Panie Smoku, proszę o zluzowanie pantalonów. Zapewne wśród tych osób są osoby, totalne wyjątki (jak w każdej podgrupie ludzi), które byłyby w stanie kogoś pobić czy nawet zabić, ale sądzę, że zdecydowana większość przeciwników Carano nigdy by o takiej "możliwości" nie pomyślała.

Mr Sosa napisał:
Zapewne wśród tych osób są osoby, totalne wyjątki
-----------------------
*Potrzebne źródło

Mr Sosa napisał:
ale sądzę
-----------------------
Przyznanie się do nie dopuszczaniu możliwości danej grupy do okrucieństwa.

Mr Sosa napisał:
większość przeciwników Carano nigdy by o takiej "możliwości" nie pomyślała.
-----------------------
Pomyślała, wręcz myśli ciągle. Widać, że są to ludzie, którzy wynajmują wszystkim tym których nie lubią, darmowe, miejsce w swoich głowach. Oszczerstwa, rządanie zwolnienia, krzyki, wyzwiska...tak nie zachowują się dojrzałe osoby.
Tak zachowują się osoby, które lubią się znęcać nad innymi tylko dlatego, że są inni od nich a jak zostaną złapani na gorącym uczynku udają że to nie ich wina. Że to ta pokrzywdzona osoba jest TYM złym. Taka mentalność rozpieszczonego smarka, który nie dostał nigdy wystarczającej uwagi od swoich rodziców i wciąż stara się zwrócić na siebie uwagę.

Przechodząc zaś do innej kwestii. Czy osoby, które jej nie lubią byłyby gotowe zabić? W mojej opinii jest to wątpliwe na dzień dzisiejszy. Istnieje za to prawdopodobieństwo, że mógłby pobić gdyby był to ktoś słabszy.

Nie bardzo rozumiem początku, w drugie zdanie chyba wdał się jakiś błąd. Tak czy inaczej rozumiem zarzut - to oczywiście są moje przypuszczenia. Ja pisałem oczywiście o zabójstwie. To że dochodzi do gnębienia, pogróżek to jest jasne..

Tak samo jak u osob skupionych na atakowaniu Justiny Ireland czy tej prowadzącej The High Republic Show. Pewnie przewazają grupa tylko krytykuje, ale w social media można znaleźć masę takich, którzy np. Ireland obrażają i gnębią.

Mi nie przeszkadzałoby, gdyby Carano po prostu była jakaś "inna". Niech sobie farbuje włosy na piętnaście kolorów, tańczy wokół drzewa i popija kanapkę z lodami wodą po pierogach. Nikogo nie krzywdzi, a ja tylko kibicowałbym jej w tym, jak się realizuje.

Gina Carano jest natomiast osobą ignorancką i podłą. Promuje poglądy niebezpieczne (pochwalając terroryzm) oraz pogardę (np. dla osób korzystających z nietypowych zaimków).

Może sobie to robić, ale ja nie będę biernie przyglądał się czemuś takiemu.

Ale masz świadomość, że w kwestii promowania poglądów niebezpiecznych, pogardy, ignoracji itd. to jesteś jeszcze gorszy?

Tak.

Tylko że ona gardzi ludźmi, którzy po prostu chcą czuć się dobrze z cechami, na które nie mają wpływu. Chwali terrorystów, którzy chcieli siłą zmienić wynik demokratycznych wyborów. Sieje ferment, tocząc boje z resztą Lucasfilmu.

Ja się od niej różnię tym, że po prostu uważam, że cel uświęca środki. Tylko ona cele ma lujowe.

No wypisz wymaluj Ty Bo twoje cele są lepsze niż moje. Paradne

Bredni o "zamachu terrorystycznym" szkoda komentować - już Ci pisałem, podaj, gdzie Gina pisała o U 93. Chyba że mówisz o pajacu-bizonie który w towarzystwie zwolennika BLM-ków i dziennikarza CNN-u wszedł wręcz zaproszony do Kapitolu. To jeszcze poczekam na potępienie "zamachu terrorystycznego" na Sejm i na Trybunał TK

Tymczasem, okazuje się ze "wszyscy" to grupka głośnego marginesu, jak zwykle:

https://www.deseret.com/entertainment/2021/1/27/22252210/star-wars-mandalorian-gina-carano-carl-weathers

I dla jasności - cel NIGDY nie uświęca środków.

