TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Nowa Era Jedi

Yuuzhańskie tramwaje

Misiek 2004-08-08 23:12:00

Misiek

avek

Rejestracja: 2003-01-12

Ostatnia wizyta: 2022-05-16

Skąd: Wrocław

Na czwartym bodajże (poprawcie mnie, jeśli się mylę) spotkaniu wrocławskich fanów SW pojawił się drobny, acz nurtujący wszystkich problem: jak wyglądała komunikacja miejsca Yuuzhan?
Podstawowe założenia: jak wiemy, YV reagowali na technikę mniej więcej tak samo, jak ja reaguję na nich. A zatem ich tramwaje musiały być żywe. W tym miejscu pojawiają się podstawowe wątpliwości:
1) Czy miały one stopy/skrzydła/organiczne szyny?
2) Czy można było z nimi rozmawiać?
3) Czy drzwi otwierały się automatycznie? (pozdrawiam Fizyka).
4) Czy śmierdziały?
5) Czy istniała możliwość odurzenia ich alkoholem tak, żeby jechały zygzakiem?
5) Czy taki tramwaj miał kierowcę? Jeśli nie, to skąd tramwaj wiedział, jak ma jechać?
6) Nie cudzołóż.
7) Jak wyglądalo wnętrze? Czy podłoga miała futro (czy w ogóle tramwaj mial futro), co takie tramwaje jadły, czy przy siedzeniach był pasy w postaci amphistaffów, czy szyby były zrobione z rozciągniętych jelit czy innego tworzywa półprzezroczystego organicznego, jak wyglądały kasowniki...
8) Czy tramwaj sam sprawdzał, czy dany Yuuzhanin ma bilet, czy może też jeździły one za darmo?
9) Jeśli nie jeździły za darmo, i jeśli jakiś Yuuzhanin nie miał biletu, to tramwaj zjadał go czy wypluwał?
10) Czy funkcjonowały one na światostatkach YV? Albo czy przywieźli je na Coruscant? Bo nie chce mi się wierzyć, że po całej planecie drałowali z buta...
Oczekuję ożywionej dyskusji. Acha, szanowni moderatorzy, to nie jest temat do Lasu! Wbrew pozorom to poważny problem...

LINK
  • Po piewsze

    Kaczor 2004-08-08 23:23:00

    Kaczor

    avek

    Rejestracja: 2003-06-25

    Ostatnia wizyta: 2015-11-27

    Skąd: Ciechanów

    to nie nazywałyby się tamwajami tylko pewnie jakieś Thraa`mweey czy cóś
    1) Raczej pełzały
    2) "Zabrania się rozmawiania z kierowcą i Thraa`mweey`em w czasie jazdy"
    3) Pewnie miały coś na kształt dużych zastawek
    4) Na pewno śmierdziały, ale yoozkom to nie przeszkadza
    5) Nie miał kierowcy, wkuł tylko rozkład na pamięć i jazda!
    6) Tu bym polemizował...
    7) Wnętrze było pełnie obślizłe
    8) Trawaj odczytywał po zapachu potu czy ktoś ma bilet (gapowicze bardziej się pocą)
    9) Raczej to drugie...
    10) Zapewne...

    Źródło "Przewodnik po pojazdach komunikacji miejskiej w Gwiezdnych Wojnach" Amber `2003

    LINK
  • w jakiej

    la_touffe 2004-08-09 02:00:00

    la_touffe

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2023-02-18

    Skąd: Wroclaw

    to ksiazce?

    PS: to nie powino byc w lasie ewokow?

    LINK
  • hehehe...

    Darth Fizyk 2004-08-11 22:10:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    ...no wiec na pewno były różne gatunki thraa`mweey`ów ze skrzydłami, z dovin basalami, z setkoma nóg, drzwi napewno otwierały się automatycznie, rozmowa była jednostronna, i raczej nie ze strony Miśka, lub Yuuzhanina, szczególnie wtedy, gdy delikwent nie posiadał biletu. Thraa`mweey mówił chrup, albo ciamk. A jak poznać było bilet? otóż ten specyficznie... śmierdział, w zwiazku z tym, w Thraa`mweey`ach zawsze śmierdziało. Siedzenia były ze skóry, futro śmierzdiałoby jeszcze bardziej

    Źródło: `Tajna pamiętnika` autorstwa Miśka - Blaszanego Drwala

    LINK
  • To zagadnienie

    Ricky Skywalker 2004-08-14 21:22:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    początkowo rzeczywiście od razu przywodzi na myśl Las Ewoków - później jednak staram się do tego podejść z powagą. Zastanawiając się nad problemem, doszedłem do wniosku, iż:

