najpopularniejsze imiona w Wielkiej Brytanii

W serwisie findmypast.com sporządzono ranking imion gwiazd showbiznesu, które rodzice najczęściej wybierają dla swoich dzieci w Wielkiej Brytanii. <
br/> Najpopularniejszym imieniem dla dziewczynek okazuje się Keira, zapewne dzięki aktorce Keirze Knightley. Niewiele mniej pożądana jest Kylie, od piosenkarki Minogue. Wśród chłopców dużą popularnością cieszą się imiona Tiger (od golfisty Woodsa) i Keanu (od aktora Reevesa). W badaniach przeprowadzonych wśród dzieci urodzonych po 1984 roku odnotowano również m.in. dwóch Supermanów, sześciu Gandalfów i dwóch Reeboków.

Oto lista 10 najczęściej wybieranych sławnych imion dla dziewcząt:
Keira - 8716
Kylie - 7261
Shakira - 2614
Britney - 1611
Peaches - 472
Madonna - 288
Beyoncé - 265
Dido - 48
Catherine Zeta - 4
Apple - 2

A to identyczne zestawienie w przypadku chłopców:
Tiger - 1191
Keanu - 1120
Dre - 426
Gazza - 39
Brooklyn - 28
Tupac - 27
Jay-Z - 7
Gandalf - 6
Snoop - 3
David - 3
Superman - 2


Najlepiej zarabiający brytyjczycy

Dzięki tytułowej roli w satyrze "Borat" Sacha Baron Cohen stał się najlepiej opłacanym aktorem na Wyspach Brytyjskich i jedną z najlepiej zarabiających hollywoodzkich gwiazd.

Jak donoszą brytyjskie media za swoją kolejną kreację filmową - Bruna - gwiazdor może zarobić ponad 16 milionów funtów - z czego 7 milionów stanowić będzie honorarium, a resztę procent z wpływów ze sprzedaży biletów.

Zainteresowanie najnowszym projektem komika wzrosło gwałtownie dzięki powodzeniu komedii "Borat", która w ciągu dwóch tygodni obecności na ekranach zarobiła ponad 60 milionów dolarów. Prawa do pomysłu Cohena nabyła wytwórnia Universal Pictures, której oferta przebiła propozycje DreamWorks, Sony Pictures, 20th Century Fox i Warner Bros.

Tak jak w przypadku "Borata" produkcją filmu "Bruno" zajmie się Jay Roach. Póki co nie wiadomo, kto stanie za kamerą. Cohen chce rozpocząć zdjęcia latem. W "Brunie" wcieli się w jedną ze stworzonych przez siebie postaci. Tytułowy bohater to austriacki projektant mody i gej, który nazywa siebie "głosem austriackiej telewizji dla młodzieży". W "Da Ali G Show" Bruno zdawał relacje z Tygodnia Mody w Nowym Jorku i bywał w klubach Miami.

Wysokie honorarium dla Cohena może pomóc mu w znalezieniu się na liście 100 największych gwiazd magazynu "Forbes". Takich pieniędzy za rolę nie udało się jeszcze zgarnąć żadnemu brytyjskiemu gwiazdorowi. Cohen z łatwością wyprzedzi nie tylko Seana Connery, Anthony'ego Hopkinsa i Michaela Caine'a, ale i gwiazdy "Piratów z Karaibów": Orlando Blooma i Keirę Knightley oraz Daniela "Harry'ego Pottera" Radcliffe'a. Z 16 milionami funtów na koncie komik może wyprzedzić również Jima Carreya (13 milionów funtów za rolę w komedii "Bruce Wszechmogący"), Mike'a Myersa (13 milionów funtów i 21 procent wpływów ze sprzedaży biletów na film dzięki kreacji Austina Powersa) i Eddiego Murphy (11 milionów funtów i 20 procent wpływów z rozpowszechniania komedii "Gruby i chudszy 2").

Pierwsza 20-tka najlepiej zarabiających brytyjskich aktorów przedstawia się na dzień dzisiejszy następująco:

1. Sacha Baron Cohen - 16 mln funtów
2. Ewan McGregor - 10 mln funtów
3. Keira Knightley - 10 mln funtów

4. Orlando Bloom - 8 mln funtów
5. Sir Ian McKellen - 8 mln funtów
6. Hugh Grant - 8 mln funtów
7. Ralph Fiennes - 7 mln funtów
8. Catherine Zeta-Jones - 6 mln funtów
9. Daniel Radcliffe - 6 mln funtów
10. Sean Connery - 6 mln funtów
11. Anthony Hopkins - 5 mln funtów
12. Patrick Stewart - 5 mln funtów
13. Jude Law - 4 mln funtów
14. Kate Winslet - 4 mln funtów
15. Liam Neeson - 4 mln funtów
16. Kate Beckinsale - 4 mln funtów
17. Rachel Weisz - 3 mln funtów
18. Daniel Craig - 2 mln funtów
19. Judi Dench - 2 mln funtów
20. Helen Mirren - 1.5 mln funtów