Ach ten relatywizm poznawczy

Mr Sosa napisał:
Nie bardzo rozumiem początku, w drugie zdanie chyba wdał się jakiś błąd. Tak czy inaczej rozumiem zarzut - to oczywiście są moje przypuszczenia. Ja pisałem oczywiście o zabójstwie. To że dochodzi do gnębienia, pogróżek to jest jasne..

Tak samo jak u osob skupionych na atakowaniu Justiny Ireland
-----------------------
Śmiem się nie zgodzić. Justina Ireland pisała wiele rasistowskich tekstów do całej grupy społecznej posiadającej określony kolor skóry. Były to między innymi takie wypowiedzi:

"White nonsense gets up early, but I get up earlier"

"Just kidding, white nonsense never sleeps."

"Shoutout to all black kids on Netflix shows just trying to live their lives while their white friends bring a mess of fuckery to their doorstep"

Jeśli sądzisz, że bycie atakowanym za wypowiedzi tego pokroju jest związane tylko i wyłącznie z tą osobą to możemy przeprowadzić eksperyment. Jeden z nas skopiuje te wypowiedzi, tylko zamieni white na black i wyśle na twittera. Jak sądzisz, ludzie spojrzą pozytywnie na takie wypowiedzi?

Adam Skywalker napisał:
Tylko że ona gardzi ludźmi, którzy po prostu chcą czuć się dobrze z cechami, na które nie mają wpływu.
-----------------------


Adam Skywalker napisał:
Ja się od niej różnię
-----------------------

Perełka

Może. Nie mam zamiaru sie kłócić i sprawdzać czy to rzeczywiście jej słowa. Zaufam Ci na słowo.

Ja tylko nie zgodziłem się z porownaniem do Katynia. Poza tym to te wszystkie akcje z Giną, Carano, Justiną Ireland czy Johnem Boyegą nie bardzo mnie interesują. Nie stawiam sie po żadnej ze stron, bo nie mam wystarczającej wiedzy i ochoty do zbierania tej wiedzy. Wolę skupiać się na Star Warsach, a nie wojenkach wokół nich. Może powiecie mi, że to ważne sprawy i powinienem się jakoś ustosunkować, ale nie po to zainteresowalem się Gwiezdnymi Wojnami. Mam dość innych ważnych spraw w swoim życiu.

Niestety nawet jak tego się nie chce to owe "wojenki" i tak do mnie docierają. Mimo wszystko jestem dobrej myśli i liczę na to, że w przyszłości będzie można dyskutowac o Star Wars, a nie tym czy dany twórca jest rasistą czy nie jest.

Autorzy newsów zadbają o to, żeby było o czym dyskutować, więc można być pewnym, że będą wrzucać gównoburze z twittera/YT/Insta etc

Nie można wypowiedzi negatywnie nastawionych do zadecydowanej większości mierzyć tą samą miarą, co wypowiedzi agresywnych wobec mniejszości.

Nie żyjemy w neoliberalnej utopii. Czarni są nierówno traktowani, daj im chociaż wyrażać swoje frustracje!

Stoję po stronie Justiny w tej sprawie.

Nie projektuj swoich własnych zachowań na innych. To że Ty nierówno traktujesz czarnych (nie wnikam dlaczego) nie oznacza że inn8 tak robią.

Ale rozumiem, że dla Ciebie wypowiedzi tej pani są ok, bo ona mówi że biali to rasiści, ty jesteś biały, jesteś rasistą i to dla Ciebie OK bo się zgadza. Wyobraź sobie jednak, ze większość białych jest inna od Ciebie i nie pochwala rasistowskich zachowań.

Ja też zdecydowanie nie pochwalam rasistowskich zachowań.

#BLM ✊🏿

Kłopot w tym, że z czasem może zabraknąć czytających. Zostaną tylko ci, którzy żerują na dramach w komentarzach

Dałeś dwa sprzeczne i wzajemnie się wykluczające komunikaty w jednym poście

To w końcu jak jest, wszyscy biali (czyli Ty też) to rasiści czy jednak nie?

