Nestor czekam na nią z niecierpliwością

mnie jakoś nie porwało za bardzo - troszkę nudne, myślałem, że jak Sithowie starożytni, to będzie jakieś większe nawiązanie oprócz tego, że Sadow sobie rządzi w tym czasie.Żaden z bohaterów jakoś specjalnie nie zapada w pamięć.
Może kolejne części będą lepsze.

2 część wyszła przed chwilą, ściągajcie:

http://www.starwars.com/vault/books/losttribe02.html

Że tak nabijam posty, ale szepnę tylko, że początek spoilera znany nam z pierwszej części uśmiechnięty dowódca "Harbringera", Saes, pojawi się w "Crosscurrent". To ten Kaleeshanin. koniec spoilera

Ciekawa seria, naprawdę mnie wciągnęła. Zwykle nie czytam książek na monitorze, ale dla tej zrobiłem wyjątek No i jest za free

dzisiaj na TFN ukazała się tajemnicza wypowiedź Sue dotycząca LTotS:

In other EU news, Rostoni also answered a question on the possiblity of the Lost Tribe of the Sith ebooks ending up in printed form:

"We`re working on getting them printed somewhere. Probably not in the backs of the Fate of the Jedi books -- but somewhere."

będzie 10 lutego można przeczytać na oficjalnej stronie i zobaczyć okładkę

można go zassać z oficjalnej:

http://www.starwars.com/vault/books/losttribe03.html

będzie dzisiaj co czytać

Pobiorę i zacznę czytać niedługo. Albo wydrukuję żeby nie męczyć oczu

pt. "Savior", ukaże się 27 kwietnia, zdradziła Sue Rostoni.

z oficjalnej:

http://starwars.com/vault/books/losttribe04.html

ja tam tego nie lubię

z tego miejsca:

http://starwars.com/vault/books/losttribe05.html

Sue Rostoni w kolejnej serii odpowiedzi na pytania ujawniła co ukaże się w roku 2011 i 2012. Znajdujemy tam potwierdzenie, że Lost Tribe wyjdzie drukiem. Kalendarz przedstawia się następująco:


Random House has made a change for the release date of Riptide - they now say it will be released on September 27.

Yes, this is correct.

Here`s the 2011 calendar as it now stands, beginning with KNIGHT ERRANT that just came out.

January 15 - KNIGHT ERRANT (John Jackson Miller)
February 22 - BACKLASH reprint (Aaron Allston)
March 22 - DECEIVED (Paul Kemp)
March 29 - SW Craft book (Bonnie Burton)
April 26 - ALLIES reprint (Christie Golden)
May 24 - CONVICTION (Aaron Allston)
May 24 FATAL ALLIANCE reprint (Sean Williams)
June 21 - HEIR TO THE EMPIRE ANNIVERSARY EDITION (Timothy Zahn)
July 19 - CHOICES OF ONE (Timothy Zahn)
August 16 ASCENSION (Christie Golden)
August 30 - THE FORCE UNLEASHED II reprint (Sean Williams)
September 27 - RIPTIDE (Paul Kemp)
October 18 - Something that hasn`t been announced yet, I don`t think.
October 18 - THE COMPLETE VADER (Ryder Windham and Pete Vilmur)
November 29 - SHADOW GAMES (Michael Reaves and Maya Bohnhoff)

For 2012, I have titles in months, without actual on sale dates... and I`ll list only the new fiction releases that are somewhat set for the moment, but only for the moment...

January - DARTH PLAGUEIS (working title) (James Luceno)
April - APOCALYPSE (Troy Denning)
May - Untitled (Jeff Grubb)
July - Untitled Wraith Squadron (Aaron Allston)
August - Lost Tribe of the Sith anthology (John Jackson Miller)
September - Untitled Nomi Sunrider (Alex Irvine)
November - Book 1 of a duology.