Keira nie może doczekać się ślubu

21-letnia Keira Knightley, która zaręczyła się pod koniec sierpnia ze swoim chłopakiem, Rupertem Friendem, nie może się już doczekać ślubu. Gwiazda Piratów z Karaibów jest podobno bardzo szczęśliwa i planuje swoje wesele.

Keira pojawiła się na przyjęciu organizowanym przez Lindsay Lohan w Londynie i rozradowana opowiadała wszystkim o swoich planach weselnych. Knightley i Friend chcą się pobrać w przyszłym roku w romantycznym, włoskim zamku. Czyżby zainspirował ich ślub Toma Cruise’a i Katie Holmes?

Promieniała i wydawało się, że chce by cały świat wiedział, że ona i Rupert się zaręczyli. Całowała się z nim i przytulała przez całą noc - doniósł jeden z gości News of the World. Byli w towarzystwie sześciu przyjaciół i po pięciu butelkach szampana byli w bardzo "uroczystym" nastroju.

Keira nie potrafiła przestać chichotać. Powiedziała nawet do kelnera: "Przynieś proszę drinka mojemu mężowi." Jej koleżanki zwracały się do niego jak do przyszłego męża Keiry.

I oto szykuje się nam kolejny ślub młodziutkiej gwiazdy. Miejmy nadzieje, że Keira i Rupert nie będą następnymi ofiarami klątwy młodych małżeństw w Hollywood i nie skończą jak chociażby Jessica Simpson i Nick Lachey czy Britney Spears i Kevin Federline.


Ewan rzuca palenie

Ewan McGregor jest do tego stopnia zdeterminowany, by rzucić palenie, że zdecydował poddać się w tym celu hipnozie.

Ewan obiecał swojej żonie Eve, że rzuci palenie. Chce się jej w ten sposób odwdzięczyć za to, że pozwoliła mu ona odwołać ich wspólne wakacje po to, by Ewan mógł wystąpić w najnowszym filmie Woody’ego Allena.

Tym razem jestem zdecydowany - zapewnia Ewan. To musi zadziałać. Eve jest jeszcze większą fanką Woody’ego Allena niż ja, więc tak naprawdę nie jest na mnie zła. Kiedy dzwoni do ciebie Woody to po prostu nie możesz odmówić. Teraz przyszedł jednak czas, żebym ja się dla niej poświęcił.

Przypomnijmy - 34-letni Ewan już raz rzucił palenie. W 2004 roku dumnie ogłosił, że udało mu się zerwać z nałogiem:

Jeśli naprawdę chcesz przestać, po prostu przestajesz. To wcale nie jest takie trudne, jak mówią.

Okazuje się jednak, że albo McGregor tak naprawdę nie chciał albo to wcale nie takie łatwe, bo wrócił do nałogu podczas trwającej od kwietnia tego roku wycieczce motorowej dookoła świata.

Życzymy powodzenia tym razem. Oby hipnoza pomogła.


Jej własna opowieść o narodzeniu

Ciężarna aktorka Keisha Castle-Hughes zrezygnowała z udziału w watykańskiej premierze filmu "Narodzenie", ponieważ spodziewa się dziecka ze swoim 19-letnim partnerem.

W ubiegły piątek (24 listopada) papież Benedykt XVI odrzucił zaproszenie na uroczystą premierę filmu, co prawdopodobnie było spowodowane właśnie nieślubną ciążą 16-letniej aktorki, która wciela się w postać Marii.

Premiera filmu odbyła się w niedzielę (26 listopada) w watykańskiej Auli Papieża Pawła VI, w której są odprawiane niedzielne msze święte, jeżeli nie odbywają się na Placu Św. Piotra.


Keisha Castle-Hughes grała w "Zemście Sithów" rolę królowej Naboo, Apailany.

Sofia Coppola została mamą

Sofia Coppola urodziła w poniedziałek, 27 listopada, córeczkę.

35-letnia reżyser i jej partner Thomas Mars postanowili nadać dziewczynce imię Romy – na cześć brata Coppoli, Romana.

Mała Romy jest pierwszym dzieckiem hollywoodzkiej gwiazdy, która otrzymała Oscara za scenariusz do filmu "Między słowami".

