TWÓJ KOKPIT
0

Timothy Zahn :: Newsy

NEWSY (259) TEKSTY (36)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

P&O 513: Czy twórczość fanów jest kanoniczna?

2022-11-06 03:01:02



Dziś mamy dywagację na temat tego jak twórczość fanów może stać się kanoniczna.

P: W jednym z wywiadów, George Lucas wspomniał o trzech filarach kanonu. Trzeci z nich to są te rzeczy w uniwersum Gwiezdnych Wojen, które stworzyli fani. Czy to znaczy, że twórczość fanowska jest oficjalanie kanoniczna?

O: Jeśli chodzi o te trzy filary, o których wspomniał George Lucas, to pierwszy z nich, czyli filmy i produkcje telewizyjne to coś nad czym ma bezpośrednią kontrolę. Drugi filar to wszystko, co zostało stworzone przez Lucas Licensing, czyli gry, książki czy zabawki, nad którymi kontrola George’a jest minimalna. Oba te filary stanowią oficjalną część kanonu. Trzeci filar to wszystko, co tworzą fani, czyli to jest fanowski kanon (w skrócie fanon). Może on przybierać formę fan fiction, fan filmów czy fan artów. Fani tworzą go z nowymi postaciami oraz ich historiami i inni mogą to swobodnie konsumować. Mogą się posiłkować taki rzeczami jak RPG czy choćby gry jak „Star Wars Galaxies”, gdzie kreuje się bohaterów. Ale równie dobrze może to być dziecięca zabawa figurkami, gdzie powstają własne, unikalne przygody. I choć generalnie wszystko to, nie tylko nie jest kanonem, ale nie ma na niego żadnego wpływu, to jednak jest kilka wyjątków od tej reguły.

Prawdopodobnie najbardziej znanym przypadkiem materiału stworzonego przez fanów jest grupa zajmująca się kostiumami szturmowców, znana jako Legion 501., który stał się częścią kanonu dzięki powieści Rozbitkowie z Nirauan Timothy’ego Zahna. Numer legionu wykorzystano także w Revenge of the Sith The Visual Dictionary, jako szturmowców towarzyszących Vaderowi w szturmie na świątynie Jedi. Cała kampania w grze Battlefront II koncentruje się na 501. Legionie. Inny przykład kanonu wygenerowanego przez fanów to różowy astromech R2-KT, którego stworzono z myślą o Katie Johnson, córce założyciela Legionu, Albina Johnsona, która umierała z powodu guza mózgu. R2-KT pojawił się w ramach wielu akcji charytatywnych, ale także w „Wojnach klonów”. Były też oficjalne akcje pomagające fanom tworzyć kanon, jak „What’s the Story” która miała miejsce na Hyperspace (nieistniejąca już część starwars.com) czy konkurs „Darth Who?”, gdzie wybierano imię Jacena Solo jako Sitha.
KOMENTARZE (3)

Mniejsze zło Ronina

2022-10-16 19:35:11 Olesiejuk

W ofercie sklepu księgarskiego Świat Książki ukazały się dwie ostatnie zapowiedzi na ten roku jakie mają się ukazać w nakładzie wydawnictwa Olesiejuk. Pierwsza pozycja to trzeci tom trylogii Dynastia ThrawnaMniejsze zło” pióra Timothy'ego Zahna w przekładzie Marty Dudy-Gryc. Książka trafi do sprzedaży 9 listopada tego roku w cenie okładkowej 54,99 PLN. Drugą pozycja jest powieść „Ronin” autorstwa Emmy Mieko Candon w przekładzie Krzysztofa Kietzmana. Ta powiązana z serialem „Wizje” książka trafi do sprzedaży 25 listopada tego roku w cenie 49,99 PLN.
Na książki można już składać zamówienia tutaj i tu. Dodatkowo opóźnienia doczekała się premiera albumu „Świat Gwiezdnych Wojen: Kronika ilustrowana - Nowa edycja”, której data ukazania przesunęła się z 26 października na 4 listopada.


W dramatycznym finale trylogii "Dynastia Trawna" zagłada grozi całej dynastii Chissów.

Od tysięcy lat Dynastia Chissów stanowi wyspę spokoju w kosmosie. Jest ośrodkiem władzy i ostoją prawości. Dziewięć Rodzin Rządzących zapewnia jej stabilność polityczną w Chaosie Nieznanych Regionów. Równowagę tę naruszył jednak podstępny wróg, za sprawą którego wzajemne zaufanie pośród Chissów powoli zaczyna maleć. Wskutek rosnących napięć między rodzinami więzy lojalności zaczynają słabnąć. Pomimo starań Ekspansyjnej Floty Obronnej Dynastia coraz szybciej zmierza ku wojnie domowej.

Chissom nieobca jest wojna. W Chaosie stali się legendą w związku z prowadzonymi przez siebie walkami i straszliwymi wydarzeniami, z których część popadła w zapomnienie - aż do tej pory. Aby chronić przyszłość Dynastii, Thrawn drąży głęboko w jej historii, odkrywając mroczne tajemnice związane z pierwszą Rodziną Rządzącą. Prawda o dziedzictwie rodziny ma jednak tylko taką moc, jak legenda, która ją otacza. Nawet jeśli legenda ta okaże się kłamstwem.

Czy dla ocalenia Dynastii Thrawn jest gotów poświęcić wszystko – w tym swój jedyny dom?

Temat do dyskusji na forum.


Tajemniczy były Sith przemierza galaktykę na kartach oszałamiającej gwiezdnowojennej opowieści inspirowanej animacją "Pojedynek" z "Gwiezdne wojny. Wizje"

Jedi są najwierniejszymi sługami Cesarstwa.
Przed dwudziestoma laty klany Jedi ścierały się ze sobą w służbie zwaśnionych możnowładców. Udręczony niekończącą się walką, jeden z odłamów Jedi zbuntował się, by pokierować własnym losem, zdobyć władzę i już nigdy się nikomu nie kłaniać. Jedi ci nazwali się Sithami. Osłabione przez wewnętrzne spory i zdrady, powstanie Sithów zostało stłumione. Dawniej poróżnieni panowie Jedi zjednoczyli się, by obronić Cesarstwo... ale nawet w czasach pokoju Cesarstwo nie jest wolne od przemocy.

Skrajem Zewnętrznych Rubieży w towarzystwie wiernego droida wędruje bowiem samotny dawny Sith, a nad nim unosi się duch mniej cywilizowanych czasów. Wojownik dzierży miecz świetlny, choć, jak sam twierdzi, nie wywodzi się z żadnego klanu Jedi i nie kłania się żadnemu panu. Niewiele o nim wiadomo – nieznane jest nawet jego imię – nie wspomina on bowiem przeszłości ani decyzji, których przyszło mu żałować.