Nie jest, to co pisze Ireland to generalizacja, która nie zasługuje na potępienie. To tylko uproszczenie, które nie wywołuje negatywnych skutków w postaci nasilenia się ucisku wobec białych. W drugą stronę do by było co innego.

Piękny przykład hipokryzi vel kalizmu. Lewactwo jest takie przewidywalne

A prawactwo przesadnie oczywiste: na cały świat patrzy że swojej uprzywilejowanej perspektywy.

Ciekawe podejście, większość można obrażać dlatego że jest większością, ale już mniejszości nie można obrażać bo jest mniejszością.
Skoro tak to zapytam co z RPA? Tam większość stanowią czarni, znaczy że jakbym napisał generalizujący komentarz że czarni z RPA to rasiści to bybyło ok?

Ale jakbyś umiał powiedzieć na czym polega owo mityczne uprzywilejowanie, byłoby zabawnie.

Bo jeżeli na tym że na nauce i ciężkiej pracy, to każdy tak może.

Jesteśmy piękniejsi i mądrzejsi.

PS: Tak, u nas takie farmazony nie działają z uwagi na przeszłość naszą. Zabory, okupacja jedna, druga przekreślają myśl o uprzywilejowaniu. Kibitki, katorga, kulturkampf.

PS2: Jest tu pewna sprzeczność: skoro jesteśmy uprzywilejowani, bo jesteśmy mądrzejsi to powinni się nas słuchać chyba, nie?

W Polsce mężczyźni są mniejszością.

W pewnych kręgach zaczyna się dostrzegać różnicę między uprzywilejowanymi kolonizatorami z Zachodu, a dostającymi wiecznie po tyłkach mieszkańcami Europy Środkowowschodniej i zaczynamy się łapać do grupy "kolorowej".

Generalnie widzą to tak:

https://www.newsweek.com/smithsonian-race-guidelines-rational-thinking-hard-work-are-white-values-1518333

oryginalna grafika na dole artykułu

co prawda usunęli i przeprosili, ale "mleko się rozlało"

Ci straszni biali, z ich kulturą doceniania ciężkiej pracy, racjonalnym myśleniem, rodziną, indywidualizmem, "work before play", przestrzeganiem prawa, "future orientation", no rasizm w czystej postaci. I "prawackość" , bo to są jak widać powyżej z postów Adama, wartości także obce lewakom.

-uprzywilejowanymi kolonizatorami z Zachodu,

No też nie za bardzo, bo to en masse była biedota Irlandii, Brytanii, Francji, często uciekająca przed głodem i prześladowaniami, taktowana przez własne państwa jako obywatele 2 kategorii i owce do golenia z kasy coraz nowymi podatkami.

Chodzi o tzw. Mocarstwa Kolonialne.

Tak, co nie zmienia faktu że obywatele W. Brytanii w koloniach byli traktowani jak obywatele drugiej, a nawet trzeciej (jak Irlandczycy których spokojnie można określić "białymi niewolnikami") kategorii. Wyjazd do kolonii był ucieczką i nadzieją na lepsze życie, ale też często zamieniał się w walkę o przetrwanie w ekstremalnych warunkach. A dziś się wszystkim wydaje że "przyjechał biały i mu samo rosło".

Nb. w trendach twiterza #weloveGinaCarano i #weloveCaraDune wygrywają z tymi od "fire"

-kulturą doceniania ciężkiej pracy, racjonalnym myśleniem, rodziną, "work before play", przestrzeganiem prawa,

Typowi Azjaci!
(bo przecież nie Francuzi, Włosi`` czy Polacy)

Ale zajrzeć do linka i zobaczyć, kto i komu przypisuje się takie "fashystofskie" cechy, to już było za trudne?

a co mnie obchodzi link?
odnosiłem się do konkretnej wypowiedzi

Która odnosiła się do konkretnego linku

Mr Sosa napisał:
Może. Nie mam zamiaru sie kłócić i sprawdzać czy to rzeczywiście jej słowa. Zaufam Ci na słowo.
-----------------------
Miło słyszeć, że wzbudzam takie zaufanie.