Sofia Coppola była wcześniej żoną reżysera Spike’a Jonze’a, z którym rozwiodła się w 2003 roku po 4,5 roku małżeństwa.

KOMENTARZE (0)

Filmowe informacje

2006-10-31 19:30:00

Anthony Hayes debiutuje jako reżyser

Australijski aktor Anthony Hayes ("Look Both Ways") zadebiutuje jako reżyser. Artysta stanie za kamerą na planie dramatu "Ten Empty", którego produkcję wspiera między innymi Australijska Komisja Filmowa.

Twócy zapowiadają, że ich film będzie pochwałą ojcostwa. Bohaterem będzie mężczyzna, który po 10 latach nieobecności powraca do rodzinnego domu. Jego przybycie powoduje wyjawienie rodzinnych tajemnic.

W rolach głównych wystąpią Geoff Morrell, Daniel Frederiksen, Tom Budge, Jack Thompson i Brendan Cowell.

Budżet produkcji wynosi 1 milion dolarów. Prace na planie rozpoczną się już 25 października.


Jack Thompson to Cliegg Lars z Ataku klonów.

Harrison Ford nadal chce być Indianą Jonesem

Harrison Ford przyznał, że mimo iż nie należy do młodzianów, nadal jest w odpowiedniej kondycji, aby po raz kolejny wcielić się w dzielnego archeologa Indianę Jonesa.

64-letni Ford w czasie trwającego Rzymskiego Festiwalu Filmowego przyznał, że wciąż jest w stanie pokazać nieco "akcji" w kolejnej odsłonie serii "Indiana Jones". Za kamerą czwartej części staje Steven Spielberg, a za scenariusz odpowiedzialny jest m.in. George Lucas.

- Nakręciliśmy trzy filmy mniej więcej w tym samym czasie - stwierdził Ford, który w Indianę Jonesa wcielił się najpierw w 1981 roku, a następnie w 1984 i pięć lat później. Upływ czasu najwyraźniej nie przeszkadza jednak Fordowi, gdyż aktor dodał: "Czuję się wystarczająco sprawny, aby brać udział w scenach akcji."

Aktor nie wykluczył również udziału Seana Connery'ego w projekcie. - Jest częścią emocjonalną tych filmów - przyznał Ford mówiąc o szkockim gwiazdorze, który w filmach o Indianie Jonesie wcielał się w ojca tytułowego bohatera. - Wierzę, że Sean nadal ma ochotę wziąć udział w przedsięwzięciu i byłby zachwycony gdybym ponownie spotkał się z nim na planie.

Tymczasem Connery, który na rzymski festiwal przybył w zeszłym tygodniu, oświadczył, iż... nie złożono mu żadnej konkretnej propozycji.

Jak na razie szczegóły dotyczące produkcji nie są znane. Także prace nad scenariuszem nie dobiegły końca.


Samuel Jackson sprząta miejsca zbrodni w thrillerze "The Cleaner"

Samuel Jackson zagra główną rolę w thrillerze "The Cleaner". Scenariusz napisał Matthew Aldrich.

Głównym bohaterem jest Tom, mężczyzna mający obsesję na punkcie czystości. Swoją fobię wykorzystuje w życiu zawodowym, jest bowiem profesjonalnym sprzątaczem czyszczącym... miejsca przestępstw. Kiedy zostaje wplątany w sprawę, która okazuje się zatuszowanym morderstwem, będzie musiał zmierzyć się z własnymi rodzinnymi sekretami.

Zdjęcia rozpoczynają się w styczniu w Louisianie i potrwają 7 tygodni.

KOMENTARZE (0)

Sean Connery znów ojcem Harrisona Forda?

2006-04-06 16:38:00 Onet.pl



Harrison Ford nie wyklucza, że w planowanym sequelu przygód Indiany Jonesa w postać jego ojca wcieli się ponownie Sean Connery.

Szkocki gwiazdor zagrał ojca słynnego podróżnika w trzecim filmie "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata", a teraz wiele wskazuje, że zobaczymy go również w nowym sequelu. Film jest na razie w fazie przedprodukcyjnej, jednak Ford ma nadzieję, że zdjęcia rozpoczną się już wkrótce. „Nie mogę potwierdzić, że dołączy do nas Sean, ale mam taką nadzieję”.

KOMENTARZE (8)

Alec Guinness i Ewan McGregor wśród najlepszych brytyjskich aktorów

2005-08-20 20:29:00 Stopklatka.pl

Wśród widzów jednego z najszacowniejszych brytyjskich teatrów, słynnego londyńskiego The Old Vic, przeprowadzony został plebiscyt na najlepszych angielskich aktorów wszech czasów. Wśród panów prym wiedzie Anthony Hopkins, a miejsce pierwsze wśród pań zajmuje Judi Dench.