Strzeże swej historii równie zawzięcie co czerwonego ostrza, spoczywającego w pochwie u jego pasa. Gdy niekończący się cykl przemocy zagraża dobrowolnej izolacji wędrowca i zmusza go do stawienia czoła tajemniczej rozbójniczce, podającej się za Sitha, staje się jasne, że najdalsza nawet wędrówka nie pozwoli wojownikowi odegnać widma przeszłości.

Temat do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (9)

Bastion poleca #2: Rządy Imperium

2022-07-29 17:21:52

Bastion Polskich Fanów Star Wars to nie tylko zbiór artykułów z odległej galaktyki i forum dyskusyjne, ale również pokaźne archiwum filmów, serialów, książek, komiksów i innych produkcji z uniwersum Star Wars. Przy pomocy chronologii, wykazu publikacji czy pozostałych zakładek można przejrzeć wydane pozycje zarówno ze starego kanonu jak i tego obowiązującego od przejęcia marki przez firmę Disney. Co więcej, każda pozycja umożliwia użytkownikom wystawienie oceny i komentarz tekstowy. Seria Bastion poleca ma przybliżyć po jakie pozycje warto sięgnąć — na podstawie średniej ocen wystawionych przez użytkowników Bastionu lub, w dalszej części cyklu, na bazie prywatnych odczuć redaktorów.

Ostatnim razem przedstawiliśmy najlepiej oceniane pozycje ery Upadku Jedi. Tym razem czas na kolejną erę, czyli Rządy Imperium. Tak nazwany został przez decydentów okres pomiędzy „Zemstą Sithów”, a „Nową Nadzieją”.

5. Wielka Ucieczka — 7.82/10

Autor: Rae Carson


„Wielka Ucieczka” to książka dla młodego dorosłego, która dosyć niespodziewanie znalazła się w tym zestawieniu. Opowiada historię młodego Hana na Korelii, ukazając jego pierwsze kontakty z przestępczym półświatkiem. Była książką uzupełniającą film o Hanie Solo.

4. Thrawn: Zdrada — 7.87/10

Autor: Timothy Zahn


Trzeci tom trylogii o Thrawnie ostatecznie wiąże wątki z poprzednich dwóch tomów, serialu „Rebelianci” i wykorzystuje postacie znane z filmu „Łotr 1”. W formie papierowej jest trudno dostępny na polskim rynku. Książka miała premierę właściwie tuż przed rezygnacją wydawnictwa Uroboros z licencji na Star Wars, przez co aktualnie można ją kupić niemal jedynie z rynku wtórnego po niebotycznych cenach.

3. Darth Vader: Mroczny Lord Sithów — 8.29/10

Autor: Charles Soule


„Darth Vader: Mroczny Lord Sithów” to kolejny z komiksów o Darthie Vaderze. Tym razem Charles Soule zabrał się za historię Dartha Vadera dziejącą się zaraz po wydarzeniach z „Zemsty Sithów”. Dodatkowym powodem, dla którego niektórzy mogą chcieć sięgnąć po tą pozycję są obecni w niej Inkwizytorzy. Sześć odcinków serialu „Obi-Wan Kenobi” nie rozwinęło tego wątku w wyczerpujący sposób, natomiast w komiksie Charlesa Soule'a śledzimy poczynania Inkwizytorów od początku ich istnienia.

2. Z Dzienników Bena Kenobiego — 8.31/10

Autor: Jason Aaron


Komiks o Benie Kenobim to kolejna z historii, która miała swoją premierę na początku istnienia kanonu. Historia odbywa się w bardzo podobnym okresie co serial „Obi-Wan Kenobi”, więc może to być niezły wybór dla fanów wspomnianej produkcji.

1. Thrawn — 8.50/10

Autor: Timothy Zahn


Na pierwszy miejscu po raz kolejny książka kultowego Timothy'ego Zahna. W erze Upadku Jedi pierwsze dwa miejsce piastują książki z serii „Dynastia Thrawna”. Drugi i trzeci tom pierwszej z jego kanonicznych trylogii nie spotkał się z aż tak pozytywnym odbiorem, ale już pierwszy to jedna z lepiej ocenianych kanonicznych opowieści. To też pierwszy raz kiedy czytelnicy mogą dowiedzieć się w jaki sposób Thrawn pojawił się poza Nieznanymi Regionami i piął się po szczeblach imperialnej kariery.

W erze Rządów Imperium znajdują się jeszcze lubiane za granicą pozycje, które jak dotąd nie zostały wydane w Polsce i na Bastionie nie mają wystarczającej liczby ocen, żeby zawrzeć je w zestawieniu. Przykładem takiej książki jest „Rebels Rising”, przy której widnieje ocena 8.50/10 przy czterech głosach. Przypominamy, że podane wyżej oceny to subiektywna opinia podgrupy użytkowników Bastionu i osobiste doświadczenie może odbiegać od podanego rankingu. Po pełną listę zapraszamy do chronologii książek i komiksów.
KOMENTARZE (6)

Bastion poleca #1: Era Upadku Jedi

2022-07-22 11:41:19

Bastion Polskich Fanów Star Wars to nie tylko zbiór artykułów z odległej galaktyki i forum dyskusyjne, ale również pokaźne archiwum filmów, serialów, książek, komiksów i innych produkcji z uniwersum Star Wars. Przy pomocy chronologii, wykazu publikacji czy pozostałych zakładek można przejrzeć wydane pozycje zarówno ze starego kanonu jak i tego obowiązującego od przejęcia marki przez firmę Disney. Co więcej, każda pozycja umożliwia użytkownikom wystawienie oceny i komentarz tekstowy. Seria Bastion poleca ma przybliżyć po jakie pozycje warto sięgnąć — na podstawie średniej ocen wystawionych przez użytkowników Bastionu lub, w dalszej części cyklu, na bazie prywatnych odczuć redaktorów.

Na pierwszy ogień kanoniczna era, która w kanonie została nazwana Upadkiem Jedi (Fall of the Jedi) i datowana jest na okres od 32 do 19 BBY (Przed Bitwą o Yavin). Era pokrywa okres pomiędzy „Mrocznym Widmem”, a „Zemstą Sithów”, czyli okres określony przez filmową trylogię prequeli. Poniżej prezentujemy 5 najlepszych pozycji wśród książek i komiksów według ocen Bastionowiczów.

