Na głównej pojawił się news że amber nie wydaje ksiazek SW bo maja malo czytelnikow, zastanawia mnie czy wogoóle uda im się dokończyć wydawanie NEJ czy może jednak będziemy skazani na zakupy z USA itp. W końcu zostalo jeszcze calkiem sporo ksiązek do wydania a nawet w USA NEJ się jeszcze nie skończyla. Jak sądzicie uda sie czy nie?
moje zdanie już na ten teat wyraziłęm na pośnie "co dalej z Amberem" czy jakoś podobnie. Generalnie myślę, że jeśli Amber w ogóle pociągnie SW, to oprze się na NEJ, bo tu jest najbardziej do przodu w sotos do innych krajów, do tego może dodawać książki z okresów prequeli, bo one się również dobrze sprzedają
Jak ktoś kopnie Rzeteckiego W D*** to może się uda...
Jak już zaczeli to skończa chocby po to by psuć sobie renomy. A zapowiedzieli ze beda wydawac dalej wiec skoncza
Akurat jeśli chodzi o renomę to tym najmniej bym się przejmował. W sumie to dla mnie ważniejsze byłoby to, że gdyby zaprzestali wydawać to czy za symboliczne pieniądze przekazali by prawa do wydawania całej serii, wraz z "dziedzictwem kulturowym" innemu wydawnictwu. To by była dopiero renoma, ale Moc mi mówi, że raczej nie byłaby to symboliczna sumka.
Uważam że zamiast przygotowywać petycję w sprawie komiksów lepiej by było skupić się na petycji w sprawie książek.
Przy komiksach mamy większe pole manewru - większe wsparcie niż przy ksiażkach. I bedzie to mocniejszy nacisk, niż sami fani SW. Jak odniesie skutek, to myślę, że łatwiej będzie nam persfadować ksiażki. A jak nie... to 
. Problem w tym, że z Amberem coraz gorzej sie dogadać (to nie moje słowa, tylko cytat od paru osób z którymi rozmawiałem, niekoniecznie zwiazanymi z SW)
Valoruum ma rację, że książki są chba dla nas Starwarsowiczów ważniejsze (nie chcę bagatelizować komiksów, ale...), jednak muszę się również zgodzić z LSem, bo przecież przy petycji z komiksami to nie tylko chodzi o komiksy SW, ale i wszystkie inne wydawane przez Amber inni mają podobne problemy jak my z komiksami SW, więc łatwiej się zjednoczyć.
Z książkami jest tak, że my właściwie jesteśmy sobie konkurencją, bo jak by nie wydawali SW to przerzucą siły na inne booki i tu nie możemy sie specjalnie z nikim jednoczyć. Poza tym przy książkach nie ma tylu argumentów, bo nie ma specjalnie z czego zchodzić z ceną, gdyż w komiksach mamy twarde oprawy, kredowy papier i Amber schodząć z standardem może wystawić niższą cenę, a w przypadku książek nic brak argumentów. Co więcej to Amber ma argumenty po swojej stronie, bo przeiceż mogą zawsze powiedzieć, że za mało jest fanów którzy kupują booki, więc petycja dotycząca książek może sie spotkać z wątpliwym skutkiem
Podobno w Amberze mają z dnia na dzień coraz mniejszy entuzjazm do książek SW. Po Traitorze mają się ukazywać rzadziej niż do tej pory, cokolwiek to znaczy.
wreszcie mają zamiar cokolwiek wydawać. A rzadziej już chyba nie można. O ile dobrze pamiętam to od kilku miesięcy nie ma nowych książek SW. A jeżeli Amber nie chce wydawać SW, to może znajdzie się jakiekolwiek wydawnictwo, które odkupi prawa. A poza tym Amber zysk z książek ma. Mały, bo mały ale jest. Powinno im zależeć.
nie jest taki mały, widziałem parę rankingów, w których książki SW były w pierwszej 10 najlepiej się sprzedających tytułów. I nie chodzi mi tu nowelizacje filmów, tylko o zwykłe z cyklu.
zyskowności ksiązek w polsce się jakoś oficjalnien ie drukuje. Co najwyżej ilości sprzedanych egzemplarzy, a nie wiemy ile kosztuje stworzenie całego nakładu. Bez tego nie jesteśmy w stanie policzyć zysku..