źródło ---> http://clubjade.net/?p=25529

i daty wydania kolejnych "tomów" potwierdzone przez Millera. Za clubjade.net


* Part Six: “Sentinel” – Februray 21, 2011
* Part Seven: “Pantheon” – July 19, 2011
* Part Eight: “Secrets” – March 8, 2012
* Print collection – August 2012, and it will contain an additional “long” story.

już z oficjalnej

http://starwars.com/vault/books/losttribe06.html

np. z tej strony:

http://star-wars.suvudu.com/2011/07/free-ebook-star-wars-lost-tribe-of-the-sith-part-7-pantheon.html

na przykład na Amazonie amerykańskim:

http://www.amazon.com/gp/product/0345511379/ref=ox_sc_act_title_1?ie=UTF8&m=ATVPDKIKX0DER

Jak wyjdzie to pewnie się skuszę, tym bardziej że Knight Errant zostawił po sobie pozytywne emocje.

Dodatkowo ujawniono, że dodatkowe opowiadanie będzie miało tytuł Pandemonium i będzie się mieściło na 100 stronach.

Opis Collected Stories:

Pięć tysięcy lat temu. Po zasadzce Jedi, "Omen", statek górniczy Sithów, jest wrakiem, leżącym na odległej, nieznanej planecie. Jego dowódca, Yaru Korsin, walczy z buntowniczą frakcją dowodzoną przez swojego brata. Wygnana i stojąca w obliczu śmierci załoga nie ma innego wyjścia jak wędrówka po bezdrożach. Stawiają czoła okrutnym wyzwaniom, drapieżcom, śmiertelnym chorobom i tubylcom, którzy czczą okrutnych bogów i jak przystało na prawdziwych sithańskich wojowników walczą z nimi przy użyciu ciemnej strony Mocy.

Te przeszkody są tylko początkiem przygód dumnych, bezkompromisowych Sithów, pragnących rządzić niepodzielnie. Zwalczą prymitywnych krajowców i znajdą drogę do swego prawdziwego przeznaczenia jako władcy galaktyki. Ale podczas gdy ich władza rośnie przez tysiąclecia, Sithowie muszą w końcu stawić czoła największemu wyzwaniu: wewnętrznemu wrogowi.

wydania zbiorczego, które, przypominam, w sierpniu w USA:

http://www.theforce.net/image_popup/image_popup_global.asp?image=http://www.theforce.net/books/2012/losttribecollection.jpg

to były e-booki do tej pory? I teraz wydadzą to w papierze? Powinienem się tym zainteresować?

już do ściągnięcia.

http://suvudu.com/2012/03/free-ebook-star-wars-lost-tribe-of-the-sith-part-8-secrets.html

można już zamawiać, wysyłka oczywiście po premierze:

http://merlin.pl/Zaginione-plemie-Sithow_John-Jackson-Miller/browse/product/1,1024700.html?place=suggest

o kilka dni (oby tylko kilka dni )

http://www.wydawnictwoamber.pl/ksiazka/1289/zaginione-plemi%C4%99-sith%C3%B3w

Wiecie może czy polskie wydanie które będzie przed amerykańskim będzie już posiadać ten rozdział który ma się ukazać tylko w formie papierowej? Czy dostaniemy po prostu książkę wcześniej ale za to nie kompletną?

Tego chyba nikt się nie spodziewał:
http://www.wydawnictwoamber.pl/ksiazka/1289/zaginione-plemi%C4%99-sith%C3%B3w

Czy mi się zdaje, czy "Zaginione Plemię" teraz całkowicie zniknęło z oferty wydawniczej Amberu?

http://wydawnictwoamber.pl/katalogi/15/gwiezdne-wojny

Jeśli tak, to jest to bardzo zła wiadomość

rzeczywiście zniknęło. Niedobrze, niedobrze
Mam nadzieję, że Plagueisa nie będą podobnie przekładać.

przesunięte. Na empik.com jest nowa data premiery, tym razem jest to 21.08...