5. Kanan — 7.62/10

Autor: Greg Weisman


„Kanan: First Blood” oraz „Kanan: The Last Padawan” to jedne z pierwszych komiksów wydanych w ramach nowego kanonu. Opowiadają historię młodego Kanana Jarrusa znanego m.in. z serialu „Rebelianci”. Pozycja warta przeczytania nie tylko ze względu na dobre opinie użytkowników Bastionu, ale również z powodu serialu „Parszywa Zgraja”, w którym pokazana jest ta sama scena Rozkazu 66, a pewne różnice wywołały żywiołową dyskusję w fandomie.

4. Mistrz i Uczeń — 7.86/10

Autor: Claudia Gray


Claudia Gray to autorka, która nieraz pojawi się w cyklu Bastion poleca, a jej książki zwykle prezentują solidną jakość i należą do lubianych przez fanów. „Mistrz i Uczeń” to historia młodego Obi-Wana Kenobiego rozpoczynającego swoją przygodę jako padawan Mistrza Qui-Gon Jinna. Obaj muszą poradzić sobie z nową sytuacją i wyraźnymi różnicami na wielu płaszczyznach pomiędzy mistrzem i uczniem. Książka chętnie korzysta z retrospekcji dotyczących Zakonu Jedi z czasów gdy Qui-Gon był padawanem Dooku, a jego mistrz powoli zmierzał w kierunku Ciemnej Strony Mocy. Wydawnictwo Olesiejuk zaplanowało polską premierę książki na październik tego roku.

3. Katalizator — 7.92/10

Autor: James Luceno


„Katalizator” Jamesa Luceno to książka, która w 2017 została ciepło przyjęta przez użytkowników Bastionu. Jest bezpośrednim prequelem filmu „Łotr 1” i opowiada historię Galena i Lyry Erso oraz imperialnych takich jak Orson Krennic czy Wilhuff Tarkin. Pozycja warta uwagi choćby przez dosyć wyczerpujący opis procesu powstawania oryginalnej Gwiazdy Śmierci.

2. Dynastia Thrawna: Wyższe Dobro — 8.40/10

Autor: Timothy Zahn


Drugi tom serii o Thrawnie z czasów przed Imperium została wydana w Polsce niedawno. Kontynuuje historię Thrawna i Dynastii Chissów w czasach, gdy galaktyką wciąż rządziła Republika, a Zakon Jedi nie musiał ukrywać się przed Vaderem i Inkwizytorami.

1. Dynastia Thrawna: Chaos — 8.50/10

Autor: Timothy Zahn


Pierwszy tom „Dynastii Thrawna” spotkał się najwyraźniej z bardzo dobrym odbiorem wśród fanów. Historia opisana przez Timothy'ego Zahna ma miejsce w Nieznanych Regionach w rejonie Chissów i opowiada o zagrożeniu czyhającym na rasę Chissów i tym, w jaki sposób Chissowie (w szczególności Thrawn) na nie reagują. Książka bardzo szeroko opisuje politykę, strukturę społeczną i kulturę Chissów oraz nieznaną dotąd przeszłość Thrawna.

?. Dooku: Jedi Lost — 8.86/10

Autor: Cavan Scott


Na oddzielną wzmiankę zasługuje audiobook Cavana Scotta o Dooku i innych bohaterach tego okresu, tj. Sifo-Dyas czy Qui-Gon Jinn. Pozycja została bardzo wysoko oceniona przez Bastionowiczów, lecz dzieje się w okresie, który nie do końca zalicza się do opisywanej ery, ale nie wpasowuje się również we wcześniejszą erę Wielkiej Republiki.

Era Upadku Jedi to okres, który w kanonie nie jest zbyt obszernie opisany — zarówno w komiksach i książkach. Trzeba pamiętać, że podane wyżej oceny to subiektywna opinia podgrupy użytkowników Bastionu i osobiste doświadczenie może odbiegać od podanego rankingu. Po pełną listę zapraszamy do chronologii książek i komiksów.
KOMENTARZE (14)

Leslie Headland o „The Acolyte”

2022-05-27 17:12:09

O „The Acolyte” wczoraj na Celebration nie dowiedzieliśmy się nic nowego, ale w Vaniy Fair znalazł się artykuł, będący zapisem rozmowy z Kathleen Kennedy i Leslie Headland na temat tego serialu. A w nim jest kilka ciekawostek, na które warto zwrócić uwagę. Częściowo było to już opisane w artykule zbiorczym, więc są tu pewne powtórki.



Serial będzie się dziać w Wielkiej Republice, jakieś 100 lat przed wydarzeniami, które znamy z filmów. To oczywiście nowy kanon, ale Leslie Headland za swoje źródło inspiracji podaje... Expanded Universe, czyli Legendy. I jak zapewnia, niektóre aspekty tych opowieści staną się ponownie prawdziwe. Potwierdza to Kathleen Kennedy, która nazywa Leslie prawdziwą fanką, która przeczytała mnóstwo tych starych pozycji i powyciągała z nich takie rzeczy, których na razie nikt w Lucasfilmie nie dotykał, jeśli chodzi o to, co pokazano na ekranie.

W „Mrocznym widmie” Yoda odpowiadając na pytanie Mace’a Windu mówi, że ciężko jest dostrzec Ciemną Stronę. Skoro jest ona ukryta, jednym z pytań które przyszło do głowy Leslie było, kto ją praktykował? Jednocześnie opisuje okres Wielkiej Republiki jako czas tłumaczący, jak doszło do wydarzeń Epizodu I, w których Sith kontrolował Senat, a Jedi tego nie zauważyli.

Mówiła też, że dla niej jedną z dziwnych rzeczy w „Gwiezdnych Wojnach” jest to, że przeszłość, czyli prequele, wydaje się być bardziej zaawansowana technologicznie, niż oryginalna trylogia. George Lucas stworzył taką wizję i oni w „The Acolyte” zamierzają to kontynuować. Ale regres cywilizacyjny jest znany historykom, jak choćby było z Starożytnym Rzymem, po którym przyszło Średniowiecze. Albo historia Ameryki po I wojnie światowej, która weszła w erę izolacjonizmu. Wówczas Wielka Republika jest takim Renesansem.

Z drugiej strony Wielka Republika to także złoty okres. Także dosłownie, gdy popatrzy się na biało-złote stroje Jedi. To Jedi, którzy ich nie brudzą, nie biorą udziału w potyczkach. Natomiast na to nakładają się procesy, które sprawią, że potem ktoś taki jak Palpatine będzie w stanie wywrócić do góry nogami system polityczny.

No i Jedi mówią o równowadze Mocy, a tu dominuje Jasna Strona. Co z Ciemną? – pyta Headland. Lekko sugerowała też, że serial może dotknąć w jakimś stopniu duchowości.

