O! Przyjadę. Może wpadnę na prelkę, chociaż grać nie gram, ale posłuchać można.

Niedawno Dragon groził mi w tej sprawie na FB, więc chyba nawet przyniosę ukulele.

Na 100% pojawię się w Pyrkonową sobotę.

Wrocław śmiga w liczbie około tuzina, choć połowa to łosie, którym w szkole się coś nie podoba.
Jestem legionem, więc w tym roku na program mam wywalone. Zresztą po zeszłym roku nie zdziwiłbym się z obecnością na jakiejś czarnej liście.

jak Moc da to pewnie znów w sobotę przyjadę Ciekawe czy Zax będzie chciał jakieś zakupy

być (chyba, ze życie spłata mi psikusa jak rok temu ;p). Więc sporo sobie obiecuję po konwencie

będę w sobotę, ale tym razem ostro myślę nad zostaniem na całym konwencie. Oczywiście tylko pod warunkiem, że będzie z kim konwentować będzie?

A co się stało, że pogodziliście się z Pyrkonem po tylu latach?

Mnie oczywiście jak co roku nie zabraknie. Tym razem jednak sam sobie dałem bana na dziewczyny do marca : D

Się pojawię, nie ma, że mnie nie ma. Także ten, wbijajcie wszyscy, bo chce znów wasze mordki zobaczyć

Hmm w sumie to mógłbym przyjechać i zobaczyć wreszcie te mordki, z którymi grało się w SWTORa tak długo.

Lekt Ridan II napisał:
Dodatkowo przez całą sobotę wraz z Cread`em organizujemy
-----------------------

O! Cread będzie, więc dodatkowy powód by wpaść. Nasz człowiek, a wieki go nie widziałem

Aha, a z tymi deklaracjami przyjazdu to pewnie połowa nie przyjedzie, tak jak z ostatnim SF-em - deklaracje, a po nich jajco. Ja już wam nie wierzę, cholery jedne

Ja raczej przyjadę.

Witajcie,

Oficjalny program pojawi się pewnie w ciągu kilku najbliższych dni, oby Pyrkonowcy nie kazali nam za długo czekać.
Prócz zapowiedzianych Kostiumowiczów z poznańskiego poletka, zgłosiłem jedną prelekcję pt.
"LucasArst... o grach, których nie było" a poza konkursem autorskie spotkanie z wydaną w grudniu minionego roku publikacją historyczną pt. "Ideologia kultu samurajskiego miecza. Zarys obrazu w kulturze i społeczeństwie dawnej Japonii".
Prócz tego wraz z Cread`em i Nero przez całą sobotę w Pawilonie 7A będziemy prowadzić I Oficjalny Turniej we Władca Pierścieni Gra Karciana (LOTR LCG).

Ktoś jeszcze zgłaszał jakieś branżowe punkty niechaj się pochwali!

Odnośnie 86. SWFSW - kolejne spotkanie odbędzie się na Pyrkonie! Temat na forum oraz na naszym profilu www.facebook.com/SWFSW!

Zaglądajcie, klikajcie i piszcie!
Do zobaczenia!

Moc jest z nami!
Lekt

Witam,

Z powodów technicznych prezentacja o grach LucasArts oraz prelekcja z bloku naukowego mojego autorstwa nie odbędą się w związku z całosobotnim turniejem karcianym.
Oficjalny program już wkrótce.

Witajcie!

Na Pyrkonie nie zabraknie także X-winga - poznańscy gracze skupieni w Raven Squadronie zapraszają na turnieje, introgamingi, oraz gry scenariuszowe i wielką rekonstrukcję bitwy nad Endorem

Więcej szczegółów na facebooku:
https://www.facebook.com/events/250039221845251

Bardzo chciałbym być, ale ze mną ostatnio to tak maksymalnie 50 na 50. Tym razem, gdybym w ogóle jechał, pewnie mógłbym się nawet urwać z roboty i jak dawniej przyjechać w piątek z rana, ale to by oznaczało stanie w kolejkach i nie dożycie wieczora Jeśli będę to śpię w szkole. Tym razem raczej cały konwent bo moi od Kinga tym razem nic wspólnie nie organizują. I bardzo chciałbym przespać choć kawałek pierwszej nocy Nauczony doświadczeniem nie zabieram żadnych X-wingów, żadnego Władcy ani innych karcianek bo albo zepsuję albo zgubię także miłej zabawy podczas wszelkich turniejów.