Ktoś wie co z Lost Tribe? Wydawało się, że dzisiaj premiera miała być w stanach (http://www.gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=98=, ale TheForce.Net milczy, a na Cantinie jest tylko recenzja, ale pewnie z przedpremierowego egzemplarza. News stoi jedynie na swbooks. Ale lepiej może tutaj zapytać : P

ale co z polskim wydaniem? W zapowiedziach na stronie amberu jakoś dziwnie zniknęła

z empiku, że mogę już iść odebrać książkę, a więc premiera już dzisiaj

Czy ktoś mógłby mi zasugerować czy lepiej zacząć "przygodę" z Zaginionym Plemieniem Sithów od serii ,,Przeznaczenie Jedi", czy raczej zająć się najpierw zbiorem opowiadań na temat powyższych bohaterów z książki pana Millera ? Chodzi mi o spójność lektury oraz wyszukiwanie róznych "smaczków" czyli połączeń pomiędzy tymi jakże odległymi według chronologii pozycjami.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

czy to wyszło w ogóle czy w Haczeta się bawimy i tutaj? Byłem dzisiaj w dwóch Matrasach i jednym Empiku i książki nie ma. Nie było.

Owszem. Na allegro jest, z przesyłka z Łodzi nawet za 30PLN. Ale książkę w większości lubię sobie sam z półki zdjąć.

Ktoś wie jaki nakład poszedł do księgarń?

Opowiadań oddzielnych nie czytałem, sięgnąłem dopiero za zbiorcze polskie wydanie i nie żałuję.

Początek mieliłem strasznie długo, ale później książka zdecydowanie się rozkręca. Niby zbiór opowiadań, ale jednak bardzo ze sobą złączonych, można by raczej książkę podzielić na trzy części które dzieli od siebie po tysiąc lat, a nie dziewięć oddzielnych historyjek.

Ciekawie przedstawieni Sithowie, często będący takimi jakich znamy z innych źródeł, często przedstawiający trochę inne poglądy. Tak czy inaczej naparzają się między sobą tak jak powinni, ciągle walczą o władzę i dzielą na różne frakcje... Czyli są sobą.

Klimat mało Starwarsowy, książka właściwie jest bardziej książką fantasy, chociaż brakowało mi więcej Mocy i filozofii Sithów. Czy to źle, że mało Star Wars w Star Wars? Nie, jest to miła odmiana, to jednak uniwersum które kochamy i to widać przez masę nawiązań do komiksów czy KotOR.

Bohaterowie są bardzo dobrze nakreśleni i zbudowani. Trochę się bałem, że przez małą ilość czasu na konkretne historie postaci będą płaskie i nijakie, ale jest zupełnie inaczej. Każdy inny i każdy ciekawy, każdy ma swoje motywy i swój charakter, to duży plus tej książki.

Sama fabuła też bardzo ciekawa, poruszone jest większość aspektów które mogłyby dotknąć zaginioną cywilizację w taki długim okresie czasu. Pewnie, że chciałoby się więcej opowiadań, ale to co jest to wystarczający kąsek żeby zrozumieć to społeczeństwo, ich historię i odczuć satysfakcję z pojawiających się powiązań i całej ewolucji społeczno-kulturalno-politycznej na tej planecie. Tak czy inaczej sam powiew świeżości, masa dobrych pomysłów i świetnie zaplanowana historia.

Sama książka napisana jest też bardzo dobrze, szybko się czyta, nie ma czasu na nudę. Może trochę więcej opisów otoczenia by się przydało, ale też ich brak nie razi tak bardzo (pewnie trudno się opisuje coś obcego nie mogąc używać takich słów jak "gotycki" etc.).