Mówiąc o inspiracjach, wspomniała, że zgadza się z Jonem Favreau. Powinni sięgać po inspiracje Lucasa, czyli westerny, ale też Kurosawę. Przypomina, że George chciał by pierwotnie Obi-Wana grał Toshiro Mifune. Ona sama dodatkowo obejrzała jeszcze sporo filmów o sztukach walki (zwłaszcza tych wschodnich). Tu historia, nad którą pracuje (wraz z Michelle Rejwan i Rayną Roberts, w spotkaniach też uczestniczyła Kennedy) to jedna z tych opowieści, w których nie wiadomo, kto właściwie jest zły, a kto dobry.

No i to pomysłem Headland było to, by osadzić serial w czasach, dotychczas nie eksplorowanych, gdzie większość znanych nam postaci jeszcze się nie urodziła. Wynika to także z tego, że Leslie poznawała sagę od zaczynając gier RPG, gdzie swoboda odejścia od filmów była dość istotna. Przyznała się także, że inspirowała ją w młodości trylogia Timothy’ego Zahna. Wówczas zaczęła swoje pierwsze próby z pisaniem, tworząc fanfici gwiezdno-wojenne.

Obecnie nie ma dokładnych ram czasowych premiery „The Acolyte”. Spodziewamy się, że będzie to w drugiej połowie przyszłego roku. Zdjęcia powinny ruszyć przed końcem tego roku.
KOMENTARZE (6)

Wybieraj „Wyższe dobro”

2022-05-18 08:25:50 Olesiejuk

Od dziś oficjalnie można zakupić drugi tom trylogii Dynastia Thrawna pod tytułem „Wyższe dobro” autorstwa Timothy'ego Zahna w przekładzie Marty Dudy-Gryc. Okładkowa cena za książkę wynosi 44,99 PLN. Zamówienia można składać m.in. na stronie księgarni Świat Książki.
Zachęcamy do udziału w sondzie, gdzie możecie głosować na powieści jakie mogą się pojawić w następnym roku. Sonda dostępna po lewej stronie po odświeżeniu głównej Bastionu.


„Dynastia Thrawna: Wyższe dobro. Tom 2” to kolejna część historii jednego z najbardziej znanych czarnych charakterów serii „Gwiezdne wojny”. Zanim Thrawn został wielkim admirałem Imperium Galaktycznego i jednym z najbliższych współpracowników Palpatine’a, kierował flotą swojej rodzinnej planety Csilla położonej w Nieznanych Regionach. Wydarzenia z tego okresu przybliża czytelnikom trylogia „Star Wars: Dynastia Thrawna”.

„Wyższe dobro” przedstawia historię Thrawna po jego wielkim zwycięstwie odniesionym nad przeciwnikami Domu Mitthów – znamienitego rodu panującego na Csilli. Triumf admirała nie sprawia jednak, że wrogowie Imperium znikają. Jako że flota Chissów uchodzi za niezwyciężoną, nieprzyjaciele zmieniają strategię działania i zamiast otwartej konfrontacji wybierają spiskowanie. Thrawn staje przed trudnym zadaniem: tym razem musi ocalić swoją planetę nie z pomocą wojskowej taktyki, lecz z wykorzystaniem sprytu.

„Dynastia Thrawna. Tom 2” spodoba się fanom „Gwiezdnych wojen”, którzy chcą poznać bliżej postać słynnego admirała i kolejny raz przeżyć niesamowite przygody w ulubionym uniwersum. Książka to również dobra pozycja dla miłośników literatury science fiction.

Temat do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (7)

W maju nastanie „Wyższe dobro”

2022-04-02 16:21:59 Olesiejuk

Na stronie sklepu księgarskiego Świat Książki ukazała się kolejna zapowiedź nowej pozycji od wydawnictwa Olesiejuk. Na 18 maja zaplanowana jest premiera drugiego tomu trylogii Dynastia Thrawna pod tytułem „Wyższe dobro” autorstwa Timothy'ego Zahna w przekładzie Marty Dudy-Gryc w cenie 44,99 PLN. Na książkę można składać zamówienia na stronie księgarni Świat Książki.


„Dynastia Thrawna: Wyższe dobro. Tom 2” to kolejna część historii jednego z najbardziej znanych czarnych charakterów serii „Gwiezdne wojny”. Zanim Thrawn został wielkim admirałem Imperium Galaktycznego i jednym z najbliższych współpracowników Palpatine’a, kierował flotą swojej rodzinnej planety Csilla położonej w Nieznanych Regionach. Wydarzenia z tego okresu przybliża czytelnikom trylogia „Star Wars: Dynastia Thrawna”.

„Wyższe dobro” przedstawia historię Thrawna po jego wielkim zwycięstwie odniesionym nad przeciwnikami Domu Mitthów – znamienitego rodu panującego na Csilli. Triumf admirała nie sprawia jednak, że wrogowie Imperium znikają. Jako że flota Chissów uchodzi za niezwyciężoną, nieprzyjaciele zmieniają strategię działania i zamiast otwartej konfrontacji wybierają spiskowanie. Thrawn staje przed trudnym zadaniem: tym razem musi ocalić swoją planetę nie z pomocą wojskowej taktyki, lecz z wykorzystaniem sprytu.

„Dynastia Thrawna. Tom 2” spodoba się fanom „Gwiezdnych wojen”, którzy chcą poznać bliżej postać słynnego admirała i kolejny raz przeżyć niesamowite przygody w ulubionym uniwersum. Książka to również dobra pozycja dla miłośników literatury science fiction.

Temat do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (5)

Nowe zdjęcia i spoilery na temat trzeciego sezonu „The Mandalorian”

2022-03-14 20:54:55

Zdjęcia do trzeciego sezonu „The Mandalorian” podobno obecnie koncentrują się na dokrętkach i powtórkach. W sieci pojawiło się kilka zdjęć z produkcji.







Dziś kolejne przecieki z Making Star Wars. Ostatnio mają dość dobrą passę patrząc na to, co publikowali o „Obi-Wanie Kenobim”. Zobaczymy jak będzie z trzecim sezonem „The Mandalorian”. Poniżej będą spoilery.

Jak wiemy już z „The Book of Boba Fett”, Grogu wróci i będzie coraz bardziej Mandalorianinem. Dostanie też swoją zbroję i podobno ma brać udział w walce. Zabawa polega na tym, że wróci też IG-11 w jakiś sposób. Dokładniej będzie zbroją Grogu, Dzieciak będzie siedział w środku i operował droida. Czy to będzie dokładnie ten sam IG-11, czy inny model, nie wiadomo. W każdym razie głos podobno ma mu podkładać znów Taika Waititi.