Dobra, program Pyrkonowy jest jakiś mało starwarsowy. Pójdę sobie na jakie walki mieczem albo coś w tym klimacie, no ale co z resztą czasu? Przygarnie ktoś samotnego, błąkającego się po obcej ziemi Lorda Sithów?

W tym roku program wyjątkowo bogaty w interesujące mnie punkty programu, głównie związane z walką bronią. Będę musiał się na LARPach oszczędzać, żeby ludzi nie pozabijać na turniejach.

Nie ma tradycyjnej wiedzówki SW?

pia 20:00 - Hardcore LARPing Ehh, tak oficjalnie?

Jack Rozenek będzie gościem na Pyrkonie.
Nareszcie pojawi się ktoś powiązany chociaż w taki sposób z Star Wars.

Wszyscy o tym dzisiaj wykrzykują to zaspamuję i tutaj. Ot taki klip: http://youtu.be/_Nv2KEE_RkQ

Ale jaka afera się z niego wywiązała! Setki miłośników fantastyki piszą, że klip beznadziejny i antykobiecy. A inni piszą, że nie przyjadą na Pyrkon z powodu takiego klipu. Inni piszą przytomnie, że cycki są fajne i wspierają akcję zdjęciami: http://imgur.com/a/U4Fiw#0 . Gazety piszą, że skandaral i w ogóle jedno wielkie rozwolnienie. Ot, wywiązałą się kolejna idiotyczna burza medialna. Ale przynajmniej Pyrkon ma reklamę.

Pyrkon to stara... Czyli jeszcze 24h i zaczynamy Pamiętajcie piątek na spokojnie i z szacunkiem dla śpiących

Jeżeli dojadę (bo kuruje się właśnie) to jak was znaleźć w tej szkole?

Ja tylko melduję, że przyjeżdżam.

mnie nie będzie

PIESKI RONIĄ ŁEZKI

Ktoś z B larpuje o północy?

A tak w ogóle, to kto z B obecny? (może rzucę okiem na znajome wirtualne facjaty xD

Muszę przyznać, że impreza się rozrasta wręcz niebotycznie... W tym roku była naprawdę olbrzymia, co robi duże wrażenie. Choć niestety przy takim rozroście uciążliwe jest to, że błędy są poprawiane w dość niewielkim stopniu. Na przykład oznaczenia, punkty informacyjne, w postaci zwykłych tablic, gdzie co jest. Nie jest to mega potrzebne, gdy ma się program, ale gdy w sobotę rano programy i mapki się skończyły...

A konwent ogólnie świetny i super towarzystwo. Zwłaszcza, że była szansa poznać kilka nowych osób, znanych dotychczas jedynie z sieci. Dziękuję wszystkich z którymi miałem okazję się bawić.

kąwęt skończył się pół godziny temu, można lekką rączką podsumować -

minusy:
- za mało czasu za dużo atrakcji
- program był umiarkowanie interesujący
- jakiś horror z prelekcjami. Sale ciasne, żeby wbić gdziekolwiek to trzeba poświęcić na to pół dnia, bo trzeba się ustawić w kolejce na dwa punkty programu wcześniej by dotrzeć na zamierzony, a przy tym umieć oddychać beztlenowo
- ostatecznie byliśmy na prelce z EVII. Była kosz-mar-na. Sama mając wybiórczą wiedzę o poszczególnych zagadnieniach byłabym w stanie poprowadzić ją lepiej, ciekawiej. Przez godzinę nie powiedziano nic, a przygotowanie prowadzącego było wielce wątpliwe. Trochę wstyd, bo z tego co się orientuję, ogólnie była dosyć ostra selekcja jeśli chodzi o prelekcje. Ile ciekawszych prelek poleciało na rzecz tego babola?
- przyśpiewka fandomowa. Tzn, kocham ją bardzo, ale teraz w kółko mi się odtwarza w głowie w różnych konfiguracjach, i zaczyna mnie to trochę już irytować
- sfatygowany plakat z TORa :<
- gęba Carnoksa

plusy:
+ piątkowe przygotowania do larpa w biedrze, i sam larp potem
+ schody koło 16 <3
+ Bolkowe perypetie, czyli jak konwent wyszedł na zero
+ Cornelius bananowy
+ schody koło 16 <3 [2]
+ wychodzenie boso ze szkoły konwentowej. Albo też bez ubrania wierzchniego.
+ mineralka za 2.70
+ możliwość zobaczenia was wszystkich na żywo

tyle? jak coś mi przyjdzie do głowy to zedytuję

Tak jak zapowiedziałem, czynię! Po latach nieobecności loguję się na Bastion i starym zwyczajem składam podziękowania w klasyczny stylu!

