Wg mnie NR powinna wznowić projekt wyprawy między galaktycznej i polecieć do Yuuzhan...
Wg mnie NR powinna wznowić projekt wyprawy między galaktycznej i polecieć do Yuuzhan...
Po pierwsze Nowej Republiki już nie ma... a po drugie, w Nieznanych Terytoriach pojawią się Killickowie i będą zagrożeniem dla całej galaktyki!! Więc będzie trzeba z nimi walczyć przez 3 książki, a potem przez kolejne 9 z kolejnym nieznanym wrogiem (podobno tym razem niby z innego wymiaru!!)
w tym, że na dobrą sprawę to oni nie powinni mieć jak prowadzić tych wojen już. Gospodarka, która jest poważnie niszczona kolejnymi wojnami co parę lat (a wojna z Yuuzhanami w szczególności) nie powinna mieć siły na kolejną potężną wojnę. Ale i tak zobaczymy coraz starszego Luka, Hana i Leię ratujących po raz kolejny galaktykę.
tam po prostu cała gospodarka jest nastawiona na wojny i tyle. a Han Luke i Leia mają już doświadczenie (i monopol) na ratowanie galaktyki, więc nie wiem, czemu się dziwisz... Tym bardziej, że mamy dostać jeszcz 2 wielkie wojny z nimi.
Jakas wyprawa jest w porzadku, ale Yuzki mnie po prostu wkurzaja (glownie za praktyki masochistyczne i chora religie). Jesli znow wymysla jakas glupia rase (z innego wymiaru - brzmi to jak z pokemonów) to tego nie kupie. Musza sie wyslic, a nie tylko zbijac na nas kase...
wymiaru to plotka - przynajmniej na razie, ale jak Sue Rostoni tu zajrzy - to mamy przechlapane 
.
A czy czasem nie było już jakiejś książki o innym wymiarze?
Już tym tematem wystarczająco wnerwiamy Miśka... chesz jeszcze, by Kryształowa Gwiazda się mu przypomniała!!?? Ale tam nie było inwazji z innego wymiaru .gif)
.
...wystarczy, że u Miśka jest inwazja z innego wymiaru
czekaj, chyba się pomyliłeś. Powinieneś wpisać "Rydzyk Fizyk" .
...nib miałbyś dobijać? To Misiek ma te wymiary, a Lord Sidious jest prawdziwym Ojcem Dyrektorem (I do tego jest prezesem grupy trzymającej władzę!)
Lord Sidious napisał:
Po pierwsze Nowej Republiki już nie ma... a po drugie, w Nieznanych Terytoriach pojawią się Killickowie i będą zagrożeniem dla całej galaktyki!! Więc będzie trzeba z nimi walczyć przez 3 książki, a potem przez kolejne 9 z kolejnym nieznanym wrogiem (podobno tym razem niby z innego wymiaru!!)
-----------
Skąd to wiesz???
...że do yuuzhan nie ma co lecieć, bo oni przylecieli do Nowej Reubliki, której juz nie ma, a w galaktyce z kąd Yuuzhanie pochodzą, nic podobno nie zostało.
tylko spustoszone, niemal całkowicie zniszczone planety. I jeśli już... nie skąd pochodzą, a skąd przybyli. Subtelna różnica, ale ktoś kto czytał TUFa lub zna szczegóły powinien wiedzieć, o czym mówię ).gif)
właśnie jest w połowie TUFa i powoli się tego domyślał... Rozmawiałem z nim dziś na GG, no i już prawie doszedł do tego o czym piszesz, ale wybiłem mu to z głowy, by miał większą niespodziankę, a Ty tu ładny spoiler zapuściłeś .
...to teoretycznie można powiedzieć, że pochodzą z przestrzeni międzygalaktycznej. Podróżowali przez nią przez wiele pokoleń, a nam dzisiaj wystarczy kilka, żeby powiedzieć o kimś, że pochodzi z jakiegoś kraju Dając większy margines, można dodać, że pochodzą z tamtej, zniszczonej galaktyki
Co do TUFa, to akurat czytam, jednak jeszcze nie wiem, co masz na myśli.
Pozatym, będąc już tak dokładnym, jak ktoś czytał, również może niewiedzieć, o czym mówisz, bo mógł przeczytać pierwsze trzy strony, lub okładkę, a też można powiedzieć, ze czytał 
to już teraz zbam Twój sposób na książki SW. I przestałem się dziwić, że na Imperiadzie jak pytam się, kto przeczytał tę książkę, Ty podnosisz rękę, a jak się pytam, co o niej sądzisz, to już nie masz nic, poza stwierdzeniem "Ładna okładka" lub "Ciekawie się zaczyna" do powiedzenia.
...ale podnoszę rękę tylko, gdy się zapytasz, kto czytał te książki jak pytasz kto przeczytał, to się nie zgłaszam
tylko strona tytułowa, okładka i spis treści... Fizyczku drogi... książki nie gryzą, nie dostaje się od nich alergii. Przeczytaj choć jedną...
...książki nie gryzą, ale tak jest o wiele szybciej... Czytas okładkę, spis treści, losowo wybraną stronę ze środka, i już po tygodniu masz z głowy
ALe ja łykam książki w całości z częstotliwością do 2 na tydzień... Może jeszcze nadal składasz literki? ;p
...wprawy, zeby skłądać literki jeszcze nie doszedłem, ale mam zestaw drewianych sześciennych klocków. I układam sobie z nich wyrazy w rzędzie, tak jest łatwiej czytać