Pomysł nie jest nowy, Dave Filoni chciał go wykorzystać w „Wojnach klonów”. Planował odcinki z Bobą Fettem i Cadem Banem, w których miałby pojawić się niewielki łowca nagród Seripas, który siedziałby w droidzie. Teraz jest szansa, że Grogu weźmie w ten sposób udział w walkach o Mandalorę.

Drugi przeciek jest jeszcze ciekawszy. Wspomina o Strażnikach Pretoriańskich na planie. Mieli walczyć z Dinem. Strażnicy mają mieć broń taką samą jakiej używali w „Ostatnim Jedi”, oprócz nich zobaczymy czerwonych szturmowców z hełmami w stylu mandaloriańskim. Podobno ma mieć to związek z wątkiem o klonowaniu, kto wie, czy nie ze Snokiem.

Wątek powstawania Najwyższego Porządku, był gdzieś sugerowany przez Filoniego. Comic Book Resources idzie o krok dalej. Zastanawiają się, czy w dalszej części Mandoverse nie zobaczymy nowej, kanonicznej trylogii Thrawna. Oryginalną napisał Timothy Zahn i do dziś ma liczne grono zwolenników. Tu oczywiście byłby zmiany. Grogu i Ahoska mogliby zastąpić Luke’a, klonowanie byłoby powiązane ze Snokiem i tak dalej. Na razie to spekulacje, ale jedno jest pewne. Mając taką legendę w zanadrzu jak Thrawn, można z nim zrobić bardzo wiele.

Premiera trzeciego sezonu „The Mandalorian” spodziewana jest pod koniec grudnia na Disney+.
KOMENTARZE (5)

Coruscant miało być zniszczone w „Przebudzeniu Mocy”?

2022-01-17 20:58:21

The Direct znalazł ciekawą informację na temat rozwoju „Przebudzenia Mocy”. Okazuje się, że Bad Robot (czyli studio J.J. Abramsa) chciało by w VII Epizodzie pojawiło się Coruscant.



Jak wiemy, ostatecznie w filmie widzimy Hosnian Prime, która pełni rolę stolicy Republiki i zostaje zniszczona przez Starkillera. Dokładnie tę rolę dla Coruscant przewidziało studio Bad Robot. To jak twierdzi Pablo Hidalgo nie spodobało się w Lucasfilmie i stąd ostatecznie, po negocjacjach powstało Hosnian Prime. Generalnie tylko po to by je zniszczyć.

Hidalgo sugeruje, że Lucasfilm miało inne plany wobec Coruscant. Chcieli je jeszcze wykorzystać. Prawdę mówiąc zarówno w scenariuszu Colina Trevorrowa jak i pierwotnych wersjach Abramsowego IX Epizodu, Coruscant miało się pojawić.

Warto dodać, że nazwa planety stolicy jest jednym z elementów, które George Lucas przejął z dawnego EU. Po raz pierwszy użył jej Timothy Zahn. Na ekranie zobaczyliśmy ją wraz z „Wersją specjalną” oraz później „Mrocznym widmem”, gdzie użyto nazwy wprowadzonej przez Zahna. Cała dyskusja z Hidalgo była prowadzona na twitterze, obecnie niestety została skasowana.
KOMENTARZE (19)

„Rangers of the New Republic” skasowane

2021-11-27 10:59:19



Wygląda na to, że serial „Rangers of the New Republic” jest już praktycznie martwy. Przyznała to Kathleen Kennedy w ostatnim wywiadzie w magazynie „Empire” (wspominaliśmy o tym tutaj). Potwierdza to tym samym jedną rzecz, serial był związany z Carą Dune, a tym samym Giną Carano. Wyrzucenie aktorki miało spowodować przeniesienie akcentów serialu na inną postać, ale ostatecznie zdecydowano się nie kontynuować tego projektu, przynajmniej wprost.

Kennedy dodała, że nie zdążyli napisać żadnych scenariuszy i ruszyć z produkcją. Natomiast pewne pomysły zostaną dołączone do „The Mandalorianina” i pewnie całego Mandoverse.

W tym momencie warto przywołać jeszcze dwie plotki na temat przyszłości tych seriali. Pierwsza jest już nieaktualna w związku ze informacjami przedstawionymi przez Katlheen. Pojawiły się informacje, że głównym bohaterem „Ranges of the New Republic” miałby się stać Cobb Vanth (wcześniej sugerowano Herę). Być może zatem oboje gdzieś pojawią się w okolicach „The Mandalorian”. Druga plotka dotyczy potencjalnej kontynuacji serialu „Ahsoka” i „The Madnalorian”, czyli być może zwieńczenia serii, które zapowiadano. Miałaby to być nowa, kanoniczna wersja oryginalnej trylogii Thrawna Timothy'ego Zahna, z pewnymi zmianami. Choćby tym, że główny akcent byłby postawiony na Ahsokę. Obie plotki to raczej teorie fanowskie. Z czasem zobaczymy, czy twórcy myśleli podobnie.

„Ranges of the New Republic” miał być trzecim spin-offem „The Mandalorian”. Zobaczymy, czy pojawi się jakiś inny serial w jego miejsce.
KOMENTARZE (17)

Mniejsze zło dynastii Thrawna

2021-11-16 11:20:23 Del Rey

Od dziś na zachodnich rynkach można zakupić ostatni tom trylogii „Dynastia Thrawna”, który ukazał się w nakładzie wydawnictwa Del Rey. Powieść „Lesser Evil” pióra Timothy'ego Zahna jest również dostępna w formie audiobooka i ebooka, zainteresowanych odsyłam tutaj.

Los Hegemonii Chissów wisi na włosku w epickim finale trylogii Thrawn Ascendancy autorstwa twóry bestsellerów Timothy'ego Zahna.

Od tysięcy lat Hegemonia Chissów była wyspą spokoju, centrum władzy i latarnią integralności. Dowodzeni przez Dziewięć Rządzących Rodzin, których przywództwo stanowi bastion stabilności przeciwko chaosowi Nieznanych Regionów.

Ale ta stabilność została zachwiana przez przebiegłego wroga, który w równym stopniu odbiera zaufanie i lojalność. Więzy wierności ustąpiły podziałom między rodzinami. Pomimo wysiłków Ekspansywnej Floty Obronnej, Hegemonia coraz bardziej zbliża się do wojny domowej.

Wojna nie jest obca Chissom. Ich mityczny status w Chaosie został osiągnięty poprzez konflikty i przerażające czyny, niektóre od dawna pogrzebane. Aż do teraz. Aby zapewnić przyszłość Hegemonii, Thrawn zagłębi się głęboko w jego przeszłość, odkrywając mroczne sekrety związane z wniebowstąpieniem Pierwszej Rządzącej Rodziny. Ale prawda o dziedzictwie rodziny jest tak silna, jak legenda, która je wspiera. Nawet jeśli ta legenda okaże się kłamstwem.

