Uwaga [ew. spoilery]
Ci co już sa po TUF, badź ci co czytają spoielry, wiedzą, ze yuuzhanie zostaną przywróceni do Mocy! Tutaj aż samo ciśnie się na usta, czy możliwe jest (kiedy, jak gdzie itd) żeby yuuzhanie zaczeli rodzić sie z potencjałem do władania Mocą, tym samym czy ewentualnie mogliby zostawać Jedi??? Co o tym śadzicie? Jaka jest wasza opinia. Ja sadze że to byłby niezły precedens, ale kto wie co tam wymyślą dalej w ksiązkach!
a skąd wiesz, że już nie ma jakichś Yuuzhan, którzy mogliby władać Mocą?? Przecież oni mieli dostęp do niej zablokowany, ale po odblokowaniu może się okazać, że wielu z nich ma do tego ogromny potencjał .gif)
Fajnie by było... nie byłbym jedynym Jedi Vongiem we wszechświecie... 
nie wykluczam już istniejących potencjalnych władców mocy To sie tyczy ich tak samo jak i nowych yuuzhontek
przecież mieliśmy już "Yuuzhontko" które używało Mocy - voxyna
Ale to dlatego, że powstało z vonskrów...
owszem, mogą mieć duże predyspozycje do zostania Jeedaiami, ale watpię, by tak od raru przełamali wszystkie swoje uprzedzenia, wierzenia i kulturę. Może po paru pokoleniach coś z tego wyniknie.....
o tym kiedys myslalem ale tak jak napisali poprzednicy, nie nastąpi to chyba zbyt wczesnie, jednakże wiadomo nam, że na Zonamie została Tekli i Tahiri - Jedi oraz Danni - quasi Jedi . Tahiri jest tu dosc wazna postacia, na miejscu twórców sięgnąłbym jeszcze po nią i to właśnie w takim kontekscie ze zaczela yuuzkow poslugiwania Mocą uczyć
całkiem prawdopodobne że własnie Tekli oraz Dni kiedyś przejmą jakieś tam szkolernie,a le czy z tego nie wyjdzie kolena porażka, bo w sumie to one są takie właśnie na 1/4 Jedi!
...temu będą tematy na kolejne historie powtstaną Yuuzhan Jedi z Yuuzhanska strona Mocy i wszystkie strony Mocy beda zwalczaly wszystkie strony
to nie można by było skombajnować dwóch zdolności - po przywruceniu Yuuzhan do Mocy szkolić ich na Jedi w jej użyciu (tych, którzy by byli na nią czyli naturalnie i znaleźć sposób by pozostali na nią nie czuli? Toż można by w ten sposób stworzyć oddział do pewnego stopnia niepokonanych rycerzy
chyba to nie jest najlpesyz pomysł! Ja w ogóle uważam, ze Yuuzhanie po zjednoczeniu z moca powinni stac się kolejną normalną rasą, bez jakiś specjalnych udoskonaleń i jakiś innych stron Mocy! Moc jest jedna i wszystko podąża ścieżkami przez nią wytyczonymi...precz z Vongzmysłem itp!
na tych cholernych Vongów spóścił jakąś zaraze w stylu powiewu śmierci (czy jak to tam się zwało)... a poza tym można by zbudować kolejnego Pogromce Słońc i można by rozwalić te ich układy
Primo) taka choroba/wirus juz istnieje a minaowcie Alpha Red! on niszczył Vongów skutecznie, ale przy okazji i inne rasy...
Secundo) Vongowie własnie nie mili swoich układów ani planet oni przylecieli do naszej galakyki w poszukiwaniu miejsca zamieszkanai!
samodzielnie doszedłem do słusznych konkluzji Sam siebie po prostu zadziwiam....
PS... chyba zrobiłeś literówke??... "Vongowie własnie nie mili swoich układów ani planet" ... chyba miało być "Vongowie własnie nie myli swoich układów ani planet" ... i temu że były brudne to szukali innych
Otas napisał:
[cytat]samodzielnie doszedłem do słusznych konkluzji Sam siebie po prostu zadziwiam....
PS... chyba zrobiłeś literówke??... "Vongowie własnie nie mili swoich układów ani planet" ... chyba miało być "Vongowie własnie nie myli swoich układów ani planet" ... i temu że były brudne to szukali innych :
ty tez sie pomyliles,mianowicie napisales :Vongowie nie myli.
A Yuuzhanie sie nie myli,i swoich ukladow nie myli!
dinozaur napisał:
[cytat]Otas napisał:
samodzielnie doszedłem do słusznych konkluzji Sam siebie po prostu zadziwiam....
PS... chyba zrobiłeś literówke??... "Vongowie własnie nie mili swoich układów ani planet" ... chyba miało być "Vongowie własnie nie myli swoich układów ani planet" ... i temu że były brudne to szukali innych :
ty tez sie pomyliles,mianowicie napisales :Vongowie nie myli.
A Yuuzhanie sie nie myli,i swoich ukladow nie myli!
przepraszam za pomylke,powinno byc :Yuuzhanie byli niemili, i swoich ukladow nie myli.
przecież juz był jeden Yuuzhen co posługiwał się Mocą...Ommini chyba- ten błazen lorda Shimmry, tkóry nim faktycznie manipulował za pomoca Mocy. Ogólnie jednak Moc dla YV to zły pomysł- Imperium miałoby większe ( acz nieznacznie) problemy z rozwaleniem ich
napisano gdzies w ksiazce NEJ - Imperium wysłałoby przeciw YV Gwiazde Smierci - i co by sie stało - nie działałaby w niej jakas śrubka i by sie rozleciała. Prawda jest taka że YV zastosowaliby inną taktykę przeciw Imperium. Weszliby do galaktyki i zaatakowali po wczesniejszym rozwinieciu się, całą swoją mocą a nie stopniowo jak to było z NR
Nie głupi pomysl ale wydaje mi sie ze to raczej nowa rasa bedzie. A bardzo prawdopodobne w przypadku nagłego przywracania Mocy wielu Vongów byłoby po ciemniej stronie Mocy. No gdyby od małego sie ich na Jedi szkoliło to czemu by nie wydaje mi się że potężna rasa by powstała.
"Jedi Vongiem" w PAJu Tak jak Lord Sidious "Jedi Sithem"
w klanie zaostrzymy lustracje niedlugo...zeby takich zwyroli nie bylo - Jedi-Vong, Vong-Gungan, Yuuzhan-Vong
odpowiadając na pytanie Stridera - ja Jedi Vingiem jestem tylko w PAJu, tak naprawdę czuję się only Yuuzhaninem
jesli by nawet zostali odblokowani na moc i niektóży spośród Yuuzhan mieli by potencjał to kto by ich miał szkolić??... no chyba że się puźniej skumplują z jakimiś Sithami lub pojawili/pojawią się dobrzy Vongowie, którzy będą się szkolić w Akademii Luka ....
Na Zonamie została Tahiri, Danni i Tekli. To trio wraz z YV i Zonamą poleciało do nieznanych regionó by tam pokojowo koegzystować
do głównego tematu:Małe śa moim zdaniem szanse. Czemu?Gdyż na Yuuzhanach pozostanie plama.Zawsze zostanie za te roozboje które zrobili.Jedaai jako YV nie był by otoczony zaufaniem.Ale to tylko moje zdanie ).gif)
marijuana connoiseur 
Blood&Honor&Legia&Żyleta
(L)-Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce.