Wujas Zax - za przepięknie prowadzonego larpa z nauką dla początkujących.
Burzol - za bycie najlepszym bardem w historii RPG
Strid - za skuteczne uciszanie Bolka i Dragona
Carno - za kiełbasę na zagrychę
Bolek - za pokazanie klaty w niedzielny poranek
Dragon - za niemal nieskończone zapsy %MOCY%
Harpoun - za to, że wróciłeś z morza i byłeś z nami
Kathi - za bana, którego pewnie dostanę
Stele - za żydokomando z rana
Mandus - za nawracanie uczniów za właściwą drogę
Rusis - za dołączenie do zacnego grona śpiących w szkole
Misiek - za kolejną dawkę Marvela dla początkujących


I wielkie podziękowania dla wszystkich pozostałych, z którymi miałem zaszczyt bawić się serdecznie zarówno na konwencie jak i w szkole. Ostatnia flaszka, która pozostała nam, została schowana w mojej skrytce i pojawi się dopiero na przyszłorocznym Pyrkonie.

Jeszcze raz wielkie dzięki i mam nadzieję, że zobaczymy się szybciej niż za rok!

Dzięki wszystkim za spotkanie, wygłupy itp. Ale wiem, że wszyscy i tak czekają na zdjęcia, więc nie ma się co rozpisywać. Oto one

https://plus.google.com/u/0/photos/115071466548520702480/albums/5994057008443036193

Pyrkon z roku na rok coraz większy i coraz lepszy, jeszcze trochę a będziemy mieli polski Comic-Con Ilość atrakcji, wszelkie wystawy (LEGO!) no i stoiska sklepów to wszystko sprawiało, że uczestnik nie miał czasu na nudę. No i w końcu organizatorzy pozbyli się kolejek po akredytację, teraz jeszcze tylko ogarnąć prelekcje i będzie idealnie.
No a teraz czas na klasyczne podziękowania indywidualne:
Dragon - Za udowodnienie pokrewieństwa z Harpoonem poprzez oblanie Zaxa.
Harpoon - Za brodę.
Zax - No gdzie konwent bez prezesa?
Sev - Za to, że w końcu przyjechałeś bez materaca.
Stele - Za zbieranie grzybów.
Kathi - Ty już wiesz za co
Carno - Może i jesteś menda ale i tak cię kocham.
Bolek - W końcu na konwencie z gotówką.
Burzol - Mamy barda!
Misiek - Za okazję do pogadania o Marvelu.
Rusis - Za tańce irlandzkie.
Mando - Za to, że faktycznie było na spokojnie.
I ogólnie dzięki wszystkim z sali 16 i tym o których zapomniałem

Dzięki wszystkim za przybycie! Fajnie było zobaczyć wasze mordki : )

Kilku osób brakowało, ale cieszy mnie to że zawsze wpadają nowi Bastionowicze. Oby reszta zarejestrowanych użytkowników w przyszłości nie bała się podejść do reszty fandomu!

A samą imprezę zrelacjonuję w odpowiednim tekście jakoś mam nadzieję w piątek.

Do zobaczenia za rok, a z niektórymi mam nadzieję na dziesięcioleciu Bydgoskiego Fanklubu : D

Pyrkon, o rany. To trochę nudne, jeżeli z roku na roku używa się coraz wznioślejszych i mocniejszych określeń, całe to "epickie", "cudowne", "tłumne" i "zaczepiste". Ale co zrobić, jeśli z roku na rok, nadal, Pyrkon jest coraz bardziej. Obecnie jest to tak ogromna impreza, że jeden człowiek naprawdę nie jest w stanie zapoznać się ze wszystkimi jego aspektami. Właściwie to niekoniecznie jest dobre. Znowu spotkałem wielu znajomych tylko na chwileczkę, paru nie spotkałem w ogóle, znowu byłem na kilku niezłych punktach programu, ale ominęło mnie mnóstwo znakomitych, znowu nie poświęciłem ani sekundy na zagranie w jakąś grę, a przecież chciałem podglądać jak się gra w X-Wingi, nie dotarłem na żaden z koncertów.
Mimo to było fajnie. Och, tak fajnie. Atmosfera, ludzie, nerdzenie, larpowanie, troszkę w skróconym czasie, ale starałem się zapoznać z każdym aspektem i każdą tradycją konwentu. (Łącznie ze straszeniem przez patrolowców.) Był to konwent, na którym było całkiem sporo fajnych prelekcji komiksowych, żałuję, że nie miałem czasu na więcej. Był to też konwent, na którym podczas prelekcji o Gwiezdnych Wojnach rozmawialiśmy...jak fajny jest Marvel w rękach Disneya. Co jest jednakowo niezdrowe i dające sporo nadziei wobec przyszłości SW. Był to wreszcie konwent, na którym było bardzo mało programowych Gwiezdnych Wojen, mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej. Bo mimo braku programu na szczęście dopisali fani, w tym przebierańcy, ci wszyscy Jedi, Szturmowcy, Vadery, chyba nawet dwie Ahsoki Tano, Darth Maul Senior i Darh Maul Juniorka. Innymi słowy na konwentach fanów SW jest coraz więcej, coraz wyraźniej i nie przebiją nas żadne Kucyki, ani Gryffindory, nawet nie Star Trek, choć "piżamowców" też było trochę.
Był to też pierwszy konwent, w którym tak dużo wrzucałem na Twittera i Instagrama, i to wirtualne przeżywanie konwentu też było naprawdę klawe, przepraszam wszystkich, jeśli komuś ten spam przeszkadzał.