Teraz nic tylko dokończyć Przeznaczenie Jedi w którego jestem połowie

Niestety słabo. Historia mogła być epicka, rozgrywana na przestrzeni tysiącleci mogła być wspaniałą sagą. Liczyłem na rozgrywki na szczytach władzy, intrygi, mrok, moc - po prostu to z czego Sithowie słyną. Taka Gra o tron w SW.
A co wyszło? Zlepek historyjek zahaczających gdzieś tam o sprawy tronowe, ale w małych ilościach. Sithowie byli tylko z nazwy, właściwie cała książka bez tej nazwy i loga SW na okładce mogłaby być wszystkim innym, wciąż tak samo kiepskim. Zamiast mroków, na które smaku narobiła mi okładka, mamy piękny świat, słoneczko i kolorowe kwiaty. Opowiastki o rolnikach, którzy trzymają w gnojówce statki. Jakieś balony z drewnianymi gondolami, strzelby ładowane diamentami itp. groteskowe dziwactwa. Brakowało tylko Rysia Kalisza tańczącego na gejo-busie, w święto na cześć Korsina.

Najlepsze ze wszystkiego było Pandemonium. Ale najlepsze, nie znaczy dobre. Liczyłem, że chociaż tam, na tylu stronach, dostanę militarną opowieść i trochę niejednoznaczności, jakiegoś zaskoczenia. Hilts i jego intryga zmierzająca do zawładnięcia Alanciarem była wprawdzie niezła. Ale przez resztę stron mamy romans podstarzałych nudziarzy i łażenie Edella z Quarrą po kontynencie. Nic się tam nie działo przez wiele kolejnych kartek.

Sporo miałem jeszcze napisać, ale w tej chwili mi z głowy wyparowało. I pewnie się nie przypomni - ale tym lepiej dla tej książki.

5/10

Serio. Nie ma nigdzie tej książki, całkowicie zaginęła.
Czy macie informacje gdzie mogę ją dostać nową lub też używaną choć w jakimś sensownym stanie?

Biorę od ręki!

Pozdrowionka

http://allegro.pl/listing/listing.php?startingTime=7&order=d&string=Zaginione+plemi%C4%99+Shit%C3%B3w&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-uni-1-3-0203 na allegro pojawiło się ponad 100 egzemplarzy książki od 23zł , wszystkie są podpisane "Zaginone plenie shitów" wiec można nie znaleźć , kupujcie bo to chyba ostatnia okazja po takiej cenie

I jestem szczerze zaskoczony. Synopsis z tyłu okładki był trochę nijaki i raczej nie zachęcał, a jednak czytanie historii plemienia i tego jak się zmieniało przez setki/tysiące lat było naprawdę interesujące. Ogromnym plusem są nawiązania do reszty pozycji EU - początek spoilera Naga Sadow, Revan, Draayowie koniec spoilera. Wrażenie spójności zapewne było dodatowo spotęgowane tym, że dopiero co odświeżyłem TOTJ. Podczas gdy wielkie wydarzenia dzieją w tle, my widzimy to jedno społeczeństwo, które nieświadome żyje własnym życiem, świetne. Aczkolwiek wydaje mi się, co w zależności od oczekiwań można uznać za minus, że temat Sithów można było lepiej wykorzystać. Miller jednak mało się skupiał na samej istocie mocy i filozofii Sithów. Jest to raczej przekrój historii istnienia plemienia rozbitków, a niekoniecznie plemienia Sithów jako takich.

Zapewne kiedy już dotrę do FOTJ, moje wrażenie będzie jeszcze bardziej pozytywne.

No to zaczynamy się zagłębiać w tą serię , po komentarzach liczę na ciekawą historie...

W końcu, trochę mi zeszło z tym dziełem ponieważ nie łatwo się to czyta po nocach (z braku czasu tylko tak można)

Z początku sądziłem że rozrzucenie tak bardzo w czasie fabuły będzie niewypałem ale kończąc pandemonium ładnie się wszystko łączyło w całość.

Wiernie fabuła trzymała się konkretnego wątku dążenia do władzy, podbicia i zniewolenia obcego ludu wszelkimi sposobami.

Sithowie są tu pokazanii nie tylko jako bezwzględni najeźdźcy ale też świetni stratedzy którzy wiedzą nawet jak w dyplomatycznych okolicznościach obrócić sprawy na swoją korzyść.

Dzieło jak najbardziej na plus. Zasłużone 6/10.
Pisarz może specjalnie nie zachwycił ale też nie napisał byle czego.