Mr Sosa napisał:
Poza tym to te wszystkie akcje z Giną, Carano, Justiną Ireland czy Johnem Boyegą nie bardzo mnie interesują. Nie stawiam sie po żadnej ze stron, bo nie mam wystarczającej wiedzy i ochoty do zbierania tej wiedzy. Wolę skupiać się na Star Warsach, a nie wojenkach wokół nich. Może powiecie mi, że to ważne sprawy i powinienem się jakoś ustosunkować, ale nie po to zainteresowalem się Gwiezdnymi Wojnami. Mam dość innych ważnych spraw w swoim życiu.
-----------------------
Aktualnie sądzę, że to bardzo zdrowe podejście. Szczerze chciałbym żeby, oprócz ciebie, przynajmniej wszyscy autorzy newsów na tej stronie mieli takie podejście. Byłoby wtedy normalnej.


Mr Sosa napisał:
Mimo wszystko jestem dobrej myśli i liczę na to, że w przyszłości będzie można dyskutowac o Star Wars, a nie tym czy dany twórca jest rasistą czy nie jest.
-----------------------
Też sądzę że lepiej byłoby gdyby ludzie się skupili na tym co sprawia im radość w gwiezdnych wojnach i na dyskusjach co można było zrobić lepiej w danej książce czy danym komiksie.

Niestety jest jak jest.

Adam Skywalker napisał:
Nie można wypowiedzi negatywnie nastawionych do zadecydowanej większości mierzyć tą samą miarą, co wypowiedzi agresywnych wobec mniejszości.
-----------------------
Masz po części racje. Nie można mierzyć...trzeba mierzyć taką samą miarą.

Adam Skywalker napisał:
Nie żyjemy w neoliberalnej utopii.
-----------------------
Na tym polega definicja słowa utopia:
«zamiar niemożliwy do urzeczywistnienia»

Adam Skywalker napisał:
Czarni są nierówno traktowani
-----------------------
Przez osoby twojego pokroju. Normalni ludzie traktują ich na równi, dlatego masz z nimi taki problem.

Adam Skywalker napisał:
Czarni są nierówno traktowani, daj im chociaż wyrażać swoje frustracje!
-----------------------
Po pierwsze nie uprzejmie jest podnosić tak głos w towarzystwie.

Po drugie nie zabraniam jej być rasistką. Każdy ma prawo wypowiedzi. Nie oznacza to jednak, że będę przyklaskiwał i mówił że takie zachowania są akceptowalne używając argumentu o "wykluczeniu", ponieważ zazwyczaj nie patrzę na ludzi z góry.

Adam Skywalker napisał:
Stoję po stronie Justiny w tej sprawie.
-----------------------

Twoje życie, twoja opinia. Ja dostałem już to co chciałem od ciebie-przyznanie się do tego, że masz identyczną mentalność jak osoby które krytykujesz.

Jeśli coś mnie rusza to fakt, że psujesz wiadomości na tej stronie swoimi prywatnymi poglądami. Poglądami, które nie obchodzą nikogo kto te wiadomości czyta.

Możesz wskazać jakiś mój tekst, w którym w ogóle poruszam podobne wątki? Artykuł o Carano sobie daruj, nie idźmy na skróty.

Nawet gdybyś coś znalazł: musisz wiedzieć, że publicystyka, nawet taka prostacka jak nasza tutaj, polega właśnie na pisaniu o czymś ze swojej perspektywy. Nawet jak nie staram się nikogo politycznie indoktrynować, to moje przekonania polityczne wynikają z wartości, które wyznaję. Ja jestem narratorem wszystkiego, co pisze, nic dziwnego więc , że mogłeś odnieść te podobne wrażenie. Zazwyczaj to jednak tylko wrażanie.

Czy myślę w kategoriach politycznych o czarnych w ten sam sposób co o białych? Nie. Właśnie dlatego, że tej równości w sferze społecznej nie ma. Nie da się jej wywalczyć, jeżeli nie będzie zwracało się uwagi na niesprawiedliwość, która panuje.

Cieszę się, że tak cię poruszył los białej, mniejszościowej społeczności w RPA. Jeszcze będą z ciebie ludzie

Nie ma usprawiedliwienia dla przemocy, a ona zawsze mnie porusza. Tak, w RPA już można mówić o rasizmie w przypadku gdy atakowana jest biała mniejszość.