Personalne podziękowania:

Zax -> Za nieustające bycie wujkiem
Strid -> Za nieznanie się na Marvelu
Bolek -> Za trollowanie na prelekcji Ep 7
Misiek, Immo, Kathi -> Za najważniejszy toast konwentu
Kathi -> Za ustalenie co powinniśmy myśleć o Moffacie
Dragon -> Za to, że kazał mi przynieść ukulele
LS, Rusis i pozostała obecna część redakcji -> za romantyczne spotkanie w centrum handlowym
Sizar - Za to, że w ogóle go spotkałem
Nadiru Radena -> za konkretne ponerdzenie na samym środku hali wystawowej
Stele -> Za bycie Rebeliantem
Lekt -> Za bycie Gandalfem
Rav -> Za bycie Tonym
Manda-yay -> Za silną reprezentację i widowiskowy obóz (i kucynki )
Kassila -> Za bycie Exarem
Radek - > Za rozmowy o plastikach
Onoma -> za to, że Cię nie poznałem
FultFett, Falcon,Nero,Cread -> Za to, że się w ogóle zauważyliśmy, w tym nadmiernym tłumie ludzkim.
Słuchaczom mojej prelekcji o 2-giej w nocy -> za to, że mogłem ich nazwać zboczuchami

Oraz wszystkim innym, których nie wymieniam, bo jestem starym sklerotycznym starcem. Dziękuję!


I jeszcze na koniec kilka wybitnych cytatów z tego weekendu (które już zdążyłem zapisać na swoim Twitterze):

"Widziałeś starego BSG? To jest jak Star Trek, to się szanuje, ale się nie lubi." Bolek, Poznań 2014

#typowyĆwiek

<Mandalorianin> "Ale pod hełmem też jestem przystojny"

Pierwszy Pyrkon i drugi konwent na jakim byłem, więc nie mam porównania, ale impreza naprawdę potężna. Nie szło się we wszystkim połapać. Tyle przebranych ludzi z tylu uniwersów, tyle wystaw. Niesamowite.
Ogólnie na niewiele prelekcji się dostałem, bo jak już inni wspomnieli za małe sale, itd. Za duży konwent. Za to nie żałuję tych na których byłem. Ogólnie następnym muszę bardziej się "ogarnąć" z tym wszystkim (cały ja ).
Każdy komuś za coś dziękuje, no to może ja też. Dziękuję (kolejność przypadkowa) Manda`yaim za kawałek sali, Ozzikowi za podróż z Dobiegniewa do Szczecina , Burzolowi za prelekcję, ogólnie bastionowiczom (i nie tylko) za ciepłe przyjęcie (boję się ciebie Bolek ), no i w ogóle wszystkim z którym zamieniłem choćby kilka słów. Oby następnym razem było jeszcze więcej.
No i być może niebawem kontynuję swoją opóźnioną integrację z resztą fandomu (trochę szybciej niż 2,5 roku :O). Do zobaczenia kiedyśtam. Niech Moc będzie z Wami!

W sieci pojawił się jeszcze jeden album ze zdjęciami z Pyrkonu, z drobnymi elementami sobotniego posiedzenia w szkole. Zdjęcia niezłe, choć trochę za dużo Burzola.
https://plus.google.com/photos/102857887087292844495/albums/5997604455497237937?authkey=CLSQ6JKl6uCjZg