Poza Hopkinsem w pierwszej trójce najlepszych angielskich aktorów znajdują się także: Laurence Olivier, niegdyś szef Old Vic, który uplasował się na miejscu drugim oraz Sean Connery, który okupuje miejsce trzecie. Judi Dench na podium towarzyszą Julie Walters oraz Elizabeth Taylor.

W plebiscycie The Old Vic, którego dyrektorem arystycznym jest Kevin Spacey, wzięło udział ponad 6 tysięcy osób.

Wśród najlepszych brytyjskich aktorów i aktorek wszech czasów znajdują się:

AKTORKI
1. Judi Dench
2. Julie Walters
3. Elizabeth Taylor
4. Maggie Smith
5. Julie Andrews
6. Helen Mirren
7. Emma Thompson
8. Vanessa Redgrave
9. Joan Collins
10. Thora Hird
11. Julie Christie
12. Diana Dors
13. Kathy Burke
14. Margaret Rutherford
15. Samantha Morton
16. Victoria Wood
17. Kristin Scott Thomas
18. Helena Bonham-Carter
19. Juliet Stevenson
20. Kate Winslet

AKTORZY

1. Anthony Hopkins
2. Laurence Olivier
3. Sean Connery
4. Alec Guinness
5. Michael Caine
6. Richard Burton
7. David Jason
8. Cary Grant
9. John Mills
10. Ian McKellen
11. Oliver Reed
12. John Thaw
13. Ewan McGregor
14. Peter Sellers
15. John Gielgud
16. Ray Winston
17. Robert Carlyle
18. Kenneth Branagh
19. David Niven
20. Peter O'Toole

KOMENTARZE (6)

Sean Connery gotowy do "Indiana Jones IV"

2005-02-14 08:20:00 Onet.Pl

Informacje o planach Connery'ego w wywiadzie dla witryny "Contact Music" zdradziła rzeczniczka aktora, Nancy Seltzer. - Sean nie jest w tej chwili zainteresowany byle jakim filmem - tłumaczy Seltzer. - Przez jakiś czas nie pracował, gdyż skoncentrował się na pisaniu wspomnień. Nie znaczy to jednak, że chce za wszelką cenę występować.

Seltzer przyznała również, iż rozmawiała z aktorem na temat czwartej części przygodowej sagi Stevena Spielberga. - Gdy zapytałam, czy ponownie wcieli się w ojca Indy'ego, odpowiedział mi raczej jednoznacznie: "No pewnie, że zagram. Nie bądź śmieszna" - powiedziała rzeczniczka Szkota.

KOMENTARZE (17)

Natalie Portman w "King Conan: Crown of Iron"?

2003-06-27 17:18:00 Stopklatka

Trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na planie filmu "King Conan: Crown of Iron". Zgodnie z najnowszymi doniesieniami jedną z ról w filmie zagra Natalie Portman.

Na razie informacja ta nie została oficjalnie potwierdzona, nie wiadomo też w jaką rolę w filmie miałaby wcielić się aktorka.

Jakiś czas temu w sieci pojawiły się plotki, że w filmie zobaczyć będzie można także Seana Connery'ego. Aktor miałby wcielić się tutaj w rolę Alby Metallusa Fortunasa despotycznego władcy i rozkazodawcy Conana. Zgodnie z doniesieniami w "King Conan: Crown of Iron" zagrają także uprawiający wrestling Triple H i Chyna. Triple H ma zagrać tutaj rolę Felexia, największego wroga Conana, a Chyna wcielić ma się w postać Carnifexii, bezwzględnej morderczyni. W roli tytułowej po raz kolejny wystapi podobno Arnold Schwarzenegger.

Nad scenariuszem "King Conan: Crown of Iron" pracuje John Milius, a jego reżyserią zająć mają się Andy i Larry Wachowscy, którzy w jednym wywiadów oświadczyli, że postarają się, aby sceny batalistyczne w obrazie zrealizowane zostały jeszcze lepiej niż we "Władcy Pierścieni" Petera Jacksona.

KOMENTARZE (3)

„Życie Warszawy” o Connerym, Fordzie, Spielbergu i Lucasie.