Czy Thrawn jest gotów poświęcić wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo Hegemonii? Łącznie z jedynym domem, jaki kiedykolwiek był mu bliski?



Temat do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (5)

Timothy Zahn przerywa pracę nad powieściami ze „Star Wars”

2021-11-15 13:52:37 Polygon

Timothy Zahn to autor niezliczonej ilości książek ze świata Star Wars. Najlepiej znany jest ze swojej pierwszej trylogii o admirale Thrawnie, w której to po raz pierwszy pojawił się niebieskoskóry Chiss o nadnaturalnym talencie strategicznym. Parę lat później wydana została dobrze przyjęta dylogia „Ręka Thrawna” dziejąca się u schyłku Ery Nowej Republiki, która na swój specyficzny sposób kontynuowała historię Chissa. W późniejszym czasie, wciąż za czasów starego kanonu (aktualnie określanego jako Legendy), fani mogli przeczytać kolejne gwiezdno-wojenne książki jego autorstwa m.in. „Poza Galaktykę" czy „Rozbitków z Nirauan”. Nie na tych książkach kończy się dorobek autora związany z uniwersum Star Wars, ale to te pozycje przyniosły mu największą popularność.

Thrawn i Thrass na materiałach promocyjnych z „Thrawn Ascendancy: Lesser Evil”


Gdy „stary” kanon został zastąpiony „nowym” nie było wiadomo którzy twórcy powrócą do pisania powieści z tego świata. Już na samym początku nowego rozdania zwerbowany został James Luceno i John Jackson Miller, lecz na Timothy'ego Zahna musieliśmy czekać aż do roku 2017. Wtedy swoją premierę miał pierwszy tom nowej trylogii o Thrawnie — tym razem osadzonej w czasach pomiędzy „Zemstą Sithów” a „Nową Nadzieją”. Zahn szybko poradził sobie z ukończeniem owej serii i właściwie zaraz po wydaniu trzeciego tomu Del Rey poinformowało o rozpoczęciu prac nad kolejną serią, „Dynastią Thrawna”. Jak można przeczytać w artykule na portalu Polygon, „Dynastia Thrawna” może okazać się ostatnią serią o słynnym strategu. Tak autor odniósł się do ewentualnych powieści dziejących się po wydarzeniach z serialu „Star Wars: Rebelianci”:

„Mam nadzieję, że pojawi się szansa na napisanie książek w tej erze. Na ten moment to cała historia Thrawna, jaką chciałem opowiedzieć.”
— Timothy Zahn

Wszystko jednak wskazuje na to, że Thrawn nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Admirał może pojawić się w którymś z nadchodzących seriali, ale na dzień dzisiejszy nie wiemy co stało się z Chissem po finale czwartego sezonu „Star Wars: Rebelianci”. W ostatnich miesiącach pojawiały się pogłoski o tym, że bohater serialu o Rebeliantach, Ezra Bridger oraz Thrawn powrócą do kanonu za sprawą serialu „Ahsoka”. Jak pokazały ostatnie tygodnie, nawet mimo zapewnień o rzetelności źródeł, przecieki często okazują się nieprawdziwe, więc aktualnie powinniśmy zawierzyć słowom Zahna i przyjąć, że historia Thrawna jest tymczasowo zakończona. Nie na tym jednak koniec pomysłów Amerykanina.

W artykule możemy przeczytać o tym, że Timothy Zahn ma pomysł na historię osadzoną aż 1000 lat przed wydarzeniami z sagi! Disney i Lucasfilm bardzo asekuracyjnie podchodzą do rozwijania uniwersum o historie dziejące się przed filmową sagą. Dopiero po ponad 5 latach udało się rozpocząć inicjatywę związaną z erą dziejącą się około 250 lat wcześniej, a historie dziejące się przed Wielką Republiką to właściwie tylko parę opowiadań z antologii „Myths & Fables” i „Dark Legends” (chronologię tych opowieści można sprawdzić tutaj). Niemniej jednak, Zahn ma koncepcję na taką historię — miałaby opowiadać o pewnej enigmatycznej broni, która pojawia się w serii „Dynastia Thrawna”. Czy Zahn dostąpi szansy napisania pierwszej kanonicznej powieści dziejącej się tysiąc lat przed sagą? Trudno uwierzyć w to, by od książek miało się rozpocząć rozwijanie tego okresu, ale nadzieja jest jednym z głównym motywów tego świata, więc może wystarczy mieć nadzieję.
KOMENTARZE (9)

Dynastia Thrawna Odrodzi Skywalkera

2021-11-10 22:17:03 Olesiejuk

Dziś odbyła się kolejna podwójna premiera od wydawnictwa Olesiejuk. Na półkach księgarń w całej Polsce można już odnaleźć powieść „Chaos” pióra Timothy Zahn, będący pierwszym tomem trylogii Dynastii Thrawna w przekładzie Kuby Polkowskiego, oraz adaptacja powieściowa epizodu IX „Skywalker. Odrodzenie” autorstwa Rae Carson. Obie książki są do kupienia w cenie 44,99 zł w miękkiej oprawie.


Poza granicami odległej galaktyki leżą Nieznane Regiony: mroczne i niezbadane, pełne tajemnic i niebezpieczeństw. W tym chaosie tylko tajemnicza Dynastia Chissów jest niezmienna, na tle nieustannych przemian wyróżnia się swoją stabilnością. Jednak do czasu… Wypracowane przez setki lat reguły gry mogą okazać się niewystarczające w nowej rzeczywistości. Stolica Chissów została zaatakowana, a po wrogu nie został żaden ślad. By wytropić przeciwników, potrzebny jest ktoś, kto okaże się równie wyjątkowy jak okoliczności ataku. To starszy kapitan Mitth’raw’nuruodo, jeden z najzdolniejszych młodych oficerów Dynastii, urodzony bez tytułu, ale adoptowany przez potężną rodzinę Mitthów, która nadała mu imię Thrawn. Jego niekonwencjonalne podejście do rozwiązywania problemów może okazać się tym, czego Chissowie potrzebują teraz najbardziej. Thrawn rusza na swoją pierwszą misję, ale im bardziej zagłębia się w obszar kosmosu, który jego ludzie nazywają Chaosem, tym lepiej zdaje sobie sprawę, że jego misja nie jest tym, czym mu się wydawała.

"Dynastia Thrawna. Chaos" to pierwsza część nowej epickiej trylogii „Star Wars” Timothy'ego Zahna, autora bestsellerów „New York Timesa”.

Temat do dyskusji na forum.