Chociaż podobno pozostałości po apartheidzie ostały się prowincjach, gdzie Afrykanerzy wciąż sprawują nieproporcjonalnie dużą władzę.

Cieszę się, że choć powoli, zaczynasz zauważać że ten rak, jakim jest rasizm nie ma koloru skóry, wyznania, pozycji społecznej, i że może dotyczyć i skrzywdzić każdego. I że pisanie iż w jakiejś grupie "wszyscy to rasiści" i sugerowanie że ktoś
ma do tego jakieś szczególne predyspozycje świadczy tylko o wąskich horyzontach umysłu.

Trud mój ukończon.

Takie plotki chodzą po necie:

https://twitter.com/NiezalenyM/status/1356004317573099525
Zwolennicy Trumpa błagali policję by wstrzymali nieznanych im ludzi którzy forsowali Kapitol, bez żadnej ich reakcji.
Resztę znamy. Ze zwolenników Trumpa zdobiono terrorystów
Człowiek wzruszający ramionami

Adam Skywalker napisał:
Możesz wskazać jakiś mój tekst, w którym w ogóle poruszam podobne wątki? Artykuł o Carano sobie daruj, nie idźmy na skróty.
-----------------------
Primo. Nie ma żadnego "my".

Po drugie to podstawą każdej inwencji była chęć pójścia na skróty.

Po trzecie ten jeden przykład mi wystarczy.

Adam Skywalker napisał:
Nawet gdybyś coś znalazł: musisz wiedzieć, że publicystyka, nawet taka prostacka jak nasza tutaj, polega właśnie na pisaniu o czymś ze swojej perspektywy.
-----------------------
Wiem, że prostacka publicystyka polega tylko i wyłącznie na pisaniu ze swojej perspektywy. Każdy potrafi napisać coś ze swojej perspektywy.


Adam Skywalker napisał:
Zazwyczaj to jednak tylko wrażanie.
-----------------------
Powiem to wprost. Nie uważam cię za skończonego debila, więc i ty nie traktuj mnie w ten sposób i nie mów mi jakie mam mieć uczucia odnośnie tego co wypisujesz.



Adam Skywalker napisał:
Czy myślę w kategoriach politycznych o czarnych w ten sam sposób co o białych? Nie.
-----------------------
Dzięki, że przyznałeś się w końcu do rasizmu. Najpierw do bycia takim samym jak ludzie których krytykujesz a teraz do tego. Ostatnio prawdziwie poprawiasz mi humor.


Adam Skywalker napisał:
Właśnie dlatego, że tej równości w sferze społecznej nie ma. Nie da się jej wywalczyć, jeżeli nie będzie zwracało się uwagi na niesprawiedliwość, która panuje.
-----------------------
Imigranci z Nigeru, którzy nie są białymi, mają inne zdanie o czarnoskórej mniejszości w Ameryce. Jednak o tym byś wiedział gdybyś gdziekolwiek wyjechał za pracą w swoim życiu.

Po kilku dniach mi odpisujesz, właściwie nie do końca wiem, po co.

Nie jestem rasistą, taką samo jak nie są rasistkami Justina Ireland i Krystina Arielle. Po prostu nie podtrzymujemy fałszywej narracji o równości, tylko wiemy, że będzie ona musiała zostać wywalczona. Nie wydaje mi się jednak, bym był najbardziej odpowiednią osobą, by prowadzić tę walkę.

Jednak o tym byś wiedział gdybyś gdziekolwiek wyjechał za pracą w swoim życiu.


O, resentymenty

Na resztę nie odpiszę, bo gdybym odpisał tak, jak bym chciał, to bym dostał bana.

Adam Skywalker napisał:
Po kilku dniach mi odpisujesz, właściwie nie do końca wiem, po co.
-----------------------
Zwróciłeś się do mnie to odpisałem.

Adam Skywalker napisał:
Nie jestem rasistą
-----------------------
Ludzie sądzenie w Norymberdze też nie byli zbrodniarzami wojennymi w swojej własnej ocenie, więc nie wiem co twoja opinia o samym sobie ma dowieść.