    1) Albo były to jakieś większe wierzchowce w rodzaju rakamatów, albo też jakaś atmosferyczna odmiana skoczków koralowych.
    2) Patrz wyżej; w takim czy innym przypadku, komunikacja była mozliwa - w pierwszym werbalno-fizyczna, w drugim... mentalna? Tak chyba można nazwać komunikację przez "kaptur pilota".
    3) Dzrwi były otwierane automatycznie, tzn. przez samo stworzenie-tramwaj; oczywiście, o ile się tam wchodziło, a nie dosiadało
    4) Jak wszystkie żywe stworzenia, tak i te "tramwaje" musiały czasem... zrobić kaka
    5) To zależy od ich metabolizmu; to, co wydaje się oddurzające dla człowieka, nie musi odurzać innych stworzeń.
    6) Jakoś musiały się rozmnażać
    7) krzesła były pewnie takie same jak to, które dostał w SbyS Nom Anor w prezencie od Tsavonga Laha Tzn. z cierniami Co jadły? Kto wie, jeśli były przerobionymi skoczkami, to pewnie jak one - kamienie
    8) Myślę, że jeździło się raczej bez biletu; wątpię, czy którykolwiek szanujący się Yuuzhanin zechciał być kanarem A Zhańbiony by od razu w gębę zebrał
    9) j.w.
    10) Pewnie były wszędzie, gdzie sięgała władza Imperium Yuuzhan Vong...

    To chyba tyle moich opinii...

    LINK
    • Według...

      Misiek 2004-08-15 12:45:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      ...Fizyka kaka tramwajów to były ich dzieci Poza tym jak zrobić kaka z kamienia?
      A`propos Fizyka: komunikacja fizyczna? To znaczy że co: głaskało się je? "Dobry tramwaj, grzeczny tramwaj, odwieź pańcia na zajezdnę..."
      Bez biletu? Tramwaj instytucją charytatywną? Taki owłosiony (?), śliniący się pełzak, pożerający kamienie, codziennie przewożący setki równie oślizgłych, chociaż nieco mniej owłosionych Yuuzhan, miałby pracować za darmo? Rodzi się pytanie: czy tramwaje były frajerami?
      I jeszcze jedno: jak karmiły młode?

      LINK
      • Hm...

        Ricky Skywalker 2004-08-15 13:00:00

        Ricky Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2002-07-12

        Ostatnia wizyta: 2024-01-10

        Skąd: Bydgoszcz

        Kaka z kamienia - no to były spaliny

        Fizyczna - dokładnie, głaskanie... Ewentualnie kopniaki, dźgniecia itp.

        Frajerzy - do przewożenia ich stworzono, więc przewożą. Czy pies pobiera opłaty za to, że jest psem??

        Młode też jadły kamienie - tylko mniejsze. Noworodki zaś lubowały się w wydłubywaniu kostki brukowej z ulic...

        LINK
        • Pies pobiera...

          Misiek 2004-08-15 13:26:00

          Misiek

          avek

          Rejestracja: 2003-01-12

          Ostatnia wizyta: 2022-05-16

          Skąd: Wrocław

          ...jedzenie, miejsce do spania i wychodek, poza tym nie jest stworzeniem społecznie użytecznym. A tramwaj tak Poza tym jakby mieli mnie kopać i dźgać, to na pewno żądałbym jakiejś rekompensaty
          Spaliny z kamieni? Z czego były yuuzhańskie kamienie, skoro można było je spalać?
          Czyli jak tramwaj z młodymi wlókł się ulicą, to potem już tej ulicy nie było? A może ulica też była żywa?

          LINK
          • A jak...

            Ricky Skywalker 2004-08-15 13:36:00

            Ricky Skywalker

            avek

            Rejestracja: 2002-07-12

            Ostatnia wizyta: 2024-01-10

            Skąd: Bydgoszcz

            pomaga policji wytropić złodzieja, to nie jest społecznie użyteczny??

            Widzisz, Yuuzhanie i ich zwierzaki to takie istoty, dla których ból jest nagrodą

            Tak, spaliny z kamieni. Widzę że nawet "Wektor" nieuważnie czytałeś.

            A co do dróg - tego to nawet najstarsi Zhańbieni nie wiedzą

            LINK
            • Wektor...