„Niech nas galaktyka broni od starszych braci” – mówi Leia w opowieści filmowej „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie”. To jedna z wielu scen, w których czytelnik może dowiedzieć się więcej o generał Organie: czy była Jedi, co ją powstrzymywało przed doprowadzeniem do incydentu politycznego w Senacie, czemu teraz irytuje ją nieżyjący brat? Rae Carson, autorka tej wartkiej adaptacji ostatniej części sagi o Skywalkerach, dodała głębi psychologicznej postaciom i pokazała przyczyny ich postępowania, wzbogacając sceny z filmu o dodatkowy kontekst. Leię i Rey łączy tu przywiązanie wybiegające poza relacje mentorka-uczennica, a stała obecność Luke’a w myślach siostry dowodzi, że z rodziną jest trochę jak z Mocą – na zawsze „staje się częścią ciebie”, czy się tego chce, czy nie. Tak jest z Poem i jego dawnym życiem na Kijimi, tak jest z Finnem i jego nową rodziną – jego przyjaciółmi. „Wróć do domu” – mówi Han Solo do syna. Kylo Ren sądzi, że już na to za późno. Ben potrafi jednak przyjąć przebaczenie ojca i zrozumieć, jakie stoi przed nim zadanie.
Jak pisze autorka: „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie" jest ostatnią częścią sagi, ale Moc pozostanie z nami już na zawsze”.

Temat do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (9)

Wielotomowe cykle jak w starym kanonie wracają do łask

2021-10-23 15:07:29

Niejeden fan starego Expanded Universe z rozrzewnieniem wspomina serie książkowo-komiksowe, w których na przestrzeni kilku lub nawet kilkunastu pozycji można było poznać, polubić oraz zrozumieć bohaterów i w końcu emocjonalnie odczuwać skutki ich decyzji. Niezależnie czy była to seria „Komandosi Republiki”, 19-tomowa Nowa Era Jedi z Jacenem, Jainą i Anakinem Solo czy seria „X-Wing”, na którą składały się książki, komiksy oraz w pewnym sensie również gry, to poprzedni kanon Star Wars darzony był przez wielu bezgraniczną miłością m.in. dzięki tym okazałym cyklom. Dzięki książkom i komiksom, które powodowały, że fani chcieli wiedzieć „co dalej”. Po niemal siedmiu latach wydawania książek i komiksów z „kanonu Disneya” możemy dokonać próby odpowiedzi na pytanie „czy współczesny kanon Gwiezdnych Wojen podąża tym samym tropem?”


Chuck Wendig i długo, długo nic

Kiedy w 2014 roku w księgarniach zaczęły pojawiać się pierwsze, długo wyczekiwane książki z uniwersum Star Wars, okazało się, że musimy czekać jeszcze dwanaście miesięcy, aby wydawca wystartował z pierwszą serią. Trylogia o tytule „Koniec i Początek” przypadła w udziale Chuckowi Wendigowi i miało to być pierwsze dzieło tego autora osadzone w uniwersum Star Wars. Oczekiwania były niemałe, bo była to pierwsza z opowieści dziejących się po „Powrocie Jedi”. Wymagania były spore, więc i zawód wśród fanów był pokaźny, gdy pierwszy tom okazał się niewypałem. Mimo, że nie brakuje osób, którym książka się spodobała to zauważalnie więcej było tych niezadowolonych (czego dowodzi ocena 5.82/10 na naszym portalu). Odbiór był daleki od idealnego - wydaje się, że właśnie dlatego Disney i Lucasfilm nie kwapili się, by inwestować w inne trylogie. Na kolejną z nich trzeba było czekać niemal dwa lata.

Tym razem u steru miał stanąć Timothy Zahn, autor wzbogacający uniwersum Star Wars już od trzydziestu lat. W kwietniu 2017 wystartowała jego nowa seria o Thrawnie i była niejakim uzupełnieniem historii przedstawionej w serialu „Star Wars: Rebelianci”. Trylogia Zahna nie zapoczątkowała jednak żadnych poważnych zmian w kwestii wydawania dłuższych cykli, bo na kolejną serię musieliśmy czekać... kolejne dwa lata. Trudno stwierdzić, czy Disney przekonał się do formatu trylogii dzięki ciepłym przyjęciu i dobrym wynikom sprzedażowym nowej trylogii Thrawna, ale w 2019 wystartował już z kolejnymi dwoma cyklami. Na pierwszy ogień poszła seria o Padmé Amidali (pierwszy tom o tytule „Queen's Shadow”), parę miesięcy później zaś rozpoczęła się trylogia „Eskadry Alfabet” Alexandra Freeda, opowieść o pilotach Eskadry Alfabet i Skrzydła Cienia osadzona zaraz po szóstym epizodzie sagi. Ponadto, wraz z trylogią Freeda wystartowała mini-seria „TIE Fighter”, czyli prequel opowiadający o przeszłości 204-tego Pułku Myśliwców, jednostki zwanej Skrzydłem Cienia. Na tym jednak nie koniec, bo gdy tylko Timothy Zahn ukończył książkę „Thrawn: Zdrada”, zasiadł do kolejnej serii o nazwie „Dynastia Thrawna”. Disney i Lucasfilm we współpracy z wydawnictwem Del Rey jednoznacznie postawili na serie książkowo-komiksowe, ale w dalszym ciągu były to historie zamknięte w maksymalnie trzech tomach. Kolejny rok przez wybuch pandemii pokrzyżował szyki wydawcom związanym z marką Star Wars, ale już w 2021 miała nadejść prawdziwa rewolucja.


Wszystko na jedną kartę, czyli Wielka Republika

Zapowiedź inicjatywy „Wielka Republika” spotkała się z mieszanym odbiorem - u niektórych wiązała się z nerwowym oczekiwaniem jak przy filmowych premierach, u innych zaś zawód, że twórcy marnują swój czas na erę nieistotną ze względu na jej umiejscowienie na osi czasu. Powodów do ekscytacji lub bojkotowania było wiele, ale niezależnie od nastawienia fanów, Del Rey, Disney Press, Marvel i paru innych wydawców wystartowało z nową, pokaźną serią zaplanowaną na lata procesu wydawniczego. W samym 2021 roku wypuszczono już sześć książek, cztery komiksy, jedno słuchowisko, mangę i zbiór opowiadań, a historia Wielkiej Republiki nie dotarła nawet do końca pierwszej z trzech faz serii. W styczniu przyszłego roku czeka nas finał pierwszej fazy o tytule „Światło Jedi”, a kolejne („Quest of the Jedi” i „Trials of the Jedi”) będą umilać wieczory części fanów przez następnych parę lat. Jeśli kolejne fazy serii utrzymają trend trzech fal to na sam koniec na inicjatywę „Wielkiej Republiki” powinno składać się ponad 25 książek, a główny komiks „Wielka Republika” będzie mieć 40-50 zeszytów. Pomniejsze mini-serie, komiksy jednozeszytowe czy chociażby słuchowiska również powinny tworzyć pokaźny zbiór. Warto mieć na uwadze, że serial „The Acolyte” będzie dziać się u schyłku Wielkiej Republiki, więc będzie to znakomita okazja, żeby nawiązać do książkowo-komiksowego dorobku tej ery. Na naszym, polskim rynku wydawniczym Wielka Republika również traktowana jest priorytetowo - Wydawnictwo Olesiejuk wydało już trzy powieści z tej serii, czwarta „Burza Nadciąga” już za nieco ponad miesiąc i będzie to jedna z pierwszych nieanglojęzycznych premier tej książki na świecie.