Adam Skywalker napisał:
są rasistkami Justina Ireland
-----------------------
Jest ona rasistką i przedstawiłem już dowody, które zostały uznane przez bardziej obiektywne osoby niż ty.

Adam Skywalker napisał:
Nie wydaje mi się jednak, bym był najbardziej odpowiednią osobą, by prowadzić tę walkę.
-----------------------
To po co do niej podżegasz do wojenek przez swoje wypowiedzi w newsach na głównej?

Adam Skywalker napisał:
O, resentymenty
-----------------------
Jak używasz jakiegoś pojęcia to sprawdź jego znaczenie w słowniku języka polskiego.

"resentyment «żal lub uraza do kogoś odczuwane przez dłuższy czas i zwykle powracające na wspomnienie doznanych krzywd»"


Adam Skywalker napisał:
Na resztę nie odpiszę, bo gdybym odpisał tak, jak bym chciał, to bym dostał bana.
-----------------------
Skoro boisz się powiedzieć tego co myślisz ze względu na konsekwencje to oznacza, że jesteś tchórzem. To że w dodatku nie pamiętasz, że istnieje coś takiego jak PW oznacza, że masz demencję.

Jeszcze na jedno zapomniałem zwrócić uwagę:

Imigranci z Nigeru, którzy nie są białymi, mają inne zdanie o czarnoskórej mniejszości w Ameryce.

Widzisz, były kobiety, które walczyły z feminizmem np. Phyllis Schlafly i robotnicy, którym nie było po drodze z ruchem robotniczym. Nie oznacza to, że te idee były błędne, ja raczej zakładam, że mylili się ci ludzie.

Ludzie sądzenie w Norymberdze też nie byli zbrodniarzami wojennymi w swojej własnej ocenie

O, trochę argument ad hitlerum. Ciężko takie porównania traktować poważnie.

To po co do niej podżegasz do wojenek przez swoje wypowiedzi w newsach na głównej

Ja relacjonuję fakty, Ty nazywasz to podżeganiem do wojenek, i szczerze - mało mnie do obchodzi.

Dyskutuję, bo gdyby nie ja, to mielibyśmy w polskim fanodmie wyłącznie prawicowe echo. W anglojęzycznym internecie ruch anty-Carano jest bardzo silny, a tu nikt nie przedstawia jego, moim zdaniem słusznych argumentów. Bastion sam w sobie też jest wyjątkowo konserwatywny, ale co się dziwię - kto jeszcze korzysta z for internetowych. Przykre połączenie.

sprawdź jego znaczenie w słowniku

Nie musiałem, bo znam znaczenie tego słowa

jesteś tchórzem (...) masz demencję

Oj, ostrożnie...

Widzę, że Adam jednak nie zrozumiał i trud mój nieukończon jest.

Adam nie jest rasistą w rym rozumieniu, że on nie zdaje sobie o tym sprawy. Tak samo jak wymienione panie. Zresztą, we współczesnym świecie, wszystko może być rasistowskie

https://www.recoilweb.com/magazine/issue-53

To jest przypadek stary jak świat, bezrefleksyjnego tłumu. Już Napoleon powiedział o wiwatujących na jego cześć że "tak samo będą klaskać, jak będą mnie wieźć na szafot, tłum jest zawsze sobą". Tak samo jak w starożytności, gdzie ci sami ludzie, w tej samej jedności czasoprzestrzennej oklaskują najpierw Brutusa, a chwilę później Marka Antoniusza. Jakby powiedział poeta (parafrazując):

Twoja klatka jest otwarta
Twoje nogi nie są skute
Tylko dusza niewolnika
Jest strażnikiem do drzwi kluczem


A w PL widziałem ciekawy przypadek postępowego oskarka - a przy tym homofoba i antysemity w jednym:

https://twitter.com/WaldemarKrysiak/status/1357819597173448705

Co więcej, cały tłum julek w tle strasznie jest radosny i zadowolony z tego, jakby największą obelgą dla przeciwnika politycznego było "pedał żydowski". Pewnie przed chwilą równie radośnie machały tęczowymi flagami, ale to przecież im zupełnie nie przeszkadza, bo rozum śpi (a wiemy dobrze, co się budzi w tykich chwilach). No i ciekawe, czy "ośrodek monitorowania tego i owego" już wystąpił o ukaranie oskarka, czy swoim wolno więcej?