              Misiek 2004-08-15 14:45:00

              Misiek

              avek

              Rejestracja: 2003-01-12

              Ostatnia wizyta: 2022-05-16

              Skąd: Wrocław

              ...czytałem dawno, a poza tym spaliny z kamieni to jeden z dziwniejszych pomysłów (chociaż to w końcu NEJ...).
              Czyli jak spotkam Yuuzhanina to zamiast podać mu rękę mam go zacząć tłuc? Zresztą Yuuzek pal sześć, ale jak za bardzo posiekasz tramwaj, to zacznie mieć biegunkę...
              Jeden pies na 1000 jest słołecznie użyteczny, to jeszcze nie reguła. Poza tym on odbiera swoją nagrodę

              LINK
      • Re: Według...

        Banita 2004-08-15 21:14:00

        Banita

        avek

        Rejestracja: 2003-03-24

        Ostatnia wizyta: 2011-07-28

        Skąd: Pilchowice

        Misiek Ex Machina napisał:
        Według Fizyka kaka tramwajów to były ich dzieci Poza tym jak zrobić kaka z kamienia?
        .....
        To proste. Tramwaye robiły kaka, powstawała kupka kamienia, jechał następny, przejeżdżał po kupce, strasznie nim trzęsło, Yuzki w środku obijali się o wnętrze, które nie było wcale miękko wyściełane, zaspokajali w ten sposób swoją żądzę bólu, wychodząc dawali tramwayomi kamienia i załatwione... Pozdrawiam.

        LINK
        • A nie było to czasem tak

          Ricky Skywalker 2004-08-15 21:18:00

          Ricky Skywalker

          avek

          Rejestracja: 2002-07-12

          Ostatnia wizyta: 2024-01-10

          Skąd: Bydgoszcz

          jak Switch wymyślił w Pilchowicach??

          Szła sobie Yuuzhańska Dziewczynka do ogródka, nazbierała korala do Yuuzhańskiego (żywego) Koszyczka, po czym biegła do babci, krzycząc:
          BABCIU, BABCIU, MAM KORALA!

          A babcia na to:
          TO IDŹ SIE POTNIJ A POTEM ZROBIMY MYŚLIWIEC (albo TRAMWAJ)

          Wersja całkiem przyjemna

          LINK
    • No to prosze

      dinozaur 2005-09-25 19:12:00

      dinozaur

      avek

      Rejestracja: 2005-09-11

      Ostatnia wizyta: 2005-10-12

      Skąd:

      Wszystko sie moim zdaniem zgadza.

      LINK
  • heh czytając ten topic i odpowiedzi , uśmialem się jak juz dawno nie, za co serdecznie autorowi jak i odpowiadaczom dziękuję

    gariel 2005-02-23 03:36:00

    gariel

    avek

    Rejestracja: 2003-10-25

    Ostatnia wizyta: 2011-04-07

    Skąd: Kołobrzeg

    ze swojej strony poza podziekowaniami chciałbym dodać częściową odpowiedz na pytanie nr7(na pozostałe pytania zmojego punktu widzenia odpowiedziano nawet więcej niż dostatecznie)
    -pasażerowie 1 klasy podróżowali zawieszeni w objęciach cierpienia, pasazerowie 2 klasy przymocowywali sie po prostu do końca tamłeja za pomocą wystajacych z niego takich żywych lini jak tramłej ruszal i sie przemieszczał(dość szybko) to albo(biegusiem) nadążali, albo nie (częściej nie )

    LINK
  • Odświeżam...

    Misiek 2007-04-04 19:07:00

    Misiek

    avek

    Rejestracja: 2003-01-12

    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

    Skąd: Wrocław

    ...wątek, bo pod wpływem opowiadań konkursowych zacząłem się ostatnimi czasy zastanawiać nad pewnym palącym problemem. Chodzi mianowicie o yuuzhańskie zmywarki do naczyń.
    1) Na pewno były żywe, ale czy świadome? I czy wiedziały, że są zmywarkami?
    2) Same generowały płyn do mycia naczyń, czy trzeba było im go wlewać?
    3) Jak wyglądały w ogóle yuuzhańskie naczynia?
    4) I sztućce?
    5) Czy reagowały na proste polecenia słowne, np.: umyj, obierz, siad, waruj, noga?
    6) Czuy miały wbudowane zegarki?
    7) Czy mogły się rozmnażać z yuuzhańskimi piekarnikami czy może były jajorodne?
    8) Jeśli były jajorodne, to czy Yuuzhanin, któremu wykluła się nowa zmywarka, sprzedawał ją, czy hodował dla reszty rodziny?
    9) Czy miały liście?
    10) Czy musiano je golić albo przycinać im paznokcie? A co za tym idzie, czy dało radę odurzyć je alkoholem?

    Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi...

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..