Bieżący rok nie skupiał się jedynie na erze Wielkiej Republiki. Również w świecie komiksów doszło do małego trzęsienia ziemi. W połowie roku Marvel postanowił połączyć wszystkie swoje główne komiksy typu ongoing, dodać do tego zeszyty specjalne oraz główną mini-serię i wystartować z wydarzeniem komiksowym o nazwie „Wojna Łowców Nagród” (pisaliśmy o tym w artykule 'Wszystko co musisz wiedzieć o „War of the Bounty Hunters”'). Jakby tego było mało to, zaraz po premierze ostatniego zeszytu głównej mini-serii, zapowiedziano, że „Wojna Łowców Nagród” to nie zamknięta historia, a pierwsza część trylogii komiksowej. W sieci już zaczęły pojawiać się okładki zeszytów drugiej części pt. „Crimson Reign”, a pod koniec 2022 roku czeka nas finał o tytule „Hidden Empire”. Marvel także rzuca wszystko na jedną kartę, bo podobnie jak w przypadku „Wojny Łowców Nagród", komiksy „Darth Vader”, „Doctor Aphra”, „Star Wars” i „Łowcy Nagród” również będą częścią tej inicjatywy.


Zwrot w kierunku masywnych cykli jest oczywisty, lecz ostatecznie to nie o ilość, a o jakość chodzi. Przy „Labiryncie Zła” Jamesa Luceno czy „Utraconych Gwiazdach” Claudii Gray widnieją średnie ocen w granicach 9 na 10, a żadna z tych książek nie była częścią większej całości. Wcześniej wspomnianej trylogii „Koniec i Początek” na nic się zdał podział na więcej części, gdyż ostatecznie historia ta nie zaskarbiła sobie sympatii fanów. Podobnie również w przypadku 19-tomowej Nowej Ery Jedi, w której, co prawda, znajduje się parę perełek jak „Zdrajca” Matthew Stovera, ale w dużej mierze jest to zbiór jakościowo przeciętnych opowieści. Koniec końców, każdy od świata Star Wars oczekuje czegoś innego - jedni po raz setny zasiadają do „Imperium Kontratakuje”, drudzy swoją niszę odnaleźli w serii gier „Knights of the Old Republic”, a jeszcze inni rzadko kiedy wracają do filmów, za to gwiezdno-wojenną radość odnajdują w historiach opisanych na stronach powieści lub komiksów.
KOMENTARZE (15)

„Dynastia Thrawna” i „Skywalker: Odrodzenie” już w listopadzie

2021-10-12 15:20:45 Olesiejuk

Wydawnictwo Olesiejuk poinformowało o kolejnych dwóch powieściach z uniwersum Star Wars, których premiera zaplanowana jest na 10 listopada 2021 roku. Pierwsza z nich to „Star Wars. Dynastia Thrawna. Chaos”, pierwsza część nowej trylogii Timothy'ego Zahna rozpoczynającej się w czasach przed „Mrocznym Widmem”, jeszcze gdy Mitth'raw'nuruodo znajdował się na terytorium Chissów. Poza tym czeka nas również adaptacja książkowa dziewiątego epizodu „Gwiezdne Wojny. Skywalker: Odrodzenie” autorstwa Rae Carson.

Źródło: Facebook Wydawnictwa Olesiejuk

Strony w oryginalnym wydaniu „Dynastii Thrawna” posiadały niebieskie obramowania, co w efekcie dawało efekt niebieskich kartek, gdy patrzyło się na książkę z boku. Ponadto, retrospekcje zawarte w książce zostały osadzone w unikalnej szacie graficznej, mającej wizualnie sugerować, że fragment dotyczy przeszłości określonego bohatera. Jak na razie, nie wiadomo czy polski wydawca książek zdecyduje się na podobną formę wydania. Olesiejuk na portalu Facebook podchwycił ten pomysł - nie wiadomo jednak czy niebieskie strony są już od dawna w planach wydawnictwa czy dopiero teraz, na niecały miesiąc przed premierą, ten temat zostanie poddany dyskusji.
AKTUALIZACJA: Olesiejuk potwierdził, że to wydanie nie będzie posiadało niebieskich stron.

Warto również zwrócić uwagę na szalone tempo narzucone przez nowego wydawcę gwiezdnowojennych pozycji. Uroboros, w ostatnim roku posiadania licencji, wydał tylko dwie pozycje ze świata Star Wars. W 2019 łącznie wydawnictwo wydało 2 kanoniczne i 2 legendarne książki. W komentarzach pod postem Wydawnictwa Olesiejuk na portalu Facebook, poinformowano o tym, że w 2021 roku zostanie wydane 9 pozycji książkowych. To spory postęp względem poprzednich lat. Co jakiś czas powtarza się również pytanie o wydanie brakujących książek ze starego kanonu. Olesiejuk nie wyklucza takiej opcji, ale aktualnie skupia się na nowych, kanonicznych powieściach.
KOMENTARZE (12)

Kolejne pozycje z serii „The Essential Legends Collection”

2021-06-24 16:32:04

W kwietniu informowaliśmy tutaj o nowej oprawie „Dziedzica Imperium”, „Drogi Zagłady” i „Punktu Przełomu”, a już niedługo wydawnictwo Del Rey uraczy nas kolejnymi pozycjami z serii „The Essential Legends Collection”.


To już drugi rzut książek ze starego kanonu w nowej, miękkiej oprawie. Tym razem fani będą mogli wzbogacić swoją kolekcję o nowy wydania „Eskadry Łotrów”, „Zasady Dwóch”, „Ciemnej Strony Mocy” i „Ostatniego Rozkazu”. Dodatkowo „Eskadra Łotrów” dostanie całkowicie nowego audiobooka w wersji pełnej. Premiera 7 września 2021 roku.


KOMENTARZE (5)
Loading..