A władcy marionetek tylko zacierają ręce.

Adam Skywalker napisał:
Widzisz, były kobiety, które walczyły z feminizmem np. Phyllis Schlafly i robotnicy, którym nie było po drodze z ruchem robotniczym. Nie oznacza to, że te idee były błędne, ja raczej zakładam, że mylili się ci ludzie.
-----------------------
Feminizm miał swoje wady i zalety, więc ciężko stwierdzić jednogłośnie czy był dobry czy był błędny. Zwłaszcza gdy się pamięta że żadne stanowisko nie rozwiązuje wszystkich problemów.

Ruch robotniczy przez swoje początki w których niszczył maszyny przemysłowe przez swój zabobon i brak logiki, a następnie był przepełniony marksistami i komunistami. Nie trudno więc wywnioskować, że był szkodliwy.


Adam Skywalker napisał:
O, trochę argument ad hitlerum. Ciężko takie porównania traktować poważnie.
-----------------------
Co? To argument, który pokazuje, że nawet największy zbrodniarz nie zawsze uzna siebie za złą osobę, więc wszelkie narcystyczne wyobrażenie o sobie i swoich działaniach nie może być podawane jako argument.

Adam Skywalker napisał:
szczerze - mało mnie do obchodzi.
-----------------------
Gdyby ciebie nie obchodziło to ta dyskusja nie ciągnęłaby się nawet połowę tego czasu.

Adam Skywalker napisał:
Dyskutuję, bo gdyby nie ja, to mielibyśmy w polskim fanodmie wyłącznie prawicowe echo.
-----------------------
Jak to powiedział pewien polski ekonomista: "xD". Kto na tej stronie jest takim prawicowcem?

Adam Skywalker napisał:
W anglojęzycznym internecie ruch anty-Carano jest bardzo silny, a tu nikt nie przedstawia jego, moim zdaniem słusznych argumentów.
-----------------------
Widać w Polsce nikomu nie przeszkadzają niezależne opinie silnych kobiet. Widać "postulat lewicy" został zrealizowany

Adam Skywalker napisał:
Bastion sam w sobie też jest wyjątkowo konserwatywny, ale co się dziwię - kto jeszcze korzysta z for internetowych.
-----------------------
Tak to tylko tu wrzucę:

https://www.independent.co.uk/news/uk/home-news/thatchers-children-blairs-babies-british-social-attitudes-more-authoritarian-right-wing-a7557351.html

https://unherd.com/2020/07/are-the-jordan-peterson-generation-of-zoomers-turning-right/

Adam Skywalker napisał:
Nie musiałem, bo znam znaczenie tego słowa
-----------------------
Pewnie znaczenie z wikipedii czy innego nie źródła dlatego nie ma go w sjp.

Adam Skywalker napisał:
Oj, ostrożnie...
-----------------------
Na co ostrożnie?

Nie wypowiadanie swoich przekonań ze względu na ich konsekwencje jest w mojej opinii tchórzostwem i tyle. Jak cię to boli to twój problem.

Co do demencji-to fakt trzeba na nią uważać. Polecam notes.

Finster Vater napisał:
A w PL widziałem ciekawy przypadek postępowego oskarka - a przy tym homofoba i antysemity w jednym:

https://twitter.com/WaldemarKrysiak/status/1357819597173448705


-----------------------

Och, mój drogi, to jest akurat ten Gej Któremu Przeszkadza LGBT, którego znają wszyscy polscy prawicowcy

zatem nazwanie go postępowym to znakomity, acz nieuświadomiony żart

To mówisz, że oskarek z filmiku jest "prawicowym gejem"? Interesting

Drugą sprawą jest, czy faktycznie można nazwać postępową tłuszczę krzyczącą na ulicach "wy... (dobrze wiecie co)", czy jednak bardziej postępowy jestem ja, opracowujący w dziale rozwoju nowe rzeczy, patenty itp. aby ludziom żyło się lepiej