2003-01-16 19:09:00 Życie Warszawy

Poniżej zamieszczam tekst, który ukazał się w dzisiejszym wydaniu "Życia Warszawy". Wiele rzeczy napisanych w n/w artykule uległo zmianom, o których pisaliśmy już dużo wcześniej, ale są też ... miłej lektóry:

George Lucas zakończył pracę nad scenariuszem do czwartej części przygód Indiany Jonesa. W rolę archeologa wcieli się ponownie Harrison Ford. Film wyreżyseruje Steven Spielberg. W filmie wystąpi także Sean Connery, który ponownie wcieli się w rolę profesora Henry’ego Jonesa – ojca Indiany. W czwartej części przygód dr. Jonesa zobaczymy prawdopodobnie także żonę Spielberga – Kate Capshaw. Aktorka wystąpiła w zrealizowanym w 1984 roku filmie „Indiana Jones i Świątynia Zagłady”, który był drugim w cyklu. Muzykę napisze najsłynniejszy hollywoodzki kompozytor filmowy, laureat pięciu Oscarów John Wiliams. Jest on autorem ścieżki dźwiękowej nie tylko do cyklu przygód Indiany, ale także „Gwiezdnych Wojen”, „Szczęk” czy „Listy Schindlera”. Szczegóły scenariusza objęte są na razie ścisłą tajemnicą. Wiadomo tylko, że akcja rozgrywać się będzie w latach 50-tych. W trzech zrealizowanych dotychczas filmach dr. Jones w poszukiwaniu zaginionych skarbów zmagał się z hitlerowcami. Kto tym razem będzie przeciwnikiem archeologa – nie wiadomo. Fanów Indiany Jonesa najbardziej interesuje, czy Fordowi, któremu w tym roku stuknie 60-tka, uda się jeszcze wytrzymać zawrotne tempo akcji, do jakich przyzwyczaili się widzowie trzech poprzednich części. Zdaniem Georga Lucasa zdjęcia będą mogły się rozpocząć się już pod koniec br. Premiera zapowiadana jest na rok 2005. Rola Indiany Jonesa, archeologa, którego wiedza o starożytności dorównuje wrodzonemu talentowi do wychodzenia z każdej opresji za pomocą pejcza i rewolweru, ugruntowała gwiazdorską pozycję Harrisona Forda, zdobytą dzięki Hana Solo w „Gwiezdnych Wojnach”. Aktor po raz pierwszy zagrał archeologa w 1981 roku, kiedy wystąpił w "„Poszukiwaczach zaginionej arki". Później jeszcze dwukrotnie zakładał sfatygowany kapelusz Indiany Jonesa – w 1984 i 1989 roku. W 2000 roku American Film Institute uhonorował Forda nagrodą za całokształt twórczości. Aktor, który co roku wybierany jest ulubionym aktorem wszech czasów, nigdy nie otrzymał Oscara – najbardziej prestiżowego wyróżnienia w świecie filmu. Niedawno wraz z Michelle Pfeiffer zakończył zdjęcia do reżyserowanego przez Roberta Zemeckisa thrillera „Co kryje prawda”.
KOMENTARZE (1)

Prace na planie "Indiana Jones 4" rozpoczną się wcześniej?

2003-01-15 21:03:00 Filmweb

Dobra wiadomość dla wszystkich miłośników przygód doktora Henry'ego Jonesa Junirora, czyli Indiany Jonesa. George Lucas zakończył już prace nad szkicem do najnowszej części filmu i prace na planie będą mogły rozpocząć się wcześniej niż to pierwotnie planowano, czyli już pod koniec tego roku.
W obrazie wystapi Harrison Ford, któremu partnerować będzie najprawdopodobniej Sean Connery.

KOMENTARZE (2)

Lucas i Spielberg a wirtualni aktorzy...

2002-10-17 12:23:00 TFN

Pod koniec sierpnia, w USA na ekrany wszedł film pt. Simone. Opowiadał on o tym, jak podczas produkcji jednego filmu, twórcy stracili główną aktorkę, więc postanowili zastąpić ją wirtualną. Pomysły kręcenia filmów z wirtualnymi aktorami, nie są nowością, o chociażby taki, jak nakręcenie nowego filmu z Brucem Lee. Tymczasem po Hollywood rozeszła się nowina, że George Lucas i Steven Spielberg, czyli dwóch najbogatszych ludzi Hollywood, w sekrecie bawią się takimi aktorami, tworząc nowych w stylu Rikki Lee Travolty. Każdy taki wirtualny aktor, składa się z połączonych części wielu innych, znanych aktorów. Np. dla stworzenia samej twarzy wykorzystano elementy rysów Toma Cruise`a, Seana Connery`go, Willa Smitha i prawie dwudziestu innych. Oczywiście Spielberg i Lucas ostro zaprzeczają tym doniesieniom, ale kto ich tam wie.
KOMENTARZE (0)
Loading..